- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (218 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (274 opinie)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Marynarz uratował mężczyznę, który spadł na tory
31-letni oficer Marynarki Wojennej uratował mężczyznę, który spadł z peronu pod nadjeżdżający pociąg.
W poniedziałek ok. godz. 13 podporucznik marynarki wojennej Piotr Bidziński przebywał na stacji kolejowej we Wrzeszczu. Podczas oczekiwania na pociąg zauważył mężczyznę, który chwiejnym krokiem przechadzał się po krawędzi peronu. Kiedy na horyzoncie pojawiła się kolejka, mężczyzna stracił równowagę i spadł na tory.
- Stałem najbliżej całego zajścia. Kolejka szybko zbliżała się do peronu. Natychmiast zacząłem działać. Było zbyt mało czasu, żeby wciągnąć mężczyznę z powrotem na peron. Zeskoczyłem na tory. Wskoczyłem pod wystającą przy torach część peronu i dwoma szarpnięciami przyciągnąłem mężczyznę do siebie. Cała akcja trwała kilka sekund. SKM-ka zaczęła hamować z piskiem i zatrzymała się na wysokości naszych głów. Na szczęście nikomu nic się nie stało - relacjonuje ppor. Piotr Bidziński.
Zebrani na peronie ludzie pomogli oficerowi wciągnąć mężczyznę z powrotem na peron. Po chwili na miejscu pojawili się również funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy podjęli decyzję o wezwaniu pogotowia ratunkowego. Uratowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Ppor. Bidziński urodził się w 1986 roku w Starachowicach. Jest absolwentem Wydziału Mechaniczno-Elektrycznego Akademii Marynarki Wojennej z 2013 roku. Obecnie pełni służbę w grupie Okrętów Rozpoznawczych 3. Flotylli Okrętów na stanowisku dowódcy działu w Pionie Eksploatacji na okręcie ORP "Hydrograf".
Opinie (256) ponad 20 zablokowanych
-
2017-02-14 22:42
Brawo
Wzruszające
- 10 1
-
2017-02-14 22:47
BRAWO TY :) (1)
:)
- 4 2
-
2017-02-14 23:17
brawo Ja
- 0 2
-
2017-02-14 23:21
I to jest "Oficer" , brawo ... (1)
Oby nie musial trzymac parasola nad "cywilami" ..
- 11 2
-
2017-02-16 21:30
jest rozsądny i wie ktomu salutuje się
- 0 0
-
2017-02-14 23:23
Po co nazwisko? (3)
Wystarczyło by ppor
...........głupota- 3 8
-
2017-02-15 01:58
Bo to bohater (1)
- 4 0
-
2017-02-15 07:43
Dokładnie! Bohater dnia codziennego
Tacy stanowią o sile armii i narodu.
- 1 0
-
2017-02-15 08:29
zazdrościsz?
- 0 0
-
2017-02-15 00:18
Niesamowita postawa.
- 4 1
-
2017-02-15 01:39
ale kot...dobry kozak jest (1)
szacun chuligański
- 7 0
-
2017-02-15 02:00
w ch..dobry typ
pełen krejzol
- 0 0
-
2017-02-15 01:40
Były trep
Gratulacje Panie Oficerze .
- 3 2
-
2017-02-15 01:44
Zauważmy drodzy czytelnicy iż to jest już drugi bohater w tym tyg!
Bohaterów ci u nas nie brak.
- 7 0
-
2017-02-15 02:26
Chwała bohaterom!
- 8 0
-
2017-02-15 07:07
Duma rozpiera
cieszę się, za wszystkie pozytywne wpisy, nie ma jednak znieczulicy w społeczeństwie. To super kolega, przełożony i podwładny jednocześnie. Bardzo honorowy. Wyrazy uznania dla Pana poruczniku i gratulacje dla rodziców
- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.