• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka będzie Droga Zielona: miejska ulica czy szeroka arteria?

Krzysztof Koprowski
4 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Planowany przebieg Drogi Zielonej i rozbudowy sieci tramwajowej na Dolnym Tarasie.
  • Pod skrzyżowaniem al. Grunwaldzkiej z Drogą Zieloną zaplanowano tunel dla ruchu bezpośredniego z i do tunelu pod Pachołkiem.
  • Na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z Drogą Zieloną rozpoczynać się będzie ul. Nowa Spacerowa z tunelem pod Pachołkiem.
  • Istniejący odcinek między al. Grunwaldzką a Ergo Areną.
  • Droga Zielona zostanie poprowadzona przez parking Ergo Areny pod kładką dla pieszych.
  • Kładką prowadząca do Ergo Areny nad rezerwą pod Drogę Zieloną.
  • Rezerwa terenowa dla Drogi Zielonej na wysokości osiedla Tysiąclecia.
  • Odcinek między ul. Obrońców Wybrzeża a al. Jana Pawła II.
  • Przejście dla pieszych i przejazd rowerowy na wysokości al. Jana Pawła II.
  • Odcinek między al. Jana Pawła II a al. Hallera.

Droga Zielona, czyli wewnętrzna obwodnica Gdańska od strony Zatoki Gdańskiej, powstaje etapami od lat. W najbliższym czasie może zyskać kolejne odcinki. Nie wiadomo jednak, czy będzie przyjazną dla pieszych ulicą czy kolejną rozcinającą miasto arterią, która przyczyni się do wzrostu ruchu w pasie nadmorskim.



Temat Drogi Zielonej oraz tunelu pod Pachołkiem, z którym poprzez prawie gotowy już tunel pod Martwą Wisłą, ma stanowić wewnętrzną obwodnicę Gdańska od strony wschodniej i północnej, stał się znowu głośny za sprawą dokumentu "studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe układu drogowego, łączące drogę wojewódzką nr 218 z Trasą Słowackiego w Gdańsku". Opracowanie to powstało w Biurze Projektów Budownictwa Komunalnego na zamówienie Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Wiele znaków zapytania

Najnowsza wersja tego dokumentu jest trzymana w tajemnicy. Znane jest wstępne opracowanie z maja, przekazane radom dzielnic, przez które pobiegnie ta droga (prezentujemy je pod tekstem). Urzędnicy odmówili nam ujawnienia najnowszej wersji opracowania, ze względu na to, że jest już... nieaktualna.

- Temat był omawiany na kolegium 8 lipca br. Prezydent zlecił dokładne przeanalizowanie m.in. struktury własnościowej gruntów, po których pobiegnie ta droga oraz wykonanie dokładnych analiz wyboru ewentualnej metody budowy tunelu pod Pachołkiem - wyjaśnia Emilia Salach z biura prasowego gdańskiego magistratu.

W podobnym tonie wypowiada się też Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta miasta: - Przedstawione prezydentowi koncepcje Drogi Zielonej zostały cofnięte do ponownej analizy i uzupełnień. W związku z tym nie ma jeszcze żadnych decyzji. A to znaczy, że zdecydowanie za wcześnie mówić o ewentualnych kosztach (te często się zmieniają w czasie), terminach oraz wyborze konkretnego wariantu.

Mała obwodnica Gdańska: dwa tunele, trochę drzew

Co zatem wiadomo z wstępnych, ujawnionych wcześniej projektów? Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego chciałoby zbudować możliwie wygodną dla kierowców drogę, która tylko na krótkim odcinku, w rejonie Jelitkowa, zyskałaby miejski charakter. Miałyby jej nadać drzewa, na wzór al. Legionów zobacz na mapie Gdańska.

Auta do Gdańska miałyby wjeżdżać od zachodu tzw. ul. Nową Kielnieńską oraz rozbudowanym do pełnej "koniczyny" węzłem z obwodnicą zobacz na mapie Gdańska. Dalej jechałyby w stronę Oliwy poszerzoną ul. Spacerową zobacz na mapie Gdańskatunelem pod Pachołkiem zobacz na mapie Gdańska.

Tunel wyprowadziłby ich na skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej i ul. Czyżewskiego na granicy Gdańska i Sopotu. Dalej kierowcy jechaliby istniejącym już fragmentem Drogi Zielonej między al. Grunwaldzką a Ergo Areną zobacz na mapie Gdańska, a następnie wzdłuż pasa nadmorskiego aż do al. Hallera zobacz na mapie Gdańska. Stąd istniejącym odcinkiem zobacz na mapie Gdańska równoległym do ul. Uczniowskiej dotarliby do tunelu pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska. Domknięcie wielkiego ringu stanowi Trasa Sucharskiego zobacz na mapie Gdańska oraz obwodnica południowa zobacz na mapie Gdańska, która łączy się z Obwodnicą Trójmiasta, zobacz na mapie Gdańska, a ta z początkiem całej trasy w Osowej.

Zakorkuje czy odkorkuje miasto?

Jaki charakter powinna mieć Droga Zielona?

Mimo że taka droga zachęcałaby kierowców do tranzytowej jazdy przez miasto, autorzy tej koncepcji wzbraniają się przed taką interpretacją.

- Naszym celem nie jest stworzenie trasy, która będzie generowała ruch, lecz odwrotnie - która wyprowadzi ruch z miasta i poprawi warunki życia w mieście. To, co jest bolączką miast w Polsce, to suburbanizacja, czyli rozrastanie się przedmieść. Nam chodzi o stworzenie na tyle atrakcyjnych warunków, by miasto było miejscem atrakcyjnym do zamieszkania - przekonywał w maju Jan Kosiedowski, prezes BPBK.

BPBK przygotowało kilka wariantów budowy tej trasy, które różnią się przede wszystkim przekrojami jezdni oraz prowadzeniem tramwaju. Miałby on nadać całej drodze charakter bardziej ekologiczny i być może stanowić argument przy pozyskiwaniu funduszy z Unii Europejskiej, która bardziej od dróg ceni szynowy transport zbiorowy.

Wytyczne: ma być bardziej miejsko i przyjaźnie dla pieszych

Z naszych informacji wynika, że największą szansę na realizację ma budowa dwóch tuneli pod Pachołkiem (każdy mieszczący dwupasmową jezdnię), skrzyżowanie dwupoziomowe z al. Grunwaldzką (jeden tunel z dwoma pasami jezdni dla przeciwnych relacji), jedna dwupasmowa jezdnia między Jelitkowem a al. Jana Pawła oraz dwie dwupasmowe jezdnie od al. Jana Pawła II do al. Hallera.

Dodatkowo usłyszeliśmy zapewnienie, że projektanci mają zapomnieć o antymiejskim charakterze drogi, który znamy z dwóch ostatnio zbudowanych odcinków Drogi Zielonej. Ma nie być wielkich wysp centralnych, pasów bezużytecznej zieleni oraz ignorowania potrzeb pieszych. To szczególnie wyraźnie widać przy stadionie, gdzie chodnika nie ma wcale, a piesi muszą korzystać z drogi serwisowej wzdłuż ogródków działkowych lub z odległej (z perspektywy ruchu pieszego) ul. Uczniowskiej.

Tramwaj ważny, ale nie priorytetowy

Trasa tramwajowa miałaby łączyć al. Hallera z ul. Obrońców Wybrzeża, z możliwością przedłużenia jej do ul. Pomorskiej i pętli w Jelitkowie. Miasto chciałoby zbudować ją już w latach 2014-2020, przy czym posiada ona dość odległe, bo siódme miejsce w miejskich priorytetach inwestycyjnych.

- Rozwój komunikacji zbiorowej tramwajowej jest jednym z priorytetów Gdańska, ale ważna jest też kolejność budowy nowych tras, zważywszy na potrzeby transportowe mieszkańców poszczególnych dzielnic - dodaje Salach.

Z informacji, jakie otrzymaliśmy z urzędu wynika, że pierwsze miejsce zajmuje ul. Nowa Bulońska Północna (szacunkowy koszt wraz z drogą to 254 mln zł). Tuż za nią jest Nowa Warszawska (128 mln zł z drogą) oraz Nowa Politechniczna (385 mln zł z drogą). Kolejne miejsca zajmują: Nowa Świętokrzyska (311 mln zł z drogą), Nowa Jabłoniowa (130 mln zł z drogą) oraz Nowa Wałowa (287 mln zł z drogą). Tramwaj wzdłuż Drogi Zielonej zajmuje dopiero 7. miejsce z szacunkowym kosztem 184 mln zł wraz z drogą. Listę zamyka Nowa Bulońska Południowa (161 mln zł z drogą).

Czytaj też: Plany rozbudowy układu komunikacyjnego. Dokąd mogą pojechać tramwaje?

Obecnie największy priorytet w całej inwestycji posiada tunel pod Pachołkiem. Jego szacunkowy koszt to nawet 2 mld złotych (czyli ponad dwa razy więcej niż tunel pod Martwą Wisłą). Przy pozyskaniu funduszy z UE na latach 2014-20, powstałby on w nieodległej perspektywie czasowej. Pozostała część projektu Drogi Zielonej nie wiadomo kiedy ma szansę na realizację.

Nieaktualna prezentacja BPBK z maja 2014 r. from Trojmiasto.pl


Sami szykujemy sobie problemy na dziesięciolecia - komentarz autora
Koncepcja reorganizacji ruchu wraz z budową ul. Nowej Opackiej to pomysł BPBK sprzed kilku lat. Koncepcja reorganizacji ruchu wraz z budową ul. Nowej Opackiej to pomysł BPBK sprzed kilku lat.
Budowa tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej (nawet w wariancie minimalnym) spowoduje, że już teraz sprowadzimy na siebie problemy, z którymi borykać się będą następne pokolenia. Budowa tak szerokiej drogi wjazdowej do miasta wymaga nie tylko analiz drożności skrzyżowań czy danych odcinków, ale skutków jakie niesie wzmożony ruch. Auta po przekroczeniu tunelu nie rozpływają się przecież w powietrzu - one będą potrzebowały miejsc parkingowych oraz szerszych dróg na Dolnym Tarasie.

Budowa kolejnego połączenia z obwodnicą nie powinna być inicjatywą Gdańska, ale przede wszystkim gmin ościennych, których mieszkańcy najbardziej na tym rozwiązaniu skorzystają. To nie mieszkańcy Osowej, ale właśnie miejscowości położonych bardziej na zachód będą głównie korzystać z tej arterii.

Co więcej, budowa tunelu sprawi, że automatycznie obniżona zostanie sensowność (i rentowność) Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. To na niej powinien kończyć się ruch indywidualny, bo w rejonie obwodnicy, a nie Dolnego Tarasu, istnieją tanie i możliwe do zagospodarowania tereny na parkingi.

W sytuacji, gdyby tunel miał jednak okazać się jedyną szansą na uratowanie Oliwy przed rozjechaniem autami (zakładając rezygnację z budowy dużo tańszej ul. Nowej Opackiej), należałoby już teraz pomyśleć o wprowadzeniu do niego buspasów "uruchamianych" znakami zmiennej treści. W godzinach szczytu, gdy tworzyłyby się korki, jeden z dwóch pasów ul. Nowej Spacerowej (na odcinku tunelowym lub/i między "starą" Spacerową a Osową) stawałby się pasem tylko dla komunikacji zbiorowej - rano w kierunku al. Grunwaldzkiej, po południu - w stronę obwodnicy.

Dzięki takiemu rozwiązaniu autobusy z Osowej wreszcie nie musiałaby tkwić w korku, a jednocześnie byłby to kolejny powód do przesiadki - jeszcze przed obwodnicą - na transport zbiorowy.

Miejsca

  • BPBK Gdańsk, Jana Uphagena 27

Opinie (253) 2 zablokowane

  • Proponuję kompromis: Szeroką,miejską arterię w formie ulicy. (3)

    • 66 29

    • Proponuję postawić tam kosmodrom, z którego ekipa budynia bedzie fruwac w kosmos.

      • 16 9

    • wbrew pozorom (1)

      to o czym piszesz czyli "szeroka miejska arteria" jest w wielu miastach zrealizowane.
      Proponuje przestudiowac taka ulice-arterie wiodaca wzdluz brzegu morza w Barcelonie. Ulica jest dwujezdniowa, dwupasmowa z pasem rozdzialu, wyposazona w promenady piesze, skrzyzowania z przejsciami dla pieszych, ronda i przede wszystkim niesamowita i swietnie utrzymana zielen-palmy, trawniki ,kwiaty, krzewy.
      Podobna promenade posiada rowniez Casablanca....

      • 12 4

      • Problem polega na tym, ze tu (swiadcza o tym przyklady) powstanie cos innego

        Slowackiego
        Podwale
        Nowa Walowa tez nie powala

        Nawet w dokumencie zalaczonym nizej sa takie kwestie, ze az sie na glowe lapalem. Absurd za absurdem. Czulem sie jakby ktos smiejac sie plul mi w twarz myslac, ze czlowiek zdrowo myslacy nie zauwazy, jak idiotyczne sa te fragmenty.

        Tak naprawde ten fragment miasta potrzebuje kompleksowego planu zagospodarowania, a nie jak teraz takich rozwiazan ad hoc reagujac jedynie na bardzo aktualna sytuacje.

        Wiecej planow udostepniach mieszkancom, szerszy kontekst niz tylko droga. Przeciez tam sie zmiesci olbrzymia dzielnica. Dlaczego sie o tym nie mysli?! Mowi sie o dolaczeniu Jelitkowa do kurortu Sopot. Przeciez mozemy miec wlasny, gdanski kurort ciagnacy sie od Jelitkowa do Nowego Portu, z rozna architektura i roznym klimatem. Ale nie, widze ze wlodarze chca autostrad i punktowcow, chyba aby leczyc kompleks malego wyposazenia spodni...

        Wstyd.

        PS. Ja naprawde nie mam nic przeciwko szerszym drogom w miescie. Jednak nie drogi, a zycie w miescie (w tym zycie ludzi mieszkajacych w bezposrednim sasiedztwie) musi miec olbrzymi priorytet. Transyt jest zapewniony przez tunel i obie obwodnice, tu zapewnijmy pozadna strukture dla lokalnych mieszkancow, tak by im bylo lepiej (i nie korkowali np. Srodmiescia, gdy chca jechac na poludnie czy zachod), ale na tyle lokalna, aby nikt jadac do Gdyni z Warszawy nie wybieral jej jako skrotu, bo to niszczy wszelki sens tej drogi.

        • 24 3

  • Miejska Ulica!! (25)

    Włodarze! opamiętajcie się! Miasto to miasto, dość już urbaniści namieszali kilkanaście lat temu tnąc na pół gdańskie śródmieście... Ludzie jak krety muszą chodzić pod ziemią, matki z wózkami, rowerzyści, inwalidzi mają problemy z przedostaniem sie na drugą stronę albo wręcz jest to niemożliwe!
    Aleja tak, arteria NIE! Aleja z głową, po dwa pasy w jedną stronę, ale z ograniczeniami prędkości, z przejściami dla pieszych górą, skrzyżowania kolizyjne. Inaczej historia się powtórzy: Stare Przedmieście i Dolne Miasto odcięte od świata. "Starówka" kończy się murami głównego miasta -a mogłaby być dużo większa... Nie powielać błędów!
    apeluję jako mieszkaniec Gdańska, Polski i Europy!
    pozdrawiam wszystkich,

    • 240 87

    • i tak głosu rozsądku nikt nie posłucha (1)

      • 24 14

      • a dlaczego?

        to zależy także od liczby osób artykułujących oraz sposobu artykułowania argumentów.

        • 10 5

    • Lepiej jak kret niż jak kaleka! (10)

      Skończ Waść z ta anty-tunelową propagandą. Tunele są bezwzględnie bezpieczniejsze. Życzę wypadku na pasach - to może Coś dotrze!!!

      • 37 69

      • 1. Tunele sa bezpieczniejszym przejsciem pod autostrada (8)

        2. Tunele nie sa potrzebne, gdy w miescie nie ma autostrad.

        3. W miescie nie ma miejsca na autostrady.

        1 && 2 && 3 => tunele w miescie nie sa potrzebne, bo nie powinno tu byc autostrad.

        Kto w miescie buduje autostrade jest juz kaleka. Intelektualnym

        • 61 18

        • Samochody sa niebezpieczne na "zwykłych" ulicach (7)

          Tunele są bezpieczniejsze od KAŻDEJ ulicy.

          Mój młodszy brat wpadł pod samochód na ZWYKŁEJ ulicy, na przejściu ze światłami. Żyje, ale w dojrzałym wieku ma problemy z kręgosłupem.

          Mi samochód przejechał z gwizdem 5 cm za d** na zwykłym przejściu - nie zwolnił.

          Złowrogo życzę bliskiego spotkania z samochodem - może uchroni to innych przed szerzeniem głupoty.

          • 17 30

          • znam wiele osób, które mają kłopoty z kręgosłupem od siedzenia w samochodzie

            znam kraje, w których samochody w mieście nie koszą pieszych na przejściach. U nas też tak może być jeśli przestanie się myśleć o przepustowości i poszerzaniu ulic jako o metodzie jej poprawy.

            • 30 8

          • To wina ulicy czy kierowcy? (5)

            Jeśli chodzi o kulturę jazdy kierowców to proponuję pomstować do sposobu szkolenia kierowców, a nie takiej, czy innej ulicy. Nie będzie dobrego szkolenia kierowców i skutecznego egzekwowania kar, będą wypadki. Nie będzie na to miał wpływu kształt ulicy.

            A budując trasy przelotowe, bez prawidłowego szkolenia kierowców, utrwalamy w nich (kierowcach) złe nawyki.

            Potwierdza to zresztą to, co zaobserwowałem przy Carrefourze na Morenie. Jeden debil popierdzielał z 80 km/h, gdzie tam jest "piećdziesiątka", a drugi kombinował i wykombinował jak skręcić w lewo z ul. Rakoczego w Piekarniczą (obecnie trzeba dojachać do Lidla i tam zawrócić) - pojechał pod prąd pomimo, że go obtrąbili inni. To wszystko przez 5 minut.

            Probelem więc nie jest taka, czy inna ulica, tylko brak umiejętności i jazda na pamięć.

            • 23 3

            • (4)

              Problemem jest prędkość. Ruch musi być w mieście tak ustawiony żeby nie dało się jechać 50 plus.

              • 14 6

              • Prędkość to jest jeden z przejawów zaufania do swoich umiejętności, których właśnie brakuje kierowcom. (3)

                Szybko to jeździ rajdowy kierowca, który zdaje sobie sprawę z konsekwencji takiej jazdy i robi to na torze, a nie na ulicy.

                A inny przykład, wręcz banalny - zielone strzałki. Ilu kierowców zatrzymuje się na strzałkach? Niewielu. Dlatego też życzyłbym sobie, żeby ktoś wymyślił fotoradary, które rejestrują samochody, które nie zatrzymują się na zielonej strzałce.

                • 14 4

              • ale takie są ale kierowcy to wyborcy (1)

                • 1 4

              • są kierowcy rozumiejący potrzeby osób poruszających się inaczej niż samochodem

                są kierowcy bez wyobraźni, z poglądami typu: samochód to symbol wolności i sposób do najszybszego dotarcia w mieście z punktu A do punktu B, bez względu na obecność innych użytkowników dróg. Warto idąc na wybory wiedzieć, z kim się ma do czynienia.

                • 5 1

              • Wybaczy Pan ale nie życzę sobie w mieście rajdowców przekonanych do swoich umiejętności. Zaprasza tor Poznań. Maksimum 50, no niech będzie 58. Ale tępić wyższe prędkości proszę i to systemowo a nie na zasadzie łapanki.

                • 7 4

      • lepiej mandaty do 5k zl i problem nieuprzejmosci zniknie w jeden dzien

        w dzien opublikowania ustawy.

        • 0 0

    • Chcesz mieszkać na wsi? (8)

      To się wyprowadź z miasta.
      Stanowcze nie dla dyktatu pieszo-rowerowego!

      • 31 72

      • Upały ci nie służą (2)

        Stwierdzenie, że dwupasmowa ulica to coś wiejskiego może narodzić się tylko w umyśle ciężko doświadczonym obecną aurą.

        • 24 19

        • on pisze, ze dwupasmowka swiadczy o miejskosci (1)

          Ale jakos z wlasnego doswiadczenia uwazam, ze mieszkajac daleko od miasta trzeba miec samochod. Gdy mieszkasz w miescie, to przestaje byc konieczne.

          • 30 6

          • To chyba nie wie, co pisze

            Bo jego przedpiśca napisał, że widziałby tam miejską aleję 2x2, a ten wyjechał z wsią.

            • 6 5

      • Wiesz co Ty w ogóle napisałeś? (1)

        Stanowcze nie dla dyktatu pieszo-rowerowego!

        W mieście? Człowieku! Stanowcze nie dla pieszych w mieście?! O CO CHODZI?!

        • 24 13

        • Rafał: chyba chciałeś postawić znak zapytania a nie wykrzyknik

          można było postawić oba znaki obok siebie

          • 1 1

      • właśnie w mieście (1)

        to właśnie w prawdziwych nowoczesnych miastach pieszy ma pierwszeństwo przed samochodem, a rowerzyści nie są kojarzeni z "babcimi jadącymi na wsi po mleko". Ludzie - zmieńcie mentalność. Ty który życzysz mi wypadku na pasach, jadąc autem zwolnij i przepuść na pasach pieszego -to oznaka klasy i kultury a nie chowanie łba w piesek, lub w tym przypadku w beton, pod ziemię:)
        Rozumiem Was, ale uważam, że jesteście w błędzie. Miasto MUSI być przyjazne społeczeństwu, ludziom, a nie przEjezdnym, lub "przelotnym". Bo w przeciwnym razie to... coś niegra, to chyba nie oto chodzi - słynne tunele są wymysłem modernistycznym, promotoryzacyjnym, antyspołecznym... "KOMUNISTYCZNYM"! Do niektórych tylko takie słowa trafiają :) Uwierzcie mi, bo wiem co mówię. Widziałem wiele miejsc i wiele miast...
        pozdrawiam

        • 16 11

        • paradoksalnie

          to komunisci/modernisci nie lubili prywatnych samochodow (wiadomo: kolektywizm;) ). Samochody to mogli miec tylko wierchuszka -partyjni...
          A te wszystkie arterie Corbiego to byly dla autobusow ...;)

          • 5 2

      • przychalo panisko z karuz lub kętrzyna i wiocha mu smierdzi.

        • 0 0

    • Jeśli koniecznie chcecie tunelu to właśnie Podwale zasluguje na spuszczenie pod ziemie. Gdańsk by dużo zyskał.

      • 8 0

    • "Kilkanaście lat temu"? GDZIE? (1)

      • 0 2

      • podwale przedmiejskie

        nie dziekuj

        • 1 0

  • Rozwalanie Gdańska przez zaczęte ruskich wciąż jest kontynuowane! (2)

    Dolne Miasto i Biskupia Górka zamieszkane przez chołotę w mieszkaniach komunalnych odcięte, Wrzeszcz rozwalony, kamienice przedwojenne są burzone, teraz czas na Oliwę.

    • 104 42

    • Zacznij i kontynuuj korepetycje z języka polskiego...

      • 10 13

    • przyganial kociol...

      ta cholota prawdopodobnie kiedys byla normalnym spoleczenstwem,ale wszechobecny kult mlodosci ibogactwa z czasem zepchnol tych ludzi na pobocze i powoli zaczol sie proces degradacji spolecznej co was tez kiedys czeka ,bo nikt iczego nie dal wam na wlasnosc taki mlodosci,zdrowia i zyciowego powodzenia-tak chetnie szafowane przez was mlodych haslo ,staruchy do gazu ,kiedys bedzie predzej czy pozniej was dotyczylo .Powodzenia cwaniaczki,czas dla kazdego z nas jest wartoscia niublagana...

      • 0 0

  • dokończyć Słowackiego!!!!!! (7)

    w kierunku stadionu a nie zostawiony bubel a zaraz tunel otworzą a nie drogę zielona budować donikąd

    • 102 38

    • (4)

      a powiesz mi po co?

      tzn. dla jakiej relacji nietranzytowej brakuje tego odcinka. niedzwiednik-letnica?

      a dzieki temu tiry nie lataja tedy, tylko dookola przez obwodnice. chcesz to zmieniac?

      • 26 12

      • brakuje (3)

        Dla relacji tranzytowej.
        A tiry powinny miec zakaz wjazdu do miasta i wyznaczone trasy tranzytowe/ objazdowe i tylko na nich dopuszczony przejazd.

        • 11 1

        • dla relacji tranzytowej wydano specjalnie kilka miliardow zlotych z drugiej strony

          Tunel pod martwa Wisla, Sucharskiego, S7 (POG).

          I tu masz tranzyt. Pokaz mi prosze, po co pchac go druga strona? Ani finansowo dla miasta sie nie oplaca (S7 jest utrzymywana przez budzet centralny), ani dla mieszkancow (nie wiem, jak okranowana droga tranzytowa nie jest niczym przyjemnym).

          Po co zatem?

          Jaki tranzyt? kogo? A moze miasto potrzebuje drog dla mieszkancow i obwodnic dla tranzytu?

          • 7 3

        • zaraz się tiroFcy odezwą, że ci masełko wożą do biedronki :) (1)

          • 7 1

          • internetowe mondrale napiszom ze chlep z piekarni do sklepu tirami sie wozi

            • 5 1

    • po co?

      Jest tunel i obwodnica poludniowa. Chcesz pchac tranzyt przez wiekszosc miasta tylko po to, aby odcinek byl 10 km krotszy? Na paliwie nie zaoszczedzisz, bo co chwile sie musisz zatrzymac.

      Po zbudowaniu kilku drog (Sucharskiego, POG, tunelu pod martwa Wisla), a takze remontach torowisk do Portow (wyszukaj sobie, za ile bedzie remont torowisk do portu z Pruszcza) ruch towarowy powinien znikac z miasta, a nie do niego wjezdzac.

      Gdansk zyje w duzej mierze z portow, ale to nie znaczy, ze wszedzie w Gdansku mamy czuc niedogodnosci wielkiego transportu.

      • 28 2

    • strefa specjalna

      tego nie można zrobić bo to jest strefa specjalna poligony itp

      • 0 3

  • ehh (29)

    no rzeczywiscie, dodatkowy dokazd do obwodnicy to masakra dla hdanska. taaaaa, jasne.

    wytlumaczcie to stojacym codziennie w korku na ak, slowaka czy spacerowej. a gdansk w ogole nie ma korzysci z tego, ze ludzie z okolicy przyjezdzaja i tu robia pkb.

    • 53 55

    • PKM

      No jak to PKM rozwiąże wszystkie problemy korków w Gdańsku poczytajcie na FB Pomorskiej :P

      • 8 4

    • skoro stoja teraz, gdy pojawily sie juz 3 dojazdy dwupasmowe do Gdanska, (1)

      to rozumiem, ze nagle magia sie stanie i nie bedzie korkow.

      W 201o roku nie bylo Slowaka na calosci 2x2, nie bylo ostatniego odcinka AK, nie bylo Sucharskiego i POG (Poludniowa Obwodnika Gdanska). Ludzie stali w korkach.

      Te dojazdy sie pojawily. Wydano grube miliardy na nie. I nadal twierdzisz, ze ludzie stoja w korkach. Moze zatem zrozumiesz, ze nie kolejna droga, a usprawnianie transportu w miescie (np. przez to, aby dawac alternatywne srodki podrozowania) jest lepszym rozwiazaniem.

      • 29 10

      • usprawnianie transportu

        ale wlasnie samochod jest najwygodniejszym i najefektywniejszym srodkiem transportu...;)

        • 0 2

    • jak będzie PKM, to nie trzeba będzie stać w korkach jadąc do Gdańska z Osowej

      • 7 2

    • taaa (19)

      Czy mieszkańcy Chwaszczyna/Banina/Pruszcza Gdańskiego płaca podatki w Gdańsku? Nie.
      Za to Gdańsk buduje im szerokopasmowe bezkolizyjne wloty do samego centrum, przyjmuje ich dzieci do szkól opłacanych z gdańskich podatków , korzystają z miejskich placówek kulturalnych. No i codziennie dojeżdżają tysiącami aut bo skutecznej komunikacji podmiejskiej ich gminy nie zapewnią. Spaliny, hałas, zastawiony każdy wolny m2.
      Co dają mieszkańcy suburbiów? Oprócz robienia zakupów i powiększania bazy siły roboczej - nic. Ciekawe przez ile lat mieszkańcy Powiatu Kartuskiego musieliby robić zakupy w Gdańsku żeby zwrócić chociaż polowe kosztów budowy tunelu pod Pachołkiem? Stawiam około 50 ;)
      Interesem Gdańska czy tez Gdyni jest to żeby Ci ludzie nie dojeżdżali do miasta autem. Zaoszczędzamy spore pieniądze na budowie dróg, mniej hałasu,spalin, zastawionej przestrzeni. Gdańsk czy Gdynia bez mieszkańców Chwaszczyna czy Kosakowa sobie poradzą. Oni bez miasta-centrum nie.

      • 46 16

      • (7)

        ale masz chłopie kompleksy

        • 13 39

        • nie, ma mozg potrafiacy rozsadnie myslec (6)

          tu nie kompleks posiadania badz nie samochodu, ale prawa fizyki. Po prostu nie upchniesz kazdego samochodu w centrum. Mozesz pobudowac same 10pietrowe parkingi i 10 pasmowe autostrady, ale to spowoduje tylko tyle, ze jeszcze wiecej osob bedzie chcialo tam wjechac i jeszcze dalej ludzie zamieszkaja, bo "mozna szybko dojechac". Jeden wypadek i polowa miasta sparalizowana, bo wszyscy codzinnie 20km w jedna strone, a pol miasta niezabudowane.

          Ale to mieszkancy miasta miaja budowac mieszkancom gmin osciennych dobre drogi? W imie czego? Moze znowu solidarnosci? W imie solidarnosci zapraszamy do zycia w ladnym i przyjaznym miescie. Bez autostrad co kilometr.

          • 29 7

          • Na zachodniości suburbia są teraz samowystarczalne i ich mieszkańcy tygodniami nie muszą jeździć do centrum (5)

            Popatrzcie UK i okolice Londyna

            • 10 6

            • hahahaha

              • 1 3

            • Szkoda że codziennie wszystkie chodniki we Wrzeszczu zastawione są przez samochody z tablicami GDA, GKA, GKS, GWE,GPU itd

              • 13 2

            • to prawda (1)

              Taki jest teraz trend (a wlasciwie rzeczywistosc) w wielkich miastach. Z powodu tzw. globalnej wioski informacyjnej i unifikacji stylu zycia poszczegolne dzielnice miast staja sie samowystarczalne i ludzie zyja wlasciwie "w czesci miasta"...

              • 0 1

              • i bardzo dobrze, co oznacza, ze mozna budowac sprawna i duzo tansza komunikacje miejska

                W letnich miesiac oprzec ja na duuuuzo tanszej i jakze zdrowszej komunikacji pieszej, rowerowej (w tym rowerze miejskim).

                Nie chodzi o to, aby calkowicie dazyc do zlikwidowania samochodow z miasta, ale o tym, aby posiadania samochodu w miescie nie bylo koniecznie. Czy sadzicie, ze w Londynie jest potrzeba posiadania samochodu? Moge podpowiedziec, ze nie.

                • 5 3

            • londyn to aglomeracja policentryczna, chociaż berlin bardziej

              w USA jest wiele aglomeracji policentrycznych nieźle zakorkowanych w wyniku dużej liczby suburbii jednofunkcyjnych i wiary w nieskończoną przepustowość autostrad wewnątrz miejskich. wybór należy do nas.

              • 5 1

      • (2)

        Najlepiej podstaw mur obronny wokół Wrzeszcza i siedź tam sobie sam 100 lat i uważaj dalej ze nie jest ci nic innego potrzebne, nie wiem skąd się biorą takie ograniczone poglądy, pewnie nie stać cię na wprowadzenie się z blokowiska albo nawet kupno samochodu

        • 12 19

        • Jako gdańszczanin wolę by za pieniądze z tunelu dla mieszkańców Chwaszczyna wydano na nowy tabor SKM albo jakąś trasę tramwajową. Bardziej się przyda. Za 2 mld zł mozna zbudować z jakieś 10 tras tramwajowych albo wymienić cały tabor SKM!

          • 25 5

        • mam samochod, calkiem duzy, szybki i wygodny

          Stac mnie na samochod. Mam w miescie samochod, ale jak mam jechac kilometr to ide pieszo, albo jade rowerem, bo jest naprawde szybciej.

          Typowe reakcje:
          1. "dziecko tez odwieziesz do szkoly samochodem?" - ja do szkoly jezdzilem autobusem, krzywda mi sie nie stala. Nie mam dzieci, ale czesto pytajacy tez nie. Odpowiem zatem, co zrobil moj kolega - mieszkal w miescie (czyli mial kilka zlobkow niedaleko) i w ciagu 40 minut pieszo, a 20 rowerem odwozil dziecko i jechal do pracy.

          2. "Dostawczaki tez maja byc zamienione na rowery" - pewnie niewielki procent (5-20) moze i moglby, ale nie potrzeba az tak bardzo. Gdyby po miescie jezdzily tylko samochody dostawcze problem nie istnialby.

          3. "Ja w pracy potrzebuje samochodu", no dobrze. Ty moze tak, ale nie kazdy. Jesli po miescie jezdziliby tylko tacy ludzie (a jest ich garstka), problem nie istnialby.

          4. "Nie mam dobrego polaczenia autobusem, autobusy sie spozniaja, jezdza smierdzacy ludzie itp.". Troche jezdzilem komunikacja miejska i nie widzialem zbyt czesto takich problem, ale moze nie na moich liniach. Najczesciej mialem szczescie, ze do pracy moglem isc pieszo. Ale zaraz zaraz... A nie, to nie szczescie, ja zawsze po prostu szukalem mieszkania w miescie, a wtedy duzo latwiej sie przemiescic z miejsca A do B bez samochodu. Nawet jak nie pieszo to rowerem, jak nie rowerem to tramwajem/SKM. Choc na pewno bywaja i tacy, ktorzy rzeczywiscie nie moga.

          5. "Mam malego penisa i nie umialbym jezdzic autobusem". Przykro mi. Liczy sie tez osobowosc ;)

          • 16 8

      • Co do priorytetów zbiorkom / samochody - OK, ale co do podziału Gdańsk / reszta, to się mylisz (7)

        Zgadzam się, że bardziej trzeba stawiać na budowanie i promowanie komunikacji zbiorowej kosztem dojazdów indywidualnych. Miasto Gdańsk po prostu nie pomieści więcej samochodów, jeśli się zbuduje dojazdy, bo przecież powierzchnia jest ograniczona i bez sensu betonować miasto pod parkingi. Dodatkowo nieuniknione rozszerzanie strefy płatnego parkowania spowoduje spowolnienie przyrostu ruchu w centrum. Coś jak w Berlinie - bez sensu jechać samochodem do centrum, bo nie ma gdzie zaparkować. I to jest OK.
        Jeśli chodzi natomiast o ten podział na mieszkańców Gdańska i okolic, to się grubo mylisz. Otóż mieszkańcy okolicznych gmin dojeżdżając i pracując w Gdańsku powodują, że w Gdańsku firmy mogą inwestować i się rozwijać. Mieszkańców Gdańska nie wystarczy po prostu, a takich zakładów jak porty, stocznie, elektrociepłownia itp. przecież nie przeniesiesz (a każdy z tych zakładów tworzy miejsca pracy w swym otoczeniu). Gdańsk potrzebuje ludzi spoza Gdańska do pracy. A oni muszą jakoś dojechać - ale najlepiej P+R i wydajny, rozbudowany zbiorkom.

        • 6 6

        • akurat (1)

          stara EC w Gdansku przydaloby sie przeniesc z centrum...

          • 1 3

          • Port pewnie także :P

            EC leży na terenach portowych, więc są to jak najlepsze tereny dla takich budynków.

            • 1 1

        • Gdansk moze jeszcze spokojnie zapewnic z 40-50 tysiecy miejsc do mieszkania w juz istniejacych dzielnicach (2)

          Wydajac troche energi na myslenie, wlodarze powinni procz drogi zielonej pomyslec o wszystkich terenach jakie do niej przylegaja. Spojrzcie na mape, ile przestrzeni jest miedzy Wrzeszczem, Letnica, Nowym Portem.

          Zageszczenie zabudowy Srodmiescia - ile jeszcze bialych plam na mapie, zaczynajac od wyspy spichrzow, po Dolne miasta i Dlugie ogrody, na Mlodym miesice konczac.

          Morena takze sie zabudowuje, ostatnie biale plamy (moze wrecz za bardzo to poszlo) znikaja z Zaspy.

          We Wrzeszczu mnostwo nowych inwestycji. Super. Ale teraz tym ludzim dajcie szanse poruszac sie po miescie bez samochodu.

          Nie poszerzac drogi, na ktorych utrzymanie brak pieniadzy - patrzcie w jakim stanie sa aktualne! A poszerzac oferte komunikacji zbiorowej. Samochod nie jest juz wyznacznikiem statusu.

          • 7 4

          • Ludzie to nie klocki (1)

            Nie każdy chce mieszkać w mieście. Do tego sporo ludzie podróżuje pomiędzy Gdynią, a Gdańskiem. Obecnie nie ma różnicy w którym miejscu pracujesz, bo za chwilę to może się zmienić. Stąd musi być dobre połączenie pomiędzy miastami oraz z terenami zewnętrznymi, bo nie każdy pracuje w mieście.

            Coraz więcej ludzi pracuje w okolicach rafinerii, parku maszynowa i okolicach, oraz okolicach Obwodnicy Południowej, a jak do tego doliczysz porty to może wreszcie zrozumiesz, że korki coraz mniej tworzą mieszkańcy kaszub, a raczej mieszkańcy muszący dotrzeć do pracy po za miastem lub miastem obok.

            • 2 3

            • ale jesli chca mieszkac za miastem, to niech nie oczekuja, ze ci, ktorzy zostali w miescie beda niszczyc swoje srodowisko dla

              W imie czego ktos z Przymorza czy Zabianki ma wspierac to, aby za oknem jezdzilo mu 40 tys samochod dziennie?

              Owszem, to miasto - bedzie glosniej niz na wsi. Ale nie oznacza to, ze musze mieszkac obok autostrady.

              Rozwiniecie P&R przy okazji budowy PKM, przedluzenie SKM do Tczewa (lub chcoby Pruszcza) i problemow wiele mniej.

              • 3 1

        • LPK - dojazd rowerem lub rowerem elektrycznym to też forma indywidualnego transportu (1)

          pisząc o Park and Ride nie zapominaj o możliwości Bike and Rail. (rower+kolej)

          • 0 3

          • Oczywiście. Indywidualny - miałem na myśli indywidualny samochodem.
            A B+R sam uprawiam czasem, no ale to jest tylko element P+R.

            • 0 0

    • pracują na czarno (2)

      Tia, kaszuby robią pkb - chyba dlatego, że wydają zarobioną kasę na kaszubach bo większośc pracuje na czarno i zabiera pracę miejscowym.

      • 9 9

      • Aha, zabierają pracę... (1)

        Ciekawe skąd wziąłbyś tylu budowlańców na budowy osiedli i dróg w Gdańsku? Z samego Gdańska? No to ładnie by ceny skoczyły...

        • 6 4

        • co to znaczy "zabiera prace"?

          Znaczy - jest lepszym pracownikiem? Bo chyba tylko idiota zatrudni gorszego za te same pieniadze. Jest gorszy, ale mniej chce? Widocznie chce tyle ile pracodawca oczekuje za cene, ktora obu zadowala.

          Wniosek: badz pracownikiem, ktoremu nie da sie tak latwo "zabrac pracy", bo jestes za dobry w tym, co robisz.

          • 6 3

    • oni (gdańszczanie od 2 pokoleń) są często potomkami z ruskimi genami (1)

      stąd też ta niepojęta chęć garnięcia do siebie i wielkie larum, gdy ktoś czegoś chce od nich. Gdy wszyscy podatnicy składali się na ECSy, PGRy, W.Karczemki, POG, "tunel z mostem wantowym" to wszystko było cacy. Przyjeżdżajcie tani pracownicy z GKA, GDA, GWE, GPU i budujcie nam tanio nasze miasto. Co prawda i tak płacimy wam 1/3 stawki jaką wołają rodowici gdańszczanie od 2 pokoleń, ale jeszce uda się was i tak przekręcić. Zresztą kogo interesuje czy jacyś Kaszubi z czarnym podniebieniem zbankrutują. Niech nam miasto rośnie w siłe a gdańszczanom żyje się dostatniej. Jednak nie daj Boże, że Kaszubom uwidzi się jechać na Długi Targ gdzie przez wieki pracowali i handlowali bogactwami ziemi kaszubskiej. Gdańszczanie pasaż nad Motławą najchętniej wygrodziliby i wprowadzili wizy dla Kaszubów, bo po co ma sie czarnopodniebienne plemię plątać bogatym turystom pod nogami. Statki to sobie mogą w Gdyni, albo na tandetnych obrazkach z licznych galerii pooglądać. Ten Adam Owicz też taki podstępny. GKA kazałby na rogatkach zawracać, ale Gduńsk - stoleca Kaszeb mu się marzy by zdobyć poparcie dla wyimaginowanej metropolii gdańskiej. Zaledwie 75 lat mija od niemieckiego nacjonalizmu, który doprowadził do wojny, by ponownie móc obserwować swojski, gduński nacjonalizm. Po raz kolejny Gdańsk staje się puszka Pandory, a czy w wersji lokalnej, krajowej czy europejskiej to czas pokaże.

      • 2 5

      • ja mieszkam w Gdandku od 8 lat

        a swoiste "wojenki" gdansko-gdynkie czy gdansko-kaszubskie nalezy chyba traktowac w formie zartu.

        Nie nam nikogo osobiscie, kto traktowalby to na powaznie.

        • 2 1

  • Jak zniszczycie mie ten piękny park, ja zrobie to samo z...

    • 33 20

  • Proste rozwiązanie: (9)

    Szybka droga na odcinku leśnym z tunelem pod Pachołkiem i miejska arteria na dolnym tarasie.

    Maksymalna ochrona starej części Oliwy będzie zapewniona.

    Zapomniano o jednej ważnej kwestii, Sopocie. Te miasto potrzebuje szybkiego wylotu na obwodnicę.

    • 51 22

    • (2)

      to niech sobie zbuduje przez ul. Reja, a nie problem przerzuca na Gdansk!!!

      • 44 5

      • No tak,bo moja chata z kraja jest mojsza. O współpracy Polacy nie slyszeli. (1)

        Dlatego Zachód gonimy,a nie doganiamy.

        • 3 11

        • zatem budowanie autostrady w miejscu, gdzie mozna budowac miasto jest dla ciebie dobrym wyjsciem?

          Droga lokalna, dla Gdanszczan - tak. Droga dla wszystkich innych, oplacana przez Gdanszczan - nie.

          Sopot i tak korzysta z Gdanska, bo jesli nie wiesz, to nie posiada zadnego wjazdu na obwodnice. Albo Gdansk, albo Gdynia w tej kwestii wystarczajaco wspieraja Sopot.

          • 7 2

    • Amerykanie już próbowali budować "szybkie" drogi

      które jak są codziennie zakorkowane, okazują się niekoniecznie szybkie, ale na pewno drogie w utrzymaniu. Tak samo tzw. bezkolizyjne skrzyżowania okazują się często bardzo kolizyjne w okresach mgły i gołoledzi. Samochód naprawdę nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście. Szybkość dopuszczalna powyżej 50 km/h nie zwiększa przepustowości, znakomicie zwiększa ryzyko kolizji (również w tunelach)

      • 20 8

    • Dlaczego Sopot potrzebuje szybkiego wylotu? (1)

      Jeśli potrzebuje to niech sobie wybuduje do Wielkopolskiej w Gdyni. Od strony południowej będzie miał przez tunel martwowiślany, potem do JP2 i Chłopską. Jak na razie to wszędzie powstawiał 30, żeby ograniczyć ruch aglomeracyjny a sam oczekuje, tras dojazdowych przez inne miasta. mld to bardzo dużo, mniej niż wszystkie wymienione trasy tramwajowe czekające w kolejce. Łącznika tramwajowego spinajacego linie przez Zaspę z Oliwską tak aby z Przymorza Zaspy można było dojechac do Wrzeszcza czy Strzyżę PKM, Uniwersytetu nie ma nawet w tej wyliczance. Sorry ale 2 mld na Spacerową nie jest dla mnie priorytetem. Niech będzie referendum. A i jeszcze jedno. Ewentualna nowa Spacerowa tylko pod warunkiem zgody Osowej na orzedłużenie jej do węzła Chwaszczyno gdzie Trasa Lęborska ma się łączyć z obwodnicą metropolitalną. tzw Nowa Kielnieńska.

      • 12 1

      • Osowa sie nie zgodzi

        To pewne ;)

        • 3 1

    • warszaFka się przerzuca na transport powietrzny więc nie trzeba.

      • 2 0

    • te miasto?

      Słownik twój już po wylocie?

      • 1 2

    • Co za problem

      niech wyburzy kilka domków w Sopocie i teren przeznaczy na drogę do obwodnicy, są ustawy które pozwalają wywłaszczyć tych co będą blokowali swoją posiadłością budowę drogi

      • 0 0

  • (3)

    Już za dzieciaka 30 lat temu słyszałem opowieści o tej drodze.

    • 60 4

    • i obys slyszal tylko historie o tej drodze jak bedziesz mial 80lat (2)

      • 15 4

      • ja już mam 82, a drogi niestety nie ma (1)

        • 0 1

        • stety

          • 2 1

  • (12)

    Sam pomysł marnotrawienia przestrzeni publicznej pod ulicę, nawet najwęższą jest chybiony. Należy przeprowadzić szerokie konsultacje społeczne w oparciu o elementarz polityki komunikacyjnej. Położenie Trójmiasta i płaski jego układ powoduje, że ruch samochodowy powinien być zakazany, a cały transport winien opierać się na rowerach. Ludzie bez przeszkód mogą przejśc pieszo 10 km. Aby zdążyc do pracy lub szkoły wystarczy wcześniej wstać. W Urzędach Miasta powinny powstać powołani specjalni pelnomocnicy ds ekologicznego tj pieszo - rowerowego poruszania się po mieście.

    • 41 98

    • (6)

      marna prowokacja

      • 22 5

      • procz blednego zalozenia o 10 km reszta jest ok (5)

        Powiedzialbym, ze sa w stanie przez 1-3km. Powyzej tego zycie staje sie niezbyt przyjazne.

        Zapytajmy:
        1. kto zbuduje te droge?
        - Gdansk

        2. kto bedzie utrzymywal droge (remonty, malowanie znakow, utrzymanie znakow, zieleni, chodnikow, odsniezanie zima)
        - Gdansk

        3. kto glownie bedzie z drogi korzystal?
        - ludzie spoza Gdanska

        4. Czy jest nam ona potrzebna?
        - moim zdaniem, nie

        • 25 8

        • Kto skorzysta że ruch z poza gdańska będzie tranzytem? (4)

          GDAŃSK

          Ludzie zacznijcie myśleć o ruchu drogowym. Jeżeli obecnie ruch z A do C a miedzy nimi B to jeżeli mamy Drogę A-C to B na tym zyskuje gdyż mniejszy ruch będzie leciał przez daną dzielnice, ulicę, region. Ruch drogowy nie działa tak że nagle samochody się teleportują i jeżdżą bo ooo jest nowa droga to sobie pojeżdżę. Ten ruch gdzieś jest i jego izolacja jest pozytywna dla mieszkańców.

          • 5 7

          • Ale jestes swiadomy, ze Gdansk ma juz obwodnice zachodnia i poludniowa? (3)

            A niedlugo jeszcze dalej na zachod obwodnice metropolitalna?

            W samym artykule wladze zarzekaja sie, ze absolutnie nie chodzi o tranzyt puszczony miastem. Ciesze sie, ze rozmwiam z kims na tyle inteligentnym, ze rozumie, ze ta droga pojedzie tranzyt.

            Czy majac dobra siatke polaczen drogowych wokol miasta nalezy budowac droge (nieduzo krotsza niz obwonice), ktora bedzie sluzyla do przejezdzania calego ciezkiego transportu przez miasto?

            Chcialbym przypomniec, ze o drogi S7 i S6 (obowdnice) dba budzet centralny. O te droge dbac bedzie musial Gdansk. I to beda duze koszty.

            Dodatkowo z okazji dobrej drogi dojazdowej kolejni ludzie, zamiast kupic mieszkanie / dom w Gdansku, kupia go pod Zukowem - w obcej gminie. Zatem Gdansk straci kolejnych mieszkancow na rzecz gmin osciennych. Czesto tych mieszkancow, ktorzy placili najwyzsze podatki, bo Ci maja dobre samochody i pieniadze na wyprowadzenie sie z miasta, w ktorym (czesciowo przez coraz wieksza liczba autostrad) coraz gorzej sie zyje.

            • 18 3

            • To się zrobi zakaz wjazdu TIRostwa z kamerami i pozamiatane. (1)

              • 6 2

              • to będzie jeżdziła Warszafka do Sopotu i wieczny korek z S7

                • 6 1

            • obyście się sami w tym waszym gdańsku obudzili egoiści

              • 2 2

    • troll kradnie nicki i bełkocze wypaczając sensowne pomysły

      • 5 2

    • trollu, już tacy pełnomocnicy w mieście są

      punkt widzenia rowerzystów, pieszych i klientów transportu publicznego nie jest tak poważnie brany pod uwagę jak takich ekspertów jak ty, którzy wszystko wiedzą.

      • 3 4

    • głupi czy troll? (1)

      "Położenie Trójmiasta i płaski jego układ powoduje, że ruch samochodowy powinien być zakazany, a cały transport winien opierać się na rowerach..."

      Haha, co za bęcwał.

      • 8 0

      • troll i to dość pracowicie kradnący nicki

        • 1 0

    • ???!!!

      Wsadź na rower kalekę lub niewidomego. Człowieku, myśl, co piszesz.

      • 0 0

  • Paranoja (8)

    To po to budowano Park Regana na Przymorzu-Zaspie-Żabianbce, żeby teraz puścić drogę przy morzu - a ludzie będą latać na drogą - brawo !!!!

    • 121 36

    • Uspokujcie się ludzie, tego nigdy nie zrealizują.Budyn mieszka niedaleko na osiedlu Neptun, ul. Wypoczynkowa. Nic tak ruchliwego i smrodliwego tam nie powstanie.

      • 21 10

    • (2)

      ćpaliście coś?

      między Jelitowem a Zaspą powstanie droga 2 pasmowa co najwyżej, czyli taka, która już istnieje na przedłuzeniu Obrońców Wybrzeża. Nikt nie zamierza niszczyc parku, droga powstanie na jego obrzeżu blisko zabudowań i bloków, a nie przy plaży.

      • 10 19

      • No cóż (1)

        chciałbyś słyszeć cały czas napieprzanie tramwai o poranku ?

        • 18 9

        • wole tramwaje niz ruch samochod w korku

          jednak tu tramwaje znowu nie w sposob jakiego potrzeba miastu

          Tramwaje nalezy budowac tam, gdzie sa duze potoki ludzi, a nie gdzie jest latwiej i taniej zbudowac torowiska.

          Prosze spojrzec na mape u gory i poprowadzic sobie trase od Marynaki Polskiej wzdluz stadionu do Hallera i dalej wzdluz Drogi Zielonej do JP II. Tu powinna zaczac sie nitka w lewo do Wojska Polskiego (wliczajac przebicie przez tory SKM/PKP/PKM).

          Natomiast tereny miedzy Brzeznem, Wrzeszczem, Nowym Portem i Letnica powinny zostac juz dzis zaplanowane jako calosciowa dzielnica, tak jak to zrobiono dawniej z Dolnym Wrzeszczem czy nie tak dawno z Zaspa / Przymorzem. Aktualnie pozwala sie tu budowac jedno osiedle obok drugiego, az w koncu calosc sie zabuduje jako architektoniczna i urbanistyczna masakra.

          • 11 9

    • Właśnie! (1)

      I żeby pod oknami czuć było spaliny i hałas przez 24h na tych nowych pięknych kameralnych, osiedlach zresztą nie tanich...

      • 10 3

      • potem napiszą że autostrada i linia tramwajowa już była a osiedle pobudowano później :)

        • 9 3

    • Park już jest na celowniku developerki więc nie bój.

      • 6 5

    • ???!!!

      Nie wypowiadaj się, jak nie znasz dokładnego przebiegu trasy.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane