• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto tłumaczy się ze sprzedaży mieszkań na Cygańskiej Górze

rb
30 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Gdańscy urzędnicy przekonują, że sprzedaż mieszkań komunalnych z 90-proc. bonifikatą odbyła się zgodnie z prawem. Gdańscy urzędnicy przekonują, że sprzedaż mieszkań komunalnych z 90-proc. bonifikatą odbyła się zgodnie z prawem.

Gdańscy urzędnicy przekonują, że sprzedaż mieszkań komunalnych na Cygańskiej Górze odbywała się zgodnie z prawem, a różnice w cenie sprzedaży także były uzasadnione.



Satysfakcjonują cię wyjaśnienia urzędników?

Przypomnijmy: w ubiegły czwartek informowaliśmy, że do prokuratury trafiło zawiadomienie złożone przez prawnika Kacpra Płażyńskiego, iż 81 mieszkań komunalnych na osiedlu Cygańska Góra zostało sprzedanych z naruszeniem prawa - z 90-proc. bonifikatą. Dodatkowo, tego samego dnia gdańscy radni udzielili pozostałym mieszkańcom tego osiedla 30-proc. bonifikaty na wykup mieszkań.

Czytaj więcej: kontrowersje związane ze sprzedażą 81 mieszkań komunalnych w Gdańsku

30 maja, a więc pięć dni po ujawnieniu tej informacji, miejscy urzędnicy przygotowali obszerne stanowisko w tej sprawie. Prezentujemy je w całości poniżej.

Urząd Miejski w Gdańsku oświadcza, iż formułowane publicznie zarzuty dotyczące rzekomych nieprawidłowości związane z wysokością bonifikat na mieszkania na osiedlu Cygańska Góra są bezpodstawne. Mylne przekonanie o nieprawidłowościach to efekt upraszczania i nieznajomości faktycznej sytuacji prawnej. Mianowicie - różne wysokości bonifikat (90% a 35%) lub brak bonifikat wynikają z odmiennych przepisów i okoliczności faktycznych. To, że obie bonifikaty dotyczą osiedla Cygańska Góra, nie ma znaczenia, ponieważ niejednolite wysokości bonifikat obejmują miejskie zasoby lokalowe różnego "pochodzenia".

Lokale przy ul. Cygańska Góra powstały w oparciu o przepisy Uchwały Nr 268 Rady Ministrów z dnia 27 grudnia 1982 r. w sprawie zasad realizacji i finansowania budownictwa mieszkaniowego  (M.P. 83.4.24). W latach 80. ub. wieku zawarto umowy dotyczące partycypacji z tytułu budowy i wykupu mieszkań w osiedlu Cygańska Góra w Gdańsku m.in. z Zespołem Elektrociepłowni Gdańsk, Zakładami Remontowymi Energetyki, Wojewódzkim Urzędem Spraw Wewnętrznych w Gdańsku (Policja), Narodowym Bankiem Polskim i Strażą Graniczną. Inwestor udziałowiec był zobowiązany, na podstawie zawartej umowy, do wniesienia pełnego kosztu budowy mieszkań oraz nakładów związanych z uzbrojeniem i urządzeniem terenu, a także pokrycia kosztów ogólnych związanych z przygotowaniem zadania inwestycyjnego i pokrycia partycypacji w budowie urządzeń towarzyszących. Co w praktyce oznaczało pokrycie kosztów budowy 97 mieszkań przez wyżej wymienione firmy.
 
Każdy z Inwestorów udziałowców uzyskiwał prawo do dysponowania lokalami mieszkalnymi, na których wybudowanie wpłacił partycypację. Decydował o zasiedleniu takich lokali, wskazując najemcę i osoby uprawnione do zamieszkiwania w danym lokum. W przypadku opróżnienia lokalu przez jego najemcę - prawo do ponownego zasiedlenia lokalu przysługiwało (i przysługuje nadal) Inwestorowi udziałowcowi (lub jego następcy prawnemu), który dokonał partycypacji w kosztach jego wybudowania.
 
Jeżeli najemca wyraził taką wolę, mógł zwrócić się do podmiotu trzeciego (w tym przypadku inwestora udziałowca) z prośbą o nabycie takiego lokalu. W takim przypadku podmiot trzeci przenosił prawo dysponowania lokalem na Gminę Miasta Gdańska i od Gminy najemca nabywał lokal z bonifikatą. Jednocześnie podmiot trzeci (inwestor udziałowiec) zrzekał się prawa do uzyskania zwrotu poniesionych nakładów na wybudowanie mieszkania. Dzięki zawartym wcześniej umowom, Gmina mogła udzielić bonifikaty w wysokości 90%, ponieważ faktycznie te koszty wybudowania lokalu wcześniej poniósł inwestor udziałowiec.
 
Zasady zbycia lokali gminnych przy ul. Cygańska Góra z 90% bonifikatą regulowały uchwały Rady Miasta Gdańska, począwszy od uchwały nr XLIII/1536/05 z dnia 27.10.2005, a skończywszy na uchwale nr XIV/188/11 z dnia 30.06.2011 (uznane przez Wojewodę Pomorskiego za zgodne z prawem).
 
Budynki lub lokale mieszkalne wybudowane po 27 maja 1990 r. nie są zbywane z bonifikatą 90%, z wyjątkiem budynków i lokali nabytych przez Gminę Miasta Gdańsk nieodpłatnie - tak było w przypadku 97 mieszkań na osiedlu Cygańska Góra. Koszty pozostałych 247 mieszkań pokryło miasto i dla nich zaproponowano najemcom 35% bonifikaty.
 
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Gdańska radni, chcąc wyjść naprzeciw i ułatwić najemcom nabycie prawa własności zajmowanych lokali, zdecydowali o udzieleniu bonifikaty przy sprzedaży lokali na poziomie 35%. Określając stawkę procentową bonifikaty na tym poziomie, należało wziąć pod uwagę - z jednej strony - udzielenie ulgi najemcom, a z drugiej, zasady gospodarności. Budynki te bowiem są stosunkowo nowe, w nie najgorszym jeszcze stanie technicznym, toteż bonifikata na poziomie 35% to rozwiązanie kompromisowe, zbliżone do średniej amortyzacji tych budynków.
 
Nabycie lokali wybudowanych po 27.05.1990 przez Gminę nieodpłatnie, w świetle powyższych uchwał, nie dotyczy wyłącznie samego faktu nabycia prawa własności lokali będących uprzednio własnością osób trzecich. Podstawowym kryterium jest to, czy budowa tych lokali była sfinansowana przez podmioty inne niż Gmina Miasta Gdańsk. Wyraźnie wskazują na takie rozumienie przepisu uzasadnienia do powyższych uchwał, kładące nacisk na aspekt ekonomiczny uzyskania lokali mieszkalnych. Uzasadnieniem wprowadzenia takiego ograniczenia była okoliczność, by Gmina Gdańsk nie ponosiła kosztów wzniesienia budynku lub lokalu. W odwrotnej sytuacji zbycie takiego lokalu za 10% wartości byłoby nieuzasadnione ekonomicznie. Gdy Gmina Miasta Gdańsk nieodpłatnie uzyskiwała lokale i nie poniosła kosztów wybudowania tychże, nie było uzasadnienia, by nie udzielać w tych przypadkach 90% bonifikaty. W ogólnym rozrachunku Gmina uzyskiwała i tak dodatkowy dochód (10% wartości lokalu). Należy też wziąć pod uwagę fakt, że nabycie własności nieruchomości nie tylko mieści się w granicach nabycia w drodze umowy pomiędzy dwiema stronami (np. sprzedaż, darowizna), ale też w ramach innej czynności prawnej, w tym czynności jednostronnej, np. zrzeczenia się lub tzw. komunalizacji, lub przejęcia nieruchomości w zamian za zobowiązania podatkowe. Podkreślić należy też to, że w sytuacji nabycia - pozyskania lokali wybudowanych po 27.05.1990 - odpłatnie, w jakiejkolwiek formie, nie tylko pieniężnej, ale np., w ramach zamiany nieruchomości, umorzenia zobowiązań podatkowych, takie lokale będą mogły być zbywane wyłącznie za 100% wartości, gdyż Gmina Gdańsk poniosła koszt pozyskania tych lokali (pieniężny lub inny koszt materialny).
 
Podsumowując, Gmina Miasta Gdańsk uzyskała lokale na osiedlu Cygańska Góra wielotorowo. Mieszkania z bonifikatą 90%, wybudowane po 27.05.1990, zostały wybudowane ze środków inwestorów partycypujących, dlatego Miasto nie ponosiło kosztów i mogło, bez utraty interesu ekonomicznego, udzielić bonifikaty w wysokości 90%. Mieszkania wybudowane po 27.05.1990 mogły być sprzedawane z wyżej wymienioną bonifikatą, jeśli Gmina Miasta Gdańsk nie ponosiła kosztów związanych z budową lokalu i uzyskała nieodpłatnie prawo do rozporządzania tym lokalem. Mieszkania gdzie udzielono bonifikaty 35% zostały uzyskane w inny, niż powyższy sposób (tj. ze środków gminnych), dlatego udzielenie większej bonifikaty jest nieuzasadnione ekonomicznie. Wysokość bonifikaty zaś została ustalona na podstawie średniej amortyzacji budynków, w których te lokale się znajdują.
rb

Opinie (217) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    typowa gadka urzędników - naprodukowali górę papierów które mają teraz pełnić rolę "du...ochronów"
    i oczywiście nic się nie stało że ci dostali 90% taniej a tamci nie to zupełny przypadek, powiew wiatru, inne zasoby itp...

    • 21 8

    • A zrozumiałeś, co napisali?

      A przeczytałeś to chociaż? Czy tylko tytuł?

      • 1 1

  • chore

    Miasto topi wszystko mieszkania, hokej pod sąd z nimi

    • 11 7

  • Płażyński już aplikację zrobił? (1)

    • 10 9

    • Tak - Zero-ziobro mu załatwił

      • 7 6

  • Kto na górze?

    Patrzcie w górę!!! to żółty ciepły deszcz.

    • 11 0

  • Większość piszących to chyba zna Gdańsk nie dłużej jak 10 lat (1)

    wiocha nastawiona roszczeniowo, pomimo, że jeszcze niedawno chodzili do wychodka za stodołą. Niestety umiejętność czytania ze zrozumieniem też rodem z gazet czytanych w tym wychodku.

    • 20 16

    • wioski są w kredytach
      dziwisz się, że ktos jak pracuje to sobie kupuje mieszkanie? za pieniądze?

      • 1 0

  • (1)

    pełno policjantów kupiło tam mieszkania w ten sposób, znam nazwiska, chętnie się podzielę wiedzą za herbatę bez cukru w makdonaldzie :-)

    • 25 5

    • A za cukier podasz ich adresy?

      • 7 0

  • (7)

    Wiele z tych mieszkan dostali policjanci, strazacy lub straznicy graniczni, byli lub obecni bo wtedy ich "firmy" dokladaly do tego. Teraz wielkie halo ze mogli taniej wykupic. W pozostalych budynkach mieszkali czesto ludzie przesiedleni z innych dzielnic ktorzy losowo dostali tam lokale. Czemu nagle bonifikaty mialy by byc rowne dla wszystkich

    • 15 24

    • Bo 50% kosztów budowy pokryło miasto (5)

      A następne 50% miał deweloper. Miasto może na tym nie zarobić ale deweloper już musi. Proste?

      • 3 1

      • (4)

        Tylko ze te 97 mieszkan sprzedanych z 90% bonifikata miasto nabylo nieodplatnie tz wybudowane ze srodkow inwestorow a za pozostale ponioslo pelne koszty. Ludzie powinni sie cieszyc ze chociaz 35% bonifikaty dostali bo nie powinni wcale.

        • 5 4

        • nieodpłatnie.... tzn. jak?

          jeż jest tak jak mówisz... to czemu " miasto" wszystkim tj. " nieodpłatnie" tylko za 10% oddało mieszkania ( też " miasto" może być " filantropem"...) reszcie mieszkańców
          tylko podzieliło " skrupulatnie" na tych, którym sie należy i na tych....
          coś nie chce się wierzyć tę dokładność " miasta" czytaj urzędników

          • 4 3

        • Puknij się w łeb i nie wypowiadaj jeśli nie znasz sytuacji w rzeczywistości.... (2)

          Zacznijmy od tego, że te budynki to bloki z płyty - jak ludzie się tam wprowadzali (do nowych) ściany były pobielone wapnem (jak w chlewniach) a na podłogach leżał gumoleum. Po paru latach ludzie musieli wymieniać na własny koszt okna bo oryginalne były tak słabej jakości, że nie dało się przy nich siedzieć (przeciągi) i najzwyczajniej ciekły lub porozpadały się. Podobnie było z dachami, które ciekły przez lata.... każdy musiał od razu wymieniać drzwi, bo były z dykty (to nie żart)/. Budynki przez 14 lat nie były wcale ocieplone - tak zwykła płyta bez żadnej termoizolacji..... Pisma do nierobów z UM na nic się nie zdawały......Później pomimo braku izolacji termicznej idioci założyli liczniki ciepła na kaloryferach (na początku nawet w łazienkach) i poodcinali równolegle ogrzewanie w klatkach schodowych....Nieważne że chodniki i trawniki w czasie silnych mrozów były suche/ zielone - ze względu na straty ciepła - przy temp. -12 C chodnik miał 7 C przy budynku ADM - sprawdzone pirometrem przemysłowym i kamerą termowizyjną....

          Jakiś czas temu zaproponowali wykup mieszkań za 100% wartości - wycenili ten standard prl na ok 6000 zł/m....... coś dodać ?

          G*o prawda, że bonifikatę otrzymali mieszkańcy starej części osiedla za mieszkania wybudowane z pieniędzy inwestorów - bo 90% dostali też niektórzy z nowszej części......jak to jest ? Inwestor dopłacił do budowy mieszkania w klatce schodowej komuś osobno ? Pomijam też dziwne decyzje UM w sprawie wykupu - jedni mogli (często ci co dopiero się powprowadzali jak ktoś umarł) inni nie mogli, choć mieszkali od budowy budynku.....co to za różnice ?

          Trawniki są koszone w okolicy raz w roku, gdy trawa jest powyżej pasa....Śmietniki zawsze przepełnione.....Chodniki nie wymienione/ poprawione od budowy - przypominają poligon, na którym można sobie co krok nogi połamać....Czynsz zbliżony do ceny najmu na rynku.

          • 5 3

          • ok, a teraz porównaj to z zakupem, nawet z drugiej ręki za 300 tysięcy (1)

            (choć o podobną lokalizację - świetną! - będzie trudno w tej cenie) i ze swoim 10%

            Ile to było? 30 tysięcy? Mnie, ceny były niższe. 15. 15 tysi za 60 metrów. Spoko, stać by mnie było na wymianę okien, u siebie w spółdzielczym też wymieniałem za własne

            • 3 0

            • ;)

              Noo.ale 35%rabatu max od 300 000? Za mieszkanie w takim stanie?? Dobrze,że się wyniosłem stamtąd. Mam nowe,tyle samo metrów,i o wiele taniej. W dobrej lokalizacji i jak coś w nim robię,to chociaż wiem, że dla siebie, a nie za miasto i budynia. Popieram mieszkańców cyganskiej. Te bloki wykupione za 10%to bloki zamieszkiwane przez kilku prezesów dużych firm,ich rodziny,wszyscy to wiemy,niektórzy kupili nawet po kilka mieszkań.ale taka promocja to jak nie kupić oferta specjalna dla wybranych. p.s ciekawe co? Nie obchodzi mnie plazynski, nie znam gościa,ale szacunek,że miał odwagę powiedzieć o tym głośno,bo mieszkańców nikt nie slucha

              • 0 0

    • a czemu bonifikaty nie miałyby być równe dla wszystkich?
      reszta była gorsza?

      • 3 2

  • piszą tylko o tym co pasuje do tezy miasta

    a gdzie jest informacja o gruncie?
    budynki stoją na działkach, które miasto przekazało pod ich budowę.
    z oświadczenia można wnioskować, że 10% to ekstra zysk wypracowany przez sprzedaż czegoś co nie było kosztem.... a działki zajęte przez budynki można by sprzedać za kilka - kilkanaście milionów złotych.

    • 18 3

  • Ależ skomplikowane - podmiot na podmiot, podmiot na gminę,,, koszty, udziały, najem....

    I wszystko zgodnie z prawem, i wszystko dobrze - tylko dla kogo?

    • 18 5

  • Okazja czyni złodzieja! (1)

    Budują mieszkania komunalne tłumacząc gawiedzi, że trzeba pomagać biednym, a te lepsze później gonią swoim kumplom. Podatnik zapłaci. W cenie usług komunalnych mediów, podatków lokalnych i w części PIT.
    Zabrać świniom koryto, a nie je wymieniać.
    Potrzebna jest zmiana ustrojowa, a nie wymiana tych na onych.
    Z całym szacunkiem dla p. Płażyńskiego, ale on i jego ludzie po tylu latach władzy co Budyń robiliby to samo.

    • 29 4

    • Ta zmiana ustrojowa

      To twoim zdaniem socjalizm?

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane