• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: nie wzrosną ceny biletów na komunikację miejską

Krzysztof Koprowski
6 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Gdańsk chce dopłacać do biletów ok. 50 proc. kosztów funkcjonowania. To niewiele, zważywszy na to, że dzięki temu nie trzeba budować więcej dróg rozcinających miasto oraz parkingów, które zajmują cenną przestrzeń. Gdańsk chce dopłacać do biletów ok. 50 proc. kosztów funkcjonowania. To niewiele, zważywszy na to, że dzięki temu nie trzeba budować więcej dróg rozcinających miasto oraz parkingów, które zajmują cenną przestrzeń.

Dobra informacja dla pasażerów komunikacji miejskiej w Gdańsku. Mimo rosnących kosztów utrzymania, ceny biletów w tym roku nadal pozostaną bez zmian, dzięki czemu przejazd tramwajem lub autobusem w Gdańsku będzie należał do jednego z najtańszych na tle Polski.



Intencją włodarzy miasta jest, by koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej były w połowie pokrywane przez pasażerów. Intencją włodarzy miasta jest, by koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej były w połowie pokrywane przez pasażerów.

Jak oceniasz ceny biletów w Gdańsku?

Władze Gdańska już od kilku lat prowadzą politykę dofinansowania komunikacji miejskiej w taki sposób, by koszty jej utrzymania były finansowane przez wpływy z biletów na poziomie 50 proc. Pozostałą część stanowić ma dofinansowanie bezpośrednio z budżetu miasta. W ub. r. wskaźnik pokrycia kosztów funkcjonowania obniżył się do poziomu 46,5 proc., przy całościowym koszcie funkcjonowania komunikacji miejskiej wynoszącym ok. 273,7 mln zł.

- Podwyżka w tym roku powinna de facto nastąpić, bo naszą ambicją było, by koszt pokrycia funkcjonowania komunikacji wynosił 50 proc., a więc obecnie mamy 4 proc. "rozjazdu". Podjęliśmy jednak decyzje w ramach Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, by utrzymać ceny biletów na niezmienionym poziomie - mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta miasta Gdańska.

Od kilku lat obserwowany jest także rosnący popyt na bilety długookresowe. W ub. r. stanowiły one już 47,50 proc. wszystkich biletów, podczas gdy pięć lat temu zaledwie 31,30 proc. Najwięcej kupowanych jest biletów 30-dniowych. W rekordowych listopadzie 2012 r. sprzedano ich 58 774 szt., podczas gdy w marcu 2007 r. nabyto ich zaledwie 2216 razy.

- W 2007 r. biletów okresowych w okresie letnim, czyli wówczas gdy z komunikacji nie korzystają uczniowie, kupiło 27 tys. osób. Teraz ich sprzedaż w okresie wakacyjnym wynosi prawie dwa razy tyle - zwraca uwagę Lisicki.

Zupełnie odwrotny trend sprzedaży wykazują bilety miesięczne, których ilość spadła z 37 222 szt. w marcu 2007 r. do zaledwie 11 619 szt. w listopadzie ub. r. (najwięcej biletów miesięcznych sprzedano w 2012 r. w październiku - 14 213 szt.).

Nieznacznie spada też popularność biletów metropolitalnych. W marcu 2011 r. zakupiono ich 5 357, podczas gdy w ub. r. sprzedano ich najwięcej w listopadzie - 5 073. Podobnie jest z ofertą biletów semestralnych: ich ilość zmalała z prawie 19 tys. pod koniec 2007 r. do ok. 8,8 tys. pod koniec 2012 r.

W Gdańsku rośnie nie tylko sprzedaż biletów okresowych, ale też ilość samych pasażerów. - W 2011 r. przewieźliśmy ok. 157 mln osób, zaś w 2012 r. było ich już ok. 162 mln - dodaje Jerzy Dobaczewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Dzięki zamrożeniu cen i przy jednoczesnych podwyżkach w innych dużych polskich miastach z autobusami i tramwajami (lub trolejbusami), Gdańsk stał się liderem pod względem atrakcyjności cenowej podróżowania komunikacją miejską. Cena biletu jednorazowego wynosi 3 zł, czyli tyle samo co we Wrocławiu i Częstochowie. W Warszawie ten sam bilet kosztuje aż 4,40 zł, zaś Łodzi i Krakowie - 3,80 zł.

Podobnie wygląda w przypadku biletów godzinnych, których cena wynosi 3,60 zł. Drożej zapłacimy we wszystkich dużych miastach, przy czym najwięcej w Warszawie (6,40 zł), Krakowie (5 zł) oraz aglomeracji górnośląskiej (4,80 zł).

Pod względem ceny biletu, ważnego w obrębie granic miasta przez cały miesiąc, Gdańsk z ceną 88 zł należy do jednego z najtańszych miast. Bilet taki kosztuje mniej tylko w Łodzi (80 zł) oraz Lublinie (84 zł). Najwięcej trzeba zapłacić w aglomeracji górnośląskiej (376 zł za trzy miesiące, brak biletu miesięcznego), Poznaniu (107 zł) oraz Warszawie (100 zł miesięczny, 250 zł za 90-dniowy).

Pozostałe zestawienia cen biletów Gdańska na tle polskich miast prezentujemy w tabelach poniżej.


Czy w 2014 r. czeka nas podwyżka biletów, czy może nadal Gdańsk będzie promował poprzez ceny biletów komunikację miejską? - Podobnie jak teraz, musimy najpierw poznać wpływy i koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej i wówczas dopiero podejmiemy decyzję w zakresie cen - tłumaczy zastępca prezydenta Gdańska.

Przypuszczalnie wraz z uruchomieniem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej dojdzie do znacznych zmian w taryfie. Miasto chce, by była ona zintegrowana biletami jednorazowymi i miesięcznymi z pozostałą komunikacją miejską w Gdańsku.

- Niewykluczone, że będzie się to wiązało z jakąś podwyżką, bo wraz z nową ceną biletów zaoferujemy szerszą usługę. Dzisiaj jednak za wcześnie, by mówić o szczegółach, choćby z tego powodu, że nie wiadomo jaki przewiduje się tzw. deficyt operacyjny, czyli ile będzie trzeba do kolei dopłacać - kończy Maciej Lisicki.

Bez podwyżek także w Gdyni i innych gminach zrzeszonych w MZKZG
Zgromadzenie Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, zrzeszającego 14 gmin (w tym Gdynię), 3 kwietnia br. zarekomendowało gminom tworzącym związek niepodwyższanie cen biletów w 2013 r. Zmianie nie ulegną też ceny biletów metropolitalnych.

Decyzja ta uzasadniona jest koniecznością utrzymania konkurencyjnych relacji cen biletów komunikacji miejskiej w stosunku do kosztów podróży realizowanych samochodami osobowymi i dążeniem do utrzymania co najmniej obecnej liczby pasażerów komunikacji miejskiej.

Miejsca

Opinie (169) 2 zablokowane

  • Byłoby super gdyby komunikacja miejska była za free ;) (28)

    Na pewno zmniejszyłaby się ilość samochodów, co przełożyłoby się na mniejsze korki. To także mniejsze zanieczyszczenie i zdrowsze powietrze.
    Zwiększyłaby się częstotliwość kursowania komunikacjii i pewnie siatka połączeń.
    Turyści niemieli by problemu z biletami, z resztą mieszkańcy też - wsiadasz i jedziesz bez problemu, gdzie chcesz.

    • 155 45

    • tylko idiota i skończony nieuk myśli, że cokolwiek może byc "za free" (8)

      za usługę się PŁACI. Kapiszi?

      • 53 47

      • (3)

        Nigdy nie będzie za darmo, bo płacimy to w podatkach. Ale faktycznie, jakby nie trzeba było dodatkowo płacić za bilet to na bank by wzrosła liczba pasażerów. Jestem jak najbardziej Za. Komunikacja zbiorowa (w miastach) to przsyszłość !

        • 45 5

        • Jeżeli KM miałaby być darmowa dla pasażerów (2)

          to ich ilość pewnie by się podwoiła. Rodzi to konieczność dokupienia dodatkowego taboru ( 1 ' przegubowiec to koszt ok. 1,2 mln zł netto ), zatrudnienia dodatkowych kierowców, a więc wzrost kosztów. Teraz pytanie: uchwalając budżet samorządu komu zabrać, żeby wzmocnić finansowo KM Z? Opiece społecznej ? oświacie ? budownictwu komunalnemu ? czy może slużbie zdrowia ? Może zwiększyć deficyt ? Nie da rady, gdyż jeżeli Gdańsk pozbawiłby się wpływów z biletów, to o tyle maleje jego zdolność kredytowa...

          • 8 2

          • W tym wypadku drogowcom.

            Im więcej ludzi w KM tym mniej nowych pasów potrzebujemy.

            • 1 0

          • Przedsiębiorcy najwięcej płacą do budżetu miasta

            Największą firmą zatrudniającą mieszkańców Gdańska jest .........
            !!!!!! Urząd Miasta !!!!

            proszę o oklaski

            • 0 0

      • (1)

        Nikt nie twierdzi, że byłaby REALNIE za darmo, ale nie byłoby potrzeby kupowania biletów. Plus pozytywy opisane przez autora.

        • 37 2

        • kolejny plus to oszczedność dla miasta - brak potrzeby robudowy sieci dróg miejskich

          • 1 0

      • zawsze sie zastanawiam dlaczego taki idiota wyzywa innych od tego kim sam jest

        pewnie dlatego ze uważa się za inteligenta a wszystkich uważa za idiotów ale to typowy przykład idioty :)

        • 24 4

      • idiota i nieuk?

        w żorach ma byc za free :)

        • 0 0

    • I żeby chleb był za darmo i jabłka i prostytutki. Już socjalizm mieliśmy, strasznie drogo to wychodziło.

      • 31 22

    • ale co z renomą? gdzie pójdziemy? (1)

      • 10 7

      • tam gdzie poszli stoczniowcy!;p

        • 1 0

    • (1)

      W Manchesterze jezdzi tylko jedna linia tramwajowa i przejazdy sa za darmo. Jak sie chce to mozna.

      • 9 5

      • bo u nas w niemcZech ....

        • 3 1

    • Super, a kto by za to zaplacił ? Za remonty, paliwo, zakup nowych autobusow :) (11)

      znasz jakieś miasto na świecie gdzie tak jest ?:)

      • 7 13

      • kasa z podatków musiała by na to iść, a nie do kieszeni (1)

        • 15 0

        • juz widze jak ty z checia za placisz podatki :)

          widzę ze taki mały komunizm ci się marzy :)

          • 8 9

      • Już wszyscy wiedzą, (5)

        że takie maiasta są, przecież każdy czyta infa w masmediach i ogląda TVN; a jeden jest zacofany i nie wie podstawowych rzeczy.

        • 8 4

        • Przyklady prosze... chociaz jeden :) (4)

          no ? please...

          • 1 5

          • TALLIN

            • 5 0

          • Hasselt

            • 4 0

          • gdybys miał rozum sam bys znalazł

            • 4 0

          • Wiesniaku!!!
            Siedzisz na d*pape cale zycie...Genewa, kolejny przyklad jazdy za darmo, bylem wzeszlym roku, ale tu chodzi o to zeby miasto nie mialo zbyt skomplikowanej siatki polaczen wtedy mozna sprobowac, jeszcze co najmniej dwa male miasta w polsce maja, albo beda miec w bliskiej przyszlosci darmowa komunikacje...To jest post do tego idioty u gory co nazywa ludzi idiotami...

            • 3 0

      • ekhem (1)

        a jest wolność wyboru i ja sobie chcę jeżdzic samochodem/rowerem/chodzić pieszo, niepotrzebne skreslić, dlaczego ja mam się na tramwaje składać 'darmowe' dla reszty? Tyle lat komuny w tym kraju a ludzie jak głupi byli, tak głupi są nadal. No, chyba, że masz 15 lat i jeszcze nie bardzo czaisz, jak to wszystko działa.

        • 8 10

        • Ja jeżdżę tramwajem i składam się na darmowe drogi dla samochodziarzy.

          • 14 1

      • w wielu miastach jest bezplatna komunikacja!

        ale lepiej zapytac kto wtedy zaplaci za urzedasów i kolesiów .

        • 3 0

    • ja bym tramwajami nie jeździł nawet jakby mi za to płacili

      • 3 13

    • spełnienie marzeń

      doczekasz 70-tki pojezdzisz za darmo

      • 10 0

  • (7)

    Komunikacja miejsca powinna być jak najtańsza żeby promować transport zbiorowy, który jest lekiem na wszelkiej maści korki.

    • 109 7

    • Promujcie sobie do woli. (4)

      Tylko proszę łaskawie nie grabić pod przymusem moich pieniędzy na to promowanie i ulgi dla innych ludzi.

      • 10 21

      • (3)

        Przestań z tym grabieniem, są cele obiektywnie "społeczne", nie ucieknie się od życia w społeczeństwie. Owszem podatki są wysokie, ale akurat mądrze wydane pieniądze na komunikację miejską to pieniądze wydane na obiektywnie dobry cel.

        • 23 6

        • co to (2)

          znaczy obiektywnie? a "cele spoleczne" to z podrecznika socjalisty

          • 6 16

          • Kapitalista z gimnazjum od krula janusza?

            • 9 6

          • To sobie sam drogi buduj może.

            Przecież ci się do nich dorzucam.

            Nie widzisz, że im więcej osób przesiądzie się na KM tym będą mniejsze korki, więc koniec końców zyskasz? Nie jestem zwolennikiem socjalizmu, ale w inwestycjach infrastrukturalnych jest on uzasadniony, bo to inwestycje z których ciężko bezpośrednio czerpać zyski i ugadać się co do ich realizacji przez tak szerokie grona firm jakie byłyby potrzebne.

            • 0 0

    • a co państwo z tego by miało?? przecież im zależy żeby każdy miał auto, tankował je, naprawiał, ubezpieczał itp na tym robi się haj$iwo, a nie na zbiorowym transporcie, smutne, ale przynajmniej prawdziwe ka$a ka$a ka$a

      • 1 0

    • mam się cieszyć....już,czy jeszcze poczekać ???

      • 0 0

  • Zlikwidować wszelkie ulgi dla darmozjadów! (18)

    Uczniowie i studenci powinni jeździć w cenie biletu normalnego! Tylko pracownicy ZTM i ich rodziny powinni mieć upusty w przejazdach.

    • 34 224

    • Tak - jeśli poziom życia będzie taki, aby ludzie nie umierali pod płotem - wolę podzielić się częścią swoich przychodów lub zapłacić iluzorycznie większą kwotę, aby ten kraj totalnie nie popadł w masowe ubóstwo, co rodzi tylko wszelkie patologie - to nie socjalizm, to nie komunizm to ludzkość i zdrowy rozsądek.

      • 20 3

    • (2)

      Marna prowokacja

      • 33 3

      • (1)

        To się chyba nazywa ironia, ale co ja tam wiem...

        • 4 2

        • Miałeś na myśli sarkazm chyba

          Od kiedy przeczytałem definicję słowa "ironia", stracilem wszelką pewność kiedy tego słowa można używać.

          • 0 0

    • (1)

      Czyli ulgi w postaci dopłat z miasta według Ciebie też są zbędne i jak jedziesz to kasujesz dwa bilety, albo kupujesz dwa miesięczne? 7,20 za godzinny bilet :)

      • 3 3

      • To są ludzie, którzy potrafią liczyć, ale do pewnego momentu - sądzą, że jeśli zamiast powiedzmy 2000 mieliby w kieszenie 4000 - czyli dwa razy więcej byliby bogatsi, niestety nie zauważają tego, że to, na co pieniądze nie byłyby grabione kosztowałoby co najmniej 2 razy więcej:)
        Nie jestem lewicowcem, nie popieram żadnej partii, mam zdrowy rozsądek.

        • 7 5

    • No chyba nie ;) (2)

      • 2 2

      • Pani Kamińska ... (1)

        Zlikwidować kartę miejską dla wielodzietnych rodzin!

        • 9 12

        • dlaczego?

          • 0 4

    • a dlaczego pracownicy ZTM i ich rodziny mają mieć upusty?

      zresztą, z tego co wiem, nie mają

      a czy przypadkiem uczniowie i studenci nie mają ulgi ustawowej, którą miasto musi respektować?

      • 18 1

    • (4)

      a niby z jakiej racji pracownicy ZTM i ich Rodziny żart !!!!!!!!!!! uczniowie spoko bo niby skąd maja brać kasę a bilety są bardzo drogie

      • 13 3

      • Pracownicy ZKM i ZTM wstają nawet o 2:45 w nocy ... (3)

        ...tylko po to abyś sobie d*psko jeden przystanek przewiózł komunikacją miejską

        • 6 13

        • to niech nie wstają. piekarze też w nocy pracują

          • 15 2

        • ja sie o tej

          porze kładę i wstaję na 9 żeby skończyć projekt w terminie. I co z tego ?

          • 4 1

        • Jeśli wybrali taką a nie inną pracę to są od wstawania jak d*pa od s****ia.

          • 1 2

    • To jest de facto ulga dla rodziców,

      którzy pakują potężne pieniądze w kształcenie dzieci. Zobacz ceny podręczników, o reszcie wyposażenia nie wspominając.

      • 9 1

    • znizki tylko dlaa pracownikow

      I rodziny ich rodzin.....ha ha ha

      • 1 1

    • Jakie ulgi?

      Rodziny już od wielu lat nie mają żadnych ulg, a pracownicy takie, że wstyd wspominać. Tańsze bilety przysługiwały kilka lat temu tylko w przypadku, gdy np żona straciła pracę i była na bezrobociu.Nie wiem jak jest teraz.

      • 0 0

  • Dobra wiadomość (6)

    Dobrze by było, jakby jeszcze zmalało chamstwo ze strony kontrolerów biletów i kierowców autobusów, choć pod tym względem i tak w Gdańsku jest 100 razy lepiej niż w Gdyni, gdzie na odległość widać, że kontrolerom i kierowcom słoma z butów wystaje.

    • 60 9

    • Tym

      prostakom za ich zachowanie powinno się ich ryje obijać na miejscu !!!!

      • 8 1

    • oj zgadzam się z chamstwem kierowców (2)

      bilety sprzedają z łachą, ogrzewanie włączają takie, że jest słabo, sami mamy sobie otwierać drzwi, a potrafią otwierać wszystkie drzwi na przystanku gdzie wysiada jedna osoba a autobus pełny - i ludzię muszą się cisnąć, bo inaczej drzwi sie nie zamkną. Najgorsze, że np obok przystanku są światła i ludzie biegną na autobus a oni zamykają drzwi i odjeżdżają tzn stoją na tych światłach zamiast poczekać na zielone. I ten ton głosu - jak z filmu "Miś" - cytuję panią sypiącą kaszę gryczaną z gara i jej "PROSZĘ".

      • 8 2

      • (1)

        Dobiegając pasażer to pasażer jadący następnym autobusem. Jak chcesz żeby ktoś na ciebie czekał zamów sobie taxi.

        • 7 4

        • i nie zrozumiałeś. I tak stoi z pół minuty na czerwonym, więc w tym czasie mógłby poczekać na przystanku, skoro światła ma zaraz za nim. Wyszłoby na to samo. Tak samo z tramwajami - drzwi zamknie, czeka na światła, a ludziom nie otworzy drzwi. Tak to trudno skumać???

          • 5 2

    • jeden cham motorniczy straszył mnie dwustuzłotowym mandatem za to że maleńki york (1)

      siedzący mi na kolanach nie miał kagańca, ale cuchnącego pijusa nie widział

      • 4 5

      • To kup kaganiec dla tego pchlarza... i po sprawie, a jak dostaniesz 200zł mandatu to sie nauczysz...

        • 1 0

  • Pewnie łapiduchy załamane (2)

    bo w ich mniemaniu gdyby bilety zdrożały to więcej ludzi by jeździło na gapę

    • 15 7

    • Poza tym wykresy i tabele przedstawione wyżej nie są w ogóle miarodajne...

      Pokazujmy ile kosztuje bilet po mieście a nie bilet "sieciowy"!

      • 2 0

    • Łapiduch to nie kontroler

      Słownik Języka Polskiego PWN: łapiduch pogard. «sanitariusz, pielęgniarz lub lekarz, zwłaszcza wojskowy»

      • 4 1

  • (3)

    Komunikacja miejska jest droga, a miasto jeszcze dopłaca 50% ceny. Bardzo drogo jest w naszym państwie.Pozostaje się cieszyć ze są te dopłaty.

    • 25 9

    • skoro na jeden tramwaj i autobus jest 5 kierowników i 10 sastepców kazdy ma sekretarke (1)

      to sie niedziwie ze jescze muszą 50% doplacac:)

      • 7 7

      • alboś głupi, albo za takiego chcesz uchodzić

        • 4 4

    • Jak się obniży ceny,

      to 50% od niższej ceny da mniejsze dopłacanie i miasto zaoszczędzi.

      • 1 2

  • spada zainteresowanie biletami okresowymi (2)

    bo ludzie tracą pracę i nie mają gdzie regularnie jeździć, ot co :/

    • 79 20

    • (1)

      czytales artykul?!

      • 8 9

      • A najciekawsze jest, że analfabeta dostał jeszcze tyle plusów.

        • 10 1

  • A kto bedzie utrzymywał nierobów kolesiów na stanowiskach?? (1)

    urzędasy przeczytały osobie prawdę !!! I ze ludzie są oburzeni ze tylko ciepłe posadki mają i utrzymywani są z Biletów to teraz szybko zdanie zmienili bo się wystraszyli ze jeszcze będziemy żądać bezpłatnych przejazdów jak w innych miastach!! To podwyżki wstrzymali!! te porównanie do niczego bo we wszystkich miastach było o wiele taniej a obecnie te miasta wprowadziły podwyżki.

    • 18 3

    • u nas jedynie Żory próbują wprowadzać bezpłatną komunikację

      MALUTKIE Żory ;P

      • 3 1

  • a ja jeżdze za friko- na ZHDK- i jest mi z tym wspaniale:) (1)

    • 19 3

    • Ja muszę oddać jeszcze trochę krwi i też z uśmiechem będę korzystał z tego przywileju.

      • 8 0

  • Co za manipulacja! (16)

    za te 230 zeta w Warszawie dostaje się w pakiecie kolej do najbliższych miejscowości czy metro. Jak chcecie porównywać to porównujcie ceny metropolitalnych biletów.

    • 77 1

    • ale natym własnie polega manipulacja :)

      to jak porównanie tabliczki czekolady jedna wazy 100gram a druga 70 gram. wiele jest takich przykładów by wykazac ze unas jest lepiej taniej itp

      • 28 1

    • Przykładowa cena z Warszawy (3)

      Bilet *** 90 - dniowy *** uprawniający do nieograniczonej liczby przejazdów od momentu skasowania do godziny 23.59 dziewięćdziesiątego dnia terminu ważności: *** 250zł ***

      Na 1 strefę, czyli to co od biedy można uznać za obszar oferowany przez komunikację w Gdańsku

      Miesięcznie wychodzi 83zł.

      2 strefa w Warszawie to odpowiednik naszego metropolitalnego. Ile kosztuje? 474 zł za 3 miesiące. Ile w Trójmieście? 3 x 220zł = 660zł.

      • 43 3

      • Za co te minusy? (2)

        Przeca to są ceny prosto z cennika ZTM w Warszawie. Komunikacja jest średnio 30% tańsza w stolicy a z porównania w artykule wychodzi jakby to u nas były niższe ceny.

        • 38 1

        • jeśli chodzi o bilety jednorazowe i czasówki to Wawa jest droższa (1)

          nie tak dawno jechałam na szkolenie do Wawy -> PolskiBus 2 zeta (yes! pierwszy raz udało mi się kupić bilet za 2 zł do Wawy :))) do Młocin, z Młocin metro na Politechnikę i dalej bus na Mokotów -> czasówka do 40 min 4,70 za co w Gda zapłaciłabym 3,60

          • 3 11

          • zapłaciłabyś 4,90+3,00/3,60 do wyboru

            bo tyle kosztuje bilet na skm na 11 przystanków. ale gdańsk jest mniejszy od warszawy więc wybierzmy krótszą trasę: 3,80+3,00 :)))
            nie można porównać metra do tramwaju, jedyny punkt odniesienia w trójmieście to skm. a że w warszawie skm i metro są w cenie biletu a w gdańsku nie- wina gdańska(i gdyni też...)
            To jest największa bolączka gdańskiej (i trójmiejskiej) komunikacji...

            • 20 0

    • dokładnie

      już samo metro powoduje, ze za ta cene jest to znacznie lepsza oferta..
      w gdańsku w cenie powinna być skm(nawet jeśli tylko w zakresie g. główny- zabianka) i za kilka lat pkm. wtedy można mózwić o uczciwym porównaniu dcen do warszawy, ale tylko w 1 strefie...

      • 32 0

    • To jedź do Warszawy (2)

      Zapłacisz dwa tysie za kawalerkę, poduitujesz w korpo, zwyzywają Ciebie od słoika ze śledziami i wrócisz do mamy ;)

      • 6 21

      • Mieszkam w Warszawie obecnie. (1)

        Mam mieszkanie za 2000 wynajmowane - ale to 60 metrów kwadratowych, mam do centrum 10 minut autobusem po buspasie.

        Ludzi z Trójmiasta słoikami nie nazywają. Ba, nawet lubią nas i zazdroszczą morza. Przemieszkanie się pomiędzy miastami to normalna rzecz. Od "słoików" nazywa sie ludzi ze wsi w lubelskim, świętokrzyskim podlaskim, mazowieckim, łódzkim itd.

        • 14 1

        • "słoikami" nazywa się też wszelkiej maści studentów ;)

          • 3 1

    • (1)

      To ja może zapytam, bo się nie znam - koszt wysłania łazika - cały program, na marsa to 1,5 mld dolarów, tutaj w rok przewieźli 160 mln osób - niechby każdy zostawił średnio dychę, co jest chyba dość bezpiecznym założeniem wychodzi po mojemu 1,5mld PLN - gdzie jest pies pogrzebany?

      • 8 1

      • Ano w tym, że przewieźli w sumie 160mln osób. Tj np jeździsz codziennie do pracy tam i powrót czyli już są jako dwie osoby. 20 x w tygodniu to daje 40 'osób'. Chciałbyś dawać za każdy przejazd 10 zł?Bo ja nie :-)

        • 6 0

    • (1)

      no i w tabeli gdansk zawsze na dole, ze niby najtaniej ale polowa miast ma ta sama cene

      • 12 0

      • Manipulacja

        hemoglobina, adamowicz, bielawski, manipulacja, taka sytuacja

        • 9 1

    • jestem z Gdańska i pracuję w Wawie (2)

      jestem z Gdańska i pracuję w Wawie i to co proponuje ZTM to kpina. Wawa jest zdecydowanie tańsza, a tam dodatkowo jest metro. Czasem człowiek rezygnuje z auta służbowego bo się szybciej przemieści, a nie musi za to płacić.. jak ma bilet 3 miesięczny. W autobusie bilet można kupić prawie w każdym nowym pojeździe płacąc kartą. U nas biletomatu trudno szukać koło dworca PKP tak jest kiepsko oznaczony. Co z tego że bilet jednorazowy kosztuje taniej....liczy się dla mnie ile miesięcznie muszę wydać na bilety...a te w Gdańsku są zdecydowanie za drogie. Bilet powinien byc tak skonstruowany, że dopiero przejazd 3 - 4 osób samochodem jest dla nich bardziej opłacalny. U nas niekiedy bywa tak, ze taniej jest jeździć autem jak sie mieszka np.w Pruszczu bowiem kupno biletu na skm i autobus czyni przejazd nieopłacalnym komunikacją miejską....zresztą nie wiem czy SKM jaszcze do Pruszcza dojeżdża...
      Ciekawostką w Warszawie jest to, ze jak masz bilet PKP Intercity i chyba TLK to masz od przybycia pociągu na dworzec jeszcze przez godzinę darmową komunikację miejską....

      • 16 0

      • We Wrocławiu są biletomaty w każdym (1)

        pojeździe - czyli w każdym autobusie i KAŻDYM WAGONIE tramwajowym.
        Płaci się kartą bankomatową.

        • 8 0

        • Taa

          Tylko spróbuj nauczyć te kaszubskie fleje korzystać z karty?? Oni myślą, że to tylko do wypłat bankomatu służy, a potem są wielce zdziwieni, że nikt nie ma drobnych.

          • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane