• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Helikopter zabrał rannego z obwodnicy

neo
27 maja 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 18:18 (27 maja 2011)
Dzięki szybkiej akcji ratowniczej udało się odblokować obwodnicę w piątkowe popołudnie. Dzięki szybkiej akcji ratowniczej udało się odblokować obwodnicę w piątkowe popołudnie.

Groźny wypadek na obwodnicy Trójmiasta. Droga była zamknięta w obu kierunkach. Ranna jest jedna osoba, którą do szpitala przetrasportował helikopter.



Aktualizacja, godz. 18:15 - Dzięki szybkiej akcji służb ratowniczych pasy w obu kierunkach są już odblokowane. Ruch powinien zacząć się normować - informuje Łuksz Płusa z gdyńskiej Straży Pożarnej.

Aktualizacja, godz. 18:02 Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał już do szpitala rannego mężczyznę. Pasy w stronę Gdańska są odblokowane, ale w przeciwnym kierunku nadal trudno przejechać.

***


Na obwodnicy przed wjazdem na Karwiny w stronę Gdyni zderzył się samochód dostawczy ze skuterem. Ranny jest 50-letni mężczyzna.

- Leci po niego ratowniczy helikopter, dopóki go nie zabierze, pasy w obu kierunkach będą zablokowane - mówi Łukasz Płusa z gdyńskiej straży pożarnej.

Po zakończeniu akcji ratunkowej, pasy w stronę Gdańska zostaną otwarte, ale ruch w stronę Gdyni będzie utrudniony ze względu na działania policji.
neo

Opinie (243) 10 zablokowanych

  • (25)

    Szkoda ze jeszcze rowerem po tej obwodnicy nie jechał.....

    • 462 19

    • Może to był jakis większy Burgman? (10)

      Nie kazdy skuter ma pojemność kieliszka.

      • 67 0

      • Ciekawe czy przekraczał 40 km/h (3)

        Jeżeli tak to kierujący pojadem musi mieć prawo jazdy kat A

        • 9 13

        • A gdzie jest powiedziane, że nie miał prawa jazdy? (2)

          • 26 2

          • skuter może mieć nawet 250cm3 pojemnosci (1)

            jedynie w Polsce się utarło że skuter posiada nie wiecej niż 50cm3. A pro po uprawnień to np w e Włoszech czy Niemczech można jezdzic skuterami do pojemności 125cm3 na prawo jazdy kategorii B.

            • 6 1

            • 800 cm^3

              Tak, największy znany mi skuter ma 800 cm^3 pojemności. Prędkości coś pod 200 km/h i jest zdecydowanie bardziej narowisty niż większość spotykanych na ulicy blaszanych toczydełek.

              • 10 1

      • dziadek na skuterze na obwodnicy, ode mnie ma nagrodę Darwina (5)

        brawo dla tego geniusza,
        przebił niejednego tym aktem

        • 25 19

        • jaki dziadek (4)

          50 lat to dziadek?

          • 19 5

          • k..... co on robi skuterem na obwodnicy:/

            • 24 2

          • no dziadek, nie napisałem przecież staruszek (60-up) :) (2)

            a twój dziadek kiedy został dziadkiem?
            Średnio pewnie po 40 zostajemy dziadkami.

            • 6 9

            • (1)

              po 40? dziadkiem?! chyba cie pogięło. obecnie wielu w tym wieku - jak dobrze pójdzie - zostaje ojcami. chyba, że mieszkasz w Pcinie i płodzisz na potęgę z myślą o becikowym od 16 roku życia.

              • 13 4

              • ci którzy zostają ojcami w okolicach 40 nie jeżdżą skuterami po obwodnicy

                to musiał być właśnie geniusz z tego symbolicznego Pcimia

                • 5 1

    • a moze to wlasnie kierowca busa jechal jak wariat? (5)

      j/w i wcale by to mnie nie zdziwilo..

      • 26 12

      • nawet jak jechal - kto ma racje? (4)

        Mieszkam przy krajowej 20, codziennie scigaja sie tu motocyklisci, mimo zakazu wyprzedzania i przejscia dla pieszych! "wariaci" wyprzedaja na podwojnej ciaglej (i oczywiscie przejsicu); mam corke 10+, myslicie, ze pozwole jej samej przejsc przez taka ulice (na przejsciu)? Co z tego ze policja orzeknie wine "wariata" jak moja corka moze byc po "drugiej stronie" po takim wypadku? Nie wiem co autor ma na mysli piszac "skuter", ale i rowerzystow zdazylo mi sie widziec na obwodnicy; mysle, ze roznica "argumentow" jest porownywalna, a wtedy to juz nie wazne kto byl winny, ale kto "przezyl".

        • 32 1

        • (1)

          narzeka Pan na scigajacych sie motocyklistow - ok, ale wystarczy spojrzec na droge miedzy Rumia a Gdynia, a wszystko co Pan napisal dokladnie opisuje sytuacje przy przejsciu dla pieszych kolo skm janowo.. ma Pan tam teren zabudowany, a jadac ponizej 80-90 czesto mozna zostac obtrabionym, bo gosc z antenka na dachu wie, ze akurat nikt nie stoi to moze docisnac, co z tego ze wlasnie tamtedy wracaja dzieciaki ze szkol.. Przechodzac przez to przejscie czasami nawet oczy dookola glowy nie wystarcza..

          • 19 0

          • Motocyklisci

            Ostatnio jechalem 7-ka samochodem. Pogoda ladna, wiec motorow sie wysypalo bardzo wiele. Teraz ciekawa kwestia, na okolo 30 motorow, ktore minalem jadac w przeciwnym kierunku okolo 10 jechalo NON STOP na dlugich, a ponad polowa wyprzedzala jadac po podwojnej ciaglej, wciskajac sie miedzy samochody jadace w przeciwnych kierunkach. Nie nalezy uogoloniac, ale tak rozleglej tepoty nie mozna usprawiedliwiac, ze sa to pojedyncze przypadki. Tak sie przyjelo, ze motorem wepchnie sie wszedzie, a jazda na dlugich caly czas i zagieta tylna rejestracja to nieformalny standard. Sam bardzo lubie motory (szczegolnie dzwiek scigacza), ale dlaczego motocyklisci chca , aby traktowac ich "rowno" tylko w pewnych kwestiach, a w innych traktuja sie jak pojazd uprzywilejowany?

            • 14 0

        • wszystko zalezy od trzezwosci umyslu kierujacego (1)

          a nie sterotypy ze motocyklisci to, ze tam to. Kierowcy samochodow to swietoszki ?!

          • 6 0

          • wszystko zależy w ogóle od umysłu. i nie ma znaczenia czy jest to pieszy, motorzysta, motorniczy, pilot, kapitan statku kosmicznego. po prostu zawsze trzeba myśleć i tyle w temacie. a za jeżdżenie skuterem po obwodnicy przyznajemy panu order uśmiechu.

            • 2 0

    • rower (4)

      a ile razy jezdza po obwodnicy skuterami i rowerami a policja nic nieoznakowanymi nie robi

      • 15 6

      • (1)

        ja kiedyś jechał wózkiem sklepowym

        • 2 1

        • jooo, ale się rypłem;) jechałem miałobyć

          • 1 0

      • nie opłaca się (1)

        jak przekroczysz prędkość to mandacik i mało roboty, czasem coś wpadnie w łapkę - a takiego to co? pojazd trzeba zabrać pewnie-bo jechać dalej nie może i zachodu więcej

        • 1 0

        • Policja nieroby

          • 0 0

    • oj kolego czesto widze tez tam jakiegos rowerzyste.

      • 2 1

    • rowerem widziałem gościa pare dni temu wieczorem zjeżdżał nieoświetlonym

      rowerem na wysokości Matarni w kierunku Gdyni.

      • 0 0

    • Barany nie umieja jezdzic i tyle

      15 lat jezdze i zero wypadku. I bez komentow ze w niedziele i 50 na godz. Po prostu nie kazdy ma do fajery predyspozycje i tyle w temacie.

      • 0 4

  • (37)

    a co on robił na obwodnicy?

    • 217 10

    • jechał? (28)

      • 17 13

      • takiego idiotę powinni ukarać bardzo wysokim mandatem... (24)

        ten imbecyl powinien ponieść wszystkie koszty związane z wypadkiem, co za kretyn z niego... Muszę się uspokoić, ufffffff, idiotów... nie, nie będę się wyżywał ale kretynów jest wśród nas wielu... Przepraszam za swoje słownictwo, ale szlag mnie trafia jak kierowcy motorów, skuterów lub rowerów wyprzedzają samochody stojące w korku po lewej stronie - często przekraczają podwójną ciągłą... a potem tragedia. Głupków nie sieją, sami się rodzą...

        • 37 24

        • (2)

          odp. w Twoim tonie: głupek to Cię robił ;)

          • 15 28

          • dziękuje za uznanie...

            • 7 8

          • oczywiście, ironicznie zasugerowałem odpowiedź...

            ale mimo wszystko dziękuję za opinię...

            • 3 2

        • pies ogrodnika? (6)

          to ze sam nie mozesz byc na poczatku kolejki nie oznacza ze ktos ma stac. sam nie jezdze skuterem czy motorem ale jak widze w lusterku stojac w korku (a patrze w lusterka nie to co niektorzy) to robie mu wrecz miejsce... co mi szkodzi... jednego w korku mniej niech se jedzie chlopina... najlepiej z zawisci i zazdrosci stlamsic zgnoic co? i nie bede przepraszal za slownictwo tylko powiem ci prosto... rzuc sie w g*wno z potrojnej szlaczkowanej... i nie badz prokuratorem sedzia i katem w jednym

          • 34 16

          • dziękuje za krytyczne słowa, ale gdybyś chociaż raz... (3)

            Miałem wątpliwą przyjemność „doznania” zaskoczenia na drodze, zapewne inaczej byś "śpiewał" gdybyś sam doświadczył chociaż jednego takiego przypadku. Miałem parę razy "przyjemność" jak przed moje auto "wchodzą" piesi (często matki z małymi dziećmi), kilkakrotnie zdarzyło się mi jak taka młoda matka „wtargnęła” prosto pod maskę auta w miejscach niedozwolonych. Prawie codziennie jakiś motocyklista lub kierujący skuterem łamią podstawowe przepisy Kodeksu Drogowego, m.in. przekraczanie podwójnej ciągłej oznaczającej oś jezdni (nagminnie), wyprzedzają w niedozwolonych miejscach – ale potem oczywiście wszystkiego są winni kierowcy samochodów…

            • 15 12

            • a co ma (2)

              matka z dzieckiem do skutera do ktorego masz pretensje ze moze jechac podczas gdy ty nie mozesz bo sie nie zmiescisz?

              • 10 7

              • a to, że jak kiedyś nie zdążę... (1)

                nacisnąć na "pedał" hamulca, to tacy jak ty, na forum będą pisać, że jechał jakiś "wariat" 50 km/h i zabił matkę z dzieckiem... i nie ważne, że próbowała przejść z malutkim dzieckiem na drugą stronę jezdni w niedozwolonym miejscu. Skuter na obwodnicy nie miał prawa być (przypomnę, że jest to droga ekspresowa S6). Powiem jeszcze jedną niepopularną rzecz - piesi chodzą o zmroku w szarych ubraniach po jezdni, kierowca często zauważa ich w ostatniej chwili... Inną sprawą jest jeszcze jak "młodzież" wygłupia się na chodnikach... i w każdej chwili może jeden drugiego wypchnąć na jezdnię wprost pod koła... i to też nie jest rzadkością...

                • 12 3

              • Zasada ograniczonego zaufania - jak nie wiesz to poczytaj -> Prawo o ruchu drogowym

                " Inną sprawą jest jeszcze jak "młodzież" wygłupia się na chodnikach... i w każdej chwili może jeden drugiego wypchnąć na jezdnię wprost pod koła... i to też nie jest rzadkością... "

                W takiej sytuacji ukaranych zostaje najczęściej obu uczestników ruchu, pomimo tego, iż tylko jeden z nich popełnił faktyczne wykroczenie. Najczęstszym zarzutem stawianym uczestnikowi postępującemu zgodnie z przepisami jest niezachowanie ostrożności bądź szczególnej ostrożności, co odnosi się m. in. do zasady ograniczonego zaufania.

                • 1 0

          • spokojnie, my sobie poradzimy ;) (1)

            jak nie srodkiem to z lewej lub prawej, a jak nie da rady to nawet chodnikiem i .uj między zęby zawistnemu kierowcy ;)

            • 13 11

            • Ja tam zawsze staram sie zrobic miejsce jak widze kogos na motorze czy na sedesie ale musze przyznać ze nie dlatego ze jestem taki do przesady wspaniałomyślny tylko dlatego ze ja mam spokój ze mnie nie zarysuje przeciskając sie między autami a i w sumie czemu mam mu załować ze moze jechać jak ja stoje - ja na tym nie trace.

              Ale musze przyznać racje ze czasem wkurzające jest jak sie miotają te bzykacze po drodze a to na chodnik a to miedzy autem a to znów na przeciwległy pas ruchu. motocykliści robią to jakoś rezolutniej i bardziej przewidywalnie.

              • 25 0

        • a (11)

          juz jak kogos chcesz wyzywac kto wyprzedza w korku to kombinatorow jadacych do konca i wbijajacych sie na chama czesto blokujacych pas ktorym jechali.. bo stana wlacza kierunek i w koncu ktos wpusci... a powinien stac az sie korek skonczy.... tak dwoch juz stracilo znizki rysujac mi auto a ja z tego jeszcze wyszedlem na plus i sie nauczyli

          • 7 20

          • (6)

            na plus + porysowane auto.. brawo. Poza tym słoma w głowie

            • 9 4

            • (5)

              pewnie ze na plus... z OC sprawy dostajesz wiecej.. robisz za mniej.. gdzie ty zyjesz... a ktos traci znizki

              • 5 3

              • Toś se pofantazjował, a teraz wracaj do lekcji.

                • 0 0

              • (3)

                Jak się ma 15-letniego sztrucla to się wyjdzie na plus. Normalny człowiek, który ma normalny samochód, nie będzie szedł na udry bo mu będzie auta szkoda. Tylko cwaniaczki z wioski, jeżdżace 20-letnimi golfiaczami, czają się na kasę z ubezpieczenia. Taki lajfstajl po prostu - tu przytrzesz, tam przytrzesz, szwagier w szopie autokitem zaszpachluje, a forsa na wódkie będzie...

                • 1 1

              • siano ci z butów wystaje moja droga (2)

                pogadamy za dziesięć lat,
                wielu obywateli tego biednego państwa
                przechodzi przez ten sam kryzys osobowości
                co ty.
                Kapitalizmem się dławicie
                a słoma ze łba na lewo i prawo leci.

                • 2 2

              • (1)

                ...ale Czarna Żmija to on, a nie ona "Tfuuu... Panie" :-P

                • 0 0

              • a gada jak baba

                pierdzielony inżynierek za dychę

                • 0 0

          • (2)

            jadących do końca - to powiedz w którym momencie mam zjechać na pas np prawy jak lewy jest zamknięty np 5 km przede mną. Rozumiem, że wg ciebie wszyscy ustawiają się na pasie prawym a lewy przez 5 km jest cały wolny? Brawo. Teraz jest przewężenie w Gdyni to już od Gdańska jadę jednym pasem

            • 10 1

            • (1)

              jeśli 5 km... a co jeśli to 300 metrów? To nadal nie masz gdzie stać i wolisz zablokować pas tym, którzy mogą jechać i dla których inni stoją na jednym pasie.

              • 2 2

              • jesteś idiotą - skoro są dwa pasy to jedzie się jednym i drugim do zwężenia...

                a na zwężeniu jadą na przemian auta z jednego i drugiego pasa tj. na tzw. zamek błyskawiczny. I nie ma znaczenia czy korek ma 300 metrów czy kilometr.
                Uniemożliwianie zjechania z pasa, który się kończy lub jest zablokowany jest karane mandatem.
                Polskie społeczeństwo to jednak tępe jest

                • 0 0

          • Sprawą powinien zaiteresować się prokurator, za świadome niszczenie mienia, wyłudzenia ubezpieczenia, i jeszcze kilku innych

            paragrafów internetowy napinaczu, w rzeczywistości pewnie bawisz się laleczkami......

            • 0 2

        • ja bym najpierw polecił zapoznanie się z przepisami o ruchu drogowym kolego, sądząc po twojej wściekłości to pewnie nawet egzamin na kartę rowerową oblałeś.

          • 2 1

        • !!!!!

          A czy wiesz czy winny był kierowca skutera?
          Wszystko wskazuje że winę ponosi kierowca samochodu tak więc jestem za ukaraniem go. I to wysoko!!

          • 0 0

      • defekację (2)

        • 0 0

        • co znaczy owe słowo... (1)

          • 2 0

          • kupę robić

            • 0 0

    • przeszkadzał

      • 4 1

    • wyprzedzał lewym pasem rower (5)

      • 11 1

      • nie napisałem lewym pasem... (2)

        lecz z lewej strony (oczywiście w mieście), miałem takie przypadki we Wrzeszczu, Oliwie oraz na Przymorzu jak rowerzysta wyprzedzał samochody stojące w korku z lewej strony...

        • 3 9

        • (1)

          Jak samochody stały, to ich na pewno nie wyprzedzał, co najwyżej je omijał.
          Jeżeli zdałeś jakikolwiek egzamin na prawo jazdy, to powinieneś to wiedzieć.

          • 2 1

          • Niektórzy nie zdają a kupują ... to niby skąd mają to wiedzieć? Później wymądrzają się na forum swoją wątpliwą wiedzą i niesamowitymi "przypadkami" z życia!

            • 0 0

      • napisałem również... (1)

        cytuję (...)często przekraczają podwójną ciągłą(...),co oznacza, że przekraczają oś jezdni, a to jest już poważne wykroczenie...

        • 5 5

        • Przekraczanie osi jezdni nie jest wykroczeniem, lecz przekraczanie podwójnej linii ciągłej. Może przestań korzystać z tego określenia które znalazłeś poprzez Google, idź zdaj prawo jazdy, pojeździj, i nie marudź.

          • 0 0

    • kupę

      • 3 1

  • A to skuterem mozna jezdzic po obwodnicy? (5)

    O ile pamietam to prawnie jest motorower, a takim pojazdem po obwodnicy poruszac sie nie wolno. Jak to w Polsce - brak kontroli, brak kar. I jest jak jest.

    • 216 25

    • Ano można (2)

      Nie wszystkie skutery są motorowerami - Szanowny Geniuszu :p

      • 34 3

      • Prawda, ale z powyższego wynikają również wymogi prawne...

        Skuter to lekki, obudowany motorower lub motocykl, który prowadzi się bez obejmowania go nogami, o ograniczonych osiągach, z silnikiem i zbiornikiem paliwa najczęściej umieszczonymi pod kanapą. Posiada stałe osłony nóg, obniżoną ramę ułatwiającą wsiadanie, a zamiast podnóżków podesty dające oparcie całej stopie. Najlżejsze, z silnikiem do 50 cm³, są zaliczane do motorowerów. Obecnie wśród skuterów można wyróżnić podgrupę maxi-skuterów które wyposażone są w duże silniki (do 800 cm³) i prawnie uznawane są za motocykle, chociażby co do uprawnień.

        • 22 0

      • Wydaje mi sie ze skoro obwodnica jest droga szybkiego ruchu to wolno sie poruszac tylko tym pojazdom silnikowym, ktore sa w stanie jechac conajmniej 60km/h. Chyba ze na drodze stoi wyrazny znak zakazu ruchu okreslonym pojazdom

        • 3 2

    • skuterem powyżej 50cm można- To motocykl

      • 12 0

    • Jak to

      Kontroli jest aż za dużo, tylko nie tam gdzie trzeba.

      • 0 1

  • (2)

    Skuterem? Na obwodowa ? :(

    • 107 10

    • (1)

      Co za po...b, samobójca czy co??

      • 6 5

      • Tak. Skuterem.

        I miał do tego prawo. Skuter to nie zawsze motorower.

        • 0 0

  • Wszystko zalezy od pojemnosci silnika (4)

    do 50ccm - motorower, od 50 ccm - motocykl.

    • 86 2

    • (1)

      do 80ccm, i chyba ograniczik do 40/km/h

      • 0 14

      • odpowiednio 50 i 45

        • 8 1

    • Co ma skuter do tego to nie wiem.

      Możesz to jakos powiązać?

      • 0 2

    • kymco super9

      50ccm ze zdjeta blokada bez problemu poleci 100km/h

      • 4 1

  • cisza na obwodnicy jak za wizyty Busha (3)

    • 44 1

    • Busha czy Putina ? (2)

      Nie przypominam sobie, żeby Bush był w Gdańsku...

      • 0 1

      • Był na Helu ale ponieważ leciał (helikopterem) nad Obwodnicą to ją zamknęli

        Hitler nie był tak chroniony o Heydrichu nie wspomnę -- jeździł
        z jednym kierowcą odkrytym samochodem...

        • 2 0

      • Był

        ojciec Bush był w 1989, a syn w 2007.

        • 2 0

  • Za dużo jest zwężek na obwodowej!!

    • 15 17

  • Byłem i żadnego skutera nie widziałem :) (3)

    • 15 16

    • a sprawdziles caly 40-kilometrowy odcinek kolezko ?;)

      • 8 2

    • pewnie tak zniszczony że marki nie można poznać

      bo leżał na boku i naklejki nie było widać

      • 0 1

    • na onet piszą żę nie było skutera...

      Na onecie czytałem, że ten bus uderzył w barierkę i tak to wczoraj wyglądało - chyba że skuter zabrali wcześniej. Helikopter też dość długo stał i nie widziałem żeby kogoś do niego nieśli. Mało informacji tak na prawdę nic nie wiadomo :)

      • 0 0

  • skutery, quady i (9)

    inne wynalazki szatana. Powinny być zakazane.

    • 82 41

    • (1)

      I takie barany jak Ty

      • 10 7

      • dokładnie

        zgoda na posiadanie dzieci przez dresiarzy

        • 5 2

    • na szele z samochodem :)

      To jest najdoskonalsze dzieło czarta!

      • 2 1

    • zgodzę się co do quadów (2)

      i nic poza tym

      • 3 3

      • (1)

        A nie pomyślałeś baranku o tych quadowcach którzy wręcz są przemili i pomagają np. sprzątając lasy ? Lecz co wymagać od owcy ?

        • 1 4

        • sprzątać lasy?

          że niby mają pozwolenie na wjazd do lasu i jego rozjeżdżanie?

          • 2 0

    • Pełna zgoda (2)

      Śmierdzi to, pierdzi i zatruwa środowisko - chińskie dwusuwy, a quadowcy jeszcze gorzej, np. jakiś debil jeździ quadem po moim osiedlu. Jemu to sprawia przyjemność, a ja nie mogę zaznać ciszy po stresującej pracy.
      Precz z hałasującymi śmierdzielami!
      PS.
      I jeszcze takiemu wmówili, że jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu i mamy skutek.

      • 3 2

      • Roman nie pier.... (1)

        • 2 2

        • Romek ma rację.

          Quadowcy to dzicz, a skutery to smród i hałas.

          • 1 2

  • trAuma (4)

    Od 30 minut nie przyjechałem ani metra . Kibluje kawałek za osowa.

    • 52 3

    • A ja popijam już chłodne piwko przy grillu:-)

      Zyg, zyg, marcheweczka!

      A tak na serio, to współczuję.

      • 20 4

    • traume to ma delikwent, którego właśnie helikopter zabrał do szpitala (2)

      jw

      • 10 7

      • mógł debil nie pchać się na obwodową (1)

        albo jechać normalnie

        • 15 9

        • a ty mogles sie nie pchac na forum pisac swoje obrazliwe slowa

          za to wykroczenie jesli bylo odpowie pewnie karnie

          • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane