• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamienna Góra: lepiej uważać z parkowaniem

Michał Sielski
19 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Samochody na chodnikach, a ludzie z wózkami na ulicach - do tej pory na Kamiennej Górze był to stały obrazek.
  • Parkowanie za znakiem zakazu i piktogramem o odholowaniu? Skoro do tej pory nikt przepisów nie egzekwował, kierowcy pozwalali sobie na wiele.
  • Weekendowa akcja Straży Miejskiej i Policji.
  • Blokady na kołach i mandaty skutecznie przypomniały niektórym, że znaki przy drogach nie są tylko elementem dekoracyjnym.
  • Ulice dla samochodów, chodniki dla pieszych?
  • Pod Muzeum Miasta Gdyni też nie brakuje parkujących za zakazem.
  • Po niektórych chodnikach po prostu nie da się przejść.
  • Większość parkujących to miejscowi, którzy doskonale zdają sobie sprawę, że w pobliżu są duże parkingi.

- Jeśli pouczenia nie odnoszą skutku, zmieniamy strategię i stosujemy całą paletę kar. Tak będzie na Kamiennej Górze - mówi Dariusz Wiśniewski, naczelnik Straży Miejskiej w Gdyni. Po czwartkowym spotkaniu mieszkańców z policjantami i strażnikami miejskimi zapowiadane są kolejne zmiany, także w zakresie organizacji ruchu, by chodniki w tej dzielnicy nie były permanentnie zastawione przez samochody.



Wierzysz, że pouczenia i akcje promocyjne sprawią, że kierowcy przestaną parkować w niedozwolonych miejscach?

"Nie ma parkingów w centrum Gdyni". To nieprawda

To najczęściej pojawiające się wytłumaczenie parkujących w centrum Gdyni za znakami zakazu, na chodnikach i trawnikach. Tylko że zupełnie nieprawdziwe. Bo wbrew często powtarzanym opiniom miejsc parkingowych w śródmieściu Gdyni nie brakuje, choć faktem jest, że wiele z nich jest fatalnie oznakowanych i nie prowadzą do nich żadne drogowskazy. Prawdą jest też, że są one płatne, ale to akurat norma we wszystkich, nawet niewielkich miastach w Europie.

Przy Skwerze Kościuszki jest duży prywatny parking na tyłach mariny zobacz na mapie Gdyni, jest też bardzo dużo miejsc przy centrum Waterfront (dawne Gemini) zobacz na mapie Gdyni, a na Kamiennej Górze przy ul. Mickiewicza zobacz na mapie Gdyni. Praktycznie nigdy nie zapełnia się płatny parking przy CH Batory zobacz na mapie Gdyni. Do tego dochodzą setki legalnych miejsc parkingowych przy drogach. Wszystkie zlokalizowane są w odległości kilku minut spaceru od morza.

Samochodem na samą plażę i pod scenę teatru

Dla wielu kierowców to jednak za daleko. I do tej pory beztrosko parkowali samochody, gdzie popadnie, rozjeżdżając trawniki, tarasując chodniki i wjazdy na posesje czy do garaży. Pierwszy sygnał ostrzegawczy w postaci zakazu parkowania na chodnikach Skweru Kościuszki też na niewiele się zdał, dopóki Straż Miejska nie zaczęła egzekwować przepisów. Kilka odholowanych aut i regularne patrole wystarczyły, by chodnikami mogli bez przeszkód chodzić piesi. Kierowcy zaczęli parkować w innych miejscach, nie próbując już zostawiać tam auta.

Mieszkańcy: ulice zastawione, karetka i straż nie przejadą

Podczas czwartkowego spotkania mieszkańcy Kamiennej Góry podkreślali, że problem parkowania wcale nie jest błahy. Dotyczy bowiem nie tylko wygody kierowców i pieszych.

- To sprawa, która realnie naraża zdrowie i życie mieszkańców. Straż pożarna, karetka nie dojadą przez tak zastawione ulice i nie raz już tam się zdarzało, że kobietę znoszono do karetki czekającej na dole, bo nie dało się przejechać. Kierowcy zastawiają też chodnik, piesi muszą chodzić po ulicy, co także jest niebezpieczne. Sam dzwonię i zaczepiam strażników, a słyszę, że jest dzień dziecka, dzień muzeów etc. Prawo należy egzekwować codziennie, nie ma dyspensy - podkreślał jeden z mieszkańców ul. Kasprowicza.

Zobacz więcej: Samochody na chodnikach, piesi na ulicy.

Akcja policji i strażników miejskich odbyła się jednak w ostatni weekend. I funkcjonariusze mieli pełne ręce roboty. W ciągu jednego dnia wystawili ok. 20 mandatów. A trzeba pamiętać, że było ich doskonale widać, były to patrole umundurowane, a samochód strażników stał tuż przy wjeździe na Kamienną Górę.

Będą zmiany i więcej akcji policji oraz strażników

- Są już plany zmian. W niektórych miejscach można postawić słupki, ograniczając wjazd na chodnik. Być może nastąpią też zmiany w organizacji ruchu. Na pewno też będziemy prowadzić działania w tym rejonie, raczej nie ciągle, ale regularnie - mówi Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni.

Policjanci obiecują, że także będą się tam częściej pojawiać. Choć to, że ich nie widać, nie oznacza, że nie działają.

- Reagujemy na każde wezwanie, ale według prawa nie możemy wystawić mandatu zaocznego. Musimy mieć sprawcę wykroczenia. Dlatego jeśli w samochodzie nie ma kierowcy, policjant spisuje numery rejestracyjne nie czekając na niego i sprawa nabiera toku. Może skończyć się mandatem, pouczeniem lub skierowaniem sprawy do sądu - mówi naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni Zbigniew Myszkier.

Podczas gorącej dyskusji o parkowaniu na Kamiennej Górze policjanci usłyszeli też jednak kilka pochwał. Mieszkańcy twierdzą, że gdy już się pojawią, szybko dyscyplinują kierowców.

- Zdarza mi się nawet pisać e-maile z wnioskiem o nagrody dla policjantów, którzy naprawdę rzetelnie i z pełnym zaangażowaniem podchodzą do swoich obowiązków. Gdyby wszystkie służby tak pracowały i pojawiały się choć raz na jakiś czas, problem szybko by zniknął - przekonuje mieszkaniec Kamiennej Góry Michał Węgrzynowicz.

Opinie (204) ponad 10 zablokowanych

  • Tak to już jest. (22)

    Tak to jest w Polsce. Trzeba karać by ludzi zdyscyplinować. Pouczenia prośby nic nie dają.

    • 194 24

    • (4)

      Tak a potem płacz i lament jaką ta policja i straż miejska niedobra...

      • 39 3

      • nie mieszaj dwóch róznych rzeczy czerwony zającu (3)

        typowo bolszewicka propaganda to robiłą, pół prawdy, reszta kłamstwo
        i liczyli na to, że społeczeństwo to łyknie.

        Straż miejska w obecnej formie jest całkowicie zbędna
        i jest tylko formą wyciągania forsy z naszej kasy
        i obstawiania niestabilnych emocjonalnie nieudaczników
        w swoich szeregach.

        • 11 23

        • spoko podpis.

          • 6 2

        • zgadzam się w pełni - z bardzo przydatnej instytucji zrobiono maszynkę do robienia pieniędzy połączoną z przechowalnię tępaków (1)

          • 8 2

          • Dokladnie!!!!

            • 0 0

    • (7)

      Nieprawda, jakieś 3 lata temu dostałem tam pouczenie w formie kartki od straży miejskiej, a może nawet zdesperowanych mieszkańców i od tego czasu tam nie parkuję. Wcale mandat nie był potrzebny.

      • 13 6

      • Wyjątek potwierdza..... (6)

        Jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę ;)

        • 16 2

        • nie prawda (5)

          Wlasnie nie jest wyjatkiem...

          • 3 2

          • też mi się wydaje, że pomaga (4)

            czasami po prostu ludzie nie wiedzą,
            nie zdają sobie sprawy jaka jest sytuacja
            a nikt im nie mówi
            i tylko złość rośnie przez to, że nikt nikomu nie powie,
            każdy zakłada, że ten drugi to menda.

            Tak tak, najpierw trzeba zwrócić uwagę,
            żeby mieć pewnosć, że dana osoba już wie, że nam przeszkadza coś.
            Oczywiście czasem druga strona ma rację i trzeba to uszanować
            tak jak sami byśmy chcieli żeby naszą rację ktoś szanował.

            • 7 7

            • Ale co tu mówić? (3)

              Nie widać, że jak samochody stoją w dwóch stronach, często poparkowane bokiem, na ukos i jak tam wyjdzie, to tarasują zarówno przejazd, jak i przejście??
              To już wszystko trzeba mówić? Wystarczy czasem pomyśleć!

              • 16 1

              • Najwidoczniej tam parkują niewidomi kierowcy

                • 6 0

              • uważam, że wychodzisz z będnych założeń

                należy mówić otwarcie i prosto co nam się nie podoba,

                Podam przykład, jadę autem, zatrzymuję się pod sklepem
                w dozwolonym miejscu, myślę sobie - idę tylko po chleb,
                raptem 5 minutek, nie blokuję przecież nic.
                Ale takich jak ja, logicznie myślących znajdzie się teraz 20,
                mimo, że każdy parkuje tylko po 5 minut to sumarycznie
                cały czas tam ktoś stoi. Tak to pewnie wygląda z punktu widzenia okolicznych mieszkańców, że w tym samym miejscu cały dzień ktoś stoi.

                Ja widze tylko siebie, nie widzę 20 innych bo i skąd mam o nich wiedzieć?
                Dlatego trzeba się postawić w sytuacji drugiej osoby i zastanowicdlaczego ta osoba tam staje i co sobie myśli (sam zaproponowałeś aby włączyć myślenie). i nie zakłądać, że to menda, bo najprawdopodobniej ta osoba myśli logicznie tylko nie widzi szerszej perspektywy.
                Ty rozmawiając z daną osobą składasz sytuację obu stron
                i wtedy mając pełen obraz szukasz rozwiązania.

                Nie zakładaj, że wszyscy są mendami. To nie Sejm.

                • 3 1

              • Wlacz sam myslenie! Wystarczy zrobic bezplatne parkingi w centrum i problem zniknie tak szybko jak sie pojawil.
                Ale nie bo najwazniejsza jest kasa, a ze z kierowcow najlatwiej zedrzec to jest jak jest.
                Swoja droga ja juz czekam na obowiazkowe OC od rowerow:)
                Teraz jest przekonywanie spoleczenstwa do transportu rowerowego a najdalej za 5lat bedzie obowiazkowe OC, juz nad tym teraz mysla:)

                • 0 0

    • Pana Sielskiego krucjaty antysamochodowej ciąg dalszy (2)

      widzę, że woli Pan pedałować, ale trochę obiektywizmu przy doborze tematyki by się przydało.
      Ustawianie się po jednej stronie barykady sprawia, że dziennikarz traci niezbędną mu w pracy optykę obiektywną.

      • 6 7

      • nie udawaj bezstronnego (1)

        • 1 2

        • ani nie jestem, ani nie muszę bezstronnego udawać

          bo i dziennikarzem też nie jestem. Tym się właśnie od Pana Sielskiego różnię.

          • 1 1

    • w stylu przeciwników rowerzystów: (2)

      cholerna grupa roszczeniowa, zachciało im się bachorów i łażenia po chodnikach z wózkami. za mało dróg, za mało miejsc parkingowych!

      • 8 2

      • A kto był pierwszy bachorkiem , ty czy ten w wózku ?

        • 1 2

      • dokładnie tak odczytuję artykuły p. Sielskiego

        tylko trochę grzeczniej, ale zawsze w ten sam bęben wali - w zmotoryzowanych.
        A przecież wszyscy jesteśmy ludźmi, czy w aucie czy na rowerze.
        Szacunku dla bliźniego, nie szczucia przeciw sobie poproszę.

        • 0 1

    • tak jest nie tylko w Polsce

      tak jest z kierowcami w bardzo wielu krajach, w których motoryzacja rozwijała się w sposób nadmierny lub niekontrolowany. Miasta nie są z gumy.

      • 4 2

    • A może niech Anonimowa Straż Obywatelska przebije takiemu opony i zgłosi samochód (1)

      jako złom do odholowania na kosz właściciela raz i drugi to skończą ludziom wjeżdżać do domów.

      • 1 3

      • jesteś złym człowiekiem

        i tyle

        • 1 0

  • I bardzo dobrze. (4)

    Tam to było już przegięcie. Nawet przejść było ciężko a co dopiero przejechać.

    • 132 7

    • Tyle razy Ci mówiłem żebyś tam nie chodził bo tam jest diabeł

      • 7 11

    • ja tamtędy jeżdżę codziennie (1)

      i jakoś nigdy nie miałam problemu z przejazdem

      • 1 15

      • a diabła widziałeś już?

        hmmm, taki z kropidłem

        • 5 2

    • Zamknąć

      tą górkę dla zwiedzających bo się zniszczy i będzie spokój dla "włodzarzy" tego miasteczka zacofanego !!!!

      • 2 1

  • Dobrze, że się w końcu zabrali za to anarchistyczne bydło w samochodach. (15)

    Zerowe poszanowanie przepisów, chodników, pieszych i kogokolwiek.
    Czas z tym w końcu zrobić porządek.

    • 123 54

    • Milcz pariasie! Jak cie nie stać na samochód to teraz nie wylewaj tu swoich żali

      • 20 40

    • Zapomniałeś dopisać (1)

      że z wózkiem matki polki nie mogą przejść.

      • 6 12

      • tzw wózkowe

        narobią bachorów a potem pretensje
        do roboty by sie wózkowe wzięły a nie mopsy okupować

        • 3 10

    • Nieprawda (6)

      Ja akurat szanuję przepisy, innych uczestników ruchu, rowerzystów i pieszych najbardziej, ponieważ najwięcej mogą stracić. Proszę nie uogólniać... Mam samochód, ale do pracy i tak jeżdżę tramwajem/rowerem. Auto jest na wycieczki, większe zakupy i do nagłych wypadków gdy trzeba do szpitala albo gdzieś jechać. Wracając do tematu w skrócie powiem, że winni są wszędzie dlatego to nie są morderstwa czy samobójstwa tylko wypadki. Pozdrawiam i proszę wszystkich o myślenie na drodze.

      • 13 4

      • Faktycznie do tego szpitala najczęściej trzeba jechać

        • 5 4

      • sprzedaj samochód (4)

        - większe zakupy to np.tesco podwiezie Ci do domu
        - do szpitala zawiezie karetka
        - na wycieczkę leć samolotem/jedź autokarem...lub jeśli musisz wynajmij auto

        w ciągu roku sporo zaoszczędzisz

        • 13 8

        • yhm, to święta racja

          Wszystko kosztuje!

          Oddaj wszystko
          to zaoszczędzisz.

          • 9 7

        • Popieram (2)

          Sprzedałem auto ponad rok temu. Suma wychodzi na to że rzeczywiście da się sporo kasy oszczędzić zaczynając od oc+ac itd. Nie mam już nadwagi lepiej się czuje i chce mi się żyć :D

          • 7 2

          • zapomniałem (1)

            Teraz mi się aż tak nie spieszy nigdzie bo podróż z punktu A do B trzeba zaplanować dokładniej ale da się z tym żyć

            • 6 2

            • i jeszcze dodam, że o wiele dokładniej

              wstaję też o wiele wcześniej aby być na czas i wracam sporo później

              • 3 1

    • wiesz co to anarchia ???!!! a tak w ogóle to niczym się nie różnisz od nich.

      • 4 4

    • "anarchistyczne bydło"

      ładnie powiedziane, miło się o sobie czegoś dowiedzieć.

      Powiem tak - jest taki jednowyrazowy zwrot na "s", który tłumaczony na język forum rozwija się do zdania:

      "odejdź stąd szybciutko"

      • 7 3

    • Że (1)

      tam nikt wzorem Gdańska nie pali samochodów , pożyczyć tego gostka z Gdańska i po problemie !!!!

      • 3 4

      • idea

        Lecz się gościu
        Delikatnej bieda rady

        • 0 0

    • parkingi zamiast premii dla urzedasow

      Czy naprawdę nie ma tam jakich chaszczy które można lepiej zagospodarowac ?
      Aut przybywa ale urzędnicy jakby zawieszeni w czasach komuny nie potrafią przewidywać gdzie i ile potrzeba zwiększyć przepustowość i miejsca parkingowe
      Szastaja Naszymi pieniędzmi tak jak by były ich, a do tego doprowadzają do zaognienia stosunków w społeczeństwie.
      A niektorzy dają się tak podszczuc ze zapominają ze niczym się nie różnimy.
      Tylko fakt ze niektórzy kierowcy przesądzają
      Ale żeby karać trzeba najpierw dac możliwość postępowania prawidłowo i umożliwić normalne współżycie społeczne a nie przezerac i przepijac nasze pieniądze i potem szczuc przeciw sobie ludzi i posyłać następny organ ucisku i tez za nasze pieniądze i tylko kierowcy niby winni wszystkiemu
      Trochę zdrowego rozsądku potrzeba by widzieć powód a nie jedynie skutek
      Pozdrawiam
      Samers

      • 0 1

  • Niedługo powodu taniejącej ropy benzyna w Polsce dojdzie do 10 zł za litr i problem sam zniknie. (8)

    Podziel się opinią...

    • 41 19

    • Ja tam mogę tyle płacić za paliwo. Stać mnie.

      • 6 9

    • (5)

      W 2004 roku kupiłem pierwszy samochód i gaz do niego kosztował, jakieś 1,6 zł. Teraz gaz kosztuje 1,8 zł. Zatem bardziej uwierzę w to, że za kolejnych 11 lat gaz będzie po 2 zł niż po 5 zł.

      • 3 4

      • jeżdzisz samochodem na gaz??? (4)

        • 3 1

        • zbyt ekologicznie dla ciebie? (1)

          • 4 3

          • a co w tym ekologicznego??

            mam samochód elektryczny

            • 0 0

        • Oczywiście, zarabiam w Polsce, więc nie chcę płacić za paliwo jak Niemiec.

          • 5 0

        • ja jeżdzę też

          zamiast 75 zł/ 100 km w mieście, płacę 30 zł :P

          • 4 0

    • niestety jest to pokłosie otwarcia granic dostępności dóbr. Jeszcze 10-15 lat temu miałem pod domem pół parkingu dla siebie, niestety teraz auto ma już byle łachudra, co całe życie jeździł do pracy autobusem. A to, że auto więcej stoi niż jeździ, ma 19 lat, wielką plamę pod silnikiem i zajmuje 2 miejsca parkingowe to już mało istotne ;)

      • 8 12

  • Na Polaków to tylko "kij albo marchewka". (1)

    Inaczej nie da rady, przykre ale prawdziwe.

    • 46 12

    • dla ciebie kij

      skoro się go domagasz.

      • 5 7

  • Ale żaden omnibus. (2)

    Jeszcze nie wpadł na to, aby czytelnie oznakować te fatalnie oznakowane parkingi - gdziekolwiek ich jest ta dużo.

    • 45 7

    • Ani żaden

      osinobus też na to nie wpadł.

      • 1 0

    • po co ? wtedy by nie mieli takich statystk mandatowych

      • 3 2

  • Za późno. (5)

    Ciekawe kiedy Straż miejska ruszy tyłek w Gdańsku.

    Zapraszam na ulicę Prusa, ludzie rozjeżdżani przez samochody a chodniki po obu stronach jezdni zastawione tak że gazety nie wciśniesz.

    • 38 10

    • tak to wygląda na google (3)

      https://goo.gl/maps/ycBj0

      • 2 0

      • (1)

        A gdzie tu zakaz jakiś jest?Nie ma więc stoją

        • 0 4

        • Nie wszędzie muszą być zakazy, obowiązuje 1,5 metra dla pieszego na chodniku.

          • 8 0

      • Akurat tutaj parkują sami mieszkańcy!!!

        • 0 0

    • To wina straży i policjii - ich bierność i przymykanie oka

      Jeśli ktoś łamie przepis tak ważny w mieście to mandat a nie głaskanie.
      Tym głaskaniem tylko zachęciliście do większego olewania przepisów. Tak, wy strażnicy i policjanci ponosicie za to winę.

      • 3 4

  • W ogóle mi tam samochody nie pasują. (4)

    Psują przestrzeń.

    • 39 16

    • Samochody psują przestrzeń wszędzie.

      • 16 2

    • te domy tez tam nie pasują, psują przestrzeń

      nie mówiąc już o ludziach.

      • 8 10

    • sam się zepsuj.

      Znalazł się esteta od siedmiu boleści ... gdyby nie kierowcy i kasa jaka jest z nich wyciągana to byś miał pięknie i pusto dookoła ... co za ludzie zawsze kierowca i auto to zuoooo !

      • 3 9

    • Mi też samochody psują przestrzeń, dlatego mieszkam na wsi :)

      jak trzeba to rowerkiem podjadę do sklepu

      • 0 1

  • (1)

    Nawet jeśli nie ma parkingów to co z tego? Zakaz to zakaz. Tak samo jak ograniczenie prędkości obowiązuje nawet jak ktoś się spieszy. Jeśli ktoś tego nie rozumie to trzeba zacząć odbierać prawa jazdy bo jutro mogą zacząć ignorować czerwone światła, oczywiście z ważkich powodów.

    • 63 7

    • Ograniczać prędkość, wprowadzać inne ograniczenia - TAK, ALE pod warunkiem że będą warunki do normalnego korzystania ze środków lokomocji. 50 w terenie zabudowanym? OK, czasem trzeba nawet 40, ale pod warunkiem że obok leci autostrada, którą przejedzie cały tranzyt. A nie że na głównej drodze krajowej czy wojewódzkiej są wioski jedna po drugiej gdzie trzeba zwalniać do 50 z panicznym strachem w oczach. Popatrzcie na Niemcy - dlatego tam jest w miasteczkach taki spokojny ruch, BO ci co potrzebują szybko przelecieć gdzieś dalej, wogóle do miasteczek nie wjeżdżają.

      No a na wszystko co mądrego Gdynianie wymyślą mam prosty sposób: nie jeżdżę do Gdyni!

      • 2 1

  • Bravo straż miejska. (6)

    I tak za mało się czepiają, ile samochodów stoi na trawnikach przy morskiej na Grabówku lub na Komandorskiej a codziennie tam przejeżdżają i to nie raz. Powinni interweniować za każdym razem.

    • 55 17

    • To lepiej popacz jak straznicy

      wiejscy przekraczaja predkosc, jezdza bez swiatel lub nie uzywaja kierunkowskazow. Szczegolnie to widac jak "patroluja" z predkoscia 5kmh np. grabowek. chylonie, cisowa...

      • 7 8

    • braVo ja

      • 1 1

    • Pewnie (1)

      Zakazać wszystkiego ! Kamery zamontować ! Głupcze myślisz, że tam parkują bo robią to złośliwie ? Zwróć uwagę, że dookoła nie ma gdzie parkować. Mają samochód na balkonie postawić ?

      • 6 8

      • loman- samochód naprawdę nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście

        o tym nie pomyślałeś? Posiadanie samochodu nie stwarza automatycznie roszczenia do darmowego miejsca do parkowania gdziekolwiek.

        • 5 3

    • To samo Karwiny i Wielki Kack. Policja omija auta zaparkowane na chodniku tak, ze dla pieszego zostalo 5cm. Dzieci chodza po ulicy ...
      Gdynia to miasto spalin i puszek samochodowych.

      • 2 0

    • nie ma w prawie zakazu stawiania auta na trawniku

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane