Polecamy
-
Rozrywka
-
Transport
-
Ogłoszenia i praca
-
Pozostałe
-
Portal
Jakie posiłki najczęściej jesz w ciągu dnia pracy/w szkole?
jem kanapki przygotowane w domu
jem ciepły posiłek, który został przygotowany w domu
jem przekąski kupione na mieście: drożdżówki, owoce, itp.
jem ciepły posiłek kupiony na mieście
jem wyłącznie w domu, przed wyjściem i po powrocie
- Ankieta zakończona
- Głosów: 2189
- Opinie (33)
Opinie (33)
NIE PISZ Z NIENAWIŚCIĄ I HEJTEM.
TAKIE OPINIE SKASUJEMY.
Dodaj opinię
Odpowiedz
-
Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 11:42
(11)
Kanapki są nieśmiertelne hehe - a tak poważnie to jedzenie kanapek w porze obiadowej to jakaś herezja. Obiad czyli ciepły zbilansowany posiłek je się w ciągu dnia. O 18-19 to je się lekką kolacje, która również może być na ciepło a nie obiad jak mama wróci z pracy.
Dorosły jak dorosły - ale bardzo irytuje mnie sytuacja, kiedy w szkole wyposażonej w kuchnie z prawdziwego zdarzenia, i stołówkę - daje się dziecku!, młodemu silnie rosnącemu organizmowi kanapki - kanapki to na kolacje można zjeść a nie na obiad w środku dnia. W ciągu dnia porządny obiad trzeba zjeść, dzieci w szkole, rodzice w pracy a wieczorem wspólną kolację na ciepło.7 lat
- 24 26
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 12:29
ja jem kanapki o 2 w nocy, to jeszcze kolacja, czy już śniadanie ? (6)
7 lat
- 3 4
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 12:33
A ja mam chorą teściową chorą i 3 małych dzieci i muszę je wozić do szkoły lekarza samochodem i nie ma miejsca na smaochód i kroki są , i jem kolacje o 4 rano bo jestem takim wyjątkowym przypadkiem i 80% społeczeństwa tak nie robi ale zapytam.
7 lat
- 0 3
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 17:44
mam spakowany bigos w termosie na dzisiejsze śniadanie czyli też koło 2 w nocy będzie
W.K.7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 18:31
(1)
to zależy czy własnie kładziesz się spać czy dopiero co wstałeś
to chyba oczywiste?7 lat
- 1 1
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 23:55
przecież wynika, że oni pracują na nocnych zmianach
ja właśnie wróciłem po 12 i jem obiad
a w pracy miałem kanapki
ale ich nie zjadłem
bo szefowa przywiozła jabłecznik7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 06:12
(1)
hehe no właśnie każdy prowadzi inny tryb życia, opinie o tym że nie jemy po godz. 18 itp. odeszły do lamusa:))
7 lat
- 5 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 09:46
no szczególnie jeśłi mówimy o żywieniu dzieci - tam najbardziej do lamusa odchodzi
7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 12:38
"a wieczorem wspólną kolację" (3)
Nie zapomnij też o wspólnej modlitwie...
A.7 lat
- 4 8
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 13:09
Ja jestem niewierzący - ale jeśli lubisz modlić się przed posiłkiem to dlaczego nie? No chyba że nie podoba Ci się jedzenie wspólnie z pozostałymi domownikami kolacji no to możesz zawsze jeść sam.
7 lat
- 7 1
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 18:33
(1)
wspólna rodzinna kolacja codziennie to coś wspaniałego, jak ktoś ma możliwość to pozazdrościć; masz z tym jakiś problem?
Również wspólna modlitwa nie byłaby zła i zwróć, proszę uwagę, że w byle amerykańskim filmie rodziny modlą się wspólnie przed posiłkiem, nie jest to więc coś aż tak dziwacznego7 lat
- 5 3
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 11:34
nie mam nic do modlących się...
... ale to akurat średnia rekomendacja: "w byle amerykańskim filmie rodziny modlą się wspólnie przed posiłkiem"
1. Zdaje się, że jesteśmy tu między Polakami, którzy są głownie katolikami.
2. Modlą się Amerykanie, którzy są głownie protestantami ;)
3. "Byle film" ma zwykle niewiele wspólnego z prawdąPozdrawiam ;)7 lat
- 5 1
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 13:13
Eh (5)
A gdzie.
Jem kanapki zrobione w domu jak mam czas, jak nie mam to kupie.
ORAZ
jem obiad kupiony przez pizzaportal.pl/pyszne.pl ale czasem zrobię też w domu.
8h+ pracy i najczęściej? Jem na drugie śniadanie kanapkę (czasem owoce, lub ciasto jak ktoś ma uro). A na obiad obiad. Nie ma najczęściej..7 lat
- 3 6
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 20:38
jak ktoś ma wizytę u urologa czy co?
7 lat
- 2 1
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 20:45
kupiony przez pizzaportal.pl/pyszne.pl :) (1)
Bravo !!! Przepłacasz ok 15 %
bo tyle biora za swoje usługi - podobno ????
od knajp - czyli przepłacasz !!!
ja tam równiez kupuje z knajpek ale nie przez portale i dla tego zawsze mam taniej o te 15 %%%
bo dzwonie i nie daje sie naciągać
dzwonie i mam .3 % tyle to jest warte.7 lat
- 3 2
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 09:47
To ciekawe ze masz taniej
bo 95% restauracji ma te same ceny przy zamówieniu bezpośrednio jak i przez strony pośredników. Podaj przynajmniej 5 restauracji gdzie bezpośrednio masz 15% taniej (promocje i targowanie się przez telefon się nie liczy, mówimy o cenie "normalnej" w ulotce)
7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 15:06
kupowanie na mieście (1)
powoduje niekontrolowane tycie.
fat dr7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 16:46
a kupowanie na wsi to kontrolowane tycie :)
a składniki kanapek to z czego mam zrobić skoro nie mogę kupić
bo biedronka w mieście
pisz, że gotowe posiłki7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 14:34
(5)
Śniadanie w domu, potem dwie przekąski typu owoce czy kefir w pracy, normalny obiad w domu, a na koniec dnia lekka kolacja. Nie ogarniam jak można zabierać się za jedzenie obiadu o 20, ani też jak można jeść kanapki na obiad. Chleb raz dziennie w zupełności wystarczy.
7 lat
- 10 11
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 10:20
zgadzam się z Tobą, ale nie każdy wraca z pracy o takiej porze, że może zjeść obiad, a potem jeszcze kolację. ja jem śniadanie w domu, w pracy kawa jak mam czas, a obiadokolacja o 19 w domu.
ina7 lat
- 4 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 13:50
Ha ha dobre, ale nie np dla mnie (3)
Pracuję na morzu, nie pływam, to wielkie żelastwo stoi w morzu, daleko na północ. Z rzadka wychodzę, bo w zasadzie nie ma gdzie. 3, 4 miesiące a twardziele pół roku w pomieszczeniach bez okien. Tzn.podobno są ale nikt tego nie myje i nie wiadomo gdzie są. To nie jest platforma. Ale warunki podobne.
Zaczynamy 3 miesięczną zmianę od kawy, po 4 godzinach przerwa i tak co 4 godziny. Norma pracy 12h, ale Polacy są niedorozwinięci i robią po 16, 6 dni w tygodniu. Albo nocy.
2 Lata temu robiłem Maraton Uśmiechu, bo się założyłem z właścicielem tego bajzlu, po 16godzin przez 6 dni, dzień wolnego, jak w kieracie 3 miesiące.
Nie wiem, czy jak jest obiad (mamy kuchnię i kucharzy) to jest on w porze obiadowej. Logicznie to śniadanie jest przed obiadem, ale jak brygada dzienna pracuje z nocną, to najpierw jest nocny obiad a potem dzienne śniadanie.
Fajnie się mówi, jak się pracuje po 8 na rano na lądzie
p.s. a pracy nie zmienię, bo mam fajne pieniądze, zajefajną ekipę i teraz 3 miesiące wolnego płatne 50%7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 15:33
(2)
Kasa kasą, ale Twój żołądek Ci kiedyś "podziękuje" za taki sposób odżywiania.
7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 16:57
Żołądek nie zdąży, w Polsce było krucho z robotą, bo nikt nie chciał mnie przyjąć, (1)
ponieważ podczas badań kontrolnych wykryto u mnie naciek zapalny na płucach. I dzięki temu nie dostałem umowy o pracę.
Wyrok. Aż znalazłem to blaszane. I wyszło, że dla innego państwa i pracodawcy, to nie problem. Puki żyję muszę zarobić na rodzinę, dzieciaki na studiach. Muszę jeszcze ustalić gdzie będzie im się normalnie żyło, bo wybaczcie ale Polska jest dla hardkorowców i znaleźć kraj i tam im przygotować nowy dom. Zdążę to nie nowotwór7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 22:03
Szacunek, powodzenia w dążeniu do celu.
7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 17:03
(2)
Jem to co jest aktualnie w zasięgu.
7 lat
- 10 1
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-25 23:57
(1)
u mnie na magazynie są myszy i karaluchy
w zasięgu :)7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 10:20
samo białko :)
7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 15:09
(1)
Nie ma to jak wyskoczyć szybko na pyszny lunch na mieście, sałatka fit albo krewetki.
Ania7 lat
- 1 5
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 23:20
sałatka FIT i wracasz do rozładunku i o ups po 2 kartonikach masz potężne ssanie w kałdunie
hop ! na miasto przez Hutniczą :D
Zielony Wzgórek7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 23:16
(2)
Wegańskie ziemniaki z kapustą i do tego bezglutenowy schabowy. Popijam kompotem bez laktozy.
Hipster Andrzej7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-26 23:21
jeszcze nie widziałem mięsnych ziemniaków (1)
chyba, że surowe z robalem w środku
cuda Panie7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-28 23:03
Dlatego są wegańskie.
Hipster Andrzej7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-10-27 08:15
samemu się nie chce , a jak chce się kupić to nie ma gdzie
porządnej kanapki
Rano nie ma czasu, nie chce się, kanapki z chleba są słabe, musi być bułka ażeby była świeża trzeba iść do piekarni, czyli nie da rady. Pozostaje jeszcze kwestia buły - bo te w piekarniach są słabe, pozostaje upieczenie własnych np. ciabat - ale na drugi dzień to już nie to - koło się zamyka.
Zrobienie w miarę porządnej i wartościowej kanapki zajmuje czas.
Poza tym dobra kanapka kosztuje - bo trzeba coś co niej przygotować a wiadomo że jak coś się robi to zostaje zapas który trzeba potem zużyć np. sałata, pasta itd.
Niestety kupienie dobrej kanapki graniczy z cudem np. przy kolejce na Przymorzu - mają ohydne grube kanapki, kiedyś dobre mieli w BioZarnie w Gdyni. Można jeszcze kupić w korpojadłodjniach ale tak samo sa beznadziejne.mis7 lat
- 0 1
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.