- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (58 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (62 opinie)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (282 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (197 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (148 opinii)
- 6 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
Architekci z Holandii, Danii i Włoch projektują Młode Miasto
Architekci z Holandii, Danii i Włoch pracują nad nowym planem zagospodarowania Stoczni Cesarskiej. Wyniki prac, zleconych przez belgijskich właścicieli tych terenów, poznamy w grudniu.
Firmy zapowiedziały, że na terenie, który nabyły, planują budowę około dwóch tysięcy mieszkań i obiektów użyteczności publicznej, ale układ urbanistyczny nowej części miasta zostanie wyłoniony w międzynarodowym konkursie urbanistycznym.
Deweloperzy nie zasypiali gruszek w popiele. Pod koniec maja Re-vive i Alides ogłosiły konkurs na opracowanie planu zagospodarowania terenu dawnej Stoczni Cesarskiej. Architekci i planiści urbanistyczni zostali zaproszeni do składania zgłoszeń.
- Szesnaście biur architektoniczno-urbanistycznych wyraziło chęć uczestniczenia w tym przedsięwzięciu - informuje Nicolas Bearelle ze spółki Re-Vive.
Koncepcja urbanistyczna powinna określać zasady projektowania nowej dzielnicy, która ma powstać w ramach obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Do drugiego - i ostatecznego - etapu konkursu zostały wybrane trzy zespoły projektowe. Są to zespoły MVRDV z Holandii (autorzy chwalownego biurowca Bałtyk w Poznaniu), Henning Larsen Architects z Danii i Studio 017 Paola Vigano z Włoch. Każdy z tych zespołów współpracuje z jednym lub kilkoma polskimi architektami i inżynierami.
- Aby wesprzeć kandydatów w opracowywaniu planu zagospodarowania, powołana została komisja do spraw jakości - mówi Rikkert Leeman ze spółki Alides.
Trafili do niej przedstawiciele miasta, służb konserwatorskich i szereg ekspertów. Komisja ma wspierać kandydatów podczas drugiego etapu konkursu, jak również doradzać jury w ocenie złożonych projektów.
Zwycięski zespół projektowy zostanie wybrany do końca grudnia bieżącego roku.
Young City Gdansk to projekt rewitalizacji 16 hektarów terenów postoczniowych w Gdańsku. Jak oceniają deweloperzy, na tym terenie może powstać nie mniej niż 300 tys. m kw. powierzchni użytkowej (dla porównania, w kompleksie biurowym Olivia Business Centre przy al. Grunwaldzkiej jest dziś ok. 120 tys. m kw. powierzchni użytkowej).
- Projekt zakłada ochronę i ekspozycję najcenniejszych historycznych budynków stoczniowych, z równoczesnym przystosowaniem ich do nowych funkcji oraz budowę nowych atrakcyjnych obiektów o różnorodnym przeznaczeniu: biznesowym, mieszkaniowym, rekreacyjnym i hotelowym. Wszystko to w scenerii atrakcyjnych przestrzeni publicznych i szerokich promenad nadbrzeżnych - opowiada o zamierzeniach Dagmara Rozkwitalska, project manager Young City Gdańsk.
Według zapowiedzi deweloperów, w ramach inwestycji powstaną mieszkania o bardzo różnym charakterze i różnych cenach: od przystępnych kwater studenckich, przez mieszkania miejskie o średnich cenach, do ekskluzywnych apartamentów nadwodnych. Chodzi o to, by na terenie Young City Gdansk mogły zamieszkać osoby reprezentujące przekrój społeczeństwa, zarówno pod względem wieku, jak i stylu życia.
Na terenie dzielnicy powstać mają liczne kawiarnie, bary, restauracje, powierzchnie wystawowe i przestrzenie publiczne, które zapewnią mieszkańcom, osobom tu pracującym i turystom bogatą ofertę rekreacyjną. Według wizji jej uzupełnieniem będzie odrestaurowane i tętniące życiem nabrzeże z dogodnymi przejściami dla pieszych, marina, przystanek wodny oraz Droga do Wolności.
Opinie (106) 3 zablokowane
-
2017-07-08 14:46
Te same słowa od 20 lat. Chciałbym zobaczyć efekty na własne oczy.
- 3 4
-
2017-07-08 14:50
Komisja/Sędziowie tych projektów to powinni byc właściciele uznanych firm. Jest ich wiele. (1)
Designerzy/Architekci a nie jakies beztalencia - co siedzą na urzędowym stołku!
Mamy 2017, a nie 1987.- 9 0
-
2017-07-08 15:43
obawiam się, że mogą powstać ciekawe projekty ale komisja i inni decydujący uznają inaczej
- 1 0
-
2017-07-08 15:09
Czarne chmury nad zespołem projektowym - zły znak (2)
Dlaczego chcemy zlecać robote zagraniczniakom?
20% studentów architektóry pracuje tylko w zawodzie ! - ludzie opanujcie się !
Dajcie naszym robote, na prawde nie odbiegamy projektami od zachodu
Nie dajmy się wmanewrować w neokolonializm !- 7 15
-
2017-07-08 17:22
bo polska deweloperka i służący jej architekci to po prostu największa tandety nad zachód od Uralu
- 2 1
-
2017-07-09 13:40
tylko pokazujesz że polskie pseudopatriotyczne prawactwo najchętniej zamieniłoby kraj w skansen niczym korea północna. Praktycznie całe miasta polskiego złotego wieku były zaprojektowane przez zagranicznych architektów.
- 2 0
-
2017-07-08 15:15
Zeby skutecznie zablokowac reanimacje stoczni trzeba zabudowac (2)
Szczecinska sie reanimuje juz 1600 osob pracuje. Po co mi te budynki w dodatku projektowane przez zagranicznych projektantow. Polscy inzynierowie i architekci w kuchniach musza projektowac bo tematy platfusy oddaja za granice. Kiedy pis naprawi Gdansk? Czekam.
- 6 17
-
2017-07-08 15:46
Też chciałbym aby za projekty odpowiadali polscy architekci, ale jak ktoś już wcześniej napisał niestety ciąży nad nami duch prl.
- 3 1
-
2017-07-08 16:26
Budyn blokuje dobra zmiane w Gdansku
- 2 4
-
2017-07-08 15:29
A ja mam inne rozwiązanie (1)
Sędziowie powinni być zagraniczni a architekci polscy. Wtedy nasi projektowali by coś na poziomie a nie gnioty rodem z PRLu
- 9 1
-
2017-07-08 16:56
Lepiej bylo by jesli na odwrot.
- 1 1
-
2017-07-08 15:48
wykształceni Polacy
powinni zajmować tylko posady na kasach w biedronkach lub sprzedawać ( inżynierowie) produkty wyprodukowane gdzie w karajch starej Uni i u jankesów
- 3 4
-
2017-07-08 15:50
czy też projektują po polskich stawkach za projekt?
- 7 0
-
2017-07-08 16:24
Widać ze mamy takich dziadowskich architektow ,ze zatrudniaja z zagranicy
- 7 1
-
2017-07-08 16:40
Boziu, co za nacjonalizm. Chyba, żeby coś robić, co jest finansowane z budżetu, to albo trzeba wygrac konkurs, albo zaproponowac najniższą cene. Tu jak mniemam chodzi o prywacierzy, a tacy mogą dawac zlecenia architektoniczne komu chca.
- 6 0
-
2017-07-08 17:02
Architekci z Holandii sa bardzo dobrzy w zagospodarowywaniu terenow nadmorskich. (1)
Popatrzcie jak pieknie wygladaja nowe dzielnice Amsterdamu, Rotterdamu czy Hagi. Wole ich niz niemieckie przyciezkie rozwiazania. Zreszta gdanska starowka ma styl wziety z holenderskich wzorcow. Zajrzyjcie do historii.... Nie bede zaprzeczal ze polscy architekci sa tez dobrzy ale tu chodzi o zachowanie hanseatyckiego stylu naszych starych historycznie miast nadmorskich. Gdansk takim jest i Holendrzy ktorzy kiedys masowo zamieszkiwali w Gdansku zapewnia to...
- 16 2
-
2017-07-08 17:39
ee tam
No może holendrzy lepsi niż przeciętny Niemcy, ale daleko im do lekkości Hiszpanów czy innych poludniowców.
Holendrzy to depresja (nomen omen)...;)- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.