• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moda na gdańską wodę

19 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Co jest dzisiaj w modzie? - Woda! - przekonuje spółka Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna w kampanii "Moda na gdańską wodę". GIWK zachęca, by zamienić słodkie napoje na gdańską kranówkę i potraktować ją jako element nowoczesnego, zdrowego stylu bycia.



Światowy Dzień Wody, który obchodzimy 22 marca, w tym roku przebiega pod hasłem "Woda i zrównoważony rozwój". Podkreśla ono, że korzystanie z zasobów wody powinno odbywać się bez szkody dla przyszłych pokoleń, gdyż dostęp do zdrowej i czystej wody wpływa na wiele aspektów związanych z prawidłowym rozwojem państw i żyjących w nich społeczeństw. GIWK poprzez swoją tegoroczną kampanię chce udowodnić, że zarówno picie wody, jak i racjonalne nią gospodarowanie to najgorętszy trend nie tylko tego sezonu, ale obowiązujący ponadczasowo.

Gdańska woda, dzięki inwestycjom, które przeprowadzono w ostatnim dziesięcioleciu jest zdrowa i spełnia wszystkie rygorystyczne normy krajowe i unijne. Charakteryzuje się wysoką zawartością związków mineralnych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Czy spożywasz wodę z kranu?

Jak wiadomo, moda wyraża się najlepiej w stylu ubioru i otaczających nas przedmiotów. Dlatego właśnie Spółka GIWK, w ramach tegorocznych obchodów Światowego Dnia Wody przygotowała specjalną aplikację, która pozwala na kreowanie ubrań i przedmiotów z wodnymi hasłami i rysunkami. Aplikacja jest dostępna na stronie www.modanawode.pl.

Projekty wodnych gadżetów (koszulek, bluz, czapeczek, szklanek, siatek, butelek i przypinek) poddane zostaną głosowaniu internetowemu. Najlepsze kreacje zostaną wyprodukowane i staną się symbolem unikatowego, gdańskiego wodnego designu. Głosowanie na projekty potrwa do 12 kwietnia. Organizatorzy zachęcają do aktywności w wykonywaniu i ocenianiu projektów. Zaowocuje to bowiem wsparciem finansowym projektu wodno-sanitarnego WASH Polskiej Akcji Humanitarnej.

- W ramach kampanii powstanie kolekcja, która będzie nie tylko modna, ale także bardzo edukacyjna. Mam nadzieję, że uda nam się po raz kolejny zainteresować gdańszczan piciem wody i jakością gdańskiej kranówki - twierdzi Jacek Skarbek, prezes Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej Sp. z o.o.

Jednym z elementów obchodów Światowego Dnia Wody jest happening, który odbędzie się w piątek, 20 marca. Organizatorzy zachęcają, aby pojawić się w okolicach Cinema City Krewetka, w godzinach od 11 do 15. Na uczestników wydarzenia czeka wiele niespodzianek, które pozwolą wszystkim przekonać się, że woda jest modna!

Więcej informacji na stronach:
- www.blizejzrodel.pl
- www.modanawode.pl
- www.giwk.pl

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (110) 1 zablokowana

  • (12)

    Kranowke pije regularnie, jednak najpierw przepuszczam ja przez filtr.

    • 31 12

    • a ja przez syfon (3)

      • 9 4

      • Miszcz :D

        • 6 2

      • A ja przez kran (atestowany) (1)

        Bez metali ciężkich. NIe chiński z marketu.

        • 2 0

        • Ja przepuszczam przez gardlo

          Najczesciej rano z bolem glowy.

          • 0 0

    • Filtr (1)

      Dodaj, że przez filtr prawdopodobnie węglowy, który wymieniasz co kilka tygodni/miesięcy, na którym przez ten czas rozwijają się w najlepsze bakterie. Po za tym na tym filtrze zatrzymuje się sporo związków mineralnych potrzebnych naszemu organizmowi.

      • 9 4

      • Bzdura.

        Żeby usunąć "związki mineralne" czyli np. sole, trzeba by zastosować odwróconą osmozę lub destylację. Filtr węglowy nie wyłapie tak małych cząsteczek.

        • 2 2

    • Wode może i mamy dobra. Gorzej z rurami, ktore te wode doprowadzaja. Ostatnio nalalam do szklanki wody, tyle farfocli co tam plywalo skutecznie mnie zniechecilo do picia wody z kranu. Woee zwykla mineralke, ktora moze i super wlasciwosxi nie ma, ale jest czysta.

      • 7 7

    • (1)

      filtr,który ma pewnie pełno bakterii. Smaczna woda :)

      • 4 2

      • Ojoj, Tylko nie oddychaj głęboko, bo ci bakterie wpadną do gardła.

        • 2 3

    • a ja przepuszczam przez gardłobo juz dawno niejestem frajerem co przepłaca za filtry

      które sterylizują wodę nadająca potem się tylko do kibla.Kiedyś też kupowałem filtry!!

      • 3 5

    • Ja też od kilkunastu lat!!! (1)

      Od kilkunastu lat odkąd kupiłem amerykański filtr osmotyczny i codziennie przepuszczam kranówke!!!

      • 3 2

      • zapomniałeś dodać ze kasę z portfela tez przepuszczasz na filtr

        • 3 3

  • byle nie z plastiku jak na tych fotkach (3)

    wode sie pije ze szkla.

    • 15 8

    • na fotkach są szklanki

      ze SZKŁA.
      popraw kontrast albo oksy wrzuć

      • 3 1

    • zgadzam sie tylko do plastikowych kubków zmusiła nas UE i niestety ale do takich muszą nalewac

      • 1 0

    • Znowu podniecacie się czymś, co w Gdyni można robić od zawsze;)

      Jakieś 20 lat do tyłu

      • 0 1

  • (2)

    Wolę wodę wysokozmineralizowaną Muszyna

    • 7 12

    • kranówka nie jest alternatywą dla wody wysokozmineralizowanej typu Muszyna, ale dla wód niskozmineralizowanych i wód stołowych typu Żywiec. Zdecydowana większość wód "mineralnych" butelkowanych to taka sama kranówka tylko z drugiego końca kraju, troszeczkę bogatsza w mikroelementy, a często nawet nie, ale znacznie droższa. Niektórzy twierdzą (i pewnie w tym trochę racji jest), że prawdziwą wodę mineralną odróżnić można po butelce - szklanej - nie plastikowej.

      • 4 0

    • Chyba raczej

      Moszna.

      • 0 1

  • (8)

    Wodę mam pić? Jak zwierzęta? Kulturalni ludzie piją wino. Do sniadania, brunchu, lunchu, obiadu, kolacji. Jestę europejczykiem. Francuzi są super

    • 14 21

    • (1)

      Idź się ukulturalnij pod monopol w takim razie.

      • 4 9

      • A ty idz sie wyluzuj skoro ironii dziecko nie zrozumialo.

        • 9 1

    • (1)

      "Jestę..."? Szkoda, że tak słabo wykształconym europejczykiem...

      • 1 10

      • Ty moze i wyksztalcony, ale inteligencji za grosz. Gdyby ciebie ironia w tylek ugryzla, tez bys tego nie zauwazyl.

        • 11 1

    • Wino do śniadania to jest to!

      A w południe szef kuchni poleca Chateau de Yaboul

      • 5 0

    • Francuzi piją wino (2)

      Ale rozcieńczają lejąc 3x tyle wody

      • 0 0

      • (1)

        łapserdaki, od zawsze wiadomo że Francuzi to patafiany, PRAWDZIWI WŁOSI leją wodę do wina pół-na-pół, a PRAWDZIWI POLACY piją wszystko bez rozcieńczania, nawet borygo!

        • 2 0

        • mój idol to autowidol

          mawiał kiedyś konjo

          • 0 0

  • kamień (5)

    obecnie jest tak wysoko" mineralizowana",że czajnik co 3 tygodnie odkamieniam
    możecie pić sami sobie taki szlam - ja nie piję wody - w którą mam wliczną cenę ścieków - to jakby pić wodę z kibla i to po spuszczeniu :))

    • 15 21

    • a ta butelkowana to myslisz ze skad jest? (2)

      z marsa sprowadzaja? to też oczyszczone scieki

      • 14 5

      • (1)

        Moja jest z gorskiego zrodelka

        • 7 1

        • tak, ze Straszyńskich Wierchów - znane pasmo górskie u północnych pograniczy Kociewia (taka nasza Transylwania)

          • 3 3

    • hahaha brawo kazdy leming lubi sie swoja głupotą chwalic .Kamien odklada sie tylko w wodzie przegotowanej

      wytraca się w czasie gotowania .Oznacza ze woda jest najlepszej jakości!!Nalej sobie te wodę do szklanki z kranu i nie będziesz mieć kamienia

      • 0 6

    • Mi od tej cudownej wody pralka się popsuła

      pękła pompa bo się zaczopowała od tych minerałów ;) - osad/szlam wewnątrz.

      • 3 1

  • To może obniżcie cenę wody, skoro jesteście monopolistami (4)

    a nie kupujecie sobie artykuły sponsorowane.

    • 27 4

    • (3)

      Wymieńcie rurociągi bo tam syf zalega ! Czy może jest to proces pierwiastkowania wody ?

      • 5 1

      • Dziś urzędnicy z GIWK mają za zadanie komentować artykuł i plusować sprzyjające komentarze ?
        Hipokryzja w stylu "szadółki śmierdzą ?? wydaje się wam , ja tam nic nie czuję i u mnie nie śmierdzi" co wy wymyślacie

        • 3 2

      • jak ty i tobie podobni chca wiedziec gdzie jakie ruru były wymieniane i kiedy to wystarczy ze sie zgłosic to ci powiedza muszą (1)

        umnie na osiedlu są dawno wszystkie wymienione gdzie indziej tez wymieniali

        • 0 1

        • o to fajnie bo mieszkam gdzie indziej to znaczy że u mnie też wymienili , uff
          Jak by było wszystko ok to by się tym szczycili i na stronie zrobili mapkę wodociągów , z datami od kiedy są i kiedy były wymienione
          a tak to się chwali tym czym można, cieszy fakt czystego źródła ale to pierwszy z etapów a nie koniec drogi.

          • 0 0

  • Gdańska woda niezdatna do picia (11)

    Dopóki mieszkałem w żukowie piłem wodę z kranu. Po przeprowadzce na Śródmieście Gdańska musiałem tego zaniechać. Prysznic, czajnik, umywalka, kran. Po 2 tygodniach na wszystkim gruba warstwa kamienia. Dziękuje za taką wodę.

    • 24 14

    • To akurat dobrze (2)

      kamień to minerały.

      • 5 4

      • Powiedz to czajnikowi, uszczelkom... :)
        A poważnie, co dobre dla człowieka, nie do końca jest dobre dla sprzętu.

        • 7 4

      • To może ci ten kamień

        do ust włożyc, co? Gryź jest zdrowy przecież.

        • 1 3

    • Bo oni odpowiadają za wodę która do budynku dochodzi i ona jest ok , a ta którą masz w kranie to inna sprawa, stare rury itp.

      • 4 3

    • Kamień pojawia się, bo woda jest twarda (6)

      A to oznacza, że jest mocno mineralizowana, a to oznacza, że jest akurat pod tym względem korzystna dla zdrowia, bo zawiera potrzebne człowiekowi do życia pierwiastki takie jak Wapń Magnez i Węgiel. O ile nie masz jakiś starych rur serwujących jakieś dodatki typu metale ciężkie, bakterie (badania wody można zlecić np. w Saurze) lub nie jest przechlorowana, to pij na zdrowie.

      • 5 2

      • dokladnie tak ale jak ktos rozumem nie grzeszy to potem bzdury wypisuje (4)

        Kamień oznacza twardą wodę która jest zdrowa niestety ale zagranicą przed puszczeniem do sieci wódę potrafią zmiękczać to nietrudne ale kosztowne.

        • 1 2

        • (1)

          To powiedz ile razy mam gotować wodę by nie tworzył sie pływający po wierzchu kożuszek ? I co z nim zrobić jak robię mleko dla dziecka ?
          Biorąc wodę nawet mineralną z butelki to tego kożuszka nie ma.

          • 5 0

          • "ile razy mam gotować wodę"

            Według ciebie podczas gotowania minerały gdzieś ulatują? Gotowanie nie ma wpływu na "korzuszek".

            • 0 3

        • korzuch? jaki kozuch niemam zadnego kozucha moze kupowałas od ruskich i ci sztuczny sprzedali (1)

          gotowanie mleka to nie to samo co gotowanie wody jak masz kozuch przygotowaniu wody to zgłos do sanepidu jak gotujesz mleko to nie bo cie wyśmieją:) Wode gotujemy tylko po to by sobie herbatę zaparzy albo zupę ugotować.Mit z przegotowaną wodą juz dawno upadł

          • 0 2

          • tego się trzymaj - głupi sami się wytępią

            • 1 0

      • To się nie tylko w czajniku odkłada

        ale równiez w Twoim organiźmie są fajne złogi po tym (nerki)...

        • 1 2

  • Komentarz sponsorowany tak jak ten artykuł :) (4)

    Dobrej i smacznej wody nie trzeba reklamować.
    Problem jest przestarzała infrastruktura, stare rury nie kiedy azbestowe o czym żaden zarządcza infrastruktury w Polsce nie raczy informować że w kranach może lecieć już inna woda niż ta prosto z ujęcia.

    • 16 6

    • Właśnie , dajcie mi te omółki naleje im wody z kranu , ciekawe jak szybko padną.

      • 3 0

    • nietrzeba? to dlaczego tyle reklamy wody butelkowanej w mediach (2)

      • 1 0

      • (1)

        proste - bo masz wybór produktów do kupienia , a woda w kranie z jednego źródełka
        tego też uczą w szkole ...jak byś do niej chodził

        • 0 1

        • dobry produkt nie musi się nachalnie reklamować. Wystarczy informacja, a ludzie i tak go kupią.

          • 0 0

  • (8)

    Ciekaw jestem co sie dzieje w nerkach i reszcie bo to co obserwuje w czajniku, zelazku albo na uszczelkach w kranach nie napawa optymizmem.
    Ale propaganda rządzi.
    A większość to polyka...

    • 19 12

    • A co, w nerkach tez gotujesz wodę? (1)

      Hipokryta!

      • 6 5

      • Idiot!

        • 3 0

    • Kamienie nerkowe nie mają żadnego związku z "kamieniem" w czajniku. (3)

      Za kamienie nerkowe odpowiadają szczawiany. Twoją wypowiedź kwalifikuję do typowej polskiej kategorii "nie znam się, więc się wypowiem".

      • 6 4

      • Mało wiesz

        a tyle głupot piszesz. Pewnie jescze nie słyszałeś o kamieniach wapniowych? Kamieni nerkowych jest kilka rodzajów. Poczytaj najpierw.

        • 3 1

      • A co to tylko kamienie sa szkodliwe?
        Wybacz ale Twoja odpowiedz potraktuje...

        • 2 0

      • Tym co tak chętnie używają argumentów "nie znasz sie wiec sie nie wypowiadaj" polecam zajrzeć do spluczki w toalecie w domu. Ponad lustrem wody bujnie rosną "kalafiory mineralow" a ponizej wszystko pokrywa warstwa czarnej mazi!
        A jest to ta sama woda, która płynie w kranie.
        Jako kontrargumen teraz napiszecie ze niektórzy zazywaja kąpieli blotnych i to pomaga?

        • 2 0

    • Tylko akumulatory kwasowe

      potrzebują wody bez minerałów. Trzeba mieć ołów w głowie żeby pisać takie bzdety>

      • 1 2

    • Dzieje się b. źle najczęściej

      wychodzi bokiem podczas wizyty u nefrologa po latach...

      • 3 0

  • Niech zbadają kranówę z kranu w mieszkaniu a nie tylko na ujęciu! (9)

    Pod żadnym pozorem nie pić surowej wody z kranu!!! W szczególności nie podawać tej wody małym dzieciom!!! Piję wyłącznie prawdziwą kawę ziarnistą i kawa na kranówie odpada! Niestety nie mam dostępu do wody źródlanej, więc muszę pić wodę butelkowaną z bisfenolem o działaniu hormonopodobnym :( Ale to jest i tak mniejsze zło od picia kranówy surowej, a nawet przegotowana nadal zawiera metale ciężkie i inne paskudztwa z rur.

    • 8 10

    • Te metale ciężkie to pół biedy. Gorsza jest głupota ciężka.

      • 6 1

    • autor chyba sam niewie co za bzdury wypisuje (3)

      najwidoczniej wcześniej pił wodę z kałuży :)

      • 4 0

      • (2)

        Ma racje , po ugotowaniu tworzy się kożuch od syfu i kamienia , zależy ile lat mają wodociągi doprowadzające wodę , od tego zależy głównie czystość tego co płynie z kranu.
        Bo jak naleje wody prosto ze źródła do brudnego kubka to nic mi po wodzie skoro kubek ją zabrudzi.
        Prościej się nie da.

        • 5 1

        • korzuch jak tak to zgłos do sanepidu bo inaczej jestes kolejnym trolem (1)

          ale wcześniej umyj sobie kubek:)

          • 1 3

          • a ty jesteś jasnowidzem , że tak oceniasz ? byłeś u mnie ? widziałeś wodę ? właściwie to dlaczego nie jesteś w szkole ? za trolowanie kaski nie płacą , tym mordek nie wyżywisz

            • 2 0

    • Dobry trolling :-) Aż musiałem sprawdzić co to bisfenol hehe.

      • 1 2

    • (1)

      Co się tak ciskacie! Chlejcie sobie te ścieki - niech wyjdą wam na zdrowie!

      • 2 3

      • gimbus sam masz sciek zamiast płynu mózgowego dlatego takie brednie wypisujesz:)

        • 2 2

    • Dokładnie!

      W ujęciu wody OK, po transporcie w tych syfiastych rurach i instalacjach to czysta trucizna. Współczuję bardzo z uwagi na zdrowie szczególnie mieszkańcom starego Gdańska.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane