• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budowy i rozbudowy centrów handlowych w Trójmieście

Ewa Budnik
12 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Centrum Handlowe Auchan Gdańsk w przyszłym roku zostanie rozbudowane; poszerzone. Ilość sklepów w galerii zwiększy się z 50 do 65. Centrum Handlowe Auchan Gdańsk w przyszłym roku zostanie rozbudowane; poszerzone. Ilość sklepów w galerii zwiększy się z 50 do 65.

Planowane są przebudowy Centrum Handlowego Auchan Gdańsk i Morena. W budowie są trzy duże obiekty: Forum Radunia, Centrum Metropolia i centrum w sopockim dworcu. Powierzchni handlowej wciąż przybywa...



Rynek trójmiejski jest jednym z największych rynków handlowych w Polsce. Sam Gdańsk zajmuje szóste miejsce w Polsce pod względem liczby ludności. Potencjał regionu sprawia, że właściciele centrów handlowych nie obawiają się, że zabraknie im klientów, nowych powierzchni przybywa. Planowane i w toku są nie tylko budowy, ale także przebudowy i rozbudowy istniejących obiektów. Jednym z takich obiektów jest Centrum Handlowe Auchan Gdańsk.

Powstało ono w 1998 roku. Ponieważ było pierwszym tak dużym centrum z hipermarketem ściągało tłumy z całego Trójmiasta. Teraz jego klientami są głównie mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska oraz goście zza wschodniej granicy. Galeria ma blisko 50 najemców, największym jest hipermarket Auchan. Centrum doczekało się rozbudowy i remontu. Pierwszy etap prac został już zakończony - otwarty został sklep z zabawkami Toys'R'Us.

Drugi etap rozpocznie się na początku przyszłego roku. Zarządca podkreśla, że prace odbywały się będą bez zamknięcia obiektu - przez cały czas do dyspozycji będą trzy wejścia do centrum handlowego, a godziny otwarcia obiektu pozostaną bez zmian. Immochan, inwestor i właściciel centrów handlowych Auchan, planuje otwarcie przebudowanego obiektu w drugiej połowie 2016 roku. Przebudowa połączona będzie z odświeżeniem wnętrz i zmianami wystroju centrum. Najważniejsze jednak, że centrum powiększy się, a właściwie poszerzy, bo rozbudowane zostanie w stronę głównej części parkingu. Całkowita powierzchnia handlowa obiektu wyniesie 48,5 tysiąca metrów kwadratowych, a liczba salonów w galerii zwiększy się do 65. Większość najemców podpisała już umowy na wynajem lokali w przebudowanym obiekcie. Do listy najemców dołączyły również nowe marki, takie jak Ryłko, Intershoes, Krakowski Kredens czy Itaka.

W ciągu najbliższych tygodni prace rozpoczną się także w Centrum Handlowym Morena. Obiekt przy Schuberta zobacz na mapie Gdańska wymaga modernizacji. Dlatego Carrefour Polska - właściciel i zarządca obiektu - planuje zmiany w elewacji obiektu oraz parkingach, pojawi się nowy system identyfikacji wizualnej. Zrewitalizowane zostanie także najbliższe otoczenie hipermarketu - mają pojawić się strefy wypoczynku wyposażone w elementy małej architektury.
Według zapowiedzi, po modernizacji i rekomercjalizacji powiększy się powierzchnia obiektu, który zyska także kilku nowych najemców, oferta będzie szersza.
Również w tym przypadku prace mają być prowadzone etapami, tak by w jak najmniejszym stopniu zakłócały funkcjonowanie centrum handlowego. Ich zakończenie zaplanowano na IV kwartał 2015 r.

W Gdyni kończy się modernizacja Centrum Handlowego Batory. Wszystkie prace modernizacyjne wewnątrz obiektu zostały zakończone - "burta" będąca lewą ścianą galerii została pokryta białą napinaną tkaniną, pojawiły się nowe kule świetlne oraz podświetlenie "trapów" łączących obie strony centrum, toalety wyremontowano w początkowej fazie prac. Jest nowa posadzka, więcej ławek, nowa roślinność i ogólnodostępne wi-fi w całym obiekcie.

Zmiany widoczne są także na zewnątrz - odnowiona została elewacja, a reklamy na niej uporządkowane. Przed wejściem pojawiły się m.in. nowe ławki, miejskie stojaki na rowery, wymieniono obrotowe drzwi wejściowe.

- Lada dzień przed głównym wejściem do Batorego pojawi się także zapowiadana przez zarządcę centrum niespodzianka w postaci ciekawej rzeźby, której lustrzana powłoka odbija okoliczne budynki - mówi Katarzyna Kaczmarek, specjalista ds. marketingu z Batorego. - Jesteśmy przekonani, że to miejsce stanie się charakterystycznym i często fotografowanym punktem Gdyni.

Na 18 lipca zaplanowano imprezę podsumowują cały remont - będą konkursy dla klientów, rabaty, gra miejska oraz wystawa "Batory wczoraj i dziś" pokazująca jak zmieniało się centrum na przestrzeni 15 lat swojego istnienia.

***

Czy w Trójmieście powinny powstawać kolejne duże galerie handlowe?

Trzy duże obiekty handlowe znajdują się w budowie. Dzięki temu ilość sklepów i punktów usługowych w Trójmieście może zwiększyć się nawet o 500 sztuk.

W samym centrum Gdańska, w ramach zabudowy Targu Siennego i Rakowego zobacz na mapie Gdańska, powstaje Forum Radunia. O postępach na budowie pisaliśmy na łamach portalu Trojmiasto.pl wielokrotnie. W ramach centrum handlowego powstanie około 200 sklepów. Według zapowiedzi inwestora łącznie na powierzchni 36,5 tys. m kw. kwitnąć ma handel, 5,5 tys. m kw. mają zająć powierzchnie związane z rozrywką - podpisana została umowa z Multikinem czy Pure Jatomi Fitness. Powstanie także nowa stacja kolei SKM - Gdańsk Śródmieście. Otwarcie planowane jest na 2016 rok.

Nowy projekt - Galeria Metropolia - powstaje również we Wrzeszczu - obok dworca kolejowego Gdańsk - Wrzeszcz zobacz na mapie Gdańska. O ile w Śródmieściu pod zabudową będzie przystanek kolei, o tyle we Wrzeszczu pod galerią zamknięty będzie (już jest) zbiornik retencyjny Strzyży. Sam projekt oraz zmiany terenu wokół nowej galerii również szeroko opisywaliśmy. W centrum handlowym powstanie kolejnych 200 sklepów, kino, kraina zabaw dla dzieci, klub fitness. Otwarcie tego obiektu również planowane jest na 2016 rok, na I kwartał.

Z kolei w Sopocie, w ramach trwającej budowy wielofunkcyjnego obiektu łączącego dworzec kolejowy z przestrzeniami komercyjnymi oprócz biur i rozłożonego na czterech kondygnacjach hotelu powstaną także powierzchnie handlowo - usługowe. Dedykowana im jest większa część powstającego obiektu - blisko 9,5 tys. m kw. z  Dokładniej: w miejscu rozebranego, starego dworca pojawią się restauracje i kawiarnie, punkty usługowe i handlowe. Komercjalizacja jest w toku, ale spodziewać się można, że w związku z lokalizacją obiektu w Sopocie spodziewać się tu możemy ciekawego zestawu najemców.
Na wyższych kondygnacjach znajdą się przestrzenie biurowe. Powstanie także nowoczesna mediateka, przewidziana jest przestrzeń dla galerii. Od strony perony SKM na czterech kondygnacjach "rozłożony" zostanie hotel.

***

Powstanie kolejnych obiektów handlowych w Trójmieście nie zamyka jednak drogi kolejnym inwestorom, którzy swoje plany chcą na tu realizować.

ECE Projektmanagement, właściciel Galerii Bałtyckiej we Wrzeszczu od wielu miesięcy planuje rozbudowę swojego obiektu. Dyskusje stanęły nad rozwiązaniem przebiegu potoku Strzyży, który przepływa pod chodnikiem w miejscu, gdzie rozbudowywana miałaby być galeria.

- Trwa uzyskiwanie decyzji środowiskowej dotyczącej przebiegu Strzyży. Uzupełnienia do raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko zostały wyłożone do wglądu publicznego i niedawno minął termin wnoszenia uwag
- informuje Leszek Sikora z ECE Projektmanagement.

Warszawski AIG Lincoln podtrzymuje budowę ogromnego centrum handlowo - rekreacyjnego na Szadółkach. Wcześniej jednak uchwalony musi zostać plan zagospodarowania dla tego terenu. Warszawski AIG Lincoln podtrzymuje budowę ogromnego centrum handlowo - rekreacyjnego na Szadółkach. Wcześniej jednak uchwalony musi zostać plan zagospodarowania dla tego terenu.
Odłożona w czasie jest także realizacja projektu rozrywkowo-handlowego na Szadółkach - o roboczej nazwie Gdańsk Retail Project. Ogromny obiekt powstać miał w rejonie ulic Jabłoniowej i Lubowidzkiej zobacz na mapie Gdańska za sprawą warszawskiej firmy AIG Lincoln. Według zapowiedzi z 2012 roku prace powinny być właśnie w toku, a centrum pierwszych klientów przyjąć miałoby w 2016 roku. Do startu jednak nie doszło, ale inwestor zapowiada, że w przyszłości projekt zrealizuje. Jego odmienność polegać ma na tym, że obok pojawić ma się zbiornik wodny, a duża część oferty ma być nie handlowa, a rozrywkowa (place zabaw dla dzieci, sezonowe lodowisko zimą, ścianki wspinaczkowe, rowerki wodne i kajaki na zbiorniku, kino, klub fitness).

- Zgodnie z naszym pierwotnym planem mamy pozwolenie na budowę magazynów na tym terenie. Plany jednak uległy zmianie i podtrzymujemy jednak zamiar budowy w tym miejscu centrum handlowego z założeniem wodnym - mówi Dariusz Drapała z AIG Lincoln. - Wstrzymujemy się jednak z inwestycją, bo powstają nowe plany zagospodarowania przestrzennego tego terenu, miasto planuje dużą przebudowę dróg w tym rejonie. Dopóki te dwie kwestie nie zostaną ustalone, rozpoczynanie tak dużej inwestycji nie ma sensu.

Według przedstawiciela AIG Lincoln nie ma obaw, aby trójmiejski rynek był zbyt mały na wchłonięcie jeszcze jednego dużego obiektu handlowo - usługowego.

- Dzisiejsze centrum handlowe to nie tylko sklepy... Nasz projekt przewiduje szeroką ofertę rozrywkową i rekreacyjną połączoną z założeniem wodnym i to będzie jego siła - dodaje Dariusz Drapała.

Miejsca

Opinie (323) ponad 10 zablokowanych

  • Destrukcja urbanistyczna miasta, po cholerę jeszcze więcej coraz większych i brzydszych molochów? (99)

    • 527 42

    • (74)

      Przypominam że miasta są dla mieszkańców a nie mieszkańcy dla miast. Jeżeli budują kolejne centra handlowe to znaczy że spodziewają się że ludzie będą je odwiedzać. Forma architektoniczna to inna para kaloszy, ale powstają takie budynki które zaspakajają potrzeby mieszkańców

      • 24 62

      • Zaskakująca trafność włodarzy i inwestorów, zwłaszcza, że nigdy o nic tych mieszkańców nie pytają. (4)

        • 55 8

        • (3)

          A sądzisz, że inwestorzy to chodzą po ulicy i pytają ludzi czy raczej obserwują trendy na rynku i dane makro?

          • 12 28

          • Nie wiem, ale wiem, że ty wiesz i dlatego śpię spokojniej (2)

            • 35 2

            • (1)

              Coraz wiecej ludzi dostrzega brak dobrej architektury. A wsrod deweloperow panuje fatalizm, ze sie nie da albo ze nie ma sensu, bo budowle te maja krotka zywotnosc. Deweloperzy napewno sonduja rynek i jego elementy w tym technologiczny ale nie staraja sie o wysoki poziom architektoniczny i zastosowanie odpowiednich (drogich?) materialow. To nie tylko polski problem.
              Stad nie nalezy spodziewac sie ze kopiujacy trendy (dewelooerskie, nie z punktu widzenia estetyki i estetycznego klienta) postawi cos oryginalnego, genialnego, a szczegolnie deweloper zagraniczny lub taki ktory zatracil sens i zmysl estetyczny w dzungli oczekiwan i presji korporacyjno ekonomicznych.
              Dziwne jednak ze Nowy York jednak nadal ma ambicje estetyczne bo te jednak maja do czynienia z zamiarem. Tlumaczenie brzydoty kryzysem i brakiem kapitalu jest imbecylne.

              • 14 4

              • chyba nigdy nie byłeś w NY

                misz masz jakich mało..

                • 0 1

      • (1)

        Władze miasta zakładają, że mieszkańcy będą mieli coraz więcej kasy do wydania.

        • 9 3

        • Miasto może sobie zakładać, jak nie ma inwestora to nie ma inwestycji

          • 8 1

      • każde (60)

        normalne państwo dba w pierwszej kolejności o swojego obywatela,jego poziom życia a w drugiej kolejności o przypływ kapitału zagranicznego.

        • 16 6

        • (58)

          A nie pomyślałeś że napływ kapitału zagranicznego wpływa na poziom życia obywatela? Jak niby rozumiesz to dbanie o obywatela? Mają najpierw "dać" a potem nawpuszczać zagraniczne sklepy żebyś mógł kupić?

          • 11 20

          • nie dać (10)

            dbanie to jest umożliwianie przez odpowiednie przepisy prawa oraz wysokość podatków rozwoju finansowego i nie tylko gospodarstwom domowym,podmiotom gospodarczym z uwzględnieniem ich potrzeb oraz racji bytu jako najważniejszych.Kapitał zagraniczny powinien być traktowany bez wszelakich ulg podatkowych na równi z rodzimym kapitałem lub ze względu na mniejszą zasobność portfeli naszych przedsiębiorców mieć podwyższony próg podatkowy.

            • 12 2

            • (9)

              @piter

              Niby na jakiej podstawie zagraniczny inwestor miałby mieć pod górę w naszym kraju?

              • 3 4

              • nie musi miec (8)

                Pod górę,ale nie może lub nie powinien byc traktowany lepiej od rodzimych inwestorów.Ulgi dla inwestorów zagranicznych zabijają nasz Polski kapitał.Nie będziemy w stanie konkurować na jakimkolwiek obszarze gospodarki z kimś kto nie dość,że nie płaci podatków to ma więcej kasy.Wystarczy popatrzeć na silne Niemcy,najpierw liczy się rodak a później reszta.Dzięki sprawnej polityce i przede wszystkim myśleniu mają konkretną gospodarkę o poziomie życia społeczeństwa nie wspomne.

                • 15 3

              • (7)

                Ale sam pisałeś powyżej że ze względu na mniejszą zasobność portfeli naszych przedsiębiorców inwestor zagraniczny powinien mieć podwyższony próg podatkowy. A ja pytam dlaczego komuś kto chce u nas robić interesy, zatrudniać ludzi mamy robić w ten sposób pod górę.

                Niemcy stoją co prawda na wysokim poziomie rozwoju, ale ostatnio ten rozwój u nich to cienko wygląda.

                • 3 5

              • może w tym (6)

                przypadku masz DArku racje a ja się zagalopowałem,dobrze niech mają takie same warunki jak reszta w tym kraju to i tak już wiele zmieni.Chciałbym żeby Polska gospodarka byla taka jak niemiecka i miała takie zadyszki.

                • 3 1

              • (5)

                Tylko wiesz, jeżeli chcesz być na poziomie bogatszego sąsiada to przede wszystkim musisz skupić się na tym jak do niego dojść, a nie na tym jak ten sąsiad wydaje pieniądze. Kopiowanie konkretnych rozwiązań tylko dlatego że stosują je Niemcy czy jakiś inny kraj nie ma racji bytu. Zachodnia Europa jest bogatsza, ale w ostatniej dekadzie rozwijała się w ślamazarnym tempie. A jeżeli chcemy osiągnąć ich poziom to musimy się rozwijać, a nie stosować te metody które doprowadziły europejską gospodarkę do stagnacji

                • 2 2

              • DArku

                Ty masz swoje zdanie w tym temacie a ja mam swoje.W tym temacie nie dojdziemy do porozumienia,mam tylko nadzieję,że któryś z nas ma rację z korzyścią dla naszych rodaków i gospodarki.Mam również nadzieję,że za jakiś czas spotkamy się na tym forum w podobnym temacie i wymienimy swoje spostrzeżenia.W każdym razie było mi miło wymienić nasze poglądy.Życzę wszystkiego najlepszego.Pozdrawiam

                • 2 2

              • tylko najpierw (3)

                trzeba rozwijać swój kraj ,zadbac o jakość produktów,projekty,patenty,produkcje,usługi do nich,sprzedaż tych towarów,modernizować,doinwestowywać a w końcu konsumować.Importować tylko to co jest nam potrzebne nie zalewać rynku importem wszystkiego co się da.Przez 25 lat zrobiono w Polsce taką reformę gospodarczą,że nawet sam inicjator i główny prowodyr pan Leszek Balcerowicz dzisiaj mówi,że to był i jest błąd.Dziękuje.

                • 3 3

              • (2)

                zawsze jak czytam takie wypowiedzi to mam wrażenie że ludzie jeszcze nie odrobili lekcji z ostatnich 25 lat i wydaje im się że rząd steruje gospodarką i wyznacza kierunek w jakim ma się rozwijać.

                nie możesz zakazać komuś sprowadzenia produktu X z zza granicy i sprzedania klientowi Y jeżeli chce to kupić.

                poza tym jakbyśmy mniej importowali to byśmy mniej eksportowali

                • 2 3

              • weź odrabiaj lekcje

                z języka polskiego jak pani nauczycielka tłumaczy ci ten sam temat w 35 wersjach za każdym razem mówiąc coś innego

                • 1 1

              • nasza gospodarka

                jest w takiej samej kondycji jak reprezentacja piłki nożnej

                • 3 3

          • napływ (10)

            kapitału zagranicznego wpływa tylko wtedy na poziom życia,kiedy pensje dla pracującego tam obywatela są trochę lub będą trochę wyższe niż najnizsza krajowa.

            • 6 3

            • (9)

              karkołomna teoria. sugerujesz że zagraniczny inwestor nie przekraczając średniego poziomu innych płac na danym stanowisku nie przyczynia się do wzrostu stopy życiowej nawet jeżeli ludzie u niego znajdą prace?'

              podaż kreuje popyt a nie na odwrót

              • 3 4

              • jeżeli ludzie (1)

                znajda u niego prace to na dzień dzisiejszy ani nie spowoduje to nie wiadomo jakiej poprawy ich życia ani wzrostu gospodarczego.Spowoduje to minimalny spadek bezrobocia a wzrost gospodarczy praktycznie żaden,bo podatki nie wpływają do skarbu państwa oraz towar sprzedawany nie pochodzi z produkcji krajowej

                • 4 4

              • Heh, a jak ten inwestor nie będzie się nazywał John Smith tylko Jan Kowalski to już będzie inna sytuacja w gospodarce?

                A co do wzrostu gospodarczego - mam nieodparte wrażenie że ludzie mylą wzrost gospodarczy, PKB z budżetem. Albo wydaje im się że wzrost PKB powoduje nie to co producent wyprodukował tylko to jak państwo wyda zapłacone przez niego podatki.

                Nawet jeżeli sprzedawany produkt nie pochodzi z produkcji krajowej to co z tego? Silna gospodarka nie polega na byciu zosią-samosią która sama wszystko wytwarza.

                No i zastanówmy się: jeżeli zagraniczny inwestor tworzy miejsce pracy to zmniejsza trochę bezrobocie, ale także pieniądze wypłacone jako pensja dla tego pracownika zasila lokalną gospodarkę, a do budżetu także trafią choćby jako podatek VAT

                • 2 1

              • wzrost stopy życia (1)

                ludzi jest wtedy gdzie po Np opłaceniu podstawowych trzech rzeczy(mieszkanie,media czyli prąd,woda,gaz itp itd oraz jedzenie,picie)zostanie ci jeszcze tyle funduszy aby Np odłożyć coś na tzw. czarną godzinę lub kupić telewizor czy jakieś agd bez zaciągania kredytu.W obecnej sytuacji gdy inwestor zagraniczny płaci w centrach handlowych swoim pracownikom najniższą krajową to nie poprawia ich stopy życiowej a jedynie zaspokaja potrzeby egzystencji człowieka.

                • 5 1

              • Mylisz dynamikę z pułapem. Wzrost to zmiana, a nie osiągnięcie konkretnego poziomu.

                Poza tym skąd pomysł, że polski przedsiębiorca nagle zapłaci polskim pracownikom więcej? Ludzie zarabiają tyle na ile rynek wycenia ich pracę.

                • 1 2

              • skoro (4)

                nie płaci podatków to niech więcej płaci polskim pracownikom.

                • 0 1

              • (3)

                ale dlaczego by miał płacić więcej jeżeli za mniej jest skłonny ten pracownik pracować? jeżeli ty w jakiś sposób zaoszczędzisz np przed kupnem samochodu to potem więcej zapłacisz za ten samochód?

                • 2 2

              • nie zapłacę (2)

                tylko tutaj się pomyliłeś z przykładem.Jeżeli oszczedziłem więcej niż ten samochód kosztuje to więcej za niego nie zapłacę,to samo zrobi inwestor zagraniczny kupując towar do sklepu.Mowa była o podwyższeniu płacy pracownikom z tytułu nie płacenia podatków w tym kraju.Jeżeli inwestor podwyższy pensje pracownikom to chociaż część z tej kasy wroci do budżetu w postaci vatu za zakupiony towar przez tych pracowników w sklepach.Także budżet państwa mniej straci,podniesie się poziom życia tych pracowników a tak to jest okradanie państwa polskiego w świetle prawa.

                • 0 1

              • skłonność do pracowania? (1)

                to raczej brak innego wyjścia żeby lepiej w danej chwili zarobić.Płaca minimalna w tym kraju to jest jak jakaś zmowa cenowa.Zauważ jaka jest rotacja personelu w takich centrach.

                • 0 1

              • płaca minimalna to w ogóle jest patologia

                • 0 1

          • Piter ma racje (20)

            Ważniejszy jest pkb i export a nie import.Import jest ważny ale nie procentowo 50/50 czy więcej.Poza tym żebym mógł coś kupić nie muszą powstawać centra handlowe nie przesadzajmy są też inne sklepy.

            • 8 2

            • (4)

              zagraniczne inwestycje to nie import. one przyczyniają się do wzrostu PKB. obawiam się że mylisz PKB z PNB

              • 2 1

              • (3)

                Skoro o tym wiesz to dlaczego twierdzisz że import nie obniża naszego PKB ?
                PKB = konsumpcja + inwestycje + wydatki rządowe + eksport - import + zmiana stanu zapasów.

                • 2 1

              • (2)

                Heh, podałeś jeden ze wzorów na obliczenie PKB i twierdzisz że import obniża PKB. Tylko zapewne nie pomyślałeś że mniejszy import to także mniejszy eksport? Import i eksport w długim okresie muszą się równoważyć.

                • 0 2

              • Kolejne banialuki (1)

                Jeżeli importujemy surowce potrzebne do produkcji towarów eksportowanych to się zgadza, ale gdy importujemy na przykład bawełniane podkoszulki z Chin to ten fakt nie ma żadnego powiązania z eksportem. Gdy natomiast sprzedajemy za granicę żywność wyprodukowaną w kraju, z naszych pasz i wody, to to też nie ma żadnego wkładu z importu. Nic nie musi się równoważyć, to nie jest gra o sumie zero, to jest wolny rynek, poczytaj sobie jakie saldo obrotów mają największe gospodarki świata, ich wzrost PKB w dużej mierze zależy od eksportu

                • 3 1

              • Ma kolego, ma, tu nie chodzi o surowce tylko o dewizy. W krótkim okresie oczywiście możliwe są zarówno duże deficyty jak i duże nadwyżki, ale w długiej perspektywie powinno się to równoważyć

                • 0 2

            • (7)

              Import obniża nasz PKB, eksport podwyższa, dlatego zawsze lepiej dla gospodarki gdy kupujemy krajowe produkty, niektórych jednak nie wytwarzamy, np. samochody, ropa, gaz i musimy je sprowadzać, dobrze jednak że cały czas nasz eksport rośnie, ostatnio szybciej niż import, w tym roku po raz pierwszy w historii będziemy mieli dodatni bilans w handlu zagranicznym, mimo rosyjskiego embarga na mięso.

              • 4 2

              • (6)

                import obniża pkb... gdzieś to wyczytał?

                tak naprawdę eksport jest zapłatą za import. gdybyśmy nie importowali to byśmy nie mogli eksportować. niby skąd zagraniczni importerzy mieliby pieniądze którymi mogą zapłacić naszym eksporterom? bez importu nie mieliby dewiz potrzebnych aby nam zapłacić za nasze produkty.

                • 0 6

              • (5)

                Ty znowu swoje, eksport zapłatą za import ? Gdzieś to wyczytał, plantatorzy jabłek sprzedają je do Rosji ale sami nic z niej nie importują, importerzy elektroniki z Chin nic nie eksportują żeby mieć dewizy na zakup, po prostu wymieniają złotówki w banku na dolary i płacą Chińczykom. Ujemny bilans obrotów handlu zagranicznego obniża PKB, każdy ekonomista o tym wie...

                • 4 1

              • DArek zegarek, napisz może coś o browarze i Górskim, bo z ekonomii to chyba prymusem nie byłeś...

                • 3 1

              • (3)

                A kto mówi że ten sam plantator musi importować? Wydaje mi się że te waluty w bankach to dla was taki wodopój, co się nie przyjdzie to one są i nie budzi zastanowienia skąd w ogóle się one wzięły ani co decyduje o ich kursie.

                Gdyby tak ludzie sobie do tych banków chodzili i kupowali walutę w zamian za złotówki, a nikt tych złotówek w zamian za waluty by nie chciał kupować to kurs by spadał na łeb.

                Bilans handlowy w długim okresie musi się równoważyć bo to dwa końce tego samego kija. Trwały deficyt doprowadziłby do utraty rezerw dewizowych, trwała nadwyżka do utraty rezerw dewizowych innych krajów.

                Polecam książkę "Ekonomia w jednej lekcji" H.Hazlitt, zwłaszcza rozdział "Kampania na rzecz eksportu".

                • 0 4

              • (2)

                Przeczytałeś jedną książkę o ekonomii i już jesteś guru ? Gdybyś nie wiedział, to od początku transformacji mieliśmy ujemny bilans obrotów handlowych z zagranicą, saldo wynosiło zawsze kilka miliardów dolarów, sprawdź sobie jakie mamy obecnie rezerwy walutowe i nie pisz więcej głupot

                • 3 1

              • (1)

                Jedną? Heh, to podstawy podstaw ekonomii, wyłożone bardzo prostym językiem i na prostych przykładach.

                A nasze rezerwy dewizowe były podreperowane inwestycjami zagranicznymi.

                • 0 2

              • Wpływ inwestycji na stan rezerw walutowych jest istotnie bardzo duży, dlatego należy się cieszyć że do nas napływają

                Polska zajęła 20. miejsce pod względem wielkości rezerw walutowych na świecie w rankingu Deutsche Banku, w naszym przypadku opracowanym na podstawie stanu na 31 stycznia 2014 roku. Z 99,4 mld USD Polska ma 0,81 proc. globalnych rezerw. Wielka Brytania, która zajęła 24. miejsce, miała 70 mld USD rezerw, co stanowiło 0,6 proc. ich globalnej wielkości.

                • 1 0

            • ale nie procentowo 50/50 czy więcej ? (6)

              Po jakiemu to napisane ? Import nie jest ważny ? Bo co, gdybyśmy nie importowali ropy i gazu to transport by stanął a zimą byśmy marzli, to jest wolny rynek, jeżeli ktoś chce sprowadzić kontener najnowszych gadżetów z Hong Kongu bo myśli że na tym zarobi to nikt mu tego nie zabroni. I wcale nie musi niczego eksportować jak pisze DArek, wystarczy że zabuli przelewem w dolarach i kontener załadują na statek

              • 1 2

              • nie dla importu w stosunku (3)

                Równym lub wyższym niż export to nie prowadzi do zdrowego rozwoju gospodarczego państwa i nie chodzi o import produktów ,których nie mamy a potrzebujemy tylko o zalewanie rynku czymś czego nam nie brakuje a do tego nie ma z tego wpływów w postaci podatków,ponieważ chodzi o zagranicznego inwestora a nie rodzimego,który jest maksymalnie opodatkowany.Weź najpierw uwaznie czytaj i ze zrozumieniem a potem wyraź się w tej sprawie.Nie trzeba ci chyba tłumaczyć jak dziecku

                • 1 2

              • Chcesz wprowadzić dekret o zakazie importu np. smartfonów, bo są produkowane wyłącznie zagranicą ? (2)

                Należymy do globalnej wioski i to firmy decydują czym chcą handlować z zagranicą, poza małymi wyjątkami jak embargo, cła zaporowe, limity eksportowe na stal, jest duża swoboda w obrocie towarowym.

                • 1 1

              • towary których (1)

                nie produkujemy importujmy,importujmy też towary pod warunkiem,że importerem jest Polak.Nie dla zalewania polskiego rynku towarami produkowanymi również w Polsce przez zagraniczny kapitał,który nie odprowadza podatków do Polskiego budżetu.

                • 2 3

              • Co za bzdury, większych nie słyszałem, weź sobie te swoje ksenofobiczne gadki wsadź, wiesz gdzie...

                • 0 2

              • (1)

                On sam eksportować nie musi, ale jakby kraj mało eksportował to za te dolary którymi zamierza się rozliczyć zapłaciłby jak za zborze.

                • 0 3

              • Chyba zboże, kurs walut zależy od od wielu innych czynników niż eksport, ale co ty o tym możesz wiedzieć, po przeczytaniu jednej książki...

                • 2 1

          • zobacz jak (1)

            zachowali sie Włosi kiedy widmo bezrobocia zajrzało w fabryce fiata.Od razu przenieśli produkcję lepiej sprzedającej się pandy do siebie a do Polski oddali fiata 500 i to jest właśnie dbanie o swoich obywateli

            • 7 3

            • bzdury. to zwykły PR. jakby zarząd podwyższył koszty z pobudek patriotycznych to byłoby to działanie na szkodę spółki.

              po prostu samochody produkowane w Polsce nie miały homologacji zgodnej z nowymi przepisami UE. tyle że włosi dorobili do tego ideologię

              • 2 3

          • Ty jesteś (12)

            Polakiem czy volksdeutschem darku?

            • 5 2

            • (9)

              Biznes to biznes drogi panie. Takiej retoryki możesz użyć wśród kombatantów, może im się spodoba. W biznesie nie ma miejsca na emocje.

              • 3 3

              • właśnie (6)

                widać po czyjej stronie kapitałowej jesteś i czyj interes reprezentujesz

                • 3 3

              • (5)

                na pewno nie jestem po stronie nacjonalistów z ONR. ksenofobią dobrobytu nie zbudujesz. dla ludzi twojego pokroju są nasi i obcy, ci którzy stoją po jednej "stronie kapitałowej" i drugiej.

                • 3 2

              • nie jestem (4)

                ksenofobem,rasistą,faszystą,skinheadem,słuchaczem radia,telewidzem von nein itd.Dla mnie po prostu najpierw liczy się Polska i Polacy a potem reszta świata.Żeby było dobrze to najpierw trzeba popracować w swoim"ogródku" a nie odrabiać pańszczyznę u kogoś lub dać mu wieczna dzierżawę.

                • 3 1

              • (3)

                Zeby mieć ten swój ogródek to czasami trzeba u kogoś popracować.

                • 1 2

              • bardzo chętnie

                tylko u swojego rodaka,a nie u obcokrajowca za najniższą krajową,bo prędzej się garba dorobię niż ogródka

                • 2 1

              • ten ogrodek

                jest nazywa sie Polska i w nim chce godnie żyć,pracować,uczyć się,wychować dzieci i godnie umrzeć bez sprzedawania go,dzierżawienia i rozkradania.

                • 0 1

              • u tych

                pseudo inwestorów to możesz mieć ogródek pod warunkiem że jakiś bank udzieli ci kredytu na twój dochód :-)

                • 0 1

              • (1)

                Oj są, są. Gdybyś miał do wyboru zakup tego samego produktu za identyczną cenę od Niemca, Polaka, Czecha czy Szweda, kogo byś wybrał ?

                • 1 0

              • ja tylko u Polaka

                nie wiem jak DArek i reszta inwestorów

                • 2 0

            • (1)

              DArek to Danziger zdaje się, ale wątpię czy prawdziwy, raczej nie ma tyle lat żeby mieszkać tu przed wojną, pewnie naoglądał się starych zdjęć i tęskni za przeszłością i wielkością naszego grodu...

              • 2 1

              • DArek

                jest pewnie wolnym strzelcem,mieszkającym z rodzicami,więc jak zarobi 1200-1400zł u zagranicznego inwestora to jakby złapał Pana Boga za nogi

                • 4 0

        • Widać, że nie masz pojęcia o czym mówisz i jeszce nazywasz Polskę nienormalnym krajem. Wstyd.

          • 0 0

      • DArku (4)

        A kto tworzy według Ciebie miasto,społeczeństwo (ludzie)czy budynki?

        • 4 2

        • (3)

          Toć napisałem, że miasto jest dla ludzi. I właśnie dla nich powstają budynki

          • 3 7

          • dla przecietnego (2)

            polaka ważniejsze jest mieszkanie a nie kolejne centrum handlowe.Urząd miasta wraz z przedsiębiorstwem budowlanym powinienem budować mieszkania w ramach GTBS-ów coś w podobie do tych na ujescisku.

            • 5 3

            • (1)

              taa, GTBS czyli mieszkanie na koszt podatników. marzy się życie z ręką w kieszeni sąsiada po prostu.

              • 2 4

              • i tu sie mylisz

                Gtbs to nie mieszkania socjalne,nie ma tam żadnych ulg.Płacisz za wszystko jak kazdy bez taryfy ulgowej.

                • 2 2

      • Plebs nie patrzy na architekturę i trzeba pilnować estetyki za niego.

        • 0 0

    • (10)

      WOW! Przybedzie etatòw za 1200 pln. Kiedy rekrutcja? Normalnie eldorado. Ciekawe kiedy przecietnego kowalskiego bedzie stac na zakupy w tych centrach.

      • 47 7

      • (2)

        Jak komus nie pasuje to tam isc nie musi

        • 13 34

        • A gdzie ma iść do parku czy lasu na ewentualny spacer ?

          Toż to dyskryminacja biedniejszej części społeczeństwa . . .

          • 4 4

        • W sumie to gdzież mnie się tam mieszać w intrygi dworskie . . .

          Wybieram las . . .

          • 3 2

      • Nie przesadzałbym z tymi etatami (6)

        Umowa o dzieło, maksymalnie zlecenie. Etat za tak bajońską sumę jak 300 Euro miesięcznie tam nie grozi

        • 31 2

        • (5)

          400-500 euro pajacyku

          • 1 15

          • (4)

            Za 2 miesiące? czy za miesiąc po 12 godzin ? Ćwoku

            • 12 2

            • zapomniales dopisac po 12 godzin 7 dni w tygodniu (3)

              • 4 1

              • (2)

                Nikt nie może cię zmusić to pracowania w takim wymiarze, od czego są przepisy i Inspekcja Pracy ?

                • 0 3

              • od czego? od niczego i do niczego

                • 2 0

              • sam bedziesz tyle chcial pracowac by zarobic te 400 euro

                a Inspekcję Pracy i przepisy są dla zamoznych,

                • 1 0

    • DArek a jadłeś kiedyś kota?

      • 10 8

    • Pomyślcie... (3)

      Liczy się ziemia i teren na niej i komu się go sprzeda...
      A głupi naród cieszy się, że ma sklepy...

      • 5 5

      • (2)

        A co ci po samej ziemi? Ziemia to tylko miejsce w którym może coś powstać

        • 4 4

        • DArek ty jestes jak ten POlityk, nic dalej niz przód własnego nosa nie widzisz (1)

          aby tylko napasc sie, z***** i poruchac, a za plecami Polskę oddadzą za grosze. Jest w Tobie choc minimalna ilosc chociazby lokalnego patriotyzmu? Bo tak obserwuje cię od dawna i widze , ze ty jestes jakis nie-ten, taki ogór w garniturku , tyle że spleśniały. Moze nalezy oderwac sie od lokalnej propagandy, bo za kilknascie lat do szefa bedziesz mowil: Herr albo Messie

          • 4 2

          • Zależy co rozumiesz przez patriotyzm. Jeżeli chodzi o machanie szabelką i straszenie obcymi to zdecydowanie się odcinam. W tym kraju jest takie płytkie, prymitywne pojmowanie patriotyzmu, to ono właśnie doprowadziło do naszych głupawych powstań narodowych. Ja jak najbardziej chce aby nasz kraj się rozwijał

            • 1 5

    • (4)

      Darciuniu, często piszesz z sensem, ale teraz wypisujesz kretynizmy, jesteś strasznie matematyczny i statystyczny, być może masz smutne życie, ale to nie wytłumaczenie na takie bzdety. Wyobraź sobie, że czym innym jest wola inwestora o inwestycji (jego prywatna sprawa) a czym innym warunki zabudowy i szereg uwarunkowań dla danego miejsca. Mówię tutaj o Forum Radunia. Ktoś, kto pozwolił na budowę w takim kształcie powinien iść pod sąd (czasem żałuję, że nie mieszkamy w państwie muzułmańskim, albo chociażby pod dyktaturą jak w Rosji). Co tam miało być ? Miało być dużo gastronomii, rozrywki i przede wszystkim PUNKTY HANDLOWE DOSTĘPNE Z ZEWNĄTRZ - coś czego nie ma i chyba niestety nigdzie nie będzie w Trójmieście (a rzuca się to w oczy i zawsze będzie nas stawiać 50 lat za miastami typu Kopenhaga). Coś co tworzy miasto, sprzyja integracji - miejsce betonowych, zamkniętych molochów jest na Szadółkach (niech tam idą w niedzielę wraz z dziećmi zidiociali, galeryjni rodzice - im i tak już nic nie pomoże, problemy cardio coming). Czy kiedyś doczekamy się normalnego, żyjącego dzień i noc centrum, z masą ogródków piwnych, dobrą gastronomią, sklepami dostępnymi z zewnątrz, zielonymi skwerkami ? Forum Radunia zabija miasto, i mam to gdzieś, że to prywatna inwestycja - KTOŚ ZEZWOLIŁ NA BETONOWY MOLOCH zamiast wpisać w plany zagospodarowania odpowiednia obwarowania co do kubatury, dostępności, wysokości a przede wszystkim architektury !

      • 17 4

      • (3)

        Wola inwestora o inwestycji bardziej odzwierciedla popyt niż planistyczne wynalazki etatystów z UM.

        Jak chcesz ożywić miasto nocą to przemów do rozsądku mieszkańcom żeby im nie przeszkadzały hałasy po 22

        • 4 5

        • (2)

          Ale o czym Ty do mnie piszesz ? Nie zanegowałem idei zabudowy tego miejsca, zanegowałeś zaś obecną formę i karygodność jej dopuszczenia do realizacji. Była szansa na pierwszy normalny, europejskiej jakości projekt zagospodarowania przestrzeni w centrum miasta, wyszedł kolejny blaszak, i ktoś powinien za to beknąć (za betonowy klocek) i uśmiercenie kolejnego kawału miasta. Jeszcze trochę, i okolice Wajdeloty będą bardziej przypominać miasto niż szeroko pojęte "Centrum". Ale czego spodziewać się po politykach, na ogół życiowych nieudacznikach...

          • 2 3

          • (1)

            Szczerze mówiąc ja też liczyłem na inną zabudowę tego miejsca, ale tej obecnej nie uważam za karygodną. Bo wiesz, fajnie się mówi "była szansa", ale jeszcze ktoś musi położyć kasę i to wybudować.

            • 2 2

            • Takie inwestycje nie powstają z myślą o stopie zwrotu plus minus zero - albo się uda albo nie. Jest na nich dość dobra rentowność. Nie uważam więc, żeby zabudowa z pierwotnymi planami miała spowodować wycofanie inwestora. Zawsze można byłoby podwyższyć czynsze (ze względu na mniejsze powierzchnię handlową, dzięki osobnym wejściom) - potencjalnych najemców stać, by płacić, a nie oszukujmy się, że będą tam inne sklepy niż te same, co w pozostałych świątyniach.

              • 1 1

    • że tak wieśniacko powiem : ŁAŁ

      • 1 2

    • (1)

      To nie dla nas, to dla ruskich !!!!

      • 2 2

      • Ruski napędzają koniunkturę w trójmiejskim handlu, niech przyjeżdżają częściej i liczniej, zdrastwuj Lidl, zdrastwuj Biedronka...

        • 0 2

  • Wspaniale, tego właśnie nam trzeba! (23)

    Więcej miejsc, gdzie możemy szastać tą olbrzymią ilością pieniędzy, jakie wszyscy zarabiamy!

    • 523 25

    • fakt pieniedzy duzo nie mamy (panstwo zabiera nam min 70% pensji) (6)

      ale dzieki rozbudowie nowych centrów, ktore zapełniaja nowe nisze klienckie poprzez konkurencje ceny pozostaja w miare w ryzach.

      • 9 31

      • Jakie nisze klienckie?

        We wszystkich centrach te same sklepy (z naprawdę nielicznymi wyjątkami).

        • 64 0

      • (4)

        32%. doczytaj, policz, wroc i przepros.

        • 5 20

        • Matolku z gimnazjum, poproś mamę o jej pasek wynagrodzeń albo pita i policz (3)

          Pit, ZUS, składki na fundusz pracy, składki zdrowotnej itp. Teraz dołącz do tego VAT 23 % od tego co pozostało. Dołącz akcyzę za benzynę, alkohol prąd, gaz, i wiele innych produktów. I takie inne jak abonament telewizyjny. Wyjdzie ci 70% jeśli znasz podstawy matematyki.

          • 16 2

          • heh widze, że podstawy to nie matematyki, a manipulacji (2)

            Bo liczbami łatwo manipulować, zwłaszcza jeżeli ma się w tym ukryty cel.

            PIT - płaci się w każdym kraju i nawet w tych najbardziej "wolnych", pytanie czy nie mógłby być tylko niższy, pewnie mógłby ale wtedy musielibyśmy płacić za szkoły, komunikację miejską w 100% itd.

            ZUS - można by sprywatyzować, czemu nie, ale jeżeli wydaje ci się, że płaciłbyś mniej niż obecnie i miał więcej to się głęboko mylisz. Znasz podstawy i masz swój kwitek z ZUS i ile odłożyłeś to policz sobie na jaką emeryturę starczy.

            składki na fundusz pracy - oczywiście można zastąpić ubezpieczeniem, chyba, że lubisz ryzykować i się nie ubezpieczysz i jak źle ci się powiedzie to pod most, bo ani renty, ani zapomogi nie będzie.

            NFZ - oczywiście też wywalmy nie ma problemu, ale wtedy każdy i tak będzie musiał sobie wykupić pakiet leczniczy, a do tego płacić dodatkowo za pobyt w szpitalu itd..

            A teraz dalej, bo reszta rzeczy już nie w twej pensji.

            VAT 23% - to nie ty płacisz, bo ty płacisz cenę za produkt jako całość. Firma zaś też nie płaci 23%, a różnicę tylko pomiędzy VAT-em ze sprzedaży po odjęciu VAT-u zapłaconego przy zakupie towarów.

            Akcyzy w alkoholu i papierosach nie musi być, ale wtedy opłaty za leczenie od uzależnień poniesie sam leczony itd.

            Benzyna oczywiście może być bez akcyzy, ale wtedy dostaniesz podatek drogowy lub opłatę za ich korzystanie dostaniesz od gminy, województwa tak jak jest to np w USA.
            Co do akcyzy na prąd i energię to jest ona bez sensu, bo są to i tak firmy Państwowe.

            Ogólnie nie widzę różnicy pomiędzy płaceniu Państwu, a firmie ubezpieczeniowej, bo jeżeli myślisz, że będziesz mniej płacił to się grubo mylisz.

            • 8 14

            • "VAT 23% - to nie ty płacisz, bo ty płacisz cenę za produkt jako całość" - nadajesz sie na polytyka tak ładnie umiesz zatuszować kto płaci vat

              • 6 2

            • "PIT - płaci się w każdym kraju i nawet w tych najbardziej "wolnych", pytanie czy nie mógłby być tylko niższy, pewnie mógłby ale wtedy musielibyśmy płacić za szkoły, komunikację miejską w 100% itd."

              Obniżenie podatków może przynosić wzrost dochodów do budżetu, obrazuje to krzywa Laffera. I sądzę, że lepiej by było jakbyśmy płacili osobno za szkoły czy komunikację miejską, bo teraz płacimy za to pośrednio zasilając po drodze aparat urzędniczy a w zamian dostajemy ochłap.

              "NFZ - oczywiście też wywalmy nie ma problemu, ale wtedy każdy i tak będzie musiał sobie wykupić pakiet leczniczy, a do tego płacić dodatkowo za pobyt w szpitalu itd.."

              Tylko że teraz człowiek i tak płaci na służbę zdrowia i to płaci nie mało, płaci czy się leczy czy nie, a w zamian co otrzymuje?

              Generalnie nie wiem dlaczego zakładasz, że jeżeli za coś płacimy pośrednio, tzn najpierw się nam pieniądze zabiera, przepuszcza przez różne urzędy po czym dotuje różne świadczone zazwyczaj przez państwowe podmioty usługi to wychodzi to dla nas taniej niż jakbyśmy zapłacili sami przy kasie.

              "VAT 23% - to nie ty płacisz, bo ty płacisz cenę za produkt jako całość. Firma zaś też nie płaci 23%, a różnicę tylko pomiędzy VAT-em ze sprzedaży po odjęciu VAT-u zapłaconego przy zakupie towarów."

              VAT jest podatkiem który płaci ostateczny konsument. Jeżeli cena netto jakiegoś produktu to 20 zł, a ja zapłacę 24,60 brutto to kto niby ten podatek płaci?

              • 6 4

    • (12)

      A czy przypadkiem te nasze zarobki nie biorą się z tego że ktoś nasze produkty czy usługi kupuje?

      • 8 22

      • Dariusz, zgadza się na tym polega cała koniunktura (10)

        Ale prosze cię, nie używaj określenia "zarobki" . Bo jak można nazywać coś "zarobkiem" skoro ów coś jest 2 razy mniejsze niż zasiłek w zachodniej czy północnej Europie

        • 28 4

        • (8)

          Bez demagogii. A to ze na zachodzie placa ludziom za to ze nie pracuja nie oznacza ze powinnismy sie na tym wzorowac

          • 7 24

          • Może i nie ale my nie płacimy nawet pracującym !!! Bo 300 Euro miesięcznie to są jakieś kpiny

            • 27 3

          • a dlaczego nie? (6)

            jeżeli mamy brać pod uwagę efekt końcowy to kraje płacą zasiłki i tak radzą sobie o niebo lepiej niż Polska

            • 14 1

            • (5)

              Kraje na które patrzymy są bogatsze. Mają wyższe PKB per capita. A więc poziom życia jest wyższy. Tego nie da się przeskoczyć specjalną ustawą, tu potrzebny jest rozwój gospodarczy czyli m.in takie inwestycje

              • 6 9

              • Czytam Twoje posty od bardzo dawna (3)

                i moim marzeniem, DArku, jest Cię poznać i móc z Tobą podyskutować na żywo. Fascynuje mnie Twoja wiedza i to, jak potrafisz filozofować.

                • 11 0

              • DArek zrobilby kariere jako polityk (1)

                mamy juz spora historię filozofów rzadowych, niczym by sie od nich nie róznil

                • 3 0

              • Żartujesz, chyba u JKM, tam oszołomów nie brakuje

                • 0 0

              • Weź ze sobą Halewicza, będzie śmieszniej...

                • 0 0

              • Na zagranicznych galeriach handlowych PKB sie nie zrobi. Na zamykaniu stoczni i wysprzedawaniu przemysłu również. Teraz nie mamy już szans na PKB. Jak naszą specjalnością sa palety drewniane i centra obsługi, to ja już nie mam więcej pytań. A jak Ty DArku nie widzisz absurdu w zbudowaniu oboka siebie 3 centrów handlowych (Wrzeszcz) to ja już nie mam więcej pytań....

                • 0 1

        • Owo coś

          ów mężczyzna, owa kobieta, owo dziecko. Jasne?

          • 3 3

      • hehehe fantasta chowany na populistycznej wykładni handli

        • 2 3

    • (2)

      Ludzie mają hajsu jak lodu, jesteś życiowym nieudacznikiem skoro nie potrafisz ogarnąć tej kwestii.

      Pozdrawiam wszystkich narzekających polaków buraków

      • 6 28

      • matik (1)

        matik, matik imię jak dla jamnika

        • 21 0

        • No i dał głos.

          A teraz zapewne łasi się do nogi swojego pana. Może dostanie jakieś resztki z pańskiego stołu.

          • 11 0

  • Oto Polska właśnie (7)

    Macie u nich pracować za grosze, a potem zanieść im te pieniądze kupując ich produkty - przykro czytać.

    • 338 25

    • (1)

      I jeszcze oddać miejskie tereny zielone na rozbudowę lub budowę nowych.

      • 41 6

      • a z Manhattanu dalej się wynoszą i nic nie przybywa, Manhattan słabo ciągnie, zmniejszyć go!

        • 3 1

    • (4)

      U nich? Jakich ich?

      Przypomnę tylko, że pieniądze same w sobie nie mają żadnej wartości, są jedynie środkiem wymiany. To więc naturalne że zarabiamy pieniądze po to aby je w ten czy inny sposób wydać.

      • 8 24

      • A słyszałeś trollu o oszczędzaniu? (1)

        • 5 10

        • Ale oszczedzanie to takze nie jest kolekcjonowanie pieniedzy, to odkladanie ale takze po to aby docelowo te pieniadze wykorzystac.

          • 7 8

      • Chętnie wymienię się z Tobą (1)

        Daję stare gazety, a Ty nic niewarte pieniądze

        • 11 2

        • Pieniądze których nie można wymienić na dobra i usługi są tak samo warte jak te stare gazety.

          • 8 3

  • A kiedy powstanie (10)

    Galeria Fikakowo?

    • 62 29

    • Fikakowo ma już mini galerię (5)

      Nazywa się Merkus

      • 16 1

      • merkus to merkus (4)

        A prawdziwa galeria fikowo to lidl!

        • 10 1

        • Galeria FIKO.MERUKU.LIDL (3)

          • 6 1

          • FI LI MER (2)

            • 8 1

            • wystarczy zbudować przejście podziemne (1)

              Lidl - Merkus

              • 7 1

              • Kolejkę linową

                Jak na Kamienną Górę. Jak szaleć to szaleć.

                • 0 1

    • Wypierdkowo ?

      tam to wystarczy chłop z kartoflami i baba z jajami co sobotę !

      • 6 5

    • ...zapytał słoik z Karwin (2)

      • 4 10

      • Burak (1)

        Kto ty jestes buraku?

        • 7 1

        • Kto ty jesteś?

          Burak mały...

          • 4 1

  • Molochy dla buraków (38)

    Zabierzcie dzieci na spacer a nie do sklepu!!!
    Zresztą w niedziele wszystkie sklepy powinny być zamknięte tak jak ma to miejsce w Niemczech. Niedziela jest dla rodziny.
    Zresztą we wszystkich tych centrach te same sklepy ;)

    • 360 63

    • (20)

      Ciekawe co byś powiedział tej w przybliżeniu 1/7 części pracowników handlu która by wtedy została zwolniona

      • 16 43

      • (11)

        Ja uważam (pracuje w takim sklepie) ze nikt nie zostałby zwolniony.po prostu klienci z niedzieli przyszliby w inny dzień tygodnia co zwiększyłoby ilość klientów w inny dzień.i ten pracownik który niby miałby być zwolniony będzie potrzebny w ten dzień kiedy przyjdzie więcej ludzi zamiast w niedzielę.

        • 45 16

        • (10)

          Owszem, przyszliby w tygodniu i zostali obsluzeni przez tych pracownikow ktorzy w tygodniu i tak pracuja, ewentualnie zostali wzmocnieni przez 1-2 dodatkowe osoby

          • 15 19

          • (9)

            To nie prawda ze by zwolnili.chyba nie masz pojęcia jak wygląda sklep pełen ludzi gdy jest jeden dzień wolnego.kolejna rzecz top każdy pracownik pracujący w tych większych sklepach musi mieć w tygodniu 2 dni wolnego i nie ma zmiłuj się.jednym z tych dni dla wszystkich byłaby niedziela a drugi dzień w tygodniu i po problemie.ciągle byłoby zapotrzebowanie na wszystkich pracowników.tyle tylko ze w sobotę zawsze byłby natłok ludzi

            • 29 7

            • (8)

              Jeżeli pracownik ma wolne, a sklep jest otwarty to chyba oczywiste jest że wówczas musi zostać zastąpiony kimś innym? A gdy jest dzień wolny to nie ma potrzeby zastępowania tego pracownika innym.

              Sprawa jest prosta: załóżmy że mamy sklep otwarty 10h dziennie w którym pracuje jednocześnie 5 osób. Tygodniowo potrzeba jest więc 350 roboczogodzin. Gdy sklep jest otwarty 6 dni w tygodniu to potrzeba już 300 roboczogodzin.

              Oczywiście, większość ludzi prawdopodobnie by zrobiła zakupy w tygodniu, ale to nie oznacza że wszyscy pracownicy by znaleźli prace w ciągu tego tygodnia. Jak masz 2 kasy to więcej kas nie uruchomisz. Jak masz jednego ochroniarza na zmianie to drugiego na kilka godzin nie dostawisz.

              I tu nie chodzi o to że im więcej osób do pracy potrzeba tym lepiej, bo jest akurat odwrotnie, chodzi tylko o to aby dostrzegać dwie strony medalu

              • 11 14

              • (7)

                Źle myślisz bo jeśli niedziela będzie dla wszystkich dniem wolnym stałym (jednym z dwóch dni które i tak się należą wolne dla każdego pracownika bez łaski i tego duże sklepy przestrzegają) to zapotrzebowanie na godziny się nie zmieni bo te wolne godziny w niedzielę to te same wolne godziny które ma i tak każdy pracownik tylko że w innym dniu tygodnia. w sobotę będzie większy utarg bo będzie więcej klientów (utarg który robiony jest w niedzielę zostanie zrobiony dodatkowo w sobotę). Widać że nigdy grafiku nie ukladales

                • 15 11

              • Spójrz-hurtownie w niedzielę są pozamykane. Gdyby w niedzielę były czynne to by nie zatrudniali więcej osób tylko niedziela nie byłaby dniem stałym wolnym tylko innym dniem.albo biura mają sobotę i niedzielę wolną a za to pracują zawsze od pon do pt.gdyby pracowały też w weekend to by ani nie zatrudniali nowych ani zwolnili starych tylko w te dwa dni wolne ulokowaliby w inny dzień tyg a w sob i nd ten pracownik musiałby zrobić to co robi od pon do pt

                • 6 7

              • No to jeszcze raz bo widzę że to trudne jest:

                Masz sklep czynny 12h 7 dni w tygodniu w którym pracuje 2 pracowników. Tygodniowo sklep jest otwarty 84 godziny. Każdy z naszych pracowników przepracowuje pełen etat (40 godzin tygodniowo) + 2 godziny nadgodzin, tzn 3 i pół dnia.

                Teraz przychodzi zakaz sprzedaży w niedzielę. Sklep jest czynny 6 dni po 12 godzin czyli 72 godziny. Teraz nasi pracownicy nie przepracowują nawet pełnego etatu bo obaj mają po 36 godzin, albo jeden jedzie starym systemem, tzn pełny etat + 2 godziny nadgodzin, ale drugi już zostaje na 3/4 etatu.

                Dalej twierdzisz że zapotrzebowanie na godziny się nie zmienia?

                • 7 7

              • (4)

                Twój błąd po prostu polega na tym, że nie dostrzegasz iż w sytuacji 7 dniowego tygodnia handlowego pracownik który ma wolne musi być zastąpiony przez innego.

                Piszesz że pracownik ma 2 dni wolnego w tygodniu i jednym z tych dni byłaby niedziela. Fajnie, tylko wówczas na ten jeden dzień wolny odpada potrzeba zastąpienia go kimś innym. W przypadku 7 dniowego tygodnia handlowego te 2 dni wolnego na pracownika muszą być skompensowane pracą innych pracowników. W przypadku 6 tygodniowego dnia handlowego potrzeba skompensowania tego wolnego dotyczy już tylko jednego dnia.

                • 5 4

              • Gdzies cos slyszales tylko nie wiesz gdzie (1)

                Masz mega duzo wypowiedzi na tym portalu i niestety wiekszosc z nich to bledne myslenie. Nie twierdze ze jestes trollem, po prostu twoja wiedza jest zbyt mala na pisanie postow na kazdy temat. Ogolnie Handel w niedziele jest zakazany dla duzych sklepow i o dziwo te panstwa nie maja wiekszego bezrobocia niz polska. Nie odpisuj- pomysl jak to dziala!

                • 6 3

              • "Ogolnie Handel w niedziele jest zakazany dla duzych sklepow i o dziwo te panstwa nie maja wiekszego bezrobocia niz polska. Nie odpisuj- pomysl jak to dziala!"

                Post hoc ergo propter hoc

                • 2 1

              • (1)

                84 h na 2-ch pracowników chyba przy założeniu, że nie biorą zwolnień
                lekarskich i urlopów wypoczynkowych należnych.

                • 3 0

              • Ale co to ma do rzeczy? Rzecz tyczy się zasady.

                A jeżeli ktoś bierze często zwolnienia lekarskie to powinien się nad sobą zastanowić. Ja przez 8 lat pracy ani razu nie byłem na zwolnieniu lekarskim

                • 1 3

      • Taaaak, bo zamkna sklepy i wszystkich zwolnią (1)

        Ciebie powinni nie tylko zwolnić, ale i zamknąć w jakimś psychiatryku

        • 8 8

        • Kto mówi że wszystkich? Jeżeli sklep będzie czynny krócej to mniej personelu będzie potrzebował

          • 4 5

      • Darek a czemu Niemcy nie zwalniają z powodu zamknietej niedzieli ? (4)

        • 17 7

        • bo darek to miłośnik dzikiego kapitalizmu
          gdzie jeden ma wszystko a drugi nic
          dlatego tak dobrze się czuje w obecnej oligarchiczno kompradorskiej polsce (celowo z małej bo to coś z Polską nie ma nic wspólnego)

          • 12 5

        • (2)

          A we Francji np protestowali sami pracownicy, bo zakaz handlu w niedzielę odczuło w portfelu kilka tysięcy pracowników z 14 sklepów Castoramy i Leroy Merlin

          • 7 5

          • le franse (1)

            Protesty były "sponsorowane". Wystarczy zasugerować pracownikowi, że jesli nie zaprotestuje to straci pracę.

            • 1 5

            • A może wystarczy że pracownik jest studentem dziennym który pracuje tylko w weekendy i w takim przypadku traci połowę zarobków?

              • 2 1

      • darek

        oj darek darek , nie będę pisał prawdy o tobie bo pewnie bys się obraził.

        • 2 4

    • (7)

      Nikt ci nie karze chodzić w niedzielę a nawet w tygodniu do sklepów !!!!!!!!!! Tak jak nikt mnie nie zmusi do pójścia do kościoła i słuchania niestworzonych rzeczy .

      • 14 4

      • (1)

        Ty może nie chodzisz a inni chodzą bo jest otwarte.gdyby było zamknięte to też by nie chodzili

        • 6 2

        • Chodzą do Galerii bo chcą, do kościoła nie chodzą bo nie chcą, wolny wybór

          • 1 2

      • (2)

        Popieram, pozwólcie każdemu decydować czy chce iść w niedzielę do sklepu czy nie. Co Wam do tego? Nie chcesz, nie idź. Proste

        • 13 5

        • (1)

          Postaw się na miejscu takiego pracownika- on nie ma wyboru i musi do pracy w niedzielę przyjść zamiast np. spędzić go z rodziną..

          • 1 0

          • Zawsze ma wybór. Nie musi robić czego nie chce. Nikt go nie zastrzelił.

            • 0 1

      • (1)

        Niedziela to idealny dzień na spacer do galerii i zakupy, kto tego nie lubi niech idzie do kościoła posłuchać tych bzdur które są głoszone od stuleci przez czarnoksiężników...

        • 2 2

        • Nie obrażaj ludzi, którzy wierzą i chodzą ..

          • 1 0

    • A dlaczego chcesz decydować za mnie? (1)

      Jak będę chciał to pójdę na spacer,a jak nie to pójdę do galerii.Jednak to ma być moja decyzja!

      • 13 3

      • w

        jaka twoja decyzja , jaka
        chyba ci się wydaje że o czymś decydujesz.

        • 7 5

    • Odezwał się elektorat PIS (1)

      • 3 2

      • Do elektoratu PO

        Ja , dobry czlowieku, jestem bezpartyjny, ale widze, ze wystarczy w stol uderzyc i nozyce sie odezwa. Ze smiechu chyba jajo zniose!

        • 4 2

    • Zgadza się, sklepy powinny być zamknięte w niedzielę. (1)

      Tymczasem, kiedy nie są, wszelkie urzędy i instytucjejak banki, poczta, energa itp powinny również pracować w niedzielę! Mam więcej czasu w weekend, chętnie załatwię sprawy w niedzielę

      • 8 3

      • Ciekawe jak załatwisz.

        Skoro większość ludzi będzie w pracy i ty pewnie taż, bo wtedy stanie się niedziela normalnym dniem pracy.
        Bo skoro urzędy, instytucje, banki i energa itp będą czynne to ci ludzie będą musieli gdzieś zostawić swoje dzieci. Czyli przedszkola, świetlice, szkoły itp też muszą być czynne. Skoro te instytucje też są czynne to i transport miejski musi jeździć normalnie itd......
        Czyli w ten sposób szybko sprowadzisz niedzielę do normalnego dnia.

        • 5 0

    • *****komu do tego jak czas w niedziele kto spędza, jeśli chce to niech idzie do sklepu w niedziele ma do tego święte prawo. Skoro nie chcesz chodzić w niedziele po sklepach to nikt ciebie nie zmusza.

      • 4 1

    • Co się dzieje... (1)

      Ostatnio obserwuję jaką nie zrozumiałą chęć układania innym życia i decydowania co mają robić. Niektórzy chętnie pozamykaliby w niedzielę sklepy i zmusili wszystkich do wizyt w kościołach, wymusili sprzedaż aut i pozbyli się parkingów... To jakaś nowa moda na narzucanie innym swego zdania?

      • 1 0

      • To nostalgia za minionym systemem.

        • 0 0

  • Więcej zieleni! (16)

    po co tyle tego?

    Więcej parków skwerów i innych terenów zielonych, a nie kretyńskich galerii dla galerianek.

    • 274 18

    • (8)

      Bardzo dobra polityka. Dzięki temu będzie można wykończyć polskie sklepy na rzecz dużych zagranicznych koncernów!

      • 26 5

      • (7)

        A nie pomyślałeś, że jeżeli te zagraniczne koncerny wypierają polskie sklepy to dlatego że mają one lepszą ofertę dla ludzi?

        • 5 19

        • O czym Ty piszesz? (4)

          • 7 4

          • Nie wnikaj, policz jego komentarze, to jego życie (3)

            • 10 3

            • Jak śmiesz krytykowac wszystkowiedzącego DArka!?

              On zna się na wszystkim, na lotniskach we wrogich miastach, na polityce, na Szadółkach, na na na ... Na wszystkim!
              Taki nasz niedoceniony Leonardo

              • 9 1

            • Staram się ogarnąć te wypowiedzi internauty DArek (1)

              Jednak nie dam rady,
              Lepsza oferta -
              Koncern zagraniczny "produkuje" za pomocą małych Chińczyków za bezcen i sprzedaje z zarąbi...ym przebiciem przy znikomych kosztach
              Polski producent produkuje w kraju i płaci dużo więcej (w porównaniu z Chińczykami) za koszt produkcji, zysk (rentowność) znacznie niższe.
              Tyle że nasz produkt nadaje się do użytku, natomiast made in PRC, można po pierwszym użyciu wywalić w kibel.
              Jak Ci to wytłumaczyć prościej DArek?

              • 12 2

              • Kolego, ludzie głosują portfelami. Jeżeli idą do sklepu A zamiast do sklepu B to dlatego iż uznali ofertę sklepu A za lepszą.

                I nie ma prostego podziału na polskiego/zagranicznego producenta, co to jeden produkuje w Polsce a drugi w Chinach. Jednym z tych polskich sklepów jest LPP (Reserved, Cropp Town). Sprawdź gdzie produkuje

                • 6 7

        • (1)

          taa ... a nie słyszałeś pewnie o zwolnieniach z podatków na kilka lat dla tych zagranicznych koncernów

          • 8 3

          • Co się z kolei przekłada na niższe koszty i w konsekwencji na lepszą ofertę.

            Ja osobiście jestem zdania że niskie podatki powinny być dla wszystkich i to jednakowe. Szybko by wzrosły dochody do budżetu

            • 2 2

    • (4)

      Zieleni w Trójmieście jest dużo.

      A po co tyle tego? Może dlatego że jest na to popyt? Przecież nikt nie buduje galerii (biurowca, apartamentowca, itp) po to aby potem dokładać do jego utrzymania.

      • 5 12

      • Galerii w trójmieście jest dużo (3)

        A po co tyle tego? Może dlatego, że jest na nie popyt w urzędach? Przecież nikt nie chce zieleni po to by na niej wypoczywać czy cieszyć oko jej widokiem, tylko po to, aby ją zabetonować i zabudować, abyś miał o czym pisać, prawda trollu?

        • 7 3

        • (2)

          Tylko że to nie urzędnicy budują galerie drogi panie tylko prywatni inwestorzy. Jeżeli ludzie ich nie będą chcieli to nie będą tam robić zakupów, nie będzie najemców a inwestycja się nie zwróci

          • 5 6

          • (1)

            Ale Ty naiwny jesteś. I to jak juz sie okazało ile nasi urzędnicy łapówek biorą. Akurat miałam do czynienia z tego typu decyzjami i zawsze to było kto więcej zapłaci, łosiu...

            • 0 1

            • Zanim nazwiesz kogoś łosiem lepiej zastanów się nad sensem swojej wypowiedzi. Jeżeli urzędnicy biorą łapówki to znaczy że ktoś je płaci. A płaci dlatego żeby coś zbudować. A buduje dlatego żeby zarobić. A zarobi tylko wtedy jeżeli będzie popyt na to co chce zbudować. Swoim wywodem tylko to potwierdziłeś, łosiu...

              • 0 0

    • Parków mamy dużo, jedź na Przymorze do Parku Reagana

      Gdy jest popyt to musi być podaż, tych odwiecznych praw nie odwrócisz, pewnie powiesz że za komuny było lepiej... Powinniśmy się cieszyć że tak wielu inwestorów buduje w Trójmieście, to przecież nowe miejsca pracy i podatki dla miasta, czasy gdy mali sklepikarze zbijali fortuny na handlu pietruszką dawno minęły, na szczęście...

      • 2 6

    • parki nie płacą podatków ...

      • 3 0

  • Jak widać po nastawieniu mieszkańców.. nasi rządzący mają głęboko w d... zdanie ludzi. (6)

    • 182 13

    • (2)

      Nieprawda. Dzięki temu będą nowe miejsca pracy za wspaniałe tysiąc złotych. Dla tych co chcą więcej polecam obejrzenie wystąpień jaśnie polityka miłości Stefana Niesiołowskiego, który powie jak wspaniale jest w PL. A każdy kto myśli inaczej jest oszołomem i wariatem

      • 18 1

      • jabys od mlodosci żarł kwaśne śliwki i zajadał je szczawiem, to też byś miał taką sr..a..czkę umysłową

        Jak Niesiołowski

        • 8 1

      • Za pisuaru zamiast śliwek i szczawiu byłyby tylko modły i pedo sekta wszedzie

        i zdechłbyś jak durny osioł.

        • 1 1

    • Ludzie głosują nogami i kasą, jakby nie chcieli tych centrów to by padły.

      • 5 1

    • Szczególnie w wykonaniu pana prezydenta P.A. Liczy się kasa. (1)

      Zieleń to wg gdańskich decydentów zbędny dodatek do architektury. Prawdziwi spece od planowania przestrzennego uważają miejską zieleń za immanentną część owej architektury (a nie kaprys nawiedzonych ekologów). Pan A. upierając się przy zabudowie Brzeźna wysoką architekturą udowodnił, że jest niekompetentny i ulega naciskom lobbystów. Czy na taką osobę warto głosować w najbliższych wyborach?
      Badania socjologiczne wykazały, że ludzie mieszkający w niskiej zabudowie w otoczeniu bujnej zieleni są zdrowsi i szczęśliwsi. Kto upoważnił pana A. do uczynienia nas mniej szczęśliwymi - czy tylko sami wyborcy?

      • 0 1

      • W Brzeźnie już istnieje wysoka zabudowa, są tam przecież bloki 10-cio piętrowe

        Niechęć okolicznych mieszkańców dla kolejnych budynków to zwykła zawiść, nie mogą po prostu znieść że obok ich familoków powstaną budynki w wyższym standardzie dla zamożniejszych mieszkańców, i nie są to bynajmniej wieżowce jak wielu pisało, budynek 30 metrowy to żaden wieżowiec...

        • 1 0

  • Jakby pozamykali "galerie" to co po niektórzy przestali by wychodzić z domu :D (3)

    • 214 5

    • ...język polski... (1)

      kłania się w pas... nie ma takiego sformułowania ja "co po niektórzy" co to ma w ogóle znaczyć?
      Chyba raczej - co niektórzy - ludzie litości!!!

      • 7 13

      • Co poniektóry i co niektóry to potoczne odpowiedniki zaimka niektóry, pisane rozdzielnie.

        • 9 1

    • trafiłeś

      • 3 1

  • Kiedy wreszcie zrozumieją, że ludzie ich nie chcą! (6)

    Ludzie potrzebują miejsc,gdzie będą mogli spędzać czas z rodzinami, przyjaciółmi ale nie lazac po galeriach w których jest wszędzie to samo i ceny jak w Dubaju.Trójmiasto oferuje nudę i galerie handlowe, jeden biedny aquapark, kina i dyndanie na linie na nierentownym stadionie!

    • 191 24

    • (2)

      Jakby ludzie ich nie chcieli to by nie budowali, bo budują po to aby zarobić, a nie po to aby zrobić komuś na złość. Napisz lepiej "ja ich nie chcę", a nie "ludzie ich nie chcą". Przejedź się w weekend do jakiegoś centrum handlowego to się przekonasz że jednak ludzie chcą.

      • 19 17

      • To nie tak (1)

        Nikt nie pikietuje, że bardzo chce galerii, że się nie da żyć bez niej, proszę zbudujcie nam itp. Po prostu jak ją postawią to część ludzi tam zajrzy z ciekawości, część będzie miała bliżej na zakupy i zostanie jej klientami. Jak zagospodarują w tym miejscu park z oczkiem wodnym to ludzie zjawią się tak samo, część tylko zajrzy, część regularnie będzie tam odpoczywać. I to wszystko bez badań i analiz, po prostu ludzka ciekawość. Natomiast czy rzeczywiście ludzie pragną stawiania nowych klocków, trzeba by zapytać ich a nie tylko obserwować wykresy.

        • 11 3

        • Parków jest w Gdańsku sporo. Tylko ludziom przeszkadza jak coś budują. A potem "premierze jak żyć".

          A popyt to nie jest pragnienie.

          • 4 7

    • (1)

      Ludzie nie chcą ? Gdzie ty mieszkasz buraku ? Galerie są pełne nie tylko w weekendy !!!!!!

      • 9 10

      • kultura jakby z um...

        • 8 3

    • Przyjemne z pożytecznym.

      I co z tego. Za komuny ludzie chcieli więcej powierzchni sklepowych i cały czas Polska była na szarym końcu w Europie. A komuniści mieli potrzeby ludzi w d. Teraz budowa galerii handlowych wynika z dokładnych analiz ekonomicznych. Państwo nie buduje, tylko handlowcy ryzykując własną kasę. Kto nie lubi galerii może zakupy robić w małych miasteczkach naszej Szwajcarii Kaszubskiej.

      • 6 3

  • w końcu Gdańsk (2)

    Jest od wieków słynnym miastem handlowym. A jego zloty wiek i bogactwo na handlu stało....

    • 42 36

    • ok

      Tylko ta tradycja to wolny handel,na rynkach i świeżym powietrzu a przedewszystkim na w miarę równych prawach bez odbierania jednemu a dodawania drugiemu podatków

      • 7 2

    • z tą róznicą kolego, ze miasto Gdańsk więcej eksportowało własnych dóbr niz dzisiaj

      ale jak wrzucisz to w ramki excella jak nasi płodni POltycy to wyjdzie tak sami: i to handel i to handel. Z ta roznica, że tutaj nie my zarabiamy, ale inni na nas

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane