• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dworzec w Gdyni: nowi najemcy przed wakacjami

Patryk Szczerba
19 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Na dworcu od końca marca czynne jest biuro, w którym można uzyskać informację o obiekcie oraz możliwości wynajęcia lokalu na dworcu. Na dworcu od końca marca czynne jest biuro, w którym można uzyskać informację o obiekcie oraz możliwości wynajęcia lokalu na dworcu.

Nowy menadżer gdyńskim dworcem zarządza od marca. Choć na razie niewiele się zmieniło, władze PKP zapowiadają, że do wakacji znacząca część lokali w obiekcie będzie wreszcie zapełniona.



Jak twoi bliscy/znajomi spoza Gdyni oceniają dworzec PKP?

Marazm, jaki zapanował w wyremontowanym blisko rok temu obiekcie, nie sprzyja nikomu. Pasażerowie narzekają, że na dworcu nadal nie można zrobić zakupów ani zjeść posiłku czy kupić gazety, natomiast PKP nie czerpie zysków z powierzchni komercyjnych.

Do tej pory dworce miały rejonowych zarządców, ale - jak to często w spółkach PKP - nikt do końca nie wiedział, kto za co odpowiada. Dochodziło nawet do tego, że z jedną osobą najemcy uzgadniali warunki, a umowę podpisywali z kim innym. Nowy menadżer miał być osobą, która spowoduje, że dworzec zacznie tętnić życiem. Podobne stanowiska funkcjonują na 10 dworcach w całym kraju.

- Pracuję od kilkunastu dni i na razie ciężko mówić o efektach. Mam nadzieję, że wkrótce pasażerowie będą mogli korzystać z punktów usługowych i handlowych- mówi Janusz Kowalczyk, menadżer dworca, po więcej informacji odsyłając do przełożonych z PKP.

Ci z pracy menadżera są zadowoleni, nie dziwiąc się zniecierpliwieniu pasażerów czekających na moment, kiedy dworzec nie będzie opustoszały, z jedną kawiarnią oraz kantorem i małą restauracją. Do dyspozycji najemców pozostaje kilkanaście tysięcy metrów kwadratowych.

- Nie ukrywam, że w przeszłości zostało popełnionych wiele błędów przy projektowaniu, podpisywaniu umów, co rzutuje na stan obecny. Teraz trzeba sporo spraw rozpatrywać na nowo i robimy to. Zdaję sobie sprawę, że odwiedzający dworzec chcieliby efektów natychmiast, ale, niestety, procedury, uzgodnienia trwają. Tym niemniej dzięki menadżerowi łatwiej jest zadbać o wiele kwestii, ponieważ jest on na miejscu i może na bieżąco reagować, jak choćby w przypadku czystości i awarii na dworcu- opowiada Krzysztof Piekarski, dyrektor regionalny ds. eksploatacji nieruchomości PKP.

Efekty mają być widoczne w ciągu kilkunastu tygodni. Za kilka dni na dworcu otworzy się sklep Virgin, który zaoferuje książki, płyty CD, filmy oraz inne produkty multimedialne. W kolejce na otwarcie czeka sześć kolejnych punktów, w tym punkt bukmacherski, salon prasowy oraz drogeria Rossmann. Wszystkie mają zostać otwarte przed wakacjami. Czy tym razem obędzie się bez opóźnień i poślizgów?

- Oby. W przypadku Rossmanna udało się nam ostatecznie zakończyć wszystkie formalności budowlane i robotnicy powinni niebawem zacząć aranżację obiektu. Wiem, że firmie również zależy, by rozpocząć działalność jak najszybciej, dlatego liczę, że stanie się to w ciągu kilku tygodni - zapewnia Piekarski.

Na dworcu równocześnie z menadżerem rozpoczęło działalność biuro dworca. Coraz chętniej zaglądają do niego pasażerowie, którzy mogą dowiedzieć się wszystkiego na temat budynku i jego przestrzeni, a także zaproponować rozwiązania czy zgłosić uwagi do funkcjonowania obiektu. Trafia tu także wielu obcokrajowców, mających problem z porozumieniem się podczas rozmów przy okienku informacji kolejowej.

- Wiele osób przychodzi, by po prostu uzyskać tam konkretną informację na temat komunikacji wokół obiektu lub dowiedzieć się, jak najłatwiej dojechać w dane miejsce w Gdyni, rozpoczynając podróż na dworcu czy zgłosić, że w danym miejscu byli zaczepiani przez bezdomnego. Punkt zaczyna powoli pełnić rolę specyficznej informacji dworcowej. O to nam chodziło i chcemy, żeby w tym kierunku ewoluował - zaznacza Krzysztof Piekarski.

Materiał archiwalny. Od otwarcia dworca minęło już ponad 10 miesięcy.

Miejsca

Opinie (88) 2 zablokowane

  • Ciekawe jakie są stawki za wynajem. (9)

    Podejrzewam, że to właśnie wysokość opłat sprawia, że jest mało chętnych na wynajem.

    • 78 2

    • (7)

      tak dla przykładu podam, że mały kiosk na przejściu w głównym holu (pod tablicą Odjazdy) jest za 10tys./miesięcznie :D

      • 6 0

      • (6)

        10K??? Znaczy trzebaby robić ok. 500 zysku dziennie na sam czynż i inne opłaty?????????

        • 5 0

        • i na słownik (2)

          • 11 5

          • słownik języka polskiego (1)

            albo poprawnej polszczyzny, jak kto woli

            • 2 2

            • Mozesz mi

              • 0 0

        • (2)

          tak, tak.. na czynż...

          • 1 4

          • (1)

            Czy jak rusek i niemiec przyjda to tez bedziesz ivh poprawial?

            • 0 0

            • Poprawny bankrucie

              • 0 0

    • Bo to PKP

      Jeśli ceny wynajmu można odnieść do ceny jaką zaśpiewali za międzytorze to raczej szybko tam sklepów nie zobaczymy :P

      • 1 0

  • manager dworca:) (3)

    czad! a mama mówiła, żebym się uczył, to kimś mądrym zsotanę... nie posłuchałem:)

    btw: drogo wynajmują, to nikt nie weźmie.

    • 33 4

    • A gdzie przepisy ustawy o jezyku polskim ?

      Czy menadzer lepiej brzmi niz kierownik ? Może dodaje więcej prestiżu ? Tak czy owak żyjemy w Polsce i językiem urzędowym powinien być język polski.

      • 9 0

    • Powołał menadżera toalet i drzwi wejściowych... (1)

      Będzie też naczelnik oświetlenia i kierownik schodów. To co się dziwicie że 10 tysięcy kosztuje taka klitka.

      • 4 0

      • drzwi wejściowe

        do tego akurat przydałby się manager, bo nieraz jest duży problem z ich otwieraniem

        • 1 0

  • Skonczy sie na przejeciu lokali przez miasto na noclegownie dla najbardziej potrzebujacych (1)

    , bo jak na razie to musza spac na golej podlodze.

    • 16 9

    • sarkazm od rana lepszy niż

      śmietana, co?

      • 6 1

  • kiedy mcdonald? (13)

    Dla podroznych to lepsza opcja niz te syfiaste budy. Gdynia to jedyne miasto bez sieciowego fastfooda w centrum, jak nie mam czasu to nie ma nawet gdzie na szybko zjesc.

    • 50 35

    • Masz Mc donald w Orłowie. - tam jedź i wcinaj

      tylko masz rozkopane wszedzie i są korki to wyjedź odpowiednio wczesniej

      • 16 9

    • Skoro tęsknisz za McDonalds-em to współczuję. (7)

      • 32 8

      • (3)

        a na dworcu co powinno być? restauracja w której czekasz pół godziny na posiłek?

        • 11 10

        • (2)

          Oczywiście że na dworcu powinien być fastfood. Tylko, że mowa była o tym że "Gdynia to jedyne miasto bez sieciowego fastfooda w centrum". Faktycznie to uwłaczające że w centrum nie ma jakiejś podrzędnej amerykańskiej sieci fastfoodów. Przecież to obniża rangę miasta ehhhh. Pewnie juz w ogóle tragedią jest brak Walmartu. Spokojnie już niedługo praktycznie w centrum będzie największy w okolicy "mall" i będziesz ukontentowany swoim amerykańskim stylem życia.

          • 20 5

          • dokładnie! Dajcie kebab i budki z hamburgerami.

            Po co McDonald's. Obok parę budek z gaciami i rajstopami.

            • 12 3

          • była mowa o współczuciu dla kogoś komu brakuje mcdonaldsa i do tego się odniosłem

            • 2 2

      • Widzisz, na codzień nie uznaję fast-foodów, zwłaszcza McDonalda (1)

        Ale w podróży sprawa wygląda zupełnie inaczej, człowiek czekając na przesiadkę jak chce coś zjeść chce mieć pewność, że będzie to strawne i będzie to smak, który zna. I o ile w rodzinnym mieście czy tych gdzie często bywam wiem gdzie mogę się stołować smacznie i zdrowo, to w miastach mi nie znanych zależy mi tylko na tym by mieć do zjedzenia coś co znam, coś pewnego.

        • 21 3

        • Ok, mam podobnie, a przynajmniej miałem jak jeździłem pociągami

          Ale te budy na dworcu nie były złe - były dość zadbane, miały dostęp do bieżącej wody, jadłem tam nie raz i nawet było dość dobre jedzenie, nigdy się nie zatrułem.

          • 7 5

      • Chyba żartujesz...

        Już wolę zjeść tam niż w niesprawdzonym kebabie. Jak jestem w nowym miejscu i nie mam znajomego co mi może polecić jedzenie warto iść do MC niż zmagać się potem z przygodami żołądkowymi.

        Mam podać przykład? Proszę bardzo!

        Tunel pod Warszawą. A potem się okazało, że mięso brali od "masarni" na dworcu o której niby nikt nie wiedział. A potem siedź sobie na kiblu od nieprzebadanego mięsa.

        • 7 4

    • pizza hut jest na Świętojańskiej :)

      • 2 2

    • Bułka z gipsem - smacznego

      • 8 1

    • jak można to żryć?

      • 2 0

    • Subway

      Bardzo blisko dworca jest subway. Na pewno to zdrowsze niż McD. i całkiem smaczne, czasami tam zaglądam. Do tego blisko, na początku starowiejskiej, Karczma Gdyńska, polecam, b. dobre pizze jak i dania obiadowe.
      Tak czy siak McD by się przydał, żeby mając 10 min do kolejki na szybkęsa czisa wciągnąć żeby droga do domu na obiadek się tak nie ciągnęła i żeby tasiemiec nie dręczył

      • 2 0

  • Menedżer powinien zatrudnic prezesa, prezes swojego zastępce, zastępca drugiego zastępcę (8)

    a przecież to jeszcze koniec. Któż nie chciałby mieć sekretarki, służbowego auta i karty kredytowej na firmowe obiadki?

    "Menedżer dworca", to brzmi dumnie;-)

    • 80 6

    • w UM jes oficer (4)

      sekcji rowerowej. To dopiero szycha.

      • 20 2

      • Ciekawe czy zatrudniają podoficerów i szeregowych?

        I tak, oficerowie mają rowery za 8000, podoficerowie za 3000, szeregowi jeżdżą Wigrami, a szefa wożą rikszą;-)

        • 17 1

      • w Gdańsku oficer w Gdyni urzędnik (1)

        • 3 1

        • W Gdańsku drogi dla rowerów, w gdyni stolec

          • 0 0

      • ......

        obowiązkowo po ukończonym prawie i aplikacji, znający język rosyjski tu warunek konieczny, dajcie pomysły co by dodać do tych warunków

        • 0 0

    • w centrali na pewno mają;-)

      • 1 0

    • To jest właśnie polakowate podejście (1)

      Najlepiej, żeby dworcem zarządzała sekretarka prezesa. Przynajmniej zaoszczędzimy.

      • 1 0

      • A któż powinien tym kierować według Ciebie?

        Co to jest? Przedsięwzięcie na miarę Google, Microsoftu czy Texaco? Przecież to zwyczajny dworzec kolejowy.

        • 1 1

  • "zostało popełnionych wiele błędów przy projektowaniu, podpisywaniu umów, co rzutuje na stan obecny." (3)

    jak to możliwe? To się w głowie niemieści.

    • 40 0

    • czy winni błędów zostali ukarani ? (2)

      • 20 0

      • czy z błędów zostały wyciągnięte wnioski ?

        • 4 0

      • Jeszcze mogą być

        ci od wypaczeń.

        • 1 0

  • Wszystkim Adolfom wszystkiego najlepszego z okazji imienin. (4)

    • 40 1

    • Dziękuję!

      • 10 0

    • Danke Anke.

      .

      • 12 0

    • adolf ma jutro urodziny pamiętajcie

      • 2 0

    • Cicho bądź!

      Dziś syreny wyły a ty tu z imieninami wyjeżdżasz...co najmniej jak wtedy. Ciekawe co pili?

      • 0 1

  • taki menadżer to ma z 15 tysia na rękę (1)

    no ale jak przyniesie milion przychodu miesięcznie to warto

    • 13 9

    • w Gdyni najwyżej 5, w Warszawie pewnie 25

      • 5 0

  • (1)

    wszyscy są z menedżera zadowoleni... to dobre, chociaż za krótko żeby były efekty, no to dlaczego są zadowoleni no i te nowe biuro gdzie podróżni mogą się dopytać o budynek dworca odjazd na maxa

    • 12 1

    • Zadowoleni są przełożeni- że mają na kogo zwalać ewentualne niepowodzenia. Pasażerom menadzer dworca jest potrzeby jak rower śwince morskiej.

      • 3 0

  • Menago?! Eeee

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane