• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: Wiem jak uratować PKM

Marcin Osowski
21 maja 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Z punktu widzenia pasażera jest niepojęte, jak w ramach jednego przewoźnika można wprowadzać tak skomplikowaną i nieprzyjazną taryfę - alarmuje pan Marcin. Z punktu widzenia pasażera jest niepojęte, jak w ramach jednego przewoźnika można wprowadzać tak skomplikowaną i nieprzyjazną taryfę - alarmuje pan Marcin.

Porażka projektu PKM będzie rzutować nie tylko na Trójmiasto, ale również na rewitalizację i rozwój innych regionalnych linii w województwie, czyli na dalsze zaniechania w tej dziedzinie - twierdzi nasz czytelnik Marcin Osowski. Poniżej publikujemy list, w którym przedstawia on swoją receptę na ożywienie tej linii.



Czy korzystasz z przejazdów PKM?

Oto jego obserwacje:

Od kilku dni trwa kontrolowany medialnie proces "wygaszania" PKM. Po wielkim sukcesie związanym z projektowaniem, budową i uruchomieniem pierwszej nowej linii kolejowej po wojnie okazało się, że zaczęły się problemy. Eksploatacja i rozwój transportu szynowego wymaga wysokich kompetencji, których najwyraźniej braknie zarządcy i właścicielowi.

Szybki plan naprawczy oraz modyfikacja strategii umożliwi dalszy rozwój nie tylko PKM, ale również pozostałych linii w województwie pomorskim. Inaczej PKM będzie synonimem porażki i zmarnowanych środków. Co zatem szwankuje i co można zmienić?

Rozkład jazdy - likwidacja "nierentownych" połączeń jest nieporozumieniem. Specyfika transportu kolejowego miejskiego i regionalnego działa tak, że ostatnie połączenia przeważnie są puste po to, by przedostatnie były pełne. Chodzi o to, że pasażer kalkuluje, że ostatni kurs może być ryzykowny - on nie zdąży, pociąg nie przyjedzie i wybiera przedostatni, lub wcześniejszy. Gdy zlikwidujemy ostatni pusty skład, przedostatni staje się ostatnim i tak zmierzamy donikąd.

Zbyt skomplikowany system taryfowy

Takt - kolej w miastach jest atrakcyjna, gdyż nie trzeba znać rozkładu, by z niej korzystać. Wystarczy, że wiemy, że od godz. 05:00 do północy pociąg przyjedzie. Jeżeli dodatkowo wiadomo, że pojawi się za 10/15/30 minut to mamy pewność, że w danym czasie z niego skorzystamy. Tak przecież działa SKM, dlatego nie ma problemów z frekwencją w pociągach.

Bilet - z punktu widzenia pasażera jest niepojęte, jak w ramach jednego przewoźnika - SKM - można wprowadzać tak skomplikowaną i nieprzyjazną taryfę. Polityka biletowa powinna być tworzona okiem pasażera, a nie zarządcy czy przewoźnika. Metropolitalność oznacza również prostotę i automatyzm, dzięki któremu mieszkańcy doceniają życie w wielkim mieście.

U nas dominuje podejście stricte biurokratyczne. Informacja w internecie też jest niejasna i skomplikowana. Nawet kupno biletu przez aplikację SkyCash wymaga dokładnej znajomości topografii linii oraz taryf na liniach SKM/PKM, a o pomyłkę jest wyjątkowo łatwo.

Specyfika transportu kolejowego miejskiego i regionalnego działa tak, że ostatnie połączenia przeważnie są puste po to, by przedostatnie były pełne - twierdzi pan Marcin. Specyfika transportu kolejowego miejskiego i regionalnego działa tak, że ostatnie połączenia przeważnie są puste po to, by przedostatnie były pełne - twierdzi pan Marcin.

System informacji - tego po prostu nie ma. Nie chodzi już nawet o stację Gdańsk Wrzeszcz, która pretenduje do tytułu - Zmyłka Roku, ale o logiczną i jasną informację dla pasażerów, którzy nie muszą wiedzieć, co to SKM, PKM, PKP PR, nie muszą wiedzieć, gdzie jest lotnisko, gdzie leży Sopot, Gdynia czy Gdańsk.

Dla mieszkańców są to rzeczy oczywiste, ale naprawdę obcokrajowcy i osoby spoza Trójmiasta nie orientują się, w którym kierunku jedzie SKM w stronę Gdyni, którędy na lotnisko, a gdzie będą najbliżej Głównego Miasta w Gdańsku. Zresztą i tak mają szczęście, jak już dotrą na którąś stację. Brakuje bowiem jakiejkolwiek informacji, gdzie znajdują się stacje PKM i SKM. Nie chodzi o miejsca w pobliżu linii kolejowych, ale popularne szlaki oddalone od tych stacji.

Bierzmy przykład z innych metropolii

Dlaczego na Monciaku nie ma żadnej informacji, w którą stronę do stacji, a na Starym Mieście, ECS, na molo w Orłowie, na osiedlu Garnizon, na Morenie, Witominie i w żadnym innym miejscu nie ma jasnych i logicznych strzałek, ikonek, znaków, które zachęcałyby pasażera do skorzystania z kolei? Wręcz jest to sprytnie ukryte tak, żeby tylko wtajemniczeni tubylcy mogli się zorientować.

Dlaczego na nowych dworcach w Gdyni Głównej lub Sopocie nie ma żadnych czytelnych znaków, który pociąg jedzie na lotnisko? Dlaczego na lotnisku nie ma informacji, która aż się narzuca, by pasażer skorzystał z kolei? Jest co prawda oznaczone wejście na peron, ale dopiero w jego pobliżu.

Tymczasem np. w Londynie lub Wiedniu informacje, gdzie należy udać się na pociąg, są wszędzie. Przecież to są oczywiste drobiazgi, które mieszkańcy innych metropolii traktują jako naturalne środowisko, tak jak kafeteria na rogu ulicy. Do tego nie trzeba gigantycznych środków, tylko wyobraźni.

Dlaczego nie mówi się zupełnie o dalszej rozbudowie PKM na terenie Gdyni? - pyta pan Marcin. Dlaczego nie mówi się zupełnie o dalszej rozbudowie PKM na terenie Gdyni? - pyta pan Marcin.

Nieprzemyślana lokalizacja przystanków i brak planów rozbudowy

Dostępność - PKM z nazwy to kolej miejska, tymczasem 250 tys. mieszkańców Gdyni w zasadzie jest jej pozbawiona. Jedna stacja Gdynia Wielki Kack, do której prowadzi błotnisty jar wysadzany kocimi łbami, nie jest najlepszą zachętą do korzystania z PKM. Projektowana dopiero stacja Gdynia Karwiny będzie gotowa za 2 lata. Pozostałe dwie stacje, czyli Gdynia Stadion i Gdynia Riviera, zakrawają na żart. Lokalizacyjnie bez sensu.

Rzut oka na mapę pokazuje, że będą to nieużywane przystanki. Brakuje za to stacji Gdynia Fikakowo (była projektowana na wcześniejszych etapach) oraz stacji Gdynia Mały Kack znajdującej się dokładnie pomiędzy dzielnicami Gdynia Witomino i Mały Kack. Umożliwiłoby to wpięcie w system linii kolejowych trzech dużych dzielnic Gdyni, przy okazji zmniejszając znacznie ruch aut w centrum miasta.

Plany rozbudowy - nie mówi się też zupełnie o dalszej rozbudowie PKM na terenie Gdyni, np. odnodze z Osowy przez starą linię koło Polifarbu, Dąbrówkę do Chwarzna, lub z Gdyni Głównej na północ do Obłuża i Oksywia. Urząd Marszałkowski wciąż nie może się zdecydować, czy PKM to kolej miejska, czy też początek linii regionalnej w stronę zachodnich Kaszub.

Ryszard Świlski z zarządu województwa cieszy się, że pociągi do Kartuz są pełne, a przemilcza fakt, że w Gdyni wsiada kilkanaście osób. Rzecz jasna odrodzenie kolei w Kartuzach cieszy, ale budowa linii metropolitalnej za 1 mld zł i odcięcie od niej 1/3 mieszkańców Trójmiasta to jednak dowód braku wyobraźni.

Porażka nie tylko Trójmiasta, ale i całego regionu

Bariery architektoniczne - w zasadzie wszystkie stacje są zaprojektowane tak, że nie jest łatwo się do nich dostać. Wysokie schody i brak schodów ruchomych nie ułatwiają dojścia osobom niepełnosprawnym, wózkom lub rowerom. Windy nie są rozwiązaniem, gdyż ich jakość jest skandalicznie niska i często się psują lub blokują. Brakuje też punktów usługowych, takich jak kioski czy bary kawowe, które są standardem na miejskich stacjach kolejowych.

Podsumowując, porażka projektu PKM będzie rzutować na rewitalizację i rozwój innych regionalnych linii w województwie, czyli na dalsze zaniechania w tej dziedzinie. Obecne problemy z PKM pokazują, że kwestia metropolitalności to nie tylko nazewnictwo i PR, ale konkretne działania i kompetencje oraz wizja, szersza niż stąd do Kartuz.

Poglądy prezentowane w artykule naszego czytelnika wyrażają jego stanowisko, a nie stanowisko redakcji.
Marcin Osowski

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (452) 1 zablokowana

  • Czekamy na budowę przystanków w Gdyni ! (25)

    • 490 17

    • przystanki w gdyni w szególności WZGÓRZE !!! (2)

      dokładnie, marudzą o braku frekwencji, a zapomnieli o przystankach, które powinny być już od dawna !!! ( wzgórze to podstawa !!!, nikt nie lubi przesiadek !!!)

      • 103 3

      • przstanek (1)

        Olkuska z dojsciem do Witomina

        • 13 1

        • Widzę, że nie tylko ja dostrzegam w tym miejscu PKM dziurę komunikacyjną.

          Może zabrzmi to dla niektórych obrazoburczo, ale na tym zalesionym stoku pomiędzy Witominem i Małym Kackiem jest świetny teren dla zabudowy tarasowej i tym samym zurbanizowania tej półwiejskiej okolicy (oraz zwiększenia popularności ewentualnego przystanku PKM). Ten cały obszar pozostawiono autobusom, a to dzisiaj nie jest idealny środek transportu.
          Porastające zbocze drzewa nie są częścią TPK i przed wojną na większości tych obszarów były łąki regularnie strzyżone przez zwierzęta hodowlane.

          • 2 1

    • Aż dziw bierze że zrezygnowali z Fikakowa !!! (2)

      • 73 3

      • (1)

        Ja bym zamiast Gdyni Głównej dał Fikakowo. To by uratowało PKM i wszystkich ludzi na świecie.

        • 8 8

        • Kosztem pozostałych planet?

          Ja się nie zgadzam!

          • 1 0

    • Super by było mieć coś a-la metro przez Karwiny aż do Dąbrowy - centrum

      Tor łączył by się z obecnym w lesie za Karwinami.
      Wtedy dojazd w 10-12 min do centrum byłby realny i dopiero wtedy ludzi zrezygnowali by z blaszaków. Oczywiście przystanki Mały Kack, Sportowa, Riviera - byłby konieczne.

      • 44 3

    • Tak samo brakuje automatów biletowych ZKM Gdynia

      • 30 7

    • (1)

      I wlasnie miedzy innymi dlatego Polska jest 20 lat za europa zachodnia. W takim Londynie na przyklad jest jeden bilet na wszystko autobus, pociag, metro, tramwaj, tramwaj wodny itd i ludzie sa zadowoleni.

      • 45 2

      • akurat na tramwaj wodny z tego co wiem to nie

        Dodatkowo bilet kosztuje bardzo duzo porownujac z metropolitarnym

        Co wiecej, juz w Bristolu cz Glasgow komunikacja publiczna jest duzo gorsza od trojmiejskiej. Mimo wszystkich wad trojmiejska komunikacja nie jest tak fatalna

        • 14 6

    • ab (1)

      to wszystko jest po to robione żeby taksówkarze zarabiali kasę!!!

      • 9 6

      • Ostatnio jeden cwaniak złotówa przyhamował mi złośliwie przed maską, 2x

        Bo śmiałam na niego zatrąbić. Celowo nie chciał wpuścić mnie na prawy pas. Jak juz wjechalam za niego przyhamował i przez pewien odcinek jechał ślimaczym tempem. Taxi nord. Stara złotówa.

        • 22 2

    • CENA!!!! (2)

      Po co mam jechać z Politechniki za 7.1 zł do Wlk Kacka i jeszcze muszę dostać sie do Wrzeszxza i czekać pół godz na PKM jak wsiadam w SKM do Sopotu za 4 i potem za 3 autobusem do Kacka - czekam max 10 min i mam SKM pod Polibuda

      • 43 2

      • Bilet trójmiejski (1)

        W ramach SKM w Trójmieście nigdy nie musisz płacić więcej niż 6 zł - kupujesz bilet trójmiejski

        • 2 0

        • kup bilet powrotny, to juz 12 zlotych
          wez ze soba dzieciaka juz jest 24 zlote

          a to jest 15 litrow gazu.
          wiesz ile dni moge jezdzic na 15 litrach?!

          • 7 0

    • (3)

      dokładni! Pracuję w Gdyni na Wzgórzu i codziennie z Moreny jeżdżę autem. Jakby były regularne przystanki i połączenia w Gdyni to auto bym zostawił w garażu i jeździł nim po pracy. A tak nie opłaca się, bo musiałbym najpierw zjechać do Wrzeszcza na SKM, za długo i za drogo, autem wychodzi teraz 2x szybciej

      • 34 2

      • (1)

        A z Brętowa nie pojedziesz?

        • 6 2

        • jakby były regularne połączenia do Gdyni to tak, ale pkm zatrzymuje się w Gdyni Głównej a nie na Wzgórzu i jest tylko kilka kursów do Gdyni (o beznadziejnych godzinach).

          • 2 0

      • i czemu nie zatrzymuje sie na stacji Politechnika!!

        • 2 0

    • Szczurek musi odejść! !!!!! (2)

      • 11 22

      • (1)

        Przecież to nie Szczurek tak zaprojektował PKM, tylko sprzyjająca "Gduńskowi" sitwa z PO, która nienawodzi samorządowej Gdyni. Intencja jest oczywista.

        • 14 3

        • święte słowa

          • 10 0

    • (2)

      i tak kazdy kaszub wybierze dojazd niemieckim szrotem w dizlu..

      • 13 9

      • (1)

        Ktoś tu chyba komuś zazdrości.

        • 5 10

        • a niby czego?

          To jest stwierdzenie faktu

          • 4 8

  • (24)

    Aż dziw bierze,że ta PKMka to taki niewypał.

    • 553 23

    • a mnie nie dziwi (8)

      widzac kto rzadzi tym miastem od lat.

      • 83 27

      • i że PKM to robota wojewody i PKP (6)

        Miasto, niestety tym nie zarządza. Zapewniam, że gdyby Metropolia Gdańska (czyli Trójmiasto i wszystkie okoliczne miejscowości) mogła przejąć od PKP SKMke i PKMke i połaczyć to w jedną całość, to na bank wszystko sprawniej by funkcjonowało.

        • 22 19

        • Tylko ani Gdynia, ani Gdańsk, ani miasta działająće razem - tego nie chce

          Każdy wypina tyłki na PKM bo nie starczy kasy na tunele, lotniska, Nowe Politowałowozielone czy igrzyska w stylu red bullowskich

          • 38 5

        • Acha, tak jak funkcjonuje ztm w Gdańsku (2)

          Wolne żarty

          • 10 5

          • (1)

            dla mńie ZTM jest OK
            jeżdżą punktualnie,
            kierowcy w miarę kulturalni (zwl. w porownaniu z warsiafskimi busiarzami)

            mogło by być

            • 20 1

            • Byłby ok gdyby jeździł z większą częstotliwością - szczególnie w soboty i niedzielę, gdzie często na tramwaje trzeba czekać 20-25 minut. W Warszawie jest najlepsza komunikacja w Polsce i tańsza od Gdańskiej - na jednym bilecie autobusy, metro, tramwaje, skm i koleje mazowieckie w granicach miasta - ZTM dużo jeszcze brakuje.

              • 14 3

        • jakiego PKP?

          • 0 3

        • jaki wojewoda człowieku?

          marszałek województwa jak coś. odróżniaj samorząd od administracji rządowej...

          • 16 0

      • ktoś na niego glosuje....

        • 5 1

    • (3)

      Ciebie dziwi. Dla mnie to oczywiste od początku.
      Inwestycji nie zaczyna się od: są fundusze europejskie - naco by tu aplikować? A od: jakie są faktyczne potrzeby mieszkańców? Które z nich to priorytety?

      Zadał ktoś komuś takie pytania przed decyzją? Tak? Na jakiej populacji?
      Gdzie są oceny?
      Nie? - to znaczy, że zdefraudowano kasę - bo wydanonie na to, co najpotrzebniejsze. Wszystko w temacie. Decydenci - do kicia...proste.

      • 84 9

      • Proponuję rozwiązanie w stylu EU, tzn; (2)

        - przyjmujemy 70 tys pseudo uchodźców
        - osiedlamy ich wzdłuż linii PKM
        - dajemy im bilety miesięczne na pkm-kę opłacone z budżetu miasta

        W rezultacie mamy wysokie obłożenie na linii i problem rozwiązany.

        • 49 25

        • (1)

          I żeby się nie nudzili - niech pchają.
          W końcu ważna jest ekologia - a niefartownie jakoś chyba zapomniano o elektryfikacji tej drogi na pola...

          W XXI wieku.... Żenada do łez...t r a g e d i a....

          • 35 5

          • Pchać to oni będą ale nie pociągi...

            • 13 3

    • Jaka porażka

      Jeżdżę dosyć często na trasie Żukowo Gdańsk Główny. Kilka razy był problem z miejscem, ludzi od groma. Fakt, że w szczycie albo ok. szczytu.

      • 31 3

    • Koncert Madonny (4)

      U nas nawet koncert Madonny przyniósł stratę.

      • 35 6

      • Bo to stara rura jest (1)

        • 16 1

        • Z usa

          Ale glos ma dalej swietny...Nie znasz sie

          • 0 0

      • i? (1)

        Prywatna inicjatywa. Czasem sie zarabia, czasem sie traci.

        Ale Polaczek-cebulaczek juz bedzie karmil swoje kompleksy, bo (stara i niemodna) Madonna u nas nie zarobila! O nie, jaki wstyd przed Ryskiem.

        • 1 5

        • zaczerpnij wiedzy

          Koncert Madonny był dofinansowany przez skarb państwa przez m. sportu w ramach promocji stadionu na euro 2012. Jest to chyba jedyny koncert Madonny, na którym organizator stracił (ok 5 milionów), Z pewnością Madonna oraz tzw. prywatna inicjatywa współorganizująca wydarzenie zarobili niemałe pieniądze, stracił tylko budżet. Zanim zaczniesz wyzywać od cebulaków spojrzyj w lustro.

          • 4 0

    • Brak znajomości realiów (specyfiki miasta), nierzetelna kalkulacja potrzeb i kosztów, brak powiązania z komunikacją miejską (2)

      już nawet nie chodzi o to, aby osoby odpowiedzialne za projekt PKM np. w Urzędzie Marszałkowskim były fachowcami, ale żeby miały odrobinę wyobraźni. Ludzie z klapkami na oczach nie mający możliwości podejmowania samodzielnych decyzji, a co za tym idzie ponoszenia odpowiedzialności nie stworzą dobrego projektu - bez względu na to, czy to będzie linia kolejowa, węzeł komunikacyjny czy osiedle mieszkaniowe. A zepsuć można łatwo nawet najlepszy pomysł ...

      • 14 1

      • no wlasnie (1)

        W tym wypadku caly pomysl byl w celu wyciagniecia kasy z UE, ktora popierala rozwoj transportu kolejowego. Chwalebne - bo lepiej ze u nas w GD zainwestowana kasa niz gdzie indziej ale sam projekt byl szybko i po lebkach robiony

        • 4 2

        • Co konkretnie w projekcie PKM bylo robione po lebkach?

          Masz na mysli projekt PKM, czy osteczy produkt. To nalezy rozrozniac.

          Projekt zostal zbudowany w czasie, w budzecie, poki co bez wiekszych wad.

          Produkt PKM ma tych wad wiele (bilety, rozklad, parkingi)

          • 0 0

    • To nie PKM-ka , to zespół ludzi zarządzających nią! W czasach "słusznie minionych" stanęli by pod zarzutem dywersji i współpracy z wrogami Polski !!!

      • 8 1

    • bo to jest taki Mis , z filmu mis. Ktos za to zgarnal

      • 1 0

  • Centrum (11)

    Powinna dojeżdżać do centrum, żeby miało to jakiś sens.

    • 634 11

    • Akurat nietrafne (5)

      Centrum Trojmiasta to wrzeszcz/oliwa dzis i tam dojeżdża. Fakt, mogłaby jeździć w stronę starówki, ale głownie dla przystanku politechnika. No i oczywiście bardzo doskwiera brak przystanków w gdyni. Ostatni mankament, ale tego nie da sie poprawic- to fakt, ze nie jedzie z lotnisk przez oliwę i Sopot do Gdyni.

      • 13 85

      • weź spójrz na mape (3)

        Śródmieście nie na darmo się tak nazywa.

        • 51 8

        • ja to bym widział pkmke środkiem Długiej z przystankiem koło Neptuna

          • 5 6

        • Zła sytuacja trwa za długo, dlatego niestety już nic nie da się zrobić

          • 0 6

        • "Kolej metropolitarna"

          Spojrz prosze jeszcze raz na te sama mape.

          Srodmiescie Gdanska aktualnie na pewno nie jest ekonomicznym centrum Gdanska, a juz na pewno nie Trojmiasta. Byc moze zmieni sie to po odzyskaniu dla miasta Dolnego Miasta, zabudowaniu Dlugich Ogrodow, Wyspy Spichrzow i Forum Gdansk.

          Poki co Wrzeszcz - Oliwa to bardziej centrum. Choc ogolnie w Trojmiescie trudno mowic o jednym centrum.

          Co do dojazdow do Glownego - mozna zobaczyc, ile osob jedzie w tych pociagach, ktore jednak dojezdzaja do Gdanska Glownego i mowic o faktach.

          Ma ktos jakies liczby na ten temat?

          • 0 4

      • co Ty pitolisz, nie pij tyle...........

        • 3 3

    • Centrum trójmiasta to (2)

      akurat REDA. I tu sie mylicie!

      • 11 34

      • Ale tylko trójmiasta śledziowego.

        • 21 10

      • Chyba Zjednoczonych Emiratow Kaszubskich

        • 51 1

    • centrum wszystkiego jest teraz Wrzeszcz (1)

      tu sie dzieje

      • 10 20

      • 100/100

        • 5 9

  • Taka jest właśnie ta prowincjonalna "metropolia" - ta nazwa to zart (4)

    • 293 17

    • artykul czytelnika (3)

      dobrze pokazuje, ze jestesmy w GD dopiero w pierwszej klasie (o ile nie w przedszkolu) jesli chodzi o budowe nowoczesnego miasta. W Polsce do 89 roku to tylko Wawa jako stolica TROCHE aspirowala do metropolii w znaczeniu zachodnim - przynajmniej PROBOWANO cos budowac typu:dworzec centralny. Reszta miast funkcjonowala jako prowincja (w wiekszosci na "materiale" odziedziczonym po niemcach).
      Teraz wiec ogrom pracy przed nami - wlasnie w dziedzinie nowoczesnego funkcjonowania miast...I rozbija sie to o brak niezaleznego managementu - zarzadzanie wymaga wiedzy i strategii - za malo prawdziwych i zdeterminowanych fachowcow.

      • 22 4

      • Artykuł (1)

        Artykuł czytelnika pokazuje jeszcze, co się dzieje jak za takie przedsięwzięcia są odpowiedzialni politycy. Budowanie jeszcze rozumiem ale zarządzanie no way. Boję się, że następna sztandarowa inwestycja czyli spalarnia śmieci też pokarze niekompetencję dopiero po zbudowaniu. Tyle że wtedy konsekwencje odczujemy bardziej nie tylko puste tory.

        • 12 1

        • Ale konsekwentnie wymień tych polityków, bowiem PKM zarządzają wciąż ludzie z PO i PSL, bowiem wszystko jest tu na naszym garnuszku ale płaconym przez Pomorski Urząd Marszałkowski który się wielu myli z wojewodą pomorskim.

          • 8 1

      • przykro o tym mówić ale więcej fachowości było w myśleniu o rozwoju Gdańska za komuny

        Np. ul. Obrońców Wybrzeża była na tyle szeroka aby w przyszłości (za 20-30 lat) poporowadzić tamtędy dodatkowe pasy i tory tramwajowe. Teraz, po nowych inwestycjach, jest to już chyba niemożliwe. Na każdym płachetku buduje się wieżowce w ogóle nie dbając o to jak mieszkańcy/pracownicy maja tam dojechać. W pewnym momencie wszystko się tak zakorkuje, że ceny nieruchomości spadną na łeb na szyję. Po co komu firma/mieszkanie w miejscu do którego nie można dojechać?
        Decyzję o budowie PKM na przedwojennych nasypach podjęto prawdopodobnie w jeden wieczór aby jakoś wydać pieniądze i się popisać. A przecież powinno to być poprzedzone wieloletnimi studiami dot. rozwoju miasta.
        Tak więc nam zostaną deficytowe eceesy i stadiony (będziemy to spłacać przez dziesięciolecia) a np. dochodowy GPEC oddano za garść srebrników.
        Gdańsk się długo nie pozbiera po takich rządach.

        • 1 0

  • zlikwidowac zanim narobi wiecej strat. (5)

    podobnie jak ECS i IKM

    • 113 368

    • (3)

      Zaorać, trawnik zrobić, przejďźmy od słów do czynów. I książki spalić, biblioteki zburzyć - można by nowe centrum handlowe albo bank postawić.

      • 26 8

      • a najlepiej zrobić pole ziemniaków i cebuli jak u rodziców

        • 24 2

      • ło matko jaki bojownik o kulturę i sztukę pewnie też i prawdę ;-) (1)

        wszystko to na kłamstwie Bolkowym oparte - cóż, że w książkach zapisane, na filmie Wajdy nagrane i w ECSie wyeksponowane jak to wszystko to wielka ŚCIEMA



        i wszyscy o tym wiedzą, ale niektórzy idą w zaparte, masz KODu w obronie Lecha



        jak trzeba być dziwnym i odpornym na rzeczywistość aby wierzyć że Lechu zawsze gdy potrzebował wygrywał w totolotka i że nie wie gdzie skakał przez płot, zupełnym przypadkiem też każdy kto z nim pracował miał p********

        • 13 17

        • Co ma Bolek do PKM?

          I co ma ECS do Bolka. Byles chociaz? Walesa jest symbolem, nie trzeba go lubic, nalezy na nim zarabiac.

          Wiecej pragmatyzmu, mniej machania szabelka.

          • 6 1

    • ciebie zlikwidowac...

      za brak myslenia

      • 7 5

  • Wspólny bilet na PKM i ZTM / ZKM (14)

    Czytelnik widać nie ma nic wspólnego z użytkowaniem PKM. Podstawą jest bilet, który umożliwiłaby jednoczesny DOJAZD do przystanków SKM, które są położone w sporej odległości od osiedli - praktycznie w całym Gdańsku i bilet, który umożliwiałby PRZEJAZD PKM. Wszystko to w rozsądnej cenie. Jak np. w Warszawie, gdzie za 3,8zł mogę podróżować 40min wszystkim co oferuje transport publiczny. Tylko wtedy PKM'ka zyska nowych klientów.

    • 684 10

    • dokładnie tak. (10)

      nikt normalny nie wybierze opcji płacenia za bilet pkm, żeby musieć dokupywać bilet zkm, by dojechać gdziekolwiek po przesiadce w gdańsku. dotyczy to zwłaszcza ludzi mieszkających w samym gdańsku, którzy mogą kupić bilet zkm i jechać inną, dłuższą trasą, ale 2x taniej. i tak, jest bilet metropolitarny, ale jest on śmiesznie drogi- kosztuje praktycznie tyle, co dwa oddzielne bilety, a za 200/240 zł miesięcznie to myśli się raczej o samochodzie. bilet miesięczny na wszystko w obrębie trójmiasta powinien kosztować 100-120 zł max. więcej do kartuz/kościerzyny/wejherowa
      z tego samego powodu skmka nie jest nawet w 1/3 tak popularna, jak mogłaby być- a wtedy kursy co 2-5 minut byłyby przydatne i logiczne.
      zapytajcie się dowolnego warszawiaka, czy wyobraża sobie warszawskie metro płatne osobno:)

      • 97 1

      • (7)

        Czy ja dobrze zrozumiałem że na SKM i PKM są rózne bilety???

        • 60 5

        • (4)

          Tak. Ale prezydent miasta ma 11 mieszkan wiec jest ok

          • 85 9

          • hmm.. minusy? (3)

            liczba mieszkań się nie zgadza?

            • 45 2

            • Mieszkania, darowizny, sam Budyń stracił już rachubę. (2)

              Więc nie zawracajcie głowy naszym prezydentom takimi drobnostkami jak jeden bilet. Ważne, że mają dobry PR i poparcie podczas wyborów.

              • 33 0

              • (1)

                nie oni mają poparcie
                tylko my glosujemy przeciwko piss

                jak proponują nam Jaworskiego
                to strach się bać

                • 23 8

              • I to jest fakt.

                • 10 2

        • Jest jeden (1)

          Nazywa się miejski bilet na cały Gdańsk za 3,50 lub Trójmiejski za 6zł

          • 0 1

          • albo za 8 zł

            albo lepiej 10 zł lub 12 zł

            • 0 0

      • (1)

        skm nie jest popularna ?, ostatnio przesiadłem się z samochodu na skm, i stwierdzam, że to była głupia decyzja. Człowiek jedzie skm'ką i robi za oparcie dla kogoś obcego, wieczny zaduch. Co chwile ktoś przepycha się do drzwi, jakby miał nie zdążyć wysiąść na przystanku.

        Ale to jeszcze nic, co trzeci dzień gruntownie czyszczę oraz pastuję buty. Ale w erze skm'ki jest to syzyfowa praca, bo świeżo wypastowane buty po jednym przejeździe noszą na sobie ślady innych butów...

        Nie wiem za co ja, oraz inni ludzie płacą niemałe pieniądze ?, może ktoś mi to wyjaśni dlaczego płacimy po kilkaset złotych za bilety, skoro jesteśmy traktowani jak bydło ?

        • 41 10

        • Ale z tego, co mowisz to jak bydlo traktuja sami siebie inni klienci

          czy moze to konduktor chodzi i popycha wszystkich oraz nastepuje na palce?

          Polak Polakowi Polakiem.
          Chlop ze wsi wyjdzie, ale wies z chlopa nigdy.

          Polska to kraj chlopa popanszczyznianego. Tak jak w XIXw. prowadzono prace organiczna u podstaw, tak dzis nalezy prowadzic dokladnie takie same dzialania.

          Co 2 pokolenia od 250 lat tracilismy elity wsrod mlodych ludzi. Z tym koszmarny pogrom 39-45 + pozniejsza komuna (akowcy do wiezien, lajzy do wladzy). Jak chcecie tak szybko odbudowac narod? Narod ludzi biednych i glodnych posiadania. Narod, ktory nie mowi "przepraszam", gdy chce przejsc ciasnym przejsciem, bo uznaje to za ujme...

          Proponuje jedynie dalej pastowac buty i pokazywac tym niewolnikom, ze mozna inaczej. Samemmu wychodzac zawsze zachowac wysoka kulture. Dziekuje, prosze, przepraszam uzywac wtedy kiedy nalezy, a moze i troche czesciej. Na prostakow nie ma innej metody niz ich edukacja codziennym przykladem.

          • 0 0

    • Taki bilet jest, ale bez Gdyni. ZTM Gdańsk nawet go reklamuje na swojej stronie (1)

      Obejmuje Gdańsk i Sopot

      • 0 0

      • Mowisz o bilecie "tandemowy"?

        Jest tez bilet metropolitarny. Tyle, ze on jest duzo drozszy.

        • 0 0

    • Xdsdg

      Dokładnie o to w tym wszystkim chodzi. Nikt nie będzie się przesiadal i płacił 2x za bilet.

      • 1 0

  • (5)

    Przede wszystkim poprawić oznaczenia we Wrzeszczu. Nieoficjalne źródła mówią, że kibice Motoru Lublin nie pojawili się na manifestacji przez pomyłkę. Zamiast w SKM wsiedli we Wrzeszczu do PKM, pikieta miała miejsce w Brętowie...

    • 536 6

    • (2)

      Czyli są plusy obecnych oznaczeń we Wrzeszczu :)

      • 97 6

      • Gej (1)

        • 5 28

        • jaki ty jurny i męski ech

          • 24 2

    • Żeby komunikacją miejską dojechać z Zaspy Rozstaje na UG\biurowce... (1)

      ... trzeba 1,7 km pokonać piechotą, a tylko 1,8 km komunikacją miejską.
      Czas: 2x40 minut
      Koszt dzienny: 7,20
      A samochodem: 2x12minut

      Więc o czym mowa odnośnie PKM jak nie ma połączeń w ramach dzielnic przyległych.
      Jest nędzne 124, jeżdżące w jednym kierunku, którym tylko do Szpitala na Zaspie można podjechać i na plażę, a nie do pracy!
      Zróbcie coś z tym Włodarze!

      • 3 0

      • Tramwaj od Chlopskiej do Bazynskiego wzdluz Kolobrzejskiej

        I duzy wezel komunikacyjny (autobus, tramwaj, SKM, rower publiczny) przy SKM Przymorze-Uniw.

        Trwamwaje powinny jezdzic duzo czescie w poprzeg torow SKM, a nie wzdluz!

        • 2 0

  • jeden bilet, jasnosc na dworcach z ktorego peronu co jezdzi, i duze wyswietlacze na bokach pociagow aby bylo wiadomo w co wsiasc (4)

    • 362 1

    • (2)

      Takie proste, a takie trudne dla "włodarzy"

      • 26 1

      • (1)

        To kosztuje, więc nie starczyłoby już na koperty.

        • 16 1

        • Moze to kolejna sluszna uwaga, oby nie.....

          • 4 1

    • I nie ponieść żadnych konsekwencji

      • 0 0

  • PKM to w Gdyni (3)

    można niewielkim kosztem przedłużyć do Gdynia Stocznia SKM. Peron mógłby być po jednej stronie, obok przystanku autobusowego w kier. Chyloni. Czyli bez wchodzenia na kładkę.

    • 177 8

    • Jak już przedłużać to do Cisowej, tam też chcą ludzie dojeżdżać.

      • 9 0

    • Przede wszystkim nitka na Oksywie, pogorze i inne dzielnice na północy (1)

      Jedyna alternatywa jest wiecznie zapchana estakada lub pucka, gdxie jest szlaban i przejazd kolejowy. Trzeba czekać czasem do 20 min:/

      • 18 0

      • tak 500% jestem ZZAAAAAAAAAAAAAAAAA

        • 3 0

  • (1)

    Dojazd autobusem/tramwajem do przystanku w ramach biletu pkm/skm inaczej to padnie bo nikt nie będzie chodził 1-2km do przystanku albo kupował 2-3 biletów

    • 396 1

    • racja, ale może być wyjątek

      niektorzy dojeźdzali by do/od stacji rowerami, ale teraz to loteria, wpuszczą,
      czy nie wpuszczą i zostaniesz na peronie z durnowatą miną, bo cię cieć nie wpuścił, bo może, bo mu wolno

      • 16 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane