• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Musicie zarażać w komunikacji publicznej?"

Marian
1 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
SKM podróżują też matki z dziećmi, które mogą być zarażone przez beztroskich pasażerów, którzy nie liczą się ze zdrowiem innych. SKM podróżują też matki z dziećmi, które mogą być zarażone przez beztroskich pasażerów, którzy nie liczą się ze zdrowiem innych.

- Rozumiem, że jest jesień, wszyscy łatwo łapią infekcje i chodzą zakatarzeni, ale czy naprawdę ewidentnie chorzy ludzie muszą jeździć SKM-ką czy autobusami i zarażać innych? - denerwuje się nasz czytelnik, pan Marian. Ma rację?



Czy chorzy i przeziębieni powinni podróżować komunikacją publiczną?

Pan Marian codziennie podróżuje pociągiem SKM z Gdyni do Wrzeszcza, a potem do pracy dojeżdża jeszcze kilka przystanków autobusem. I twierdzi, że regularnie widuje chorych ludzi, którzy doskonale zdają sobie sprawę ze swojego stanu, a decydują się na codzienne podróże komunikacją publiczną. Oto jego opowieść.

***


Rozumiem, że jest jesień i wszyscy łatwo łapią infekcje. Nie mam pretensji, że w większości ludzie chodzą zakatarzeni, bo pogoda jest kapryśna i łatwo się przeziębić. Nie rozumiem tylko, dlaczego ewidentnie chorzy ludzie nie zostaną w domach i się nie wykurują? I nie chodzi mi o ich zdrowie, ale o to, że mogą pozarażać innych. Z pewnością są tego świadomi, bo kichają, prychają i smarczą w chustki, których mają mnóstwo, a mimo tego codziennie beztrosko wsiadają do pociągów i autobusów.

Oczywiście nie mam pretensji, gdy kogoś takiego widzę. Wiadomo, że choroby się nie wybiera, że można jechać do lekarza, w niektórych przypadkach do pracy, ale jeśli któryś raz z rzędu widzę tę samą osobę z objawami grypy czy jakiejś innej choroby, to mam ochotę zwrócić jej uwagę.

Przecież to skrajny egoizm, a także brak szacunku dla innych. Naprawdę nie można te dwa-trzy dni zostać w domu i się wykurować, zamiast kichać na wszystkich i rozsiewać zarazki? Według mnie to powinno być zabronione regulaminem SKM i ZKM - jesteś chory, to nie jedziesz i nie zarażasz innych. A potem się dziwimy, że jest epidemia grypy i inne choroby. Tyle się mówi ostatnio o empatii, szacunku dla innych i podobnych wartościach. Niestety, w komunikacji publicznej nie widać tego nie tylko w niesławnych ostatnich przedziałach SKM, ale u wielu osób.

Zwłaszcza że SKM podróżują też matki z dziećmi i one również narażone są na zarażenie przez beztroskich współpasażerów, którzy mają gdzieś zdrowie innych.
Marian

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (514) ponad 10 zablokowanych

  • Jak w Japonii (41)

    Jesteś chory a musisz jechać do lekarza.Nie masz auta lub nie mmożesz prowadzic to załóż maseczke na twarz. Nie będziesz zarażać. Jak się boisz bycia zarażonym to zrób to samo. Śmieszne? Nie. Skuteczne!

    • 669 56

    • Japonia nie Polska (18)

      Próbowałem. Ludzie dziwnie się patrzą, wyśmiewają. W końcu zrezygnowałem. Oni chcą się zarażać.

      • 131 20

      • Olać innych

        nie patrz na na to ze sie gapią. Jak wszyscy zaczniemy uzywac maseczek to i nastawienie sie zmieni. Wielu chorych nie chce zarażać ale boi się opini innych na uzywanie maseczki. Wielu zdrowych nie chce się zarazić ale tez sie boi... Nie ma się czego bać. Olać to co powiedzą inni. Ważne jest to jak dana osoba czuje się sama ze sobą i dla tej osoby jej wlasne zdanie w danym temacie powinno być ważne a nie głupie usmiechy innych...

        • 57 7

      • Wtedy mówisz, że wróciłeś z Afryki (2)

        i boisz się, że masz Ebolę, a lekarz przyjmie Cie dopiero pojutrze.

        Ten się śmieje kto się śmieje ostatni!

        • 62 2

        • Cały przedział dla Ciebie:-) (1)

          • 30 0

          • "będe żygać!!!"

            to kiedyś też działało ;)

            • 4 0

      • a może trochę szerzej pomyśleć?! (13)

        teraz są takie czasy, że wielu ludzi nie może sobie pozwolić na kilka dni wolnego. Ludzie pracują na czarno i martwią się o swoje stanowisko. Ja gdybym nie poszła do pracy, to szef obciąłby mi parę stówek z wypłaty tak dla zasady. Więc utrzymanie rodziny jest dla mnie ważniejsze niż to, że kogoś zarażę - sorry. Myślisz, że nie wolałabym wygrzać się w łóżku?Ty sobie weź parę dni wolnego na czas grypy.

        • 61 8

        • (5)

          Szef obciąłby nie dla zasady, tylko w myśl prawa 20% za L4

          • 9 14

          • źle rozumujesz (4)

            Nie za L4, bo na czarno się L4 nie bierze. Dla zasady i to dużo więcej, niż 20%. Tak, aby innym takie "głupoty" do głowy nie przychodziły.

            • 27 2

            • (3)

              znajdz normalna prace. nie ma normalnej? bo tacy ludzie jak ty psuja rynek i godza sie na takie warunki. wszystko na wlasne zyczenie.... ale najlepiej sie pouzalac, wiadomo

              • 12 22

              • (2)

                Tak, masz racje on ma taka pracę z wyboru. Pełno normalnej pracy, tylko ci dziwni uparci wolą pracować na czarno za grosze, bo dzięki temu mogą ponarzekać.
                Uff, naprawdę, brak ci wyobraźni, albo wiedzy o realiach i życiu.

                • 28 2

              • Nie brak wyobraźni ale brak w ludziach odwagi ( przeczytajcie do końca i weźcie sobie to do serca) Rozmowa kwalifikacyjna: szef chce mi wmówić że dla dobrego (mój zawód) może zapłacić nawet 50 zł za godzinę i pyta mnie się kiedy mógłbym się wstawić do pracy, ja mu odpowiadam hola hola ale co z wynagrodzeniem, zmieszany nagle mówi że płaci od 11 zł do 18 w moim zawodzie w zależności od posiadanych umiejętności które musi sprawdzić pracując kilka dni (wcześniej mówił że nawet 50zł) i już mi pojawił się uśmiech na japie ;) Odpowiadam mu że chyba w CV mam wypisane moje doświadczenie (do sprawdzenia wedle woli) i niech mi nie mówi że musi mnie oceniać wedle swojego widzi misię bo potrafię sam siebie ocenić i znam swoje możliwości a poza tym ma możliwość sprawdzenia moich kompetencji w poprzednich firmach. Widząc moje zdecydowanie i moją niechęć do jego słów postawił na ostatnią kartę.Potrzeba mu osoby która by zarządzała ekipą, która spojrzy tu i tam kto co i ile robi (czyli miałbym być wyróżniony za swoją stanowczość stanowiskiem kapusia) podziękowałem i wyszedłem bo chamstwa nie zniese,usłyszałem tylko że w każdej chwili mogę się odezwać i zostanę przyjęty.Ludzie odwaga i stanowczość na rozmowie kwalifikacyjnej czyni cuda,dajecie się dymać to jesteście dymani.

                • 8 5

              • częściowo obaj macie rację

                jest tak jak mówisz, ale tylko dlatego, ze jest tak, jak on mówi:)
                oczywiście problemem jest przekonać ludzi, by przestali pracować na czarno- zawsze ktoś się wyłamie...

                • 3 0

        • (5)

          Zobaczymy jak będziesz miała powikłania po grypie,wtedy pomyślisz o rodzinie i wtedy będziesz zarabiać kupę kasy tyle ile Tobie ZUS da czyli jakiś ochłap ręcine.

          • 12 9

          • bo teraz zarabiam tryliardy.. (4)

            • 10 0

            • (3)

              To dalej szastaj swoim zdrowiem, wiem że jest ciężko na rynku pracy sam przeszedłem wiele ale zdrowie ma się jedno a jak go zabraknie to wtedy co? Zastanów się mając dzieci, pracę można znaleźć,zdrowia niestety nie odzyskasz.

              • 3 8

              • trochę pokory.. (2)

                Nie znasz ludzkich historii. Nie wiesz, jaka jest sytuacja. I nie będę się tu uzewnętrzniać. Wiem jedno, że aktualne moje położenie jest takie, że mam pracę słabą, szukam innej ale nie mogę z niej zrezygnować bo innej w zanadrzu nie mam. I chodzę chora do pracy bo 500 zł mniej to dla mnie ogromna suma. Bez odbioru.

                • 20 3

              • (1)

                Nie znam sytuacji? 2 lata tułaczki po psich prywaciarzach rąbiąc na czarno za psie pieniądze, ze średnim wykształceniem dla dziecka nawet zatrudniłem się do sprzątania ulic i Ty mi powiesz że nie wiem jaka jest sytuacja? Kpisz sobie kobieto, nie jesteś jedyna z tą bolączką, tylko ja w przeciwieństwie do Ciebie myślę co będzie jutro czy idąc do pracy z chorobą nie wykończę się na tyle żeby mieć koniec drogi zawodowej i myślę czy jutro wykarmię dzieci a nie myślę co dziś jest, wolę zarobić 500 zł mniej niż potem do końca życia przesiedzieć na zasiłku chorobowym za 500 zł.Odpowiedz mi co wtedy Ty zrobisz jak się wykończysz? przecież myślisz o swoich dzieciach więc odpowiedz mi na to pytanie.

                • 7 6

              • PS. Nigdy nie zdarzyło mi się żeby ktoś coś powiedział po mojej chorobie, choroba nie wybiera to wy się boicie, boicie się własnego cienia ktoś was postraszy i skulacie ogon to są właśnie dzisiejsi Polacy, byle pierdnąć i chodzicie jak w zegarku, ja korzystałem jak mogłem i dziś mam dobrą pracę bo w końcu ją znalazłem a ty siedź ze skulonym ogonem u swojego pana od którego nigdy się nie uwolnisz bo tak właśnie myślisz.

                • 9 5

        • Zdrowie się nie liczy

          Gdybym wybrał się na chorobowe chociażby 1 dzień to mój pracodawca zabierze mi ponad 1... zł premii . Próba przekonania pracodawcy że ludzie będą chorzy przychodzić do pracy i zarażać innych nie pomogło . Teraz rozumiecie czemu ludzie mimo że są chorzy nie idą na zwolnienie.

          • 1 0

    • Ale to...

      Wbrew ustawie o ochronie imprez masowych. A w pociągu jest pewnie powyżej 999 osób. I grzywna gotowa:)

      • 39 11

    • Katar to nic, gorzej jak ci taki sprzeda grypę żołądkową. (4)

      Wtedy masz hydrant górą i dołem..

      • 85 5

      • szczegolnie w skm lub innym tramwaju (3)

        s****zka murowana ;)

        • 24 2

        • ja przestałem chorować po zakupie auta (2)

          a wcześniej zawsze myłem ręce po pobycie na mieście

          (gdzie jest smark i za barierkę, poręcz, rurkę)

          • 29 6

          • (1)

            Nie rozumiem już od dawna ludzi ktorzy nie wożą ze sobą mydełka w płynie albo hustek higienicznych.
            Dodam chętnie, że w dzisiejszych czasach częściej podróżujemy, a wszędzie dotykamy częściej i więcej różnego rodzaju publicznych urządzeń, ktore rzadko są czyszczone,
            jak klawiatury komputerowe, biletomaty, inne automaty.
            Pozatym coraz więcej jest klimatyzacji i skupisk ludzi jak np. w galeriach handlowych.
            Pamiętajmy też o tym że autobusami jeżdżą "zasmarkane" ;) dzieci, które bite 3 godziny dziennie wiercą i dlubią w nosie.

            • 9 0

            • zarąbitna prawdzioszka

              awangardowe posunięcie z tymi chustenkami

              • 4 0

    • a jestem ciekawa czy ten p. Marian jak jest chory to nosi maseczkę i nie robi zakupów w sklepie bo wydaje mi sie ze wtedy zaraza najwiecej ludzi, w tym obsluge sklepu i wszystko leci dalej...

      • 30 6

    • DEBIL

      Co za intruz z pana mariana. A trojmiasto.... Dziwne, że coś takiego opublikowało.... Żenada i wstyd dla takiego portalu.

      komunikacja publiczna, jak sama nazwa wskazuje, jest dla wszystkich !! Regulamin nie przewiduje, żeby nie wpuszczać śmierdzących i bezdomnych...

      • 33 12

    • By żyło się lepiej. Masz pracować ! a jeśli się nie podoba to. ..

      • 4 1

    • popieram całkowicie

      ale powinna być najpierw taka kampania telewizyjna, wtedy bym zaczął na pewno nosić

      • 6 1

    • (3)

      Przecież oni nie noszą tych maseczek żeby nie zarażać tylko dlatego że wtedy lżej się im oddycha, powietrze pod maseczką jest bardziej wilgotne. Rozmawiałeś o tym kiedyś z jakimś japończykiem?

      • 6 5

      • pitolisz (2)

        Czy byłeś kiedyś w Japonii? Tam wilgotności powietrza ma standardowo jakieś 70% latem. Oni je noszą jak są chorzy. Każdy Japończyk co to powie, do tego na moje pytanie dlaczego tak wielu z nich nosi maseczki, usłyszałam odpowiedz: wielu??? Tak?? Nie zauwazylam/lem :P

        • 2 3

        • (1)

          Noszą jak są chorzy ale nie dlatego żeby innych nie zarażać. Przeciętny Japończyk innych ma w głębokim poważaniu, słyszałeś może o japońskiej koncepcji wewnątrz i zewnątrz? Ty chyba pojechałeś tam sobie z wycieczką do kioto na 10 dni, Japonia to nie tylko Kyushuu i mają tam inne pory roku niż lato ;P Chociaż akurat latem najłatwiej się zaziębić bo wszędzie chodzi klima.

          • 1 2

          • haha

            to mnie rozbawiłeś/łaś :) po pierwsze jestem dziewczyną (ania to damskie imię) a po drugie spędziłam tam 3 miesiące i nie były to cele turystyczne a wolontariat po tsunami. o koncepcji wewnątrz i na zewnątrz pierwsze słyszę :) nie ładnie tak dla potrzeb poparcia samego siebie bzdury wymyślać :)

            • 3 1

    • katar to nic w porównaniu z gruźliczym kaszlem (1)

      • 6 2

      • albo z awarią zwieraczy

        jak dzrzwi w SKMce

        • 2 0

    • mnie taki dzieciak załatwił ospą, a miałm 20 lat i miesiąc w domu z krostami spędziłam

      • 5 0

    • Zakładam maseczkę jak idę na włam.

      • 1 2

    • Teraz Japończycy głównie noszą te maseczki po to, aby zakryć swoje twarze, a nie z powodu choroby. Jak wiadomo, wielu z nich jest aspołecznych i pewniej się czują wśród ludzi z tymi maskami.

      • 0 4

    • Brawo!!!!

      • 1 0

    • W Japonii, Chinach i innych "żółtych" krajach ponad 90% osób nosi maseczki z innych powodów.

      Azjaci mają inny kształt nosa i w związku z tym łatwiej chorują na infekcję górnych dróg oddechowych, łatwiej łapią astmę i częściej chrapią.
      Maseczki chronią te osoby przed powszechnym smogiem i nie są to zwykłe maseczki dostępne w naszych aptekach.
      W dodatku łatwiej im te maseczki nosić, bo mają mniejsze nosy. Dla Europejczyków noszenie dobrze przylegającej maseczki jest bardziej kłopotliwe.

      • 0 1

    • bzdura

      bzdura, gdyby skuteczne to było to by wszyscy lub większość w maseczkach chodziła, a chodzą? nieee więc nie pisz głupot

      • 0 0

  • z drugiej strony (60)

    Czym mam dojechać do lekarza na drugi koniec miasta? Zarabiam 1800 zł . Nie stać mnie na samochód i taksówkę.

    • 472 60

    • Jak to czym?

      ROWEREM! :p

      • 57 40

    • lekarz od przeziębienia na drugim końcu miasta ..JASSSNE... (16)

      • 81 58

      • tak, takie czasy. najbliższy przyjmie za 2 tygodnie... chyba szukasz tez wtedy innego? (13)

        • 65 27

        • terminy (4)

          Bez przesady , w przychodni nawet na dzisiaj są terminy

          • 35 52

          • (3)

            spróbuj zarejestrować się w chyloni
            czas oczekiwania na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu wynosi średnio 2-3 tygodnie

            • 29 20

            • (1)

              bzdura, ostatnio przyszedłem "z ulicy" i zostałem bez problemu przyjęty...

              • 12 19

              • przeszedłeś osobiście
                spróbuj rejestracji telefonicznej
                to jest chory kraj

                zlecenia pobrania krwi do badań dla mojej przykutej do łóżka mamy wydano w poniedzialek, do terac (jest środa) nikt się nie zjawil
                moze jutro, moze za tydzien

                jak mama umrze to POZ zaoszczedzi

                • 17 0

            • Ja we Wrzeszczu rejestruję się przez internet na ten sam dzień.

              • 5 1

        • bzdura (7)

          jeszcze mi sie nie zdarzyło nie dostać do lekarza pierwszego kontaktu tego samego dnia (tylko trzeba dzwonić do rejestracji przed 7 rano)

          • 20 36

          • to spróbuj się dodzwonić przed 7 rano (6)

            W mojej przychodni nie ma szans żeby się dodzwonić w proponowany przez ciebie sposób. I co wtedy?

            • 51 4

            • wziąć urlop - mozna tez na żądanie. (4)

              • 5 17

              • Ale nie w renomie

                • 10 0

              • (2)

                ale nie w szkole

                • 6 3

              • w szkole nie powinno się zarażać dzieci (1)

                • 4 0

              • To dzieci zarażają personel szkolny.

                • 1 1

            • nie mówię że jest łatwo

              też próbuję ze 30 razy ale w końcu sie dodzwaniam. Jak u Ciebie się nie da to zmień przychodnię, przecież teraz na każdym rogu są.

              • 9 14

      • Przeczytaj do końca

        Pan pisał o podróży do lekarza - ne miał nic przeciwko.

        • 8 8

      • taki mamy klimat

        • 8 0

    • i przez własną głupotę i próbę oszczędności zarazić dziesiątni innych osób. Tak powstają epidemie.

      • 19 38

    • (10)

      jak można zarabiać 1800 PLN w dzisiejszych czasach??? To co Ty robisz?

      • 33 92

      • zarabiam 1800 ze stazowym dodatkiem (za prawie 20 lat pracy) (4)

        i jestem ksiegowa w budzetowce. po studiach wyzszych.

        • 100 11

        • chwalisz się czy narzekasz? (..na co?)

          • 7 43

        • To poszukaj w prywatnych firmach (1)

          Zarobisz 3800 minimum lub załóż własna księgowość. A jeżeli siedzisz 20 lat w budżetówce i zarabiasz 1800 to albo Ci to pasuje albo kłamiesz.

          • 19 23

          • Tylko wtedy będzie musiała pracować 8 godzin dziennie i jeszcze będzie musiała brać za swoją robotę odpowiedzialność...

            • 25 4

        • Moja żona szukała ostatnio księgowej do swojej firmy i na początku kładła 3000 PLN/ręka i nie miała wcale wielkich wymagań. Wiele pań kręciło głową na tak "niską" płacę.

          • 13 2

      • Mozna.... (3)

        Idź pracuj chociażby na uczelni w administracji to stawka wyjsciowa jest minimalna.... wiec się nie dziw....

        • 40 3

        • Minimalna? (2)

          Minimalna to jest 1500 ;)

          • 20 12

          • chyba brutto

            • 12 3

          • Teraz jest 1680 nie 1500.

            • 3 0

      • On pracuje u polskiego pracodawcy.Ja bym zadał Tobie pytanie:w jakim świecie żyjesz?

        • 2 0

    • Ale na laptopa już tak

      • 10 15

    • Załóż maseczkę na twarz jak w japonii

      • 14 8

    • (3)

      Aniu może spotkamy się, to sobie dorobisz. Jestem w Gdańsku co tydzień. Dyskrecja zapewniona.

      • 33 37

      • Tu chodzi o zdrowie a nie o dyskrecję:) ale chyba się skuszę zawsze parę groszy:)

        • 45 0

      • A co? Dyskretnie zarażasz?

        • 42 0

      • Marek spadłeś mi z nieba dziadu jeden. Ja jestem chętna bo do emerytury brakuje.

        mam 78 latek i potrzebuję pilnie na protezę bo wczoraj ostatni ząb zgubiłam....
        Lubię kino nieme i robienie na drutach.

        • 95 3

    • (4)

      też zarabiam 1800 i na autko mnie stać

      • 23 10

      • ;-) dobreee

        • 11 3

      • wolałbym Corsę z 99

        jak dobrze zakonserwować to może jeszcze długo pojeździć

        • 8 0

      • golf to nie auto tylko dresowóz.... (1)

        • 8 0

        • Golf, ale już garbus to jednak absurdalny wybryk natury. Dodać do nich CV2, Trabanta, wsie auta przedwojenne, Mini Morrisa, Syrenkę, Daihatsu, Fiata 500, kilka amerykańskich potworków i ....
          Wystrzelić je w kosmos i gwarantuję, że UFO nigdy nas nie będą nękać!

          • 1 6

    • (2)

      to idz do zabki i kup sobie fervex i truj d*py. takie "choroby" jak przeziebienie mozna wyleczyc samemu w kilka dni w ten sposob. to nie jest gruzlica, czy zapalenie pluc.

      • 18 6

      • przeziębienia się nie leczy, ono samo przechodzi

        ale nie w ciągu sekundy
        ani nie w ciągu minuty
        ani nie w ciągu godziny
        ani nie w ciągu dnia

        więc mądrość twoja faktycznie jest jak syna księdza

        • 10 2

      • I zwolnienie L4 do pracy też samemu sobie wypiszesz tak?

        • 8 1

    • a dlaczego na drugi koniec miasta :-)

      • 10 1

    • maseczka na twarz (1)

      Maseczka!

      • 6 2

      • miseczka

        taka micha

        • 1 1

    • A po co jechać na drugi koniec miasta?

      Nie mów, że to jedyna przychodnia zdrowia w okolicy.

      • 6 4

    • ...

      1800... to dużo zarabiasz

      • 9 0

    • maseczka na twarz

      i moźesz jechać :)

      • 4 0

    • a czemu nie można skorzystać z osiedlowej przychodni? to nie jest trudne zmienić lekarza

      • 3 1

    • przecież

      mamy wrodzoną odpornośc

      • 1 0

    • wyciśniety zywy czosnek, kieliszek mleka zageszczonego i łyżka stołowa miodu (1)

      zaraz przed snem po jednym kielichu takiego eliksiru walnac i powtórzyc kilka dni. A że nie lubisz wyziewu po czosnku? A kto lubi? A kto lubi faszerowac sie tabletkami?
      A takich lekarzy co czekają az sie pacjent wykreci na tamten swiat, bo mają rejestracje za 2 tygodnie powinno się linczowac w srodku miasta.

      • 3 0

      • Trudny wybór: kaszleć, czy śmierdzieć w autobusie?

        • 3 0

    • Dokladne czytanie

      Przeciez autor nie czepia sie osob, ktore jada do lekarza...warto czytac calosc tekstu i warto rozumiec, co sie czyta.

      • 2 2

    • kasa

      a na internety to kazdy ma..

      • 2 1

    • a czym do tej pory jeździłeś??

      rowerem

      • 0 1

    • A dlaczego z przeziębieniem musisz jechać na drugi koniec miasta?Ja lekarza pierwszego kontaktu mam 200 m od domu.

      • 0 0

    • MASKA

      Autobusem w maseczce

      • 0 0

    • Lekarz w pobliżu

      Zapisać się do lekarza w swojej na swoim osiedlu

      • 0 0

  • a jak mam dojechać do lekarza, do pracy itp? JA NIE LATAM (5)

    nie każdy może siedzieć sobie w domku...

    • 305 46

    • (1)

      Nie przeczytales uwaznie

      • 19 15

      • praca na czarno albo śmieciówa - jesteś chory wypad z baru kolego, a teraz przeczytaj jeszcze raz uważnie

        • 25 3

    • no widzisz

      ty nie latasz a osiołek ze shreka tak

      • 10 0

    • Do pracy? Zarażać innych? Jesteś niepoważny. Za takie zachowanie powinno się dniówki (1)

      obcinać ;-)

      • 13 6

      • Dużo zależy też od lekarza

        Poszłam kiedyś do przychodni z zanikiem głosu i potwornym kaszlem, babka, owszem, wypisała parę leków, ale na pytanie o L4 odpowiedziała, że niezdolności do pracy nie stwierdza. I co wtedy, arcymądry panie Marianie?
        Po dwóch dniach przyjmowania leków i braku poprawy poszłam do inneo lekarza i tym razem wylądowałam w domu z odpowiednim świstkiem i stwierdzonym zapaleniem oskrzeli, ale przez te kilka dni najeździłam się komunikacją, proszę mi wierzyć, nie z własnej woli.
        Ale wszechwiedzący pan Marian wie, że ci ludzie złośliwie jeżdżą za nim i specjalnie kaszlą mu w twarz.

        • 17 3

  • (10)

    Bo lazenie do lekarza z przeziebieniem jest bez sensu. No ale wolne bez zaswiadczenia o chorobie to mozliwe tylko w normalnym spoleczenstwie, a nie cebulandzie pelnym cwaniaczkow.

    • 206 15

    • Jest inaczej, (9)

      Większość chorych ludzi wie, że dostało by zwolnienie od lekarza. Ale nie wezmą tego zwolnienia, gdyż wola nie narażać się swojemu zatrudniającemu.

      To ma być cebulandia cwaniaków ? Gdzie nawet nie mozesz korzystać z tego co ci się należy ?

      • 55 5

      • Prowadziłeś badania, czy jak każdy porządny cebulak wymądrzasz się?

        • 8 19

      • zwolnienia lekarskie

        Oczywiście - dostałam od lekarza zwolnienie - od środy do niedzieli - z poradą aby mnie ktoś obejrzał we ... wtorek, środę... co mi doskwierało?? aa "take tam" zapalenie płuc ...... poszłam w poniedziałek - diagnoza - podejrzenie zapalenia opon mózgowych...i zw do piatku :):):) Łał wychorowałam się za wszystkie czasy :):) to moje 3 zwolnienie lekarskie w 20letnim "pracowym życiu" - nie licząc pobytu na patologii ciąży:)

        • 12 2

      • (4)

        U nas można iść sobie spokojnie na L4 a jednak nie chodzą i zarażają, wytłumacz mi to.

        • 2 1

        • (3)

          Oczywiście można iść spokojnie na L4 - w instytucjach państwowych - w prywatnych nie jest to mile widziane - to raz, a dwa od wielu, wielu lat prawdziwi lekarze uczulają młodych - zobacz w karcie jak często pacjent jest u lekarza.... jak rzadko - wypytaj co skłoniło go do porady lekarskiej. jeżeli chodzi o zarażanie - grzybicą, świerzbem i innymi chorobami też można się zakazić w komunikacji miejskiej..:):)

          • 1 1

          • (2)

            W firmach prywatnych to nie jest mile widziane? chyba w pseudo firemkach tak masz.W normalnych prywatnych firmach sami wysyłają Ciebie do lekarza żebyś nie zaraził ekipy przez co firma ma większe straty niż z 1 na L4.

            • 1 0

            • agresja ?? po co??? czy ja kogoś atakuje???

              • 0 1

            • dokladnie, u nas nawet zalecaja nie przychodzenie do roboty jak jestes chory, no i firma placi za szczepienia...

              • 0 0

      • (1)

        Oj niestety w Polsce często ludzie załatwiają sobie zwolnienia jak nie mogą normalnie załatwić urlopu.

        • 3 1

        • tak, to jest nagminne - a ludzie chorzy nie dostają się do lekarza, bo już jest komplet pacjentów. Trzeba prosić lekarza, żeby przyjął - nie wszyscy przyjmują. Ok, mają też do tego prawo... i tym sposobem ja nie chodzę do lekarza i ZARAŻAM :)

          • 1 0

  • lol (14)

    Co to za debilizm? Widzę komuś włączyło się NSDAP. Ludzi chorych i starych odseparować. A może kogoś nie stać na zwolnienie lekarskie. Co za bufor pisał ten artykuł. Że w ogóle trójmiasto to puściło to świadczy o poziomie szm....wca

    • 428 99

    • zgadzam sie

      • 43 9

    • (5)

      Bufor? Jezusssssssss, piszę się bufon!

      • 26 4

      • (3)

        Bufory to ma moja 40 letnia sąsiadka, ahhhh dobry z Niej Milf. Pozdrawiam Agatkę

        • 39 6

        • Agatki często mają dobre bufory (1)

          Pozdrawiam moją ex

          • 22 2

          • Krysie i Danusie tez...

            • 1 1

        • Widzę że ośmiu szwagrów też mają zdrowe i dojrzałe sąsiadeczki. Dobrze że są jeszcze normalni ludzie na tym portalu. Pozdrawiam

          • 10 3

      • krzysiu, po ch,j sprawdzasz ortografie , skup sie nad trescia,

        moze zrozumiesz tekst

        • 0 1

    • Odpowiem Ci (5)

      Napisał go porąb Marian. Sorki za wulgaryzmy, ale niektórych to już całkiem popier..liło. A portal Trójmiasto musi wstawiać każdy porąbany atykuł, który nadeśle jakiś nawiedzony czytelnik?

      • 39 9

      • (4)

        wierzysz w istnienie mitycznego pana mariana/tomasza/krzysztofa lub pani krystyny/anny ktorzy sa bohaterami tych sensacyjnych doniesien? takie arty pojawiaja sie w momencie, gdy sie nic akurat nie dzieje.

        • 19 2

        • Borys Kossakowski (2)

          jest tym Marianem

          • 16 1

          • borys to jest w ogole bardziej stan umyslu niz ludzki byt. pisze to czytajac jego recenzje i na podstawie uslyszanej rozmowie z nim, w radiu gdansk. zastanawiam sie na jakiej zasadzie on funkcjonuje w trojmiasto.pl.

            • 10 0

          • Borys

            nie minusuj:)

            zgadzam się z przedpiścą:) do tego perełką był jego wywiad z Nergalem i art o prawiczkach

            • 2 0

        • słuszne stwierdzenie

          Media znowu kłamią!!!!!!!!

          • 2 0

    • POrtal puszcza coraz wiecej takich idiotyzmów poto wlasnie by było wiele wejsc na strone

      ludzie sie wkurzają i generuja ruch na stronie!!!! Ale takie jest właśnie POkolenie gimbusów z chowu bezstresowego na dodatek chwalą sie swoja głupota,.Bezmyślność to ich cecha podstawowa!!

      • 11 0

  • (16)

    Ja nawet chory musze do pracy jakos dojechac, inaczej obcinaja mi premie.
    A Ty Marian zmień środek transportu albo maske sobie kup.

    • 322 56

    • ewidentnie (4)

      Chory też powinien mieć maskę.

      • 27 12

      • (1)

        Hehe skowyrne maseczki, one działają przez 15 minuty tylko, potem można je sobie w d*pe wsadzić

        • 16 1

        • dzialaja kilka godzin

          .

          • 0 0

      • (1)

        zwłaszcza chory
        by nie pluć na innych

        myślisz że chirurdzy noszą maski by chronić SIEBIE?

        • 3 1

        • Chirurdzy noszą żeby nie oblizywać skalpela

          • 14 0

    • (2)

      To zmień pracę..

      • 2 22

      • (1)

        A gdzie tak dobrze zapłacą jak w obecnej?

        • 2 0

        • U nas też był taki co chodził bo uwalą premię, komplikacje choroby doprowadziły go że ma problemy z sercem i jest na rencie za całe 700 zł z groszem, więc powodzenia, ja wolę zarobić przez tydzień o parę groszy mniej ale nie ryzykować zdrowiem.Nie zdajecie sobie sprawy jakie są komplikacje niezaleczonych chorób a nawet przeziębień.

          • 3 2

    • (4)

      to zmien prace, bo to jest jakis zart. ta premia to rozumiem ze 90% twojego wynagrodzenia, a na umowie masz najnizsza krajowa.

      • 7 11

      • (3)

        Nie, zarabiam calkiem niezle, ale premia to dosc spory zastrzyk gotowki co kwartal, lepiej miec niz nie miec. Tylko w przypadku goraczki zostaje w domu.

        • 9 2

        • wyszło szydło z worka (2)

          Przecież to totalny egoizm, niby zarabiasz nieźle ale wolisz zarażać współpasażerów i współpracowników niż stracić premie.

          • 4 15

          • współpasażerowie nei zapłacą mi rachunków... (1)

            żarcia i książek dla dzieciaka też nie...

            • 13 2

            • to zarabiasz nieźle czy jednak niestarcza ci nawet na rachunki?

              Rozumiem jeszcze ludzi, którym rzeczywiście pensja ledwo wystarcza na opłaty i wyżywienie ale w innym przypadku takie zachowanie to zwykłe chamstwo.

              • 3 3

    • zmień

      pracę

      • 1 2

    • no i właśnie przez takich jak ty, którzy się na takie coś godzą, w tym kraju jest jak jest

      człowiek chory zamiast w domu leżeć chodzi do roboty, bo "sief będzie niezadowolony"

      • 2 0

    • NIE MARIAN

      Ty maskę sobie kup, nie Marian

      • 0 0

  • ja (8)

    Nie wiem kto wpadł na pomysł tego spektakularnego artykułu ale na pewno sie powinien zgłosić do poradni

    • 282 47

    • kanarknios (1)

      Na piechotę pójdę , ale co z nami będzie panie Marianie jak sie spotkamy na zakręcie

      • 57 2

      • Pytanie do pań sprzedających swe ciało na Abrahama, czy musicie zarażać? Przecież to skrajna głupota, pomyślcie o ojcach z małymi dziećmi co muszą czuć.

        • 41 1

    • Najlepiej do poradni zdrowia psychicznego

      • 23 1

    • (2)

      taak, do poradni zdrowia psychicznego...żal, ups, u góry już ktoś na to wpadł :)

      • 4 0

      • (1)

        A czy chory psychicznie człowiek ma prawo jechać do poradni zdrowia psychicznego komunikacją publiczną?

        • 5 0

        • ma, ale na zderzaku

          • 2 0

    • Znowu te matki

      Jak zwykle zbulwersowane matki polki.... Jak nie przywalą się do osiołków to do ludzi, któzy mają takie same prawo do korzystania z publicznego transportu jak i one

      • 11 1

    • artykuł jest dla troli

      • 1 0

  • super (2)

    pewnie temu Panu marzy się wagon nur w deu... pardon, tylko dla zdrowych, silnych i prężnie pnących się do władzy...

    • 126 34

    • osobny wagon

      lazaret :)

      • 5 0

    • ale to głupie...

      • 0 1

  • (5)

    Panie Marianie, jak pan się obawiasz grypy, to zostań pan w domu i nie otwieraj nikomu drzwi. Jak nie w SKM się człowiek czymś zarazi, to w robocie albo na zakupach. No sorry, ale taki mamy klimat.

    • 274 39

    • (3)

      Nie obawiam sie, bo jestem bogaty i stac mnie na szczepionki i witaminy. uprawiam zdrowy tryb zycia i nie pamietam kiedy ostanio bylem u lekarza z czymkolwiek. choruja i zarazaja biedaki, co to cale zarobione pieniadze wydaja na najnowsze telefony, ubrania czy zarcie w fastfoodach. po prostu boje sie o moja wnuczke, ktora nie nabyla jeszcze odpornosci i moze sie zarazic od takich jak wy.

      • 8 27

      • no to przez kontakt z chorymi

        ma taką możliwość (czytaj: nabyć odporności)

        • 24 0

      • taki bogacz a komunikacja miejską sie buja!

        wstyd panie Marianku wstyd! sie pan tak boisz o zdrowie wnuczki a autem pan nie zawieziesz... normalnie sknerusik hahahah! sami bogaci w tym trójmieście! a jak pan taki zdrowy tryb życia uprawia to może bieg za SKM???

        • 14 1

      • Jak jesteś bogaty to kup swojej wnuczce te szczepionki a nie sam się wozisz linkolnem a córka w tych samych łachach podjeżdża z wnuczką do żłobka na bilecie z PUP.

        • 7 0

    • NIE KLIMAT TYLKO EGOIŚCI

      Klimat mamy jaki mamy, ale maska na twarz jam masz katar lub inna infekcję i załatwione. Tylko do tego trzeba trochę cywilizacji

      • 0 0

  • "Musicie zarażać w redakcji, agencji czy kościele?" (2)

    Panie Marianie zarazić się można wszędzie w redakcji, agencji czy w kościele - przed chorobą trzeba się zabezpieczać.
    Groźne wirusy szczególnie teraz jesienią mogą każdego nas zaatakować.

    • 114 23

    • wymien agencje w ktorych sie zaraziles i co to dokladnie bylo.

      • 13 1

    • Dokładnie , jakos stare mohery , mimo przeziebienia zasuwaja do koscioła i tam tez zarazaja przeciez. Wszedzie sa ludzie poprzeziebiani , sorry , taki mamy klimat.

      • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane