• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marszałek: na lotnisko cztery składy PKM na godzinę, do Gdyni - dwa

Maciej Naskręt
30 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Budowa przystanku PKM Matarnia. Budowa przystanku PKM Matarnia.

Ujawnienie informacji o małej liczbie połączeń kolejowych na przyszłej linii PKM wywołało burzę: nie tylko wśród czytelników Trojmiasto.pl, ale także we władzach województwa. W czwartek rano marszałek Struk zwołał naradę w tej sprawie, a następnie ogłosił: - Składy będą kursować na lotnisko co 15 minut, a do Gdyni - dwa razy na godzinę.



Po trzech godzinach od pojawienia się naszego artykułu na temat małej liczby kursów po linii PKM, władze samorządu województwa zmieniły stanowisko: marszałek Mieczysław Struk zapowiedział, że pociągów będzie więcej, niż jeszcze dzień wcześniej zapowiadał jego zastępca.

Przypomnijmy: w środę Ryszard Świlski, zastępca marszałka województwa pomorskiego zapowiadał, że na głównym odcinku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, czyli między Wrzeszczem a lotniskiem w Rębiechowie, pojadą trzy pociągi na godzinę w obu kierunkach. Natomiast tylko raz na godzinę z Wrzeszcza pojedzie pociąg do Kartuz, Kościerzyny i Gdyni.

Swojego zastępcę postanowił poprawić sam marszałek.

- W żadnym wypadku nie mamy zamiaru zmieniać ustaleń dokonanych w studium wykonalności dla linii PKM. To jest nasze zobowiązanie wobec Komisji Europejskiej, i największego donatora naszego przedsięwzięcia. Jeden pociąg co 15 minut to jest minimum połączeń, jakie chcemy uruchomić na nowej trasie - zapowiedział Mieczysław Struk podczas spotkania z dziennikarzami na posiedzeniu Rady Miasta Gdańska.

Przypomnijmy, że Unia Europejska dołożyła do budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej 668 mln zł, czyli 85 proc. wartości inwestycji.

O przygotowanej przed rozpoczęciem inwestycji analizie unijnych analityków z inicjatywy JASPERS przypomnieliśmy w naszym porannym artykule.

- Założenia, które przyjęliśmy we wspomnianym studium, to cztery pociągi na godzinę, czyli jeden na 15 minut. Chcielibyśmy także uruchomić dwa pociągi w ciągu godziny z Gdańska do Gdyni i z powrotem, a także dwa pociągi na godzinę w relacji Gdynia-Kartuzy. Dzięki temu pasażerowie z Osowy będą mogli korzystać z połączeń co 15 minut - zaznaczył Mieczysław Struk.

Marszałek Struk nie zdementował natomiast informacji, że pociągi PKM będą kończyły bieg we Wrzeszczu, a nie w Gdańsku Głównym.

Jak oceniasz zamieszanie wokół liczby przejazdów pociągów na linii PKM?

Skąd różnica w wypowiedziach marszałków? Okazuje się, że wpływ na to miały negocjacje, jakie prowadzono z PKP PLK odnośnie "wpuszczenia" pociągów PKM na tory dalekobieżne we Wrzeszczu i na linii 201 relacji Gdynia-Kościerzyna.

- Kolejarze z PKP PLK nie wiedzą jeszcze, jaka częstotliwość przejazdów może odbywać się na ich linii po zakończeniu trwającej modernizacji we Wrzeszczu - mówi Struk.

Czy samorząd województwa ujawnił swoje okrojone plany wobec PKM, by wymusić na władzach Gdańska i Gdyni częściową partycypację w kosztach utrzymania połączeń kolejowych, dzięki czemu mogłyby one być częstsze?

- Jeśli chodzi o połączenia, to na pewno nie. Natomiast zachęciliśmy Gdynię, by partycypowała w kosztach budowy infrastruktury przy linii. Mowa tu o dołożeniu z budżetu 4 mln zł do budowy przystanków - podkreślił Mieczysław Struk.

PKM zyskała miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku

Radni Gdańska uchwalili w czwartek miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla terenów, po których wiedzie trasa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Samorząd województwa wnioskował o ich uchwalenie po tym, gdy jeden z mieszkańców oprotestował decyzję legalizacyjną i pozwolenie na budowę trasy. Sprawę opisaliśmy na początku tego roku.

W ten sposób PKM zabezpieczyła się przed problemami związanymi z ewentualnym zatrzymaniem prac budowlanych. Uchwalenie planów ułatwi także prace w czasie montażu infrastruktury kolejowej poza terenami, dla których zostało wydane pozwolenie na budowę.

Miejsca

Opinie (250) 3 zablokowane

  • a co z informacja o przystanku koncowym we wrzeszczu? (25)

    • 99 5

    • dokładnie co w tej sprawie? (4)

      • 13 2

      • Zostaje. Pociągi skończą bieg we Wrzeszczu, bo w Gdańsku Głównym nie ma gdzie zawracać. (3)

        • 11 24

        • Kupione składy nie musza zawracać, wystarczy im miejsce przy peronie

          • 28 1

        • A we Wrzeszczu jest gdzie zawracać?? (1)

          • 39 2

          • po co zawracać??!

            pociągi są dwukierunkowe . Przecież !

            • 19 1

    • (1)

      zobaczcie jakie to dziwne. Zawsze po interwencji mediow okazuje sie, ze ktos kogos nie zrozumial, nie to ktos mial na mysli, zle sie wyslowil, uzyl skrotu myslowego. Panowie i Panie nie robilibyscie z siebie posmiewiska. PRzeciez wiadomo bylo, ze jak kolejka bedzie rzadziej kursowac to was pasazerowie zjedza. Po holere budowac cos co ma niby ulatwic zycie, i puszczac sklad tylko 1 czy 2 na godzine. Inwestycja za grube miliony.

      • 25 0

      • Holelo pirz po polzki

        • 2 1

    • W "Urzędach nam panującym" są ludzie ukierunkowani na korzyść własną, a nie miasta

      brak koordynacji między poszczególnymi komórkami plus widzimisię ludzi nie mająch odpowiedniej wiedzy powoduje tworzenie takich bubli jak np. łączenie ruchu PKM i pociągów dalekobieżnych na tych samych torach, co ogranicza zarówno ruch PKM-ek jak i pociągów dalekobieżnych.

      • 13 0

    • a skoro mowa o Wrzeszczu, to mam newsa z drugiej strony torów - (3)

      dziś na Wajdeloty misternie wykładane kostką i płytami chodniki i zatoki parkingowe są "masakrowane" młotami pneumatycznymi i odgradzane słupkami - część miejsc dla samochodów też jest likwidowana - to taki kwiatek do ogródka planistów miejskich

      • 18 2

      • ogladałeś/aś plany przebudowy? (2)

        Na pewno nie - inaczej nie pisał byś o likwidacji miejsc parkingowych. Po prostu kierowcy zostawiali samochód w nieprawidłowych miejscach. Tam juz na etapie projektu ograniczono ich liczbę. Powstaną w zamian ławki, barierki rowerowe, latarnie oraz posadzone drzewka platanowe. To sa chodniki nie parkingi.

        • 9 8

        • nie pisz głupot, że zatoki z kostki brukowej oddzielone od chodnika z płyt krawężnikiem mają być też chodnikiem, a jeżeli tak jest w projekcie to dlaczego zamiast posadzić drzewko najpierw miejsce na posadzenie jest brukowane ?

          • 1 0

        • Czyli coś bardzo potrzebnego zostanie zastąpione

          czymś bardzo zbędnym.

          • 0 3

    • a czy ktoś może wyjaśnic (2)

      czemu za przystankiem we wrzeszczu tory nie mogą się wpiąć w linię skm przez dalekobieżne? mijanki przed/za stacją pewnie już są, a jeśli nie ma to z pewnością się przydadzą. no i wtedy można łatwo zwiększyć częstotliwość...

      • 2 4

      • bez przesady (1)

        kolejki w godzinach szczytu jeżdzą o ile pamiętam co 7 minut, więc praktycznie co chwilę
        co za problem ruszyć d*pę i się przesiąść z jednego peronu na drugi ?

        • 3 7

        • I jeszcze szukaj drugiego biletu :)

          • 6 1

    • (3)

      To i tak jest NIC!!! 2 pociagi na godzine do Gdyni. Ile Gdynia ma mieszkancow a ile Kartuzy? Ile lapowek Kartuzy daly? Albo moze jakies stolki obiecali? Jak w PRL trzeba nalezec do partii, zeby cos dostac?

      • 6 8

      • Może nie chodzi o łapówki, tylko... (2)

        ...o brak zainteresowania ze strony Gdyni, kiedy rozpoczynano inwestycję? O ile pamiętam, to Gdynia, jako miasto wcale nie wykazały zainteresowania ta koleja.

        • 11 6

        • A po co Gdynia miałaby interesować się czymś,.... (1)

          .... co z założenia ma łączyć lotnisko z Gdańskiem, a reszta to dodatek? Śmiechu warte, że nazwano to koleją "metropolitalną", a nie "gdańską"...

          • 5 0

          • Jesli tak...

            ...to o co i do kogo teraz Gdynia ma pretensje?

            • 2 1

    • ??? !!!! (1)

      I TO JEST I SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA ???

      Ja pindolę , nie wiedza co się dzieje we własnej firmie .????

      Kto tym ludziom dał państwowa kasę do dyspozycji ?

      Zero kompetencji !
      PORAŻKA I WSTYD !

      • 12 2

      • Struk na pewno o wszystkim wiedzial. Teraz udaje glupka i wciska ludziom, ze on nic nie wiedzial, bo sie zorientowal, ze palneli cos glupiego tuz przed wyborami

        • 12 2

    • przy tym układzie torowym więcej się nie da wycisnąć (2)

      może pojedyncze składy będą jeździć do Głównego. Niestety, tory dalekobieżne są zbyt obłożone.

      • 4 2

      • (1)

        Usunac ruch towarowy i miejsca wystarczy...

        • 2 5

        • Czy ty niepoważny jesteś?

          Ruch towarowy przynosi zysk,do ruchu pasażerskiego trzeba dopłacać; dzięki ruchowi towarowemu nie trzeba dopłacać więcej niż teraz.Rusz głową zanim coś palniesz!

          • 0 1

    • po co do głównego? niech się urzednicy troche natrudzą, a cala reszta moze robic zakupy w bandyckiej albo u gorskiego

      • 3 1

  • (6)

    Nie ma to jak, napisać artykuł i siać Panikę a później dopiero to wyjaśniać!

    • 24 99

    • (4)

      Przecież to wina leży po stronie niekonsekwentnych w swoich wypowiedziach polityków, a nie autora artykułu.

      Moim zdaniem Struk zareagował na lawinę krytyki. W obliczu zbliżających się wyborów nie miał wyjścia. Co będzie po wyborach to kto wie.

      Dla mnie towarzystwo jest niewiarygodne i stracili mój głos w nadchodzących wyborach. W całym projekcie PKM popełniono tyle błędów, że obietnice zwiększenia częstotliwości kursowania składów niewiele tutaj pomoże.

      Proponuje, aby Struk odniósł się jeszcze do kwestii kursowania pociągów do Gdańska Głównego oraz integrację biletów okresowych z biletami SKM oraz przewoźnikami w Gdyni i Gdańsku przy zachowaniu racjonalnej ceny.

      Spełnienie powyższych warunków to koniecznych do uniknięci klapy całego projektu PKM.

      • 57 2

      • Tak właśnie! Kolejne uderzenie: jakie bilety? Kto jeździ?

        Jak będzie wyglądać wspólny bilet z komunikacją miejską?

        • 17 0

      • ups nie ma to jak pisać posty na telefonie ;)

        • 0 0

      • nie, dziennikarz powinien zbadac sprawe a nie pisac juz od razu co gdzie zaslyszal (1)

        inaczej informacja jest nierzetelna

        • 0 5

        • dziennikarz akurat zbadał sprawę,

          artykuł podobnej treści wczoraj ukazał się na portalu GW. to nie wina dziennikarza, że Urząd Marszałkowski zmienia stanowisko dzień po dniu, bo zrobiła się afera..

          • 4 0

    • Czwarta władza?

      Media mają wpływ.

      • 3 0

  • yyy. czy oni sa nie powazni? (5)

    maja nas za debili?!

    • 126 4

    • mają (1)

      za dwa lata usunie się torowisko, postawi biało-czerwone barierki i będziemy mieli najbardziej rozbudowaną drogę rowerową na świecie

      • 27 0

      • nic z tego !

        trzeba dołożyć barierki za 50 baniek bo nasypy powyżej pół metra
        i te ch o lerne podkłady na tłuczniu - kiepsko się po nich rowerem jeździ

        • 1 0

    • nie,

      po prostu zaraz są wybory.

      • 23 1

    • Elokwentnie odpowiem - No!

      • 5 0

    • Są niepoważni i mają nas za debili

      Taka smutna prawda, niestety. Gdyby nie wybory, to pewnie nic by nie zmienili, a tak ogarnęli się w ostatniej chwili. A najlepiej, jakby już nie musieli się po tych wyborach ogarniać, bo powinni odejść w niesławie.

      • 8 1

  • nie wiem kto będzie korzystał z koleji metropolitalnej (11)

    przecież wszyscy mają samochody - i co, nagle się przesiądą do kolejki? Śmieszne bajki

    • 53 164

    • Ja mam samochód ale będę korzystał sporadycznie by dojechać z Moreny na lotnisko oraz do Gdyni.

      • 15 3

    • Korzystałabym

      ale mam nie po drodze.
      Natomiast gdy zajdzie potrzeba udać się w tamte strony - na pewno skorzystam.

      • 14 1

    • jesli ktos nie musi sobie rekompensowac nieszczeliswego zycia tkwieniem w korku w samochodzie (1)

      to sie przesiadzie.

      Jakos nikt nie pyta, czy jest sens utrzymywania SKM...

      Inna sprawa, ze ograniczenia tej kolei sa na tyle duze w pierwotnych zalozeniach, ze nie przesiadzie sie tyle osob, ile powinno. Szkoda.

      • 18 2

      • zazdrosci samochodów

        tak tak bo wszyscy co maja auta to tylko w korkach stoja widac ze masz ogromne doswiadczenie jako kierowca

        • 7 12

    • dobry pomysł (3)

      a próbowałes przejechać w piatek ok 17 na lonisko , ja tak w zeszłym tygodniu ledwo zdarzyłem taki był korek az od zapy do ikei

      • 17 5

      • zamilcz cieniasie (2)

        Mi dojazd na lotnisko zajmuje 10 minut

        • 6 20

        • ze Zlotej Karczmy

          • 10 0

        • taa

          pewnie w nocy albo z Banina i uwazaj na słowa

          • 7 1

    • a na lotnisko to jak? (1)

      autobusem w korku?

      • 3 5

      • no pewnie że autem

        a lepiej w klamotami telepać się z pijakami w pociągu?

        • 3 14

    • Ty pewnie nie

      Inni pewnie będą korzystać, gdyż nie każdy ma możliwość zaparkować auto pod pracą. A szukanie w niektórych miejscach miejsca parkingowego graniczy z cudem.
      Np pracownicy dojeżdżający do biurowca Neptun we Wrzeszczu, mieszkający na trasie PKM na pewno będą zadowoleni, a jak do tego dorzucimy osoby dojeżdżające do Alchemii, bo 1 razowa przesiadka nie jest czymś strasznym. A dla przypomnienia znalezienie miejsca parkingowego w tym miejscu jest coraz trudniejsze.

      Potem można dorzucić wszystkich jadących w drugą stronę do biurowców wokół lotniska i firm na budowlanych i nagle okazuje się, że są chętni.

      Oczywiście dla wielu będzie to idiotycznie, ale to będzie się zmieniać z wraz z coraz większym zakorkowaniem miasta.
      Sam do niedawna sobie nie wyobrażałem dojazdów bez auta i dalej nim jeżdżę, ale coraz bardziej się rozglądam za innymi rozwiązaniami, bo widzę że korki są coraz większe i długo nie utrzymam czasu dojazdu na poziomie 15-25min.

      • 15 3

  • ucieczka od rozwiązań systemowych (5)

    dobre to..... ludzie pokrzyczeli i już są efekty, warto krzyczeć dalej aż PKM połączy się w jedno z SKM i komunikacja miejska i będzie jakiś system a nie bałagan

    • 108 0

    • oj jak się połączy z SKM to kiepsko to widzę :(

      lepiej żeby SKM nie maczała w tym swoich paluchów

      • 18 2

    • wszystko, tylko nie to (3)

      skm powinno zostać wchłonięte przez pkm:)
      skm to brud, syf i dziesiątki cen z dziwnymi końcówkami za ten sam bilet...to także wagony bydlęce pełne alkoholików i dziwne rozkłady jazdy...w zasadzie jedynym jej plusem jest to, że...w ogóle jest.

      • 8 1

      • pitolisz (2)

        Alkoholicy to część społeczeństwa - są w każdej komunikacji zbiorowej - chcesz to zmienić, zmieniaj naród, to raz. Dwa - nie korzystam często, ale zdarza mi się i mogę stwierdzić, że nie jest aż tak źle - pociągi są odnawiane (nie wiem czego oczekujecie - wg mnie te odnowione są ok), a rozkład w miarę sensowny, może poza kierunkiem na Wejherowo. W tym jednak przypadku trzeba sprawdzić jakie są możliwości techniczne (gdzieś ten tabor musi stać, a w W-wie za dużo miejsca na niego nie ma). A żeby coś rozbudować lub zmodernizować - trzeba kasy. A zarząd województwa raczej na SKM góry złota nie daje. Problemem są ceny biletów, ale tu z kolei pokutuje komuna, czyli milion zniżek dla różnych dziwnych ludzi. Dopóki w tym kraju nie zlikwiduje się "równych i równiejszych" niewiele się tu zmieni.

        • 1 0

        • (1)

          Czy widzisz zdegradowanych alkoholikow w Urzedzie Miejskim? Widzisz ich w foyer dobrych hoteli, w teatrach i na basenach? Czy widzisz ich na co dzień w południe na ławeczce na Dlugim Targu? Chyba nie!

          Za każdąz tych nieobecnosci są rózne przyczyny. Czemu nie mogly by w końcu zadziałać i w PKM i reszcie komunikacji publicznej?

          • 0 0

          • Nie wyobrażam sobie przy każdym wejściu do pociągu/autobusu/trolejbusu/tramwaju ochroniarza, który śmierdziela pogoni. To odróżnia miejsca, które wymieniłeś od komunikacji. Na Długim w sezonie nie jednego śmierdziela widziałem. Poza tym alkoholicy i inne proszalne dziady/baby są też na ulicach, w centrach handlowych (tych słabszych, w tych lepszych/droższych jakoś sobie z tym radzą, zakładam, że nie do końca legalnie) na dworcach itp. Problemem jest prawo, które dopuszcza szlajanie się zapijaczonych ryjów w przestrzeni publicznej oraz żebranie (mimo miliona instytucji, które pomagają tak alkoholikom jak i biednym). Problemem są osoby prywatne, które dotują to towarzystwo wrzucając do czapek, puszek, kubków itp. Po co pijak ma iść do ośrodka, skoro tam nie można pić, a tu w końcu ktoś coś wrzuci? Przecież wyspać i ogrzać się można w komunikacji itp... Druga sprawa to fakt, że za izbę trzeba płacić - efektem jest to, że "stróże prawa" olewają typów, o których wiadomo, że nie zapłacą, bo nie mają z czego. I masz komplet.
            Tu trzeba zmian systemowych i to w bardzo szerokim zakresie, no ale my mamy same partie, które zajmują się głównie tępieniem siebie nawzajem, a przy okazji krytykowaniem po całości (bo czym innym jest rzeczowa krytyka w konkretnych sprawach) Kościoła, homoseksualistów, cyklistów, kierowców, żydów, rolników, pomników smoleńskich itp. Mamy też prawo i sądy, które mają wszystko w d*pie, a wyroki ferują na zamówienie....
            Najgorsze, że jak słucham "nowych sił", które się pojawiają to nie mówią one nic innego. Czekam na kogoś, kto oleje tą bandę i zajmie się krajem, ale jakoś nie wierzę, że taki się znajdzie.

            • 0 0

  • ktoś ich wybrał (6)

    zabawne jest to że ktoś ich wybrał. PKM porażka. Inna komedią jest ustalanie grafików jazdy skm do GDA Śródmieście przez 4 miesiące ... Skoro stacja ma być godotwa za 2 miesiące to już powinni nad tym pracowac

    • 36 7

    • cebulaki wybrrały takie maja władze (4)

      nikt nie myśli jak wybiera i to sa skutki. Cebulak idzie postawi krzyżyk a za nic nikogo nie rozlicza

      • 8 5

      • Jakbyście wybrali pis to pkm jechała by bezpośrednio do smoleńska (2)

        • 19 10

        • Ale slabiutki zarcik (1)

          • 9 9

          • na twoim poziomie cebulaku i widac ze trafil idealnie.

            • 4 9

      • rozumiem, ze lepiej jest wybrac ludzi, ktorzy nie maja wcale zadnej wizji

        Bledy tu sa oczywiste. Brak spojnej wizji, szczegolnie wsrod decydentow na roznym poziomie.

        Warto pamietac, ze nie jeden Struk decyduje tu o wszystkim. W gre wchodza tez samorzady Gdanska, Gdyni, pewnie troche Kartuz oraz zarzadca torowisk miedzy Wrzeszczem - GG, a takze Osowa - Gdynia.

        Nie zmienia to faktu, ze wszsycy oni w mniejszym lub wiekszym stopniu sa tak naprawde urzednikami panstwowymi. Zyja z naszych podatkow i powinni umiec sie dogadac ponad osobistym interesem.

        Uwazam, ze negacjacje w tych sprawach powinny byc jawne. Wliczajac w to oficjalnie nagrywane i streamingowane w internecie sesje negocjacyjne. Niestety jak pokazuje doswiadczenie tych jelopow trzeba pilnowac na kazdym kroku, bo sami z siebie nie dopilnuja niczego.

        Szkoda. Mimo wszystko sadze, ze inwestycja bardzo odwazna i za kilka lat, gdy wszystko sie dotrze bedzie z niej wiele pozytku.

        • 7 1

    • Ale kto?

      Pan wybrał, Pani wybrała, wszyscy wybrali. Każdy może mieć pretensje tylko do samego siebie!

      • 0 0

  • Oto miś na miarę naszych możliwości (3)

    Czy ty wiesz co my robimy tym misiem..?

    • 65 3

    • (1)

      Po co jest ten miś ? Nikt nie wie po co. Potem miś zgnije, zrobi się protokół zniszczenia a my pobierzemy 20 % ogólnej sumy kosztów jako niezależni konsultanci. Więc czym ten miś jest droższy tym lepiej ...

      • 8 0

      • Miś jest tu idealnym nawiązaniem, tylko powiedzcie mi DLACZEGO?

        Co jest w naszym narodzie nie tak, że:
        - pozwalamy na takie Misie,
        - dla Polaków wszystko, z Polakami nic,
        - mamy najwięcej swoich cmentarzy poza granicami kraju, w myśl stwierdzenia "za wolność naszą i waszą",
        - myślimy cały czas o sobie jako Mesjaszu Narodów,
        - marzymy żeby sąsiadowi zdechła krowa,
        - Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi,
        - winni są inni nie ja,

        Powiedzcie mi, w którym momencie naszej historii popełniliśmy błąd.
        Może dałoby się go odkręcić?
        Bo patrząc na 1000 lat naszej historii, nie należy zapominać, że to tylko 50 dwudziestoletnich pokoleń, a to tylko 25 przekazów ustnych dziadków do wnuków, które kształtują naszą "DZIWNĄ" kulturę.

        ----
        Może po prostu nie mamy swoich KORZENI?

        W historii pojawiliśmy się nagle, wyskoczyliśmy z borów i założyliśmy państwo. Resztki naszych korzeni poucinano z okazji chrystianizacji.
        I powstał naród, który w duszy jest rodzinny, gościnny, nie skory do swar.
        A ubrano nas w strój apostoła nowego światopoglądu i religii, którą jak błyskotkę kupiliśmy, bo wydawała się nam ciekawsza i piękniejsza, niż zwyczajny, naturalny Dębowy Gaj.

        Dlatego nie wiemy DLA KOGO pracować, nie widzimy swoich korzeni, swojego majątku. Czasami zrywamy się gdy jest nam bardzo źle i bronimy narzuconych nam świecidełek, myśląc że są NASZE.

        Narody, które zachowały swoją kontynuację historyczną wstecz, nie mają tych problemów.
        Tam gdy wyrzucasz papierek w przestrzeni publicznej, to wyrzucasz go u siebie.
        W Polsce taki papierek wyrzucasz u nikogo.
        ----
        Bardziej przedstawia się nas że "wyskoczyliśmy z borów" niż było tak naprawdę.

        Skoro były grody takie jak Brenna (Braniórz, Branibór) który obecnie jest Brandenburgiem koło Berlina, w którym gościł Karol Wielki i nie pobrał od Brenny trybutu, to musimy założyć, że była w tych borach za Łabą jakaś kultura i cywilizacja.

        • 11 0

    • moim zdaniem złe nawiązanie,

      bo z tego misia mozna jeszcze zrobić wiele dobrego, gdy zbankrutuje i zostanie zamknięty- choćby ułożyć sensowna kolej od nowa lub puścić tamtędy tramwaj...

      • 4 1

  • gazeta o tym pisała dzień wcześniej niż Wy (5)

    więc nie wiem, czy to dzięki publikacji Waszego artykułu akurat :-)

    • 42 6

    • weź zobacz (3)

      Gazeta dała tekstu co kot napłakał. Trojmiasto.pl zrobiło bardzo rzetelny obszerny artykuł. Było bardzo dużo danych. Gazecie było po łebkach. Nie napisali nawet, że to unijnii urzędnicy nakazali im 4 pociągi na godz. puszczać w studium.

      • 12 8

      • (2)

        ja tylko piszę o tym, że byli o cały jeden dzień wcześniej z informacją :-) jak się ma dodatkowy dzień, albo nawet tydzień, to można napisać sto razy więcej... taka tylko obserwacja z mojej strony ;-)

        • 13 0

        • wolę poczekać 24h (1)

          i mieć rzetelną informację wraz z całym tłem i kontekstem

          • 6 7

          • Ja wolę mieć news-a 15 minut po fakcie a dzień później to może być dogłębna analiza problemu.

            • 9 3

    • A kto jeszcze czyta Gazetę Wyborczą?

      Wiadomości
      Prawdziwe - nekrologi
      Prawdopodobne - pogoda
      Wszystkie pozostałe - zmyślone

      • 14 5

  • PKM nie potrzebuje kadry menadżerskiej? (24)

    czy PKM potrzebuje tylko dyżurnych ruchu ? (tak wynika z ogłoszeń "PRACA" na ich stronie internetowej)
    czy może lepsze stołki z prezesem włącznie rozeszły się po znajomych jak świeże bułeczki?

    • 100 5

    • (4)

      Zgadnij...
      Dla ułatwienia:
      W tej chwili kolejke "buduje" spółka PKM, pytanie: co się stanie z tymi ludźmi po zakończeniu budowy?

      • 14 2

      • (3)

        beda budowali co innego. PKM zatrudnio firmy podwykonawcze, ktore robia rozne rzeczy. skoncza ta, to zaczna nastepna. nie siej fermentu.

        • 3 9

        • (2)

          Możesz wymienić te inne rzeczy? - brzmi dość enigmatycznie.
          Po pisowni widzę, że z pewnością twoja wiedza jest rzetelna w temacie.
          Proszę o wyjaśnienie:
          Jest skład osobowy, który "buduje" PKM, budowa się kończy i co?
          Będą budować kolejną "rzecz" tego kalibru by uzasadnić istnienie takiego zespołu czy pełno innych, mniejszych rzeczy - sam nie wiem jakich i w ramach jakiego budżetu.

          • 3 2

          • (1)

            ale o kogo ty pytasz wlasciwie? jesli o prezesa/dyrektora itp, to bedzie dalej zasiadal w tej spolce. spolka bedzie po to, aby np wylonic operatora i pilnowac, zeby wywiazywal sie np z umowy. spolka bedzie tez zarzadzala infrastruktura. chyba, ze wolisz calosc oddac do pkp.
            ja wiem, ze tobie sie nie podoba, ze ktos ma prace lepsza od ciebie, ale tu akurat potrzeba, zeby ktos to trzymal w ryzach.

            • 2 1

            • Pracę mam lepszą więc źle trafiłeś - nie podlegam pod polityczne układy i nie muszą politycznie "działać" jak to jest przyjęte w takich spółkach.
              Wymieniłeś dwa stanowiska, a co z resztą?
              Jeśli jesteś taki pewny i pewnie bronisz "swojego" do daj lnika do struktury organizacyjnej tej firmy (o budżecie już nie piszę) i porównamy ze strukturą po zakończeniu budowy (na stronie nie widzę, a to nie jest spółka prywatna)
              Zresztą jak dobrze wiesz pracy tam nie dostają najlepsi - nie kojarzę oficjalnych ogłoszeń o prace, choć oczywiście to i tak by nic nie zmieniło.
              Pomyśl tak: ja ze swoim kwalifikacjami prace raczej znajdę, pomyśl co ty zrobisz jak coś się zmieni i cie wywalą stamtąd.

              • 3 1

    • Żeby być dyżurnym trzeba się znać na kolejnictwie (2)

      Reszta stanowisk nie wymaga aż tak wygórowanych kwalifikacji.

      • 26 0

      • Marian (1)

        Faktycznie - nawet niejaki Marian potrafił uruchomić drezynę.....

        • 6 2

        • Dyżurny ruchu nie jest od prowadzenia jakichkolwiek pojazdów poruszających się po torach ...

          • 1 0

    • Jest lepszy temat po prostu Skandal (5)

      "Problem w tym, że na razie nie wiadomo kto obsłuży nowe składy PKM - czy będzie to SKM-ka, PR, czy Arriva. O tym dowiemy się po przetargu na obsługę. Poznamy też wtedy realne koszty utrzymana taboru dla PKM-ki."

      Cytat z wcześniejszego artykułu.
      Oznacza to, że PKM to tylko stanowiska kierownicze. Robotę będzie odwalał kto inny.

      • 15 1

      • (4)

        a co prezes ma zostac kierownikiem pociagu? czy ty w ogole czytasz wczesniej to co piszesz? najma firme ktora bedzie operatorem, jak sie nie sprawdzi to wezma inna, ktos tego musi pilnowac.

        • 4 11

        • nie, ale: (3)

          - pociagi dostaną i tak od województwa
          - dyżurnych zatrudniają
          - kasa na prezesów (a więc największa) i tak będzie szła
          - wszystkie koszty związane z prowadzeniem tej działalności i tak nie przewyższą marzy dla innego przewoźnika, który tak na prawdę musi tylko dostarczyć ludzi do pracy
          więc jaki problem, by zatrudnić jeszcze maszynistów i mechaników i prowadzić własną działalność w wyższym standardzie- porządek w składach i na przystankach, punktualność i dobra częstotliwość kursów, ze spójnymi cenami biletów. Do tego spółka w całości należałaby do województwa , a z czasem mogłaby przejąć skm. jeśli teraz przejmie to wszystko skm, to trójmiejska komunikacja nigdy nie wyjdzie z tego postpeerelowskiego zasyfiałego systemu układów, olewactwa i tumiwisizmu...

          • 9 0

          • (2)

            a kto bedzie zarzadzal tymi zatrudnionymi? kto bedzie pilnowal infrastruktury?
            kto bedzie decydowal o naprawach, modernizacjach i inwestycjach? kierownik pociagu czy dyzurny?

            • 1 2

            • możesz Ty zarządzać

              • 0 0

            • prezes?

              i jego zastępcy do odpowiednich spraw? skoro i tak stołki już muszą powstać, niech chociaż coś robią i niech wymaga się od nich kompetencji.
              jeśli ma zlecać to innej firmie to musi mieć kompetencje/zatrudniać kogoś, kto się na tym zna by ocenił wywiązywanie się z kontraktu. a jak umie ocenić, to pewnie umie tez sam to zrobić...więc niech robi. outsorcing w tym wypadku to rozdawanie kasy.

              • 0 0

    • DOKŁADNIE!!! (8)

      Znam 3 osoby zwolnioen w ostatnich miesiącach ze spółek grupy pkp z kierowniczych stanowisk i wszyscy nagle znaleźli się podobno w PKM!

      • 8 2

      • O Jezusie Nazareński...
        Jeśli to prawda, że "fachowcy" z PKP tam będą to już widze jak to będzie funkcjonować.

        • 8 1

      • (1)

        podobno to kopernik nie zyje.

        • 2 1

        • Kopernik to tam pracuje..

          a nawet ma na imię Mikołaj ;)

          • 0 0

      • (2)

        a kogo lepiej zatrudnic? kogos z doswiadczeniem w branzy, pania z warzywniaka na osiedlu, czy dyrektora twojego gimnazjum?

        • 5 5

        • Myślę, że od ludzi z PKP mój woźny z podstawówki byłby lepszy.

          • 13 1

        • myśle, ze były dyrektor pkp

          to raczej brak doświadczenia w branży i powinno być to traktowane jako przeciwwskazanie do pracy na tym stanowisku. Chyba, ze wykaże konkretne osiągnięcia z okresu swojego kierownictwa, które przyniosły wymierne korzyści firmie i można je obiektywnie ocenić:)
          bo jak nie, to zwykły student zarządzania będzie miał pewnie podobne wyniki (a wcale nie oceniam studentów zarządzania wysoko;) )

          • 6 0

      • Podobno, czy faktycznie

        Podaj zrodlo, albo milcz.

        • 0 2

      • A to bardzo ciekawe bo w ostatnim czasie nie było żadnego nowego pracownika w PKM ... ? !

        • 0 0

    • mój mąż z zawodu jest dyrektorem

      • 4 1

  • Taka zwykła polska szara rzeczywistość... (4)

    ...nic dodać, nic ująć...

    • 37 3

    • (3)

      ale cos sie dzieje? jak masz depresje to idz do lekarza, ja tu nie widze zadnego problemu i nie chce doplacac do pociagow ktore woza powietrze. 95% komentujacych nigdy tym pociagiem nie pojedzie.

      • 1 5

      • To, czy linia ta okaze sie potrzebna bedzie wynikiem tego, jak wygodna bedzie dla pasazerow (2)

        Dodatkowo mozna sie spodziewac duzego wzrostu inwestycji mieszkaniowych w okolicach.

        Jesli jednak pociag bedzie jezdzil raz na pol godziny, to raczej nie ma co oczekiwac sukcesow...

        • 5 1

        • Raz na 30 min. Ok (1)

          Raz na godzine-nie ok

          • 4 1

          • Sądzę,że może być nawet raz na kwadrans,tylko Gdynia musi się dołożyć

            Bo to akurat bym między bajki włożył,że nie starają się (i słusznie) nacisnąć Gdyni o większe zaangażowanie finansowe. Co jest,Do SKM Szkodnik dopłaca tyle co kot napłakał,a lotniska się zachciewa!

            • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane