• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Chaosu śmieciowego można było uniknąć"

Marcin Sobczak
3 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Tak jeszcze we wtorek wyglądał śmietnik przy ul. Chodowieckiego w Sopocie. Tak jeszcze we wtorek wyglądał śmietnik przy ul. Chodowieckiego w Sopocie.

We wtorek pytaliśmy o reformę śmieciową urzędników i firmy wywozowe, dziś przedstawiamy ją z perspektywy mieszkańca, który próbuje odpowiedzieć na pytanie: czy śmieciowego zamieszania można było uniknąć? I uważa, że można było, a winni są zarówno urzędnicy, jak i mieszkańcy.



Jak oceniasz pierwsze dni wprowadzenia reformy śmieciowej w Trójmieście?

Oto refleksje pana Marcina Sobczaka, naszego czytelnika, który analizuje zamieszanie powstałe w pierwszych dniach obowiązywania nowego systemu odbioru śmieci.

Z jednej strony sprawa jest dosyć przykra, bo w niektórych, częściowo reprezentacyjnych, bo odwiedzanych przez turystów, częściach miasta zalegały hałdy śmieci. Z drugiej jest trochę groteskowa, bo pokazuje lenistwo umysłowe zarówno urzędników, jak i wielu mieszkańców Gdańska. Miasto zrzuca odpowiedzialność za zamieszanie na firmy dotychczas wywożące śmieci z różnych rejonów miasta, a mieszkańcy mają z kolei pretensje o całą sytuację do miasta. Prawda tymczasem jest taka, że ani jedni, ani drudzy nie mają do końca racji.

Przeczytaj jak miasto i firmy wywozowe tłumaczą się z zamieszania z wprowadzania reformy śmieciowej.

Moim zdaniem dyrektor gdańskiego ZDiZ Mieczysław Kotłowski myli się mówiąc, że "kolejna rzecz, której nie przewidzieliśmy, to to, że firmy, które wypadły z rynku, po prostu nie odbierały śmieci do końca czerwca, choć powinny."

Otóż w umowach z firmami wywożącymi śmieci jest mowa o tym, w które dni firmy te mają obowiązek śmieci wywieźć. Nie ma mowy o tym, że kubły danej firmy muszą stać np. w śmietniku danej wspólnoty do końca obowiązywania umowy. Jeśli więc firma ma zapisany wywóz śmieci we wtorek i czwartek, wówczas w czwartek 27 czerwca miała prawo kubły zabrać, skoro od 1 lipca już usług w ogóle świadczyć nie będzie. Moim zdaniem wywiązała się w tym momencie ze swoich obowiązków, bowiem w danym tygodniu śmieci wywiozła zgodnie z ustalonym harmonogramem.

Z kolei mieszkańcy częściowo niesłusznie zwalają winę na miasto, bowiem po pierwsze, to oni sami powinni dbać o porządek na swojej posesji, czy w wiacie śmietnikowej w przypadku wspólnot i spółdzielni. Tak więc to właściciel danego budynku powinien pomyśleć o tym, co się stanie w okresie między ostatnim odbiorem śmieci przez starą firmę a pierwszym odbiorem śmieci przez nową firmę. Skoro więc firma nie ma obowiązku trzymania pojemnika do końca obowiązywania umowy (a moim zdaniem nie ma, bo by oznaczało, że musiałaby de facto wywieźć śmieci w pierwszym dniu po zakończeniu umowy, a niby czemu ma to robić bez dodatkowej opłaty?), to znaczy, że właściciel budynku powinien się z nią dogadać tak, by pojemnik pozostał na kilka dodatkowych dni, a stara firma dodatkowo raz wywiozła śmieci, np. wtedy jak już nowa firma postawi swój pojemnik.

Z kolei miasto, jako strona nowej umowy dotyczącej wywozu śmieci, powinno zapewnić, by pojemniki pojawiły się de facto jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów i nowych umów. Byłoby to w interesie nie tylko mieszkańców, ale przede wszystkim samego miasta. Miasto musiało sobie zdawać sprawę z tego, że stare pojemniki mogą zniknąć o północy z 30 czerwca na 1 lipca (jakie by nie były zapisy w umowach właścicieli budynków z firmami wywozowymi, to z momentem wygaśnięcia umowy firma bez wątpienia ma prawo pojemniki zabrać) i mieszkańcy mogą nie mieć możliwości wyrzucania śmieci, co może doprowadzić np. do zaśmiecania okolicy. A po drugie, brak pojemników oznacza, że miasto może nie mieć możliwości wywiązywać się z umowy dotyczącej wywozu śmieci. Należy pamiętać, że stroną w umowie z mieszkańcami jest gmina (Gdańsk, Gdynia, Sopot), a nie firma wywożąca odpady.

Tak więc nie pomyśleli ani urzędnicy, ani mieszkańcy. A wystarczyło zrobić tak, jak w mojej wspólnocie - dopłacić firmie wywożącej dotychczas śmieci za to, by zostawiła pojemniki na kilka dni i wywiozła śmieci jeszcze raz. Dzięki temu nie mieliśmy problemu z wyrzucaniem śmieci. Natomiast kosztem utrzymania dodatkowego pojemnika od 1 lipca zostanie obciążone miasto, bowiem nie wywiązuje się z nowej umowy. Im dłużej będą stały pojemniki starej firmy, tym więcej za to zapłaci miasto - proste.

Tłumaczenia ZDiZ są dość zabawne, bo usprawiedliwianie lenistwa umysłowego zamieszaniem z deklaracjami jest nie na miejscu. Moja wspólnota, która deklarację śmieciową złożyła w terminie, dostała informację w PRSP, że "być może" pojemniki będą w tym tygodniu. To jest kpina, podobnie jak stwierdzenie pani Snopek z Remondisu, która mówi o problemach z kluczami do altan i wiat. Takie rzeczy załatwia się minimum dwa tygodnie przed wejściem w życie umów, a nie w ostatniej chwili albo jeszcze później. Problem nie ma w sumie związku z deklaracjami, tylko z tym, że wszystko odłożono na ostatnią chwilę.

Podsumowując, w mojej ocenie winni bałaganu są wszyscy zainteresowani, tyle że w różnym stopniu. Właściciele (niektórych) budynków z tego powodu, że nie zadbali o to, co się będzie działo z ich śmietnikami w okresie między ostatnim wywozem śmieci a 30 czerwca. Miasto przede wszystkim z tego powodu, że założyło, że firmy wywożące śmieci dostarczą kilkadziesiąt tysięcy pojemników 1 lipca w godzinach między północą a 6 rano, zanim ludzie się obudzą i nabiorą ochoty do wyrzucania śmieci. Wystarczyło trochę pomyśleć wcześniej i problemu by nie było.
Marcin Sobczak

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (145) 1 zablokowana

  • Na Zachodzie segregacja śmieci to norma od wielu lat (25)

    Dlaczego u nas napotyka to na taki opór?
    Czyżby kilkadziesiąt lat sowieckiej okupacji dawało o sobie znać w naszej mentalności?

    • 60 106

    • (1)

      A przepraszam, gdzie w artykule, który komentujesz jest mowa o oporze wobec segregacji?

      • 44 2

      • na zachodzie odchodzi się od segregacji śmieci na rzecz opakowań wielorazowego użytku lub wysokiej kaucji za opakowanie.
        takie rozwiązanie znacząco zmniejsza ilość śmieci i nikt nie zostawił by np 10zł w opakowaniach w lesie a nawet jeśli jakiś inny miły człowiek wziął by te 10zł i oddał w sklepie.

        • 28 1

    • Bo mi się nie chce i nie bedę segeregował.Mam to w du.... (1)

      Dlaczego mam płacić za posegregowane trzy razy więcej niż za nieposegregowane przed tym całym zamieszaniem?

      Mam was gdzieś walę gdzie popadnie,s**** się

      • 26 16

      • Mi się nie chce s**** w domu tylko na Twojej posesji. Dlatego ma s**** w swoim kiblu i to sprzątać jak wolę na Twojej posesji. Mam Cię gdzieś i będę s**** gdzie popadnie.

        • 6 5

    • (2)

      Tylko zauważ, że wykonuje się część pracy w procesie segregacji, poświęca się temu sporo więcej czasu niż poprzednio, a płaci się niekiedy więcej.

      • 18 2

      • (1)

        może maść na ból d*py???

        • 3 13

        • Nerwy puszczaja? Zylka ci peknie glupolu.

          • 2 1

    • (6)

      Co Ty pierdzielisz? Na "zachodzie" obowiazek recyclingu spada na odbiorcę śmieci (zgodnei z wymogami UE), w Polsce dla oszczędnosci i dodatkowego dochodu dla tej smieciowej mafii spadł na klientów, czyli społeczeństwo.

      Gwno wiesz o zachodzie.

      • 42 3

      • z tego co wiem (5)

        to np w Anglii wyrzuca się osobno śmieci zwykłe-komunalne, śmieci które nadają się do recyclingu (papier, plastik) oraz na osiedlach domków - zdatne do kompostowania gałęzie i trawę.. i firmy wywożące śmieci bardzo pilnują co jest w którym worku. Inna sprawa, że tam mają miejsce na dwa kubły na śmieci w domu.

        • 7 1

        • (2)

          Tak, to prawda. Kwestia lokalnych przepisów - indywidualnych dla danego kraju. Nigdzie nie ma jednak ustalonej z dnia na dzień paranoii dzielenia śmieci na 3 różne grupy, mycia (kompletny absurd kosztem klienta - jego woda i czas!), czy płacenia dodatkowych pieniędzy za śmieci posegregowane (a to z kolei zwykłe, ordynarne złodziejstwo). Za to bardzo mocno są przestrzegane zasady co się wrzuca do śmieci np. stary olej silnikowy w to prawie pewny mandat. Co ważniejsze - najbardziej kontrolowane są przedsiębiorstwa skupujace i obracające smieciami, a dopiero na drugim miejscu klienci. U nas kontrola tych pierwszych nie istnieje - kara dla Szadułek umorzona, kolesie znów górą, smród jak był tak jest.

          To MAFIA.

          • 11 1

          • UPS, Szadółek - nie wiedziałem, że przez "ó". To chyba jakiś ortograficzny wyjątek.

            • 1 3

          • No to stary olej silnikowy do kubła sąsiada i z głowy.

            • 1 0

        • u nas w osiedlach domków też każdy mam miejsce na 2 pojemniki.
          problem z tym wywozem powstał dlatego żę mieli 2lata na przygotowanie systemu przetarg i dopięcie szczegółów a zabrali się za to wszytko w maju tego roku i to są efekty

          • 10 0

        • recykling

          W Danii w supermarketach Fotex wszystkie butelki odbierają, i jeszcze pieniądze zwracają.

          • 3 0

    • bo u nas jak zwykle rewolucja w jeden dzień. (1)

      Nie da się zrobić tego w jeden dzień! Do segregacji trzeba ludzi przyzwyczaić, a nie da się tego zrobić tak jak to zrobiono, w jeden dzień. Gdzie się podziała akcja informacyjna, gdzie okresy przejściowe? Można to było zrobić etapami tak jak było na początku w Gdańsku. Ale to już ewidentna (niestety jak zwykle) wina naszych posłów, którzy przegłosowali taką ustawę.

      • 11 1

      • ale deklaracje szybciutko wymyślili i jeszcze straszyli karami za nie złożenie jej w terminie

        • 10 0

    • na zachodzi normąsą też normalne zarobki

      jakbys zarabiał normalne ilosci pieniedzy to napewno nie zawracałbys sobie gitary jakimis groszami za segregowane czy niesegregowane smieci. a tak kazdego z nas wkurza, ze nie dosc, ze wciska sie nam kit, to jeszcze robi w bambuko. wiec weź sobie na wstrzymanie z porównywaniem NAS do zachodu

      • 11 2

    • Jest i leming!!!!! (3)

      Dziękuj Donaldowi ! Dziękuj!!! Na kolana i dziękuj!!!

      • 10 5

      • dziękuj ruskom i pisiorom (2)

        • 5 8

        • dziękuj Donaldowi na kolanach ! Czołgaj się i dziękuj! (1)

          Wielb go!

          • 6 6

          • pitol tuska

            • 0 0

    • jak zawsze leming jest zdziwiony!!Ludzie niechca segregowac mimo ze dostana wysokie oplaty za segregacje!!

      juzbyło tysiace postów leming aty nadal jestes idio..tą i wazeliniarzem tłuku pancerny jak kazdy urzedas!!Zagranicą tłuku uczyli sie zegregacji kilkanascie lat zanim wprowadzili oplaty!! to jest inny swiat i inne przepisy !!W Polsce mamy rajska zielona wyspe ibuble prawne a segregacja to fikcja!!Butelki szklane sa skupowane!!Plastikowe i puszki tak samo w Polsce przyjmują tylko puszki po napojach wyłacznie w1005 aluminiowe

      • 7 2

    • PROSTE - u nas dopiero wchodzi sortowanie w życie... ale dlaczego wszędzie inaczej?

      W Gdyni aż cztery pojemniki - w Gdańsku tylko dwa...

      Jeśli ktoś sortuje, czy nie sortuje śmieci - obojętnie, ale np. ma mało śmieci, by zapełnić kubeł raz na tydzień, to nie może do takiego kubła wrzucić śmieci "zielonych" - ściętej trawy itp. Musi zamówić sobie worek, kontener osobno... i oczywiście osobno zapłacić... Kpina. Kto takie bzdury dopuszcza... Jaja jakieś, czy jak?

      • 0 0

    • może z powodu POgróżek (1)

      Np. czyste miasto Gdańsk grozi palcem, że jeżeli jedna osoba nie posortuje śmieci, to opłaty za nieposegregowane otrzymają wszyscy. Nie wiem, jakim cudem, skoro 95% będzie posortowane? Mój śmietnik obsługuje ponad 100 mieszkań. Zawsze znajdzie się babcia, dziecko, które nie rozumie, że tzw. idiotycznie "mokre" to są śmieci w większości suche. Przyjdzie smietnikarz i rozrzuci itp. itd.

      Sortuję śmieci od kilkunastu lat, od czasu, kiedy mam pojemniki na makulaturę, szkło i plastik. Kompostownik na Szadółkach został oddany w 2011 roku i wtedy wszystkim mieszkańcom można było postawić pojemniki na "mokre". I stopniowo wdrożyć wszystko, bez chaosu i bez bólu. Miasto miało to w głębokim POważaniu, bo lepiej robić na hurra 5 minut przed północą.

      Jak dostanę karę za jakąś babcię, która śmieci miesza i się sortować nie nauczy, to absolutnie rezygnuję z wszelkiej segregacji.

      • 0 0

      • I zaplacisz jeszcze wiecej - bo ze zaplacisz wiecej nawet sortujac to rzecz oczywista. I o to w tym wszystkim chodzi.

        • 0 0

  • Ktoś był odpowiedzialny za to, że nie przewidział tak prostej rzeczy. (8)

    Ukarać takiego urzędnika, miech płaci z WŁASNYCH pieniędzy. Weźmie kredyt to zmądrzeje.

    • 109 5

    • jest odpowiedzialny max do 3 pensji (1)

      niestety...

      • 6 3

      • i co z tego?

        żadnej kary nie będzie obojętnie czy by miała być 100zł czy 100tyś.

        • 7 0

    • .. jak to kto, tusk i PO

      niszcza ten kraj!!!

      • 7 4

    • o wypraszam sobie,że mieszkańcy są winni, mieszkam w domku, deklaracje jedna i druga złożone w terminie

      kosz od tygodnia nie opróżniony i nowe kosze, które były w deklaracji nie przywiezione-więc kto tu zawinił?
      Przypominam, był kwiecień,maj i czerwiec by PRSP się przygotowało wraz z ZDiZ

      • 9 0

    • nie przewidział, czemu nie siedział i nie czytał... od początku roku wiadome bylo (1)

      co się szykuje, tak trudno poczytać umowy itp.? No tak praca boli, organizacja również

      • 5 0

      • a zaraz i pewnie każdy powinien kupić sobie śmieciarkę i wywieźć smieci

        sami lepiej byśmy się zorganizowali... bajzel normalnie bajzel, a nie zapłać podatku, zusu , krusu w terminie

        • 6 0

    • (1)

      "Należy pamiętać, że stroną w umowie z mieszkańcami jest gmina (Gdańsk, Gdynia, Sopot), a nie firma wywożąca odpady."

      To jest kluczowe zdanie w tym całym wywodzie. Zupełnie nie rozumiem odsyłania do PRSP, Saniporu i innych. Osobiście problemu nie mam, ale jakby mi taki urzędas powiedział, że mam dzwonić do PRSP to bym go z***ał na czym świat stoi, spytał o nazwisko i podał do sądu o uchylanie się od odpowiedzialności za pełnioną funkcję.

      • 10 1

      • niestety

        Jakby to byla firma wywozaca inaczej by to wygladalo. Gmina - kompromitacja

        • 2 0

  • Trafny głos w dyskusji (2)

    • 52 2

    • Tiaaa, winni są wszyscy czyli nikt. I nie ma sprawy, nikt nie winny, wsio OK.
      Niech żyje Nasza Partia!!!

      • 3 1

    • cały ten motyw ze śmieciami to jeden z największych przekrętów, tylko w pl możliwe, oni już nie mają pomysłów gdzie sięgać u podatników, ka$a ka$a ka$a

      • 3 0

  • myślę,że nie (3)

    bo w Polsce nigdy nie da się uniknąć żadnego bałaganu, zawsze i wszędzie musi być burdel, nie ma ludzi myślących

    • 50 5

    • jak to nie ma, a Ty ?

      • 1 3

    • dało by się uniknąć

      tylko że ludzie to idioci. Ryży im obiecał dobrobyt to teraz macie.
      Segregujcie śmieci i płaćcie więcej

      • 4 2

    • Sa ludzie myslacy tylko nie tam gdzie ich potrzeba

      • 1 0

  • (1)

    do więzienia urzędników

    • 32 6

    • pomysł dobry ale realizacja ... jaki fachowiec taka realizacja. Można by zacząć programem pilotażowym , odpowiednio dostosować śmietniki , zorganizować odbiór odpadów i powoli przyzwyczajać ludzi do nowych nawyków , a nie na hura , totalny chaos z założeniem "jakoś to będzie" i tylko kaska kaska kaska !!!! , żądaj wszystkiego a nie daj nic !!!

      • 3 0

  • Klasyczny problem św. Mikołaja (2)

    Jak w jedną noc dostarczyć tysiące pojemników/prezentów?

    Trzeba było poprosić Mikołaja o doradztwo.

    • 78 1

    • przecież święty mikołaj nie istnieje

      • 0 0

    • dlatego PRSP jest winne

      a po za tm firmy, które nie odebrały śmieci ostatniego dnia. Niektóre firmy już od połowy czerwca nie odbierały śmieci.

      • 0 0

  • Tylko winny się tłumaczy

    tłumaczyli się urzędasy? tłumaczyli. i tak o 15 idą do domku, bo o 7 jutro znowu muszą być (nie mylić z pracować!!!) w urzędzie.

    • 57 2

  • Ekologia? (2)

    Ukryta podwyżka opłat za śmieci. My segregujemy i robimy to za ogromne pieniądze a jakaś firma sprzedaje te posegregowane śmieci za ogromną kasę. Zamiast dawać gminą czas na przetargi na wywóz śmieci, trzeba było wprowadzić ta ustawę natychmiast, wtedy gmina musiałaby zabrać śmieci za darmo a tak to robią nas w bambuko.

    • 51 2

    • i to nie człowiek a metry generują śmieci (1)

      • 5 1

      • w pruszczu zrobili podwójny system: albo od metrów się rozliczasz albo od liczby mieszkańców. Każdy może wybrać co jest dla niego bardziej opłacalne.

        • 2 0

  • USTAWA z dnia 30 stycznia 1920 roku o rozstrzelaniu urzędników (4)

    USTAWA
    z dnia 30 stycznia 1920 roku
    w przedmiocie odpowiedzialności urzędników za przestępstwa popełnione z chęci zysku.
    Art. 1. Urzędnik winny popełnienia w związku z urzędowaniem i z pogwałceniem obowiązków urzędowych lub służbowych:
    1) kradzieży lub przywłaszczenia (sprzeniewierzenia) albo udziału w tychże (...), jeśli mienie, skradzione lub przywłaszczone (sprzeniewierzone), było mu dostępne lub powierzone z powodu służby lub stanowiska służbowego;
    2) oszustwa lub udziału w niem (...), jeżeli oszustwo popełniono w ten sposób, że winny w zamiarze osiągnięcia dla siebie lub osoby trzeciej nieprawnej korzyści majątkowej wyrządził innemu szkodę majątkową przez wprowadzenie w błąd lub utrzymywanie w błędzie mocą przedstawienia okoliczności fałszywych albo przekręcania lub ukrywania prawdziwych -
    będzie karany śmiercią przez rozstrzelanie.
    Art. 2. Urzędnik winny:
    1) przyjęcia bądź podarunku lub innej korzyści majątkowej, bądź obietnicy takiego podarunku lub korzyści majątkowej, danych w zamiarze skłonienia go do pogwałcenia obowiązków urzędowych lub służbowych, albo żądania takiego podarunku lub korzyści majątkowej;
    2) innego przestępstwa służbowego, popełnionego z chęci zysku i z pogwałceniem obowiązków urzędowych lub służbowych w b. dzielnicy rosyjskiej i pruskiej, a w b. dzielnicy austrjackiej nadużycia władzy urzędowej, popełnionego z chęci zysku -
    będzie karany śmiercią przez rozstrzelanie.

    • 111 3

    • teraz to nie wyda

      bo teraz to mamy "demokrację" i "humanitaryzm". Teraz kazdy fajfus chowa sie za tymi dwoma słowami, a kazdy kto mysli inaczej jest przez rządzący elektorat nazywany ekstremistą albo wywrotowcem.

      • 12 0

    • ToJa ma na imię ksawer

      • 1 3

    • Kodeks Hammurabiego

      par. 2
      Jeżeli ktoś drugiemu czary zarzuciwszy, nie udowodnił mu tego, uda się ten, któremu czary zarzucono, do bóstwa rzeki, a skoro się w rzece zanurzył, jeśli go rzeka porwie, oskarżyciel dom jego zabierze. Jeśli zaś męża owego rzeka oczyści, nietkniętym został, będzie zabity ten, który mu czary zarzucił, ten zaś, który się w rzekę zanurzył, dom swego oskarżyciela zabierze,

      par.5
      Jeżeli sędzia proces osądził, orzeczenie wydał, dokument opieczętowany wystawić kazał, a później wyrok zmienił, sędzia ten, skoro mu się zmianę wyroku dowiedzie, roszczenie, które w tym procesie zachodzi, dwunastokrotnie powetuje. Prócz tego na publicznym zebraniu z krzesła sędziowskiego jego się usunie, tak że nie wróci na nie, z sędziami w sądzie nie będzie więcej zasiadał.

      Tylko co z tego?

      • 4 1

    • wszystkich naraz nie można rozstrzelać

      to by był akt ludobójstwa

      • 1 2

  • (5)

    Nie zgadzam się tylko z tym, ze to właściciel domu czy spółdzielnia mieszkaniowa ma zadbać o to, żeby wyprosić dodatkowe wywożenie śmieci między - załóżmy - 27 a 30 czerwca.

    Reforma śmieciowa w swoim kształcie została narzucona przez miasto, mieszkańcy dość się nasłuchali pogróżek, za śmieci segregowane maja płacić kilkakrotnie więcej i jeszcze mają naprawiać braki myślenia organizatorów?

    • 97 3

    • wszystko grało przed reformą (1)

      Śmieci segregowałam od kilkunastu lat, od momentu, kiedy umożliwiła mi to spółdzielnia mieszkaniowa stawiając odpowiednie kubły na butelki itp.

      Odgórnie wymyślili "ulepszenia", więc to nie moja brocha, żeby osobiście zawozić piątkowy czy niedzielny worek śmieci na Szadółki. Jeszcze przy takich podwyżkach.

      Co do podwyżek, wystarczy szacunkowo przeliczyć sobie, ile jedna osoba czy gospodarstwo domowe zużyje ZMIESZANYCH, nieposegregowanych śmieci miesięcznie i przeliczyć to sobie z ceną odpowiedniej pojemności worków śmieciowych, za które po reformie mają płacić firmy czy kebaby.

      Przeliczyłam sobie i widzę, ze powinnam zostać przy poprzedniej cenie za śmieci na osobę.

      • 20 1

      • jaką reformą??? czy wy jestescie tak ograniczeni umysłowo, ze nie zauwazacie róznicy miedzy podatkiem a opłatą?

        to jest PODATEK za to że generujecie śmieci,to nie jest opłata za wywóz generowanych smieci. Na opłatę za wywóz wygenerowanych smieci poczekajcie, za jakis czas, gdy obecna wrzawa ucichnie rząd czy samorząd i o tym sobie przypomni. Wtedy bedziecie mieli jakby dwie opłaty: jedna bedzie regularnym podatkiem za to, ze s****z, pierdzisz i generujesz odchód, a druga opłatą za utylizację konkretnych ilosci odchodów.

        Ba! W zasadzie to bedzie juz druga opłata za odpady, bo pierwszą jest cały czas odprowadzanie scieków.

        Dzisiaj sprytnie zamaskowano ta drobną róznicę w nazewnictwie, własciwie to LUD sam sie zrobił w konia, bo powstało zamieszanie,masa sprzecznych informacji i poglądów, przy których nawet szeregowi urzednicy zgłupieli. A dzisiaj juz nikt nie widzi róznicy w nazewnictwie, bo wszyscy zaslepili się awanturą o śmieci.

        • 15 1

    • nie po to wymyślili deklaracje kubłowe-sami się zobowiązali do przywiezienia ich (1)

      a teraz tragedia aj waj, po co były deklaracje o rozmiarach kubłów?? Po co?

      • 6 0

      • Modelowa spierniczony temat. Jak większość tematów prowadzonych przez "państwo". Tylko kto wymyślił żeby dobrze działający system "reformować"? Czyżby Nasza Partia? Nieee, niemożliwe żeby Nasza Partia była taka głupia. Pewnie to Kaczafi! Niechybnie to wroga robota PiSowców Kaczafiego!

        • 5 2

    • > narzucona przez miasto, mieszkańcy dość się nasłuchali pogróżek, za śmieci segregowane maja płacić kilkakrotnie więcej i jeszcze mają naprawiać braki myślenia
      Mało tego, i jeszcze umyć przed segregację. Nikt lepszego interesu jeszcze nie zrobił kosztem głupiego narodu polskiego...

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane