• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą kontrole nieuczciwych rodziców przedszkolaków

Marzena Klimowicz-Sikorska
5 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Nieuczciwi rodzice przedszkolaków, którzy skłamali w oświadczeniu dotyczącym samotnego wychowania dziecka mogą liczyć się z niezapowiedzianą kontrolą. Nieuczciwi rodzice przedszkolaków, którzy skłamali w oświadczeniu dotyczącym samotnego wychowania dziecka mogą liczyć się z niezapowiedzianą kontrolą.

Rodzice samotnie wychowujący dziecko mają pierwszeństwo przy umieszczeniu go w publicznym przedszkolu. Jeśli po wypełnieniu stosownej deklaracji na ten temat okaże się, że napisali nieprawdę, mogą spodziewać się niezapowiedzianej kontroli, a później nawet kary więzienia.



Kłamanie w oświadczeniu dotyczącym samotnego wychowania dziecka podczas starania się o miejsce w przedszkolu jest...

Umieścić dziecko w publicznym przedszkolu to dla wielu rodziców prawie jak wygrana w Lotto. Część z nich ucieka się do fortelu i udaje samotnego rodzica, zwiększając tym samym swoje szanse w wyścigu po miejsce w państwowej placówce.

Ci, którzy skłamali w sprawie swojej sytuacji podczas rekrutacji do przedszkola mają powody do obaw. Od maja w Gdańsku pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie uzyskali od prezydenta miasta nową kompetencję - możliwość weryfikacji oświadczeń dotyczących samotnego wychowywania dziecka.

- Prezydent upoważnił pracowników administracyjnych działu świadczeń rodzinnych MOPR do wywiadów mających na celu potwierdzenie deklarowanego samotnego wychowywania dziecka rodziców ubiegających się o miejsce w przedszkolu publicznym - mówi Monika Ostrowska, rzecznik MOPR w Gdańsku. - Przez niespełna miesiąc otrzymaliśmy siedem wniosków od dyrektorów przedszkoli z prośbą o weryfikację oświadczeń. W jednym przypadku sprawa trafiła na policję.

Jak to wygląda w praktyce? Wystarczy, by dyrektor miał cień wątpliwości (który może mu podsunąć jeden z rodziców) co do wiarygodności złożonego oświadczenia o samotnym wychowywaniu dziecka, by mógł zwrócić się do prezydenta miasta z prośbą o jego weryfikację. Prezydent sprawę przekazuje do MOPR-u, a ten wysyła swoich pracowników na niezapowiedzianą kontrolę.

- Kiedy otrzymujemy taki wniosek, nasi pracownicy składają takiemu rodzicowi niezapowiedzianą wizytę w godzinach popołudniowych - zakładamy bowiem, że taki rodzic rzeczywiście pracuje. W trakcie spotkania zadają mu kilka ogólnych pytań - dodaje rzecznik.

Jak na razie w Gdańsku tylko w jednym z siedmiu przypadków dyrektor przedszkola po otrzymaniu raportu zdecydował się na skierowanie sprawy na policję. Z naszych informacji wynika, że matka dziecka, która podała błędne dane w oświadczeniu o samotnym rodzicielstwie tłumaczyła się... niezrozumieniem przepisów.

Ta kontrola przebiegała jeszcze na etapie rekrutacji. A co w przypadku, jeśli nieuczciwość rodziców zostanie odkryta w trakcie roku szkolnego?

- Jeśli dziecko nieprawnie zajęło miejsce w przedszkolu, dyrektor placówki powinien rozwiązać umowę z rodzicami, a dziecko powinno zostać usunięte z placówki - mówi Piotr Kowalczuk, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miasta Gdańska.

Do sopockiego MOPS-u jak na razie nie wpłynął żaden wniosek dotyczący kontroli któregoś z rodziców. Podobnie w Gdyni, choć tam zauważono już pewną zmianę. - Odkąd rodzice muszą podpisywać oświadczenie o tym, że wychowują dziecko samotnie liczba takich deklaracji spadła - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent miasta Gdyni. - Jak na razie żaden wniosek do nas jeszcze nie wpłynął. Zobaczymy, czy zmieni się coś po ogłoszeniu listy dzieci przyjętych i nieprzyjętych do przedszkoli, która zostanie wywieszona w czwartek o godz. 15.

Rodzicowi, który skłamie w oświadczeniu na temat samotnego wychowywania dziecka, poza szukaniem prywatnej placówki, grozi kara do 3 lat więzienia za poświadczenie nieprawdy.

Miejsca

Opinie (328) 3 zablokowane

  • Bardzo dobrze. (47)

    Trzeba walczyć z polskim cwaniactwem

    • 598 64

    • cwaniactwem? (25)

      A może zacznijmy od definicji terminu samotny rodzic. Zmusza się ludzi do podjęcia decyzji kim są, a życie nie zawsze jest takie proste jak w urzędniczym kajeciku. Kim jest samotny rodzic, gdzie jest granica? Zacznijcie od tego a nie odkarania za swoją głupotę. Nawet regulaminu nie umiecie napisać.

      • 37 177

      • (6)

        Nie, no rozbawiłes mnie do łez. To nie wiesz kto wychowuje Twoje dziecko, kto mieszka z Wami i kto jest rodzicem?

        • 132 20

        • tolerancja (5)

          Niestety po Twoim wpisie i wielu innych widać brak tolerancji dla innych stylów życia. Czy mama mężatka, której mąż jest w Norwegii bo tu pracy nie ma jest matką samotnie wychowującą? Czy matka w rodzine bez ślubu jest matką samotnie wychowującą? Jest jeszcze wiele możliości pomiędzy tymi skrajnymi sytuacjami. Problemem jest to, że na obywatela zrzuca się podjęcie decyzji w temacie, w którym nie ma jasnych wytycznych. Z perspektywy tzw normalnej rodziny być może wszystko jest proste, ale zapewniam, że w wielu rodzinach tak prosto nie jest. Obrażanie mnie z pewnością nie pokazuje rzeczowego podejścia do tematu, ale wylewanie żalu.

          • 25 46

          • Jak zawsze problem nieudolności polityków i rządzących spada na barki tych, ktorzy płacą im podatki

            A większość zamiast pretensje kierować do władz, szczeka na ludzi, którzy najzwyczajniej muszą zarobić na utrzymanie tego dziecka!!!

            • 17 4

          • tu nie chodzi o tolerancję, koleś po prostu zawsze jest na tak jak jakiś pismak napisze artykuł o nadużyciach

            istota problemu go nie interesuje!

            • 7 2

          • Co za bzdurrrrraaaaaa!!!!

            Co kogo obchodzi ,że ojciec jest za granica ?Zarabia tam tyle,że stać ich na prywatne przedszkole a jak są bez ślubu to chyba i tak razem wychowują,no chyba,że ojciec nie znany i nie obecny ...Proste i logiczne ...A jak ktoś myśleć nie umie to fakt potrzebuje mieć napisane co ,kiedy i jak tylko do czego to prowadzi? Do bezmózgiego społeczeństwa nie umiejącego podejmować logicznych decyzji jeśli nie ma wypisanych wszystkich wytycznych....;/

            • 44 7

          • Nie ma znaczenia czy rodzice dziecka maja ślub czy nie.
            Samotny rodzic to samotny rodzic, nie ma co wymyślać. Tylko, że Polacy musza kombinować jak tylko się da, a potem pretensje, że w Polsce jest tak źle.
            Większości brak zwykłej uczciwości społecznej i stąd takie akcje. W Polsce nie da się inaczej :(

            • 7 1

          • odpowiedź do jac

            Matką samotnie wychowującą dziecko nie jest matka, której mąż jest w Norwegii podobnie matka (jak sama Pani napisała - w rodzinie) bez ślubu to też nie matka samotnie wychowująca dziecko. Wszystko jest kwestią uczciwości. Kryterium "matka samotnie wychowująca dziecko" jest po to, aby pomóc rzeczywiście tym osobom, które muszą SAME dziecko wychowywać. Ja (mimo, że sam system rzeczywiście jest chory - ale dlatego, że przyznawane są za to punkty i często kobiety NIEPRACUJĄCE dzięki temu oddają swoje pociechy do przedszkoli) w wyżej opisanych sytuacjach nigdy nie zaznaczyłabym, że jestem matką samotnie wychowującą.

            • 2 0

      • (6)

        haha, to, ze masz klopoty osobiste z mezem/zona nie kwalifikuje cie do uznania jako samotny rodzic, bo partner nie pomaga przy wychowaniu i woli pic piwo przed tv niz zajac sie dzieciakiem. To swiadczy jedynie o twoim kiepskim zyciowym wyborze. Ludziom sie w glowach poprzewracalo, byle tylko gdzies cos nagiac, przycwaniaczyc, albo najlepiej dostac wszystko za darmo!

        • 108 12

        • wróżka? (5)

          kolejny "porządny"? mam pieniądze wiec nie chcę za darmo, mam kochającą kobietę i klarowną sytuację. Nie wiem po co ta nienawiść? Zwyczajnie piszę, że to błąd urzędników, że nie opisują klarownie zasad. A błąd chcą naprawiać kontrolami. Taka sytuacja tylko powoduje, że tak mnie nienawidzisz, więc sam jesteś żywym przykładem na moją teorię :)

          • 20 11

          • (4)

            nie przesadzaj, bo nigdzie nie napisalem ze cie nienawidze, tylko ze smieszne jest takie rozdrabnianie sie i rozpatrywanie kazdego osobnego przydaku. Nie da sie tego sprawiedliwie ocenic, kto jest bardziej samotnym rodzicem. A to, ze ktos zdecydowal sie na prace zagranica, to jest jego swiadomy wybor i nie uwazam, ze powinien miec z tego tytulu korzysci, zwlaszcza, ze za granica na pewno ma lepsze zarobki. Samotny rodzic to taki, ktory jako jedyny sprawuje opieke nad swoim dzieckiem i jest jego prawnym opiekunem. I uwazam, ze od tej reguly nie powinno byc zadnych wyjatkow. Zatem odpowiadajac na twoje przyklady - Czy mama mężatka, której mąż jest w Norwegii bo tu pracy nie ma jest matką samotnie wychowującą? NIE. Czy matka w rodzine bez ślubu jest matką samotnie wychowującą? Jesli ojciec zrzekl sie praw, to owszem. Jesli nie, i w aktach dziecko ma ojca to nie jest to samotny rodzic. Proste.

            • 22 3

            • nie proste (2)

              W takim układzie czy matka mieszkająca z dzieckiem i dwojgiem sprawnych rodziców na szybkiej emeryturze jest samotną matką? Moim zdaniem to bardzo komfortowa sytuacja jeśli chodzi o intencje tego przepisu. Jedno jest pewne, jeśli czegoś nie da się opisać to nie powinno się opierać na tym przepisów. Twoja interpretacja jest tylko Twoją interpretacją, niczym więcej. Widzisz to z Twojego punktu widzenia. Przykład, który opisałeś jest tylko jednym z dziesiątek tysięcy, jakie mogą być. Jeśli to tak upraszczasz to prawdopodobnie żyjesz w tradycyjnej rodzinie i trudno Ci wejść w buty innych.

              • 4 6

              • A jakim prawem ta samotna matka mieszkająca z rodzicami moze wymagać opieki nad swoim dzieckiem?Przeraza mnie takie postrzeganie obowiązku bycia babcią.

                • 22 0

              • na moje, jesli kobieta ma x dzieci, kazde z innym i w sądzie jest orzeczone ojcostwo, to ojciec lozy na to dziecko alimenty, ktore matka zamiast na nowy tusz i szminke moze przeznaczyc na przedszkole dla owego dziecka.I moim zdaniem wtedy nie jest samotnym rodzicem. Natomiast jesli nie potrafi wskazac ojca, to orzeka sie w sądzie "ojciec nieznany" i dla tego dziecka matka jest samotnym rodzicem. dla reszty dzieci jesli matka ma ojca dla kazdego (razem czy osobno), to takie dziecko nie ma samotnego rodzica. Chyba bardziej nalezy sie skupic wokol dziecka, wtedy wszystko wydaje sie prostsze. I moim zdaniem moze sie zdarzyc, ze dzieci z jednego domu moga miec rozna sytuacje rodzinna. Chyba ze nowy partner mamusi bedzie na tyle wspanialomyslny ze uojcowi jes wszystkie! :)

                • 8 1

            • Co ma ślub do wychowywania dziecka? Ojciec dziecka może mieć przecież inną żone... mało tego, jedna matka, może mieć dzieci z różnymi facetami i być (albo nie) z jednym z nich i co wtedy, jest na 50% sama wychowująca jedno dziecko? Często też rodzice mają opiekę ograniczoną, albo ma ja ktoś inny z rodziny (np babcia). A co w przypadku gdy ojciec jest ale np w więzieniu albo niezdolny do opieki/pracy po wypadku.

              Ogólnie przepis z premiowaniem samotnych jest głupi. Powinno się przyjąć zasadę, ze w pierwszej kolejnosci przyjmowane są dzieci : rodzin z najwiekszą iloscia dzieci w wieku przedszkolnym, nastepnie największa iloscia dzieci w ogole, nastepnie dzieci najstarsze z pozostalych.

              • 9 4

      • do jac (5)

        w regulaminie jest konkretnie napisane kto jest samotnym rodzicem. W przedszkolu mojego dziecka na 10 samotnych rodzicow tylko 2 okazalo sie naprawde samotnym rodzicem

        • 57 2

        • daj ten regulamin (2)

          porównaj ten regulamin z życiem i nie patrz tylko na siebie. Sytuacja w tzw samotnym rodzicielstwie zmienia się dynamicznie, nikt nie chce być sam. Wystarczą fajne wakacje i samotna matka może mieć miłość życia. Ale wszyscy już by ją powiesili. Głupi zwyczajnie jest ten zapis o samotnym rodzicielstwie i tyle w temacie. Co roku się powtarza problem a miasto w to brnie.

          • 7 27

          • fajne wakacje (1)

            dla samotnej matki, która posyła dziecko do państwowego przedszkola, podczas gdy ciężko pracujący rodzice innego dziecka, muszą wynajmować opiekunkę lub posyłać do prywatnego. To ma WIELKI SENS, panie @jac.

            • 12 1

            • OK

              to miałoby sens gdyby było do opanowania

              • 0 0

        • Dokładnie nie wiem czego tu nie rozumieć. (1)

          W przedszkolu mojego dziecka od razu trzeba było mieć zaświadczenie z sądu o zasądzonych alimentach lub rozwodzie.

          • 2 0

          • No właśnie o to chodzi co z teGo ze rodzice są po rozwodzie dziecko nadal ma dwoje pełnoprawnym opiekunów wiec jakim prawem takie osoby mają mieć pierwszeństwo chore

            • 4 1

      • Dlaczego twoje jednostkowe dobro, ma być kosztem dobra innych?? (4)

        Po to są normy czy przepisy, żeby ich przestrzegać. A nie, że jeden sobie olewa przepisy, a reszta je stosuje. Definicja rodzica wychowującego samotnie dziecko jest jasna.

        • 31 2

        • przepisy (3)

          Przepisy trzeba tworzyć tak, żeby miały sens i były egzekwowane. A te nie mają ani jednego ani drugiego. Być może mają mieć dobre intencje, ale sorry są utopią

          • 3 5

          • Podpisując deklarację, że jest się samotnym rodzicem, poświadczasz konkretny stan/fakt. (2)

            Przecież tu sens przepisów jest zachowany. Wychowujący samotnie podpisują deklarację i mają miejsce w przedszkolu. Teraz przyszła weryfikacja tych oświadczeń, więc masz egzekwowanie. Ci, co skłamali, niech ponoszą karę dozwoloną wg. przepisów.

            • 19 2

            • czas (1)

              a co jeśli po 2 tyg znaleźli sobie kogoś? nie rozumiesz komplikacji? to nie jest do opanowania. jeśli nie można tego opanować to po co w to brnąć?

              • 1 4

              • ale co z tego ze sobie kogos znajda, za miesiac rzuca a potem znowu sie znajda. chodzi o stan prawny dziecka, a nie o to czy mamusia ma chlopaka.

                • 3 0

    • Komuna wróciła

      na stałe.

      • 16 25

    • Ciekawe na jakiej podstawie jakiś urzedas wejdzie do mojego domu (4)

      i jeszcze będzie mnie wypytywal

      • 17 48

      • (3)

        Na podstawie tego, że poprosiłeś o specjalne traktowanie obarczone pewnymi warunkami i oni przyszli to zweryfikować. Nie chcesz wpuścić, nie będziesz traktowany szczególnie.

        • 74 5

        • ksiądz (1)

          przyjdą z księdzem? no bo kto określi czy to porządna rodzina? tylko ksiądz, no może jeszcze pani dyrektor!

          • 0 22

          • i dzielnicowy do tego

            • 2 1

        • Może będą szukać tatusia albo partnera życiowego pod pierzyną ?

          • 5 4

    • Takie są realia a bardzo ciężko je zmienić. (6)

      Gdyby nie sytuacja w kraju, która zmusza wiele osób nawet tych, które chcą żyć uczciwie, do takich akcji to by cwaniactwa nie było... Weź pod uwagę, że wielu zamożnych rodziców, których stać na prywatne przedszkole z palcem (nie powiem gdzie) dziwnym trafem "legalnie" umieszcza swoje dziecko w przedszkolu publicznym to by było o wiele takich sytuacji mniej. Dodatkowo niedostępność placówek publicznych w okolicach nowo-budowanych osiedli to inna kwestia.

      • 9 17

      • (3)

        Przedszkola mają być dla wszytskich chętnych - proste jak ruch.....
        Co ciebie obchodzi majątek innych ludzi?
        Ja dużo zarabiam i mam dziecko w publicznym.
        Powiem więcej - analizując to na chłodno to ja nawet mam większe prawo je tam umieścić niż Ty bo moje podatki (zarabiam legalnie) są o wiele większe od Twoich więc po częsci to ja sponsoruję Twoje dziecko w przedszkole, powinieneś mi jeszcze podziękowac i kłaniać się w pas.

        • 40 12

        • minus to z tradycyjnej polskiej bezinteresownej zawiści, zazdrości?

          • 1 4

        • Odleciałeś torchę w swojej interpretacji rzeczywistości. (1)

          • 4 2

          • Ty za to używasz rzeczowych argumentów.

            • 1 2

      • POwszechnie wiadomo,że pierwotne zło Tuska i kłamstwa Rządu usprawiedliwiają w życiu codziennym wszelkie przewinienia

        W szczególności: poświadczanie nieprawdy, unikanie podatków, przekraczanie dozwolonej prędkości,głośne imprezy po 22, picie w miejscach publicznych i rozbijanie butelek o chodnik, nie sprzatanie po psich potrzebach,parkowanie na chodnikach i trawnikach,wyrzucanie śmieci do lasu, na plaży i na chodniki,a także zwykłe chamstwo. To wszystko wina Tuska,on zmusza ludzi!

        • 7 11

      • skoro ich stać na prywatne przedszkole, to czemu piszesz o sytuacji w kraju??
        Najczęściej ci, których nie stać, nie kombinują i dwoją się żeby znaleźć pieniądze na przedszkole

        • 0 0

    • Przedszkola niech pobudują i skończą z jakimiś durnymi zapisami

      Może konkurs jeszcze ogłoszą na najzdolniejsze dzieci i egzamin. Co za porąbane czasy. Ludzie mają problem z pozyskaniem pracy a jak ją już mają to nie poślą dziecka normalnie do przedszkola.

      • 13 3

    • Głupi jesteś jak but.
      Nie widzisz do czego to zmierza?
      Tak Ciebie TVN wytresowało?
      Państwo nie zapewnia opieki wszystkim dzieciom rozpieprzając pieniądze na prawo i lewo więc co? przerzuca się odpowiedzialność na ludzi szczując ich między sobą przy okazji.
      Pomyśl jeszcze, że za pół roku może wpadną na pomysł zrobić 100 innych kontroli np. od abonamentu TV... wiem, wiem oczywiście płacisz jak wszyscy Ci tutak, którym pomysł kontroli traktują jako coś normalnego.
      Ten kraj jest chory i społeczeństwo powoli też.

      • 6 2

    • samotna matka mająca 5 tys netto wynagrodzenia może w publicznym przedszkolu (3)

      umieścić dziecko

      • 13 2

      • (2)

        No i co z tego?
        To jest wbrew prawu?
        Skup się na sobie to może w końcu sam zarobisz taką wielką kasę.
        Ps. Obecnie 5 tys to nawet nie jest przyzwoite życie.
        Ps2. Daj jej kwiaty i podziękuj jej bo płaci wyższe podatki i to ty "żyjesz" z jej pieniędzy.

        • 12 5

        • Pytanie czy w ogóle płaci podatki i składki ? (1)

          • 3 0

          • Pisałem dla sytuacji, że płaci.

            • 0 0

    • Czy wy wszyscy nie rozumiecie że trzeba walczyć z bandyckim państwem tuska...

      ...Które swoim obywatelom, ciężko pracującym i płacącym ciężkie pieniądze w podatkach, nie zapewnia niczego!!! Również przedszkoli, więc ludzie jak za komuny, żeby radzić sobie z wrogim państwem muszą kombinować!

      • 7 11

    • Życie na kocią łapę w Polsce jest bardzo korzystne.

      Są nawet tacy, którzy się rozwodzą, żeby skorzystać z dobrodziejstw dla samotnie wychowujących dzieci.

      • 17 2

  • Bzdura (10)

    Samorządu powinny się zabrać za budowę nowych przedszkoli dla dzieci, a nie karanie rodziców. Czy ważniejsze dla państaw są takie obiekty jak ECS, lub gdyński Infobox, czy większa populacja mieszkańców którzy będą w przyszłości zasilać budżet?

    • 377 70

    • budowę nowych przedszkoli? (5)

      Żeby za 5-10 lat stały puste? Jaka jest sytuacja demograficzna to nie od dziś wiadomo i więcej dzieci niż w tej chwili nie będzie NIGDY. Po co budować nowe szkoły i przedszkola, jeżeli dzieci będzie co raz mniej?

      • 8 38

      • Budować przedszkola (2)

        Po co zbudowano stadion, skoro w w większości stoi pusty, a poziom piłki stacza się na dno? Oczywiście że budować przedszkola. Jak będą niepotrzebne - przekształcić/wynająć/sprzedać. Taki stadion już stoi pusty i trzeba rocznie dokładać tyle kasy, że na kilka przedszkoli by starczyło. O lotnisku w Gdyni nie wspomnę. ESC też na siebie nie zarobi. Jak już budować coś 'nierentownego', to niech przynajmniej będzie z korzyścią dla 'zwykłego' obywatela.

        • 62 4

        • Wini nie rozumiesz (1)

          się buduje po to aby biurwy miały gdzie rodzinę obsadzić ewentualnie z jednego stołeczka na drugi aby była lekka rotacja bo robota nudna i nic się nie dzieje. Urzędas swojego szkodnika zawsze wepchnie do przedszkola bo tak.

          • 4 0

          • Ja wiem jak to działa

            Pisałem bez ironii i sakazmu. Karanie rodziców, bo chcą dziecko dać do przedszkola to patologia. Albo zapewniamy przedszkole państwowe wszystkim, albo nikomu. W obecnej postaci, to woda na młyn urzędniczej maszyny. Rozwiązanie jest bzdurnie proste: dzieci, które nie dostają się do państwowego przedszkola idą do prywatnego w swojej okolicy. Różnice pokrywa miasto. Jeśli brakuje miejsc dla 500 dzieci w Trójmieście, a koszt dopłaty to ok. 600 zł, to w skali roku mamy 3,6 mln. Koszt całego przedsięwzięcia dla miasta, to część kosztu lotniska w Gdyni (100 mln), utrzymania Ergo Areny (ok. 17 mln), utrzymania ECS (jeszcze nie wybudowane a w tej chwili już ma zatrudnienie kilkunastu osób ze średnią 4 tyś na miesiąc), albo znikoma część betonowej niecki po muzeum II wojny (90 mln. z czystej fantazji architekta z poparciem władz). Ale po co stosować proste rozwiązania. Lepiej poszczuć ludzi (niech ciemny lud wie kto rządzi) i zatrudnić kilka osób, które powęszą, nic nie znajdą, ale wezmą kasę.

            • 8 0

      • Łatwiej przerobić przedszkole na Klub Geriatryczny niż stadion

        • 14 1

      • Skoro to sytuacja przejściowa, jak mówisz 5-10 lat to jest bardzo proste rozwiązanie:

        państwo zamiast budowac przedszkola i pakowac się jak mówisz w złą inwestycję po prostu niech dopłaca (np w postaci ulgi podatkowej) do przedszkoli - w końcu nie chodzi o to że przedszkoli nie ma a o to że koszt przedszkola prywatnego jest min 500zł wyższy.

        • 15 1

    • (1)

      No ja wole zdecydowanie Info Box niż przedszkola. Jak Cie nie stać na dziecko i nie jesteś w stanie pracować i jednocześnie wychowywać - sprawa prosta, nie rodzisz.

      • 8 35

      • i przez to durniu mamy kryzys demograficzny, a tam gdzie państwo pomaga rodzinie jak na przykład w GB

        Polki rodzą kilka razy więcej dzieci niż Polki w Polsce

        • 11 2

    • Zgoda!

      A pani autorka artykułu zamiast zastanawiać się kto z rodziców oszukuje, mogłaby zrobić ankietę na zasadzie, kto jest samotnym rodzicem. Proszę podać kilka sytuacji życiowych i niech ankieta rozsądzi jak ten termin jest rozumiany przez ludzi. Ci "normalni" kompletnie nie rozumieją samotnie żyjących, dla nich to wszyscy są oszustami. Robienie takiej ankiety jak dołączona do artykułu tylko jątrzy sprawę i utwierdza przekonaniu, że urząd miasta jest cacy.

      • 3 5

    • po co nowe przedszkola?

      za 5 lat, gdy będą gotowe do odbioru będą zbędne, bo nie będzie się miał kto w nich bawić

      • 5 4

  • wsadzić do więzienia tych rodziców a dzieci oddać do domu dziecka (12)

    albo zagonić do ciężkiej pracy.

    czy my naprawdę o take polske walczylim?

    • 222 68

    • ... (6)

      A walczyliśmy więc o Polskę cwaniaków i kombinatorów, przez których tak na prawdę całej reszcie żyje się gorzej?

      • 47 3

      • (3)

        to chora sytuacja prowadzi do tego ze musimy kombinowac.

        • 22 27

        • kradłem/oszukiwałem, bo .... (2)

          Zawsze jest jakieś super wytłumaczenie dla cwaniactwa i kradzieży. Zdolność Polaków do usprawiedliwiania przestępstwem poprzez "walkę z systemem" zawsze mnie zadziwia. Co drugi złodziej to tak na prawdę opozycjonista a ewentualne kary są porównywalne do represji z czasów komuny.

          • 23 4

          • (1)

            cos jakbys gdzies nie zrozumial istoty problemu.

            • 1 9

            • to własnie ty nie rozumiesz. Istotą nie jest brak miejsc w przedszkolach

              Na tej zasadzie w przypadku kradzieży istotą jest brak pieniędzy złodzieja a w przypadku gwałtu niedostatecznie zaspokojony popęd płciowy gwałciciela. Przez ludzkie (drobne, bo drobne), ale cwaniactwo tracą zarówno ludzie po ślubie, jak i osoby rzeczywiście wychowujące samotnie dzieci, które przez kombinatorów muszą przechodzić uciążliwe kontrole. W dodatku wszyscy jako społeczeństwo dokładamy się poprzez podatki na finansowanie ww. kontroli. Pracownicy przedszkoli, zamiast poświecać czas i środki na wychowanie dzieci, muszą marnować jedno i drugie na kontrolowanie nieuczciwych ludzi.

              • 6 0

      • tylko że w Polsce TRZEBA kombinować, tusk i cała ta banda WYCHOWUJE cwaniaków... (1)

        bo inaczej - jak nie cwaniakujesz musisz połowę pensji wydawać miesięcznie na przedszkole

        • 0 11

        • to po co robisz

          sobie dzieciaka jak cie na niego nie stać?

          • 3 5

    • nic dodać

      Bareja wiecznie żywy.

      • 8 0

    • "dziecko powinno zostać usunięte z placówki"

      Kowal zawinił, Cygana powiesili.

      • 14 3

    • "...a dzieci oddać do domu dziecka albo zagonić do ciężkiej pracy..."

      Hehe, fajnie napisane :-)
      Nie czepiam sie,zeby bylo jasne. Ot tak dla beki ;-)

      • 2 0

    • (1)

      Dzieci do ciężkiej pracy chcesz zagonić ? :-)

      • 1 0

      • najlepiej za miske ryzu w farbyce ubran

        • 1 0

  • polikwidowac przedszkola całkiem! (3)

    jeszcze bardziej upodlic mieszkańców.. cwaniaków nie brakuje w narodzie.

    • 109 18

    • Co to znaczy samotnie wychowujące ? (1)

      Rozwodki, singielki, w separacji, każdy rodzic zameldowany gdzie indziej, tatuś pracujący za granica itd czyli każdy się wybroni....

      • 16 5

      • Wraca komunaaaaaaaaaa

        w komunie jak w sklepach nie było towarów to winni byli spekulanci, teraz nie ma miejsc w przedszkolu to winni są samotnie wychowujący dzieci.........

        • 14 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • My też mielismy problem z brakiem miejsca (13)

    Przez "samotne" i "niepracujące" mamuśki. Życie potem weryfikuje prawdziwość tych przymiotników.

    • 223 29

    • w publicznych przedszkolach 0 miejsc dla niesamotnych (11)

      nie ma szans ba zdobycie miejsca w przedszkolu publicznym dla małżeństw. Prywatne są co najmniej 2x droższe. Wszyscy pracujący płacimy podatki i jest to dalece niesprawiedliwe że idą one głównie w tym przypadku na dzieci kombinatorów. Jest proste rozwiązanie. Dotowane powinny być wszystkie przedszkola i publiczne i niepubliczne. 300-400 zł płacą rodzice reszta - społeczeństwo. Ale wtedy pierwszeństwo w wyborze przedszkola (wiadomo wolny rynek wskaże lepsze i gorsze) mają małżeństwa gdzie oboje pracują.

      • 19 4

      • mocno przesadzasz, nie wprowadzaj ludzi w blad (2)

        pracujemy z zona, a jakos bez problemu udalo sie dostac naszemu synkowi do przedszkola w sopocie i to tego, do ktorego chcielismy.. w jego grupie jest sporo dzieciakow ktore maja oboje rodzicow, wiec nie zgodze sie z twoja wypowiedzia ze jest 0 miejsc.

        • 10 7

        • Ale to w Sopocie tylko wszystkie dzieci SA przyjmowane

          • 5 2

        • jaasne

          w Sopocie, w Tczewie też są wolne miejsca

          • 4 2

      • @jp: A z jakiej racji społeczeństwo ma płacić na Twoje dzieci???? (4)

        Wszystko tylko płać, płać i płać na wszystko musimy się wszyscy składać-na bezrobotnych, na przedszkola na służbę zdrowia i na ten chory system. Nie od dzis wiadomo że utrzymanie dziecka kosztuje, o problemach z przedszkolami też każdy rodzic wie nie od dziś więc jeśli kogoś nie stać na dziecko to niech go sobie nie robi! A nie później tylko liczenie bo społeczeństwo się przecież zrzuci!

        • 9 5

        • a kto durniu będzie pracował i płacił składki jak będziesz na emeryturze? (3)

          Zaimportuje się wtedy Chińczyków i Hindusów...

          • 2 3

          • każdy sam (2)

            sobie odkłada na emeryturę ty durniu

            • 0 2

            • To nie tak. (1)

              W jakich realiach ty żyjesz? Ty zarabiasz na dzisiejsze emerytury. Na twoje będą zarabiać owe dzieci, którym żałujesz przedszkoli.-:

              • 3 0

              • na nasze emerytury będą pracować roboty, drony i inne wysokie technologie

                Maleje udział pracy ludzkiej w procesie wytwórczym. Żeby zrównoważyć ilość pracobiorców do możliwości wchłonięcia ich przez technicyzującą się gospodarkę należy zmniejszać, a nie zwiększać przyrost naturalny, inaczej zostaniemy z " nawisem ludzkim " który jest kosztem dla społeczeńswa.

                • 1 1

      • Miasto dopłaca do przedszkoli niepublicznych

        Nie wiem czy wszyscy zdają sobie sprawę, że miasto dopłaca do przedszkoli niepublicznych. Dostają kasę na każde dziecko a ponadto ździerają kwotę rzędu 800-900 zł z rodziców. Moje dziecko chodziło do prywatnego przedszkola w ubiegłym roku, a teraz chodzi do publicznego. W publicznym może nie ma dużo nowych zabawek itp., ale robią z dzieckiem nieporównywalnie więcej - wyjazdy, teatrzyki itp., czego nie mogę powiedzieć o niepublicznym - zero wyjazdów i atrakcji.

        • 5 0

      • (1)

        Dziś były wyniki naboru w Gdyni i mój synek się dostał do przedszkola tuż obok mojego bloku. Nie jestem mężatką ale w podaniu zaznaczyłam że ojciec dziecka mieszka z nami :-) oboje pracujemy, mieszkamy w Gdyni i tu płacimy podatki - to jedyne argumenty za które mogliśmy dostać dodatkowe punkty :-) nie mam też żadnych znajomości w przedszkolu - jak widać da sie :-) powodzenia tym którzy się nie dostali - oby wasze dzieci znalazły miejsce w innym przedszkolu :-)

        • 2 0

        • no i super

          Super, że w Sopocie i Gdyni się dostają w Gdańsku oczywiście nie da rady jeśli jesteś po ślubie i oboje pracujecie. Tworzy to absurd taki, że oboje z mężem pracujemy a mimo to muszę dorabiać jako opiekunka nad obcym dzieckiem, żeby opłacić opiekę mojemu... Nóż się w kieszeni otwiera:/

          • 2 0

    • Sytuacja z brakiem miejsc budzi tylko wzajemna nienawiść rodziców do siebie

      a przecież nie o to chodzi.
      DZIECI SĄ NAJWAŻNIEJSZE
      Państwo winno pochylić się nad problemem i umożliwić wszystkim ! Podkreślam WSZYSTKIM, bez względu na stan cywilny, sytuację finansową, czy rodzaj zatrudnienia rodzica/rodziców, zapisanie dziecka/dzieci do placówek szkolno-wychowawczych.

      • 13 2

  • (12)

    Pierwszenstwo dla dzieci normalnych malzenstw. Samotni jesli wdowa/wdowiec. Tyle w temacie.

    • 230 70

    • (4)

      A jak ktoś samotnie wychowuje dziecko to juz nie normalny?

      • 30 30

      • Normalny, ale czytać nie potrafi...

        • 46 10

      • Skoro nie umiał znaleźć sobie partnera na całe życie, to coś z nim musi być nie tak. (2)

        • 8 34

        • no to ci zycze z calego serca, zeby i ceibie predzej czy pozniej twoj ukochany(a) zostawil

          tylko wtedy nie pisz tutaj!

          • 10 9

        • jak się leci na wszystko co się rusza lub łapie na dzieciaka

          aby tylko nie zostac samemu to sie nie rozumie!!!

          • 6 2

    • A (3)

      Jak jestescie panstwo tacy normalni" to placcie za prywatne,bo mnie samotnie wychowujcej nie stac

      • 16 26

      • najłatwiej powiedzieć "mnie nie stać"

        i co problem się rozwiąże? Dlaczego ja mam płacić w podatkach na tych którzy piep..ą takie głupoty.

        • 22 6

      • trzeba było sie nie puszczac (1)

        • 11 14

        • nie osądzaj wszystkich kobiet po sobie

          • 1 3

    • Ograniczony umysl wszechobecny. Podzial jak za komuny! Równi i równiejsi ...

      • 2 2

    • tu jest problem finansowy

      matka dostająca alimenty nie jest samotna finansowo - traci te przywileje i może jak inni posyłać dziecko do prywaciarza

      • 12 3

    • A jak to jest wdowa z nieformalnym partnerem?

      • 0 0

  • absurd goni absurd w tym kraju (1)

    urzedasow jak nasr@ne , a bajzel coraz wiekszy

    • 107 19

    • podobno jest rocznica 25 lat od upadku komunizmu

      ale na pewno nie socjalizmu.
      dalej państwo opiekuńcze rękami urzędników dzieli i rządzi.
      rozdaje reglamentowane dobro w postaci miejsca w przedszkolu ustalając pokrętne zasady żeby zdobyć na to "kartkę" jak na mięso.
      formularze, wywiady, tabele, kontrole - ile to miejsc pracy dla urzędników wszelakiej maści.
      a gdyby wywalić ich na zbity pysk i zdzierać od ludzi mniej podatków to ludzi stać byłoby na opłacenie przedszkola.
      jeśli komuś się wydaje że to państwo "daje" na przedszkola to niech pamięta, że najpierw musi zabrać tyle samo od podatników plus koszty utrzymania watahy urzędniczej

      • 12 2

  • Bzdura, nie do sprawdzenia, śmieszne "niezapowiedziana wizyta" to ma u mnie spotkanie z owczarkiem niemieckim (4)

    Pitolenie dla potluczonych, a nuż ktoś się przestraszy. Prawo w Polsce - niestety - nie jest przestrzegane zatem oszuści raczej mogą spać spokojnie. Szkoda zresztą że państwo zamiast zapewnić przedszkola skupia wysiłek na szukaniu oszustów i oszustw, do których się zreszta przyczyniło tworząc wcześniej patologiczne przepisy doń zachęcające.

    • 147 26

    • jest prostszy sposób - wystarczy sprawdzić adres zamieszkania, np z oświadczenia PIT

      • 9 4

    • (2)

      Ciekawe, dostanie gazem po ślipiach i co zrobi.

      • 0 6

      • wtedy dostanie (ten od gazu) między oczy od właściciela....

        cwaniaczek w garniturku z gildii i okularkach z gazem w kieszeni....

        • 4 2

      • animalsi go ukrzyzuja

        za gaz na psa.
        gazowac mozna tylko ludzi

        • 1 4

  • A co w sytuacji? (6)

    A co w sytuacji jak rodzic faktycznie był samotny w chwili zgłaszania dziecka do przedszkola a po czasie już nie jest samotny? Zgłaszać do Dyrektora nowe pożycie ?

    • 210 10

    • A ma nowe pożycie prawa do opieki?

      • 28 1

    • Dlatego fakt bycia samotnym jest nie do sprawdzenia. Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba być samotnym do końca życia. No chyba że ktoś się sam przyzna.

      • 30 4

    • na pewno, jak i wszystkim ciekawskim na osiedlu oraz plebanowi
      a w ramach samokrytyki usunac dziecko z przedszkola

      • 13 0

    • i to jest argument za tym

      by nie było preferowania samotnych

      po prostu jednakowe zasady dla wszystkich

      • 47 7

    • w takiej sytuacji należy sprawdzić czy to nie ksiądz.

      • 15 3

    • W przedszkolach będą pręgierze.

      Kobieta, która zdecydowała się na nowy związek będzie tam stała, z tłum będzie ją lżył. Fotorelacje na portalu trójmiejskim.

      • 2 0

  • podstawa prawna (3)

    takiej "kontroli" ? Czy z takiej "kontroli" są spisywane jakieś notatki ? Czy osoba poddana takiej "kontroli" wyraziła zgodę na przetwarzanie danych osobowych ? Usunięcie dziecka z placówki następuje w trybie jakich przepisów ? Urząd nie może sobie czegoś wymyślać. Urząd musi wymagać tylko tego na co pozwala prawo.

    • 86 24

    • (1)

      Przestań cwaniakwać to nie będziesz miał problemu z przepisami.

      • 18 17

      • no akurat w tym przypadku to nieudolni urzędnicy cwaniakują

        • 6 8

    • zastanawiam się też, jak wyglądać będzie taka kontrola

      czy będą sprawdzać liczbę szczoteczek do zębów w łazience, zawartość szaf na obecność np. męskich ubrań, kosz na pranie pod kątem męskiej bielizny itp.? bo sama obecność mężczyzny w mieszkaniu może świadczyć np. tylko o jego wizycie.

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane