• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: w listopadzie urośnie strefa "tempo 30"

Maciej Naskręt
9 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Strefa "tempo 30" to obszar ulic objęty zakazem poruszania się pojazdom z prędkością przekraczającą 30 km/h. Wraz z progami zwalniającymi, zwężeniami drogi, kontrapasami dla rowerów, strefa tworzy obszar uspokojonego ruchu drogowego. Strefa "tempo 30" to obszar ulic objęty zakazem poruszania się pojazdom z prędkością przekraczającą 30 km/h. Wraz z progami zwalniającymi, zwężeniami drogi, kontrapasami dla rowerów, strefa tworzy obszar uspokojonego ruchu drogowego.

Kolejne ulice w Gdańsku zostaną objęte strefami "tempo 30", a wraz z nimi na drogach pojawią się progi zwalniające i ronda. ZDiZ wytypował 10 lokalizacji. Tym razem nogę z gazu będzie trzeba zdjąć m.in. na ul. Kartuskiej w dzielnicy Zabornia, czy na ul. Jelitkowskiej łączącej Gdańsk z Sopotem.



Jak oceniasz program poprawy bezpieczeństwa ruchu na gdańskich ulicach?

Do końca listopada w 10 nowych lokalizacjach zamontowane powinny zostać elementy uspokajające ruch na drodze. To kolejny już etap rozpoczętego rok temu przez Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku programu zwiększającego bezpieczeństwo ruchu na gdańskich ulicach.

- W ubiegłym roku udało nam się zamontować progi, azyle i inne elementy spowalniające ruch w osiemnastu punktach miasta - wylicza Maciej Radowicz, zastępca dyrektora ZDiZ do spraw zarządzania. - W tym roku do mapy bezpiecznych miejsc w mieście dojdzie kolejnych 10 - dodaje.

Miejsca, w których realizowane będą tegoroczne projekty są nieprzypadkowe. - Zgłosili nam je mieszkańcy miasta i Rady Dzielnic - wyjaśnia Agata Lewandowska z Działu Inżynierii Ruchu ZDiZ, odpowiedzialna za projekt. - Przeprowadziliśmy też własne pomiary natężenia ruchu i po badaniach wytypowaliśmy dodatkowe miejsca, w których samochody rozwijały zbyt duże prędkości w stosunku do intensywnego ruchu pieszego - dodaje urzędniczka.

Według inżynierów ruchu z ZDiZ docelowo sieć stref "tempo 30" i skrzyżowań równorzędnych ma objąć wszystkie ulice lokalne w Gdańsku, czyli nawet ok. 70 proc. wszystkich ulic w mieście.

Wraz z nowymi strefami mają być wytyczane skrzyżowania równorzędne, które według drogowców również stanowią jeden z elementów uspokojenia ruchu. Skrzyżowania te jednak nie będą obowiązywać tam, gdzie kursuje komunikacja miejska. W takich miejscach zastosowane zostaną inne rozwiązania spowalniające ruch - wyniesione przejścia dla pieszych, progi zwalniające, wysepki.

Zarząd Dróg i Zieleni utrzymuje, że ze statystyk policyjnych jasno wynika, iż wprowadzenie wspomnianych rozwiązań jest dużo lepszym sposobem na poprawę bezpieczeństwa, niż montaż na przejściach dla pieszych sygnalizacji świetlnej.

Program uspokojenia ruchu będzie kontynuowany. Na razie nie wiadomo, w których konkretnie miejscach w roku 2014 montowane będą kolejne elementy temperujące zapędy kierowców.

Lokalizacje planowanych elementów spowalniających ruch w Gdańsku.

1. Ul. Sówki zobacz na mapie Gdańska w rejonie skrzyżowania z Kępną - montaż wyniesionego przejścia dla pieszych w rejonie szkoły
2. Skrzyżowanie ulic: Kamienna Grobla, Toruńska, Dobra zobacz na mapie Gdańska - minirondo typu pinezka na wjeździe w strefę TEMPO 30;
3. Ul. Matemblewska zobacz na mapie Gdańska - montaż czterech progów wyspowych i wysp segregacyjnych na dwóch przejściach dla pieszych;
4. Ul. Wyczółkowskiego zobacz na mapie Gdańska - strefa TEMPO 30 oraz montaż dwóch progów wyspowych i wysp segregacyjnych na przejściu dla pieszych w rejonie szkoły;
5. Ul. Jasieńska zobacz na mapie Gdańska - montaż dwóch progów wyspowych w ciągu ulicy;
6. Ul. Kartuska zobacz na mapie Gdańska - montaż dwóch progów wyspowych na przejściu dla pieszych;
7. Ul. Wilanowska zobacz na mapie Gdańska - montaż sześciu progów wyspowych i wysp segregacyjnych na trzech przejściach dla pieszych;
8. Ul. Dąbrowskiego zobacz na mapie Gdańska w rejonie ul. Płowce - montaż wyniesionego przejścia dla pieszych;
9. Ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska - demontaż dwóch progów wyspowych i wysp segregacyjnych oraz montaż wyniesionego przejścia dla pieszych przed szkołą;
10. Ul. Jelitkowska zobacz na mapie Gdańska - montaż dwóch progów wyspowych na przejściu dla pieszych oraz azyli na dwóch przejściach dla pieszych.

Miejsca

Opinie (285) 2 zablokowane

  • Ja bym sobie zyczyła aby już nic nie rosło! Wystarczy podwyżek czynszu komunalnego, wywozu śmieci... (14)

    wody, gazu, energii elektrycznej, podatku gruntowego, biletów komunikacji...

    Wszytko rosnie nawet strefa tempo 30

    • 225 24

    • 10. Ul. Jelitkowska - montaż dwóch progów wyspowych na przejściu dla pieszych oraz azyli na dwóch przejściach dla pieszych. (4)

      Sobie wprowadza w pobliżu chawiry progi, a przed szkołą na Aksamitnej odmówił, a potem jeszcze dodatkowo puścił Wałową cztery razy więcej autobusów.

      • 43 6

      • Co to za bełkot? (3)

        Jak już się wypowiadasz publicznie to przeczytaj to co piszesz przed wysłaniem bo nie można nic z tego bełkotu zrozumieć.

        • 15 24

        • Czyżby? To twój problem, że nie rozumiesz prostego przekazu. Wpadnij na Wałową, to może zrozumiesz. (1)

          BTW powalcz trochę z interpunkcją zanim kogoś zaczniesz poprawiać.

          • 17 10

          • nie zwracaj uwagi na Gramar Nazi

            • 2 5

        • Bełkot? Co najwyżej skrót myślowy. Kumaci łapią w lot.

          Ty chyba bełkotu nie słyszałeś. Polecam artykuł "Kapiący kran to nie problem prezydenta" ;-D

          Tam jest kwintesencja bełkotu i stosunku władz Gdańska do mieszkańców oraz konsultacji społecznych sensu largo ;-)

          • 6 3

    • mamy dużo urzędników to muszą czuć się potrzebni (4)

      • 19 5

      • nie muszą

        • 13 2

      • A jak wprowadzenie tych progów ma się do artylułu tutaj sprzed 2 tygodni (2)

        "Progi zwalniające niezgodne z prawem"?

        • 15 4

        • Co z progami Panie Budyn (1)

          Zgodnie z prawem czy nie ??????

          • 0 2

          • Progi przez całą jezdnię

            Progi wyspowe, nie będące przeszkodą dla autobusów już nie przeszkadzają i było o tym w tamtym artykule.

            • 2 0

    • Jeszcze tylko kilka fotoradarów tam urośnie i to wszystko :)

      • 13 1

    • Drogi łatać łajzy a nie progi stawiać

      aby w dokumentach finansowych i planach efektywność realizacji wykazywać. Później są takie paranoje że mamy z drogi jedną pier...ą dziurę na całej długości a jedynym wyremontowanym odcinkiem drogi jest 5 progów zwalniających na długości 500 metrów. Później pod koniec kadencji wrzucimy to jako swoje zasługi czytaj: inwestycje drogowe itd. podając kwoty i sukces gotowy. Tylko że kwoty zostały takie same na inwestycje jak wcześniej ale teraz mamy progi nie wyleczoną ulicę.

      • 25 3

    • Klika PO dusi Gdańsk. Chcesz zrobić dobry uczynek zagłosuj na normalność w następnych wyborach, nie wiesz co to normalność? Na pewno nie jest to: PO, PiS, SLD, PSL i RP (ruch przygłupa).

      • 2 6

    • Progi

      To teraz karetki ratownictwa medycznego dojadą do pacjenta w 35 minut. Ludzie możecie bezpiecznie umierać.

      • 1 1

  • (16)

    A kiedy urośnie strefa bez korków? Po cholerę budować droge na której buduje się wysepki?

    • 233 50

    • po to, aby mozna bylo sprawnie przejechac (4)

      nie, aby mozna bylo szybko przejechac.

      W miescie samochod nie ma jezdzic szybko, bo to nie autostrada.

      • 37 49

      • (3)

        sprawność przejazdu na wprost związana jest z minimalizacją czasu w jakim pojazd znajduje się na zadanym odcinku drogi; prowadzone badania pokazują, że jeśli ciąg samochodów porusza się ze stałą prędkością w bliskich odstępach wystarczy że jeden z nich zwolni o 10km po czym przyspieszy do początkowej wartości a falą tego manewru kilkadziesiąt aut za nim stworzy się STOJĄCY KOREK; wielu, szczególnie mniej doświadczonych kierowców - zwalnia przed manewrem bez względu na to czy jest to zasadne, czy nie a potem gwałtownie przyspiesza. BADAAAAAM! MAMY KORKI I WCALE NIE JEST BEZPIECZNIEJ. Nieporównywalnie lepszym pomysłem jest stały monitoring przejść dla pieszych przed którymi jełopy za kierownicą nie potrafią się zatrzymać chociaż jest to ich z****ny obowiązek. Wielokrotnie ustępując miejsca pieszemu na pasach na ul. Bulońskiej, Rakoczego, Jaśkowa Dolina w takiej sytuacji bywam wyprzedzany przez kilkanaście pojazdów nawet jeśli pieszy wejdzie już na jezdnię. To jest problem i to jest przyczyna wypadków. Żadna wysepka nic tutaj nie zmieni - a jedynie edukacja dla bezpieczeństwa i efektywnego (tzn. globalnie ograniczającego korki) poruszania się autem - jazdy na zamek, jednoczesnego ruszania pojazdów, utrzymywania możliwie stałej prędkości itp. Te wysepki to tylko temat na zlecenie kumplowi pozbycia się resztek kostki z magazynu

        • 60 11

        • A co potrąconemu pieszemu po monitoringu?

          • 10 13

        • nie sprawnosc a predkosc (1)

          nie wiem jak chcesz 'sprawnosc' powiazac z predkoscia. Podobnie jak zwinnosc i td.
          masz generalnie gdzies dojechac, ale nie musisz byc tam szybko.
          Ponadto, czy proponujesz zeby 'mniej sprawni kierowcy' nie jezdzili, zeby Ci sie jechalo 'bez korkow'? Ja proponuje, zebys odp. sie od innych i dal im jezdzic tak jak moga i potrafia. Ponadto znak predkosci przy drodze jest OGRANICZENIEM nie nakazem jazdy z dana predkoscia.

          • 4 15

          • DROGI NIE SĄ PO TO ABY KAŻDY JEŹDZIŁ JAK MOŻE

            TYLKO PO TO ABY KAŻDY JEŹDZIŁ TAK JAK TRZEBA DLA WSPÓLNEJ WYGODY I BEZPIECZEŃSTWA. A JEŻELI TWOJE UMIEJĘTNOŚCI ODBIEGAJĄ OD STANDARDÓW TO POLECAM KURSY UZUPEŁNIAJĄCE PODNOSZĄCE KWALIFIKACJE I UMIEJĘTNOŚĆ KORZYSTANIA Z POJAZDÓW MECHANICZNYCH!

            • 16 4

    • Kartuska z ograniczeniem 30 (4)

      No to jeszcze Spacerowa i Armii Krajowej, w końcu i tak zazwyczaj jedzie się po nich z taką prędkością. A w następnym kroku grunwaldzka

      • 51 9

      • dokładnie Grunwaldzka (2)

        Grunwaldzka na odcinku skrzyżowanie ze Słowackiego aż do skrzyżowania z ulicą do Studzienki powinna należeć do strefy 30. Spowalnianie ruchu bez instalowania garbów zmniejsza hałas - w nocy on nie jest nikomu potrzebny, a w dzień i tak rzadko można jeździć szybciej.

        • 15 15

        • dokladnie (1)

          Tak jest w Berlinie - cale scisle centrum to strefa tempo 30 - ulice typu nasza Aleja Grunwaldzka. nie ma korkow! Ale jeden warunek: podziemne i wielopoziomowe parkingi w centrum

          • 5 18

          • parkingów nie będzie raczej

            • 14 0

      • Człowieku, a zerknąłeś co ma być zrobione na Kartuskiej ?????

        6. Ul. Kartuska zobacz na mapie Gdańska - montaż dwóch progów wyspowych na przejściu dla pieszych;

        Nie przeczyta jeden jełop z drugim, ale komentować musi.
        Informacja dla Ciebie nie będzie tam strefy 30, a tylko progi zwalniające na przejściach dla pieszych.

        • 9 2

    • wsiadz na rower (5)

      bedzie mniej korkow

      • 12 17

      • Rower szkodzi na głowę. Potem się goni konserwatora z wódą w dłoni i

        wypisuje głupie felietony na portalach ;-)

        • 16 5

      • A dzieci i żonę zostawię w domu co? (2)

        • 4 3

        • rób z dzieci inwalidów, których jak tatuś nie zawiezie, to same nic nie zrobią (1)

          • 3 2

          • Och, ty masz dzieci wybitnie uzdolnione.

            Rozumiem, ze twoje dzieci w wieku 1 i 2,5 lat same poruszają sie rowerami zimą po mieście?...

            Po drugie, dzieci inwalido to się nie robi.

            • 1 2

      • zwłaszcza w zimie

        • 0 2

  • ha ha (9)

    promocja 30 latkow.

    • 20 12

    • A moim zdaniem to promocja kolejnych pomysłów na ubezwłasnowolnienie (8)

      mieszkańców i sprowadzenie ich do poziomu niesfornego stadka, którym trzeba "zarządzać"jak pensjonariuszami psychuszki.

      Grupa przemądrzałych ideologów hipstersko-lewackich wymyśla swoje dyrdymały za pieniądze upupianych mieszkańców. W ciągu miesiąca mamy kilka afer, które powinny otworzyć mieszkańcom oczy na to w jakim kierunku zmierza sposób rządzenia w tym mieście.

      Poczynając od wyboru metody śmieciowej, autobusów wprowadzonych z dnia na dzień pod oknami poprzez wyrzucenie parkujących z Targu Węglowego (czyt. parkujących w efekcie wszędzie wokół - na chodnikach i podwórkach), następnie kompletne zlekceważenie mieszkańców proszących o pomoc w sprawie libacji na podwórkach i potraktowanie jak kretynów mieszkańców Ogarnej przez kilku kudłatych anarcho-lewaków imprezujących na okrągło w miejskim lokalu ... A teraz kolejny pomysł pasożytów od mobilności aktywnej i ZDiZ - strefa "30" na większości przelotowych ulic w mieście.

      A to wszystko w tle afer korupcyjnych i doniesień na panującego do prokuratury, oddawania miejskiej infrastruktury deweloperom i głośnego wrzasku na temat wagi "partycypacji społecznej" (Nim głośniej wrzeszczą tym bardziej autorytarnie działają).

      • 32 18

      • jak nie masz argumentów, to piszesz banialuki (7)

        spowolnienie ruchu do 30 kmh jest stosowane w coraz większej liczbie miast z korzyścią dla wszystkich. Mniej hałasu, mniej stłuczek, większa przepustowość ulicy - krótsze "martwe czasy" zmian świateł na skrzyżowaniach. Na to wszystko są empiryczne dowody, te dyrdymały o lewackim odchyleniu ośmieszają tylko ich autorów

        • 16 31

        • Proszę podać źródło do naukowych wyników badań w tym zakresie. (2)

          Gdzie te empiryczne dowody? Tylko konkrety proszę, a nie banialuki teoretyczne z serii "w innych miastach to stosują, więc jest to super rozwiązanie".

          • 23 6

          • u nas koronny argument to "bo w unii tak robią"

            pani zofia robiła przez całe życie schabowe w ten sposób że biła mięso "na gazete", potem kładła na talerz i odcinała to co za ten talerz wystwało. jej córka też się tak nauczyła i robiła to samo, ale kiedy wnuczka zapytała czemu tak robi to odparła "moja mama tak robiła i babcia i ja też tak robię". myśle że to świetnie oddaje tę lewacką argumentację z postu powyżej

            • 10 2

          • wejdź na stronę 30kmh.eu

            • 2 1

        • poprzednik ma rację, bo wszelkie zmiany wprowadza (1)

          się bez szacunku dla mieszkańców i bez przeprowadzenia kampanii informacyjnej o potencjalnych korzyściach. Taki sposób był w prl. A do tego buta urzędasów i mentorskie przemądrzalstwo. I mamy 80% przeciwników proponowanych zmian.

          • 21 6

          • możecie sobie minusować, ale to

            wynik ankiety weryfikuje gdzie leży prawda. ;-) to zresztą jedyne miarodajne badanie, bo zwolennicy zmian jak diabeł święconej wody unikają publikacji rzetelnych wyników badań i danych policyjnych. Po raz kolejny się komuś wydaje, że jak użyje kilku ogólników to kogoś przekona. Po co komu martwe prawo, które każdy łamie?

            • 16 5

        • wszystko oprócz wiekszej przepustowości (1)

          jak na sekunde przejeddzie 1 samochód zamiast 2 to przepustowość będzie mniejsza - to tak żeby wyjaśnić. zrób sobie eksperyment i odkręć zawór w kranie do połowy a potem na całość i sprawdź kiedy szybciej napełnisz zlew.

          • 3 3

          • większa przepustosowśc wynika z mniejszych odstępów między samochodami

            przy mniejszej prędkości. To nie jest trudno sprawdzić. Jak wjedziesz komuś w rufę przy prędkości 50 kmh bo nie zachowałeś odstępu, to się robi megakorek i przepustowość siada jeszcze bardziej.

            • 1 0

  • jakby wprowadzili 30 km/h w całym mieście (24)

    to nie opłacało by się kupywać nowych samochodów i każdy jeździłby maluchem

    • 97 22

    • Nie od dzisiaj wiadomo (20)

      Że czas pokonania dystansu w obszarze zabudowanym nie zależy od szybkości, tylko od płynności ruchu, Ale typowi ścigacze nie wiedzą nawet co to jest.

      • 36 13

      • najlepiej to widać na zwycięstwa (10)

        jak stoisz na czerwonym koło opery i potem jak jedziesz przepisowo to zapalą Ci się wszędzie zielone. Jednak łosie dają gazu i potem hamują bo zielone nie zdąży się zapalić i jak ja jadąc przepisowo podjeżdżam i zapala się zielone to muszę zwolnić bo ten łoś co chciał być szybciej nie zdąży ruszyć.

        • 46 13

        • (1)

          moze w gdanksu bo w gdyni jak jedzie sie przepisowo to kazde swiatla na morskiej sie stoi.

          • 16 4

          • to samo na chłopskiej :) i potem kolo ETC, jak jadę przepisowe 70 to ni ch^%^% stać będę przy wjeździe na nową Kościuszki :) więc nie opłaca się jeździć przepisowo ... no trudno zostanę tym frajerem co nie "zdanża".

            • 9 6

        • Niektorzy lubia przyspieszac i hamowac. Nie kazdy jedzie tylko po to aby dojechac (3)

          Sa tez ludzie, ktorzy lubia jezdzic samochodem. Chociaz patrzac tu na wypowiedzi, to wiekszosc sie wrecz boi jezdzic. Masakra jakas.

          • 21 21

          • ad wypowiedź LubieJezdzic

            Twoja wypowiedź: "Niektorzy lubia przyspieszac i hamowac. Nie kazdy jedzie tylko po to aby dojechac" sugeruje, że powinieneś poszukać sobie toru do jazdy sportowej. Nie uprawiaj jej na publicznych drogach, bo kogoś zabijesz. Ruch publiczny nie jest miejscem do przyspieszania i hamowania, ale tylko i wyłącznie do przemieszczania się.
            Załóżmy, że jest łucznikiem i zechcę strzelać z łuku w parku...

            • 12 3

          • (1)

            miasto to jednak nie autostrada

            • 6 0

            • o kurczaki

              to mnie coś ominęło na kursie chyba, myślałem że to to samo

              • 1 3

        • dlatego ja jeżdżę dokladnie n razy szybciej i też się łapię (1)

          • 1 3

          • suplement

            gdzie n to liczba całkowita oczywiście

            • 0 1

        • jak jedziesz trochę ponad 140 też jest zielona fala

          • 7 2

        • hahaha

          ale głupoty łosiu piszesz :) a przepisowo tzn ile ?

          • 0 1

      • (6)

        Z punktu widzenia fizyki absolutnie nie masz racji.
        t=s/v sie kłania.
        progi zwalniające powodują hamowanie kolejnych samochodów przez co generowany jest korek. Przez czeste zmiany predkosci w strefach tempo30 wzrasta znacząco spalanie przez co rośnie emisja szkodliwych produktów spalania paliw kopalnych , wzrasta degradacja środowiska , pozdrawiam!

        • 38 14

        • (1)

          to zaraz w swoich wzwodach myślowych dojdziesz do tego ,że przez hamowanie na progu spadł w smoleńsku samolot. litości.

          • 11 36

          • Żenująca odpowiedź na konkretny merytoryczny zarzut.

            Ciekawe czy to ten sam cep, który w innym miejscu zarzucał komuś brak argumentów, a tutaj nie wstydzi się ośmieszać takimi replikami.

            • 23 3

        • Ona tego nie skuma

          • 12 1

        • a czemu samochody mają hamować w tempo 30 (2)

          mają jechać ze stałą prędkością. Przez progi wyspowe da się przejechać 30 km/h. jeśli nikt nie będzie hamował to wszyscy przejadą bez korków, ale nie....trzeba zapier...80 i przed progiem do 10 a za progiem znowu 80..

          • 8 9

          • myślenie nie boli

            Niektóre auta jak nie zwolnią do 10km/h, to zostawia zawieszenie na progu.

            Najgorsze badziewie to plastikowe progi, przez nie, nie da się przejechać przepisowo.

            Wystarczy zrobić uniesienie asfaltu, przez które jadąc 30-tka przejdzie się normalnie, a powyżej juz podbije mocno

            • 8 2

          • zawieszenie do remontu

            30 km/h przez próg wyspowy .ciekawy jestem ile wytrzyma zawieszenie ? zwłaszcza ze progi po dłuższej eksploatacji się zapadają ,zniekształcają a czasem odpadają. Zostają same szpilki montażowe czyli jedziemy jak po dobrych wertepach i dodatek jak na szpilkach :)

            • 8 2

      • Od razu widac, ze nie probowalas, chociaz moze to i dobrze. (1)

        Jak jedziesz szybciej (i nikt Cie nie przyblokuje) to co jakis czas przeskakujesz o jedna "fale" i tym samym dojedziesz szybciej.

        • 8 19

        • 7 kobiet zaminusowalo

          • 2 6

    • Nie kupywac tylko kupować (1)

      • 3 1

      • bo

        "kupYwać" to taka słoikowo-niedoukowa nowomowa

        • 5 1

    • nie nowych tylko dużych.

      nowe samochody palą mniej, mniej się psują i mają takie udogodnienia jak np. wspomaganie kierownicy czy czujniki parkowania.

      • 0 0

  • Miasto (20)

    I dobrze. Miasto musi byc przyjazne przede wszystkim pieszym... Kierowcy czesto zapominaja ze na ogol rowniez sa pieszymi...

    • 87 170

    • (4)

      miasto musi być przyjazne WSZYSTKIM. A PRZEPIS po to jest żeby rozstrzygać konflikt interesów w ruchu drogowym. Nie może więc wciąż faworyzować jednej strony. W interesie pieszych nie jest to, aby mieć przywileje (bo w końcu piesi też są na ogół kierowcami albo pasażerami). W interesie pieszych jest uregulowanie na równych prawach. Tak było dotąd przez dekady. To dopiero maniera ostatnich 10 lat że się cuduje.

      • 29 14

      • jak na razie faworyzowano tylko jedną stronę (3)

        - gości chcących po mieście szybko jeździć samochodem. Kompromis na twoich warunkach to nie kompromis - uwzględniaj punkt widzenia innych, to ci się także przyda jak wysiądziesz z samochodu

        • 19 21

        • (2)

          tiaaa, jasne, dowody na faworyzowanie kierowców gnających na złamania korków:
          - patrole drogówki z radarem
          - fotoradary

          skoro kierowcy są faworyzowani, to dlaczego wystawia im się mandaty za wszelkie możliwe wykroczenia, a pieszym tylko od wielkiego dzwona, na kwote co najwyżej kilkadziesiąt zł, głównie pouczenia, a na większość wykroczeń się przymyka oko?

          • 18 8

          • dodatkowo horrendalnie wysoka akcyza w paliwie

            • 10 3

          • gdyby nie było tych patroli

            to kierowcy sami by się wzajemnie powykańczali. Faworyzowanie kierowców polega także na budowie dodatkowych pasów do lewo i prawo skrętu, co zwiększa ryzyko chodzenia pieszo przez skrzyżowanie albo wymusza przechodzenie na dwóch fazach zmiany świateł. Sprawdź, jak szczelne jest egzekwowanie przepisów o limitach prędkości lub o parkowaniu na chodnikach.

            • 1 2

    • co za bzdura normany kierowco (2)

      Miasto ma być przyjazne mieszkańcom, nie pieszym, rowerzystom, czy kierowcom, ale mieszkańcom. A zdalne sterowanie, narzucanie rozwiązań bez konsultacji, stosowanie odpowiedzialności zbiorowej i wiele innych działań tzw miasta nie ma nic wspólnego z postawą przyjazną. Być może faktycznie część kierowców permanentnie łamiących przepisy nie ma mózgu, ale tych powinno się skutecznie eliminować z grona posiadaczy uprawnień do prowadzenia pojazdów, a nie karać wszystkich jak leci. Dziwne, że przez tak wiele lat jakoś żyliśmy bez progów spowalniających i skrzyżowań równorzędnych i dało się.... Kierowcy za obecne idiotyczne rozwiązania zapłacą po wielokroć w podatkach, kosztach napraw, wydłużonym czasie przejazdu :( A w magistracie pewnie ktoś łyknął niezłą premię za " innowacyjny projekt"

      • 36 10

      • hmmm

        przecież w artykule napisano, że to rady dzielnic wskazały miejsca niebezpieczne.
        Popatrz na statystyki kolizji i wypadków drogowych+wzrost natężenia ruchu. Oczywiście najlepiej byłoby eliminować deblili ale tego nie jesteś w stanie zrobić...

        • 6 7

      • możę i kierowca straci uprawnienia

        ale i tak i tak potrafi wsiąść do auta. I co mu zrobią? zabiorą prawko? A może zabiorą autko żony/szefa? Progi to zło. Wkurzają wszystkich. O wiele lepsze są wyniesione przejścia, które nie dają się ta we znaki zawieszeniu i nie wymagają zwalniania do 5km/h.

        • 3 2

    • kolego, 50 na godzine, to prędkość w zupełności bezpieczna dla pieszych (6)

      nie ma sensu bardziej ograniczać i spowalniać

      • 21 13

      • (1)

        zgadzam się. ale 50 na godz (a nawet 60) jest bezpieczna dla pieszych (i kierowców) którzy mają mózgi. Część z nich jednak - nie ma - co widać. Pytanie tylko dlaczego większość posiadająca mózgi, ma cierpieć za nieliczne grono idiotów?

        • 18 3

        • Ci co nie mają mózgu, to i wyjeżdżając z parkingu 10 km/h są w stanie kogoś potrącić i zabić.

          • 10 1

      • 50 spoko, no 40 przy założeniniu, że wszyscy jeżdżą o 10 więcej (3)

        Progi zwalniające zamiast świateł na przejściach dla pieszych - jak najbardziej.

        • 0 8

        • jedz do szewcji i pokaz mi chociaz jeden próg zwalniający ? (2)

          tego tam nie ma!

          • 4 1

          • ale są mijanki na szerokość jednego auta

            i tego jest tam całkiem sporo

            • 4 0

          • byłem w Szwecji i pokaż mi choć jednego szweda, co się nie stosuje do przepisów

            Tam progi i inne ekscesy nie są potrzebne, bo jak jest ograniczenie to Szwed zwalnia i jedzie jak powinien.

            W Polsce są potrzebne, bo Polak jak widzi ograniczenia to stwierdza, że te go akurat nie dotyczą, bo on się spieszy lub i tak go nikt nie złapie.

            • 10 0

    • Ul. Wilanowska (2)

      Proponuje postawić 3 progi zwalniające na wzniesieniach "doliny" w ktorej znajduje się ulica , bo kierowcy stracili więcej paliwa! Tak samo jak ustawienie świateł na Łostowicach! Startuję na Emaus 50km dojeżdzam do cmentarza a tu CZERWONE! , startuje na emaus jadę 70-80 dojezdzam do cmentarza a tu ZIELONE ! Jadąc przepisowo światła są tak ustawione aby zużyć jak najwięcej paliwa! myle się ?

      • 12 2

      • to samo jest na Havla

        trzeba ostro cisnąć, żeby załapać się na zielone na kolejnym skrzyżowaniu

        • 6 1

      • dojeżdzasz na cmentarzu Zielone ! dojeżdzasz do Armi Krajowej a tu CZERWONE !!!

        • 2 1

    • nie, nie musi (1)

      :P nie musi... nie rozumiem czemu piesi są stawiani na piedestale..

      • 0 1

      • bo w Polsce ginie ich więcej niż w innych krajach UE

        nawet na terenach miejskich

        • 0 0

  • Kto wymyśla takie bzdury. Ma pewnie IQ30. (6)

    Będą ustawione także fotoradary? Pilnujcie się rowerzyści.

    • 169 42

    • A czy tymi ulicami, na których mają być ustawione progi, nie jeżdżą autobusy? (4)

      • 12 1

      • No właśnie. Czy znowu mamy łamanie przepisów prawa i (1)

        "własne nadinterpretacje" przez władze Gdańska?

        • 14 2

        • Zapewne zrobią progi, które dla autobusów nie stanowią problemów

          Zakazane jest montowanie progów na długości całej jezdni.

          Jeżeli są montowane progi wyspowe, które autobus spokojnie pokonuje, bo ma szerszy rozstaw kół to nie jest to łamanie prawa.

          • 3 1

      • a choinka z autobusami (1)

        jak ja mam autem na glebie przez te progi przejechać??

        • 2 1

        • Dokładnie.

          Zablokujecie przejazd wieśniakom w zglebinych furkach.

          • 1 1

    • Rowery nikogo nie obchodzą.

      Ta hołota nie płaci podatków za drogi, a chce przywilejów. Jak mi taki wyrośnie przed maską, to nie ważne, czy to strefa kretyńskie 30, czy nie, rozjadę jak psa.

      • 2 8

  • Mam nadzieję, że nie będzie karbowanych pasów, moje Tico nie wytrzymuje wibracji o takiej skali...

    • 79 3

  • Strefa tempo 30 jest bardzo potrzebna, ale cóż z samych znaków (17)

    skoro niewiele osób respektuje je! Podam przykład z ulicy przy której mieszkam: na Myśliwskiej strefa tempo 30 jest od dawna. Nie widzę nikogo OPRÓCZ ROWERZYSTÓW (którzy tutaj poruszają się zgodni z prawem po jezdni), kto by się tego trzymał. Jest to prędzej STREFA50.

    W przekraczaniu prędkości celują kierowcy autobusów, bowiem PROGI ZWALNIAJĄCE BIORĄ POMIĘDZY KOŁAMI. Skutkiem tego często widzę autobus jadący od Bulońskiej w dół Myśliwskiej (kierunek poligon) po 50-60.

    Więc podsumowując - strefa ma sens, ale trzeba zmienić najpierw ludzką świadomość, a tego tak łatwo się nie zmieni (najprościej mandatami, ale bedzie krzyk, że represje).

    • 77 112

    • hehe ile hejterów ;)

      • 15 11

    • (3)

      co ja co ale autobus musi się jeszcze trzymać rozkładu. Zażalenia do ZTMu że 127 są wiecznie opóźnione.

      • 11 10

      • (2)

        są opóźnione bo wszyscy jadą jak ostatnie łajzy. Stoi znak "50" - to jadą 40. Stoi "70", to jadą 60 i jeszcze przed fotoradarem przyhamowują. A przepis mówi - stoi ograniczenie do 70, to jedź 70, bo jest to zarazem prędkość zalecana. Tak skonstruowano przepis dla ludzi myślących. Niestety nie wszyscy kierowcy nimi są. Niedługo trzeba będzie jak w Ameryce stawiać pod spodem drugi znak "prędkość minimalna".

        • 12 15

        • rzeczywiście tak bywa: na jednym słupie są razem znak "minimum 60 km/h" a nad nim "maksimum 100 km/h" ale nie w ameryce tylko w Kanadzie

          • 2 1

        • Tak, tak.. "stoi znak 50 - to jadą 40" gdzie tak jest? bo chyba nie w naszym Trojmiescie. Jak tylko jest mozliwości to 90% przekracza znacząco "50". Jest 70,80 a czasem i wiecej.

          • 2 1

    • a mnie wkurza jak autobus wlecze się 30 na godzinę.

      Zwłaszcza w dół Kartuskiej, noga za nogą razem ze wszystkimi. Korka nie ma, ale te cholerne wysepki i inne cuda. Ileż to razy spóźniłam się na dalsze połączenie bo 183 albo 142 zamiast rozkładowych 10 minut przez Kartuską jechał 18.

      Mam porównanie z Warszawą. Tam autobusy jeżdżą normalnie. Nie szarżują wiadomo, ale jak jedzie to jedzie, a nie że jakby chciał a nie mógł.

      • 9 8

    • problem w tym ,ze ludzie nie znają znaków a inni na znaki nie patrzą. Dla wielu osób 30 na białym dużym polu to znak 30 źle wycięty w czasie produkcji. I po skrzyżowaniu wg nich można jechać 50.

      • 9 6

    • (7)

      O którym odcinku myśliwskiej mówisz? Bo z tego co wiem to na odcinku w stronę poligonu jest ścieżka rowerowa po której rowerzyści mają obowiązek jechać a nie po ulicy!

      • 4 14

      • o właśnie... ale u nas tak jest: najpierw wszyscy mają przepis i znaki gdzieś, a potem ci sami krzyczą: "zaostrzać przepisy i karać!"

        • 1 2

      • to o czym mówisz to dwukolorowy chodnik!

        Przyjrzyj się. Nie ma znaków "ścieżka rowerowa". Gośc dobrze pisze.

        • 12 0

      • (3)

        Droga rowerowa owszem była na Myśliwskiej , ale została tam ona zlikwidowana , w związku z wprowadzeniem tam właśnie strefy 30 i dobrze bo jej jakość i wykonanie pozostawiało wiele do życzenia. Nie była też z resztą połączona z pozostałą siecią dróg rowerów w Gdańsku. Na Powstańców W-wskich także zlikwidowano drogę rowerową. Obecnie jest to strefa piesza z dopuszczonym ruchem rowerów

        • 10 1

        • (2)

          Dzięki za sprostowanie teraz już wiem
          Aczkolwiek rowerzystów którzy jadą ulicą Jaśkową Doliną czasami mam ochotę rozjechać...

          • 4 1

          • (1)

            na całej długości rowerzyści mają ścieżkę i MUSZĄ z niej korzystac.

            • 7 0

            • Wiem, ale inna sprawa że często tego nie robią i nawet pod górę (!!) jadą ulicą...

              • 2 0

      • tam nie ma ścieżki rowerowej

        tylko ciąg pieszo rowerowy - osoba jadąca rowerem nie ma obowiązku korzystania z niego.

        • 0 0

    • Bardzo chętnie jako rowerzysta jechałbym w ciągu Myśliwskiej po jezdni, ale w tym roku na pierwszych 5 przejazdów 3 skończyły się trąbieniem i spychaniem do krawężnika przez mistrzów prostych którzy przez Myśliwską wolą lecieć 70km/h. Progi tam nie pomagają. Trzeba by postawić z 3-4 fotoradary...

      • 6 3

    • kto to lobbuje?

      kto te tempo30 lobbuje i komu to do szczęścia jest potrzebne? niby jakim cudem prędkość 50km/h jest prędkością w jakikolwiek sposób niebezpieczną? Auta zatrzymują się ze 100km/h do zera na dystansie około 45m, przy 50 km/h to jakieś 5-8 metrow... gdzie tu niebezpieczeństwo? Któryś z pieszych planuje mi bezpośrednio przed maską wyskoczyć?

      • 0 2

  • (3)

    Najnowsze wydanie elementarza polityki komunikacyjnej zaleca także stopniowe wprowadzanie stref "tempo 30" dla samolotów.

    • 84 18

    • nie masz argumentów, mały złodziejaszku nicków to przeginasz (1)

      • 5 7

      • He. he, "empirycznie udowodnione", to ty?

        • 3 2

    • matka do młodego pilota:
      - pamiętaj synku, lataj nisko i powoli!

      • 7 2

  • (9)

    Codziennie obserwuję jak niebezpieczne są skrzyżowania równorzędne. Mimo, że ma się "prawa wolną" strach wyjechać bo wszyscy pędzą uważając, że mają pierwszeństwo.

    • 121 21

    • (3)

      No ale to jest problem kierowców że nie znają zasad, i nie umieją korzystać z czegoś takiego jak samochód.

      • 24 12

      • (1)

        tak ale jak ci walnie w samochód, to potem już nie masz bezwypadkowego pojazdu, tylko jest walony. A to jest spory już problem.

        • 28 5

        • Zasada ograniczonego zaufania

          Bo jeżeli nawet masz pierwszeństwo na takim skrzyżowaniu to nie znaczy, że jedziesz i dziej się wola Boża. Czasem jeżeli widzisz, że podporządkowana jedzie pojazd i nie zwalnia to mu po prostu ustąp jak ci zależy na samochodzie.

          Przy biedronce na porębskiego jest skrzyżowanie, na którym przez głupotę i nieuwagę kierowców co róż dochodzi do wymuszeń. Pierwszeństwo ma droga Bergiela i Porębskiego od Góry, jednakże kierowcy wymyślili sobie przepis, że na droga na wprost ma zawsze pierwszeństwo i często wymuszają je mimo znaku drogi podporządkowanej. Ale żeby było tego mało, to jeszcze jest wyjazd z biedronki i tu kierowcy zapomnieli o kolejnym przepisie, że z wyjazdu jedzie się jako ostatni. Zamiast tego wymyślili sobie, że to jest droga więc obowiązuje zasada prawej ręki i wymuszają przed jadącymi Porębskiego z dołu.

          Dlatego to nie skrzyżowanie równorzędne jest problemem, a głupota i niedouczenie kierowców. Aby ograniczyć ilość zasad to wszystkie powinny być równorzędne, chyba że są światła. Prędkość dzięki temu by spadła sama, bo wymuszałaby zwalnianie przy skrzyżowaniu i nie było by jechania na ślepo.

          • 1 0

      • dobry kierowca nie tylko nie powoduje wypadków, ale również unika sytuacji, w których może dojść do wypadku. Stąd ograniczone zaufanie do ludzi jadących "główną" w takiej strefie.

        • 10 14

    • statystyki tego nie potwierdzają (2)

      • 8 6

      • Jest takie powiedzenie: kłamstwo, duże kłamstwo, statystyka...

        • 14 6

      • Podaj linka do tych statystyk.

        A może to twoje własne statystyki, które robiłeś na lekcji środowiska w podstawówce?

        • 7 2

    • to co mówisz to brednia - w Gdańsku na skrzyżowaniach równorzędnych dochodzi do nieporównywalnie mniejszej ilości wypadków niż na skrzyżowaniach z pierwszeństwem przejazdu.

      • 2 1

    • Grottgera w Oliwie

      dokładnie tak jest na Grottgera w Oliwie, bo z ulicy z pierszeństwem zrobili równorzędne skrzyżowania, a i tak wszyscy jeżdżą na pamięć. wynik? piski opon, hamulce i klaksony...

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane