Od 3 stycznia gdańskie tramwaje marki PESA zmienią się w mobilne czytelnie. Z udostępnionych w pojazdach książek korzystać będą mogli w czasie jazdy wszyscy pasażerowie.
. Podróż może się dłużyć, ale może też minąć szybko, jeśli przejażdżce towarzyszy lektura książki.
2013-01-03 08:51
nie ma tramwajów m-ki Pesa to jest fabrzka tramwajw midyz inn zmi m+ki Swing, vyzli takich jakie jd po Gda}sku
2013-01-03 09:00
tylko po polsku i bez błędów. Okaż szacunek czytelnikom.
2013-01-03 09:00
TO KONIEC KASOWANIA BILETÓW !!!!!!!!!
2013-01-03 09:01
W CZYTELNI NIE MA BILETÓW :)
2013-01-03 09:25
myjcie ręce!!!!!!!!!!!!!!!!!
2013-01-03 09:36
Miasto kupuje nowe w myśl - oddaj starą, weź nową, a ludzie biorą i sprzedają na allegro.
Taki mamy naród...
2013-01-03 10:18
Poznań postawił regały, nie książki. Akcja bez sensu, moim zdaniem, ale miasto może być z siebie zadowolone, że na allegro ktoś te książki kupuje;)
Punkty wymiany powinny być na przykład w bibliotekach czy księgarniach, czy podczas jakiś jednorazowych akcji, kiedy ktoś tego pilnuje.
W mojej bibliotece był kiedyś regał z książkami przynoszonymi przez czytelników, z których można było sobie wybrać coś w cenie 1 zł. za egzemplarz (na konto biblioteki). Ciekawe, czemu z tego zrezygnowano?
2013-01-03 10:18
Niestety jak dla mnie to już jest za ciemno w tramwaju na czytanie. A po za ty, kto jeździ od pęli do pętli. Ja się tylko pytam. Tylko nie pisać mi tu, że jast to motorniczy. On ma swój ekran, który musi doglądać.
2013-01-03 10:40
Wpierw należałoby zlikwidować tłok w tramwajach.
2013-01-03 11:23
Pomysł fantastyczny pewnie umrze śmiercią naturalną, ale przypominam ,że jeśli ktoś ma potrzebę zabrania książki do domu to istnieją biblioteki publiczne gdzie można znaleźć wiele ciekawych tytułów i nic to nie kosztuje :)
2013-01-03 13:44
popisującym się dojrzałością
2013-01-03 11:29
złodziejstwo w POlsce jest takie ze napewno ktos nieodda jak to bedzie now ksiazka
2013-01-03 11:35
Jeśli akcja zaczyna się 3 stycznia, to trzeba się spieszyć coś poczytać, bo raczej długo to te książki w tramwajach nie poleżą... i to nie zależnie od oznakowania. Sam pomysł fajny, tramwajami jeżdżą studenci i to może być dla nich ciekawa odskocznia od myślenia o egzaminach. Ludzie starsi po książki raczej nie sięgną, bo są mało spontaniczni, a szkoda. Mamy z małymi dziećmi na pewno chętnie. A kto może kraść? No, niestety wszyscy....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
