• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czołgiści szkolili się w porcie wojennym w Gdyni

Jakub Gilewicz
3 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Kilkudziesięciu żołnierzy 34. Brygady Kawalerii Pancernej z Żagania przyjechało do portu wojennego w Gdyni, aby szkolić się w komorze dekompresyjnej. Czołgiści uczyli się elementów ewakuacji, które mogą się im przydać, kiedy podczas pokonywania przeszkód wodnych, wozy bojowe zostałyby zalane. Tego typu kursy odbywają się od kilku lat w  Ośrodku Szkolenia Nurków i Płetwonurków Wojska Polskiego w Gdyni. zobacz na mapie Gdyni



Czy kiedykolwiek chciałe(a)ś zostać czołgistą?

- Przede wszystkim trzeba pamiętać o regulacji maski, o zaworach, aby był dopływ tlenu i żeby zachować spokój - wyliczał po ukończeniu kursu szer. Mateusz Medwediuk, kierowca czołgu Leopard 2A5.
Szeregowy był jednym z kilkudziesięciu żołnierzy 34. Brygady Kawalerii Pancernej z Żagania, którzy przyjechali na szkolenie do Gdyni. Czołgiści trafili do Ośrodka Szkolenia Nurków i Płetwonurków Wojska Polskiego, znajdującego się na terenie portu wojennego.

- Szkolenie przeznaczone jest dla załóg wozów bojowych, które muszą pokonywać przeszkody wodne. W razie zalania wozu bojowego, szkolenie to może przydać się im do bezpiecznej ewakuacji - wyjaśnia kpt. mar. Konrad Słomiński z OSNiP.
Do szkolenia czołgistów wykorzystuje się komorę dekompresyjną. Jak tłumaczy kpt. Słomiński, jest to zamknięty zbiornik, który służy m.in. do przeprowadzania treningów ciśnieniowych przy użyciu powietrza, sztucznych mieszanin oddechowych bądź tlenu.

- Czołgiści uczą się korzystać z tego ostatniego, ponieważ na wyposażeniu wozów bojowych znajdują się tlenowe aparaty ucieczkowe, które żołnierze mają używać w przypadku ewakuacji z zalanego pojazdu - opowiada kapitan.
Próba Valsalvy, półmaska i aparat oddechowy

Jednak zanim czołgiści weszli do wnętrza komory, musieli przejść obowiązkowe badania. Sprawdzano, czy mają w normie ciśnienie krwi, a następnie wykonywano próbę Valsalvy. Ta ostatnia polega na wydmuchaniu powietrza zgromadzonego w płucach do nosa. Tyle że usta muszą być zamknięte, a skrzydełka nosa uciśnięte.

Dzięki temu można ocenić, czy organizm jest w stanie prawidłowo wykonać przedmuch. Jest on kluczowy w przypadku przebywania na głębokości, gdzie panuje większe ciśnienie. Zapobiega bowiem uszkodzeniu błony bębenkowej w uszach.

Wyłącznie czołgiści, którzy pomyślnie przeszli oba badania, trafiali w grupach do komory dekompresyjnej.

- Każdy ma do dyspozycji półmaskę, aparat oddechowy, dwa zawory oraz przewód, którym dostarczany jest tlen i przewód, którym wydychany przez żołnierza dwutlenek węgla wydostaje się poza komorę dekompresyjną - wyjaśnia nam w skrócie kapitan.
Czołgiści słuchali natomiast instruktora, który krok po kroku tłumaczył im i pokazywał, jak mają obchodzić się ze sprzętem.

- Oddychanie z tej półmaski polega na wymuszonym oddechu, czyli bierzecie wdech i leci tlen. Samoczynnie nie wylatuje - uprzedzał czołgistów mł. chor. Marcin Piechowski, instruktor w OSNiP.
Po zakończonym instruktażu do środka wchodził ratownik medyczny, a właz komory zamykano. Wtedy rozpoczynał się ostatni etap szkolenia.

20 minut na ośmiu metrach głębokości

Wskazówki manometrów zaczęły się przesuwać, a na jednym z monitorów pojawiały się coraz to większe liczby. W komorze stopniowo zwiększano ciśnienie. Miało odpowiadać temu, jakie jest odczuwalne na głębokości ośmiu metrów.

Urządzeniami sterował mat Piotr Kosmalski, który stał nieopodal komory przed ścianą zaworów, manometrów i monitorów. Do dyspozycji miał łączność, a także monitoring. Na ekranach widać było żołnierzy w półmaskach na twarzy, którzy spokojnie siedzieli w komorze. Musieli miarowo oddychać tlenem przez 20 minut. Po czym w komorze przywracano standardowe ciśnienie, otwierano właz i żołnierze mogli ją opuścić.

- Czuję się bardzo dobrze, żadnych zaburzeń, wszystko w porządku - oceniał szer. Medwediuk po wyjściu z komory.
Mimo to, jak każdy żołnierz, który przeszedł szkolenie, musiał jeszcze poczekać na obserwacji, aby wykluczyć ewentualne zaburzenia. Po czym czołgiści ruszyli w drogę powrotną do Żagania.

Zobacz też podwodne szkolenie dla załóg śmigłowców

Miejsca

  • OSNiP WP Gdynia, rondo Bitwy pod Oliwą 1

Opinie (53) 6 zablokowanych

  • dla nich to pieszczota (10)

    na codzien mają do dyspozycji jedynie radziecką myśl techniczną w postaci t-72 i pt-91..nikt na swiecie już takich nie uzywa...wróg jak widzi to pokłada się ze śmiechu;)

    • 22 59

    • czytelnik pokłada się ze śmiechu, jak czyta, co napisałeś

      • 31 2

    • (6)

      t-72 i ich wersje rozwojowe są powszechnie używane na świecie, i właściwie używane są porównywalne z najnowszymi konstrukcjami zachodnimi ale o tym zakochani w zbrodniczej ameryce czy niemczech wiedzieć nie mogą bo jak tylko widzą jakiś kanciasty kształt to rozpływają się w ochach i achach

      • 17 4

      • (5)

        a tak rzeczywiście-Malezja, Indie, Białorus, Kazachstan, faktycznie. A powiedz nam, kto produkuje nowoczesne pociski kalibru 125 mm, które radzą sobie z pancerzami konstrukcji zachodnich/wschodnich?

        • 5 11

        • (4)

          Rosja, Czechy, Indie, Iran, Węgry... brzmi poważniej co?
          pociski wysokiej klasy bez problemu radzące sobie z abramsami produkują Rosjanie, Indie i o dziwo izrael a kto wie czy i nie CHRL...

          • 11 1

          • a w ilu z tych krajów stanowi to trzon jednostek? (3)

            tTeraz tylko trzeba producentów uzbrojenia jakoś namówić, by nam je sprzedali. A warcając do kanciastego kształtu..najwidoczniej coś w nim jest, popatrz na "demo" kolejnej "modernizacji" T72 i Twardego ;)

            • 2 4

            • (2)

              sprzedali? jeszcze w 2005 roku mieliśmy ich zdolność produkcyjną i był to dobry towar eksportowy ale tacy zideologizowani popisowcy jak ty rozwalili wszystko i teraz nawet zwykłego transportera nie potrafimy pospawać trzeba wysyłać kasę do Korei
              coś w nich jest? zobacz sobie t-90a/ms które są wersją rozwojową T-72 i są pojazdami najwyższej klasy a nie ważą jak wasze niemieckie pojazdy 60 czy 70 ton

              • 7 0

              • ale nie produkujemy (1)

                a jedyne nowoczesne pociski jakie mamy to testowa produkcja, ok 1500 szt. I to nie wina PO/PIS tylko konsekwentnie wszystkich rządów, żaden nie zrobił nic (pozytecznego) w tej kwestii. Efekt jest taki, że amunicja w magazynach leży od dwóch dekad, w konfrontacji z maszynami wschodnimi i zachodnimi jest bezużyteczna na domiar złego tylko ruscy produkują amunicje pasującą do takiej armaty czołgowej - ze względu na system łądowania pozostałe są za długie. Sprawy zmiena PT16, ale ten jest nadal opcją demonstarcyjną i na dodatek kosztowną.

                • 4 0

              • po co kłamiesz? powyżej wymieniono kraje produkujące amunicję...

                • 0 1

    • O2 (1)

      Aparaty ucieczkowe w Leo i T72 nie różnią się tak bardzo od siebie.

      • 6 0

      • Sprzęt

        Sprzęt wojskowy po 2 wojnie światowej to głównie rozwijanie niemieckich pomysłów i istniejącego sprzętu . Dlatego wiele rzeczy jest do siebie podobnych.
        Zreszta " nowoczesna amerykańska technika wojskowa " - to w większości rozwiązanie z RFN lub przy współpracy z RFN . Bez Niemców nie byłoby czołgu abrams i nie byłoby samolotu f-22 .
        Co tu dużo mówić - jeżeli chodzi o kulturę techniczna - Niemcy były i są najlepsi .

        • 3 0

  • Rozumiem że ćwiczenia odbywały się (2)

    W komorze hiperbarycznej. Dekompresja to tylko spadek ciśnienia.

    • 22 6

    • (1)

      w komorze zwanej barem, ciśnienie spadło po kilku piwach

      • 9 3

      • @Joli

        masz mądralo linka do wikipedii w artykule, czym jest komora dekompresyjna

        • 1 0

  • Za Antoniego Trotyla wszystko możliwe (3)

    czołgiści w łodziach podwodnych,
    drony na tony z nieśmiertelnikami,
    flagi bojowe, proporce pancerne
    śmigłowce termobaryczne i balony nurkujące...
    jest dobrze

    • 38 43

    • bełkot (2)

      • 4 8

      • zawiść

        • 1 2

      • dokładnie to co Macierewicz mówi

        słusznie i trafnie to określiłeś

        • 10 3

  • Za Sie.moniaka mogli tylko POmażyć o takich ćwiczeniach (5)

    Moniak.sie moniak nie popisał się razem z tym psychiatrą szczurem ministrem obrony za peło.

    Moniak.sie moniak zrobił karierę bo zaczynał w gazecie Michnika :)))

    • 27 37

    • Kochasz Misiewicza?

      kochasz Antoniego i pewno zapisałeś się już do neo-ZOMO...

      • 15 7

    • (1)

      za rządów P O też były takie ćwiczenia wiem bo byłem

      • 13 2

      • Tak za PO było najlepiej...

        Szczególnie ubekom!

        Nie kochasz Misiewicza? Kochasz Klicha i Siemoniaka ;(

        • 3 17

    • Idź być debilem gdzie indziej.

      • 11 0

    • Powidz NIE MIsiewiczowi

      Uwaga. Misiewicz jedzie na inspekcję. Nie klękajcie przed nim. Środkowy palec i niech wraca do Torunia.

      • 9 2

  • (6)

    Ja to bym chcial jezdzic czolgiem Panzerkampfwagen VI Tiger Ausf. E w barwach 3. SS-Panzer-Division „Totenkopf"

    • 5 20

    • Piterp....

      Piotr?

      • 0 1

    • (1)

      jak ci tęskno - to idź na rondo ss-mana grassa lub któreś jego liczne upamiętnienie

      • 1 4

      • A co czołg na rondzie stoi?

        • 1 0

    • Może móglbyś pojeździć. (1)

      Ale tylko jako ogniwo w gąsienicy.

      • 1 3

      • Weź nie pie***l.Volkslistę by podpisał i na legalu w Wehrmachcie jeździł.

        • 1 0

    • ale ich wszystkich Ruscy wybili

      • 0 0

  • (4)

    Wyłącznie czołgiści, którzy pomyślnie przeszli oba badania, trafiali w grupach do komory dekompresyjnej.

    a reszta do cywila?

    • 26 1

    • reszta przejdzie eksternistyczny kurs palacza kotłowni CO

      • 8 0

    • (1)

      te szkolenia to dla nurków a czołg na jakiej głębokości pokonuje przeszkody 2-3 m o jakiej chorobie dekompresyjnej mówimy?

      • 25 2

      • To na wszelki wypadek, gdyby przyjeżdżali czołgiem przez most nad ciesninami duńskim i wpadli do morza.

        • 9 0

    • Reszta

      Resztę przeniosą na lotniskowiec ...

      • 2 0

  • Uwaga!!!

    Uwaga na sprośnego dziadka Antosia. Młodzi żołnierze bierze przepuski.

    • 11 11

  • W końcu coś pozitiv o gdyni

    • 11 7

  • uwaga!!! (1)

    możliwe przybycie sprośnego dziadka Antoniego. Wzywa się Wszystkich żołnierzy do zachowania czujności.

    • 14 19

    • uwaga - troll na służbie!

      • 5 3

  • Uroczy kapitan

    Pierwszy raz widze tak wyluzowanego a zarazem uroczego kapitana przed kamera. Czyzby odchodzil do rezerwy?

    • 6 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane