Oceny (12)

Katarzyna
Termin usługi: luty 2022 

Najgorsza pralnia z jakiej korzystałam płaszcz modelki mi za pierwszym razem chyba nie wybrany bo plamy które zależało mi aby uporać były bez zmian następny raz otrzymałam płaszcz jak wiatrówka z kołtunami pór w paru miejscach pracownica tłumaczyła że szef każe im prac zeszłej i wrzucają za dużo rzeczy do suszarki dlatego taki efekt. W ostateczności oddali mi nowiusienki drogi płaszcz jakbym go perła sama w pralce i to już kilka razy. nie polecam pralnia niszczy rzeczy

J.
Termin usługi: maj 2019 

Oddałem do czyszczenia garnitur, praktycznie nowy, 2 razy zakładany. Odebrałem z pękniętymi guzikami w marynarce i świecącymi spodniami w okolicach kolana (chyba ktoś żelazko zostawił na dłuższą chwilę w tym miejscu). I teraz uwaga - bardzo nieuprzejma Pani stwierdziła, że to nie ich wina :) Wyjaśniła, że garnitury piorą razem z innymi rzeczami i takie rzeczy mogą się wydarzyć. Szkoda tylko, że przed oddaniem rzeczy nie zostałem o tym poinformowany. I zasłanianie się regulaminem, który również nie został mi przedstawiony nic tu nie da. O spodniach Pani powiedziała, że nie wie skąd wzięło się takie przebarwienie ponieważ ich żelazka są tak skonstruowane, że nie mogą przypalić ubrań - magia. I na koniec odmówiono mi przyjęcia reklamacji! I to jest sprawa, która trafi do rzecznika praw konsumenta. P.s. Niesympatyczna Pani powiedziała, że mogę sobie wstawiać negatywne komentarze gdzie tylko chcę.

Pralnie

1.0
Kobieta
Termin usługi: lipiec 2017 

Oddałam skórzaną torbę do czyszczenia. Zamiast za 2 tygodnie otrzymałam ją za 1,5 miesiąca, bez słowa przepraszam. Jak ją otrzymałam to okazało się, że piękna skórzana i droga torba została pokrytą ultra beznadziejną powłoką, która radykalnie zmieniła jej kolor. Nikt mnie nie poinformował, że na torbę będzie nanoszony kolor, nie prosiłam o to. Złożyłam reklamację, ale oczywiście została ona odrzucona, torby nie miałam lekko 2 miesiące. Żadnego słowa przepraszam. Nigdy więcej nie oddam żadnej torby do czyszczenia w tym miejscu i innym też zdecydowanie odradzam.

Pralnie

2.5
kajtek
Termin usługi: październik 2017 

Nie przyjęto do prania legowiska dla psa 70x100x5cm argumentując, że nie zmieści się do pralki podczas gdy tydzień temu przyjeto mi pokrowiec na materac 180x200x10cm. Poza tym bardzo nieprofesjonalna obsluga.

Pralnie

2.5
Maciej
Termin usługi: maj 2017 

Przed chwilą odebrałem garnitur. Popękane 2 guziki główne w marynarce, po 2 na rękawach i brak guzika u spodni (czyli w sumie 5). Odpowiedź pani dosłownie: "....a to Vistula to te guziki pękają". Jakbym wiedział przed to bym sobie odpruł i miałbym oryginały a tak dostałem zastępcze (na szczęście podobne) i właśnie sobie szyje. Zaciągnięcie (przy prasowaniu) nad prawą kieszenią marynarki. Na kurtce ślady zagnieceń. Reklamacja oczywiście, proszę bardzo, ale trzeba zostawić u nas garnitur na 2 tygodnie - nierealne bo potrzebowałem go na jutro. Więc wniosek ogólny: nigdy więcej. Poczciwa frania i szare mydło narobi mniej szkód.

damian
Termin usługi: marzec 2016 

Nie polecam. Panstwo zapewaniali mnie ze wyczyszcza moj skorzany kombinezon i usuna przykry zapach. Niestety, wzieli grube pieniadze i nie usuneli zapachu. chcieli mnie rowniez oklamac ze to zapach nowej skory. Odradzam wszystkim.

Pralnie

1.0
Gosia
Termin usługi: 21-07-1984 

Po raz kolejny wpadka tej sieci. Nie dosc ze nie uprano mojej odziezy to jeszcze oszukano mnie twiersdzac, ze wykonano usluge prawidlowo. Spodnica zostana poplamiona sosem -pranie chemiczne nie usunelo nawet zapachu sosu.... Nie polecam.

Pralnie

1.0
majkel
Termin usługi: grudzien 2014 

Dwa razy zniszczyli mi marynarke od garnituru. Pierwszy raz w maju 2012 przy odbiorze pani mowi, "oj tam sie zeszla podszewka w tej marynarce". garnitur byl czyszczony wiele razy, w roznych miejscach, nigdy nic sie nie dzialo, a pani mowi "taka natura tego materialu". Reklamowac mozna oczywiscie, ale oni piora zgodnie z zaleceniami producenta na metce i ewentualnie do producenta moge miec pretensje i skladac reklamacje. No nic, machnalem reka, gajer nie pierwszej mlodosci byl wiec poszedl do smieci. Grudzien 2014, zapomnialem o calej sprawie, odbieram garnitur od nich, a pani mowi "ojej, tam sie guziki wszystkie stopily"... Znowu gadka o praniu zgodnie z zaleceniami producenta itp. Garnitur prany w wielu pralniach, nic sie nigdy nie dzialo, dopiero u nich. Pomijam fakt, ze to garnitur sluzbowy, takie same nosi 450 innych osob i nigdy nikomu nic sie nie zdarzylo. Reklamowac mozna oczywiscie, ale trzeba zostawic garnitur caly na dwa tygodnie... Nie chcialo mi sie urzerac z "wredna baba", ktora i tak wie swoje i z gory zaklada, ze reklamacja bedzie odrzucona. Polecialem na hale targowa i mi przeszyli guziki szybko. Nie polecam, a w zasadzie stanowczo odradzam!

Pralnie

1.0
Paulina
Termin usługi: 03/2014 

Zniszczono mi guziki (nikt nawet nie poinformował, że mogą ulec zniszczeniu) i niestety nie zostały mi zwrócone pieniądze za nie, bo to wina producenta ubrania:/ Jest mi bardzo przykro z powodu tego płaszcza. Na pewno nie skorzystam z usług tej pralni w przyszłości i szczerze odradzam.

Pralnie

2.7
Kasia
Termin usługi: maj 2013 

Oddałam frak do czyszczenia i stopili mi guziki przy rękawach. Niby drobiazg, ale frak był wypożyczony. Gdy przyszłam po odbiór to bez słowa oddali mi frak i guziki w plastikowym woreczku jakby nic się nie stało. Rabatu za zniszczenia zrobić nie chcieli, kasy za guziki oddać nie chcieli, a szefowej jakimś dziwnym trafem dwa dni nie było, choć miała być. Panie twierdziły, że musiałam coś źle zrozumieć i szefowa będzie później albo jutro. Nie polecam tego zakładu!

Pralnie

2.8
Kowalski
Termin usługi: 01.12.2010 

Kurtka wyczyszczona, ale napewno nie w 100%. W rzepach od wyczyszczonej kurtki pełno jakiś paprochów.

marcin
Termin usługi: 25-10-2010 

obecna promocja prasowanie koszul (wcale nie tak tanio jak mozna pomyslec). oddalem 12 koszul. cena 42zł. okres oczekiwania 3 dni. po trzech dniach odbieram koszule doslownie \"przeciagniete\" lecz stanowczo NIE WYPRASOWANE. o ile mozna byc wyrozumialym i nie miec zazalen do pogietych rekawow lub plecow to jednak przednia czesc koszuli, ktora zawsze jest widoczna stanowi prawo do wszczescia roszczen. Pani po krotkiej argumentacji i wmawianiu ze zagniecen nie mozna rozprasowac ( ciekawe dlaczego? bo jednak caly swiat chodzi w wyprasowanych koszulach i to z gorszych materialow) ulegla mojej drobnej sugestii ze zostawie je ponownie do poprawienia. minely kolejne trzy dni. jest troche lepiej i ze mna tez, bo poprostu sie poddalem i juz nie mam sily reklamowac prasowania jako uslugi po raz kolejny. tak wiec koszule poprawiam w domu, w portfelu brakuje 42 zł, czasu swojego nie jestem w stanie wycenic, nerwow rowniez, natomiast moge zniszczyc karte rabatowa i poszukac innej pralni.
...

Pralnie

2.2