• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie w Trójmieście iść na basen?

Marzena Klimowicz-Sikorska
19 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Jeden z najnowocześniejszych basenów jest na PG. Z pomieszczenia wioślarni można obserwować pływających niemal z dna basenu. Jeden z najnowocześniejszych basenów jest na PG. Z pomieszczenia wioślarni można obserwować pływających niemal z dna basenu.

Kiedy letnie kąpiele w morzu pozostają jedynie ciepłym wspomnieniem, namiastką wakacji może stać się... basen. A że pływalni w Trójmieście nie brakuje, podpowiadamy gdzie warto się wybrać i na co zwracać uwagę zanim wykupimy karnet.



Choć pogoda już nie wakacyjna i do pracy/szkoły/na uczelnię wrócić czas wspomnienia beztroskiego letniego taplania się w wodzie wrócą choć na chwilę (która zwykle trwa 45 min. od gwizdka do gwizdka), na basenie.

Jednak nie wszędzie będą to chwile szczęścia wypełnione prezentacją zgrabnej żabki czy kraula, ale... walką o zachowanie ciepłoty ciała, czy nauką umiejętności lawirowania pod prysznicem przeżartym rdzą i sztuką bronienia się przed grzybem, który opanował fugi pod natryskiem.

Ale po kolei. W Trójmieście mamy kilkadziesiąt pływalni. Jest więc w czym wybierać. Głównie są to baseny szkolne, jednak buduje je, i udostępnia mieszkańcom Trójmiasta, coraz więcej hoteli. Szkolne baseny mają sporą zaletę - zwykle są bardzo czyste, a woda w nich jest ciepła i często zmieniana - w końcu korzystają z nich dzieci. W hotelach bywa różnie, im starszy obiekt tym może być gorzej zarówno z czystością (jeden basen dzielimy z setkami gości, którzy zmieniają się co kilka dni), jak i z jakością wyposażenia (przerdzewiałe prysznice, których strach dotknąć, grzyb na fudze). Szukanie odpowiedniego basenu warto zacząć od wybrania jego lokalizacji, im bliżej domu tym lepiej (wracając z niedosuszoną głową w jesieni czy zimie łatwo złapać katar). Warto też zasięgnąć opinii znajomych, albo przeczytać nasz, subiektywny ranking trójmiejskich basenów.

Sprawdź, gdzie mieści się basen w twojej okolicy.

Na start idzie "Start", czyli jedna z najstarszych i najbardziej znanych pływalni w Gdańsku, która mieści się przy ul. Wajdeloty 12 zobacz na mapie Gdańska. W tym roku ruszyła dopiero 3 września po ponad dwumiesięcznej przerwie spowodowanej remontem. O tym, że był on niezbędny wie każdy, kto choćby raz w ostatnim czasie do niego zajrzał: pływając grzbietem w największym basenie miało się wrażenie, że z podziurawionej siatki przytrzymującej elementy sufitu, coś nam runie na głowę. Podziw budził też rozmiar grzyba, który zdążył zaatakować niemal całe fugi w damskiej łazience, a toalety - z wiecznie zepsutą spłuczką i niedomykającymi się drzwiami to nic w porównaniu z przeciągiem jakiemu był poddawany każdy, kto wychodził z basenu i szedł do łazienki i przebieralni (które znajdują się na innej kondygnacji). To się jednak zmienia. Podczas tegorocznych wakacji m.in. wyłożono kafelkami ściany dużego basenu, odnowiono nieckę, a sufit oczyszczono i pomalowano. Szatnie, prysznice i korytarze odmalowano i oczyszczono.

Chodzisz na basen?

Na "Starcie" ceny karnetów wynoszą - za aqua aerobik na małym basenie, w zależności od ilości zajęć (4,9,14) odpowiednio 80, 171, 252 zł. Bardzo podobne ceny obowiązują na duży basen na pływanie rekreacyjne 76, 162 i 238 zł. Do tego brakuje suszarek, choć dziś na basenach są na podstawowym wyposażeniu. www.basenstart.pl

Basen ma też gdański MOSiR, mieści się on na ul. Chałubińskiego 13 zobacz na mapie Gdańska na Chełmie. Czego tam możemy się spodziewać? - Woda jest bardzo czysta, chyba często zmieniana, bo zawsze czuć chlor. Do tego prysznice są przegrodzone, tak, że każdy ma komfort kąpania się. Niestety zawsze jest tam tłok, a pierwszeństwo mają osoby z wykupionym karnetem - mówi pani Zofia z Gdańska, która z mosirowskiego basenu korzystała w zeszłym roku. www.mosir.gda.pl

Jedną z najnowocześniejszych pływalni jest ta w Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej przy al. Zwycięstwa 12 zobacz na mapie Gdańska. Wyremontowane za 15 mln baseny spełniają najwyższe standardy, też te sportowe. Więcej o kompleksie PG pisaliśmy w artykule: Baseny, fitness, wioślarnia - student to ma dobrze. Rano z obiektu korzystają wyłącznie studenci, po południu może już każdy.

Oprócz tego pływalnia wyposażona jest w jedną przebieralnię rodzinną, jedną kawiarenkę, pomieszczenia odnowy biologicznej w tym dwie sauny i dwa pokoje masażu. Poza głównym basenem (25m x 12,5 m - 6 torów, głębokość - 1.85 m, 1,45 m (głębokość basenu umożliwia swobodne pływanie i nawroty, płaskie skoki ze słupków i naukę pływania) ma jeszcze dwa małe baseny do nauki pływania. Cena za karnet waha się od 60 do 227 zł, a jednorazowy koszt wejścia to 15 zł - normalny, 10,5 - ulgowy, który obowiązuje na 40 min. pływania (na wielu basenach czas ten wynosi 45 min.)

Basen to też chluba wielu hoteli, poza designerskim basenem na dachu, z którego korzystać mogą wyłącznie goście hotelowi w Trójmieście mamy kilka takich, do których wstęp ma każdy. Jednym z nich jest to Posejdon w Jelitkowie przy ul. Kaplicznej 30 zobacz na mapie Gdańska. Jest to jeden z niewielu obiektów, który oferuje pełne 60 min. korzystania z basenu. Czas jest jednak liczony od momentu wejścia, za pomocą specjalnego urządzenia, które dostajemy, do czasu wyjścia, w więc łącznie z przebraniem się i prysznicem po basenie. Nie ma jednak torów i jest dość mały i płytki. Ma jednak duży basen dla dzieci, który połączony jest z basenem dla dorosłych.

- Chodzę z synem do Mariny w Sopocie i Posejdona w Gdańsku. Dzieci do czterech lat nie płacą, co jest zachętą dla rodziców z małymi dziećmi - mówi pan Tomek, z Gdańska. - W obu warunki są dobre ale nie są to super nowoczesne baseny. Mają w ofertach lekcje m.in. pływania. Słabiej jednak nadają się dla pływaków bo mają spore brodziki dla dzieci i przez to są dosyć krótkie. Z basenu korzystają też goście hotelowi, bywa więc bardzo ciasno. Dla dzieci jednak polecam, są deski do pływania "makarony" i dużo przestrzeni do nauki pływania. W obu miejscach jest też SPA. Korzystam sporadycznie ale oba są ok.

1 wejście to koszt 25 zł, karnet na 12 wejść w tym jedno może trwać 2 godz. to 150 zł, a 12 wejść na basen, saunę i siłownię to 200 zł. www.beautydermspa.pl

W Sopocie najpopularniejsza jest pływalnia MOSiR-u przy al. Haffnera 57 zobacz na mapie Sopotu, a także w centrum sportowo -rekreacyjnym Centrum Sopot przy ul. Zacisze 7/9 zobacz na mapie Sopotu. Jednak nic tak nie przyciąga mieszkańców z całego Trójmiasta jak Aquapark przy ul. Zamkowa Góra 3-5 zobacz na mapie Sopotu. Uwielbiają go rodzice z dziećmi oraz ci, którzy jak dzieci lubią poszaleć w wodzie.

- Bardzo lubię to miejsce przede wszystkim za różnorodność atrakcji i to, że po wysiłku jest gdzie zjeść i się napić. Dużą zaletą jest to, że jest on czynny bez przerwy, przez co nie trzeba się stresować, że się nie zdąży na daną godzinę - mówi pan Piotr, z Sopotu. - Niestety to droga rozrywka. Poza tym różnie bywa z czystością wody. I niestety niemal zawsze, poza porannymi godzinami, jest tłok.

Cena jednej godz. za saunę i basen to 36 zł, bez limitu czasu można szaleć za 80 zł/osobę. Wybierając się tam warto szukać promocji i zniżek. www.aquaparksopot.pl

Tłoku nie ma za to na basenie w Hotelu Haffner w Sopocie, co można tłumaczyć wysoką cena - za 10 wejść trzeba zapłacić 430 zł. www.hotelhaffner.pl

W Gdyni też jest z czego wybierać. Chętnie odwiedzany jest basen w Hotelu Gdynia - Relaxcenter przy ul. Armii Krajowej 2 zobacz na mapie Gdyni. - Korzystam z czteroletnim synem m.in. z tego basenu i bardzo go sobie chwalę. Niestety ma poważny minus - natryski i szatnie są koedukacyjne jest więc kłopot ze swobodnym umyciem się pod prysznicem czy przebraniem się - mówi pani Katarzyna, z Gdyni. - Za to są na miejscu suszarki i nie ma wymogu pływania z czepkami. Niestety często jest dużo ludzi i np. dwa tory są wyłączone dla zajęć dla nurków lub dla maluszków. Ceny bardzo przystępne.

Za weekendowy bilet ulgowy można zapłacić tam jedynie 7,5 zł, a pełnopłatne wejście w tygodniu kosztuje 12 zł. www.relaxcenter.pl

Innym gdyńskim basenem, który również cieszy się popularnością jest basen Akademii Morskiej, przy al. Jana Pawła II 3 zobacz na mapie Gdyni (tuż przy Skwerze Kościuszki). - Woda jest tam już chłodniejsza niż w Hotelu Gdynia. Sam basen niedawno został odremontowany. Nie ma tam tłoku. Co więcej szatnia i natryski są osobne dla kobiet i mężczyzn, więc nie trzeba się krępować. Do tego wielka przeszklona ściana z widokiem na marinę robi wrażenie - dodaje pani Katarzyna.

Jednym z nowszych gdyńskich basenów jest np. basen w Zespole Szkół nr 7 przy ul. Stawna 4/6 zobacz na mapie Gdyni. Basen jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych, dla których raz w roku organizowane są zawody pływackie. Co więcej nie ma problemów z higieną, a wejście kosztuje 10 zł (bilet normalny), 6 zł (ulgowy). www.plywalniawitomino.pl

A wy, gdzie lubicie chodzić na basen? Czekamy na wasze opinie.

Miejsca

Opinie (139) 8 zablokowanych

  • Super

    Posprawdzam sobie miejsca, które polecacie, bo kupiłem ostatnio sprzęt od Finis i teraz nie wiem, w jakim miejscu najlepiej sobie z niego korzystać. Mam tylko nadzieję, że pływanie będzie niezłą zabawą, bo brakuje mi takiej firmy aktywności.

    • 0 0

  • Kosmetyki

    Skoro już wybieracie sie na basen to nie zapomnijcie o odpowiedniej higienie zaraz po wyjściu z wody! Moim hitem ostatnich miesięcy są kosmetyki od SBR Sports. Przekonacie się, że skóra po nich zachowuje się całkiem inaczej i nie jest mocno przesuszona od chloru.

    • 0 0

  • rąbAĆ

    tl;dr

    • 0 0

  • najwaznejszym kryterium wydje sie byc cena i dostepnosc...czasem obecnosc dodtakowych atrakcji.

    nikt w tym rankingu nie zapytal o bezpieczenstwo na basenie w czasie rekreacyjnych zajec.nikt tych danych nie umiescil w rankingu-ilosc osob korzystajacych na raz ,rodzaj oswietlenia,poziom halasu,ilosc ratownikow,posiadany na miejscu sprzet specjalistyczny ,sposob monitorowania basenu....
    jak pod wzgledem tych parametrow wygladaloby to zestawienie?

    • 0 1

  • daleko od basenów (11)

    nigdzie nie chodźcie.. nie polecam żadnych basenów... lepiej pobiegać po lesie 30 min x2 w tygodniu

    • 22 38

    • 30minX2 w tygodniu (1)

      i ty to nazywasz bieganiem? Biega sie minimum 50-60 minut trzy do czterech razy w tygodniu wtedy jest jakis efekt tego biegania.

      • 1 5

      • no idioci

        temat dotyczy basenów, chcecie się kłócić na temat biegania to zmieńcie forum

        • 1 0

    • basen = siedlisko brudu, podobnie jak sauny i solaria (8)

      brzydzę się kąpieli w miejscach gdzie uczęszczają tabuny przypadkowych ludzi
      grzybice, bakterie, spocone cielska, wydzieliny .... jednym słowem fuj
      wolę swoją wanienkę

      • 12 8

      • (7)

        Racja, stary, otworzyłeś mi oczy! A wiesz, ile ludzi chodzi po chodnikach? Ba, ludzi i innych zwierząt! Ponadto wszędzie wydzieliny, pot, bakterie, to samo powietrze używane przez tysiące osób! Pomijam komunikację miejską, bo zakładam, że omijasz to przekleństwo z daleka.

        • 15 5

        • no ale w tramwaju nie muszę siadać gołym pupskiem tam gdzie wcześniej zdoił się jakiś śpiący pijak (6)

          po chodniku chodzę w butach i nawet jeśli wdepnę w guano po twoim psie to i tak sobie stóp nie wymażę łajnem. Zaś wydzielina z twoich klejnotów nie fruwa w powietrzu i nie ma obawy, ze sie do mnie przyklei gdy bede cię mijać na ulicy. Owszem, twój ostry zapach potu moze drażnić mój nos w autobusie ale jednak krople śmierdzącego potu wraz z kroplami wody nie spływają mi bezpośrednio po twarzy.
          Czaisz różnicę?

          • 12 2

          • (5)

            oż w mordę, jeśli masz zwyczaj gołym pupskiem siadać w tramwajach, w dodatku "tam, gdzie wcześniej zdoił się jakiś pijak", to zwracam honor, zią!

            • 4 3

            • nie czytasz ze zrozumieniem kolego, gdzieś ty "wypaczył" w tekście, że mam zwyczaj goły odwłok (4)

              sadowić na siedzeniu w tramwaju???
              Ty wskocz lepiej do basenu, ochłodzisz trochę rozgrzany mózg (będzie lepiej pracował) przy okazji nażłop się chlorowanej wody w której wypierdziało się pół miasta, pięty wymoczyła pani Zdzisia i Stefa, w której spokojnie dryfuje strup z kolana dzieciaka sąsiadów a także pożółkła, mętna wydzielina z krocza pana Heńka, którego podniecił widok kąpiących się pań Stefy i Zdzichy. Ahoj żeglarzu

              • 4 4

              • (3)

                "no ale w tramwaju nie muszę siadać gołym pupskiem tam gdzie wcześniej zdoił się jakiś śpiący pijak"

                ahoj :]

                • 3 0

              • a w jakim kontekście jest to ujęte? jarzysz? czy na basenie chlor uszkodził mózg? (2)

                • 1 1

              • sterylny chłopina. może biega tylko pod prysznicem :]

                • 4 1

              • Cud że jeszcze żyjesz.

                Szkoda że nigdy nie nauczysz się pływać. No chyba że masz 10 metrową wanienkę bez własnego potu po bieganiu wydzielin i bakterii. Istnieje w ogóle takie miejsce? Miejsce bez bakterii?

                • 3 3

  • (3)

    Aquapark albo akademicki w Gda

    • 6 23

    • baseny w Gdańsku

      tutaj wyszukiwarka basenów - może coś trafisz w swoiej okolicy...

      http://www.iplywamy.pl

      • 0 1

    • najlepszy (1)

      Najlepszy basen w 3miescie to jezuici w gdyni.

      • 1 6

      • a gdzie najfajniej się robi siku? ja uwielbiam lać w aquaparku. moja żona również. ja kocham ją a ona mnie :)

        • 4 3

  • męczarnia (16)

    Pływanie w basenie to jak jazda koniem na uwięzi. Ledwo sie człowiek rozpędzi, a tu basen sie kończy. Tory są z reguły tak waskie, że nie moż rozłożyć rąk na cała szerokość, a na dodatek po jednym torze zaiwania po kilku pływaków i nie mozna pływać we własnym tempie. Basen do pływania powinien mieć z 50 m długosci i tory szerokie min na 2 m oraz mozliwość rezerwacji toru dla jednego pływaka. Inaczej to jest kapielisko a nie basen pływacki.

    • 53 14

    • to zbuduj sobie taki

      • 0 0

    • (13)

      Zawsze jest możliwość rezerwacji całego toru - kosztuje to jakieś 70-100 pln/45 min lub 60 min na zwykłym basenie sportowym. A jak Ci przeszkadza, że inni też chcą popływać - wybuduj sobie swój basen o odpowiednich wymiarach i nie narzekaj, że oprócz Ciebie przychodzą na basen inni, panie samolubny.

      • 10 7

      • samolubny? (11)

        Co w mojej wypowiedzi swiadczy o samolubstwie?
        Nie lubie taranować innych, a kilku pływaków na jednym torze sprawia, że to nieuniknione. Ja się po prostu nie mieszczę w połowie toru. Jestem wysoki i mam długie ręce.

        Dla mnie te kilkadziesiąt basenów w Trójmieście po prostu nie istnieje.

        • 5 3

        • ...to tylko zostaje ci morze , przy tych twoich gabarytach.

          • 1 0

        • (6)

          w takim razie o 7:00 jest na basenach szkolnych zazwyczaj kompletnie pusto, a tory jeszcze wolne. polecam. albo jednak wybudować swój o odpowiednich wymiarach. i, powtarzam, rezerwacja całego toru jest możliwa. Są też tory szybkiego ruchu dla tych, którzy lubią mocniejsze tempo. cała filozofia i da się żyć w zgodzie z innymi

          • 2 4

          • Bzdura, o 7:00 na basenach szkolnych już pływają dzieciaki! Wiem o czym piszę, bo moje własne dzieci na 7:00 chodzą na basen. Odprowadzając je miałam okazję zaobserwować ten "pusty szkolny basen" o którym piszesz...buhahaha

            • 1 0

          • nie rozumiemy się (4)

            Nie mam nic przeciwko innym. Chciałem po prostu zakomunikować, że w Trojmieście praktycznie nie ma gdzie pływać, wbrew temu, o czym mowi artykuł. Można się najwyżej potaplać w wodzie.

            Dziekuje Ci za wspaniała radę pojścia o 7:00 na szkolny basen. Jeśli jesteś uczniem i masz pierwszą lekcje na 9:00 to pewnie skorzystasz. Ja pracuję i w grę wchodzą jedynie wieczory i weekendy oraz basen niedaleko od domu, a nie o 10 km od. Lubię pływać, ale dostęp do basenów w Trójmieście każe mi czekać na lato, żebym nie musiał z pływania robić procesu logistycznego.

            • 11 1

            • (3)

              Widzisz, chłopie, nieraz na basen na 7:15 zdarza mi się pójść. Dla chcącego nic trudnego. Ale fakt, mam basen po drodze do pracy.
              Korzystanie z basenu to zawsze skomplikowany proces logistyczny, trzeba wyczaić, kiedy jest najmniej osób, i tak dalej. Ale trudno, takie życie, i nie popadajmy w paranoję. Niech budują więcej i już. A Ty się nie skarż za mocno, bo nie tędy droga. Baseny są jakie są, i dobrze, że są W OGÓLE. A jak Ci nie pasują, to naprawdę możesz wybudować swój, według swoich zasad. Ot i tyle.

              • 1 6

              • (2)

                Dodam, dla wyjaśnienia, że o 7:15 na przyszkolnych basenach zazwyczaj nie ma zajęć, zaczynają sie od 8:00.

                • 1 0

              • męczarnia (1)

                Co by nie powiedzieć, basen to meczarnia, jeszcze zanim sie człowiek zanurzy w wodzie :)

                Ide dziś do Praktikera, albo do Castoramy i sprawie sobie basen ogrodowy, żeby nie czekać w kolejce do wody. Może kupie kilka sztuk i ustawię w rzędzie. Kiedy dobrze opanuję pływanie "motylkiem"pływanie powinno pójść jak z płatka - musze tylko dobrze dobrać średnice basenów i ich rozstawienie :))))

                • 5 1

              • No to zmartwię cię ale w praktikerze rozstaw między regałami to ok 2,5 m. Możesz się czuć niekomfortowo.

                Mało tego. Nie da się wykupić działu wyłącznie dla siebie. Jest tam tłok. i generalnie musisz rozplanować logistycznie swój wypad do praktikera bo jest tylko jeden.

                • 1 0

        • zdziwiony (2)

          powiedz, ze nie umiesz pływać i będzie łatwiej co maja długie ręce do zajętości toru płyniesz bokiem może?:)

          • 0 0

          • (1)

            Banda głąbów pisze te posty. Spróbujcie popływać prawdziwym motylem w Aquaparku czy gdziekolwiek w Trójmieście to zabijecie albo dzieciaka, albo dziada co się topi a nie pływa... sam wymach rąk jest mocny, szeroki i tyle. A jeśli o tym nie wiecie to umiecie PORUSZAĆ SIĘ W WODZIE pluskającą żabką z głowonurtem nad taflą. Pozdrawiam wszelkie mądrale. EOT.

            • 1 3

            • prawdziwym motylem? a są jakieś udawane?

              • 0 0

      • Taa, a najlepiej to wyjedź

        • 7 1

    • Też nie lubię tłumów w pływalniach,

      Ale przecież każdy ma prawo skorzystać z basenu! Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził! ;). Mi np. nie pasują szaleńcy, co pływają kraulem i nie patrzą, czy ktoś jest przed nim, a potem obrywa się z pięty w głowę lub palcem w oko. x_O
      Ja chodzę do Jezuitów na Działkach Leśnych - jest czysto, tanio i nie ma tłumów. W Hotelu Gdynia też byłam kilka razy, ale nie dość, że ceny są wyższe, to standard dużo niższy.

      • 3 2

  • KONKURS (2)

    co wyprawia dwóch typów na zdjęciu i jaki to styl?

    • 3 0

    • To są fantomy

      Zdjęcia pochodzą z kursu na Młodszego Ratownika i przedstawiają moment wrzucenia dwóch asymetrycznych, niewyważonych manekinów.

      • 0 0

    • nic, oni toną ...

      • 1 0

  • to żart!? Kilkadziesiąt basenów!!?? Autor ma dyskalkulię!?

    gdzie te wspaniałe baseny w Gdańsku!? Gdzie można w wolnej chwili pojechać na basen, lub kupić karnet na taką godzine żeby jechać po pracy z dzieckiem? NIE MA!!! Basenów powinno być tak dużo żeby turyści przyjeżdzali nad Bałtyk do Trójmiasta cały rok, żeby nad morze chodzili na spacery, a kąpiel mieli na basenach (także latem tylko odważni kąpią się w morzu-z powodu temperatury wody). W dodatku mieszkańców Trójmiasta stać na baseny - dlaczego więc ich brak!!??

    • 5 0

  • a południe Gdańska... pustynia. (2)

    Wszystkie baseny są ulokowane od WZtki w Gdańsku na północ (z naprawdę nielicznymi wyjątkami). Południe Gdańska to niemalże pustynia w sprawie dostępu do basenów. Dodajmy do tego słabą komunikację miejską w tym rejonie i musimy jechać pół godziny samochodem by dostać się na jakikolwiek basen. To zniechęca. Musze kombinować tak, by zebrać wszystkich i jechać wozem zamiast po prostu puścić się busikiem po pracy.

    • 13 0

    • widziały gały gdzie chate kupowały

      było w centrum kupić, byś nie narzekał. a teraz biadolenie, ze dróg nie ma, chodników, basenów i wali szadółkami.... a na wizualizacjach te wasze "gniazda", "wzgórza" i "oazy" wyglądały tak pięknie. a niech ci tylko fura padnie to jestes uziemiony.

      • 0 1

    • Wiedziales, gdzie bedziesz mieszkal

      wiec o co cho?

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane