• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Międzynarodowa wystawa "Drogi do wyzwolenia" przyjedzie do Gdańska

Łukasz Rudziński
5 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Międzynarodowa wystawa "Drogi do wyzwolenia. Europejskie dziedzictwo II wojny światowej" prezentowana będzie w Centrum św. Jana w dniach 4-15 marca. Międzynarodowa wystawa "Drogi do wyzwolenia. Europejskie dziedzictwo II wojny światowej" prezentowana będzie w Centrum św. Jana w dniach 4-15 marca.

W marcu do Gdańska przyjedzie międzynarodowa wystawa "Routes of liberation. European legacies of the Second World War" ("Drogi do wyzwolenia. Europejskie dziedzictwo II wojny światowej") poświęcona przyczynom, przebiegowi i dziedzictwu II wojny światowej oraz jej konsekwencjom dla Europy. Wystawę, którą można będzie podziwiać w dniach 4-15 marca w Centrum św. Jana, wspólnie z zagranicznymi partnerami przygotowało Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.



To pierwsza taka wystawa będąca efektem wspólnej pracy muzealników i historyków z Holandii, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Polski. Twórcy wystawy, uwzględniając różne spojrzenia na II wojnę światową i wychodząc poza granice narracji narodowych, starają się ukazać na niej największy globalny konflikt w historii ludzkości. Przez wspólną refleksję nad konsekwencjami wojny stawiają sobie za cel lepsze zrozumienie czym jest tak ciężko wywalczona wolność, którą dziś możemy się cieszyć w Zjednoczonej Europie. Realizują ją instytucje działające w projekcie Liberation Route Europe. Muzeum II Wojny Światowej przystąpiło do projektu w 2012 roku.

- Początek międzynarodowej współpracy w ramach Liberation Route Europe przypadł na okres poprzedzający rocznicę zakończenia II wojny światowej. Postanowiliśmy z naszymi partnerami upamiętnić tę datę przygotowaną wspólnie wystawą. Od samego początku pracowaliśmy nad przygotowaniem wystawy, która proponowałaby spojrzenie na złożone dziedzictwo II wojny światowej z wielostronnej perspektywy historycznej. Naszym wspólnym celem było przede wszystkim pokazanie różnych dróg, jakimi poszczególne państwa dochodziły do upragnionej wolności, która nie dla wszystkich przyszła wraz z zakończeniem wojny - mówi Urszula Kwiatkowska z Muzeum II Wojny Światowej.

Wystawa będzie się składać z czterech części, poświęconych przyczynom, rozwojowi II wojny światowej oraz ludziom, którzy odgrywali w niej istotne role i skutkom, także tym, które odczuwamy do dzisiaj. Wystawa będzie się składać z czterech części, poświęconych przyczynom, rozwojowi II wojny światowej oraz ludziom, którzy odgrywali w niej istotne role i skutkom, także tym, które odczuwamy do dzisiaj.
Wystawa składa się z czterech części: Prolog. Droga do wojny (poświęcony przyczynom wybuchu wojny), Słowa kluczowe (wprowadzenie o tym jak rozpętała się wojna, opowiedziane z perspektywy słów kluczowych, np. bombardowanie, kolaboracja, opór, zniszczenia, okupacja, holocaust), Biografie (przybliżenie sylwetek 16 osób z każdego z krajów partnerskich pracujących przy wystawie lub mających wpływ na historię istotnie związanego z historią danego kraju - m.in. gen. Maczek, Francuz Jean-Pierre Catherine, Marek Edelman czy zbrodniarz wojenny, feldmarszałek Walter Model) oraz Dziedzictwo (informacje o konsekwencjach wojny, szczególnie tych długofalowych, jakimi był podział Europy czy komunizm).

- W rezultacie dyskusji nad koncepcją merytoryczną i kształtem wystawy postanowiliśmy oprzeć się na biografiach obywateli poszczególnych krajów. Losy wybranych przez nas bohaterów pokazują nie tylko różne konsekwencje zakończenia wojny dla państw Europy przedzielonych żelazną kurtyną, ale także jak odmienny charakter miała sama okupacja. Dlatego to właśnie biografie znajdują się w sercu naszej wystawy. Prace nad wystawą i duży wysiłek, jaki włożono w wypracowanie i dopracowanie wspólnych interpretacji różnych kwestii szczegółowych pokazały jednak, że zmaganie się z dziedzictwem tego konfliktu jest wciąż nie lada wyzwaniem - dodaje Urszula Kwiatkowska.

Koordynatorem projektu Liberation Route Europe, który ma na celu upamiętnianie wydarzeń i miejsc związanych z II wojną światową i jej zakończeniem, jest partner z Holandii. To tam ten pomysł się narodził i jest realizowany od 2008 r. w formie szlaku historyczno-turystycznego. Oprócz Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w projekcie uczestniczą: Fundacja Liberation Route Europe, Regionalne Biuro Turystyczne Arnhem Nijmegen, Arnhem Nijmegen City Region, Muzeum Mémorial de Caen, Rureifel-Tourismus, Région Basse-Normandie, Visit Kent, Muzeum Aliantów w Berlinie, Muzeum Wyzwolenia Narodowego 1944-1945 w Groesbeek oraz inni partnerzy wspierający projekt, m.in. Imperial War Museum i Muzeum D-Day w Portsmouth. Projekt Liberation Route Europe jest współfinansowany z funduszy Unii Europejskiej.

Inauguracja wystawy miała miejsce w lutym 2014 r. w Parlamencie Europejskim w obecności przewodniczącego Parlamentu Martina Schulza oraz premiera Holandii Marka Rutte, skąd wyruszyła w europejską trasę po wszystkich współtworzących ją instytucjach. Przed przyjazdem do Gdańska "Drogi do wyzwolenia" będą dostępne w Warszawie (12-26.02). W Gdańsku podziwiać ją będzie można w dniach 4-15 marca w Centrum św. Jana. Wstęp bezpłatny.

Wydarzenia

Miejsca

Opinie (5)

  • (1)

    Przyczyną II wojny światowej byli ludobójcy z IG Farben i ich żądza zdominowania i kontroli europejskiej gospodarki.
    Co prawda wojnę przegrali, karę odbębnili a później założyli Unię Europejską i osiągnęli swój cel.

    • 2 2

    • - W latach 30. członkowie sowieckiego politbiura mówili z sympatią o pewnej osobie Lodołamacz Rewolucji. Kogo mieli na myśli?

      - Adolfa Hitlera.

      - Dlaczego?

      - Bo był to jedyny człowiek w Europie Zachodniej zdolny do wywołania II wojny światowej, której tak bardzo pragnęli Józef Stalin i reszta bolszewickich przywódców.

      - Po co im była ta wojna?

      - Stalin popierał hitlera i robił wszystko, by pchnąć go do wojny. wierzył bowiem, że kolejna wojna światowa utoruje drogę do światowej rewolucji komunistycznej.

      • 6 0

  • Którą można będzie podziwiać? Wpadliście w nowe schematy po upadku komuny - oglądać chyba. (1)

    Podziwiać zakłada, że nikt nie ma już wolnej woli w odbiorze i prawa do własnego zdania - musi podziwiać - a może po prostu oglądać a po obejrzeniu wyrobić sobie własne zdanie czy mu się podobało czy nie - skończcie z tą nachalnością w narracji!

    • 9 1

    • Nachalność narracji jest koniecznością w czasach, gdy wszystko jest marketingiem

      Prawdziwość została zastąpiona przez skuteczność, a to wyklucza sentymenty. Wszystko jest i musi być towarem. Co stoi na przeszkodzie rynku jest wrogie i należy to zniszczyć.

      Szczególnie widać to w degrengoladzie zawodu dziennikarza. Nie jest jego zadaniem dążenie do prawdy, a akwizycja informacji służących pieniądzowi, który determinuje wszystko.

      • 2 0

  • Na pewno wpadnę. Jak tyle krajów wzięło się za wystawę, to prawdy nie uświadczymy, bo któraś nacja poczuje się urażona. Iście europejski twór.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane