- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (145 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (397 opinii)
- 3 Martwe dziki z Karwin miały ASF (224 opinie)
- 4 Dwóch 29-latków z narkotykami (38 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (168 opinii)
Mkną po Gdańsku... gdyńskie autobusy
149 to jedna z linii autobusowych w Gdańsku, której obsługa została powierzona firmie wyłonionej w przetargu. Zwykle obsługują ją Planetobusy, ale od niedawna... niebieski tabor PKA Gdynia.
Od kilku dni na przystankach linii 149 (Wrzeszcz PKP - ul. Krynicka) pasażerowie zadają sobie pytanie: Wsiadać, czy nie wsiadać? Czy mój bilet będzie ważny? Trudno się dziwić, skoro na przystanek podjeżdża autobus w gdyńskich barwach z malutkim, ledwo dostrzegalnym herbem Gdańska. Wątpliwości są tym większe, że surowość kontrolerów Renomy jest powszechnie znana.
Cała sytuacja spowodowana jest problemami z taborem w firmie Planetobus, która obsługuje tę linię. Autobusy, które dotąd jeździły tą trasą, uległy awarii. Firma Planetobus nie mając do dyspozycji odpowiedniego taboru, szybko podpisała umowę z Przedsiębiorstwem Komunikacji Autobusowej w Gdyni (PKA). Ponieważ jest to sytuacja tymczasowa, postanowiono nie przemalowywać autobusów.
- Planetobusy na linii 149 powinniśmy ujrzeć ponownie w poniedziałek - uspokaja Jakub Sachse, właściciel firmy.
Co na to ZTM Gdańsk, organizator komunikacji miejskiej?
- Jesteśmy bardzo niezadowoleni z ciągłych awarii i usterek w pojazdach firmy Planetobus - przyznaje dyrektor ZTM Gdańsk, Włodzimierz Popiołek.
Postanowiliśmy sprawdzić co o tej sytuacji sądzi Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gdańsku. Jak się dowiedzieliśmy, ITD skontrolował 5 autobusów. Nie udało nam się jednak uzyskać precyzyjnej informacji, czy wycofanie autobusów nastąpiło po interwencji pracowników Inspektoratu.
Jednak Planetobus nie jest wyjątkiem. Także inne firmy, które wygrały w przetargach obsługę linii autobusowych w Gdańsku, mają problemy techniczne. Ponad rok temu w płomieniach stanął autobus linii 262, obsługiwany przez PKS Wejherowo.
Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że w przyszłości nie będzie dochodzić do takich sytuacji. ZTM Gdańsk chce zwiększyć wymagania wobec kolejnych firm obsługujących niektóre linie autobusowe, co w efekcie ma doprowadzić do wyższego standardu na liniach obsługiwanych przez innych operatorów, niż ZKM Gdańsk.
Opinie (117) ponad 20 zablokowanych
-
2009-06-05 19:44
drowwi
- 0 0
-
2009-05-24 10:29
dnjcewnjvnekj
....................................0.
- 0 0
-
2009-05-16 21:34
sopla
d(...)e bo nie piszą nic ciekawego.
- 0 0
-
2009-05-16 21:33
tox
a no głupie autobusy ale nic stego bo nic się nie zmieni w tej stronie
- 0 0
-
2008-11-19 20:38
planeta wenus
to sa graty niedopuscic te wynalazki do ruchy a ten spaslaknic nie robi na te kary
- 0 0
-
2008-07-01 09:27
Może pomysł kiepski, ale z pewnością tańszy !!!
- 0 0
-
2008-06-30 11:09
Z GDYNI DO GDAŃSKA W 1,5 H BRAWO ZA POMYSŁ
- 0 0
-
2008-06-30 08:46
może dodatkowa linia??
przydałaby się linia łącząca Gdańsk, Sopot i Gdynię bez przesiadek jako konkurencja dla SKM-ki
- 0 0
-
2008-06-28 10:05
g
stary sledziowski zlom jezdzi zabierajcie go plisssssssss
- 0 0
-
2008-06-28 00:08
sami frustraci na tym forum, żal czytać
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.