- 1 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (76 opinii)
- 2 Nowa siedziba gdańskich policjantów (78 opinii)
- 3 Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni (495 opinii)
- 4 Uziemił się przez skradziony miernik (28 opinii)
- 5 Kim jest Aleksandra Kosiorek? (726 opinii)
- 6 Te zabytki otwierają się po remontach (63 opinie)
Gdzie w Polsce żyje się najlepiej?
W województwie śląskim jest najwyższy standard życia w Polsce - tak przynajmniej twierdzi dziennik Rzeczpospolita. Według jego wyliczeń w porównaniu z liderem w Pomorskiem zarabiamy o 700 zł mniej, bezrobocie mamy wyższe o 1,2 proc., jedynie wzrost cen był trochę niższy. - Za to jesteśmy najbardziej zadowoleni z jakości życia - podkreśla marszałek Jan Kozłowski.
W Pomorskiem nie jest źle. Bezrobocie wynosi ok. 7,9 proc., średnia płaca kształtuje się na poziomie 3,2 tys. zł. Ceny rosną wolniej niż na Śląsku - w ubiegłym roku o 4,4 proc.
Dużo gorzej żyje się m.in. w woj. podkarpackim i kujawsko-pomorskim. Nie dość, że zarabia się tam niewiele, to trudno w ogóle znaleźć pracę. W tych województwach średnia płaca to 2,6 tys. zł, a bezrobocie kształtuje się na poziomie 13 proc. Jednak według rankingu "Rz" najgorzej w Polsce jest w warmińsko-mazurskim - tam bezrobocie sięga blisko 16 proc., płaca jest na poziomie 2,5 tys. zł. Do tego wzrost cen kształtował się na poziomie 4,7 proc.
- Takie badania to prostackie myślenie o rozwoju. Mogą one być pewną wskazówką dla polityków, którzy chcą się pochwalić w sondażach - dyskredytuje ranking Marcin Nowicki, ekspert z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
Nowicki dodaje, że na każdy ranking można wpłynąć dobierając odpowiednio wskaźniki. - Każde województwo jest wewnętrznie zróżnicowane. Np. w Trójmieście nie ma bezrobocia, a poza nim w niektórych gminach wynosi ono aż 20 proc. Podobnie jest w innych województwach. Nam jednak nie grozi gwałtowny wzrost bezrobocia, a obecny wzrost to efekt sezonowości. Z kolei na Śląsku, czego mu się zazdrości, pojawiło się wiele zagranicznych firm. Jednak w obliczu kryzysu, szczególnie w branży samochodowej, mogą one niedługo mieć poważne problemy - zapowiada Nowicki.
Marszałek województwa pomorskiego wskazuje na czynnik, który w rankingu "Rz" został pominięty. - Gdy robiono badania poczucia satysfakcji i jakości życia, to mieszkańcy Pomorskiego zawsze byli albo na pierwszym, albo na drugim miejscu w Polsce - mówi Jan Kozłowski, marszałek województwa Pomorskiego.
On także uważa, że rankingi zależą od doboru mierników. - Jeżeli bierzemy pod uwagę PKB, to wiadomo że nie przeskoczymy Mazowsza czy Śląska. Jeżeli chodzi o bezrobocie, to mamy o jeden punkt procentowy niżej od średniej krajowej, co pokazuje, że koniunktura w województwie jest dobra. Najważniejsze jest to, co myślą mieszkańcy. A badania mieszkańców pokazują, że jesteśmy jednym z najbardziej zadowolonych w kraju - podkreśla Kozłowski.
Opinie (190) ponad 10 zablokowanych
-
2009-01-14 21:37
Przesiedlić górników-nierobów-pasożytów... (1)
...do Bydgoszczy, bo cała Bydgoszcz przesiedliła się już do Gdańska i tak.
Dobra idea dla Jego Wielmożności "Paweła" Błe Błe Adamowicza - kiedy już wyssie wszystko, włącznie ze szpikiem, ze swoich "poddanych" - rogatki na wszystkich zakorkowanych drogach dojazdowych, na których każdy samochód (że tak nazwę te 30-letnie golfiacze-spawane-z-trzech i audice wzmacniane kradzionymi szynami kolejowymi) z rejestracją spoza "metropolii gdańskiej/trójmiejskiej" byłyby zatrzymywany, a od nietrzeźwego kierowcy pobierana byłaby opłata w wysokości np. 50 zł od pyrtasa w samochodzie (zazwyczaj siedmiu lub więcej) i 170 zł od szt. żywej świni w bagażniku (tzw. "suchy prowiant" i/lub "zagrycha"; żywa żeby się nie ześmierdła! - ześmierdłą zjeść da radę, ale fura potem wali gorzej niż jak szwagra ostatnim razem wiozło się z remizy!)
Losowo wybrane (z prawdopodobieństwem, powiedzmy, 75%) załogi tych "pojazdów" byłyby też na rogatkach katowane przez nadgorliwych funkcjonariuszy służb wszelakich, NIE pełniących akurat służby na lotnisku im. TW Bolka.
WYJAZD dla tej zakały natomiast byłby darmowy, i krzyżyk na drogę. Au revoir!- 0 0
-
2009-01-14 22:25
gościu pojechałeś po bandzie, ale to sama prawda. szacunek!
- 0 0
-
2009-01-14 21:46
Najlepiej zyje sie Rumi
- 0 0
-
2009-01-14 21:49
banialuki, wczoraj w TVP dyrektor UP Gdańsk już rozkładał ręce bo oferty pracy lęca na łeb
a lada moment tłum zwolnień ze stoczni, i paru innych trójmiejskich zakładów..
- 0 0
-
2009-01-14 22:39
co rujnuje ten kraj i pozera nasze dochody??
nieroby górnicy i nieroby rolnicy
państwo najwiecej własnie dopłaca do rolników i górników!!
zlikwidowac obie nacje i bedziemy mieli poziom zycia jak w luxemburgu!!!- 0 0
-
2009-01-14 23:13
???
hehe ciekawe skad te liczby o wynagrodzeniu.... :) moze odstawic zarobki prezesow duzych firm ktorzy niekiedy zarabiaja ponad 100 000 zl miesiecznie i wtedy wyliczyc srednia....
- 0 0
-
2009-01-15 01:40
Gdzie w Polsce zyje sie najlepiej?
W Gdyni- wiadomo!, ale najlepiej sie zyje na WIczlinie, wiadomo- Wojtek, potem :Meksyk, Chylonia ,Grabowek, Kolibki no i tera jak sie oddzielil Maly Kack Od Wielkiego to jeszcze jest klawo na Karwinach!!!.Jest jeszcze fajnie na Wzgorzu, bo tam mieszka trzepnieta wojtkowa Joasia!.
- 0 0
-
2009-01-15 06:25
Pięknie. (1)
Średnia zarobków to 3 tysiące, jaka szkoda,że w 3 miesiące..
- 0 0
-
2009-01-15 13:42
to masz problem
- 0 0
-
2009-01-15 08:58
...
dobrze mi sie tutaj mieszka choć czesto mam wrażenie ze w innych miastach ludzie są bardzież życzliwi. Swoją drogą zarabiam mało pracując w handlu i przez to moje zycie niezabardzo sie rozwija. NIe mam na zbyt wiele przyjemności a pieniądze musze skrzetnie liczyć aby starczyło do końca. Mieszkanie które mam kosztuje miesięcznie łącznie z ratami ponad 1500zł wiec musze wynajmowac jeden z pokoi żeby na wszystko starczyło. To tez strasznie obniża komfort mojego życia. Chciałbym zarabiać z 500zł wiecej i żyć normalniej
- 0 0
-
2009-01-15 11:31
ale tworczosc
- 0 0
-
2009-01-15 12:47
najlepiej to się w Gdańsku stoi w korkach
lub czeka na autobus, który nie przyjedzie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.