• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dla drogowców zima już się rozpoczęła

Maciej Korolczuk
31 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Drogowcy zapewniają, że w tym roku zima ich nie zaskoczy. Drogowcy zapewniają, że w tym roku zima ich nie zaskoczy.

Trwający, przedłużony weekend jest dla drogowców inauguracją sezonu zimowego. Obecnie prognoza pogody jest optymistyczna i na opady śniegu się nie zapowiada. Zarządcy drogami w Trójmieście zapewniają, że w tym roku zima ich nie zaskoczy.



Jak oceniasz zimowy stan dróg w Trójmieście w ubiegłych latach?

Pogotowie zimowe w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku rozpoczęło się w tym roku już w połowie października. W Gdańsku w tegorocznym budżecie na odśnieżanie dróg w mieście przeznaczonych zostało 24 mln zł.

- W tym roku utrzymujemy założenia planu wydatków zimowych na poziomie mniej więcej ubiegłorocznym. Jakie będą rzeczywiste wydatki, okaże się po zakończeniu rozpoczynającego się właśnie sezonu. Trzy lata temu Gdańsk wydał na odśnieżanie blisko 11 milionów złotych, dwa lata temu około 14 milionów, w ubiegłym roku wydatki te były na poziomie około 9,5 miliona złotych - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Do kontrolowania stanu odśnieżania miasta, Gdańsk oprócz systemu elektronicznego sprawdzania pracy pojazdów oczyszczających miasto, korzysta też z podglądu z 12 kamer w stacjach pogodowych rozmieszczonych w różnych punktach miasta.

- Kontrolujemy nie tylko trasy i pracę pojazdów, ale również faktyczny wygląd ulic w mieście - dodaje Kaczmarek.
W Gdańsku odśnieżana jest blisko połowa miejskich ścieżek rowerowych. Na ten cel urzędnicy przeznaczą tej zimy niemal 1,4 mln zł.

W pełnej gotowości pozostają też piaskarki, pługi i posypywarki w Sopocie i Gdyni.

- W budżecie miasta zaplanowano na zimowe utrzymanie dróg środki w wysokości 10,5 mln zł i jest to kwota podobna do roku ubiegłego - mówi Sebastian Drausal, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
W Sopocie kwoty te są zdecydowanie niższe, ale jak usłyszeliśmy, w budżecie są one wliczone w koszty remontów i modernizacji dróg - także latem.

Gdański oddział GDDKiA ma do swojej dyspozycji 79 jednostek zimowego utrzymania: 57 pługosolarek i 22 pługi. Gdański oddział GDDKiA ma do swojej dyspozycji 79 jednostek zimowego utrzymania: 57 pługosolarek i 22 pługi.
Drogi krajowe też są przygotowane

O nadchodzącej małymi krokami zimie pamiętają też drogowcy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, odpowiedzialni za utrzymanie m.in. Obwodnicy Trójmiasta, a więc trasy kluczowej dla większości mieszkańców aglomeracji.

- Przygotowania do zimy nasi pracownicy rozpoczynają już latem, kiedy drogi krajowe oceniane są pod kątem technicznym. Sprawdzany jest stan nawierzchni, poboczy i urządzeń odwadniających, magazyny przy Obwodach Drogowych wypełniane są solą drogową i chlorkiem wapnia, a na placach składowany jest piasek i grys do posypywania chodników - wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.
Jak mówi, w obwodach GDDKiA do pracy przygotowane są już solarki, pługi lemieszowe i pługi wirnikowe. Łącznie to 79 jednostek: 57 pługosolarek i 22 pługi.

- Do tego w pogotowiu na szczególnie ciężkie warunki czekają 4 pługi wirnikowe. Pojazdy muszą być gotowe w ciągu godziny od chwili podjęcia decyzji o przystąpieniu do akcji odśnieżania lub usuwania śliskości - dodaje.
W pełnych magazynach znajduje się ponad 18 tys. ton soli. W dwóch Obwodach Drogowych: Gdańsku Matarni oraz Tczewie funkcjonują dodatkowe wytwornice solanki do jej wytwarzania na bazie bardziej szlachetnego chlorku wapnia (działa do -20°C).

- Środek ten pomaga zwalczać skutki zimy w bardzo niskich temperaturach, kiedy nie działa już "standardowa sól", czyli chlorek sodu (do -6°C) - wyjaśnia rzecznik GDDKiA.
O przejezdności dróg, ewentualnych utrudnieniach w ruchu, można dowiedzieć się na stronie internetowej GDDKiA w mapie warunków drogowych oraz w całodobowych Punktach Informacji Drogowej tel. 19-111.

Opinie (48) 3 zablokowane

  • Zobaczymy... (3)

    Czy ktos bedzie patrzyl na prognoze czy tylko skutki sniezycy beda zazegnywac?

    • 13 2

    • lodowisko

      lodowisko było :) a ich ani śladu

      • 2 1

    • Kase za stand by juz biorą ? :)

      • 2 0

    • Na prognozę powinni też zwracać uwagę kierowcy

      Trudno jest odśnieżać drogi stojąc w korku. Poza tym już opad deszcze przerasta umiejętności wielu kierowców, a co dopiero opad śniegu lub marznąca mżawka.

      • 2 0

  • Odrobina sniegu jeszcze nikomu nie zaszkodziła :) (2)

    • 28 2

    • Nowe Kamazy

      Wie ktoś jak się spisują? Dobre to auta?

      • 1 0

    • Dokladnie. Jesli od czasu do czasu wszystko stanie przez snieg to nic sie nie stanie. Warto troche bialego poogladac. Zreszta mam nadzieje, ze z sypaniem soli poczekaja jeszcze troche, bo ja jeszcze sezonu motocyklowego nie zakonczylem ;)

      • 2 1

  • Znając te służby

    będzie tak:

    Służby zostały zaskoczone przez zimę zimą...

    Taka jest prawda prawdziwa i fakty autentyczne, nie ma co cofać do tyłu

    • 21 6

  • (2)

    "W pełnych magazynach znajduje się ponad 18 tys. ton soli."
    I teraz ta sól znajdzie się na ulicach i nie dziwota, że mamy samochody w takim stanie a nie innym.

    • 28 2

    • Nie wiem po co sól, rozpuszcza śnieg i lód i robi sie jedna wielka chlapa. Sam piach nie wystarcza? To samo jeśli chodzi o chodniki.

      • 2 0

    • Blacharz tez musi zarobic lakiernik itd

      • 0 0

  • Zima to zaskakuje kierowców, a nie drogowców. (8)

    Niestety kierowcy w Polsce to najbardziej roszczeniowa i agresywna grupa ludzi. Do wszystkich mają pretensje tylko nie do siebie, a 99,9% wina leży po ich stronie. Będą wiecznie narzekać i oskarżać wszystkich dookoła tylko nie siebie i swoją głupotę, bezmyślność i arogancję.

    • 33 8

    • (1)

      Tak, zima niewątpliwie zaskoczy kierowców. Zapewne setki tysięcy, jeśli nie miliony Januszy pierwszy śnieg przywita z letnim ogumieniem. Natomiast wymienione wyżej cechy dotyczą nie tylko zmotoryzowanych. Wielu pieszych dorównuje pod tym względem opisanym wyżej kierowcom.

      • 15 0

      • Nie zapomnijcie o

        Naszych kochanych rowerzystach !

        • 5 0

    • ignorancja w narodzie silna ale widać zmiany na lepsze (5)

      w sobotę zmieniałem oponki na zimowe, kolejeczka już była u wulkanizatora więc idzie ku lepszemu ale tak czy siak z połowa czeka do pierwszego śniegu bo może wcale nie będzie padać to po co opony zużywać a później debile stoją bo śnieg spadł i jechać się nie da. A ilu jest takich co wcale nie zmienia no bo on tylko po mieście jeździ a tu przeważnie odśnieżone.

      • 1 1

      • (4)

        Świetnie, ale opony zimowe to są tylko z nazwy i spełniają swoją rolę tylko na śniegu i błocie.... Nawet przy -20 na asfalcie letnia opona zapewni krótszą drogę hamowania i lepszą trakcję. Na razie to temperatury oscylują wokół 5-10 stopni i jest mokro i zakładania zimowek mija się z celem.

        p.s. zimówki rocznik 2016 czekają na założenie w garażu, aż spadnie śnieg.

        • 1 1

        • Dokladnie, ale Janusze mysla, ze zaloza opony przy 10 stopniach i deszczu i moga jezdzic jak zwykle. Ja tam wole poczekac az temperatura spadnie, zakladac na wode nie mam zamiaru ;)

          • 1 1

        • jak spadnie śnieg to będziesz tydzień autobusem jeździł (2)

          bo takie będą kolejki u wulkanizatorów, jak co roku, i korki na mieście też będą jak co roku no bo śnieg spadł a Ty akurat z pracy musisz na letnich wrócić bo zimowe w garażu

          • 1 0

          • (1)

            Akurat się mylisz bo można przecież wymienić opony w godzinach 9-14 kiedy nie ma praktycznie klientów w wulkanizacji. A wymiana opon na zapas i pogarszanie warunków trakcyjnych auta jesienią również jest mało sensowna. Obecnie od kilku lat na jezdniach śnieg zalega maksymalnie kilka godzin, a w takich warunkach dojedziesz do wulkanizacji na letnich :) i po drodze nikogo nie zabijesz ani nie sparaliżujesz miasta, jeśli masz chociaż trochę oleju w głowie. Właśnie jazda na "zimowych" oponach od połowy października powoduję większe zagrożenie, jeżeli masz przyzwyczajenie jak auto zachowuje się na normalnych letnich. W rzeczywistości opony "letnie" są to opony na suchą i mokrą nawierzchnię niezależnie od temperatury.... A opony tak zwane zimowe sprawdzają się tylko jedynie na śniegu. W zeszłym roku tylko raz przydały mi się zimowe opony i było to za miastem.

            • 0 2

            • poczekamy do pierwszych intensywnych opadów

              będzie jak co roku bo widzę cebula w narodzie silna, do grobu te opony zabierz a latem przymaj je pod kocykiem żeby się przypadkiem nie zużyły! I jeżdżą później takie półgłówki bo on ma super bieżnik co z tego, że opona ma 10 lat ale jest zimowa i ma bieżnik! Później durnie jeżdżą na takich i gadają, że zimowa zła bo się na deszczu ślizga. Ślizga się bo jest stara!

              • 0 1

  • mało precyzyjny artykuł

    Panie Korolczuk dlaczego na temat Sopotu same ogólniki a na temat Gdyni jedno zdanie? Nie potrafi Pan jako dziennikarz zdobyć informacji?

    • 9 4

  • (1)

    Znowu będą " walić " sól. Masakra.

    • 20 1

    • Gdyby nie ta sól, to z zimy na zimę kaszeby w golfach mk1 z oryginalnym ogumieniem byłyby coraz bardziej zagrożone wyginięciem. Nie żeby było specjalnie szkoda, ale potem byłby lament że znowu obwodnica zablokowana

      • 3 6

  • zeby tylko falstartu nie zrobili

    To najgorsze co moze byc

    • 4 2

  • Czekają na śnieg, bo kasiora jest POtrzebna od kolegów z UM (2)

    jak tylko spadnie 5 cm śniegu do wyjadą kosić kasę ,
    a jak spadnie 50 cm śniegu do miasto będzie sparaliżowane...
    bo za mało sprzętu i nie są na to przygotowani.

    • 8 6

    • pieprzenie dla pieprzenia
      bez odbioru

      • 3 2

    • Wystartuj w przetargu i zaprop

      • 1 1

  • Jasne...Pierwszy śnieg i w mediach będą informować,że zima drogowcöw zaskoczyła!Tak jest co roku!

    • 11 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane