- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (279 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (130 opinii)
- 6 Sprzątanie świata w sobotę. Przyłączysz się? (54 opinie)
Działka pod Corpus Gym na sprzedaż. Właściciel: będę walczyć do końca
Po majowym podpaleniu klubu sportowego Corpus Gym w Gdańsku-Brzeźnie urzędnicy zapewniali, że działka na której stoi klub nie jest przeznaczona na sprzedaż. Teraz zmienili zdanie. Jak mówią, gmina nie planuje remontu należącego do niej budynku, a teren ma zostać wkrótce sprzedany pod zabudowę mieszkaniową. - To pokazuje, że pożar nie był przypadkiem - mówi właściciel klubu.
Przyczyną pożaru było podpalenie, co potwierdził zapis monitoringu. Sprawców nie udało się jednak zatrzymać. Klub nie był ubezpieczony, a odszkodowanie w wysokości 45 tys. zł. zostało wypłacone miastu. W sprawie toczy się dochodzenie prowadzone przez Komendę Miejską Policji w Gdańsku, sprawą zajmuje się też Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa.
- Od samego początku mówiłem, że to było podpalenie - mówi Dobrosław Bielecki, właściciel klubu. - Nasz klub stoi na miejskiej działce w pasie nadmorskim. To atrakcyjny teren dla każdego dewelopera, by postawić tu luksusowe osiedle. Byliśmy dla nich solą w oku, mimo że nie daliśmy nikomu powodu, by się nas stąd pozbywać. Stało się jednak inaczej. Na pewno się nie poddamy i z moimi prawnikami przy poparciu środowiska sportowców, mieszkańców i mediów będziemy walczyć o to miejsce.
Kilka dni po majowym pożarze zwróciliśmy się do Wydziału Skarbu w Urzędzie Miejskim i Biura Rozwoju Gdańska z pytaniem, czy działka przy ul. Krasickiego w Brzeźnie, na której stoi klub Corpus Gym, jest przeznaczona na sprzedaż oraz na jakim etapie są prace nad uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego?
12 maja otrzymaliśmy odpowiedź z Biura Rozwoju Gdańska.
- Prace nad planem zostały zawieszone w 2013 r. - poinformowała Irena Grzywacz, kierownik Zespołu Urbanistycznego Wrzeszcz.
Cztery dni później nadeszła odpowiedź z Referatu Obrotu Nieruchomościami.
- Uprzejmie informuję, że nie zlecono oszacowania wartości działki nr 69/75 w obrębie 45. Tutejszy wydział nie przeznaczył jej do sprzedaży - poinformowała Małgorzata Ryba z Wydziału Skarbu.
Te same pytania zadaliśmy kilka dni temu. W odpowiedzi z Biura Prasowego czytamy już jednak zupełnie co innego.
- Spalony budynek znajduje się na działce gminnej. Ten obszar jest obecnie na etapie procedowania planu miejscowego - przygotowywany MPZP przewiduje w tym miejscu zabudowę mieszkaniową i tzw. usługi podstawowe. Najprościej mówiąc - póki plan jest w przygotowaniu, Wydział Architektury nie może wydać zezwolenia na odbudowę budynku i jego funkcjonowanie. Działka, o której mowa, prawdopodobnie będzie przez miasto przeznaczona do sprzedaży. Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze oszacowanej jej wartości ani konkretnego terminu sprzedaży - informuje Alicja Bittner z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Co na to właściciel klubu?
- To pokazuje, że pożar nie był przypadkowy. Komuś bardzo zależy, byśmy się stąd wynieśli, bo działka ma zostać sprzedana. Miasto bez wykonania jakiejkolwiek ekspertyzy poinformowało nas, że budynek ma zostać rozebrany, a remont nie ma sensu. My się jednak nie poddajemy. Zgłosiło się do nas wielu ludzi dobrej woli, którzy bezinteresownie zadeklarowali pomoc. Otrzymaliśmy materiały budowlane i powoli próbujemy stanąć na nogi. Pracy przed nami mnóstwo, bo jednej nocy straciliśmy dorobek 11 lat ciężkiej pracy wielu osób. W sumie straty sięgnęły ok. 300 tys. zł - dodaje Bielecki.
Po otrząśnięciu po majowym pożarze, władze klubu wzięły się ostro do pracy. W budynku zaczęły się pierwsze prace porządkowe, a zawodnicy na kilka miesięcy przenieśli się do zaprzyjaźnionego klubu Workout przy ul. Toruńskiej. Niedawno na części sali zaczęto kłaść płyty z kartongipsu, przywrócono zasilanie w budynku, zabezpieczono dach. Do powrotu zawodników na maty treningowe droga jeszcze jednak daleka.
Radny: najpierw poparcie, potem wstrzymanie od głosu
Co ciekawe w 2014 r. władze klubu na piśmie otrzymały poparcie od radnych, sportowców i byłych wychowanków, w staraniach o rozbudowę klubu i budowę w tym miejscu ośrodka sportowego. Wśród nich był m.in. Lech Kaźmierczyk, radny PO z okręgu m.in. Brzeźna. Jednak w ubiegłym tygodniu, gdy na komisji sportu, do której należy Kaźmierczyk, stanął wniosek o finansowe wsparcie przez miasto odbudowy klubu, ten - podobnie jak inni radni PO - wstrzymał się od głosu.
- O tym, że taki wniosek się pojawi, dowiedziałem się w ostatniej chwili. Nie był on ze mną w żaden sposób konsultowany, nie znałem szczegółów sprawy, dlatego dałem sobie czas, by się z tym zapoznać i wstrzymałem się od głosu, do czego zresztą miałem pełne prawo - tłumaczy Kaźmierczyk.
- Nie miałem czasu, by się zapoznać z tym wnioskiem. Byłem nim zaskoczony - dodaje Mariusz Andrzejczak z PO, który także wstrzymał się od głosu.
Podobnie postąpili również Mirosław Zdanowicz i Beata Jankowiak (wszyscy PO). Za tym, by miasto zabezpieczyło w przyszłorocznym budżecie środki na odbudowę klubu byli radni PiS: Jaromir Falandysz i Łukasz Hamadyk. Jak mówią, zazwyczaj wnioski zgłaszane na komisjach "przechodzą jednogłośnie".
Miasto: budynek do rozbiórki
Szanse, by Corpus Gym pozostał w obecnym miejscu wydają się niewielkie. 11 sierpnia miasto poinformowało klub, że "po przeanalizowaniu sytuacji przez zastępcę prezydenta Wiesława Bielawskiego remont wskazanego obiektu nie znajduje uzasadnienia. W ocenie ww. należy wykonać wszystkie czynności w zakresie rozbiórki spalonego budynku wraz z uporządkowaniem terenu w celu umożliwienia przygotowania w przyszłości ewentualnej oferty przetargowej na zbycie nieruchomości gruntowej. Nadmieniam, iż GZNK SZB wszczął procedury związane z rozbiórką budynku" - napisała Iwona Budnik, kierownik działu eksploatacji z Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Gdańsku.
Dopiero po tym, jak zainteresowaliśmy się sprawą urzędnicy zadeklarowali, że wkrótce zaproponują władzom klubu lokal zastępczy.
Opinie (271) ponad 20 zablokowanych
-
2017-09-07 06:07
czy ktoś w państwie prawa i sprawiedliwości (12)
odpowiedział za te wszystkie podpalenia w Trójmieście???
- 172 15
-
2017-09-07 08:33
Pracowałem blisko terenów stadionu na Żaglowej. (3)
Nim zaczęto mówić o budowie działki sobie były i nic się nie działo.
Gdy pojawiły się informacje o budowie, nagle co 2-3 dni paliła się jedna altana.
Podobnie było z działkami przy obecnym kampusie UG.
Niestety w naszej rzeczywistości, inwestorowi nie opłaca się wypłacać odszkodowania, a bardziej wynająć niewidzialną rękę która podłoży ogień tu i tam.
Gdyby dało się to udowodnić to developerka poszłaby z torbami.
Bo dziwnym trafem przed wszelkimi inwestycjami zawsze szaleje ogień.- 27 5
-
2017-09-07 13:16
co tylko pokazuje, że jest jakiś problem z rzeczywistą własnością (1)
Jeśli ktoś jest właścicielem to wypowiada najem i może robić, co chce.
Nie pochwalam podpaleń. Powiem więcej - w pełni potępiam. Jednak coś musi być nie tak, że tereny, które są świetne pod inwestycje zostawia się jako ogródki działkowe, a ludzie mają mieszkać pod wysypiskiem śmieci!- 4 3
-
2017-09-12 22:21
I tak tych co kupują pod wysypiskami śmieci
Nie byłoby stać na mieszkanie w lokalizacji z artykułu.
- 0 0
-
2017-09-07 09:32
szkoda, że nie po inwestycjach
- 7 1
-
2017-09-07 10:25
W Wolnym Miescie Gdansk panoszy sie Partia Oszustow z Budyniem na czele (2)
wiec wiadomo gdzie nalezy szukac podpalaczy.
- 12 7
-
2017-09-07 11:41
wiadomo - podpalacze to pis dzielcy (1)
kto podpalał zajezdnię konną w Oliwie ? i to kilka razy, a mąż pisłanki Arciszewskiej za każdym razem udowadniał że budynek trzeba zburzyć do końca i postawić hotel na tym miejscu
- 6 6
-
2017-09-07 13:40
Może po prostu z budynkami zrobić jak z samochodami?
Chcesz wyburzyć / zezłomować. Rób to.
Totalna gołota plebejska ma zamiar decydować, co kto może zrobić z jego własnością. Chciałbym zauważyć, że wiele dzielnic określanych jako stare miasto powstało, kiedy nie było szczególnych regulacji dotyczących zabytkowych budynków.- 1 4
-
2017-09-07 07:10
(2)
tutaj jest betonowa twierdza po. tutaj jest panstwo teoretyczne.
- 37 11
-
2017-09-07 08:55
(1)
Ale za policję odpowiada Płaszczak z PiS
- 10 13
-
2017-09-07 10:04
A budynek sadu zostsl wybudowany bez przetargu przez kolege budynia. I chyba uklad sedziowski daje wieksza wladze niz policja
- 14 4
-
2017-09-07 09:53
Najpierw trzeba oczyścić sądy że skorumpowanych sędziów.
Bo nawet gdy prokurator prowadzi dochodzenie wystarczy skarga do sądu aby ten je wstrzymał.
- 10 3
-
2017-09-07 06:32
Nie może odpowiadać, bo tu jest folwark freistat.
J.w.
- 38 8
-
2017-09-11 17:40
uczciwa decyzja
uwazam, ze to miejsce nadajensientylko na zabudowe mieszkalna! jest tyle pustych pomieszczen w Brzeznie np. na osiedlu w pawilonach przy Dworskiej. Mozna dwa lokale polaczyc i zrobic wspaniala sale do cwiczen! Trzymam kciuki za powodzenie !!!
- 0 0
-
2017-09-08 18:41
Przecież kazcy wie o co chodzi (1)
Podpalenie zapewne nie przypadkowe. .. Kto ma chrapke na ten teren ten zlecił podpalenie. Czy władze Gdańska myślą , ze ludzie są głupi? Jeśli budynek zostanie rozebrany to pamiętajcie na kogo nie głosować. Z Panem Adamowiczem na czele oczywiście.
- 3 0
-
2017-09-09 13:28
I mają rację że ludzie są glupi
Bo dalej będą głosować na tych samych i kupować mieszkania od dewelopera z brudnymi łapami
- 0 0
-
2017-09-07 09:46
OGNIU KROCZ PRZEDE MNA ... (2)
a-Plan-ogien-projekt-urzad-bank-budowa--urzad-notariusz-bank-wakacje itd....
Czasem w tym algorytmie...prokurator-bank-sad-wakacje.- 7 3
-
2017-09-09 13:22
W twin Peaks również zło wygrywa
- 0 0
-
2017-09-07 10:01
odwrocone twin peaks? :)
- 3 1
-
2017-09-07 09:36
PO mafia (2)
No i budyniowe mieszkanko będzie
- 13 4
-
2017-09-07 11:45
Jestes merytorycznym zerem .Tak wiemy juz o mieszkaniach Budynia. (1)
Wiemy o twoim skutecznym trollingu juz od roku. Nie mniej przyjmij do tej swojej pustej paly fakt ,ze Budyniowe rabaty jak wypisujesz nijak sie maja do dzialan podleglych mu ludzi a wypisywanie bzdur o Budyniu nie ma sensu i jest pewne ,ze nie zalezy tobie na zmianie jakosciowej w miescie(ABY nie rozkradano i znaleziono winnych..a tutaj nic sie niedzieje dokladnie nic) ale tobie raczej chodzi o skuteczny troling aby zmienic i obsadzic kims z pISU .ZARZAD GDANSKA,Sopotu.Otoz przyjmij do wiadomosci..ze Budyn nie ma w tym miescie nic do gadania.Domysl sie dlaczego i nie obsadzaj w roli winnego .To nie Budyn rzadzi w tym miescie i wy z pisu musicie o tym wiedziec skoro nie wprowadziliscie jeszcze zarzadu komisarycznego.
- 2 3
-
2017-09-09 13:21
Nie rządzi nie rządzi
To za co te mieszkania dostaje?
- 0 0
-
2017-09-07 08:59
a przez płot jest inwestycja Invest Komfort (3)
kto kupi grunt? :) jakieś propozycje ? :)
- 19 2
-
2017-09-07 09:15
punkt super, mieszkania się sprzeda po kilkanaście kawałków za m2 i jest biznes (1)
- 6 1
-
2017-09-09 13:18
Ludzie powinni bojkotować takiego dewelopera
I nie kupować od niego mieszkan
- 0 0
-
2017-09-07 09:02
grunt to bunt
- 4 0
-
2017-09-07 08:58
(1)
Ile razy paliła się stara zajezdnia należąca do męża posłanki PIS?
- 19 5
-
2017-09-09 13:16
Jak widać PO z PiSem jednak czasem potrafią się dogadać
- 0 0
-
2017-09-07 07:22
Inwestycja na Krasickiego (1)
A ktory deweloper wybudowal niedawno nowe bloki?
No jakie bedzie zdziwienie jak zupelnie przypadkowo ta sama firma kupi teren obok na ktorym przypadkowo spalil sie budynek....- 26 3
-
2017-09-09 13:07
Invest komfort
Czyżby?
- 0 0
-
2017-09-07 06:06
Zbyt atrakcyjny teren dla miasta. (9)
- 333 4
-
2017-09-07 22:05
Atrakcyjny? (1)
Co w tej okolicy jest niby atrakcyjnego?
Syf brud kiła i mogiła...- 0 1
-
2017-09-08 16:06
No ciekawe gdzie...
- 0 0
-
2017-09-08 08:12
W normalnym kraju, za taki sabotaż, teren pod tym obiektem powinien mieć zmieniony plan
zagospodarowania przestrzennego na działalność sportową, na okres 50 lat. Odechciało by się cwaniakom podpalania.
- 1 0
-
2017-09-07 15:24
Budynek jak widac na zdjeciu jest takze atrakcyjny.
- 3 1
-
2017-09-07 09:21
A może to klub konfabuluje , chcą dostać w użytkowanie działkę w tak atrakcyjnym miejscu (2)
i najlepiej jakby miasto im ten barak odbudowało w jakości premium ...
jeśli miasto zaproponuje inną lokalizację to w czym problem
kasa z ubezpieczenia by pokryła straty wyposażenia ale jak ktoś zaniedbał swój biznes to niech nie kombinuje i nie płacze iż świat jest zły- 8 30
-
2017-09-07 09:59
(1)
A czy ktoś żąda odbudowy ? właściciele sami się organizują, miasto nie pomaga a teraz ewidentnie chce się ich pozbyć z tego miejsca, dziwne ze plan zagospodarowania porzucono w 2013r a teraz nagle sprzedajnym urzędasom sie przypomniało że można zrobić.
Jak tacy ludzie jak "mieszkaniec" mieszkają w waszym mieście to szczerze współczuję- 15 7
-
2017-09-07 10:48
Bez urazy, ale ten barak szpeci okolice.
- 8 11
-
2017-09-07 09:53
Mafia Budyniowa
- 16 8
-
2017-09-07 07:53
atrakcyjny Kazimierz , żydowo zupełnie jak w Krakowie
- 5 7
-
2017-09-08 09:55
Trudniej o bardziej jaskrawy przykład
kto rządzi w mieście i pilnuje czyich interesów....
Szlag mnie trafia jak widzę tę całą "transparentność" miasta i te użalanie Pana Prezydenta jaka stała się tragedia że harcerz nie przeczytał apelu poległych, a tymczasem podpala się klub a Miasto szybciutko zmienia decyzję na sprzedaż...... bez komentarza.
Zabawa w "wielką politykę" spór z rządem, walka o osiedlenie emigrantów (zwanych w niektórych kręgach "uchodźcami") w Gdańsku, zabawa w kto pierwszy położy wieniec pod Pomnikiem, a tymczasem tępienie inicjatyw społecznych w imię zysków dla deweloperów.- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.