• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca autobusu ukarany za zachowanie wobec rowerzysty

Michał Sielski
13 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu i bez zachowanej odległości 1 m - codzienność na naszych drogach.

Pan Bartosz od lat do pracy jeździ rowerem. - Używanie go jako środka codziennej komunikacji często nie mieści się w głowie kierowcom autobusów i samochodów osobowych. Dlatego na kask zainstalowałem kamerę, by chronić siebie i innych - tłumaczy. Po jego skardze właśnie ukarano kierowcę gdyńskiego autobusu.



Takie znaki nie są rzadkością, ale ich przestrzeganie z pewnością tak. Takie znaki nie są rzadkością, ale ich przestrzeganie z pewnością tak.

Czy rowerzyści są dyskryminowani na drogach?

Pan Bartosz codziennie dojeżdża do pracy rowerem. Podobnie jak jego żona. Rowerową pasją zarazili też swoje dzieci, które w ten sposób docierają do szkół. Nasz czytelnik trasę z Demptowa do Sopotu pokonuje szybko, ale nie zawsze z przyjemnością.

Zobacz również: Kierowcy i rowerzyści - bądźcie dla siebie uprzejmi.

- Denerwuje mnie to, że muszę bać się o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci, gdy sam jeżdżę zgodnie z przepisami. Niestety nagminne są przypadki łamania prawa przez kierowców samochodów oraz pojazdów komunikacji publicznej. Rower jako środek transportu, a nie rekreacji na szlakach turystycznych, wciąż dopiero się u nas przebija do świadomości kierowców - mówi nasz czytelnik.

Na porządku dziennym jest wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie drogi, często też spychanie z niej lub niewybredne gesty i okrzyki kierowane w stronę rowerzystów. Są oczywiście kierowcy uprzejmi, którzy szanują rowerzystów na drodze, ale po kolejnych niebezpiecznych sytuacjach, które omal nie skończyły się tragicznie, pan Bartosz postanowił zamontować na kasku kamerę.

Czytaj także: Z wideorejestratorem pojedziesz pewniej.

- Działa prewencyjnie. Nie raz obserwuję szarżujących kierowców, którzy na widok kamery znacznie łagodnieją. Bez wątpienia dyscyplinuje też mnie, bo wiem, że każde zachowanie zostanie nagrane - wyjaśnia.

Czasem film jest też wykorzystywany. Jak ostatnio, gdy gdyński rowerzysta po raz kolejny był wyprzedzany przez autobus, nie tylko bez zachowania odpowiedniej odległości, ale też na skrzyżowaniu. Skargę już uznało gdyńskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej.

- Kierowca został surowo ukarany finansowo oraz poinformowany, że kolejne takie zachowanie będzie skutkowało podjęciem bardziej rygorystycznych kroków. Odbyłem z nim rozmowę ostrzegawczą, bo nie tylko nie przestrzegał przepisów, ale też naraził na niebezpieczeństwo osobę trzecią - mówi Lech Żurek, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej.

Miejsca

  • PKA Gdynia, Platynowa 19/21

Opinie (733) ponad 10 zablokowanych

  • ) (24)

    I dobrze)Jeszcze powinni karać wąsatych taxiarzy))

    • 494 70

    • Ciebie powinni ukarac , co ty masz do taksówkarzy z wąsem ?? (4)

      • 16 72

      • ) (2)

        Widzę że dla kolegi słowo 'ironia' ma zbyt skomplikowane znaczenie))

        • 66 4

        • (1)

          To juz jest sarkazm.

          • 6 1

          • idiot

            Lubi im cmokać i płacze że mało ich

            • 1 2

      • smierdza im te wasy:(

        :(

        • 1 0

    • To nie jest znak (2)

      W Gdańsku takie tabliczki są umieszczone w formie znaku drogowego. Wiem że Art. 24. ust. 2. ustawy prawo o ruchu drogowym mówi "Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m." ale jak po nagraniu można stwierdzić że 1m nie został zachowany ?

      • 17 7

      • (1)

        Ja dziś wyprzedzałem rowerzystę. Dystans przynajmniej metr.... do samej tapicerki drzwi pasażera było z 60-70 cm :-)

        • 15 12

        • tabletki odstawiłeś?

          • 0 0

    • wogóle wszystkich wąsatych należy powiesić, a pozostałych rozstrzelać!

      • 27 5

    • 30 km do pracy jezdze (7)

      ciekawe czy Pan Bartosz zdaje sobie sprawę , ze przez niego 40 osób w autobusie spóźniło się do pracy i szkoły -ZAWALIDROGA-, powinien zapłacić odszkodowanie i zapłacić mandat za zbyt wolną jazdę przy dozwolonej 40 km/godz

      • 70 68

      • a kto Panu Bartoszowi zabroni jechać po tej ulicy? (5)

        nie ma zakazu. Rowerzysta jest takim samym użytkownikiem drogi. Idąc tym tokiem myślenia, wszyscy kierowcy samochodów nie przewożących pasażerów powinni płacić za spóźnienie tym w autobusie, bo to oni generują korki. Brak infrastruktury dla rowerów (np. wydzielone pasy rowerowe) nie zabrania korzystania z jezdni

        • 54 20

        • Po pierwsze... (4)

          Jeśli chcą jeździć, niech rower ma tablice rejestracyjne, musi mieć światła włączone zawsze jak to w samochodach. Powinien być również jakiś obowiązkowy egzamin z ruchu drogowego. Sory, ale rowerzyści też nie jeżdzą zgodnie z przepisami zawsze.

          • 56 31

          • to Ty noś obowiązkowo identyfikator, bo możesz spowodować wypadek idąc po chodniku

            a światła? Przepisy mówią o jeździe z użyciem świateł mijania. Rower ma tylko pozycyjne (obowiązkowe w nocy, przy słabej widoczności, w tunelu).

            • 26 12

          • nie rozśmieszaj użytkowników dróg

            takie dyrdymały już nikogo nie przekonują

            • 11 1

          • ???

            Buty też mam zarejestrować i opłacić OC i AC za chodzenie w nich po przejściu dla pieszych lub po ulicy w miejscach gdzie brak chodnika???

            • 11 4

          • Racja...

            Sam dojeżdzam rowerem 30km w jedną stronę do pracy codziennie. I widzę wielu psycholi którzy nie znając przepisów nie mając oświetlenia w nocy sami narażają się na wypadek. Jak dla mnie zlikwidować dziurawe ścieżki pieszo-rowerowe(po których i tak nie ma obowiązku jeździć) wprowadzic obowiązkowo karty rowerowe dla nie mających prawka. A dla tych którzy nie chcą się dostosować codzienne mandaty. Swoją drogą kierowcy aut też nie są święci i co po niektórzy powinni mieć od ręki zakaz prowadzenia pojazdów . DLA ścisłości jeżdżę zawodowo na rowerku ofc :-D. Pozdrawiam kulturalnych kierowców :-D

            • 7 2

      • Zbyt wolna jazda?

        Na tamtym odcinku nie ma oznaczonej minimalnej prędkości. Polecam poczytać sobie Prawo o Ruchu Drogowym a potem się wypowiadać.

        • 23 7

    • dobre

      Lubisz im robić.a mało ich cieniasie

      • 0 2

    • Brak szłów z tego Melepety ! (2)

      A skąd wiadomo że nie zachował odpowiedniej odległości ? filmik nic nie oddaje. On ma zainstalowaną kamerę na kasku a głowa jest w ciągłym ruchu !
      Poza tym nie zahaczył tego rowerzysty więc nie spowodował zagrożenia.
      Filmik nie jest tutaj dowodem . Sam jeżdżę rowerem ale uważam że tu nie było zagrożenia więc dla Mnie to naciągane !

      Moim zdaniem Pan Bartłomiej to zwykły melepeta który szuka sensacji i lubi robić każdemu pod górkę. Mam nadzieję że ktoś cię kiedy pierdylnie na przejściu dla pieszych jak będziesz na nim przejeżdżał swoim pedałowcem.

      • 25 25

      • od kiedy to trzeba zahaczyć zeby spowodować zagrożenie?

        jakby zahaczył to już by była kolizja, zeby spowodowac zagrożenie nie trzeba kogoś przeszorować, wystarczy minać na styk i od razu zajechać drogę

        • 14 3

      • słyszałeś o czymś takim jak podmuch?

        • 7 1

    • a kolego autorze na rowerku? mam do ciebie pytanie... (1)

      twoj rower ma blotniki, sygnal dzwiekowy i lusterko wstecze? bo tego od ciebie wymagaja przepisy, czy masz tylko ta kamerka na berecie?.... a sciezki rowerowej tam nie ma? bo czesto sie zdarza ze sciezka jest a krowa na rowerze po asfalcie smiga

      • 8 10

      • Lusterko i błotniki wymagane przez przepisy? Serio? To może podasz ten przepis?

        Puknij się w głowę. Jeśli znajomość przepisów wśród kierowców jest taka jak zaprezentowałeś to ja już się przestaję dziwić, że jest jak jest...

        • 10 2

    • Tych ogolonych też, nie widzę różnicy.

      • 1 0

  • trojmiasto aglomeracja antyrowerowa. (35)

    też jeżdżę do pracy rowerem i nigdy nie wiem czy dojadę.

    • 274 165

    • (17)

      to jedz po sciezce rowewrowej a nie pcha sie ulica

      • 104 58

      • okulary sobie kup... (14)

        primo. ścieżki rowerowej tam nie ma. secundo poczytaj przepisy i rowerzysta, nawet jak jest ścieżka rowerowa ma w niektórych przypadkach prawo do poruszania się po drodze.

        • 40 58

        • (4)

          chyba droga z chodnikiem ci się pomyliła, gdy jest dostępna droga rowerowa rowerzysta NIE ma prawa znajdować się na jezdni. Jak są niesprzyjające warunki (ciemno, pada) wtedy ma prawo się poruszać po chodniku

          • 41 18

          • (3)

            debilu nie bredź bo kiedy droga rowerowa idzie prosto a rowerzysta chce skręcić w lewo to nie ma obowiązku przeprowadzania roweru na pasach tylko może wykonać normalny lewoskręt z jezdni

            • 21 20

            • debilu droga nie idzie (2)

              • 16 8

              • (1)

                przebiega palancie a rowerzysta nie musi palancie jechać tam gdzie wiedzie droga rowerowa

                • 3 3

              • a czego sie wyzywacie jak sie nawet nie znacie?

                • 7 2

        • jak nie ma to nie jechac po drodze gdzie jada nerwowi ludzie (2)

          trzeba do roboty zdazyc, dziecko z przedszkola odebrac czy opiekunki.
          Nie wspomne o karkach i studentkach.

          • 6 3

          • a jak rozpoznać nerwowca za przyćmioną szybą? (1)

            nawet za normalną ledwo widać wyraz twarzy.

            • 1 0

            • Od 10 lat jeżdżę do Gdyni do roboty rowerem z Sopotu

              i nie spotkałem się, poza paroma normalnymi, statystycznymi przypadkami, z głupotą. Ale to do Gdyni z Sopotu. Najwięcej głupoty jest na forach i to ze wszystkich stron.

              Wniosek: Idiotyzm dotyczy pieszych, rowerzystów jak i kierowców. Czyli wszystkich.

              • 3 0

        • (5)

          Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
          1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni.

          • 21 11

          • fajnie, że cytujesz brzmienie ustawy z roku 1997 (3)

            pozwól, że zacytuję tekst obowiązujący:
            Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
            1a. Kierujący rowerem może zatrzymać się w śluzie rowerowej obok innych rowerzystów. Jest obowiązany opuścić ją, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku i zająć miejsce na jezdni zgodnie z odpowiednio art. 33 ust. 1 lub art. 16 ust. 4 i 5.

            sądzę, że trochę to wyjaśnia w kwestii jazdy ulicą równoległą do ścieżki.

            • 21 1

            • (2)

              Żeby rowerzyści tak przestrzegali przepisów ,zwalniali przy przejściu dla pieszych a nie dzwonili ! Większość zachowuje się jak święte krowy

              • 26 6

              • spoko (1)

                totalnie się zgadzam. Od pewnego czasu z wielkim smutkiem obserwuje niesamowite schamienie wśród cyklistów. jadąc po chodniku preferują pełne równouprawnienie, chociaż w.w. przepisy jasno nakazują im ustępować pieszym, jednak jeżeli ktoś dosłownie jedną nogą zahacza o ścieżkę rowerową zaczyna się agresywne używanie dzwonka a niekiedy epitety.

                • 23 3

              • używanie dzwonka jest koniecznością

                zawsze musisz założyć, że na ścieżkę wchodzi osoba o ograniczonym polu widzenia. Co do chodnika - gdzie się da - unikać.

                • 4 3

          • cytujesz stary tekst ustawy

            • 6 1

      • a ty kiedy włączasz się do ruchu, to nie trąb na tych którzy jadą po ścieżce rowerowej

        • 3 0

      • jedz komunikacja miejska

        wyprzedzenie barana na rowerze przez autobus to niezly wyczyn,
        50osob stoi w autobusie i patrzy jak hrabia wlecze sie rowerem a autobus za nim
        precz z rowerami z ulic, wybudujcie sobie wiecej sciezek rowerowych,

        • 0 1

    • (5)

      To słabo jest umawiać się z Tobą na konkretne terminy.

      • 10 5

      • (4)

        niech się dziewczę umawia z rowerzystami
        na pewno zdrowsi, silniejsi, ładniejsi niż łyse spaślaki zza kierownic beemwiczek

        • 13 14

        • (3)

          W jakiej kategorii mieszczę się jeżdżąc nissanem, rowerem i skm-ką (w zależności od pogody, finansów i ochoty danego dnia) ? Ważę sto kilo i też jestem łysy

          • 10 1

          • (2)

            no to jestes lysym spaslakiem

            • 4 1

            • (1)

              To dziwne bo trenuje cały czas. "Kaloryfera" co prawda nie mam ale "bojlera" też nie. Rozumiem że bez rurek i s****fona nie będę trendy ?

              • 3 1

              • może masz za to fajną brodę w dredy
                wtedy możesz być ;-)

                czy to nie charakterystyczne, pytku
                że chwlisz się marką śmierdziela (nisssss San)
                a nie rowerka (colnago/giant/wigry7 etc...)?

                • 1 0

    • to tak jak skm-ką

      też nie wiadomo czy się dojedzie

      • 20 3

    • make my day =D (3)

      piwko dla Agnieszki =D Obyś zawsze dojeżdżała : ))))))))))))))))))))))))

      • 13 2

      • dodatkowo (2)

        życzę też Agnieszce żeby oprócz tego dojeżdżania, zawsze dochodziła

        • 23 0

        • zeby dochodzila (1)

          przez dojezdzanie

          • 5 1

          • spoko
            rowerzystki maja dobre krążenie
            wszędzie
            problemów z dochodzeniem zwykle nie mają
            (udowodnione medycznie)

            • 2 0

    • (3)

      Powinno się surowo karaćrowerzystów przejerzdzających przez przejscie dla pieszych.

      • 44 20

      • eee tam (2)

        jak ich jakiś samochód potrąci to sami siebie ukarzą...

        • 13 15

        • ee ?? (1)

          To nie samochód potrąca tylko kierowca człowiek "z problemami " okalecza i zabija ,pomyśl co ty piszesz człowieku - kierowco.

          • 16 11

          • i rowerzysto

            trzeba być debilem, żeby pchać się na przejście na pełnej prędkości. Owszem zdarza mi się przejechać przez przejście ale zawsze się zatrzymuję i czekam aż będę mógł to bezpiecznie zrobić. Jeśli się jakiś kierowca zatrzyma i mnie przepuści to mu podziękuję. Jeżeli jednak rowerzysta przejeżdża bez upewnienia się że może to zrobić bezpiecznie, to wybacz, ale sam jest sobie winny...

            • 17 8

    • To zasuwaj na piechotę

      Ulica nie jest dla rowerzystów - zawalidrogi

      • 16 25

    • Nie jeździj po pijaku !!! Alkohol zabija !

      • 8 1

  • W kraju, gdzie lobbowane jest ustępowanie pierwszeństwa tym z podporządkowanej w imię dobrego wychowania (9)

    zamiast przestrzegania i egzekwowania kodeksu drogowego, to jest jak w republikach bananowych.

    • 126 31

    • (8)

      A czy mógłbyś podać łaskawie, który paragraf kodeksu drogowego zabrania mi wpuszczania pojazdu z ulicy podporządkowanej w sytuacji, gdy np. poruszam się wolno w korku?
      To co postulujesz to właśnie czyste buractwo i brak elementarnej kultury na drodze. I to akurat niewpuszczanie jest charakterystyczne dla zacofanych republik bananowych i ogólnie ludzi ograniczonych.
      Znajoma, która wróciła niedawno po kilku latach mieszkania w Kanadzie, która raczej nie jest republiką bananową, jest zniesmaczona brakiem kultury na polskich drogach. I w pierwszym rzędzie zwraca właśnie uwagę na niewpuszczanie innych pojazdów.
      Kodeks ustanawia zasady domyślne, które pozwalają w sposób jednoznaczny rozstrzygać sytuacje sporne, czyli np. jadąc drogą główną mam oczywiście pierwszeństwo. Ale nie jest zabronione, jeśli nie stwarzając zagrożenia dla innych, i przy jednoznacznej sygnalizacji mojego zamiaru, pozwolę wjechać przede mnie pojazdowi z ulicy podporządkowanej.
      Poza tym niejednokrotnie na skrzyżowaniach równorzędnych spotkałem się z sytuacją., że jednocześnie dojeżdżało kilka pojazdów i każdy z nich miał innego z prawej strony - czyli pat. Gdyby wśród nich nie znalazł się choć jeden, który wykaże się odrobiną kultury i w sposób jednoznaczny zrezygnuje ze swojego pierwszeństwa na rzecz tego, którego ma po lewej, to będą tak stać od końca świata.
      Pamiętaj, że oprócz ciebie na drodze są też inni.

      • 35 7

      • inni (1)

        A czy ci inni płacą podatki i resztę cięzkiej kasy za te drogi? to moze niech jednak lekko sie odsuna. Rowery to jednak nadal nie religia... choc wszystko do tego zmierza:-)

        • 18 13

        • płacą podatki

          i ciężką kasę na te drogi. I są choć nie muszą być kierowcami. Czy jak odprowadzam większy podatek do Skarbu Państwa to jestem lepszy niż Ty? Takie pitolenie jak brakuje argumentów. OC, Prawo jazdy. OC jest dla człowieka, który w przypadku zrobienia błędu nie będzie musiał płacić grubej kasy z własnej kieszeni. Ot np. przez przypadek rowerzysta zarysuje błotnik samochodowi. Jak rowerzysta ma OC to naprawa pójdzie z jego polisy. Jeśli nie, 300-500 pln zapłaci z własnej kieszeni...

          • 11 7

      • oczywiscie nikt nie zabrania i masz rację (2)

        ale myślę, że chodziło raczej o nader częstą sytuację na naszych drogach: z pierwszeństwem przejeżdża jeden, z podporządkowanej 3-5, potem znowu jeden, znowu 3-5. to nie jest uprzejmość, tylko patologia. do tego spróbuj stanąć przed skrzyżowaniem, gdy nie możesz go opuścić. z podporządkowanej będą jechać do oporu. tak samo z jazdą na zamek. 5-7 z kończącego się pasa na całej jego długości na każdego na drugim pasie.
        Uprzejmość i wpuszczanie tak. wykorzystywanie cudzej uprzejmości i popieranie tego nie.

        • 10 7

        • więc: nie będziesz jeździł na zamek i zablokujesz całość opuszczanego skrzyżowania, bo Ci się pas za pół kilometra kończy? (1)

          a ponoć buraki na drodze są w Warszawy

          • 3 3

          • nie mierz innych swoją miarą i czytaj ze zrozumieniem

            jeżdżę na zamek i nie blokuję skrzyżowań. opisuję tylko zaobserwowane przeze mnie patologie spoowodowane 'naciąganiem' uprzejmości, m.in. nieprawidłową jazdę na zamek. bycie uprzejmym nie musi być równoznaczne z tolerowaniem chamskich zachowań lub łamania przepisów(np. masowe wjeżdżanie z podporządkowanej, gdy ktos się zatrzyma przed skrzyżowaniem)

            • 6 2

      • ale nawet musisz wpuścić...

        ...z podporządkowanej gdy jedziesz/stoisz w korku. Nie możesz blokować skrzyżowań.

        • 4 0

      • (1)

        jak mozna mieszkac kilka lat w takim kraju jak Kanada i wrocic do Polski??? no jak!?

        • 2 2

        • samolotem

          • 4 0

  • Jak nie zapłaci to nie zrozumie. Jeszcze parę takich przypadków sfilmowania i ukarania. (7)

    A kierowcy nauczą się jeździć i będzie porządek.
    Jak nie zapłaci to nie zrozumie.

    • 151 111

    • (1)

      A kiedy rowerzyści się nauczą jeżdzić zgodnie z kodeksem?

      • 36 10

      • często jeżdżą lepiej niż matołki mieniące się najlepszymi kierowcami w galaktyce często te same ch..je wylewające swoje żale na rowerzystów nie wiedzą jak się zachować np na zielonej strzałce że trzeba się zatrzymać

        • 15 12

    • (4)

      Tak jakby karanie za przekroczenie prędkości tysięcy ludzi sprawiło ze wszyscy jeżdżą przepisowo.

      • 4 2

      • A przestrzegał(a) byś ograniczenia prędkości jeśli by nie było mandatów? (2)

        Prawo którego nie można wyegzekwować nie istnieje !
        To już wiedzieli za czasów Rzymu.

        • 8 2

        • chyba coś ci się pomieszało (1)

          rzymianie mówili jedynie, że nieznajomość prawa szkodzi

          • 0 3

          • ale on napisał że wiedzieli, a nie że mówili - i za czasów Rzymu, a nie Rzymianie

            • 5 1

      • Nie było by tak? Zostali by tylko ci co jeżdżą regulaminowo. Gdańsk to nie wioska.

        • 0 0

  • Jak dla mnie to coraz większe ryzyko (4)

    Wolę nadłożyć drogi i pojechać lasem niż poruszać się rowerem po ulicy. Zbyt dużo pojazdów, kierowanych przez ludzi którym wózka sklepowego bym niepowierzył, jest prowadzonych w czasach gdzie każdy musi jeździć... Mówi się ciągle o tym jak niebezpiecznie jest poruszać się motocyklem po mieście a rower na jezdni jest nawet niebezpieczniejszy.

    • 185 23

    • LINIA Z (2)

      Kierowca linii Z, rano, autobusem po 7, jeździ nieostrożnie i jest niekulturalny. Na dzieci kupujące bilet burczy, do dorosłych odzywa się tak, jakby robił łaskę, że raczył zabrać kogoś na swój pokład.
      Hamuje gwałtownie i pędzi na złamanie karku. Gdy wyjeżdża z zatoczki autobusowej kilkukrotnie hamuje do tego stopnia mocno, że wszyscy jak trzcina na wietrze.

      • 1 2

      • film

        Nagraj skurczesyna telefonem jak jedzie,a może debil straci prace,idiotów kierowców nam nie trzeba!

        • 8 1

      • wiem który to!

        często gada przez telefon. Prowadzi wówczas jedną ręką, jedną ręką zakręca. Chyba naprawdę nagram to kiedyś telefonem. Myślą, że są niezawodnymi specjalistami, a są tylko ludźmi. Co najważniejsze, są ludźmi, którym powierza się innych ludzi.

        • 1 0

    • spróbuj odróżnić narażanie się na ryzyko

      od stwarzania zagrożenia dla innych użytkowników dróg

      • 1 1

  • prawo jazdy!!!!!!! (46)

    Każdy kto porusza się po drodze powinien znać przepisy prawa drogowego!!!! Rowerzyści są bezkarni. Powinni mieć dokument uprawniający ich do poruszania siępo ulicach!!!!ja jadąc samochodem muszę mieć prawo jazdy! A taki cyklista robi na drodze co chce i nikt mu nic nie zrobi nawet za to że nie zna ani jednego znaku drogowego.

    • 606 129

    • Popieram w 100% !!!!!

      • 88 21

    • (17)

      A co z pieszymi ? oni też mają zdawać testy ?

      • 42 59

      • (16)

        pieszy korzysta z chodnika ew. z przejścia dla pieszych. Rowerzysta korzysta z drogi więc powinien znać kodeks ruchu drogowego a weryfikacją tego jest zdany egzamin w PORD

        • 114 14

        • (7)

          a skąd wiesz, że on nie ma także samochodu i prawa jazdy, a po prostu wybiera ekologiczny środek transportu do pracy?

          • 30 56

          • (3)

            może ma, a może nie ma, a w każdym wypadku poruszając się po ulicy powinien znać przepisy ruchu drogowego

            • 62 3

            • (2)

              to w takim razie trzeba egzaminować wszystkich na rowerach i w samochodach co 3-5 lat. Bo 99% w samochodach nie zna przepisów bo zadali egzamin wiele lat temu i nie odświeżają PORD w głowie.

              • 12 32

              • co tydzień najlepiej

                • 16 2

              • jak można odświeżyć Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego się pytam?

                naumta siem pisacia. rzal doupe zciska nomralnie

                • 9 2

          • eko (1)

            Ekologicznie to boso!!! Ekologia- słowo w ostatnich czasach modne. Ale k...wa z czegoś ten rower jest zrobiony. Z ekologicznej gumy, z ekologicznego aluminium, z ekologicznego plastiku?

            • 16 9

            • do ekoterror

              Twoja logika mnie powala :D

              Żeby wyprodukować samochód potrzeba 100x więcej materiałów i proporcjonalnie więcej odpadów w takim procesie powstaje. Po wyprodukowaniu dochodzi "ekologiczne" paliwo, oleje, płyny hamulcowe, płyny do spryskiwaczy, do chłodnicy na zimę. Rower to max 15-20 kg, po jego wyprodukowaniu jedynie używasz smarów do łańcucha.

              Tak żebyś zrozumiał to jest jak porównywanie kto zrobi większą kupę słoń czy mysz?

              • 8 7

          • rowerzysta/pieszy mający samochów i poruszający się nim=kierowca ;) -MUSI mieć prawo jazdy

            • 2 3

        • (3)

          a jaka jest gwarancja że kierowcy znają przepisy?Opisany w artykule pajac ma prawo jazdy przynajmniej B i D i co?Nie zna przepisów więc wybacz człowieku prawo jazdy to tylko kolejny papierek za który obywatel musi zapłacić

          • 30 28

          • (1)

            gwarancji nie ma nigdy ale w ten sposób można by zminimalizować ryzyko.

            • 18 4

            • i nabijać kabzę mafii pordowsko-wordowskiej nie dziękuję wielu rowerzystów ma prawo jazdy więc przepisy zna ci którzy dużo jeżdżą sami się przepisów uczą dla własnego dobra

              • 7 8

          • zdac tez trzeba umiec, nie tylko zaplacic

            • 15 1

        • z drogi też ma prawo korzystać (2)

          jednojezdniowej gdy nie ma pobocza i chodnika

          • 8 2

          • tyle tylko, że chodnik to także część drogi (1)

            z tego wynika, że pieszy też powinien znać przepisy. Zresztą wsiadając na rower i poruszając się czy po chodniku, drodze dla rowerów czy jezdni jesteś zobowiązany znać prawo o ruchu drogowym. Jeśli go nie znasz, to jest Twój problem i za nie przestrzeganie go możesz zostać ukarany. Do 18 roku życia poruszając się rowerem musisz mieć kartę rowerową. Ustawodawca uważając, że człowiek który skończył 18 lat nie jest debilem dał nam możliwość poruszania się rowerem bez jakichkolwiek uprawnień, jednak nie zwolnił pełnoletnich od obowiązku znajomości przepisów ruchu drogowego.

            • 15 1

            • powinien

              I dlatego dzieci w podstawowce ucza sie przepisow i znakow drogowych, rowerzysci powinni miec karte rowerowa i ubezpieczenie oc.

              • 13 2

        • Ciebie obowiązuje wiele przepisów, np, podatkowych. Zdajsz z nich egzaminy ?

          Słyszałeś o czym takim, jak nieznajomość prawa szkodzi ? Rowerzyści we własnym zakresie tak jak piesi powinni znać odpowiednie przepisy ich dotyczące. Czyli w przypadku pieszych twoje "pieszy korzysta z chodnika ew. z przejścia dla pieszych" nie zwalnia ich ze znajomości przepisów. Poza tym chyba nie masz pojęcia jak ważne jest przyswojenie zasad poruszania się na piechotę tam gdzie nie ma chodników, czyli poza miastami. Więc się doucz.

          • 10 3

    • mylisz się olu (7)

      fakt, że w chwili obecnej aby poruszać się rowerem po drodze publicznej bez "dodatkowych" uprawnień nie zwalnia rowerzysty z obowiązku przestrzegania przepisów kodeksu drogowego. Przepisy, znaki drogowe w takim samym stopniu dotyczą każdego użytkownika drogi: kierowcę, rowerzystę, pieszego... więc nie ma się co pieklić, że rowerzyści tworzą jakieś eldorado tylko grzecznie przestrzegać przepisów i szanować się wzajemnie...

      • 28 6

      • (3)

        zgadza się- tylko w przypadku kierowców ta wiedza jest weryfikowana przez PORD.

        • 15 4

        • (2)

          Co ile lat jest weryfikowana ? PORD jest dynamiczne i się zmienia nawet dość często.

          • 4 1

          • Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego się zmienia ? no proszę. . (1)

            • 2 1

            • pewnie kolo miał na myśli Przepisy O Ruchu Drogowym :)

              • 3 0

      • Poprawność rowerowa. (2)

        Każe wyznaczać ścieżki kontra ruch na ulicach jednokierunkowych. Trzeba trupa na bicyklu aby ktoś się opamiętał??

        • 7 12

        • no i?

          od 2010 r. kiedy wprowadzono takie rozwiązanie w Gdańsku nikt nawet nie został ranny. Na Zachodzie takie rozwiązania są od dawna i też nikomu się nic nie stało. Śmiem twierdzić, ze bezpieczniej jechać pod prąd na jednokierunkowej niż mieć za sobą jadący samochód.
          Ale pewnie Ty buldogu nigdy nie jechałeś rowerem po takich ulicach...

          • 17 1

        • A ty po uliczkach Głównego miasta autem jeździsz 100 km/h, że tak piszesz ?

          • 4 5

    • jasne...

      A co w przypadku gdy facet w samochodzie MA prawko jazdy i zarazem przepisy posiada w swojej tylnej części? Często jest tak, że to nie prawo jazdy świadczy o PRZESTRZEGANIU przepisów, a zwyczajna ludzka uprzejmość. Ile to razy drogę zajechał mi idiota, który zamiast spojrzeć się w lewo i w prawo (przy wyjeździe z podporządkowanej) patrzał tylko w lewo czy samochody jadą? A ja na ścieżce rowerowej awaryjne hamowane niemalże z glebą bo inaczej wbił bym się idiocie w drzwi. Aha, prawko posiadam. Przepisy znam i codziennie obserwuję taką dzicz na drodze, że boje się na ulicę wyjechać i wolę powoli po chodniku pokonać fragmenty bez drogi rowerowej niż narażać się na głupotę innych uczestników ruchu drogowego wliczając w to również bezmyślnych pieszych, którzy DDR traktują jak chodnik, pomimo że obok chodnik jest.

      • 19 5

    • miec a znac to 2 rozne rzeczy. 99% ludzi w samochodach nie zna przepisów.

      • 4 1

    • ja mam, pozwolisz mi jeździć? mogę? mogę?

      • 5 2

    • akurat zdany egzamin na prawo jazdy u sporej części kierowców automatycznie wyłącza opcję "myslenie" i "przewidywanie"

      • 3 3

    • Bzdury piszesz, piesi też powinni znać dotyczące ich przepisy z kodeksu

      drogowego i zdają egzaminy z tego ? Wara z tym postulatem, bo wkurzasz normalnych ludzi.

      • 3 3

    • Wg mnie powinni miec OC - mogą spowodować dowolnie dużą szkodę (2)

      praktycznie to samo co drugie auto - np spowodują wypadek - w wyniku którego powstanie karambol.

      Po drugie - skoro auta muszą mieć te przeklęte swiatła włączone - czemu nie rowery - niby przepisy mówia ze maja miec ale w praktyce rzadko który ma !

      • 7 5

      • Co do świateł to raczej nie wypali... Ale OC sam bym z chęcią płacił. :)

        • 1 0

      • a widzisz deklu subtelną różnicę w zasilaniu lampki rowerowej i lampy samochodowej?Rozumiem że energia z baterii jest niezbędna w słoneczny dzień i mało przydatna po zmroku

        • 1 0

    • ale o co chodzi ?

      90% rowerzystów jeżdzi również samochodami i ma prawo jazdy . Nie wiem w czym problem

      • 3 7

    • większość rowerzystów to są też kierowcy więc mają prawo jazdy

      • 3 4

    • i co z tego (1)

      Widać że kobieta to pisała,co z tego że masz prawko jedna z drugim jak i tak nie umiecie się zachować na drodze,żal mi was...

      • 6 2

      • i wlasnie takie zakompleksione typki-niby-meskie

        Ogladaja tylny zderzak mojego auta, jak chcą się ścigać...hehehehehheeh

        • 0 2

    • Mam prawo jazdy i często jeżdżę rowerem i z tego co da się zaobserwować to wina jest po obu stronach. Chociaż bezmyślny kierowca jest sto razy większym zagrożeniem niż takowy rowerzysta.

      • 3 2

    • jak wszyscy to wszyscy rowerzysta karta rowerowa bez wgledu nato czy ma prawo jazdy

      dlatego ze wielu kierowców udowodniło ze nie potrafi się po drogach rowerowych poruszać .Identycznie małolaty na skuterach nie posiadają żadnych dokumentów!!

      • 3 2

    • Oraz obowiązkowe OC.

      • 3 1

    • olu - dopisz jeszcze komuno wróć

      • 0 2

    • jaka Ty jestes pewna. A może jednak znamy przepisy bo takze jeździmy samochodami???

      • 1 0

    • popieram

      co taki rowerzysta moze wiedziec o przepisach jak nawet nie trzeba miec dokumentu zadnego i gdzie tu sprawiedliwosc

      • 0 2

    • Uprzwnienia dla rowerzystów !!!

      Dokładnie. Rowerzyści również powinni mieć "prawo jazdy" znać przepisy ruchu drogowego. Dlaczego nie widać w dzień rowerzystów z włączonymi światłami? Przecież oni tez poruszają się po tej samej drodze co inne pojazdy? Dlaczego kierowca autobusu został ukarany? Bo rowerzysta jechał 30 na godz. czyli utrudniał ruch. Kierowca tego autobusu pewnie dostał by po premii za spóźnienie na przestanek. No przecież jechał za rowerzystą. Nie mógł go wyprzedzić bo ............ A szkoda gadać. Niedługo prezesi sami będą musieli jeździć autobusami (przepisowo oczywiście). Chory kraj, chore przepisy.

      • 2 1

  • rowery na ścieżki rowerowe! (38)

    • 504 75

    • o to najbardziej wku......a (23)

      jedzie cielak a obok ścieżka rowerowa ale on musi ulicą, nigdy dla takiego nie zjeżdżam i może któregoś kiedyś walnę lusterkiem!

      PS. Sam jeżdżę rowerem!

      • 92 21

      • (6)

        Często widzę taką sytuację na ul. Myśliwskiej, ścieżka po obu stronach ulicy a rowerzyści i tak jadą drogą.. ręce opadają

        • 58 29

        • (2)

          Na Myśliwskiej nie ma już ścieżki rowerowej - spójrz czasem na znaki.

          Ta ścieżka została zlikwidowana gdyż nie spełniała wymogów i była skrajnie niebezpieczna. Wskocz czasem na rower, to będziesz wiedział o co mi chodzi.

          • 41 13

          • To samo w Rumi (1)

            Takie same pseudo-ścieżki są np. w Rumi przy ulicy Kosynierów i Ceynowy. Zostały zlikwidowane, ponieważ nie spełniały standardów wymaganych przepisami. Pozostały po nich dwukolorowe chodniki i "rowerowa" sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach, ale nie ma już oznaczających je drogowych znaków pionowych. Ale niektórzy kierowcy krzyczą na rowerzystów, żeby zjechali z jezdni.

            • 11 2

            • Widziałem tam też raz rowerzystę, który zwracał uwagę pieszemu, że nie powinien chodzić po czerwonej części chodnika, ponieważ jest to droga rowerowa. Krótko mówiąc, to jest cyrk, co się tam wyprawia. A najwięcej pyszczą ci kierowcy i rowerzyści, którzy ignorują przepisy, z powodu arogancji lub ich nieznajomości.

              • 18 2

        • Na ul.Myśliwskiej

          nie ma znaków drogowych uprawniających do jazdy po dwukolorowym chodniku!
          Strefa Tempo 30 upoważnia rowerzystów do jazdy tylko po jezdni. Niektórzy rowerzyści jeszcze jeżdżący 20km/godz po tym chodniku są zagrożeniem dla pieszych.

          • 23 1

        • Na Myśliwskiej coraz lepiej

          Jeżdżę Myśliwską już kilka lat i jest coraz lepiej z wiedzą mieszkańców na temat przepisów drogowych!! Już nie pamiętam kiedy ostatnio ktoś na mnie trąbił lub wyzywał przez otwartą szybę łamiąc przy tym kilka przepisów drogowych.
          Ludzie, dziękuję Wam !!!

          • 3 2

        • Na ścieżce pewnie stoją zaparkowane samochody

          • 1 0

      • Cielak, cielakowi wypomni... (6)

        Kolego radzę poczytać znowelizowany Kodeks Drogowy. Rowerzysta ma prawo poruszać się po jezdni, nawet gdy obok jest ścieżka rowerowa. Dotyczy to niektórych przypadków, m.in. takich jakie były w ciągu ostatnich miesięcy - gdzie po ścieżce rowerowej nie dało się jeździć, bo był czysty lód...

        • 15 15

        • a jak na ścieżce jest czysta kostka to co? (4)

          Nie mówię o zimie bo to incydentalne przypadki, mówię o pogodzie takiej jak teraz. Nie raz w drodze gdańsk-sopot wyprzedzałem rowerzystę na 2 pasmowej drodze gdzie obok jest ścieżka rowerowa ale widać za wolno mu tam było. Powinni się wziąć za takich tak samo jak za święte krowy spacerujące po drodze dla rowerów.

          U nas każdy jest panem wszystkiego a rowerzyści zaczynają się już odrobinę panoszyć, szczególnie Ci ortodoksyjni oni zawsze mają pierwszeństwo i przywileje tylko zapominają, że nie są sami na drodze.

          Poza tym ciekawe czy jak bym trącił takiego delikwenta jadącego po ulicy gdy obok jest ścieżka to czy wina jest moja czy jego.

          • 16 7

          • (3)

            twoja, bo jak napisałeś, ty byś go trącił. w zależności od szkód na zdrowiu mógłbyś iść na parę lat do wiezienia. wiec nie prowadź dywagacji tylko pomyśl. a skoro ty jesteś taki super z przepisów to po co pytasz ?

            • 8 9

            • Może w ogóle zacznijmy jeździć i chodzić gdzie chcemy? (2)

              Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
              1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni.

              Samochodem będę jeździł na skróty po chodnikach, chodził środkiem grunwaldzkiej a Ty rowerkiem po autostradach najlepiej bo płasko i można jechać szybko, żaden zawalidroga na wigry 3 Cię nie spowolni!

              • 6 3

              • wielu kierowców jeździ po chodnikach (1)

                żeby zaparkować lub ominąć korek. Nie udawaj, że z czymś takim się nie spotkałeś. Parkujący na chodnikach blisko skrzyżowań zwiększają ryzyko wypadków wśród dzieci wchodzących zza nich na przejście dla pieszych... można by mnożyć argumenty.

                • 3 1

              • takich debili powinno się karać!

                tak samo jak ćwoków jadących okok drogi dla rowerów!

                • 1 1

        • albo jedzie w innym kierunku, zgoda.

          co 'oczywiście' doskonale widać na 3ego maja w gdańsku, gdzie rowerzyści jada wzdłuż odśnieżonej ścieżki po ulicy aż do urzędu miejskiego...

          • 2 1

      • To się spotkamy w sądzie. Za sam ten tekst powinieneś mieć nieprzyjemności. (1)

        • 1 10

        • Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje.

          Tyle grozisz tymi sądami, że chyba całe dnie spędzasz na rozprawach?

          • 8 2

      • Nie powinno być tego obowiązku. Wkurzające jest przez władze i takich jak ty (6)

        kompletne lekceważenie czynnika psychologicznego, powodującego że większość rowerzystów korzysta jednak ze ścieżek. Poza tym na spadkach (np. Wielkopolska w Gdyni, Rakoczego/Potokowa albo Jaśkowa Dolina w Gdańsku) bezpiecznie jest zjechać ulicą z prędkością 50/60 km/h na rowerze (można i więcej, ale to złamanie przepisów), a nie mijać się z taką prędkością na wąskiej ścieżce z kimś kto jedzie pod górę, obok pieszych. Rowerzyści też mają prawo jeździć jak potrafią i z pomocą (spadek terenu, wiatr w plecy) 50 km/h jeśli jadą np. do pracy.

        • 4 11

        • domagasz się ścieżek rowerowych? (2)

          to do ch.. jeździj po nich! Jak domagam się parkingu to nie po to żeby parkować na ulicy albo na chodniku.

          • 13 6

          • nie udawaj, że nie parkujesz na chodniku (1)

            pomyśl, jak miasto będzie wyglądać, jak wszyscy rowerzyści wsiądą do samochodów.
            Pomyśl też, że wielu kierowców jeździ po mieście na bardzo krótkie odległości, niepotrzebnie zajmując przestrzeń, która mogłaby zostać wykorzystana na co innego

            • 4 5

            • i zostawiam tyle miejsca żeby można było przejechać wózkiem

              trzeba myśleć wszędzie, na rowerze, w samochodzie czy idąc pieszo!

              Nie przeszkadzają mi rowery jadące ulicą gdzie nie ma obok ścieżki rowerowej, nie przeszkadzają piesi idący wzdłuż drogi jak nie ma chodnika ale skoro jest wyznaczony pas do poruszania się to trzeba się nim poruszać!

              • 0 1

        • Rower nie podlega ograniczeniom predkosci (2)

          .

          • 1 6

          • (1)

            Tylko, że w trakcie kraksy jadący rowerem musi mieć sporo szczęścia aby wyjść cało z zaistniałej sytuacji. Jestem rowerzystą, jeżdżę codziennie do pracy i z powrotem 20km przeważnie po ścieżkach. Wyjazd na ulicę to konieczność. Ale powracając do tematu... Rowerzystom bardzo często brakuje wyobraźni. Niestety fizyka jest bezlitosna. Prędkość śmiertelna to 20km/h przy zderzeniu pieszego z autem co w przypadku gdy dodamy wypadkową. Auto 30km/h rower 30km/h... Zobaczcie sobie ludzie testy zderzeniowe. Karoseria wygina się jak plastelina na słońcu, wyobraźcie sobie teraz swój kręgosłup...

            • 2 1

            • mniejsza prędkość- więcej czasu na reakcję

              nie udawaj autora

              • 1 0

    • (1)

      A jak samochody parkują na ścieżce rowerowej albo na całym chodniku to jest ok? wynocha na drogę

      • 11 3

      • a kto powiedział, że jest OK?

        Tak samo się powinno karać tych cymbałów co blokują chodniki, ścieżki, drogi pożarowe jak i tych co jadą rowerem obok ścieżki rowerowej bo taki mają kaprys.

        • 5 1

    • jakby wszędzie były ścieżki rowerowe to czemu nie ? :) (1)

      • 2 2

      • nawet w Holandii nie ma wszędzie ścieżek rowerowych

        • 2 0

    • moim skromnym zdaniem (4)

      Jeżeli rowerzysta korzysta z jezdni to powinien posiadać : 1) Wiedzę o przepisach ruchu drogowego, poparte odpowiednim dokumentem. 2) Oświetlnie przód/tył. 3) Kamizelkę odblaskową i kask. 4) Obowiązkowe ubezpieczenie OC. Spełniając te 4 warunki, niech sobie śmiga po ulicy ile tylko zechce.

      • 16 7

      • buhahahah (3)

        to tak, jakbyś teraz kazał kierowcom samochodów używać wyłącznie jednego rodzaju paliwa, albo wszyscy muszą mieć silniki elektryczne. Bo tak...i wtedy niech sobie śmigają ile tylko zechcą...
        Myślenie z poprzedniej epoki...W krajach rozwiniętych nie do pomyślenia, ale przecież my jesteśmy umysłami jeszcze w latach 70tych...

        • 8 10

        • W 'krajach rozwiniętych'.. (1)

          .. rower na jezdni uświadczysz na skrzyżowaniu, ew. na przejeździe rowerowym. A w takich np. Niemczech, w razie kolizji rower-auto, prawie zawsze jest wina kierowcy samochodu, chyba że rowerzysta jest nietrzeźwy, albo nie posiada kasku, wtedy zawsze wina rowerzysty, zawsze.

          • 2 1

          • Wielka Brytania jest za mało rozwinięta? Życzyłbym sobie u nas takiego oznakowa, infrastruktury rowerowej o poszanowania rowerzystów jak w Londynie.

            • 1 0

        • Rowerzyści myślą jak komuniści. Same przywileje zero obowiązków.

          • 5 2

    • wszystko ok ale nie wszędzie są ścieżki jak widać na załączonym filmie

      • 2 0

    • sciezki rowerowe

      to je najpierw zbuduj

      • 1 0

    • co za nieuk ! (1)

      nie ma ścieżek rowerowych,tylko drogi rowerowe ! A TIR,to nie samochód ciężarowy !

      • 1 4

      • o,następny nieuk "minusujący" - do szkoły !!!

        • 1 1

    • i niech oc płacą

      a co...

      • 1 2

  • Tak jest! (12)

    Proponuję całkowicie zlikwidować ruch samochodów i autobusów, żeby Pan Bartosz mogł bezpiecznie poruszać się po drogach. Ciekawe czy kamera Pana Bartosza rejestruje też momenty przejeżdżania na czerwonym świetle, jeżdżenia po ulicy kiedy obok jest ścieżka rowerowa, itd. Niech żyją pedałujący terroryści!

    • 495 194

    • (1)

      Spokojnie Januszu.
      I jak skończysz jeść zupę wyczyść wąsy.

      • 60 53

      • aż się popłakałem!!!:)

        • 1 0

    • jak się chce prowadzić dużym pojazdem to trzeba myśleć a nie mieć pretensje do kogoś że się nie potrafi przewidywać.Po co wyprzedzać przed skrzyżowaniem?Co z tego że jest sobie ścieżka długości 200 m skoro ktoś chce jechać dalej?Ma na 200 m zjeżdżać z drogi by za minutę znowu na nią wjeżdżać jaki jest w tym sens i logika cudaku?

      • 15 16

    • tak, eliminować samochody.

      • 2 3

    • Wprowadzić "ZAKAZ PEDAŁOWANIA" :)))

      Przynajmniej w miejscach publicznych ;)

      • 17 2

    • pisał, że rejestruje wszystko

      • 1 2

    • Aleś walnął głupi tekst ze "wspaniałym" sarkazmem - zlikwidować ruch ...

      Sam jesteś samochodowym terrorystą - wytykasz komuś że przejeżdża czerwone światło, a sam pewnie jeździsz góra 50 km/h samochodem, w co wątpię.

      • 6 10

    • (1)

      Bo Pan Bartosz nigdy nie zdał prawa jazdy dlatego całe życie jeździ pedałowcem !
      A jego filmiki to odpowiedz na jego tępy łeb !

      • 14 10

      • nie udawaj rowerzysty

        widać, że dawno nie jeździłeś rowerem

        • 1 1

    • jeszcze trzeba dodać

      jak święte krowy zjeżdżają z chodnika/ścieżki rowerowej na jezdnię bez spojrzenia bez żadnej sygnalizacji!

      • 10 6

    • chcesz maść na ból d..y ? :)

      • 1 0

    • Święte słowa !!!!!!!Brawo !!!!!!!

      • 1 0

  • cytat: "gdy sam jeżdżę zgodnie z przepisami" (23)

    Rozumiem, że nie pedałuje pan po chodnikach, przez przejścia dla piszych, jeżeli nie ma wyznaczonej specjalnej drogi dla pedałujących.

    • 228 33

    • -jezdze rowerem zgodnie z przepisami... (22)

      -nie trzymam sie prawej strony ,a jade srodkiem pasa mam takie prawo,zabroniono mi jezdzic po chodnikach wiec jezdze po jezdni,pozdrawim frustratow w swoich smierdzacych samochodach... wlaczcie swoie mozgi,was chroni karoseria... mnie tylko ubranie ,rowerzysta w starciu z samochodem nie ma zadnych szans...

      • 26 64

      • Ale co ty teraz zaprezentowałeś tym komentarzem, rowerzysto? Że jesteś cham. (9)

        • 60 12

        • (8)

          jakim chamem i gnojem trzeba być by stanąć komuś przed nosem na przejeździe rowerowym olewając zieloną strzałkę

          • 6 14

          • inteligentny rowerzysta bo go ominął :)

            • 12 4

          • (6)

            Zielona strzałka oznacza, że przejechać można po upewnieniu się, że nie wpakujesz się komuś pod koła... Ale w końcu kto by o tym wiedział, kartę rowerową zlikwidowano.

            • 15 6

            • Znawca przepisu się znalazł - zielonka strzałka oznacza przede wszystkim stop (1)

              przed nią i ruszenie po upewnieniu się że można. A napisałeś tak jakby zielona strzałka była dla rowerzystów a nie dla aut. A likwidacja karty nie zwalnia od znajomości przepisów i też o tym nie wiesz. Więc nie pouczaj innych, tym bardziej że dla mnie kierowcy nie mają najmniejszych praw zwracać w tym względzie uwagi komukolwiek, dopiero wtedy jak powszechna stanie się jazda zgodnie z przepisami, na czele z przestrzeganiem prędkości. Bo teraz to śmierci hipokryzją na odległość.

              • 9 2

              • Spoko. Tristar już nie długo startuje. Nie mogę się doczekać. :D Będą korki na ścieżkach rowerowych H@H@H@ Piraci szybko się wyeliminują. :D

                • 1 1

            • (3)

              musisz się najpierw zatrzymać pajacu ale ile razy się zdarzało że taki samochodowy imbecyl ładował się we mnie kiedy jechałem ulicą poprzeczną czyli ja miałem zielone światło a on tylko zieloną strzałkę ale przecież on ma auto więc nawet jak ma czerwone to ma pierwszeństwo przede mną na zielonym

              • 5 8

              • samochody są tanie. Kup sobie i przestań się frustrować i wyżywać na (2)

                całym świecie. Nie będziesz musiał w tych pedalskich lycrach się pokazywać :)

                • 11 12

              • paliwo jest drogie

                podatki na drogi też są wysokie. Miasto dużo by zaoszczędziło, gdyby tacy jak ty poszli po rozum do głowy.

                • 1 3

              • mówimy palancie o banalnej rzeczy jaką jest przestrzeganie podstawowego przepisu a nie o tym kto powinien mieć auto.Kiedyś jechałem trolejbusem kartuską w stronę pustek i na krzyżówce z Morską jakiś debil samochodowy który miał czerwone i zieloną strzałkę wpitzielił się trajtkowi przed nos zmuszając go do gwałtownego hamowania co mogło się skończyć poprzewracaniem się ludzi w środku bo też debil myślał że jak ma zieloną strzałkę to tak jakby miał zielone światło

                • 1 0

      • Proponuję zapoznać się z kodesem o ruchu drogowym, może będziesz miał większe szanse zadbać o swoje bezpieczeństwo

        • 19 5

      • (5)

        I ja mam się wlec za Tobą 10 km/h?Stop zawalidrogom,

        • 37 12

        • (3)

          jadę 40 czasem nawet 50 i co leszczu na to powiesz w gacie byś nas..ł gdybyś chwilę tak pojechał

          • 5 27

          • he he 50. Wow! normalnie Enterprise :) Śmieszny jesteś. Gnojku, kiedyś jak (2)

            dorośniesz, zrobisz prawo jazdy i przekroczysz te magiczne dla Ciebie 50 km/h przy których moczysz pieluchę więcej na rowerek nie wsiądziesz. No chyba, że rekreacyjnie...

            • 12 10

            • jakim gnojkiem trzeba byc by innych wyzywac od tego kim sam jest

              dzieciak pisze o dorosłości a sam udowadnia wpisem ze jest na poziomie przedszkolaka

              • 4 0

            • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • Widziałeś rowerzystę jadącego w dół np. Rakoczego/Potokową z prędkością

          10 km/h ? Ja takich nie widziałem. Z tego wynika że jesteś niedzielnym kierowcą, więc raczej się nie odzywaj.

          • 7 6

      • (4)

        piszesz bzdury jeśli jedziesz środkiem pasa tamując ruch popełniasz wykroczenie a jak trafisz na mnie to ci pier......drzwiami podczas wyprzedzania ,a jak spotkam Cie na chodniku to od razu w ryj bez słowa a rowerek do najbliższego śmietnika.Od 3 lat jeżdżę w sezonie z Sopotu na stare miasto rowerem i jakoś nie mam tego typu problemów ale jeżdżę po ścieżkach rowerowych a jak się ścieżka kończy zjeżdżam na ulicę a nie straszę przechodniów za to w tych fragmentach trasy gdzie nie ma ścieżki to :ja mam ustępować pieszym i jechac bardzo wolno aby kogoś nie potrącić

        • 16 11

        • Uważaj człowieku co piszesz, chcesz trafic przed oblicze sądu ? Twój tekst to (2)

          groźba karalna. A jeśli spotkam cię mimo wszystko że komuś takie coś robisz, to temu komuś pomogę obojętne czy będę na rowerze czy jechał samochodem. Więc sezonowy rowerzysto uważaj.

          • 8 16

          • tamto nie było groźbą karalną bełkocie :)

            Naogląda się tv i prawnik jak z koziej du.y trąba

            • 8 5

          • Za dużo oglądasz ekspertów z TVN u.

            • 2 1

        • jak widac de*bilów nie brakuje dlatego na prawo jazdy powinni testy psychologiczne robic

          Pamiętaj de*bilu że kiedyś trafisz na takiego jak ty za kierownicą wymusi pierwszeństwo jak ty to robisz i wylądujesz martwy na drzewie to wtedy już będzie za późno.Zawsze jest tak pirat drogowy nawet w necie chwali się swoja głupota gdy czuje się bezkarny .To teraz buraku sobie zapamiętaj ze czekam kiedy tak zrobisz znajdziemy komputer z którego pisałeś a potem ciebie a dla poszkodowanego rowerzysty nasza kancelaria prawna wyciągnie z twojego OC kilkadziesiąt tysięcy złoty .Stracisz wszystkie zniżki na auto a firma ubezpieczeniowa od ciebie ściągnie kasę za odszkodowanie dodatkowo trafisz pod sąd buraku.I jaki ci komornik auto zarekwiruje to wtedy już taki pewny siebie nie będziesz.
          Polecam tobie i tobie podobnym piratom drogowym by wiedzieli ze nie są bezkarni!

          • 5 4

  • Gloryfikujmy jeszcze tych kierowców, którzy gwałtownie hamują przed przejściami dla pieszych (15)

    żeby (w ich mniemaniu przepuścić pieszego) wypuścić człowieka pod koła samochodu jadącego obok, który nie zdążył zahamować, albo nie zauważył przyczyny zatrzymania się uświęconego przepuszczacza.

    • 65 136

    • (3)

      jest faktem, ze w PL nie ma bezwzględnego pierwszeństwa pieszego, ale jest zapis (art. 26.1), że kierowca ma obowiązek zachować szczególną ostrożność zbliżając się do przejścia dla pieszych.

      Szczególna ostrożność wg PoRD (art. 2 pkt 22) polega m.in. na "dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie".
      Ja po prostu zwalniam i gdy widzę pieszego wchodzącego na pasy nie muszę hamować tak, że mi wszystkie gary z tylnego siedzenia spadają na łeb,

      • 29 1

      • jak zauważy to każdy zwolni, nikt nie jest psychopatą (2)

        problem (wypadek) powstaje gdy nie zostanie zauważony bo pieszy leci jak święta krowa...

        • 7 9

        • nikt nie jest psychopatą? (1)

          faszystów, komunistów, pedofilii i innych też nie ma? z jakiej planety piszesz?

          • 4 4

          • to są częściej charakteropaci niż psychopaci

            na drodze konieczny jest elementarny kredyt zaufania: kierowcy nie powinni go nadużywać. Piesi - gdyby go nie było - nie mieliby szans na dotarcie do celu w rozsądnym czasie

            • 0 1

    • samochód jadący obok powienien zachować szczególną ostrożność w pobliżu przejść dla pieszych a nie trajlowac przez komórkę.

      • 14 3

    • ale młotek

      przed przejściem dla pieszych młotku trzeba jechać na tyle wolno aby zawsze zdarzyć sie zatrzymać....

      po to są znaki informujące o tym,ze na drodze pojawia się zebra.

      ale jak chcesz to jeździj jak uważasz -zasuwaj po miescie 80 km/h .... będziesz miał szanse zostać gwiazdą tvn 24 tak jak ten który wczoraj na stacji benzynowej zabił 13- leteniego chłopaka.

      • 18 3

    • (2)

      ty debilu zawsze przed przejściem masz się zatrzymać i ustąpić pieszemu jeśli stoi przy krawędzi jezdni a dojeżdząjąc masz zachować ostrożnośc a nie bawić się swoja parówką

      • 11 15

      • "ty debilu zawsze przed przejściem masz się zatrzymać" (1)

        ty imbecylu. Proszę o podanie podstawy prawnej. Konkretny przepis.

        • 12 9

        • chodzi o kulturę, nie wszystko musi być regulowane przepisami...

          • 5 1

    • Ja przepuszczam pieszych i nie robię tego nagle hamując. Bo w czasie jazdy (2)

      jadę a nie myślę o d... Maryni. Odzywka typowego człeczka ze Wschodu.

      Radiowa "Trójka" pytała się czy gotów byłbyś poświęcić życie dla ojczyzny, czyli dla wspólnoty. Niestety ja nie, nie będę walczył dla drogowego chamstwa, takiego który nie raczy przepuścić matek z wózkami czy małymi dziećmi czy też seniorów przez przejście dla pieszych, dla chamstwa które swoją "kulturą samochodziarską" morduje 4 tysiące ludzi rocznie.

      Jak ruskie najechali by Skandynawię to pierwszy tam polecę ich ratować - bo tam jest kultura na szosach, tam jazda samochodem jest czystą przyjemnością a nie tu w tym patafiaństwie, zalatującego hipokryzją do sześcianu, które rzuca głupie wręcz chamskie uwagi pod adresem rowerzystów że nie przestrzegają przepisów, a sami prędkość przekraczają ile się da. Tylko brak kasy mnie tu trzyma, gdyby nie to dawno mnie tu nie byłoby.

      • 11 6

      • a przestrzegają ?

        • 1 0

      • sam jesteś widać takim samym 'człeczkiem ze Wschodu' jak ci którymi gardzisz...

        • 2 1

    • błąd

      Coś ci się koleś pomieszało.

      • 0 0

    • Nie kumam

      To jak ktoś hamuje to znaczy, że trzeba przyśpieszyć? Rozumiem, że jak ktoś ostro hamuje, bo na skrzyżowanie leci cieżarówka bez hamulców to też walisz na przód, bo masz pierszeństwo?

      • 7 0

    • z przyjemnością

      jeśli ktoś traktuje jezdnię w miescie jak tor wyścigowy i nie liczy się z zebrami nie powinien siadać za kółko. Bezpieczna jazda polega na tym aby być przygotowanym na nawet nagłe hamowanie.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane