• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bruksela: 'tak' dla przyszłości stoczni

rb, RMF
4 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Stocznia Gdańska ocalała, Gdynia nie sprzedana?
Stocznia Gdynia (nz.) i Stocznia Gdańsk mają szansę skorzystać na porozumieniu między polskim rządem a Komisją Europejska. Stocznia Gdynia (nz.) i Stocznia Gdańsk mają szansę skorzystać na porozumieniu między polskim rządem a Komisją Europejska.

Dobre wieści w sprawie polskich stoczni: rząd polski i Komisja Europejska wypracowały w tej sprawie kompromis - podaje radio RMF. Według stacji dostarczony w poniedziałek do Brukseli propozycje restrukturyzacji branży przypadły komisarzom do gustu.



Komisja Europejska ma dać gwarancje prawne, że nie będzie egzekwować od nowych nabywców majątku polskich stoczni wielu miliardów pomocy publicznej, przekazanych wcześniej zakładom przez polski rząd.

Dla ewentualnych inwestorów to kluczowa informacja: dzięki temu będą mogli kupić stocznie bez bagażu długów, ale także bez narzuconych przez KE limitów produkcyjnych. Dodatkowo unijni urzędnicy zgodzili się, by nowy właściciel musiał przejąć stocznie wraz z pracownikami. Taki przepis istnieje w polskim prawie.

W poniedziałek wieczorem minister skarbu Aleksander Grad przesłał unijnej komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes swoje stanowisko, w którym nie zgodził się na likwidację stoczni i będzie walczył, by nadal mogły budować statki. Zaakceptował natomiast pozostałe propozycji KE, czyli sprzedaż majątku trwałego i spłatę długów stoczni. Majątek produkcyjny trafi do poszczególnych inwestorów, a pozostała część zostanie wydzielona i sprzedana osobno.

KE groziła, że w przypadku braku zgody polskiego rządu, podejmie decyzję o zwrocie pomocy publicznej przyznanej stoczniom Szczecin i Gdynia po wejściu Polski do UE w 2004 roku, co oznacza ich upadłość.
rb, RMF

Opinie (78) 1 zablokowana

  • hmm no nie wiem, nie wiem (4)

    pierwszy?

    • 0 0

    • (3)

      to najwazniejsze zeby byc pierwszym czy zeby sie wypowiedzieć ? ? nie rozumiem komentarzy które są bez związku z artykułami, ale niestety większość taka jest...
      porażka, nie macie co robić ???

      • 0 0

      • twój też jest (1)

        bez związku z arykułem

        • 0 0

        • i twój też

          • 0 0

      • daj mu spokój,

        pewnie chwali się tym, że jest zawsze pierwszy w łóżku.

        • 0 0

  • No prosz tak czy siak i tak KE postawi na swoim

    • 0 0

  • pomyślcie (8)

    Pomyslcie trochę, zastanówcie się... i zdacie sobie sprawę, że to tylko sukces pozorny, a w rzeczywistości gwóźdź do trumny polskiego przemysłu stoczniowego. Jednakże najbardziej przykre jest to, że media potrafią opisać to w ten sposób, żeby naród, omamiony przez "pseudoPOlaków" był z tego dumny!
    Proszę również, żebyście przemyśleli sprawę dokładnie, zanim zaczniecie wyzywać mnie od mohera czy znajdziecie inne inwektywy!

    • 0 0

    • pomyśl sam (1)

      Pomyśl trochę - sam zaczynasz od wyzwisk i nie podajesz żadnych merytorycznych argumentów, więc nie licz na to, że ktoś potraktuje cię poważnie.
      To jest typowy model działania pisowców - zero dyskusji, tylko straszenie, szukanie drugiego dna i bluzgi.
      Idź spać.

      • 0 0

      • uważaj żebym nie przedstawił czasem modelu POwca... owszem, argumentów gość nie podał, ale myślę, że chciał w ten sposób zmusić nas do samodzielnego przeanalizowania sprawy... jaki tego efekt? widać wyżej... i poniżej też.

        • 0 0

    • jak wygląda ten gwóźdź

      Powiedz mi proszę, jak wygląda ten gwóźdź? Jeśli spłacenie długów, odrzucenie groźby oddania pomocy publicznej i faktyczna prywatyzacja tych zakładów jest dla Ciebie upadkiem przemysłu stoczniowego, to chyba sobie żartujesz lub z premedytcją prowokujesz dyskusję.

      • 0 0

    • Ty moherze!

      • 0 0

    • czemu nie podajesz konkretów ? tylko ogólnikowo piszesz

      o sprawach które, po Twojej wypowiedzi wynikałoby, że nie masz pojęcia

      • 0 0

    • Straszne

      Jest to co pan napisał. Stocznia w takim stanie jak teraz istniejąca nie ma prawa bytu. Nie mówie tu o Stoczni "Gdynia" ta jeszcze jakoś się trzyma. Lecz czy widział pan co dzieje się w gdańskiej. Czarnobyl to luksus. wszędzie pełno gruzu, ruin, dziurawych drog i starych ledwo trzymających się dzwigów. Nie dziwne że co chwile są jakieś wypadki. Co z pracownikami? Nie oszukujmy się, na bramach stoczni nie zawisną kłódki. Już większość prac wykonują firmy prywatne, dzięki temu wszystko idzie do przodu. Każda firma stara się zdać swoje prace w terminie więc nie ma już przestojów i spóżnień. TAK dla stoczni lecz jako spółce bez łapek "naszego kochanego" rządu

      • 0 0

    • To teraz moja podpowiedź...

      Widać, że część z Was nie chciała, inni może nie umieli wyciągnąć wniosków. Zatem rozważcie taką sytuację:
      "... dzięki temu (porozumieniu rządu i KE) będą mogli kupić stocznie bez bagażu długów, ale także bez narzuconych przez KE limitów produkcyjnych.". Czyli problem przedstawia się w ten sposób, że:
      1) Większość z Państwa interpretuje brak limitów jako ograniczenia z góry, a nie z dołu. Sam zwrot "brak limitów" to możliwość porzucenia produkcji statków, zmiany profilu i w rzeczywistości upadku przemysłu stoczniowego.
      2)Konsekwencją punktu pierwszego jest przymusowe przekwalifikowanie się pracowników, a w razie braku mozliwości przekwalifikowania zwolnienie (oczywiście za wypowiedzeniem) ze względu na likwidację stanowisk (stoczniowych) i nieprzydatność na nowych stanowiskach.
      3) Konsekwencją punktu drugiego jest zwiększona rzesza bezrobotnych w Polsce.
      4) Poza punktami wymienionymi powyżej może dojść również do marginalizacji innych polskich zakładow związanych z okrętownictwem takich jak porty, a już na pewno tych firm, które produkują dla przemysłu stoczniowego (meble, nawigacja i wszystko inne).

      Wierzę, że te argumenty do państwa przemawiają... a dlaczego nie było ich wcześniej? Tak jak napisał No Smoke- zależało mi na chwili refleksji!

      • 0 0

    • Oddać stocznie w prywatne ręce

      Zamknąć stocznie,ludzie którzy potrafią i chcą pracować znajdą prace bez problemu,
      a darmozjady (związkowcy) i reszta tej hołoty na bruk.

      Do prywatnych firm nikt nie dotuje a właściciel odczuwa złe decyzje na swoim portfelu,a w takiej stoczni? zarząd ma pensje,nagrody,premie bez względu na to czy jest dobrze czy źle

      A tak rynek zdecyduje,czy będą istniały stocznie w Polsce czy nie

      • 0 0

  • Trzeba było postawić ultimatum.Stocznie oddadzą pomoc jak oddadzą ją dofinansowane podczas kryzysu banki.Wszystko było by wtedy jaśniejsze dla pani komisarz.

    • 0 0

  • A gdynia taka zaradna, nowoczesna, mistrzowie swiata we wszystkim.. (7)

    A gdansk ma sposorowac gdynska stocznie niby z jakiej racji?? Tacy jestescie zaradni to sami sobie radzcie ...
    i snijcie o kosmodromach w babich dolach i o innych fantazjach....
    tak dajecie sie karmic farmazonami ...
    Najlepiej stworzcie osobne panstewko, ksiestwo szczura i przestancie przyjezdzac na zakupy do gdanska...

    • 0 0

    • i przestancie przyjezdzac na zakupy do gdanska...

      zbuduj mur lub płot z drutem kolczastym pod prądem - a najlepiej zacznij się leczyć ;)

      • 0 0

    • za wyzywanie Prezydenta Gdyni od 'szczura' masz BANA ode mnie (2)

      kultury się naucz

      • 0 0

      • insynuowac to ty sobie mozesz... (1)

        • 0 0

        • szczur szczur

          pi pi pi pi pi niuch niuch

          • 0 0

    • Bogobojny wydaje mi sie ze ty jestes zakompleksiony skoro zamykasz sie w swoim miasteczku.

      • 0 0

    • ale jaja i kartofle najlepsze są ze wsi

      • 0 0

    • Dlaczego? Bo jest większy!

      Jak sobie wyobrażasz że Gdynia sfinansuje coś takiego? Gdańsk ma się dokładać, i koniec.

      • 0 0

  • Mimo (4)

    Mimo że jestem zwolennikiem PO to uważam ze Polska nic nie zrobiła by bronic swoich stoczni. Zachowanie tych co negocjują można nazwać krótko: MIĘKKIE FAJE. Gdyby sie Polska zaparła to ta cała KE mogła by sobie pogwizdać. Sami robimy sobie pod górke. Inni dostaja miliardy, a Polskię straszy sie jakimiś drobniakami. Panowie z rządu, pokażcie ze macie jaja. Ale to chyba juz za późno...

    • 0 0

    • Nie przyznawaj się lepiej do PO

      Dobrze ci radzę... WSTYD!

      • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (1)

      to są jeszcze tacy ludzie, którzy nie wstydzą się przyznać, że na nich głosowali? ^^

      • 0 0

      • nie bo lepiej glosowac na karla z kompleksami. bez konta w banku i prawa jazdy, zacofanie umyslowe i sloma w butach.

        • 0 0

  • Taaak? czy tak?

    Prawie robi wielką różnicę, tak? :)

    • 0 0

  • Co bruksela powiedziala rybakom???

    ...

    Jeszcze w tym roku do rybaków mają trafić wszystkie rekompensaty za straty spowodowane przez zakaz połowu dorszy. Wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke zapewnia, że pierwsze pieniądze zostaną przekazane po 15 listopada. Rekompensaty będą zróżnicowane w zależności od wielkości kutrów i regionu połowów. Na rekompensaty przeznaczono łącznie 56 milionów złotych. Na Bałtyku Zachodnim rybacy dostaną odszkodowanie za okres od 22 maja do końca czerwca oraz za wrzesień. W przypadku kutra do 15 metrów długości wyniesie ono 23 tysiące złotych. Dla jednostki powyżej 25 metrów - 32 tysiące. Dodatkowo za każdego zatrudnionego członka załogi zostanie wypłacona rekompensata w wysokości niespełna 3,5 tysiąca złotych. Na Bałtyku Wschodnim odszkodowania będą wypłacane za 60 dni postoju od października do końca roku. Właściciel kutra do 15 metrów długości dostanie 56 826 tysięcy złotych, dla jednostek powyżej 25 metrów ta kwota wyniesie około 77 tysięcy. Na każdego członka załogi wypłacone zostanie 8 tysięcy złotych. Wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke potwierdził, że w przyszłym roku kwota połowowa dorsza dla Polski wyniesie 11 300 ton. Na łowiskach zachodnich limity będą o 15 procent mniejsze, na wschodnich większe o 15 procent. Jeszcze dziś ministerialne propozycje trafią do rybaków. Nie wiadomo na razie, czy spowoduje to ich rezygnację z planowanego na jutro protestu i blokad dróg. Na jutro rybacy zapowiadali protest na drogach na Pomorzu. Od 11.00 planują blokować drogę krajową numer 6 Szczecin-Gdańsk w Redzikowie koło Słupska oraz drogę wojewódzką 216 Reda -Władysławowo. PR Gdańsk, T. Nalikowski/dyd

    ...

    Rybacy w ramach protestu zablokują drogi krajowe
    wczoraj
    Przez cztery godziny pomorscy rybacy będą we wtorek 4 listopada blokowali drogi krajowe pomiędzy Redą i Wejherowem, Słupskiem i Redzikowem oraz Koszalinem i Kołobrzegiem. Blokada to początek protestów środowisk rybackich, które nie zgadzają się z decyzjami polskich i unijnych urzędników. Chodzi o zmniejszające się z roku na rok limity połowowe na dorsza oraz brak rekompensat za postoje rybaków w portach podczas zakazu połowu tej ryby. Rybacy zapowiadają w najbliższym czasie kolejne akcje protestacyjne.

    • 0 0

  • Likwidacja ostatnich dużych polskich zakładów

    To nie jest sukces.
    To nie jest prywatyzacja

    1) Nie ma opublikowanych wyliczeń jak dużą pomoc otrzymały stocznie. Inne liczby podaje rząd, inne same stocznie. Wygląd na to, że pomoc "po drodze" była rozkradana. Z jakiej paki stocznie - czyli publiczne pieniądze - mają spłacać czyjeś długi?
    Jeżeli publicnze pieniądze trafiły do firmy kogoś z kierownictwa stoczni - jednej ze spółek - córek - to ta firma powinna płacić. A nie stocznia - czyli my wszyscy. Jak JA biorę kredyt, to JA go spłacam. A w biznesie kredyt bierze X, a spłacamy go MY - MY I JESZCZE RAZ MY - czyli państwo.
    2) Prywatyzacja to takie dziwne hasło. W Polsce oznacza sprzedaż zakładu za złotówkę, sprzedaż majątku tego zakładu przez nowego właściciela, następnie likwidację. Popatrzcie na prywatyzację Stoczni Gdańskiej sprzed kilku lat:
    - zakup ogromnego zakładu POD ZASTAW ZIEMI - czyli nabywca nei zapłacił nic
    - sprzedaż gruntów za MEGAKA$$$Ę
    - stocznia na kontach miała kilka milonów dolarów, ani cent z tej forsy nie trafił ani do załogi (zaległe wypłaty) ani do dostawców. Nowy włąsciclel rozporządzał tą kasą wedle swojego widzimisię.
    - co ze starymi akcjonariuszami stoczni? Oczywiście - nic. Ich akcje nie są nic warte...
    A czy pamiętacie to:
    - Zamech - kupiony przez ABB. Firma już nic nie produkuje, tylko handluje wyrobami ABB. Zatrudniali kilkaset osób w zakładach produkcyjnych. Dziś zatrudaniają kilkadziesiąt

    Jest to likwidacja polskiej konkurencji dla niemieckich stoczni. Nie mogli konkurowac ceną, to likwiedują nam przemysł. Wtedy jest tylko taki wybór - chińska lub tajwańska tandeta lub drogie niemieckie wyroby

    • 0 0

  • I jeszce jedno (8)

    Stocznia płąci podatki w polsce. Tu inwestuje.
    Gdzie będą inwestowali i płacili podatki ukraińcy niemcy czy kto tam ta stocznię kupi?

    • 0 0

    • W POLSCE (1)

      debilu

      • 0 0

      • Skąd!

        Tam gdzie jest centrala... Matołku

        • 0 0

    • no w swoim kraju..

      • 0 0

    • tam gdzie bedzie mial zarejestrowana dzialnosc

      • 0 0

    • (1)

      nie placi sie podatkow jak sie non stop ksieguje straty

      • 0 0

      • Rami Ungar

        Jak się - za odpowiedaią opłatą - umawia na za niską cenę a za to bierze pod stołem ... swoje to są i straty

        • 0 0

    • A płaci te podatki?

      A płaci te podatki? Bo z tego co wiem, skoro przynosi straty to pewnie niewiele tych podatków nam spływa, a wręcz ściaga kase z budzetu na funkcjonowanie.

      • 0 0

    • JAko wyborca PO mowie - ma Pan racje

      Nie sadzilem ze bedzie znowu takie geszefciarstwo. Nie ma juz Polskie, nie ma juz polskiej ekonomii, sa agencje robiace marketing niemieckiej, wloskiej, francuskiej i chinskiej produkcji. A Polacy - pracuja jako gastarbeiterzy. Polska - okreg etniczny w Unii Europejskiej, bez wlasnego przemyslu i zaplecza technologiczno-badawczego, gospodarka oparta na eksporcie sily roboczej i uslugach oraz transporcie tranzytowym Niemcy-Rosja, jezyk urzedowy polski i niemiecki ( Slask, Pomorze, MAzury) oraz irlandzki ( w TV), waluta euro, parlament jednoizbowy 860 poslow, ustroj demokracja postepowo-liberalna, ludnosc 34 miliony.
      To byl cytat z Rocznika Statystycznego EU w 2013 roku

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane