• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie manifestacje w sobotnie popołudnie. Utrudnienia w centrum Gdańska

Michał Stąporek
29 maja 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zaplanowany kilka miesięcy temu Marsz Równości nie będzie jedynym, który przejdzie w sobotę przez Gdańsk. Manifestować będą też członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy swój marsz zgłosili w ostatnich dniach. A to znaczy, że na ulice wyjdzie policja, która będzie rozdzielać obie grupy oraz kierować ruchem na zamkniętych ulicach.



Która manifestacja budzi twoją sympatię?

Wszystkie formalności zostały już spełnione, więc nic nie stanie na przeszkodzie Marszowi Równości, który w najbliższą sobotę o godz. 15 wyruszy z Targu Węglowego zobacz na mapie Gdańska. Jego uczestnicy przejdą Podwalem Grodzkim zobacz na mapie Gdańska, ul. Nową Wałową zobacz na mapie Gdańska na tereny stoczniowe przy ul. Elektryków zobacz na mapie Gdańska. Wśród uczestników spodziewani są m.in. prezydent Słupska Robert Biedroń, wicemarszałek sejmu Wanda Nowicka, posłanka Anna Grodzka i ok. 1,5 tys. innych uczestników.

- Wśród zaproszonych jest m.in. matka adoptowanego dziecka, para jednopłciowa wychowująca dziecko, rodzina imigrantów czy rodzice geja - opowiada Marta Abramowicz, rzeczniczka Stowarzyszenia Tolerado, które organizuje marsz, a także poprzedzający go Tydzień Równości. - Chcemy, by marsz miał charakter pikniku, na którym każdy będzie czuł się bezpiecznie. Zapraszamy też osoby heteroseksualne, rodziny z dziećmi. Każdy będzie mógł pokazać, że nasza obecność mu nie przeszkadza - dodaje.

Na Facebooku 1,8 tys. osób zadeklarowało udział w marszu.



Ale ten marsz nie będzie jedynym, który w sobotnie popołudnie przejdzie przez centrum Gdańska.

Na stronie facebookowej pomorskiej organizacji Obozu Narodowo-Radykalnego czytamy (pisownia oryginalna):

"Brygada Pomorska ONR serdecznie zaprasza na legalną manifestację przeciwko paradzie przedstawicieli subkultury LGBTQNZQWERTY w Gdańsku. Wszyscy pokażmy, że Trójmiasto nie godzi się na promocję niemoralności w przestrzeni publicznej.

W 2005 r. młoda Brygada Pomorska ONR godnie przyjęła faktyczny pierwszy "marsz równości" w Trójmieście. I tym razem sprawy nie odpuścimy. Do zobaczenia 30 maja o 14:00 pod Złotą Bramą!"

Tu wśród uczestników i wspierających wymieniono kilka organizacji narodowych oraz radną Gdańska Annę Kołakowską i dr. Andrzeja Kołakowskiego, pedagoga z Uniwersytetu Gdańskiego. Udział w marszu zadeklarowało na Facebooku ponad 400 osób.



Urzędnicy potwierdzają, że dwie osoby zgłosiły chęć zorganizowania takiego przemarszu. Ponieważ jednak kolidował on z trasą Marszu Równości, poprosili organizatorów drugiej manifestacji o zmianę trasy.

- Nasze sugestie zostały zaakceptowane, poinformowaliśmy więc służby mundurowe, czyli policję i straż miejską, o tym, że takie zgromadzenie będzie miało miejsce - informuje Michał Piotrowski z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

A służby zdecydowały, że nie tylko trzeba zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom obu zgromadzeń, ale i pozamykać część ulic w Gdańsku.

Zmiany w ruchu w sobotnie popołudnie

Z ruchu kołowego i tramwajowego wyłączone zostaną ulice: Wały Jagiellońskie, Podwale Grodzkie oraz wiadukt Błędnik. Oznaczać to będzie tymczasowe zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Linia autobusowa 100 od godz. 12:00 do ok. godz. 14:20 będzie funkcjonować na trasie: Podwale Grodzkie - Targ Drzewny - Szeroka - Tokarska - Targ Rybny - ... (tj. z pominięciem Targu Węglowego, ul. Ogarnej - Kuśnierskiej - Św. Ducha). Po godz. 14:20 trasa może ulec zmianie, możliwe jest również zawieszenie funkcjonowania linii 100.

Od ok. godz. 14:00 do odwołania wszystkie linie autobusowe z ciągu ul. Podwale Przedmiejskie, ul. Okopowej i Traktu Św. Wojciecha w obu kierunkach zostaną wycofane z ulic: Wały Jagiellońskie, Podwale Grodzkie, Wały Piastowskie i z wiaduktu Błędnik, po czym zostaną skierowane na trasę zastępczą przez al. Armii Krajowej i ul. 3 Maja. Na trasie objazdu obowiązywać będzie tymczasowy przystanek końcowy na wiadukcie nad torami kolejowymi w ciągu al. Armii Krajowej. W kierunku przeciwnym obowiązywać będą przystanki "Dworzec PKS" (na wysokości Cm. Nieistniejących Cmentarzy), "Nowe Ogrody" (na wysokości aresztu) i tymczasowy przystanek na wiadukcie nad torami kolejowymi w ciągu al. Armii Krajowej (tuż przed skrętem w prawo w ul. Okopową).
 
Od ok. godz. 14:40 do odwołania wszystkie linie autobusowe z ul. Nowe Ogrody (nie dotyczy to jedynie linii 142, 183 i 315, które będą funkcjonować na stałych trasach i wg aktualnych rozkładów jazdy) zostaną w obu kierunkach wycofane z ul. Hucisko, ul. Podwale Grodzkie, ul. Wały Piastowskie i z wiaduktu Błędnik, po czym zostaną skierowane na trasę zastępczą przez ul. 3 Maja. Przystankiem końcowym będzie "Urząd Miejski" [1260]. W kierunku przeciwnym obowiązywać będą przystanki "Dworzec PKS" (na wysokości Cm. Nieistniejących Cmentarzy) i "Nowe Ogrody" (na wysokości aresztu).
 
Autobusy linii 131 i 210 będą w obu kierunkach funkcjonować trasą zastępczą: ... - Powstańców Warszawskich - Nowe Ogrody - 3 Maja - Armii Krajowej - Okopową... - Na trasie objazdu obowiązywać będą wszystkie istniejące przystanki oraz para przystanków tymczasowych na wiadukcie al. Armii Krajowej nad torami kolejowymi.
 
Od ok. godz. 14:40 do odwołania wszystkie tramwaje wszystkich linii zostaną wycofane z ul. Jana z Kolna, ul. Podwale Grodzkie, ul. Hucisko, ul. Wały Jagiellońskie i ul. Okopowej, po czym zostaną skierowane dwukierunkowo przez ul. 3 Maja:
 
- 2,6, 11... - al. Zwycięstwa - 3 Maja - al. Armii Krajowej - al. Sikorskiego - ...
- 3, 8... - al. Zwycięstwa - 3 Maja - al. Armii Krajowej - ul. Podwale Przedmiejskie - ...
- 10, 12... - al. Zwycięstwa - 3 Maja - ul. Nowe Ogrody - ...

Z uwagi na bezpieczeństwo mogą zostać wprowadzone operacyjnie (tj. wg potrzeb służb mundurowych) chwilowe zmiany na innych liniach ZTM Gdańsk. Zmiany te będą dostępne na bieżąco na stronie internetowej ZTM Gdańsk.

Wydarzenia

I Trójmiejski Marsz Równości (15 opinii)

(15 opinii)
protest / demonstracja

Opinie (485) ponad 20 zablokowanych

  • I który to marsz wybrać...? (34)

    • 143 28

    • proponuję zostać w domu (5)

      ewentualnie pójść na koncert, do kina, na spacer itp.

      • 62 10

      • (3)

        Wreszcie jakiś głos rozsądku

        • 36 4

        • (2)

          By zwyciężyło zło wystarczy że dobrzy ludzie nic nie będą robić...

          • 49 5

          • w ankiecie (1)

            trzecia opcje przeczytałem jako "żenada" ^^ i sobie myślę, coś w tym musi być :)

            • 11 1

            • a ja mam nadzieje, ze wszyscy... ale to WSZYSCY uczestnicy OBU marszy (marszów? dwója z polskiego, 6 z matmy :) ) dostaną tęgi wpitol od naszej dzielnej polskiej milicji albo od siebie nawzajem - ale lepiej od milicji, lepiej niech się chłopaki wyżyją na tych bezmózgowcach co chodzą na takie nic_nie_wnoszące marsze żeby potem normalnych obywateli nie tykali ;)

              a i może zysk dla 'uczestników' będzie, bo jak pałą przez łeb jeden z drugim dostanie kilka razów to może zajmą się czymś pożytecznym...

              • 7 6

      • olanie tematu jest nalepszym rozwiązaniem - obie grupy są siebie warte...

        • 3 0

    • Policyjny

      • 15 2

    • gdyby nie ludzie heteroseksualni na tym forum nie miałby kto pisać (24)

      także proponuję jednak iść na manifestacje w obronie normalnej rodziny

      • 67 54

      • (10)

        kto niby ma decydować o tym co jest, a co nie jest normalne? Ty? bez żartów

        • 36 46

        • Kto? (5)

          Natura !!!

          • 46 15

          • W 'naturze' też istnieje homoseksualizm. (4)

            • 22 16

            • i tyfus.

              • 25 9

            • I ludzie z dodatkowymi palcami (2)

              albo bez jakiegoś członka.

              • 19 3

              • i ludzie z niskim ilorazem inteligencji (1)

                • 15 1

              • Tych akurat jest zbyt dużo, aby przykład był adekwatny.

                • 3 0

        • (3)

          Relatywizm - zagłada ludzkości. Od kilku tysięcy lat budowany jest model normalności - ludzie mają oczy i sumienia i widza co jest dobre a co złe. "Rewolucja sumień" (choć dla mnie jest to degeneracja sumień) jaka dokonuje się od kilkudziesięciu lat nie zmieni prawdy. Jak można mówić, że coś co niszczy człowieka jest dobre?

          • 24 18

          • (2)

            Naprawdę od kilku tysięcy? To dlaczego jeszcze kilkaset lat temu niewolnictwo to była normalna rzecz?

            • 12 4

            • (1)

              bo rządzili prawacy

              • 10 4

              • niewolnictwo to domena lewaków imbecylu ;)

                to lewa strona chce, żeby państwo kontrolowało większość, jak nie wszystkie aspekty społeczeństwa = pan + niewolnicy cymbałku

                • 5 6

      • (11)

        Zobaczymy jak zmienisz zdanie, jak Twoje dziecko okaże się homoseksualistą! :)

        • 24 19

        • (1)

          wytłumacz dlaczego miałbym zmienić zdanie?

          • 9 4

          • bo będziesz je kochał, w przeciwnym wypadku
            a) będzie miało ciebie w poważaniu
            b) strzeli sobie w głowę

            • 5 7

        • (8)

          Co to znaczy okaże się? Aby dziecko nie było homo wystarczy je prawidłowo wychować - dać wzorzec mężczyzny.

          • 12 17

          • Jaki? (1)

            • 2 3

            • no stary/stara, jak nie wiesz JAKI to współczuje, wyhoduj jaja ziomek.... albo znajdź prawdziwego faceta

              • 5 4

          • (1)

            Jesteś tego pewien?
            Skąd masz takie informacje?
            Może masz jakieś naukowe źródło potwierdzające twoje twierdzenie?

            • 4 4

            • Tak. Prawo darwina wskazuje że gejostwo jest kwestią nabytą.

              • 1 5

          • (1)

            Hmm ja jestem matką samotnie wychowującą dzieci i moje dzieci nie mają wzorca mężczyzny o którym piszesz. Czyli twoim tokiem myślenia będą dorastać jako gej/lesbijka?

            • 10 1

            • Zgodnie ze statystyką prawdopodobieństwo jest większe. Masz ciężko bo musisz jednoosobowo zastępować ojca i matkę... mam nadzieje że się to Tobie uda.

              • 2 2

          • do książek prawaku. Jaki wzorzec? (1)

            Co ma wychowanie do orientacji seksualnej? Orientacji nie warunkuje wychowanie tylko natura/biologia. Do książek naukowych, a nie słuchać bredni z ambony!!!!! Nawet dresiarz prawacki, przypakowany kibol moze byc gejem.

            • 3 3

            • Gdyby to warunkowała biologia to byście wygineli!

              • 2 0

      • Co za bezsens. Homoseksualizm występuje dość często w naturze, od milionów lat, i jakoś jesteśmy tu, gdzie jesteśmy.

        Może, gdyby nie było homoseksualizmu, nigdzie byśmy nie doszli?

        Jakby nie patrzeć, to naturalny mechanizm, więc zapewne "po coś jest", a nawet jeżeli nie "po coś" (Bozia się pomyliła), to nie przeszkadza za bardzo w rozmnażaniu heteroseksualistów.

        Aha. Zszokuję was.

        Homoseksualiści mogą mieć dzieci, tak samo jak osoby heteroseksualne.
        Ba, jeden homoseksualista możę mieć dziecko z homoseksualistką!

        CO WIĘCEJ, HOMOSEKSUALISTA MOŻĘ STWORZYĆ RODZINĘ! Z HOMOSEKSUALISTKĄ.

        "NORMALNĄ" RODZINĘ. Facet i dziewczyna, normalna rodzina.
        Hahahhh.

        Zgroza!

        • 0 0

    • Zależy co cię swędzi

      • 1 2

    • jeden wiadomy...

      Oczyścimy kraj nasz cały
      Pokonamy wszelki trud
      Czy brudasy, czy pedały
      Dla nich nie zabraknie kul

      • 5 8

  • Nie róbcie z Gdańska drugiej Warszawy! (33)

    • 473 65

    • Może nie róbcie z Gdańska Moskwy? (32)

      Zawsze mnie dziwi podejście Polaków. Z jednej strony z utęsknieniem patrzą na takie miasta jak Berlin czy Londyn, chętnie tam jeżdżą na zakupy, do pracy, a także aby trochę poczuć atmosferę prawdziwej wolności i tolerancji.
      Ale gdy na miejscu trzeba pokazać tolerancję, otwarty umysł, zwykłą radość z życia, to wtedy wychodzi ta wschodnia mentalność buraka.

      • 59 81

      • (25)

        Uwaga, oświecę cię: dobrobyt Zachodu wynika z pracy a nie z pedalstwa! Zdziwiony?

        • 89 38

        • żadne oświecenie (11)

          Dobrobyt wynika nie tylko z pracy - przykład kraje zatoki perskiej:)
          Ale nie o dobrobycie piszę, źle zrozumiałeś. Dobrobyt nie jest jedynym kryterium fajnego życia. Dla ludzi otwartych liczy się też atmosfera w jakiej się żyje, a ta ciągle jest nieporównywalnie lepsza na zachodzie niż u nas, na wschodzie.
          Użyte słowo "pedalstwo" dobitnie o tym świadczy.

          • 35 35

          • a czy w każdym zakątku świata musi być jednakowo? byłoby nudno i monotonnie (6)

            a tak jest jakiś folklor regionalny i nie widzę w tym nic złego, że akurat nie we wszystkim chcemy dorównywać tzw oświeconemu zachodowi
            czy my ciągle musimy być pawiem i papugą narodów?

            • 27 18

            • (5)

              Różnorodność nie oznacza ciemnoty. Czy Francja nie jest inna niż Niemcy albo Anglia? Każdy naród jest inny. Ale my nie możemy ciągle tkwić z poglądami w średniowieczu, być pośmiewiskiem cywilizowanych krajów. Wyróżniajmy się czymś pozytywnym.
              Nawet takie akcje jak WOŚP, które pozytywnie nas propagują w świecie, w Polsce próbuje się niszczyć.

              • 19 17

              • A dlaczego mamy być tacy jak cała reszta? (4)

                Dlaczego normalność jest w świecie nienormalna? Dlaczego promil "innych" zmusza do nienormalności większość? Jak ktoś chce być inny to niech to robi w zaciszu domowym.

                • 31 13

              • najlepszy komentarz na forum

                a jak ktoś ma kompleks zachodu to może niech tam wyemigruje ;)

                • 11 5

              • (1)

                WUT?
                kto chce żebyś "został" gejem?!

                • 1 4

              • Biedroń

                • 1 1

              • Ale kto cie zmusza do bycia gejem?

                Ty jak nosisz dres to tylko w zaciszu domowym?

                • 1 1

          • (2)

            No to jedźcie na zachód tam uprawiać swoją "tolerancję".

            W Polsce ludzie nie dali się jeszcze do końca zidiocieć. Tolerancja dla kultury pogardy, jaką serwuje nam homolobby nie daje dobrej atmosfery do życia.

            • 39 23

            • Powiadasz, że nie zidiocieli do końca?

              A jakoś na Kukiza tyle osób głosowało. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tępoty umysłowej współczesnej młodzieży.

              • 11 29

            • Jestem Polakiem, Kaszubem i moje miejsce jest tutaj. Mam tutaj swój dom, rodziców, rodzeństwo i miłość. Równie dobrze mogę powiedzieć "to jedź na wschód tam uprawiać swoją homofobie", ale tego nie powiem bo uważam że jest dla nas wszystkich miejsce w Ojczyźnie.

              • 9 7

          • 1. Kraje zatoki to nie kraje zachodu. 2. Wolę klimat tradycyjny - tradycyjnej rodziny, architektury, sztuki...

            • 7 3

        • (6)

          A jeżeli macie co do tego wątpliwości, to poczytajcie sobie opinie Polaków mieszkających za granicą. Jedna z głównych przyczyn dlaczego nie chcą powrotu do Polski jest właśnie mentalność rodaków. Kto poczuł tamten klimat nie chce wracać do kraju chamstwa, zazdrości, zawiści, braku tolerancji, bez względu na status materialny jaki osiągnął.

          • 24 26

          • (3)

            nie jedną z głównych przyczyn a główną jest fakt lepszych zarobków i nic innego. A te teksty o otwartościach, zawiściach to sobie można między bajki włożyć. Jakby w Londynie Polacy obok siebie nie mieszkali... i nagle przestali być zawistni, chamscy, pełna kulturka, samopomoc, och i ach. Daj spokój - kasa Misiu kasa jak mawiał Janusz WÓjcik

            • 33 10

            • Znam wielu, którzy tęsknią za Polską, za naszą serdecznością i otwarciem, ale nei wracają - bo kasa.

              • 24 7

            • Główną przyczyną pobytu jest i kasa

              Jednak jedną z głównych przyczyn niechęci do powrotu jest mentalność.

              • 14 8

            • Nieprawda

              Kasa jest główna przyczyną wyjazdu, to jest prawda. Choć nie tylko, bo wielu wyjeżdża właśnie z powodów kulturowych i światopoglądowych.

              Ale kasa nie jest głównym powodem braku chęci do kraju. Wiele osób deklaruje, że nawet jeżeli w Polsce zarobki wzrosną, to i tak już nie wrócą, bo nie będą potrafili żyć w naszej rzeczywistości.
              A że tęsknią? To normalne. Polska to piękny kraj, ludzi często kreatywnych i przedsiębiorczych. Tylko co z tego, jak Ci ludzie coraz częściej stąd uciekają.

              • 14 4

          • To prawda (1)

            Nasza mentalność pozostawia wiele do życzenia. Nawet na zachodzie wielu polaków woli odciąć się od "naszych", jak to mówią kruk krukowi oka nie wykole ale Polak Polakowi i owszem.

            • 14 8

            • pan stereotypy antypolskie utwierdza i zakałą jest w ten sposób

              za dużo wyborczej i tefałenu wyprało mózg

              • 2 1

        • Rozumiem, że lubisz innym zaglądać do łóżka (5)

          A niech sobie robią co tam im się podoba, nie mam nic przeciwko. Ważne by szanowali moje poglądy i wartości. To jest cecha, której Ty nie posiadasz. Liczy się tylko to co Ty uważasz za słuszne. Może tak z innej beczki, jak ktoś próbuje narzucić Ci swoje zdanie, poglądy protestujesz, ale sam chcesz komuś narzucać swoją wersję świata. Znasz teorię Kalego? Bo z Tobą jest jak z tym biednym Kalim, "Jak Klemu ukraść słonia - źle, jak Kali ukraść słonia - dobrze". Żyj i daj żyć innym. Przestań być homofobem. Jaki masz w tym cel, czy ktoś Ciebie zmusza abyś żył z w związku z kimś tej samej płci? Ludzie opamiętajcie się. Zresztą jak chcesz z tym walczyć zacznij od Kościoła, od księży pedofili, homoseksualistów...

          • 16 13

          • To niech w tym łóżku zostaną! (4)

            Nikt im do łóżek nie zagląda, ale jeśli wychodzą z nich na ulicę, to sami robią ze swojej odmienności przedmiot publicznej dyskusji - wobec tego powinni brać pod uwagę, że komuś to się może nie spodobać.

            • 31 7

            • (3)

              Dokładnie tak, jak mówisz. Katole też niech nie urządzają swoich parad na ulicy, tylko niech zostaną w pałacyku i tam sobie kwiatki sypią pod nogi i klęczą.

              • 16 14

              • (2)

                a tu cie boli. precz z chrzescijanstwem taa?

                • 8 4

              • (1)

                Nic mnie nie boli. Po prostu niech każdy będzie sobą, takim jakim go natura stworzyła. I wszelkie czynności z tym związane zachowa dla siebie. Niezależnie od wyzwania, wyglądu, płci, orientacji seksualnej, sprawności fizycznej i umysłowej, pochodzenia, statusu społecznego, wykształcenia, uprawianego zawodu itp. Skoro wymagasz coś od innych, to wymagaj tego też od siebie. Na każdym polu działania!

                • 7 4

              • max odp sie od kosciola

                pogielo cie gosciu troche.kosciol i gejostwo to dla ciebie to samo?eutanazja ci tylko zostaje imbecylu

                • 6 3

      • Święte słowa (5)

        Jedną z przyczyn emigracji jest właśnie chęć ucieczki... od naszej mentalności.

        Ostatnio mam bardzo dużo możliwości rozmawiania z emigrantami w różnych miastach Europy. Nawet jeśli nie zdają sobie z tego sprawy, to jednym z głównym hamulców powrotu jest właśnie atmosfera w kraju.

        Większość przyznaje, że na emigracji "łatwiej się żyje", a jedną z przyczyn tego jest, że "nikt nie miesza się w Twoje życie". I dotyczy to urzędów, kościoła i nawet sąsiadów...

        • 12 18

        • Tu się nie zgodzę. (2)

          Bo to zależy od kraju. Ja właśnie spędzając trochę czasu za granicą odniosłem wrażenie, że tam się państwo dużo bardziej wtrąca niż u nas. do tego stopnia, że w niektórych kwestiach mamy niemal do czynienia z cenzurą.

          Idealnym przykładem jest Skandynawia, kupisz za dużo alkoholu to cie na obowiązkową wizytę u psychologa wyślą (Szwecja). mówisz nie w tym języku w trakcie przerwy, możesz stracić pracę (Norwegia). Nie zgadzasz się z organizacjami walczącymi o prawa homoseksualistów (nie mówię o wrogości a o zwykłej dyskusji) dostaniesz grzywnę (Belgia). Chcesz wybudować dom? Dobrze ale okna, kolor ścian itd. narzuca ci architekt miejski (Holandia).

          Wymieniać można dużo :) Oczywiście na zachodzie jeż też wiele rzeczy które mi się podobają, ale jestem wrogiem takiej gloryfikacji życia na zachodzie, bo wiele rzeczy jest lepiej zorganizowanych u nas. W sumie wszystko zależy od kraju, każdy ma swoje wady i zalety. Najczęściej ostatnio (służbowo) bywam w Holandii, i o ile podoba mi się tamtejsza dbałość o przestrzeń publiczną (naprawdę widać, że ludziom zależy na otoczeniu, czego w Polsce mi strasznie brakuje) i praca urzędów (czuć, że są dla ludzi) to denerwuje mnie paranoja na punkcie poprawności politycznej i duża cenzura w wyrażaniu własnych opinii, tragiczna kuchnia, mentalność ludzi ograniczona do życia praca-dom (wieczorem w centrum sami imigranci, rodowici Holendrzy chyba tylko w domu siedzą) oraz dość wybiórcze podejście do niektórych przepisów prawa podpadające pod dyskryminacje. Zresztą w kontekście każdego kraju da się coś znaleźć.

          Głównym powodem emigracji jak dla mnie pozostanie jednak impuls do zmian. Niemoc w ułożeniu sobie życia, słabo płatna praca, lub jej brak, brak bliskich znajomych i perspektyw zachęcają człowieka do zmiany. Kiedyś był to z reguły wyjazd z małej miejscowości do dużego miasta. dzisiaj ze względu na dużo większe możliwości ludzie decydują się na zmiany bardziej radykalne.

          • 13 0

          • Podoba mi się zestawienie drugiego i trzeciego paragrafu Twojej wypowiedzi (1)

            W drugim podajesz przykłady jak to źle na Zachodzie, a w trzecim opisujesz je jako te, które najbardziej Ci się tam podobają. np.

            Państwo wysyła do psychologa - praca urzędów (czuć, że są dla ludzi)
            Chcesz wybudować dom? Dobrze ale okna, kolor ścian itd. narzuca ci architekt miejski (Holandia). - podoba mi się tamtejsza dbałość o przestrzeń publiczną

            Może jednak te ograniczenia mają sens? Może jednak wolność to nie swawola i sopbiepaństwo?

            A co do powodów emigracji polecam raporty/wyniki badań rodaków na obczyźnie. Co ciekawego z nich wynika, to to, że ludziom w rzeczywistości się najbardziej podoba to czego by w kraju nie chcieli :) Czyli pokazują identyczny mechanizm ja Ty w swoim wpisie. :)

            • 4 6

            • Ograniczenia opierające się na założeniu, że urzędnik wie lepiej od obywatela, co jest dla niego dobre

              mają charakter faszystowski, a więc nigdy nie mają sensu (chyba że z punktu widzenia władzy, która tym się lepiej czuje, im jej więcej). Co innego ograniczenia mające na celu dobro wspólne - tu by można od biedy zaliczyć różne restrykcje w architekturze, choć nie jestem do końca pewien. W każdym razie dbałość o przestrzeń publiczną wcale nie musi być efektem działań urzędniczych, lecz może po prostu wynikać z uwrażliwienia kulturalnego obywateli - i to do tego należałoby dążyć.

              • 2 0

        • Znam wielu obcokrajowców którzy dla tej mentalności do nas przyjeżdżają.

          • 1 0

        • sekator - ludzie sa na emigracji dla kasy.

          jesli mowisz, ze z innego powodu, to sie mylisz. Fakt, ze wiele innych powodow w jakis sposob wiaze sie z kasa ale ludzie nie siedza na emigracji bo im sie tolerancja i mentalnosc zachodu podoba. Wiem, bo sam od lat jestem emigrantem i znam" troche" emigrantow. Gdyby byla w PL praca i kasa to by wrocili bo akurat tolerancja na zachodzie jest do zwymiotowani. Wszystko co nienormlane stalo sie normalne, a to jest chore.

          • 2 0

  • To będą trzy marsze, bo jeszcze policja. (6)

    • 317 3

    • a wszystkie trzy marsze rozpędzą strażnicy miejscy (4)

      • 27 0

      • niekoniecznie.... (3)

        ... tak jak w tym kawale, przyjdzie leśniczy i wszystkich wygoni. Niech żyją lasy :)

        • 8 0

        • Nie damy sprywatyzować lasów!

          • 6 0

        • A co ci zrobiły lasy aby tam panoszyła się kolorowa hołota spod znaku tęczy?

          • 1 2

        • Gajowy ma inne kłopoty.

          • 2 0

    • Nie trzy tylko cztery marsze, bo straż miejską tez bedzie!.

      • 0 1

  • Jedni i drudzy nadają się na leczenie. (11)

    Taki jeden koło mnie mieszka. Nie pracuje ale codziennie inna fryzura i jakieś czarne kółka w uszach. Żyje na koszt matki która pracuje w Niemczech.

    • 246 120

    • Człowieku, zajmij się swoim życiem. (3)

      • 56 39

      • (2)

        Niech oni się zajmą swoim życiem

        • 48 11

        • Właśnie się zajmują (1)

          Tylko włazisz im do łóżka i patrzysz co robią.

          • 17 28

          • To właśnie oni z niego wychodzą i na siłę pokazują innym kto z kim, jak i kiedy.

            • 31 8

    • znasz jednego a się wypowiadasz o wszystkich (1)

      • 21 12

      • "Osoby heteroseksualne tez zapraszamy"

        Zalosny marsz wynalazkow... Kiedys takie parady byly w cyrku

        • 34 18

    • piszesz "jedni i drudzy"na leczenie a dajesz przykład tęczowego lewaka z krowimi klipsami w uszach (3)

      czyli masz zastrzeżenia do tych "pierwszych" ?
      to po cholerę hurtem uznajesz , że tych "drugich" profilaktycznie też trzeba leczyć???

      • 11 5

      • polityczna poprawność wyszła ;p

        • 5 0

      • Gdyż nie wie, do których tych należy :)

        • 2 1

      • Bo prezentują postawy skrajne. A to faktycznie powinno się leczyć

        • 4 1

    • żyje na koszt swojej matki a nie Twój, więc w czym problem?

      mnie bardziej w..ją ci co potrafią tylko robić dzieci,latać na piwko i meczyk a żyją na koszt podatnika

      • 9 6

  • (10)

    Paskudna tęcza! Demokracja ma duże wady.

    • 277 110

    • ale najmniej ma tych wad ze wszystkich systemów

      a doskonałego bez wad nie ma.

      • 8 10

    • Zauważyłeś, że ładbe lesbijki sa tylko w filmach? (2)

      te nasze to paskudy z wąsem...

      • 38 7

      • to chyba mało znasz lesbijek

        • 5 21

      • w filmach to są BI, a nie les :)

        • 6 1

    • W W-wie PO pilnowała tęczy a most się spalił (1)

      :(

      • 21 5

      • most mial sie spalic. uklady ukladziki miliony zlociszy

        • 2 0

    • Czemu zwyrodnialców chcą zrównywać z normalnymi ludźmi ?

      Co to w ogóle za przekrętne używanie słowa "równość" czy "tolerancja" ?
      Te zboczenia są szkodliwe nie mogą więc być równe i tolerowane z normalnością.

      • 9 9

    • Generalnie (1)

      STOP promocji zboczeń

      • 8 6

      • Panie od fetyszu to zdala!

        • 0 0

    • Oszem !!

      Np fakt ze mozesz tutaj pisac !!!!

      • 0 0

  • Haha, na marszu równości 15 osób. To pokazuje skalę tematów zastępczych. (9)

    Robią wszystko by zająć nasze głowy, by odwrócić naszą uwagę od tego jak kradną (ustawione przetargi za łapówkę, podstawione firmy zaprzyjaźnionych itd, przeszacowane projekty).
    A wy durnie zabijajcie się kto jest tolerancyjny a kto nie.
    Organizacje LGBT dostają spoko kasy i z bezpośrednio z naszych podatków i pośrednio z unijnych. Dlatego lubią demonstrować, tworzyć problem itd. Bo wtedy idzie więcej kasy. Oczywiście część jest pożytecznych idiotów, która robi to za darmo.
    Opłaca się to politykom bo kosztem kilku milionów mogą kraść miliardy (jak z OFE). W TV powiedzą tylko o "problemach" LGBT zamiast o kradzieży naszych pieniędzy.

    • 300 63

    • ,,Organizacje LGBT dostają spoko kasy i z bezpośrednio z naszych podatków i pośrednio z unijnych." (5)

      co to jest do tego co dostaje kler z naszych podatków - kropla w morzu

      • 17 35

      • kolejny od paligłupa jak zawsze musiał sie glupota pochwalic (2)

        Kościół głąbie w każdym państwie dostaje dotacje

        • 15 11

        • To może trzeba mu je zabrać (1)

          Zresztą nie w każdym, czasem są to dobrowolne datki, np. z podatku. Dlaczego ma pedofili utrzymywać?

          • 6 9

          • Ale przecież on jest przeciwny dotacją dla LGBT, więc też nie chce pedofili utrzymywać.

            • 7 1

      • KOnkordat (1)

        To 10 mld zł rocznie na utrzymanie watykanskich katabasów.

        • 5 4

        • 300 mld na walkę z bezrobociem w 10 lat do koryta

          bezrobocie dalej takie same

          • 4 0

    • nareszcie ktoś rozumie temat- co sie dzieje!

      • 7 3

    • tych 20 do dało kciuk w dół to już nie myśli samodzielnie

      • 3 5

    • Kler dużo więcej _ a nic nie wnoszą

      • 2 2

  • Prawdziwe tłumy pod Neptunem na załączonym zdjęciu. (1)

    • 185 15

    • Gdzie na zdjęciu faceci w skórach, lateksowych majtach z pawimi piórami?

      No gdzie? Co to za manifa?

      • 14 3

  • (8)

    Po dr nie stawia się kropki.

    • 85 19

    • (5)

      Chodzi o dr Andrzeja Kołakowskiego. Po dr nie stawiamy kropki.

      • 3 10

      • (4)

        nawet w swojej odpowiedzi popełniłeś błąd. Tylko w mianowniku nie ma kropki.

        • 31 4

        • Zgadza się.

          Kropki po skróconym wyrazie nie stawiamy tylko wtedy, kiedy występuje on w mianowniku (dla nierozientowanych - to pierwszy z siedmiu przypadków w języku polskim, odpowiadający na pytanie kto?, co?).

          • 20 3

        • w innym przypadku można napisać dra (2)

          że chodzi o dra Kołakowskiego. Czasem tak jest napisane, ale nie wiem co na to sjp, prof. Miodek i prof. Bralczyk

          • 5 2

          • Miodek i Bralczyk to celebryci ;)

            • 4 1

          • Żadnego tam dra

            chodzi o dr. Kołakowskiego. Ten dr Kołakowski. Tego dr. Kołakowskiego. Proste, oczywiste i normalne. Ale pewnie ci z Tolerado takie niuanse ignorują.

            • 3 6

    • No i widzisz ja ćwoku nieuku analfabeto? Nie odzywaj się wiecej. Żeby mi to było ostatni raz!

      • 3 1

    • jaj se nie pourywajcie

      bosz. polacy nawet o kropkę wzniecą powstanie

      • 10 0

  • Całkowita odporność na wiedzę nabytą. (50)

    Czy ci LGBT na prawdę nie rozumieją, że właśnie takie eventy są głównym źródłem homofobii?

    Jak chcesz, żeby cię ludzie lubili i tolerowali, to pokaż, że jesteś normalnym, spokojnym, sensownym człowiekiem, który może i ma jakieś swoje jazdy, ale wie, gdzie jest na nie czas i miejsce, a nie małpą, pląsającą w różowych gaciach w grupie podobnych dziwolągów, jak to zwykle bywa przy takich okazjach.

    To samo dotyczy też rowerzystów i ich "mas krytycznych".

    • 385 65

    • Natury nie oszukasz (14)

      Osobniki homoseksualne były, są i będą. Nie ma znaczenia okres historyczny, bo procent populacji homo był, jest i będzie stały. I nie zmieni tego żadna kultura, bo to nie kultura jest elementem determinującym płciowość człowieka.

      Wystarczy zrozumieć zależność: biologia->jednostka->społeczeństwo

      To dlatego społeczny marsz przeciwko biologii jednostki (udawanie, że homoseksualizm nie istnieje) jest... nienaturalne

      • 31 23

      • A marsz w drugą stronę w takim wypadku jaki ma sens? (4)

        Skoro są i już to po co o tym mówić?

        Nie łapiesz idei, jedna grupa chce praw i przywilejów ze względu na orientację, druga uważa, że im się nie należą. Tu nie chodzi o to czy homo są czy ich nie ma. Tutaj chodzi o funkcję społeczną. I tutaj można przyjąć wiele podejść, akceptację, tolerancję, wyparcie, walkę, izolację, uprzywilejowanie itd.

        Jednej grupie zależy na przywilejach, drugiej na odebraniu prawa im najlepiej. Obie skrajne opcje są moim zdaniem złe, rozwiązania należy szukać gdzieś pośrodku, tak by z jednej strony nie naruszać wolności jednostki, z drugiej nie przymuszać większości by dostosowywała się do mniejszości.

        • 19 6

        • pośrodku czyli tak jak było setki lat, bez obnoszenia się ze swą innością

          • 20 5

        • Abstrahując od stron konfliktu (2)

          Grupa 10 przypadkowych osób (typowy przekrój społeczny) spotkała się w kawiarni. Mieli do wykonania określone zadanie, ale przedtem trzeba było dokonać segregacji:
          1. Zadania nie mogły wykonywać kobiety
          2. Zadania nie mogła wykonać osoba o ciemnych włosach
          3. Zadanie nie było dostosowane dla osób niższych niż 185 cm wzrostu
          4. Osoba musiała być czynnym katolikiem
          5. Osoba nie mogła być starsza niż 65 lat

          Zanim przejdziemy do drugiej części w którym zostanie opisane zadania to najpierw pytanie: Ile osób zostało dopuszczonych do zadania?

          • 4 14

          • A jaki to ma związek?

            • 3 0

          • o kurde, to ja

            • 2 1

      • Tu o coś innego chodzi (8)

        W naszej kulturze obnoszenie się z seksualnością nie jest dobrze widziane. Parada krzykaczy pod hasłem "jestem hetero", z genitaliami na wierzchu, również nie zostałaby dobrze odebrana.

        Tak na prawdę stanowisko przeciętnego Polaka w sprawie LGBT jest całkiem wyważone i wcale nie jakieś bardzo nietolerancyjne. Idzie to mniej-więcej tak: "Nie przeszkadza mi twoja jazda, pod warunkiem, że siedzisz z nią we własnej chałupie a na zewnątrz zachowujesz się zwyczajnie". Może warto tego posłuchać a nie prowokować a potem się dziwić, że się dostało po buzi, niczym Charlie Hebdo?

        • 51 7

        • A może po setkach lat "siedzenia cicho" i udawania, że temat nie istnieje (7)

          w końcu przyszedł czas na to, żeby otwarcie powiedzieć, że człowiek może być nie tylko homoseksualny, ale także bi-, homo czy a-seksualny?

          Kultura jest wytworem społecznym, a społeczeństwo składa się z jednostek, które są istnieniami biologicznymi. O tej współzależności piszę. Dlaczego zatem kultura stworzona przez jednostki biologiczne obraca się przeciwko biologii?

          I chyba sens tych marszów polega właśnie na wyjściu.

          • 14 45

          • Każdy to wie. (4)

            Każdy też wie, że człowiek może mieć np. stomię albo nosić pieluchy (też nie ze swojej winy). Rzecz w tym, że większość ludzi woli tego nie oglądać i nie chce słuchać o tym.

            • 35 5

            • czyli rozwiązaniem jest udawanie, że problemy nie istnieją? (3)

              • 6 16

              • Nie ma żadnego problemu. Chodzi jak zwykle o kasę. (1)

                Kasa dla środowisk LGBT (miliony, każda z większych jednostek przeznacza jakaś kase na wspieranie tego typu rzeczy) a politycy maja piękny temat zastępczy, który pomaga im kraść i wydawać cudze pieniądze.

                • 16 5

              • Czyli kościólek trzesie się

                Bo rośnie konkurencja w dotacjach.
                Jak wiadomo oni nie lubią konkurencji.

                • 10 13

              • Jeśli homo to problem,to należy udać się do psychiatry,czyż nie? Sam napisałeś że to jest problem,a problemy się rozwiązuje lub leczy.

                • 9 4

          • co to znaczy na " wyjściu" to całe życie siedzisz w domu? w ukryciu?

            a teraz chcesz " wyjść"? a co robisz przez resztę roku? nie znasz ludzi? nie kontaktujesz się?...

            • 5 7

          • wybacz ale nie każdy żyje i nie każdy ma ochotę żyć czyimiś seksualnościami czyli sposobami kopulacji
            nie interesuje mnie kto jakich i ilu ma partnerów
            zapanowała dziwna mania "wychodzenia z ukrycia"
            no ale to nie dziwi przy takiej kasie z budżetu i z unii nic tylko żyć z "wychodzenia z ukrycia"
            i zapewne o to w tym chodzi...

            • 2 0

    • w dodatku założę się, że ludzie stojący z tej okazji w korkach... (12)

      którym sprawa homoseksualistów była do tej pory obojętna nagle przyjmą stanowisko, o które tęczowym raczej nie chodziło.

      Niepokoi mnie tylko rozszerzanie się zakresu LBQT i coś co tam jest dalej. Czyżby chcieli jak w Holandii pod swoje skrzydła przyjąć też pedofilów? Zwolennikiem homoseksualizmu nie jestem (dla mnie z punktu widzenia teorii doboru naturalnego jest on formą ułomności, ale nie każdy musi się z Darwinem zgadzać :) ), ale z racji, że nikomu postronnemu nie szkodzą mam to gdzieś, niech robią co chcą, wolny kraj. Ja z chęcią zostawię w spokoju ich (miałem kiedyś nawet kumpla geja, rozsądny facet, bluzgał na te całe organizacje i pajaców wykorzystujących swoja orientację jako reklamę głośniej niż my hetero, tyle, że po zmianie pracy kontakt się urwał), byleby oni na siłę nie próbowali przymuszać mnie do ich polubienia (jak ktoś mi pasuje to go polubię niezależnie od orientacji, jak nie to sorki, czemu mam kogoś lubić tylko temu, że jest homo?) i fałszowania rzeczywistości jak ma to miejsce w krajach Beneluxu choćby.

      Ale na wybielanie pedofilii nie pozwolę!

      • 40 3

      • Zgadam się z Twoją wypowiedzią za wyjątkiem ostatniego zdania (11)

        Bo nie ma związku przyczynowo-skutkowego między byciem gejem/lesbijką a pedofilią. Przynajmniej nie spotkałem się z rzeczowymi dowodami na taki związek, choć spotkałem się z obiegową opinią.

        Mieszasz orientację seksualną z popędem płciowym.

        Jeśli jesteś technicznym, to najlepszą analogią do zrozumienia różnicy jest pojęcie wektora. Kierunek i zwrot wektora to nie to samo. W mojej analogii homoseksualizm jest kierunkiem, a pedofilia zwrotem.

        • 5 11

        • (2)

          Co za różnica? To zboczenie i to zboczenie.

          • 12 13

          • Duża. (1)

            Jedno dotyczy samych zainteresowanych, drugie krzywdzi niewinne dzieci.
            Jedno mogę przełknąć, drugiego nie.

            • 20 1

            • Nie piszę o wadze zboczenia, bo to oczywiste, ale o jego definicji. Zboczenie to zboczenie.

              • 4 5

        • Mi nie idzie tutaj o związki przyczynowo-skutkowe a o sojusz polityczny. (5)

          Po prostu w Holandii silna jest współpraca związków walczących o prawa homo, z grupami walczącymi o redefinicję pedofilii. I tak długo jak nasze organizację homo odcinają się od pedofilów nie mam nic przeciwko, nie zgadzam się z nimi ale mam szacunek dla różnorodności poglądów. Natomiast w momencie gdy pedofila przejdzie u nich z czarnej do szarej strefy stanę się wobec nich wrogi i tyle.

          A teraz drobny off-top:
          A co do związków, zależność jest tylko jedna. Homoseksualizm jest w pełni nieszkodliwą anomalią w kwestii seksualności. Zdarza się od zawsze, nikomu nie szkodzi, nie mam problemu z nimi, mogę z nimi pracować, rozmawiać, pić piwo i grać w kręgle. I to robiłem. Natomiast tam gdzie wystąpiła jedna anomalia szansę na kolejną są po prostu większe. Trochę jak z nowotworami, jak ktoś miał w rodzinie warto się monitorować uważniej niż ktoś kogo rodzina jest od nich wolna. Tak samo tutaj, po prostu uważam, że homoseksualiści powinni być bardziej wyczuleni na objawy. Pedofilie da się leczyć (homo nie ma po co, skoro są szczęśliwi i nie robią nikomu krzywdy) i da się ja wcześniej diagnozować. Jestem przeciwny przymuszaniu ich do takich badań bo to trochę zalatują wchodzeniem za bardzo z butami w czyjeś życie. Jednak jestem za namawianiem ich by robili to samodzielnie, dla własnego dobra. Lepiej zwalczyć w zalążku i żyć spokojnie.

          • 11 5

          • Możesz podesłać rzetelny dowód na te związki między organizacjami homo a pedofilami w Holandii? (4)

            Chciałbym się przyjrzeć sprawie.

            Nie chodzi mi o plotki, ale o konkretne dowody.

            • 6 7

            • Ok (3)

              Stowarzyszenie Vereniging Martijn było otwarcie popierane przez ILGA w pierwszej połowie lat 90-tych i było jego częścią do roku 1994. Powodem wydalenia było jednak nie niechęć do reprezentowanych poglądów a kwestia szansy w wyborach parlamentarnych kandydatów jak i problemy z prawem przewodniczącego. Zresztą w trakcie procesu w Hadze, mającego na celu delegalizację pari pedofilów w Holandii wywodzącej się z tego ruchu ILGA optowała przeciwko temu.

              Ale w USA znana jest choćby działalność Charlesa Silversteine, znanego działacza tamtejszych ruchów LGBT, który otwarcie przyczynił się do uznania przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne pedofilii za orientację seksualną.

              Dla tego mam nadzieję, że nasi homoseksualiści będą systematycznie tą patologię potępiać.

              • 11 5

              • Nieaktualne. Współcześnie takie stowarzyszenia są nielegalne. (2)

                To się działo jeszcze w latach 80-tych, na początku 90-tych. Ponad ćwierć wieku temu. Społecznie się zmieniliśmy od tamtego czasu. Wtedy nie istniał nawet Google :) ani nie działało metro w Warszawie. Trochę to jak straszenie duchem z szafy i Kubą Rozpruwaczem. Niby było, niby działało, ale...

                Myślę, że w polskim środowisku homo nie ma zapędów na promowanie pedofilii.

                • 2 7

              • Zapomniałem wspomnieć, że akcja w USA jest z 2008 roku. (1)

                A proces w Holandii był w 2013...

                Więc ścisła współpraca w wspólnej organizacji faktycznie zakończyła się 20 lat temu w Holandii, ale bardzo wielu członków organizacji LGBT ciągle sympatyzuje na zachodzie z pedofilami (choćby wspomniany Charles Silverstein). Zresztą takich smaczków trochę jest.

                I też nie widzę takich zapędów jeszcze w Polsce, i po prostu mam nadzieję, że tak pozostanie. Po prostu jasno wyrażam swoją opinię, że jeżeli ruchy LGBT nie chcą mnie i wielu podobnie myślących ludzi mieć za wroga muszą być w tej kwestii bardzo stanowcze. To tak jak z facetem który 20 lat temu spowodował wypadek po pijaku, teraz nie powinien nawet zbliżać sie dla włanego dobra do samochodu mając nawet cokolwiek powyżej zera na alkomacie, nawet w dopuszczalnych normach, by ludzie mu zaufali.

                • 11 0

              • Dzięki za ten wątek dyskusji. Podpisuję się pod Twoim postem kończynami górnymi i dolnymi.

                • 5 2

        • lol (1)

          ale zwrot jest zależny od kierunku (nie może przebiegać poza nim- rozróżnia wektory przebiegające w tym samym kierunku) więc w Twojej analogii pedofilia opiera się na homoseksualiźmie, czyli dokładnie to, z czym się nie zgadzasz w pierwszym zdaniu i to, co homoseksualistom zarzucają skrajni przeciwnicy.

          i tak, oczywiście masz rację, nie ma takiego związku w sensie biologicznym i nie o tym pisze elathir.

          on pisze o związku organizacyjnym- organizacje homoseksualne biorą pod swoje skrzydełka inne dewiacje, mniej akceptowane przez społeczeństwo, co budzi naturalny sprzeciw, zwłaszcza w przypadku pedofilii. zwłaszcza u osób, które wiedzą, jak taka 'ochrona' i odpowiednie lobbowanie może się skończyć, jak pokazuje historia:D . co już zresztą się zaczęło dużo wcześniej, choćby na przykładzie włączenia mniej akceptowanych transseksualistów i stworzenie idiotycznego (czy raczej 'super-pozytywnie-fajnego' ) terminu lgbt, jakby to wszystko była jedna i ta sama grupa ludzi.

          • 4 1

          • Współistnienie a współzależność

            Zwrot - wiek osoby, do której czuje się pociąg
            Kierunek - płeć osoby, do której czuje się pociąg.

            Kierunek i zwrot są współistniejące, ale nie współzależne.

            • 1 4

    • To samo dotyczy też tej drugiej strony manifestacji

      Jedni i drudzy są inni.

      • 1 2

    • A orgaznizowanie "bożego ciała" to nie manifestacja? (13)

      a darcie ryja przez megafon a dzwony kościelne o szóstej rano?

      • 29 29

      • Oczywiście, że procesja Bożego ciała jest manifestacją. (3)

        Ale inną, tj. jest bardziej formą publicznej identyfikacji ze swoimi poglądami a nie próbą wymuszania czegoś na innych. Nie ma tutaj przekonywania ludzi, że homo jest super/złe, nie ma żadnego usilnego przesłania do innych grup poza przyznaniem się do własnej religii. Zauważ jaką formę mają procesje, to głównie marsz z pieśniami religijnymi. Nie ma nastawień anty- czemuś. Oczywiście wiem, że zawsze można znaleźć odosobnione przypadki, które próbują zrobić z tych procesji manifestacje polityczne, ale po pierwsze są rzadkie, po drugie stojąc w sprzeczności z ideą procesji nie są jej częścią, chcą się tylko pod nią podpiąć.

        • 18 19

        • Co do wymyszeń...

          Po co w takim razie państwu polskiemu konkordat?

          • 12 7

        • Teoria pieknie dopasowana do pytania (1)

          Boże ciało jako manifestacja o nic nie musi walczyć, bo kościół i tak wiele przestrzeni publicznej i praw zagarnął. Kto ma w tym kraju lepiej?

          • 18 8

          • Tak mi się przypomniało

            http://static2.flaker.pl/static/images/flaker/user_submitted/m_1160624_1337875161_0_495.jpeg

            • 6 0

      • Czy mógłbyś/mogłabyś z szacunkiem odzywać się do swoich adwersarzy? Proszę. (7)

        Uroczystość nosi nazwę "Boże Ciało" i ze względu na wartość dla dużej liczby osób powinno się ją pisać dużą literą.
        Określenie "darcie ryja" nie przystoi w debacie publicznej.

        Jestem za wolnością manifestowania swoich poglądów, ale nie za chamstwem albo brutalnością.

        • 14 17

        • Nie

          Bo nie.

          • 10 7

        • (5)

          Dla mnie boże ciało nic nie znaczy wiec nie będę tego pisał dużą literą i tyle.

          • 8 3

          • (2)

            Jak kogoś nie lubisz to jego imię też piszesz z małej litery? Boże Ciało to nazwa własna święta.

            • 3 7

            • boże ciało to boże ciało (1)

              Dzień jak co dzień.
              Jedyna różnica to zamknięte ulice, bo pajacyki wietrzą dewocjonalia.

              boga nie ma. Jest człowiek i legendy wymyślane od wieków.

              • 0 3

              • Komuchow jest mniej i macie się dostosować do większości

                Wasze czasy słusznie minęły. Wtedy my się musieliśmy czaić. Teraz wy zamknijcie mordy i siedźcie w domy jak wam sie nie podoba, albo na parkingu jak akurat macie dyżur.

                • 1 4

          • to ja ci napisze nazwy twoich bożków i obrzędów z małej litery:

            bożki : sb, ub, pzpr, partia, jaruzel, kiszczak, urban
            obrzędy: donoszenie, strzelanie do ludzi gdy idą do pracy, jeżdzenie po nich czołgami

            fajnie?

            • 2 3

          • to jest kwestia ortografii

            Tak jak np. pisanie "karol marks" małą literą jest błędem.

            • 2 1

      • Przecież nikt tu nie proponuje wprowadzenia zakazu wszelkich demonstracji czy zgromadzeń.

        Piszemy tylko o niestosowności demonstrowania swojej seksualności publicznie.

        • 3 1

    • (4)

      Jeżeli chodzi o rowerzystów, to tu nie chodzi o lubienie czy nie lubienie. Tu chodzi o walkę o swoje prawa. W tym sensie takie akcje przynoszą skutek, bo wiele się zmienia, co widać na ulicach.
      Gdyby siedzieli cicho, to dzisiaj nadal ludzie baliby się wyjechać rowerem na ulice. Czy wiecie, ze jeszcze w latach 2005-2007 liczba rowerzystów na drogach malała, bo bano się o swoje życie w rzeczywistości polskich kierowców?
      Pisanie więc, że takie akcje nie maja sensu, jest nieprawdziwe. Nie zawsze jest najlepiej siedzieć cicho przed telewizorem i się nie wychylać.

      • 5 8

      • (2)

        Nie bez kozery populiści roweryzmu głoszą tezy typu: pedałujemy, pedałowaliśmy, przepedałujemy, popedałujeny itd. ;) A teraz realnie - propaganda lobby rowerowego jest niebezpieczna - powstają jak grzyby po deszczu tragiczne w założeniu i niebezpieczne ścieżki rowerowe (powszechne wypadki na wyjazdach z posesji, skrzyżowaniach z drogą podrzędną itd.). Wystarczy odpowiednie utemperowanie gazu do spodu u kierowców (odbieranie prawa jazdy już przyniosło widoczne rezultaty i bardzo uspokoiło ruch) i bardziej logiczne rozwiązania w obszarze ruchu rowerowego.

        • 7 3

        • Zgoda (1)

          Zawsze na forach podkreślam - nie trzeba budować DDR'ów, bo ulice są dla wszystkich. Ale u nas to nigdy nie zadziała. Nie ma bata na kierowców, którzy nigdy nie nauczą się szanować innych na drogach.
          To nie z powodu masy krytycznej budujemy infrastrukturę rowerową - to właśnie przez naszych kierowców wydaje grube pieniądze na DDR'y i na leczenie rannych w wypadkach.

          • 5 4

          • Rowerzysta na drodze tak - ale na równych zasadach.

            Płaci OC i ma całą dobę oświetlenie oraz dodatko obowiązkową jaskrawą kamizelkę oraz kask, lusterka wsteczne.

            Płaci również dodatkowy podatek drogowy. Drogi niszczeją samoistnie i trzeba je co jakiś czas reperować- a składać się powinni wszyscy.

            • 4 5

      • Człowieku, miałem 10 lat gdy wyjeżdżałem rowerem na ulicę, owszem był mniejszy ruch. Jeździłem ulicami gdy był już ruch a nie było ścieżek rowerowych. Ale mam prawo jazdy i przestrzegam zasad w samochodzie i na rowerze. Nawet gdy jestem pieszym to nie włażę na przejście tuż przed samochodem albo gapiąc się w ekran komórki. Wystarczyaby każdy był przyzwoity a walką niczego nie ugrasz.

        • 0 0

    • No właśnie, dziś z chłopakiem się kłóce o pójście na marsz, ten chce biegać z tęcza po Gdańsku a ja tam wole piwa się napić, lolka zapalić i pójść na koncert Kultu. I żyj tu z takim :P

      • 1 0

    • Sama prawda. Jestem nudystą, rowerzystą, melomanem, akwarystą i nigdy nie należałem do żadnego związku, nie brałem udziału w marszu, paradzie czy przejeździe. Nie korzystałem z pomocy niczyjej i jedynej rzeczy jakiej oczekuję to nie przeszkadzać.

      • 2 0

  • No to paraliż miasta. (5)

    Jeszcze brakuje masy krytycznej, solidarności i RM.

    • 92 13

    • A wo ogóle to po co to komu ?

      Róbcie se w domu po cichu co chcecie i nie zawracajcie innym głowy waszym zepsuciem. Co mnie obchodzi to całe LGBT popaprane. Nie muszę i nie chcę o tym słuchać i oglądać tego na ulicach. W domu się na sobie wyżywajcie jak lubicie ale innych zostawcie w spokoju.

      • 8 2

    • Myślę, (3)

      że cotygodniowe maratony, gdzie tylko biegają - również paraliżują miasto. To tez parada, tylko w szybszym tempie.

      • 6 2

      • (2)

        Ale maratony i wszelkiej maści imprezy sportowe wnoszą coś pożytecznego a manifestacje "równości" nic.

        • 2 4

        • Co wnosi pożytecznego dla większości mieszkańców zamykanie połowy miasta?

          • 6 0

        • no właśnie co wnosi?

          "patrzcie, oni biegajo".

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane