- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (52 opinie)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (486 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (216 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (217 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (106 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (132 opinie)
Jednakowe oznakowanie ważnych przystanków w Trójmieście
Czy wkrótce najważniejsze przystanki w Trójmieście i przyległych gminach zyskają ujednolicone oznakowanie i sposób zagospodarowania? Zarząd stowarzyszenia Obszaru Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot przyjął dokument zawierający standardy projektowania węzłów integracyjnych, który umożliwi ich stosowanie przy nowych inwestycjach.
W dokumencie kompleksowo opracowany został system graficzny tablic m.in. w zakresie kroju czcionki, kolorystyki, wymiarów oraz lokalizacji w terenie. Przygotowano wzory tablic informacyjnych, nowych słupków przystankowych oraz drogowskazów dla pieszych i rowerzystów.
W przyjętej uchwale pojawiły się też zalecenia dla sposobu montażu wiat przystankowych, ich wyglądu, oznakowania oraz modeli ławek i śmietników. Omówione zostały również materiały nawierzchni chodników i oświetlenia.
Uwzględniono ponadto potrzeby rowerzystów, przedstawiając pożądane formy stojaków (odwrócone U) oraz lokalizację i wygląd parkingów rowerowych.
Nie zabrakło także postulatów odnoszących się do projektowania przestrzeni publicznej przyjaznej pieszym (w tym niepełnosprawnym) oraz wzorów słupków i innych elementów uniemożliwiających zastawianie chodników przez kierowców aut.
Nowych rozwiązań doczekamy się najwcześniej wraz z budową lub modernizacją węzłów integracyjnych. W Trójmieście uznano za takie: Gdańsk Główny , Gdańsk Wrzeszcz , Gdańsk Rębiechowo , Gdańsk Osowa , Gdynia Karwiny , Sopot Kamienny Potok oraz trasy dojazdowe do przystanków PKM i SKM w Gdańsku. Proponowane wzory mogą również objąć system metropolitalnego roweru miejskiego.
Miejsca
Opinie (59)
-
2017-04-24 17:10
(1)
niech w końcu ponumerują przystanki autobusowe Dworzec Główny PKP. Bo autobus jedzie, a człowiek biegnie od przystanku do przystanku, przy którym się on zatrzymuje.
- 3 0
-
2017-04-24 18:00
O to to
GD to chyba najgorszy w kraju w tym względzie, to już w podobno "zapyziałym" Królestwie PiS (Południe Polski) oznaczenia SĄ i mają jakąś logikę, a u nas szkoda gadać (Wrzeszcz, GD Główny)
- 1 0
-
2017-04-24 19:28
Czmuda to firma od znaków z województwa szuwarowo-bagiennego.
Szykuje sobie kontrakt i to niezły. Piktogramy środków transportu fatalne - dla przeciętnego Kowalskiego wyglądają tak samo i przypominają amerykańskie informacje dla półgłówków. Tramwaj z pantografem w poprzek to jak karykatura lub wyjęte z książeczek dla dzieci.- 1 1
-
2017-04-24 21:01
Projekt na zasadzie "lepsze coś niż nic..."
a nie lepiej byłoby sam projekt zlecić komuś kto zna się na komunikacji wizualnej - mamy w Trójmieście dwóch wysokiej rangi Specjalistów tej dziedziny projektowania? Tymczasem CZMUDA czyli największy producent znaków drogowych w Polsce ma jakieś tam studio projektowe, które rypie znaki na potęgę i wszystko co robi dobrze to potrafi zakomponować obiekt w optycznym środku kształtu tablicy drogowej... Ludzie, przecież to będzie wisieć przez lata !!!
Ktoś się pytał o kasę ile zgarnęli, trudno powiedzieć ale z pewnością za dużo za to co mamy otrzymać jako społeczność...- 0 1
-
2017-04-24 21:07
trójmiejski stan umysłu (2)
Dodanie ikony samolotu na tablicach kierunkowych czy w informacji pasażerskiej pociągów jadących w stronę lotniska przekroczyło by bariery intelektualne betonu z SKM. Turysta czy nawet rzadko korzystający mieszkaniec regionu po prostu ma obowiązek wiedzieć, że szynobus kierujący się do Kościerzyny, Kartuz czy Gdańska Osowej przejeżdża przez port lotniczy. A jak nie będzie znał nazw tych rozpoznawalnych co najmniej w całej Europie miejscowości, to zawsze pomoże mu doskonała informacja pasażerska na stacji we Wrzeszczu. A to tylko jeden z dziesiątek tutejszych absurdów. Tak serio - jak widzę b.del organizacyjny w tym województwie, zwłaszcza w dziedzinie transportu, tą niemotę, tumiwisizm, parcie do utrzymania stanu umysłu z lat 80tych, to zadaję sobie pytanie - jak wy mieszkańcy na to pozwalacie. A wiecie czemu tak jest? Bo macie media w 100% zaprzedane lokalnej władzy. Media, które nie drążą, nie zadają trudnych pytań, nie reprezentują mieszkańców, nie wywierają presji na urzędnikach. Media które pudrują rzeczywistość, powtarzają co mówią rzecznicy prasowi urzędów i tłumaczą ich błędy. W normalnym kraju, w normalnym mieście media dawno nie popuściły by sprawy s-fu taryfowego, braku wspólnego biletu. Tutaj wytłumaczyło się mieszkańcom że wspólny bilet to fanaberia, to zbyt droga impreza a lokalne lemingi to łyknęły i podniecają się jakie to piękne wieżowce wyrastają im w zabytkowej dzielnicy...
- 3 1
-
2017-04-24 21:19
Trójmiejskie absurdy (1)
Ostatnio myślałem że padnę, spojrzałem w kalendarz czy to czasem nie pierwszy kwietnia. Otóż matka jadąca z niemowlakiem w wózku musi nabyć.... bilet zerowy za zero złotych (pokażny kawałek papieru z milionami cyferek, podstaw prawnych, obliczeń, przeliczeń i procentów). Jak ma miesięczny dla siebie to i tak musi nabyć bilet zerowy dla niemowlaka!! Szukacie memów o rosyjskich absurdach? śmiejecie się z filmów Bareji i podobnych? Wejdźcie na stronę SKM i wejdźcie w zakładkę rodzaje biletów. Tymczasem w innych województwach śmigają marszałkowskie koleje, gdzie pasażer jest cennym klientem, nowoczesny tabor kupowany co najmniej raz w roku, przejrzyste, zintegrowane taryfy, Europa.
Ale kto jest temu winien? Media! nagłaśniać, wyśmiewać, wywierać presję. Nie. To wbrew niepisanej umowie o nieagresji. Oni wolą bawić się w politykę i psioczyć jak to pis zabrał im muzeum IIwś. Kto na tym cierpi? mieszkańcy. Tu nie ma prawdziwych mediów które reprezentowałyby mieszkańca przed urzędnikiem. Tu jest dokładnie na odwrót. Absolutna pochwała lokalnej rzeczywistości i wybiórcza krytyka tylko tego, co związane jest z rządzącym centralnie PISem.- 0 1
-
2017-04-24 21:25
Zresztą jak media publiczne ostatnio wyłamały się z tego niepisanego paktu o nieagresji, to wasz prezydent niemal nie zapluł się jadem, że ktoś mu zadał niewygodne pytanie. Zaczął wyzywać, aż zapowiedzieli mu sprawę sądową. Pokazał gdzie ich miejsce, tu nie się nie zadawało i nie zadaje takich pytań.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.