• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotnisko w Rębiechowie znów przyjmuje samoloty

Rafał Borowski
19 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 13:01 (19 października 2016)
Widoczność na lotnisku w Rębiechowie wynosi obecnie ok. 200-220 metrów. Widoczność na lotnisku w Rębiechowie wynosi obecnie ok. 200-220 metrów.

Z powodu gęstej mgły, która zaległa nad Trójmiastem w środowy poranek, ruch na lotnisku w Rębiechowie został niemal całkowicie wstrzymany. Większość odlotów z Gdańska została odwołana, a przyloty są przekierowywane na inne lotniska.





Aktualizacja, godz. 13 Pogoda poprawiła się, pierwsze samoloty wylądowały w Gdańsku ok. godz. 12:30



Pasażerowie, którzy w środę rano udali się do terminala odlotów lotniska w Rębiechowie, musieli powrócić do swoich domów. Mniej więcej od godz. 8 wszystkie odloty z Gdańska zostały bowiem odwołane. Podobnie w przypadku osób oczekujących w terminalu przylotów na powrót bliskich.

Z kolei samoloty lądujące w Gdańsku zostały przekierowane do innych lotnisk (np. w Bydgoszczy, Modlinie czy Poznaniu), a w najlepszym wypadku znacznie opóźnione.

Paraliż lotniska został spowodowany gęstą mgłą, która zaległa nad całym Trójmiastem w nocy z wtorku na środę i utrzymuje się do tej pory. Warunki atmosferyczne ograniczają widoczność pasa startowego do zaledwie ok. 200-220 metrów.

To zdecydowanie zbyt mało, by piloci mogli bezpiecznie podejść do lądowania. System przeciwmgłowy ILS kat. II, który działa w Rębiechowie od połowy września, umożliwia lądowanie przy widoczności wynoszącej co najmniej 300 m.
Dzięki zainstalowaniu systemu ILS drugiej kategorii, piloci mogą podjąć decyzję o lądowaniu na wysokości 30 metrów, po zobaczeniu 300 metrów pasa startowego. Dotąd musieli to robić dwa razy wyżej, gdy zobaczyli prawie dwa razy dłuższy odcinek pasa startowego.
Dzięki zainstalowaniu systemu ILS drugiej kategorii, piloci mogą podjąć decyzję o lądowaniu na wysokości 30 metrów, po zobaczeniu 300 metrów pasa startowego. Dotąd musieli to robić dwa razy wyżej, gdy zobaczyli prawie dwa razy dłuższy odcinek pasa startowego.

Już niedługo utrudnienia mają ustąpić. Zgodnie z najnowszymi prognozami pogody, mgła ma rozrzedzić się wczesnym popołudniem i wtedy prawdopodobnie ruch na lotnisku w Rębiechowie zostanie przywrócony do normy.
09:10 19 PAźDZIERNIKA 16

Lotnisko w Rębiechowie: ruch wstrzymany. Powód: mgła (18 opinii)

Z powodu gęstej mgły, ruch na lotnisku w Rębiechowie został tymczasowo wstrzymany do odwołania. Żadne samoloty nie lądują i nie odlatują z płyty lotniska. Wszystkie samoloty zostały odwołane, czekają w powietrzu na podejście bądź zostały przekierowane do innych portów lotniczych, np. do Modlina.
Z powodu gęstej mgły, ruch na lotnisku w Rębiechowie został tymczasowo wstrzymany do odwołania. Żadne samoloty nie lądują i nie odlatują z płyty lotniska. Wszystkie samoloty zostały odwołane, czekają w powietrzu na podejście bądź zostały przekierowane do innych portów lotniczych, np. do Modlina. Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (107) 5 zablokowanych

  • to po cholere kupowali ten ILS skoro to nic nie daje ,nie trzeba było kupować wcale albo kupić system kat.III (14)

    • 43 85

    • Po jaką cholerę piszesz jeśli sie nie znasz na sprawie? (9)

      • 37 9

      • znam ,trzeba było kupić ILS kat. III (8)

        • 9 18

        • nie ma ILS kat. III (3)

          Jest:
          kat. I
          kat. II
          kat. IIIa, IIIb, IIIc
          Kat. IIIc pozwala na start/lądowanie na przyrządach bez względu na widoczność.

          • 19 2

          • Czyli jest kat. III (2)

            A, b i c to sa tylko klasy III kategorii. Trollujesz mądralo.

            • 14 7

            • nie, samej III nie ma

              • 3 7

            • durniowi nie wytłumaczysz

              a zapatrzonemu w swoje procedury to jedynie kostucha jest w stanie coś wytłumaczyć

              • 2 1

        • s*asz, a nie znasz. Nie mozna skoczyc z kat. I od razu na kat. III. Poczytaj pisowski biedaku umyslowy.

          • 8 7

        • Dalej bredzisz.
          Nie można podnieść kategorii ILS z I na III z pominięciem II.
          System, który jest w Rębiechowie mógłby pracować w kategorii III, tylko po pierwsze patrz wyżej, po drugie certyfikacja i utrzymanie kategorii IIIa kosztuje cholernie dużo i musi to mieć ekonomiczny sens (nie chodzi o % odwołanych operacji tylko ich liczbę bezwzględną).
          A po trzecie, to aby samolot mógł wykonać podejście na minimach właściwych dla kat IIIa, to jeszcze sam samolot musi być odpowiednio wyposażony, a załoga musi być certyfikowana do wykonywania podejść w danej kategorii, więc jak nie będzie, to nawet mimo obecności IIIa samolot i tak będzie podchodzić na minimach włąściwych niższej kategorii albo poleci na lotnisko zapasowe.

          • 9 1

        • IIIa (1)

          Musiałby być tak wielki jak Heathrow albo Franfkurt. Albo przynajmniej jak Praga. No i trzeba by górki wyrównać. Bo takie są wymagania dla elektroniki.

          • 0 0

          • Akurat jeśli chodzi o niwelację pasa i terenu wokół, to nic nie trzeba wyrównywać, tylko że póki co to ekonomicznie nie ma sensu ładować kasy w IIIa, za mała liczba pasażerów.

            • 0 0

    • bo kupuje suię kat IIIc albo kat I żeby tylko było coś po taniości

      • 2 9

    • ILS (1)

      gdyby to było takie proste wszędzie byłby ILS kat III, a jednak jest na niewielu - największych lotniskach na świecie.
      Poza tym, Panie Znawco, oprócz wyposażenia lotniska musi być właściwie certyfikowany / wyposażony samolot i pilot też musi mieć specjalną klasyfikację.

      • 21 1

      • IIIc jest tylko na papierze

        w praktyce nie ma procedur taxi dla zerowej widoczności - co wyląduje, zostaje na pasie

        • 11 0

    • Zamknijcie to lotnisko!

      Nawet Niemcy tam go nie posiadali .

      To jest gorzki śmiech , kasa Państwa , Samorządów Trójmiejskich wywalona w błoto .

      Nie wspmnę oOLX !

      Tak to jest jak się nadaje imię zyjących ludzi w nazwę lotniska .

      Ilu kolesie obojętnie czy czerwonych , żóltych , czarnych zasiada w zarządach tej spółki ?

      Na marginesie czy korporacja taxi przy lotnisku płaci miastu jakąś kaskę za dzierżawę terenu na postój ?

      Czy były konkursy na te postoje ?

      To tak na marginesie w związku z UBEREM .

      • 4 9

  • Lipa (2)

    • 26 12

    • dobrze że lipa (1)

      bo mogłabybyć brzoza

      • 13 0

      • Touche!

        • 4 0

  • żenada...

    jutro bedzie to samo

    • 32 20

  • Podobno tam jest nowy ILS... (2)

    • 23 41

    • Przecież jest wyjaśnione (1)

      jaka musi być minimalna widoczność. Boże, czy ludzie przestają umieć czytać albo myśleć?

      • 29 4

      • Jedno i drugie dla urodzonych po 1989.

        • 4 0

  • Buuuuaaahaha (1)

    Uwazam ze trzeba jeszcze wyludzic pare baniek i napchac sobie konta pod pretekstem udoskonalenia ILS.

    Przeciez jak krasc to miliony
    I to ewidentnie wzieli sobie do serca odpowiedzialni za ta farse.

    • 30 42

    • W końcu maąa Józefa B, więc wiedzą, jak kombinować.

      PO to mistrzowie w tym fachu, durne pisiory, choćby nie wiadomo jak starałyby się i chciały, to im nie dorównają.

      • 4 8

  • (6)

    We Frankfurcie lądują międzykontynentalne szerokokadłubowe w kompletnym mleku a tu wielkie halo.

    • 35 32

    • (1)

      Mam nadzieję, że kiedyś jakiś pilot zaryzykuje lądowanie w mleku ale z Tobą na pokładzie.

      • 17 4

      • Już jeden Kozak we mgle lądował i poległ

        • 9 0

    • w Reichu, kury znoszą jajka duże jak jabłka.

      a robol pracuje dwoma łopatami na raz.
      Samoloty juz nie latają w tamtej krainie bo Niemcy podłapali teleportację.

      • 27 1

    • A w Ameryce teź byłeś?

      • 2 0

    • maniek (1)

      we Frankfurcie mają ILS IIIC albo ten najdokładniejszy, Lokalnych lotnisk nie stać na takie cudo

      • 4 0

      • nie, Frankfurt też nie ma IIIc.

        przy czym w obrębie kategorii III minima sprowadzają się do tego, jak wielkie utrudnienie spowoduje przekierowanie lotu. Poniżej minimów dla IIIb opuszczenie drogi startowej jest praktycznie niemożliwe (nie widać dróg kołowania) więc... o ile nie jest to sytuacja "palą nam się silniki i nie dolecimy na zapas" to raczej nie praktykuje się lądowań. Owszem, są filmy z testów automatycznej awioniki, ale... to tylko testy. Oczywiście problem lądowania w zerowej widoczności gryzie linie lotnicze, więc trwają prace nad procedurami GNSS, zarówno dla podejścia (minima zbliżone do ILS CAT I) jak i dla kołowania (tu możliwe byłoby poruszanie się w rzeczywistej zerowej widoczności)

        • 0 0

  • przekierować do kosmoportu w babich dołach (2)

    po sprawdzeniu jednak nie da rady ... dziś start wahadłowca "słonce skweru I"

    • 56 11

    • na pokładzie szczurek i łucyk. lot w jedną stronę:)))

      • 10 5

    • Mały problem

      na lotnisko w Gdyni nie ma drogi dla wiekszego auta ale to nie problem bo kwiatkowskiego i tak zablokowana wiec niedojedziesz i tak

      • 9 2

  • Samoloty już lądują w Gdańsku. (1)

    • 14 6

    • Zamontowali ILS III?

      • 0 0

  • (9)

    to lotnisko jest w złym miejscu

    • 25 26

    • (4)

      Geniusz!
      przenieśmy je w lepsze!

      • 10 2

      • Bo ono jest w najgorszym z możliwych miejsc i to było wiadomo od początku. (3)

        Tyle tylko, że mleko się rozlało - i w przenośni i dosłownie (patrz mleko w powietrzu) - i teraz jest już za późno na zmianę.
        Skandalem jest natomiast to inwestowanie w ILS kat. II, zamiast od razu w III c.
        Mierzą w 5 mln pasażerów, a sami sobie strzelają w stopę ograniczając dostępność lotniska.

        • 6 15

        • Dokładnie (1)

          Średniorocznie dziennie jest ca 12 tysięcy pasażerów - dwa tygodnie mgły to prawie 170k pasażerów. Niby niewiele, ale przy spadku czarterów do śniadolicych, to robi już różnicę.

          • 2 8

          • Ale pasażerowie poczekają, nie znikną. Mgła chyba nie trwa przez 2 tygodnie bez przerwy? :)

            • 7 2

        • "Skandalem jest natomiast to inwestowanie w ILS kat. II, zamiast od razu w III c."

          Następny matoł. Nie można przejść od razu z I do jakiejkolwiek III, to raz.
          Dwa, że kat. IIIc w praktyce nie ma nigdzie na świecie, bo musiałby być również system prowadzenia samolotu po drogach kołowania przy zerowej widzialności.

          • 7 0

    • "to jezioro damy tutaj a ten niech sobie stoi w zieleni"

      • 18 1

    • (2)

      to przenieśmy je do Kosakowa....i w końcu spełni się szczurzy sen.......Gdynianie nie idżcie tą drogą

      • 6 7

      • Gdynianin \, ale i pasażer (1)

        Czas aby uruchomić Gdynię jako lotnisko GA i zapasowe dla tanich linii.

        • 6 10

        • Ja pi**rzę, tyle razy tłumaczone, ale niektórzy jak widać są niereformowalni.
          To linie lotnicze wybierają sobie lotniska zapasowe, a wybierają takie, z których mają stałą siatkę połączeń, a nie że ty sobie otworzysz lotnisko zapasowe dla kogoś. Żadna linia nie będzie dublować połączeń czy też operować z obu lotnisk ze względu na koszty.

          • 7 4

  • przez Poznań (jak zwykle) (7)

    Co prawda mgła jest dzisiaj wyjątkowo wredna , ale nadal występuje znaczna różnica między Rębiechowem, a lotniskiem w Gdyni. Każdy wie, że sytuacja potrwa całą jesień jak co roku. Nie sądzę, aby udziałowców było stać na kolejne inwestycje w system ILS o klasie lotniska Heahtrow. Może dajmy w końcu szansę na dokończenie budynku gdyńskiego terminalu. Zawsze to łatwiej i przyjemnie wracać do domu przez Gdynię niż Poznan czy Bydgoszcz, a nawet, za przeproszeniem - Modlin czy Warszawę.

    • 32 24

    • A która linia lotnicza podpisze umowy na korzystanie z dwóch lotnisk oddalonych od siebie o 20 kilometrów? (6)

      To nie jest tak, że z powodu warunków atmosferycznych samolot może sobie lądować gdzie mu wygodnie. A przewoźnik nie będzie ponosił kosztów umowy z lotniskiem tylko dlatego, żeby móc tam trzy razy w roku wylądować.

      • 3 3

      • Obawiam się iż ? (4)

        Linie przeniosłyby się do Gdyni , po cholrę im dodatkowe koszty przez prawie pól roku w związku z niedolotami ?

        3 razy w roku ?

        Raczej 3 razy w okresie jesiennym , wiosennym jest szansa na wylądowanie na tym paskudnie położonym niedolocie .

        • 2 6

        • (3)

          Pół roku powiadasz?
          Liczby są nieubłagane. Przy ILS I który był w Rębiechowie odwołano/przekierowano 0,3% wszystkich operacji lotniczych. Po podniesieniu kategorii liczba ta jeszcze spadła (pomijając sam okres modernizacji sprzętu).
          Jaka linia przeniesie się na mniejsze, gorzej skomunikowane i przede wszystkim gorzej wyposażone lotnisko w Gdyni?
          A gdyby Kosakowo miało dorównać wyposażeniem Gdańskowi, to potrzeba kolejne kilkaset milionów, przecież tam nawet certyfikowanego ILS I nie ma.

          • 1 0

          • Blue (2)

            Wyposażenie elektroniczne Gdyni jest znacznie lepsze. Wieża kontroli lotów najnowocześniejsza w Polsce. Pełne cyfrowe zobrazowanie sytuacji w powietrzu. Jakość betonu najwyższa i nie wymaga ciągłego szpachlowania przez dziwnych ludków. Gdynia nie ma natomiast certyfikowanego systemu ILS bo po prostu dzisiaj nie potrzebuje takiego.

            • 0 2

            • Gdybym miał te 500mln to dałbym je Gdyni aby tylko przekonała się że ich pomysł z lotniskiem był jednak kretyński. Ale glupiemu nie wytlumaczysz. Głvpi nawet nie wie że jest głvpi.

              Wczoraj mgła była nawet na lotnisku w Gdyni. Widoczność taka słaba jak wczoraj zdarza się niezmiernie rzadko. A najgorsza jest mgła poranna bo jest jasno i światła podejścia się rozpraszają. Wczoraj w nocy warunki były też złe ale samoloty lądowały, bo pilot musi zobaczyć światła podejścia aby stwierdzić czy ląduje. A swoją drogą pasażerowie nie mają pojęcia o skomplikowaniu całego procesu, ani nawet o pracy lotniska. Nie ma sensu się produkować i tłumaczyć bo szary człowiek i tak nie zrozumie, a swoje mądrości wyleje. A ciemny lud pójdzie za nim.

              • 1 0

            • Nie ma też dróg kołowania szybkiego zjazdu, płyt postojowych, certyfikacji na samoloty kodu C i jeszcze kilku innych rzeczy.
              Dlaczego jak Grecy lądowali w Kosakowie, to całą obsługę ze sprzętem trzeba było ściągać z Rębiechowa?

              • 0 0

      • Gdynia

        To trzeba było popatrzyć sobie ile paliwa linie straciły na wykręcanie na niebie bezsensownych kółeczek w oczekiwaniu na ew. poprawę widoczności i jak poobsuwały się rozkłady lotów. To nic nie kosztuje?

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane