• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Długie 'Zakazane piosenki'

Alina Kietrys
2 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Zapowiadało się na skandal. Było spokojnie, nobliwie a nawet nudnawo. II Przegląd Piosenki Prawdziwej w Sopocie odbył się przy kilkutysięcznym wsparciu publiczności.

W noc poprzedzającą II Przegląd Piosenki Prawdziwej zagotowało się w głowach mocodawców przeglądu. Organizatorzy przeglądu w trybie pilnym zostali wezwani do Prezydium KK NSZZ "Solidarność" i pouczeni, że niektóre teksty są obsceniczne i grafomańskie. Zażądano wycofania ich z programu. Artyści pieśni nie wycofali, bo chodziło m.in. o teksty śpiewane przez Macieja Zembatego i Jacka Kaczmarskiego - oficjalnych organizatorów przeglądu. "Solidarność" po południu (przed koncertem) rozesłała faks do redakcji z infomacją, że odwołuje patronat.

Koncert się odbył, zgromadził około 3 tysięcy widzów. Wieczór prowadził z klasą Andrzej Poniedzielski. To co miał do powiedzenia i przypomnienia publiczności, wydawało się czasami ważniejsze, niż to o czym śpiewali artyści. Piosenki były "częściowo" zakazane, ich siła nieco przybladła. Najlepsze były interpretacje estradowych zawodowców: Ewy Błaszczyk, Mirosława Czyżykiewicza, Jacka Kaczmarskiego, Elżbiety Jodłowskiej, która była w znakomitej formie wokalnej, podobnie jak Krystyna Prońko. II Przegląd Piosenki Prawdziwej, który odbył się po 20 latach od pierwszego (rok 1981 - hala "Olivia") zgromadził niewielu oficjeli i notabli na widowni. Rozdano jednak regulaminowe nagrody. Grand Prix Bursztynowy Knebel przyznano za całokształt Janowi Krzysztofowi Kelusowi, Złoty Knebel Jackowi Kleyffowi, Srebrny - Elżbiecie Adamiak, Brązowy - Tomaszowi Lipińskiemu i TILT. Knebel Gdański wiceprezydent Ryszard Gruda wręczył Jackowi Kaczmarskiemu, a nagrodę Fundacji Kultury otrzymał Maciej Zembaty.

Politycznej ani żadnej innej rewolucji II PPP nie wywołał, natomiast artyści zachowali się z klasą. Wystąpili za mniejsze pieniądze, niż obiecał początkowo sponsor, czyli "Solidarność" i słusznie zażądali, by na przyszłość politycy nie ingerowali w sprawy festiwalu piosenki zakazanej.
Głos WybrzeżaAlina Kietrys

Opinie (4)

  • Zakazane dalej zakazane

    Mimo wszystko wydaje mi sie to naturalne, ze zawsze jakies pisenki/utworzy w kazdych czasach beda zakazane.
    Dzieki temu taki festiwal ma szanse przetrwac :-)

    • 0 0

  • zakazane?

    jeżeli coś sie gra na takim festiwalu, to chyba nie jest zakazane?

    • 0 0

  • Styropianowa guerilla

    Partyzancki festival styropianowej guerilli. Impreza dla dawnych zapomnianych działaczy i inteligencji moralnie zaniepokojonej. Od kiedy nie ma cenzury nie ma co juz odgrzewać tych klimatów sprzed lat. Teraz mozna spiewać co się komu podoba, no może "S" się oburzy i kuria obłozy klątwą.

    • 0 0

  • do golema

    brawo
    krótko i celnie :))))
    "gdy marian ze schodów spadł
    w jednej chwili zobaczył ostatnie 5 lat..."
    brakuje mi jeszcze wznowienia Kołobrzegu i Zielonej Góry
    I komu to przeszkadzało?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane