- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (41 opinii)
- 2 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (289 opinii)
- 3 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (220 opinii)
- 4 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (55 opinii)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (85 opinii)
- 6 Ugaszono pożar na budowie osiedla (185 opinii)
230 uczestników pokonało Ekstremalną Drogę Krzyżową
W miniony piątek po raz pierwszy w Trójmieście odbyła się Ekstremalna Droga Krzyżowa. To niezwykłe wydarzenie połączyło nabożeństwo religijne z wyzwaniem fizycznym. 230 uczestników pokonało nocą 52-kilometrową trasę z Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku Matemblewie do Kalwarii Wejherowskiej. Dodatkowym utrudnieniem była reguła milczenia obowiązująca przez całą drogę. Wielu uczestników wzięło ze sobą własnoręcznie zrobione krzyże.
Trasa wiodła w większości szlakami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Stacje drogi krzyżowej były usytuowane m.in. przy wiacie przy Szwedzkiej Grobli, na Wzniesieniu Marii, przy kościele pw św. Jadwigi Królowej Polski w Gdyni Wielkim Kacku, przy potoku Źródło Marii, przy kapliczce św. Urszuli Ledóchowskiej w Chwarznie, a także przy krzyżu przy drodze w Łężycach oraz w Zbychowie.
- Nie wierzyłem, że dam radę. Nigdy wcześniej nie przeszedłem za jednym zamachem 50 km. Myślę, że gdyby nie modlitwa i pomoc Ducha Św. to bym odpadł gdzieś po drodze - powiedział po dotarciu do Kalwarii Wejherowskiej jeden z uczestników.
Specyfika trójmiejskich wzgórz morenowych dodatkowo podniosła trudność drogi krzyżowej. Według garmina koordynatora trasy suma podejść na całej trasie wyniosła prawie 1000 m.
- To bardzo dużo, takie podejścia to specyfika tras w górach. Na przykład trasa z Kasinki Małej do Kalwarii Zebrzydowskiej miała niewiele ponad 1100 m przewyższenia - stwierdził Grzegorz ze sztabu Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Krakowie, odpowiedzialny za koordynację kilku rejonów na północy Polski.
Ekstremalna Droga Krzyżowa rozpoczęła się mszą św. o godz. 19:00, zaraz po jej zakończeniu pierwsi uczestnicy wyruszyli na trasę. Całonocny marsz do Wejherowa ukończyło ok. 120 os. Średni czas przejścia wynosił 12 godzin, choć pierwsi dwaj pielgrzymi doszli, a może raczej dobiegli do Kościoła Trzech Krzyży na Kalwarii o 3:15 w nocy. Ostatnia grupa zameldowała się na ostatniej, XIV stacji o godz. 11:30.
- Nawet w najśmielszych planach nie spodziewaliśmy się takiego odzewu na zaproszenie do udziału w trójmiejskiej edycji Ekstremalnej Drogi Krzyżowej - mówi Jakub Gorski, koordynator trasy z Matemblewa do Wejherowa. - to jest szczególna propozycja i zupełnie nowa forma duchowości, która do mnie osobiście bardzo trafiła. Cieszę się, że dla tylu ludzi nocna przygoda z Jezusem też okazała się ważna. - dodaje organizator.
Pomysłodawcą Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest ksiądz Jacek Stryczek, duszpasterz studentów, wolontariuszy i ludzi biznesu w Krakowie, koordynator akcji Szlachetna Paczka, znany z multimedialnych kazań oraz ulicznych happeningów (m.in. z konfesjonałem wystawionym przed Galerią Krakowską). Pierwsza edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej odbyła się w 2009 roku w Krakowie. W tym roku do wyboru było 111 tras w całej Polsce, jak i zagranicą. Według ilości internetowych zapisów wzięło w nich udział ponad 12 tys. uczestników.
Więcej informacji na ogólnopolskiej stronie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej
Odwiedź także profil Facebook Ekstremalnej Drogi Krzyżowej Trojmiasto
Opracował:
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (29) ponad 20 zablokowanych
-
2015-04-03 09:34
Też bardzo chciałam ;/ (1)
ale nie zdążyłam się dowiedzieć co i jak...
- 17 21
-
2015-04-03 17:33
Nic straconego
można wybrać się na spacer po świętach. Tylko nie mów, że to nie to samo. Dodatkowo idąc tyłem będziesz jeszcze bardziej ekstremalna.
- 13 13
-
2015-04-03 13:23
Czy ta droga krzyżowa była bardziej ekstremalna niż ta sprzed dwóch tysięcy lat? Lub obecne na Filipinach? Podejrzewam ze tak. Należy się wiec szacun naszym surwiwalowcom.
- 12 10
-
2015-04-03 13:38
(1)
Fajna przygoda, wszystko odbywało się w ciszy, więc część osób pewnie traktowała to jak bieg na orientację, takie przyjemne z pożytecznym. Rozumiem, że komuś nie podobają się drogi krzyżowe na ulicach miast, ale w nocą w lesie? Komu to przeszkadza?
- 36 2
-
2015-04-03 13:57
Nikomu nie przeszkadza.
Droga krzyżowa to nie jest przygoda ani fajnie spędzony czas na plaży. To co dziś próbuje się wyrabiać pod postacią zabaw dla katolików to raczej żenada. Zastanów się kiedyś nad tym w ciszy i samotności bez rozpraszania się. Jak chcesz przeżyć fajną przygodę znajdź sobie koleżankę (lub kolegę). Miłej zabawy.
- 8 7
-
2015-04-03 13:55
Super sprawa!
Bardzo dobra inicjatywa - oby więcej takich.
- 35 21
-
2015-04-03 14:01
(1)
Super! Pozdrawiam wszystkich, którzy wzięli udział w tej Drodze Krzyżowej!
- 37 22
-
2015-04-03 20:59
ja też jeszcze 30 razy na rok takiej masochistycznej drogi
- 1 4
-
2015-04-03 15:30
Czyli jednak mozna!!! 10 korposzczurków dreptało 80km i tyle narobiło hałasu jakby nie wiadomo co zrobili!! (1)
A tutaj proszę 230 osób przeszło 50 km nocą!! W całkowitej ciszy w modlitwie i każdy w jakiejś intencji. To jest prawdziwy wyczyn!!
- 42 18
-
2015-04-06 23:56
Wyczyn
Wyczyn to jest wtedy, gdy następnego dnia możesz zrobić kolejne 30km. Gdyńska pielgrzymka na Jasną Górę na pewnym odcinku robi coś koło 45/48km.
- 0 0
-
2015-04-03 15:56
W przyszłym roku idę. Ciekawe, czy pobiję życiowkę. (1)
Ciekawe, czy dam radę zejść poniżej 8 godzin.
- 11 17
-
2015-04-03 20:17
Wszystko możliwe
Jak dobrze się przygotujesz może uda Ci się zejść nawet na starcie np: na przejściu dla pieszych przechodząc na czerwonym. To byłby rekord nie do pobicia, Sława murowana.
- 14 4
-
2015-04-03 19:56
Z modnym prądem (3)
Kombinują w tym kościele, jak wpiąć się w obecną modę ze swoją religią. Jak zrobiła się moda na wycieczki piesze, rowerowe i bieganie, to wcinają się, żeby i na tym polu coś ugrać dla siebie.
- 8 26
-
2015-04-03 23:04
cymbale wycieczki koscielne były jak ty jeszce wpieluchy sr**łes (1)
I twoi rodzice też!!
- 4 4
-
2015-04-04 00:01
no i co z tego. Tylko szary ciemny lud kupił ten zabobon i jeszcze za to płaci. Ugaczaka.
- 3 7
-
2015-04-04 17:43
pielgrzymowanie pokutne
było zanim pojawiła się moda (płatna) na zdrówko - kiedyś nie trzeba było wskakiwać w adidasy by się zmęczyć, tylko wystarczyło co rano na rolę iść i wytrwać do wieczora...
- 6 1
-
2015-04-03 20:19
Ciemnogród (1)
- 7 27
-
2015-04-03 22:32
uprzejma odpowiedź
Dla Ciebie:
1. Krzyżu święty, nade wszystko,
drzewo przenajszlachetniejsze!
W żadnym lesie takie nie jest,
jedno, na którym sam Bóg jest.
Słodkie drzewo, słodkie gwoździe
rozkoszny owoc nosiło.
2. Skłoń gałązki, drzewo święte,
Ulżyj członkom tak rozpiętym.
Odmień teraz oną srogość,
Którąś miało z przyrodzenia.
Spuść lekuchno i cichuchno
Ciało Króla niebieskiego.
3. Tyś samo było dostojne,
Nosić światowe Zbawienie,
Przez cię przewóz jest naprawion,
Światu, który jest zagubion,
Który święta Krew polała,
Co z Baranka wypłynęła.- 7 7
-
2015-04-03 21:15
(7)
Przecietnym ludziom ciezko pojac podstawowe pojecia z dziedziny matematyki i fizyki nie mowiac juz o mechanice kwantowej, teoriach wszechswiatow rownoleglych itp Wiec ida na latwizne i szukaja prostego wytlumaczenia w postaci boga i innych cudow. Jezeli im ma to pomoc w zyciu to ok. Maja do tego prawo i nalezy to szanowac o ile nie probuja narzucac na sile swojego swiatopogladu innym.
Niefajnie nasmiewac sie z nich.- 10 20
-
2015-04-03 23:03
osoba wierząca w Boga, ale tak zwyczajnie, po prostu dla siebie (3)
nie bierze udziału w takich szopkach typu bieg z krzyżem na plecach
- 10 11
-
2015-04-04 08:13
nauka wytrzymalosci (2)
bierze. Wzialem. Kazdy moglby. Wierzacy- niewierzacy. Uczy pokory. Wzmacnia wytrzymalosc. ;)
- 8 5
-
2015-04-04 15:11
Zmarnowany wysiłek (1)
postaraj się kiedyś komuś pomóc tak bezinteresownie i bez rozgłosu. Poczujesz się lepiej i odkryjesz nowe możliwości dużo bardziej duchowe niż te w temacie.
- 6 4
-
2015-04-06 17:03
a co ma
piernik do wiatraka? Posłuchaj co mówi twórca EDK w wywiadzie n/t pomagania (YT), "szlachetna paczka" to też jedną z jego inicjatyw...
- 3 0
-
2015-04-03 23:05
Religia przetrwała wiekie i przetrwa nieskonczonosc!!A ty i twoja sekta Paligłupa nieprzetrwała jednej kadencji (1)
- 10 8
-
2015-04-03 23:08
za duzo sluchasz swoich idoli z podwójnym podgardlem zwanych księżmi
że wszędzie palikota widzisz
- 8 8
-
2016-03-19 18:49
Einstein wierzył w Boga.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.