• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej ze Złotym Ulem? Na pewno nie zastąpi go dyskoteka

Piotr Weltrowski
19 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Budynek, w którym mieścił się Złoty Ul od ponad pół roku stoi zamknięty. Budynek, w którym mieścił się Złoty Ul od ponad pół roku stoi zamknięty.

Pusty od kilku miesięcy Złoty Ul przy ul. Bohaterów Monte Cassino zostanie podzielony na trzy części i wynajęty kilku najemcom. Ma tu powstać knajpka, galeria sztuki i być może biura.



Jakich obiektów jest zbyt mało przy ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie?

Jedna z najbardziej znanych sopockich restauracji, Złoty Ul przy Monciakuzobacz na mapie Sopotu, została zamknięta pod koniec ubiegłego roku. W styczniu, w związku z sięgającymi aż dwóch lat zaległościami w czynszu, miasto wypowiedziało umowę poprzedniemu dzierżawcy i przejęło budynek.

Niepłacącym dzierżawcą był Marius Olech, znany trójmiejski biznesmen, który na początku lat 90. pojawiał się nawet na listach najbogatszych Polaków. Później jego nazwisko pojawiało się w mediach w nieco bardziej kontrowersyjnych okolicznościach, także w kontekście afery Amber Gold.

Jego restauracja również pracowała na kontrowersyjną sławę. W 2008 roku to właśnie przed nią doszło do głośnej bójki, w której uczestniczył m.in. mistrz świata w boksie Dariusz Michalczewski. Wcześniej, zarówno bijący, jak i pobici (mieszkańcy Warszawy, którym obrońca Michalczewskiego wyciągał przed sądem m.in. związki z tamtejszą mafią), gościli właśnie w Złotym Ulu, przy stoliku właściciela restauracji.

Jak się dowiedzieliśmy, już po przejęciu lokalu, Olech spłacił niewielką część długu wobec miasta, ale urzędnicy i tak chcą skierować przeciw niemu pozew do sądu.

- Musimy jeszcze oszacować koszt naprawy zniszczonej przez najemcę elewacji. Zostaną włączone do pozwu z tytułu zaległości czynszowych - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.

Nie bacząc na losy procesu, Sopot chce znaleźć kolejnego najemcę lokalu przy Monciaku. Do lokalu po restauracji dołączono sąsiadujące z nią pomieszczenie dawnej cukierni i całość podzielono na trzy mniejsze lokale.

Pierwszy lokal ma powierzchnię 490,52 m kw. (przyziemie) i piwnicę o powierzchni 112,61 m kw. Może być przeznaczony na działalność gastronomiczną, z wyłączeniem jednak funkcji rozrywkowej, co wyklucza powstanie w tym miejscu np. dyskoteki.

Drugi z lokali jest mniejszy, bo ma zaledwie 71,15 m kw. (na piętrze budynku) i dodatkowo 6,23 m kw. przyziemia. Może tu działać zarówno gastronomia, jak i biuro.

Ostatni z lokali, który miasto chce wydzierżawić, ma powierzchnię 194,45 m kw. (przyziemie) wzbogaconą o piwnicę wielkości 99,35 m kw. Ten lokal może być przeznaczony na gastronomię i galerię.

W sierpniu ogłoszony zostanie przetarg dotyczący długoletniej dzierżawy wszystkich tych lokali. Cena wywoławcza metra kwadratowego będzie wynosić 49,08 zł.

Miejsca

  • Złoty Ul Sopot, Bohaterów Monte Cassino 31/33/35

Opinie (118) ponad 10 zablokowanych

  • moze trochę po amerykańsku ? (1)

    Ja widzę to tak - stół bilardowy, pilkarzyki TV olbrzymi na meczyki małe piwka o,3 i jedzonko to po południu, a do 14
    kawka herbatka ciasteczko oczywiscie jedzonko (sniadanko zestawik obiadowy) sympatycznie, ale na pewno gwarnie jak to w ulu

    • 2 6

    • Ja bym widział tam porzadny public house w stylu brytyjskim

      Ale niestety u nas jest miejsce tylko na rykowiska dla skłutych małp i wieprzy (nie obrażając naczelnych ani nieparzystokopytnych)

      • 5 1

  • Co dalej ze złotym ulem?

    Tylko kebab i frytki !!!

    • 7 3

  • Niech duch sp.Dzordza Kanady

    czuwa nad sp.Ulem po wsze wieki...

    • 9 0

  • Sledzie tam zawracaja....

    i plyna z powrotem w dol Monciaka. Zastawiac tam sieci na sledzie .....

    • 1 1

  • Fajna knajpak, nawet sie czasem na wykłady tam chodziło z profesorem ekonnomii

    w Bałtyckiej i teatralnej albo Kawiarecie nieco niżej też był spoko

    • 5 2

  • Niby artykuł a teść jak z działu ogłoszeń w nieruchomościach.

    Miasta Sopot nie stać na płatne ogłoszenia?

    • 6 2

  • Dlaczego miasto nie skorzystało z E-Sądu w Lublinie i błyskawicznie nie uzyskało nakazu zapłaty ?

    Komornik pomęczyłby delikwenta z ochotą...

    Biedakom wystawiano tam setki tysięcy nakazów miesięcznie - bez badania sprawy.

    Nawet np. przedawnione - jeśli klient nie postawił zarzutu przedawnienia a miał na to 7 dni i często nawet nie wiedział , że takie pismo mu wysłano na jakiś tam adres...- sąd przybijał , mimo , że dług mógł być ptrzedawniony 50 lat temu...

    jaja w tym kraju niesamowite.

    • 13 1

  • Mieszkańcom miast nikt nie mówi , że mogliby wynająć zawodowca do zarządzania miastem. Każdym. (1)

    Politycy i ich koterie poszłyby na bruk... media nie dostawałyby zamówień na reklamy i obwieszczenia... nikt tym nie jest zainteresowany a mieszkańców miast i kraju doją wszelkiej maści kliki od wieków...

    • 6 0

    • Dariusz na burgmajstra!

      • 3 0

  • (2)

    gdzie jest prawo?

    • 10 2

    • Naprzeciw lewa.

      • 5 4

    • Prawo jest dla maluczkich - rekiny sa poad prawem

      • 3 1

  • (1)

    tam może się tylko udać "pralnia chemiczna"
    Oli tak zatruł powietrze, że trzeba by jakiegoś egzorcystę lub speca od feng shui, aby oczyścili złe siły, które się tam kręcą;)

    • 9 0

    • Dokładnie...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane