- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (218 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (274 opinie)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Geokrety krążą po Trójmieście
W Trójmieście jest w tej chwili sześć nowych skrzynek, z ukrytym "skarbem". Wszystko w ramach zabawy, która z USA rozprzestrzeniła się na cały świat. W "geocaching" bawią się użytkownicy systemu GPS.
Trudno powiedzieć ile osób bawi się w geocaching w Trójmieście. Szacuje się, że w Polsce jest blisko 1000 zarejestrowanych poszukiwaczy, którzy szukają prawie 3 tys. skarbów.
Jeden ze najnowszych skarbów w Trójmieście ukryto 15 kwietnia. Odkryto go bardzo szybko, bo już na drugi dzień. Gdzie? Na terenie gdańskiego Szańca Jezuickiego, założonego przez Prusaków w miejscu górującym nad Starymi Szkotami, przy ul. Kolonia Anielinki.
Skarbem może być cokolwiek, byle było ukryte w wodoszczelnym pojemniku. Jego zawartość zależy od kreatywności i zasobności uczestnika zabawy. Może to być płyta CD, maskotka, czy butelka wódki. Informacje o miejscu schowania paczki umieszcza się na stronie poświęconej geocatchingowi.
- Wtedy następuje burza mózgów: sprawdza się lokalizację schowanego przedmiotu, odczytuje współrzędne, sprawdza je na mapie, zakłada plecaki, ubiera kalosze, bierze latarki w dłoń i pędzi na poszukiwanie skrzynki - czytamy na forum.
Czasem podaje się także dodatkowe informacje ułatwiające, bądź utrudniające znalezienie przesyłki, dotyczące obszaru oraz rzeczy wartych obejrzenia w okolicy. W każdej skrzynce znajduje się dziennik do pamiątkowych wpisów oraz ołówek zostawiony przez poprzednika. Określa się także poziom trudności zadań i terenu w skali od 1 do 5 oraz w przybliżeniu czas, potrzebny na przemieszczenie się od punktu startowego do miejsca ukrycia "skarbu".
Oprócz skrzynek tradycyjnych, znajdziemy tez skrzynki drive-in, czyli ukryte w pobliżu parkingu, micro - w których znajdziemy tylko mały dziennik do wpisów, lub mobilne - znalazca przenosi je w inne miejsce i publikuje nowe współrzędne. Z kolei, aby odnaleźć skrzynkę matematyczną, należy wykonać obliczenia, by otrzymać współrzędne. Są też skrzynki typu webcam, ukryte zwykle w miejscach, gdzie prowadzony jest monitoring. Zdarzają sie nawet nocne skrzynki, które mogą być odnalezione tylko nocą.
Wariantów jest wiele, tak samo jak miłośników geocachingu, którzy chcą nas ubiec.
- Magdalena Raszewskam.raszewska@trojmiasto.pl
Opinie (53) ponad 20 zablokowanych
-
2008-04-21 22:56
Czego to Ci Amerykanie nie wymyślą.
To mi trochę przypomina "Wyspy Skarbów".Zabawy i gry – to działalność podejmowana dla przyjemności i jest to główną formą aktywności nie tylko dzieci. Wielu pedagogów podkreślało walory zabaw w procesie edukacji, widząc w nich sprzymierzeńca w budzeniu zainteresowania nauką, poznawaniem, promocja, itd..
- 0 0
-
2008-04-21 23:02
jak najwiecej takich zabaw :) moze dla czesci to wyglupy znudzonych mlodych ludzi, ale lepsze takie "wyglupy", niz picie w parkach! zdecydowanie na tak :D
- 3 0
-
2008-04-21 23:03
nawet w tym artykule jest zawarta informacja gdzie jest cenny skarb
bystrym trzeba być
- 0 0
-
2008-04-21 23:14
kumple sie w cos podobnego bawili ponad 10 lat temu...
- 0 0
-
2008-04-21 23:15
widac jak byk
na korzeniu w lesie oliwskim
- 0 0
-
2008-04-21 23:19
bujać to my panowie szlachta (2)
10 lat temu to amerykanie nie udostępniali nam satelit do nawigacji , wiec twój kolega bawił sie w podchody
- 2 0
-
2008-04-22 11:32
bredzisz panie kapitanie!
ja sam nie miałem, ale pływałem na łódce gdzie 10 lat temu był taki prosty GPS, pamiętam dokładnie bo bardzo się przydawał- 0 0
-
2008-04-23 12:26
Udostepniac to udostepniali ale byla wtedy wlaczona "poprawka" ktora powodowala mozliowsc pozycjonowania z dokladnoscia do /- 100m. Tak wiec troche ciezko byloby znalezc sam "skarb" w miescie szukajac tylko po wspolrzednych...
Pozdro- 0 0
-
2008-04-21 23:20
było... (1)
było, i to dawno... dawno temu...
pamiętam, że jeszcze na antenie nie istniejącego już radia Arnet była taka zabawa i trudniejsza bo bez gps ;-) a na zasadach "ciepło zimo"- 0 0
-
2008-04-22 12:01
ehhh pirackie Radio Arnet... jeszcze w podstawówce go słuchałem
to była naprawdę dobra stacja- 0 0
-
2008-04-21 23:25
cywilizacja tez byla dawno temy
a teraz my jesteśmy hodowani prze inną bardziej zaawansowaną cywilizację .....
- 0 0
-
2008-04-21 23:34
A gdyby amerykanie wymyslili ze jedzenie kupy jest fajne (2)
to caly swiat tez by sie w to bawil?
- 0 3
-
2008-04-22 09:27
ale oni już to wymyślili
a co najciekawsze pakują tą kupę w śliczny papierek i sprzedają, a polacy ja idioci zabijają się aby tego skosztować, wystarczy wejść do MC Donald albo KFS, śliczna wypieczona chemiczna kupa jak nic
- 1 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-04-21 23:44
ale amerykanie (2)
wymyślili napadanie na słabsze kraje i większość sie w to bawi .
- 0 0
-
2008-04-22 11:08
(1)
oczywiście... oczywiście... dzihad też pierwsi wymyślili...
- 0 0
-
2008-04-22 14:26
dżihad hmmm a gdzie lezy ten kraj ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.