• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańskie cmentarze nieco mniej zapomniane

Katarzyna Moritz
15 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Rozbite nagrobki na cmentarzu krematoryjnym przy ul. Traugutta. Studenci PG, jeszcze pod koniec lat 60. ćwiczyli  w tym miejscu  rzut granatem ! Rozbite nagrobki na cmentarzu krematoryjnym przy ul. Traugutta. Studenci PG, jeszcze pod koniec lat 60. ćwiczyli  w tym miejscu  rzut granatem !

W Gdańsku jest znacznie więcej cmentarzy, niż wydaje się jego mieszkańcom. Po czterech latach prac, pamięć po kilkunastu historycznych nekropoliach została przywrócona.



Niejednokrotnie dzieci ze szkoły podstawowej przy ul. Na Stoku zobacz na mapie Gdańska w Biskupiej Górce biegały z czaszkami na kijach i walczyły na piszczele. Wystarczyło tylko trochę głębiej pokopać na szkolnym boisku, by wydobyć ludzkie szczątki. Gdy na terenie dawnego cmentarza, w latach 60 postawiono szkołę, likwidując cmentarz, zdjęto tylko nagrobki. Ale to wcale nie jedyny taki przypadek.

W przedwojennym Gdańsku, tam gdzie dziś mamy parki i zieleńce, znajdowały się rozległe nekropolie. Jednak zdecydowana większość starych, niekiedy sięgających historią XVI wieku cmentarzy w Gdańsku została bezpowrotnie zniszczona. Najwięcej w latach 60. i 70., kiedy to komunistyczne władze ostatecznie chciały zatrzeć niepolskie ślady przeszłości Gdańska.

Najwięcej historycznych gdańskich cmentarzy znajduje się wzdłuż alei Zwycięstwa.



W 2002 roku w pobliżu kościoła Bożego Ciała zobacz na mapie Gdańska, utworzono Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy po to, by 1 listopada można było postawić świeczkę tym, którzy już nie mają swoich grobów.

- Wtedy też zrodził się pomysł, by poprzez tablice informacyjne przywrócić pamięci gdańszczan zlikwidowane nekropolie. Jest to sprawa dziedzictwa kulturowego w 1000-letniej, wielonarodowościowej historii miasta. Na terenach tych cmentarzy pozostało 80 proc. nie ekshumowanych szczątków ludzkich. Te tablice przypominają, że te szczątki tam są po dzień dzisiejszy - wyjaśnia Grzegorz Boros, specjalista ds. utrzymania pomników z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsk.

Prace trwały przez cztery lata. Na podstawie opracowania Joanny Labenz o gdańskich cmentarzach, określano dokładnie miejsca nekropoli, ich właściwe nazwy i granice. Dzięki temu na 17 z nich ustawiono granitowe tablice w trzech językach: polskim, łacińskim i niemieckim.

- Najwięcej tablic, siedem, ustawiono po obu stronach al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska, ponieważ właśnie tu było najwięcej cmentarzy. Ale też upamiętniono najstarszy cmentarz ewangelicki na Oruni, pw. św. Jerzego, w okolicy ul. Gościnnej zobacz na mapie Gdańska. Jego początek sięga 1550 roku, a był czynny do 1956 roku. Spoczywają tam m.in. szczątki dziadka Arthura Schopenhauera. Rodzina słynnego filozofa miała liczne dobra na Oruni. Wiadomo, że cmentarz miał bogaty wystrój, ale w latach 70 został zlikwidowany, nawet okoliczni mieszkańcy nie wiedzieli, jak się ten cmentarz nazywał - opowiada Grzegorz Boros.

Wiadomo, że nieopodal Cmentarza Bożego Ciała w Gdańsku przy Grodzisku zobacz na mapie Gdańska, zachował się grobowiec Williego Klawittera, twórcy przemysłu stoczniowego w Gdańsku. Przetrwał, bo był ukryty w zaroślach. Teraz jest należycie wyeksponowany.

- Jest także domniemanie, że na cmentarzu ewangelickim w okolicy ul. Cedrowej zobacz na mapie Gdańska na Ujeścisku, który powstał w 1648 roku, został pochowany podpułkownik Legionów Polskich Antoni Parys. Poległ on przy zdobywaniu Gdańska w 1807 roku przez wojska napoleońskie. Niestety nie wiemy gdzie byli chowani inni legioniści, którzy ponieśli liczne straty - wyjaśnia Grzegorz Boros.

Nie zachowała się bowiem dokumentacja, według której można by odtworzyć, gdzie kto spoczywał. Większość ksiąg parafialnych jest w archiwach niemieckich.

- Wiadomo natomiast, że na zlikwidowanym cmentarzu św. Trójcy zobacz na mapie Gdańskaniedaleko Gdańskiego Uniwersyteckiego Medycznego pochowano szczątki 160 ciał, które były poddane zbrodniczej działalności prof. Rudolfa Spannera, w tym produkcji z ludzi mydła w czasie II wojny światowej. Tablica upamiętniająca, w czerech językach jest także od 2007 roku jest na budynku akademii - wyjaśnia Grzegorz Boros.

Kolejnym niezwykłym miejscem odzwierciedlającym burzliwe losy naszego miasta jest cmentarz krematoryjny przy ul. Traugutta zobacz na mapie Gdańska. Gdańsk był pierwszym miastem w granicach dzisiejszej Polski, w którym założono krematorium w 1914 roku. Mieściło się ono przy budynku obecnej cerkwi, a należało do Towarzystwa Kremacji "Płomień". Cmentarz wprawdzie uległ częściowemu zniszczeniu podczas ostatniej wojny, ale tuż po niej odbywały się na nim ćwiczenia studium wojskowego Politechniki Gdańskiej. Jeszcze pod koniec lat 60. ćwiczono w tym miejscu m.in. rzut granatem.

Realizacja programu upamiętnienia gdańskich nekropoli odbywała się w latach 2006 - 2009. Łączny koszt jego realizacji wyniósł ponad 153 tys. zł.

Opinie (124) ponad 10 zablokowanych

  • apo co to komu, czasy się zmieniły i trezba zapomieć (6)

    • 17 197

    • .

      o tobie też trzeba zapomnieć...

      • 31 4

    • po to ze ludziom nalezy sie szacunek gamoniu!

      • 19 3

    • Tylko nie zapomnijcie o mnie podczas wyborów.

      • 4 9

    • (2)

      Jesteś burek, nie obrażając psa o imieniu Burek. Poza tym, jak zabierasz głos to się podpisz analfabeto.
      1/ Cmentarzom, a właściwie ludziom tam pochowanym, należy się szacunek bez względu na wyznanie czy narodowość!
      2/ Swoją szosą uważam, że postąpiono o tyle słusznie, że były to stare, "nieużywane", już cmentarze, na których pełno było menelstwa wszelakiego. Łatwo można było się tam ukryć, a niejedna osoba ucierpiała z powodu pobicia lub kradzieży.
      3/ Bardzo dobrym jest pomysł postawienia obelisków upamiętniających te cmentarze.
      4/ Mam jeszcze taki postulat: niech tam powstają TYLKO TERENY ZIELONE, a nie zabudowa.

      • 15 1

      • podpisał się analfabeta OCZKO he he he (1)

        • 0 10

        • do chyba (NN),

          ale tak to naprawdę diabli wiedzą do kogo "oczko" to jest ksywka, więc może być pisana z małej litery

          • 0 1

  • Dokładnie poco teraz to rozpamiętywać. Niemieckie ślady odgrzebywać. (6)

    • 25 165

    • mam nadzieje nigdy nie ogladac twojej mądrości na zywo. nie wiedzialem, ze taki szlam wyplywa na powierzchnie i trzeba z nim dyskutowac. opiniotworca sie znalazl. to 'gda' to zacznij uzywac jak zrozumiesz co oznacza

      • 29 7

    • Po co ? (2)

      "Po co teraz to rozpamiętywać" - rozumiem, że Katyń i Syberię też ? Rekordowa hipokryzja !

      • 18 3

      • Po to (1)

        Żeby nie katastrofa lotnicza to o Katyniu byś nic nie wiedział , gdyż za komuny w szkole nie było żadnej wzmianki na lekcjach.Była to tajemnica czerwonych pająków

        • 4 4

        • następny hipokryta

          Ale komuna się skończyła 20lat temu. Zresztą to właśnie komuna chciała zatrzeć niemieckie ślady w Gdańsku tak jak i prawdę o Katyniu. Ale według Ciebie jedno jest ważne a o drugim trzeba zapomnieć?

          Jedno i drugie jest częścią historii a historie trzeba pamiętać i szanować w całości. Tylko wtedy ma jakąś wartość.

          I jeszcze wiesz, że gdyby nie katastrofa to przedmówca o Katyniu by nie pamiętał...

          • 6 3

    • Teraz jest czas wyborów proszę państwa a nie rozpamietywania. (1)

      • 4 7

      • Drogi czytelniku,
        proponuję dać już sobie spokój z tymi podpisami. Nie jest to już ani śmieszne, ani poważne.

        • 5 2

  • Dbajmy o te cmentarze, które są (2)

    Ale to za mało. Na każdym cmentarzu powinien być Grób - Pomnik Nieznanego Sybiraka, Żołnierza Wyklętego, zamordowanych w stalinowskich procesach sądowych...

    • 28 41

    • To władze powinny dbać o cmentarze i o tablice informacyjne przywracające pamięć o martyrologii narodowej tym bardziej, że Polacy bardzo słabo znają historię. Zauważmy, że naród żydowski od wieków rozumie znaczenie tej pamięci i przez wieki mają świadomość narodową. U nas w Polsce z tą świadomością jest coraz gorzej.

      • 6 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Dbajmy nie tylko o niemieckie cmentarze w Gdańsku (11)

    ale i o pamięć Niemców po wojnie bestialsko wypędzonych z Gdyni, Rumii i okolicznych miejscowości. Pamietajmy, że to nie Niemcy ponoszą odpowiedzialność za II wojnę światową lecz naziści.

    • 58 55

    • mam nadzieje ze to ironia

      • 13 5

    • Cmentarze

      A do nazistów dołączyć rodzimych kołmuchów z PZPRu i czerwonych pająków to oni się przyczynili do niszczenia cmentarzy

      • 4 4

    • (1)

      No jak dla kogoś pamięć o starych cmentarzach jest jednoznaczna z wybielaniem odpowiedzialności Niemców to zazdroszczę tak prostego i płytkiego spojrzenia na życie, ludzi i historie.

      Jak życie staje się proste kiedy wszystko podzieli się tylko na czarne i białe a na koniec pójdzie zagłosować na tylko jedną słuszną i uczciwą partie (nie ważne jak by się nazywała). Szkoda tylko, że prawdziwy świat wygląda inaczej.

      • 6 2

      • II wojna światowa to był finał. Tu się mówi o 150 latach

        dręczenia. I zdrady 1919.

        • 0 3

    • A skąd ci "naziści" się wzięli w Niemczech? (2)

      No i przede wszystkim , kto im dał władzę nad Niemcami?

      • 9 0

      • Oczywiście Niemcy wybrali Hitlera na wodza w prawdziwie demokratycznych wyborach.

        • 2 1

      • z dlugoletniej tradycji zbrodni niemiec

        np w koloniach a afryce zachodniej.

        • 0 0

    • Sprostowanie (1)

      "Gdynię, Rumię i okoliczne miejscowości" przed wybuchem II wojny światowej zamieszkiwali Polacy. To hitlerowcy wysiedlali Polaków, nie odwrotnie, mordowali (w Piaśnicy), wykorzystywali do niewolniczej pracy w obozach koncentracyjnych.
      Naród niemiecki wbrew temu, co czytam w wypowiedzi powyższej, ponosi
      odpowiedziałność za zbrodnie zwolenników Hitlera - naziści zyskali poparcie polityczne większości społeczeństwa niemieckiego i sprawowali rządy w wyniku legalnie przeprowadzonych wyborów.

      • 4 0

      • Laska, a jak myślisz? Skąd tyle plusów? Od ludzi, którzy

        widzą ironię.

        • 0 1

    • odp.

      A nazisci to kto? Eskimosi , a moze jednak Niemcy? . Oni wymordowali miliony ludzi i teraz my mamy dbac o ich mogily , a moze karmic ich potomkow , dawac im mieszkania i co tam jeszcze? nie , nie , nie

      • 0 0

    • za cos takiego powinna cie scigac prokuratura z urzedu

      • 0 0

  • I szkoda zwać człowiekiem kto bydlęce żyje...

    j/w

    • 27 3

  • cmentarze.... (4)

    W normalnych państwach, na wyższym lub niższym poziomie rozwoju - cmentarze wyglądają podobnie: jest trawnik i skromny krzyż (lub prosta płyta) dla Każdego, obojętnie czy był on generałem wojska, aktorem , urzędnikiem, sprzątaczką czy bezdomnym. W Polsce szpanuje się nawet po śmierci - w tym wypadku grobami ... ale mogę to wybaczyć prostym ludziom z nad Wisły - mają niską świadomość swojego istnienia, życia i świata.

    • 50 32

    • marcinku, co ty chcesz udowodnić swoją wypowiedzią?

      Fobię masz czy co? W różnych kulturach cmentarze wyglądają różnie.

      • 9 2

    • jo jo (1)

      wystarczy spojrzeć na Tadż Mahal, Père-Lachaise albo Montparnasse w Paryżu. Tylko jak się patrzy na świat przez pryzmat amerykańskich filmów to różne rzeczy mogą się w takim pustym czerepie pojawić...

      • 11 3

      • a ja się zgadzam z marcinkiem!

        • 3 7

    • Kolejny młody, wykształcony, oglądający TVN i głosujący na PO.

      • 7 6

  • Szanowna Pani Moritz, (5)

    nie należy pisać artykułu w taki sensacyjny sposób zaczynając od dzieci z piszczelami i czaszkami do zabawy. Jest to demonizaowanie problemu, który miał kiedyś miejsce w znacznie mniejszym stopniu niż wynika to z treści artykułu. Oczywiście w ten sposób poruszy Pani wiele osób i uzyska rozdźwięk. Osobiście wywodzę się z terenu Biskupiej Górki i nie widziałem, nie uczestniczyłem, będąc dzieckiem w takich sytuacjach. Poza tym podobnych zapomnianych cmentarzy w kraju jest dużo i nie stanowią bezsensownego procesów rewitalizacji. Uważam, że
    obecny cmentarz pamiątkowy w celu symboliki Cmentarzy Nieistniejących jest bardzo ładny i wystarczający. Przecież nie chcemy mieszkać z dręczącą myślą, że wszędzie są tylko groby. To był gest przypominający list polskich biskupów z prośbą do najeźdźców o wybaczenie, jak też wybaczenie narodowi niemieckiemu.

    • 49 16

    • pamiętam początek lat 60-tych jak rozpoczęto likwidacje cmentarza przy ul. Na Stoku było tak jak pisze autor artykułu

      • 2 4

    • No to teraz ja (3)

      No to teraz ja cie podemonizuje gda. We wczesnych latach 60tych jeżdziłem z rodzicami odwiedzac naszych krewnych w Sobieszewie. Tuz niedaleko ich domu znajdował się cmentarzyk przedwojennych mieszkańców wyspy, Niemców oczywiście. Cmentarz był zarośnięty chaszczami wszystkie płyty nagrobne były potrzaskane i rozrzucone, to samo nagrobki a cały cmentarz cuchnął od łajna. Sam widziałem jak okoliczne wyrostki i nie tylko wyrostki załatwiały się na groby a gdy raz wykrzykiwaliśmy z kuzynami że tak nie wolno to mielismy wiele szczęścia że facet( bo to był dorosły) zrywając się za nami musiał podciągać gacie i dzięki temu nas nie dopadł. Wialiśmy a on puścił za nami wiąchę i obietnicę że jeszcze dorwie ten poniemiecki pomiot. Cmentarz ten został oficjalnie zlikwidowany całkiem niedawno,tak mi się przynajmniej wydaje , że czytałem gdzies o tym. Bezczeszczenie cmentarzy ma ciągle miejsce w naszym kraju.

      Szanowny gda, tu nie chodzi o "bezsensowną rewitalizację", jak to zgrabnie ująłeś w swym komentarzu. Ja uważam że tu chodzi o powiedzenie s****ącym na groby- nie pozwalamy! Chcemy żeby nasz kraj należał do Europy a nie do Azji.

      • 7 5

      • Zgrabnie ująłeś (mimo ordynarnych słów w wypowiedzi) : żeby nasz kraj należał do Europy to właśnie trzeba skończyć ze (1)

        stawianiem "ołtarzy i pomników". Wszystko na temat.

        • 3 4

        • Zdaje sie że niezbyt dokładnie przeczytałeś artykuł który komentujesz gda. W nim nie ma mowy o rewitalizacji cmentarzy ani o stawianiu ołtarzy lecz o upamiętnieniu zlikwidowanych nekropoli gdańskich tablicami pamiątkowymi. Twierdzisz że bezczeszczenie gdańskich cmentarzy miało charakter marginalny, autorka artykułu wręcz obciąża komunistyczne władze miasta celowym zacieraniem śladów przeszłości miasta a ja twierdzę że to ówcześni mieszkańcy Gdańska przy całkowitej obojętności władz miejskich niszczyli i profanowali wszelkie ślady po niemieckiej historii Gdańska a przede wszystkim cmentarze. I nadal twierdzę że to barbarzyństwo.

          • 6 3

      • Wiesz, są powody dla których popularność lokatorów tych cmentarzy

        była w tamtych czasach niska.

        • 2 3

  • kto za to płaci (3)

    w sytuacji gdy całkiem legalnie i oficjalnie likwiduje sie groby po 20 latach od ostatniej płatności i robi to firma podległa miastu...pytam sie jaki jest cel stawiania tych pomników. No moze poza jednym wytłumaczeniem czyli utrzytmaniem ciepłej posadki dla kolegi to nie ma zadnego wytłumaczenia!

    • 30 22

    • ale ty głupi jesteś (1)

      • 5 7

      • madrosc

        nie polega na zliczeniu wszystkich nitów z mostu przy Kolejowej i pomalowaniu ich na czarno!

        • 4 0

    • umarłych wieczność dotąd trwa, póki pamięcią im się płaci. bucu!

      • 2 0

  • to wlasciwie poco jest ten artykol ???? (5)

    czyzby sezon ogorkowy sie zaczol ??

    • 13 35

    • Nie. (4)

      Żeby takie pryszczate bździągwy jak ty, marnujące swoje życie przed komuterem, się dowiedziały o czymś, o czym nie można poczytać na demotach.

      • 10 3

      • Janie D ......... (3)

        to ze masz pryszcze nie znaczy ze wszyscy je maja i podobnie jest z miejscami opisanymi powyzej - sa duzo fajmniejsze i wazniejsze miejsca do opisania niz szczatkowo istniejace cmentarze . dla przykladu trzy obiekty :skocznie narciarskie jakie istnialy w lasach trojmiejskich (bo juz nie istnieja ) oraz tor saneczkowy (byl taki ale..... jakze niewiele z niego zostalo ) , kompleksowy opis Doliny Radosci , Dolina Krolewska oraz dlaczego za dzialkami lezy od lat 50 pas ziemi niczyjej .
        pozdrawiam i polecam produkty Garniera na pryszcze bo na nic innego nie pomagaja ..........

        • 3 6

        • Czemu się indyczysz? Dziś jest o nekropoliach a za tydzień

          będzie o skoczniach, Dolinie Radości i innych miejscach. Cmentarze też są elementem naszej rzeczywistości, pejzażu itp.

          • 6 2

        • ludziu od pryszczy czy też nie (1)

          przecież sam możesz napisać artykuł o jakimś miejscu w Gdańsku lub jego okolicach i wysłać do Trómiasta. Nikt ci tego nie broni.

          • 2 1

          • oczko jest pewna rzoznica , mnie nie zaplaca za rzetelne przygotowanie artykolu ,p Moritz zyje z pisania .juz samo to z poddaje pomysly na artykoly powinno byc wystarczajace .
            temat cmentarzy wraca co pare miesiecy jak bumerang - jak nie maja pomyslow oczym pisac

            • 2 2

  • Swieto Zmarlych sie zbliza czy jak? (1)

    • 6 19

    • A co to jest "Święto Zmarłych"? Dzień Zaduszny czy Wszystkich Świętych?

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane