• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Narkotyczne kredki

TN
5 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Prawie półtora kilograma marihuany przechwycili gdyńscy celnicy. Towar podróżował z Kanady do Świnoujścia jako... kredki i pisaki.

- Funkcjonariusze Pocztowego Oddziału Celnego w Gdyni poddawali rutynowym kontrolom paczki - mówi Jolanta Korbolewska, rzecznik prasowy Urzędu Celnego w Gdyni. - W jednej z nich, gdzie deklarowano używaną odzież, pisaki i kredki, znaleźli dwadzieścia jeden zamkniętych próżniowo opakowań. Okazało się, że w środku jest 1,4 kilograma marihuany.

Obecnie gdyńska policja prowadzi sprawę dotyczącą przemytu narkotyków, za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

- Współpracujemy z policją w Świnoujściu, chodzi tutaj o ustalenie tożsamości odbiorcy i sprawdzenie, czy taka osoba rzeczywiście istnieje - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskiej policji. - Obecnie prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratury. Narkotyki znajdują się w laboratorium kryminalistycznym i są badane.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (5)

  • w opini powyżej popełniłem błąd Policjant zarabia 1200 PLN miesięcznie, dobry dealer ma 10000 PLN miesięcznie

    • 0 0

  • W Polsce sprawa narkotyków wygląda tak:
    - mafia zarabia na tym duże pieniądze
    - handel i posiadanie jest zabronione, co i tak nic nie zmienia poza tym, że cena na mieście wyższa
    - owe "mafie”, które tym handlują nie interesują się jakością "towaru" ich interesuje zysk, więc na polski rynek poza drobnymi przemytami młodocianych idzie największy syf, czyli na przykład "syntetyczny haszysz" obecnie bardzo popularny na rynku trój miejskim tak zwany Olek, ale to jest luz - czarny haszysz strasznie "robi" - ostrzegam wszystkich palaczy.
    - ponieważ do takich spreparowanych haszyszów dodaje się heroinę wiec młodzież szybko wpada w sidła i nie wiedzą, że palą heroinę, zresztą dla "mafii" nie ma to znaczenia liczy się zysk i szybki zwrot zainwestowanego kapitału, więc jakie to ma znaczenie?.
    - za to całą tą szajką ściga bardzo uboga jak na standardy UE Policja (czy ktoś próbował się ścigać kiedyś pasatem 1.8I.E z np. mercedesem 124 500E - to tylko przykład), ta ubogość może wpływać dodatnio na wzrost np. korupcji w samej policji (dopóki sprawa nie trafiła do prokuratury sprawy nie ma, a jak ktoś ma 12000 miesięcznie małe dziecko i żone na utrzymaniu ....... )
    - potem zaczynają się leczenia, odwyki itp. i znowu nasza "Bogata" Polska płaci za tych wszystkich ćpunów, którzy przesadzili... i sprawa się kręci w koło.

    - SKRUTEM, Mafia SPRZEDAJE mafia ZARABIA, Państwo ŚCIGA państwo LECZY a za czyje PIENIĄDZE za nasze podatników a mafia podatków nie odprowadza... Jeszcze nigdy nie widziałem w Urzędzie Skarbowym Dealera Narkotyków.
    - a wystarczyłoby otworzyć jedną knajpę w każdym mieście w pełni kontrolowaną przez policję, w której legalnie sprzedawałoby się haszysz i marihuanę ( takie miejsca istnieją nie tylko w Holandii, lecz również w innych państwach Europejskich nawet w państwach pretendujących do tego, aby wejść do unii – nie podaje gdzie, aby nie robić reklamy), do spożycia na miejscu lub na wynos z ograniczeniami, co do ilości sprzedaży)
    - lekarze zarabialiby na tym, iż zajmowaliby się kontrolą jakości tych narkotyków (spadł by procent np. zgonów), Mafii zniszczono by rynek w sposób natychmiastowy po prostu zyski stałyby się dużo mniejsze, a państwo z podatku nawet 80 %-wego z takiej działalności miałoby, za co ja ścigać i za co leczyć. A NA RAZIE ŚCIGA I LECZY ZA NASZE PIENIĄDZE, A SPRAWA NARKOMANI JAK BYŁA, TAK JEST I BĘDZIE NIEROZWIĄZYWALNYM PROBLEMEM.

    Tylko pytanie za czyje pieniądze?????????????????????

    • 0 0

  • zawracanie kijem Wisły

    To, że złapali jakieś 1,4 kg nic nie zmieni, oprócz tego, że wzrośnie cena, bo chłopaki z miasta powiedzą, że im koszty rosną. To jest niestety rzeka, w której te kilka marnych kilogramów to kropla...

    • 0 0

  • Co to jest 1,4 kilograma. Ale dobre i to. Szkoda, że tylko płotki są łapane. Jak nie ten przewiezie to inny amator " łatwych forsy " sie znajdzie.

    • 0 0

  • :)

    No i znów będzie "maryśkowa susza" na rynku. :)
    No cóż.
    Jak nie z jednej strony, to z drugiej przypłyną, przylecą, przyjadą...
    Tak to jest z handlarzami...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane