• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: 9 rannych w zderzeniu dostawczaka z autobusem

Patsz
2 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Autobus w momencie uderzenia stał na przystanku. Autobus w momencie uderzenia stał na przystanku.

Dziewięć osób poszkodowanych - to bilans wypadku, do którego doszło przed godz. 8 na ulicy Hutniczej zobacz na mapie Gdyni. Samochód dostawczy z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn uderzył w stojący autobus linii R, który trafi prawdopodobnie do kasacji.



Informacja o zdarzeniu dotarła do służb o godz. 7.40. O wypadku informowaliśmy w naszym raporcie krótko po zdarzeniu. W autobusie, który zatrzymał się na przystanku na żądanie "Hutnicza- Działki" zobacz na mapie Gdyni, jadąc w kierunku Rumi, znajdowało się w tym czasie 40 osób. Dziewięć, w tym kierowca samochodu dostawczego, zostało zabranych do szpitala.

- I on jest właśnie najciężej poszkodowany. Reszta trafiła do szpitala na badania. Na miejscu policjanci pracują nad wyjaśnieniem przyczyn zdarzenia. Droga może być jeszcze zablokowana przez kilkadziesiąt minut - mówi Łukasz Płusa, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni.

Wiadomo, ze kierowca był w momencie wypadku trzeźwy. Przyczyny zdarzenia są już ustalane przez policjantów. Nie wykluczają zasłabnięcia lub nieuwagi.

- Widać ślady hamowania na drodze. Będziemy starali się jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę. Możliwe, że pomoże nam monitoring zamontowany autobusie - dodaje kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.

Przegubowy autobus marki Neoplan N4021td trafi najprawdopodobniej do kasacji.

- Wieża silnika znajduje się w nich z tyłu, część naczepy jest nim zabudowana, co mogło mieć wpływ na to, że nikt poważnie nie ucierpiał. To autobusy produkowane w 1998 roku, więc koszt naprawy może przewyższyć koszt zakupu nowego autobusu. Decyzję w sprawie dalszych losów pojazdu podejmie przewoźnik, czyli PKM - opowiada Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM Gdynia.

Do ostatniego poważnego wypadku ul. Hutniczej doszło 8 stycznia 2014 roku. Spowodował go pijany 21-latek uciekający przed policją. Na miejscu w tym dniu zginął 33-latek, a trzy inne osoby trafiły do szpitala. Z kolei w październiku 2013 roku na ulicy przez ciężarówkę został potrącony rowerzysta. Zmarł w szpitalu.
Patsz

Miejsca

Opinie (153) ponad 10 zablokowanych

  • KSP w Gdyni (6)

    Komenda Stołeczna Policji w Gdyni - może to jakaś nowa delegatura?

    • 46 24

    • (1)

      KSP - komenda straży pożarnej
      KMP - komenda miejska policji

      • 27 1

      • Do kasacji? Watpie..

        • 0 0

    • KSP

      a może to rzecznik Komendanta Straży Pożarnej osiołku....

      • 16 1

    • albo to

      rzecznik prasowy Zawodowej Komendy Milicji Gdynia

      • 1 4

    • Kuria szatana w Gdyni (1)

      • 4 2

      • Potępionego

        • 0 0

  • (2)

    Zdjęcia byście jakieś dali :)

    • 13 15

    • od kiedy dostawczakiem nazywa sie cięzarówki powyżej 3,5 tony? (1)

      co widac po kołach typu bliźniaki. to był samochód ciężarowy a nie dostawczak

      • 12 2

      • No dostawczak to to nie jest ale np. Mercedes Sprinter na bliźniakach do 3,5 tony ciężarówką też nie jest ;-)

        • 5 1

  • Odebrać prawo jazdy burakowi z dostawczaka dożywotnio!! I niech płaci za autobus!! (15)

    Ale niestety POlska to rajska zielony wyspa dla piratów drogowych dostanie tylko mandacik bo nikogo nie zabił.. Pasażerowie powinni go wyciągnąć i gnojowi kolejnemu co na hamulcach oszczędzał zęby powybijać!

    • 38 147

    • (3)

      A jak Ty bys jechal np swoim samochodem i bys zaslabl czy mial zawal i spowodowal bys wypadek to tez mieliby Ci zabrac prawko? Nie oceniaj kogos jak nie wiesz jaka byla przyczyna wypadku.

      • 75 7

      • Pirat drogowy zawsze znajdzie wytłumaczenie !!Nigdzie niejest napisane i potwierdzone ze zasłabł (2)

        A tak zawsze tłumaczy sie kazdy burak i pirat drogowy i no i piratów unas dostatek jak widac po minusikach . 9 rannych czli nic sie niestało??, ale gdyby to był ktos z waszej rodziny to byście inaczej szczekali!!

        • 7 23

        • (1)

          A ty byś też szczekał jak to ty byś spowodował ten wypadek albo ktoś z twojej rodziny!!!
          Nie mów od razu że to pirat bo nie wiesz jaka była przyczyna wypadku i nie oceniaj ludzi w ten sposób. Sam się nadajesz na BURAKA.

          • 13 4

          • I co, jak z rodziny,to już go prawo nie obowiązuje? Przez takie myślenie czyjaś ciocia pocina stówą przez miasto i przez takie myślenie czyjś wujek wraca pijany z sąsiedniej gminy, bo przecież rodzinie się nic nie powie.

            • 3 3

    • Burak to ty jesteś (8)

      Autobus prawdopodobnie wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z zatoczki to jest nagminne u kierowców trolejbusów i autobusów , uszkodzenia autobusu świadczą o tym że wyjeżdżając z zatoki nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu dostawczakowi

      • 5 39

      • buraku danek

        w miejscu kolizji nie ma zatoki poza tym przeczytaj ze zrozumieniem artykuł gdyż jest wyraźnie napisane że autobus stał na przystanku

        • 28 2

      • ty to jesteś miszcz

        Przejeżdżałem , tam nie ma zatoczki, a autobus stał przy przystanku

        • 19 1

      • ale kierowca ma obowiazek umozliwic kierowcy wyjazd z zatoczki autobusowej (4)

        • 21 10

        • (2)

          Ale autobus nie ma w tym wypadku pierwszeństwa. Jeśli sobie od tak wyjedzie, to wymusza pierwszeństwo.

          • 9 7

          • (1)

            Jesli autobus miejski sygnalizuje gotowosc do wyjazdu z zatoczki, przepisy nakazuja ustapic mu pierwszenstwa.

            • 4 5

            • Przepisy nakazują zatrzymać się lub zwolnić,aby umożliwić 'busowi włączenie się do ruchu. Zatem obowiązek zatrzymania się jest jedynie,jeśli bez tego 'bus nie będzie mieć możliwości włączenia się do ruchu. Np. w gęstym ruchu,gdy samochody jadą sznurem. Natomiast jeżeli za nami nikt nie jedzie,nie musimy się zatrzymywać - my przejedziemy, a 'bus włącza się za nami. Polecam lekturę za zrozumieniem artykułów 17 i 18 PoRD.

              • 4 0

        • to jak jest?

          • 0 0

      • wydaje mi sie ze tam nie ma zatoki

        • 0 0

    • szkoda że ...

      Twojemu ojcu powinni prawo do potomstwa odebrać

      • 4 5

    • nieznasz przyczyn - nie oceniaj!

      • 0 1

  • (7)

    Ciekawe ile procent wypadków powstaje na Hutniczej z powodu jej nawierzchni, ale o tym sza,
    wszak morze i marzenia... Są takie piękne.

    • 41 24

    • (2)

      to nowa nawierzchnia

      • 6 2

      • na odcinku 5 m?

        • 3 2

      • Tak zwana zapadliskowo-łaciata

        • 1 1

    • Ale co ma nawierzchnia do tego? (2)

      Ludzie po gorszych drogach jezdza i sie potrafia opanowac z predkoscia.
      Jesli droga nie pozwala na szybka jazde to zwyczajnie sie zwalnia.
      Czy to naprawde tak wielki poblem jechac wolniej?

      Mieszkam w Uk i tu w miastach drogi sa znacznie gorsze niz Hutnicza w Gdyni, ba- do tego sa pozastawiane parkuajcymi autami i samochodow jest tu ponad 2x wiecej na znacznie mniejszej przestrzeni. I ludzie potrafia uwazac.

      Mniejsza predkosc To nie jest duza cena za zwiekszenie bezpieczenstwa, ale zawsze jest gru[pa debili odbierajacych to jako zamach na wolnosc.
      Szkoda ze nie oni gina w pierwszej kolejnosci.

      • 9 1

      • (1)

        również mieszkałem w UK i jakoś nie widziałem tam nigdzie nawet na zadupiu drogi która mogła by się równać do Hutniczej, do Morskiej, do Chwaszczyńskiej i do wielu innych naszych gdyńskich dróg...
        no ale moje UK było w UK nie UM
        no i nikt tam mi nie mówił że mieszkam w miejscu z "z morza i marzeń"

        ps. nie widzę związku miedzy jakością drogi a prędkością
        widzę natomiast związek prędkości z lenistwem policji i straży miejskiej

        • 3 6

        • Podłym człowiekiem jesteś

          Jesli dla ciebie złej jakości droga jest wystarczającym powodem do urządzania sobie kpin z idei miasta

          • 2 2

    • A podobno to miasto najlepsze pod sloncem.

      I nawet tam trafi sie dziura w drodze? A gdzie marzenia i potega morskiej stolicy.
      A CO NA TO GRYZ.. ups .. Prezydent Szczurek. I CO ON TERAZ CZUJE?

      • 0 0

  • Brzmi jakby R-ka gwałtownie wyjechała z zatoczki. (45)

    Czasem kierowcy ZKM wyjeżdżają z zatoczek jakby zawsze bezwzględnie mieli pierwszeństwo.

    • 60 56

    • bo maja pierwszenstwo w obszarze zabudowanym (22)

      widac poziom wiedzy polskich kierowcow

      • 40 33

      • to, że jako pieszy mam pierwszeństwo na pasach

        to znaczy, że mam wtargnąć na pasy pod nadjeżdżającego tira, który na pewno nie da rady wyhamować?

        • 33 8

      • (6)

        Właśnie popisałeś się swoim poziomem wiedzy, 'kierowco'.
        Kodeks drogowy jest jednoznaczny, w obszarze zabudowanym kierujący pojazdem powinien ustąpić pierwszeństwa autobusowi włączającemu się do ruchu. POWINIEN oznacza jednak, że NIE MA OBOWIĄZKU. Natomiast kierujący autobusem MA BEZWZGLĘDNY OBOWIĄZEK, podczas włączania się do ruchu, ustąpić pierwszeństwa przejazdu pojazdom znajdującym się na pasie ruchu, który chce zająć. Tak więc ustępowanie pierwszeństwa autobusowi jest wskazane, ale nie jest koniecznością i nie można otrzymać ani mandatu ani nawet upomnienia, jeżeli tego nie zrobisz.

        • 42 8

        • jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się (4)

          Art. 18 - Ustawa o Ruchu Drogowym

          1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem(trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.

          • 21 7

          • Jeśli sygnalizuje...

            W praktyce wygląda to tak, że najpierw wyjeżdża, a potem ewentualnie sygnalizuje. Jak na rzekomo profesjonalnych kierowców, styl i kultura jazdy tych z autobusów pozostawia wiele do życzenia.

            • 9 16

          • Nawet pojazd uprzywilejowany nie ma bezwzględnego pierwszeństwa i prawa wymuszania go

            MUSI zachować szczególną ostrożność! A w razie wypadku może zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

            • 11 0

          • Słowo "powinien" w ustawach oznacza to samo co w języku potocznym "musi" (1)

            • 2 1

            • Gdzie tam jest "powinien"?

              • 0 0

        • do oko

          to sprawdź w taryfikatorze bo jest za to mandat

          • 6 3

      • (2)

        pomyśl zanim coś napiszesz łosiu, ma gwałtownie hamować bo kierowcy autobusu zachciało się nagle wyjechać z zatoczki ? Niektórzy myślą że jak właczą kierunkowskaz to od razu mogą się wciskać

        • 12 11

        • Tak, powinno się mu ustępować. I nie dotyczy to każdego, kto chciałby się wcisnąć, ale komunikacji miejskiej i owszem. Komunikacja miejsca na drodze jest wazniejsza od jednostowego kierowcy, szkoda tylko, ze tak niewielu z nich to rozumie.

          • 17 4

        • osobowe właczaja sie do ruchu ,zmieniaja pas zajeżdzaja droge bez wlączonych kierunkow.

          • 4 2

      • bzdura

        w przepisach jest obowiązek "umożliwienia włączenia się do ruchu". To wcale nie jest równoznaczne z bezwzględnym pierwszeństwem przy wyjeździe z zatoki, ponieważ przepis dotyczący obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przez pojazd wyjeżdzający z zatoki autobusowej nigdzie nie jest odwołany ani ograniczony tak więc dotyczy także w terenie zabudowanym.

        • 5 3

      • Z kodeksu (6)

        art. 18 pkt 2 Ustawy Prawo o ruchu drogowym: Kierujący autobusem (trolejbusem), o którym mowa w ust. 1, może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego)

        • 6 2

        • na egzaminie praktycznym na prawo jazdy zdający stosuje się do Art. 18 pkt 1 jednak jak już ma to prawo jazdy to stosuje punkt 2 tego artykułu. A gdzie kultura na drodze autobus za 500 metrów znów zjedzie do zatoki

          • 3 1

        • Buraki z autobusów skończyły lekturę na pkt. 1 i przyznały sobie status świętych krów. (4)

          • 4 12

          • haha

            Egon ty gekonie zrób prawko na autobus dopiero wtedy się wypowiadaj bo nie masz o tym bladego pojecia

            • 7 0

          • (2)

            a ty zapewne z tego zagadnienia masz magistra

            • 1 4

            • magister (1)

              Nie magistra ale jak nie mam o czymś pojęcia to się nie wypowiadam

              • 5 0

              • to było do egona. a ja się wypowiadam bo mam prawko a i nawet jeżdże autobusem

                • 0 0

      • Widać

        Po tobie.

        • 0 4

      • autobus nie ma pierwszeństwa, powinno się udostępnic wyjazd z zatoczki, ale nie ma pierwszeństwa

        • 7 1

      • a g.wno prawda

        Ty jako kierowca masz mu umozliwic właczenie sie do ruchu, a on ma obowiązek upewnic sie czy włączając sie do ruchu bo o takim manewrze tu mowa, nie spowoduje zagrozenia. To NIE jest pojazd uprzywilejowany w zadnym stopniu

        • 5 0

    • Ciule robią to nagminnie! (3)

      Chamidło ma gdzieś innych uczestników ruchu i wyjeżdża kiedy mu się podoba.

      • 3 20

      • często bez kierunkowskazu

        • 3 7

      • twój wpis świadczy o stylu twojej jazdy o kultury od innych oczekujesz

        • 6 0

      • bzdura

        Gdyby takie jelenie jak ty czasami zwolnili to by tak nie było ale oczywiście mistrz prostej w swoim 1.0 55KM

        • 2 0

    • tam nie ma zatoczki, autobus zatrzymuje się na pasie ruchu ale jest tam na tyle szeroko że można go ominąc

      • 13 0

    • Stał na swoim pasie

      Przejeżdżałam tamtędy przed 9 w stronę Gdyni, autobus stał na przystanku, prosto, ciężarówka wjechała w niego centralnie w tył, więc nie był to skutek gwałtownego ruszania z przystanku i zajechania pasa jezdni. Poza tym tam nie ma zatoczki, autobus staje na prawym pasie, lewy jest wolny. Bardziej prawdopodobne jest to, że samochód jadący przed ciężarówką zmienił pas na lewy, a kierowca nie zauważył stojącej przeszkody.

      • 19 0

    • (2)

      Tam akurat niestety nie ma zatoczki. Może wlasnie gdyby była , to kierowca dostawczego pojazdu nie zderzył by sie z autobusem.

      • 3 3

      • (1)

        szerlok z Ciebie.

        • 2 1

        • A z ciebie pewnie jeden z tych co w 15 letniej skodzie o mocy 60km ma wzwód bo da sie wyprzedzić dwa samochody

          • 3 4

    • (2)

      Tam nie ma zatoczki..

      • 2 1

      • (1)

        przecież napisał/a, że "gdyby była".

        • 2 2

        • odpowiedź była do K, który/a napisał/a, że autobus mógł wyjeźdżać z zatoczki

          • 0 0

    • tam nie ma zatoczki

      • 1 2

    • nie ma tam zatoczki

      • 2 2

    • na tym przystanku nie ma zatoczki

      przystanek hutnicza-działki nie ma zatoczki dla autobusów

      • 0 0

    • Szkoda tylko że tam nie ma zatoczki

      • 2 0

    • Autobus (trolejbus) nie ma "pierwszeństwa", wyjeżdżając z zatoki. Autobus, jako pojazd włączający się do ruchu,ma obowiązek USTĄPIENIA PIERWSZEŃSTWA pojazdom już w ruchu. (Art. 17 pkt 2 PoRD). Pojazd w ruchu ma zwolnić lub zatrzymać się,aby sygnalizyjącemu zamiar wyjazdu autobusowi (trolejbusowi) UMOŻLIWIĆ włączenie się do ruchu (Art. 18 pkt 1). Czyli ustąpić należy wtedy,gdy bez tego ustąpienia autobus (trolejbus) nie będzie mógł włączyć się do ruchu. Czyli w dużym,gęstym ruchu - zatrzymujemy się i puszczamy autobus (trolejbus), a jeżeli na jezdni jest tylko jeden-dwa samochody - autobus musi czekać, i włącza się za nimi.

      Jeszcze raz powtarzam, autobus NIE MA pierwszeństwa, a ustąpienie zależy od sytuacji na drodze. Wystarczy odrobina rozsądku i kultury. Doprawdy,nie wiem, jak tu można mieć wątpliwości.

      • 3 0

    • (1)

      Bo mają pierwszeństwo w terenie zabudowanym :D

      • 0 5

      • Niby na jakiej podstawie?

        • 1 0

    • nie sądze

      jesli mowa o tamtej częsci ul.Hutniczej to tak nie ma zatoczki po tej stronie

      • 0 1

    • Mała uwaga

      w miejscu zdarzenia niema zatoczki postojowej dla autobusu.autobus stał na pasie ruchu

      • 1 0

    • he heh he...

      ale tam nie ma zatoczki....

      • 1 0

  • Tłumoki dziennikarskie (3)

    Nie wiem gdzie wy tam widzieliście dostawczaka. Ale okej... Dla sprostowania to była ciężarówka (tak to nie był TIR). Weźcie coś kiedyś porządnie napiszcie...

    • 64 3

    • (2)

      tu norma, na dostawczaka - ciężarówka (zderzenie dostawczaka z bimbajem) i odwrotnie
      druga sprawa, to kierowcy autobusów, nie włączają kierunkowskazów gdy zatrzymują się na przystanku a ów przystanek nie posiada zatoczki, to samo przy ruszaniu, nie mówiąc o kulturze jazdy i ewentualnemu podziękowaniu w sytuacji gdy się buraka wpuści niekoniecznie podczas gdy ów burak rusza z przystanku

      • 5 7

      • (1)

        co Ty się tu o kierunkowskazach rozpisujesz, jak nie tego dotyczy post?

        • 4 4

        • nawet jak będe chciał pisać o sytuacji na ukrainie to napiszę, bo mi wolno

          • 4 3

  • Tyra taki 15 godzin dziennie i mamy efekty. (6)

    A na wszystko to pozwala mu (a raczej przewoźnikom) Ustawa o czasie pracy kierowców (2 x w tygodniu po 15 godz.) i wszystko to za marne grosiki..

    • 29 2

    • Napisz proszę dokładnie który paragraf i której ustawy to reguluje.

      • 2 2

    • dwa razy może przedłużyć do 10 godzin ale w tym samym okresie dwutygodniowym musi je odebrać aby nie przekroczyć 90 godzin i to wszystko z zachowaniem odpowiednich przerw w prowadzeniu pojazdu

      • 5 0

    • Niech zatem robotę zmienią i ministrami zostaną. (1)

      Polepszy im się.

      • 1 5

      • Lemingu zapisz sie do PO ,.

        • 0 3

    • ogarnij sie

      dostawczaki w weekendy nie pracują wiec kierowca siła rzeczy wypoczęty!!!!

      • 0 3

    • W ciężarowum

      coraz trudniej tachograf oszukać, ale dostawcze na B tacho nie maja wiec tam jest wolna Amerykanka

      • 1 0

  • A gdyby była zatoczka, na którą miejsca jest pełno, to by wypadku nie było. (6)

    Tak to jest, jak nie ma zatoczek autobusowych. Autobus zatrzymuje się na pasie ruchu, wstrzymując go i powodując zagrożenie. Kierowcy muszą wyprzedzać, kombinować albo stać i robią się korki. Tym bardziej że miejsca tam masa jest.

    • 46 11

    • (4)

      zatoczki powinny być zlikwidowane wtedy autobusy nie miały by problemu z włączaniem do ruchu

      • 4 16

      • (2)

        Samochody powinny być zlikwidowane, nie byłoby wypadków

        • 12 0

        • (1)

          po co od razu likwidować samochody. skoro w art.18 są dwa wykluczające się punkty to lepiej wykreślić któryś z punktów, albo zlikwidować zatoczki wtedy punkt 1 jest zbędny lub trochę kultury na drodze i wpuścić autobus przecież za kilkaset metrów znów zjedzie do zatoki

          • 2 1

          • Te punkty nie wykluczają się - jeden jest zasadą ogólną, drugi dotyczy sytuacji,w której duży ruch uniemożliwia autobusowi prawidłowy wyjazd.

            • 0 0

      • w UK nie ma zatoczek

        i autobusy nie maja problemu z wlaczaniem sie do ruchu...
        kwestia kultury kierowcow... tylko i wylacznie

        • 3 4

    • Na Hutniczej o chodnik ciężko

      A ty o zatoczkach marzysz, daj spokój, to nierealne

      • 2 1

  • A my kolarze, dalej swoje. (4)

    Tiry na tory!

    • 19 18

    • (3)

      autobusy na tory kolarze na tiry

      • 11 1

      • na tirowki ;)

        • 4 1

      • (1)

        Przeczytałem "kolejarze".

        • 0 0

        • I to i to wykolejone

          • 0 0

  • (1)

    Pytanie do władz miasta Gdyni - ile musi zginąć ludzi aby wykonane zostały wszystkie zatoczki autobusowe na tak ruchliwej ulicy jaką jest Hutnicza. Czy wy tam w urzędasy macie jakieś swoje normy?

    • 63 11

    • Ile jeszcze upłynie lat , zanim nauczycie się jeżdzić z przepisową prędkością ?

      Hutnicza od Megi do ronda jako tor wyścigowy w obu kierunkach . Wyprzedzanie na trzeciego to norma , ale są debile na czwartego .

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane