• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Działki ogrodnicze w środku miasta

17 sierpnia 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Czasy, kiedy każdy miał działkę na której uprawiał warzywa i owoce powoli odchodzą do lamusa. Młodzi ludzie nie są już zainteresowani uprawą ogródka i targaniem siatek z owocami ziemi do mieszkania w bloku. Wolny czas spędzają na rozrywce i rekreacji. A jednak działki ogrodnicze to spory kawałek zieleni na mapie Trójmiasta.

Zakup działki w latach 70 i 80 - tych był dyktowany nie tylko względami ekonomicznymi i zdrowotnymi (bardziej opłacało się mieć własne, nie nawożone warzywa), ale również, a może nawet przede wszystkim wyrazem wielkiego głodu natury, człowieka zamkniętego w betonowym punktowcu. Dodatkowo sprzyjały temu godziny pracy w państwowych przedsiębiorstwach, w których 15:00 była końcem zaprzątania sobie głowy niedokończonymi rozliczeniami, projektami czy zawodowymi problemami. Koszt działki ogrodniczej nie był wysoki, w wyniku czego liczba działkowiczów stale rosła.

W chwili obecnej nie mamy już takich rolniczych zapędów, pomimo tego mało kto skorzystał z okazji sprzedania posiadanego skwerku zieleni. Tereny ogródków działkowych niegdyś na obrzeżach miasta przez lata zbliżały się do jego centrum i zostały przez miasto wchłonięte w ten sposób, że dzisiaj nieopodal takich osiedli jak Suchanino czy Morena znajdują się spore ich obszary. Gdyby były traktowane podobnie jak działki budowlane (co marzy się wielu właścicielom) metr kwadratowy mógłby osiągnąć cenę nawet kilkuset złotych. Wielu z nich nie bacząc na ograniczenia, zamiast altany stawia sobie pokaźnych rozmiarów domek z pełnym wyposażeniem i mieszka tam przez większą część roku, pozostawiając mieszkanie w bloku usamodzielniającym się dzieciom.

Jaki los spotka działkowiczów? Czy kiedykolwiek zaistnieje taka sytuacja w której działka stanie się ich własnością i będą mogli przeznaczyć ją na cele inne niż rekreacyjne? Czy plan zagospodarowania można zmienić w ten sposób, by tak atrakcyjne tereny posłużyły inwestycjom, a nie grządkom pietruszki?

Opinie (30)

  • gratuluje kultury...

    nemo, od razu widac ze potrafisz rozmawiac ;( a propos rzecznikow, pytania starszych ludzi, parkow i koncertow - zabralem glos w tej sprawie bo moi rodzice juz od kilkunastu lat maja dzialke i owszem, sa ludzmi starszymi. wlozyli w swoj kawalek ziemi tyle serca, wysilku i srodkow finansowych, ze nie moge pozwolic by ktos taki jak ty przyrownywal niemaly kawalek ich zycia do kioskowej budy. idz lepiej nieco uwazniej poogladac ogrodki dzialkowe na ktore tak chetnie plujesz - moze zobaczysz ze obok ruder i nieuzytkow, ktore powinno sie po prostu lepiej uprawiac, sa piekne ogrody - wspolne dziela przyrody i dzialkowcow. Owszem, wiele dzialek powinno byc odebranym obecnym wlascicielom ktorzy nie potrafia o nie dbac - ale skoro te tereny sa przeznaczone pod dzialki, powinny takimi pozostac.

    • 2 0

  • Pytanko

    Prosze mi wskazac te wspaniale ogrody na terenie któregoś z "pól" ogródków między naszymi osiedlami. Ja zaś ze swojej strony chętnie wskażę te, które widac wyraźnie przy ulicach i których wygląd potwornie szpeci miasto. Jeśli zaś chodzi o tereny na skraju miasta, to proszę zajrzeć do mojej wcześniejszej opinii.
    Co do zaś "nieparlamentarnej" formy wypowiedzi, to obserwacja naszego kraju w ostatnich latach wyraźnie pokazuje do czego prowadzą niekończące się dyskusje - na ustach miód a w kraju syf.

    • 0 1

  • logiki takze wypada pogratulowac...

    - rzucanie miesem na lewo i prawo oczywiscie automatycznie rozwiaze wszystkie problemy, prawda ? ;((
    z pewnoscia sa tereny zagospodarowane i tereny zapuszczone - chodzi o to zeby nie wrzucac wszystkiego do wspolnego worka. niezagospodarowane tereny powinno sie zabierac nieudolnym gospodarzom i przydzielac innym - jakos nie obawiam sie ze zabraknie chetnych. i chodzi mi rzeczywiscie o zamilowanych dzialkowcow a nie burakow z warszawki wykupujacych dzialki w pasie nadmorskim na tanie miejsce urlopowe. jest wiele terenow miejskich na ktorych nie ma doslownie nic poza gruzem i chwastami - moze wlasnie nimi milosnicy zakladania parkow powinni sie zaainteresowac w pierwszej kolejnosci ? i uwazac, aby nie stworzyc kolejnych koszmarkow w stylu zaspianskiego 'central parku' ?

    • 1 0

  • Popieram działki

    Uwazam, ze dzialki w miescie to wspaniala sprawa. Daja radosc wielu ludziom i upiekszaja zielenia miasto. Nie wiem dlaczego niektorzy ludzie chca ich likwidacji. Przeciez terenow zielonych w trojmiescie nie brakuje (chociaz oczywiscie moglo by byc ich wiecej). Nalezalo by zdyscyplinowac jednak "dzialkowcow", ktorzy buduja domki mieszkalne w miejscu altanek a SM lub Policja powinna czasami patrolowac tereny dzialek by przegonic meneli, zlodziei, graficiarzy i innych chuliganow. Dzialkowicze nie pozwolcie zabrac sobie ziemi!

    • 1 2

  • działka dorobkiem życia

    • 1 1

  • działka dorobkiem życia

    najprosciej tym mówic że działki trzeba zaorać co tej działki nie posidają.działka to nieraz dorobek wielu lat pracy a na starość odpoczynek od zgiełku miasta oraz radość z upawy ekologicznych warzyw i owoców.

    • 2 1

  • Działki jak najbardziej

    Jestem za działkami. Co po parku gdzie możesz sie jedynie przespacerować i to nie o kazdej porze bo wieczorem same dresy. Na działce jesteś u siebie i możesz sadzić kwiaty albo inne rosliny zrobić grilla z rodziną albo kumplami odpocząc w domku i ogólnie miło spędzić dzien. Gospodarujesz ją jak chcesz. Fakt że są zapuszczone działki ale takie trzeba odbierać właścicielom i przekazać komuś kto się nimi zajmie. Ktoś mówił ze nie ma na to chętnych ale ja na przykład chętnie zająbym sie taką działka. Nie każdy jest za parkami dlatego powinno się je robić na innych nieużytkach a nie zabierać działkowcom ziemię. Niektórzy wlożyli w nie duzo kasy i czasu a co niektórzy nie liczą się z innymi i jak widzę zniszczyliby wszystkie działki i zrobiliby se park. A co działkowcy to nie ludzie liczcie się też z nimi a nie walneliby se park i koniec.

    • 2 1

  • Działki ogrodnicze w srodku miasta

    Zgadzam sie ze nalezy liczyc sie z ludzmi ktorzy posiadaja działke,to bardzo fajna sprawa ,wypoczynek bardzo fajny i przyjemny.Sama bym kupiła w Sopocie np.w Oazie,bardzo zadbane miasteczko działek,wiec chyba było by nieporozumieniem by zrobic w tym miejscu park,troche wyobrazni panowie...

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane