• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brak chętnych na hotel na Kamiennej Górze

Patryk Szczerba
5 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Atutem hotelu jest położenie nad samym morzem w otoczeniu zabudowy na Kamiennej Górze. Mimo to, nieruchomość nie może znaleźć nabywcy. Atutem hotelu jest położenie nad samym morzem w otoczeniu zabudowy na Kamiennej Górze. Mimo to, nieruchomość nie może znaleźć nabywcy.

Należący do Jastrzębskiej Spółki Węglowej gdyński hotel Różany Gaj przy ul. Korzeniowskiego zobacz na mapie Gdyni po raz kolejny nie znalazł nabywcy. Cena wywoławcza wyniosła 24,8 mln zł. Do jego sprzedaży firma zobowiązała się w planie restrukturyzacji.



Jak oceniasz atrakcyjność hotelu Różany Gaj?

O trzygwiazdkowym hotelu na Kamiennej Górze zrobiło się głośno na początku 2015 roku podczas protestów związkowców domagających się odwołania ówczesnego prezesa Jarosława Zagórowskiego oskarżanego o doprowadzenie zakładu do zapaści finansowej. Jednym z przytaczanych przykładów na marnotrawienie było inwestowanie środków w gdyński hotel.

Czytaj: Górnicy kłócą się o gdyński hotel

Próby sprzedaży i remont

Przypomnijmy, że firma otrzymała go w spadku po upadających kopalniach. Hotel - jeszcze jako Antracyt - przed remontem był zaniedbany i odbiegał standardem od innych obiektów turystycznych w Trójmieście. Chcąc skoncentrować się na swojej podstawowej działalności spółka chciała go sprzedać.

Najpierw cena wynosiła 15 mln zł, później spadła do 11 mln zł. Zabrakło chętnych, a hotel przejęła w zarządzanie spółka-córka JSW SA - Jastrzębska Agencja Turystyczna. Zdecydowano o remoncie. Koszt prac wyniósł ok. 27 mln zł.

- Nie był to drobny remont, tylko gruntowna modernizacja bardzo zniszczonego, zabytkowego obiektu. To obiekt typowo komercyjny - wyjaśniała pytana m.in. o koszty inwestycji przez lokalne media z południa Polski w 2012 roku Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik JSW.
Związkowcy twierdzili, że to zdecydowanie za dużo. Ich opinie potwierdził audyt przeprowadzony w 2016 roku na zlecenie Ministerstwa Energii.

Sprzedaż częścią programu restrukturyzacji

Kilka dni po rozpoczęciu protestów prezes przekonywał z kolei, że na działalności hotelu, którego operatorem jest firma Dobry Hotel, JSW zarabia ok. 800 tys. zł rocznie. Strajki doprowadziły w końcu do jego odwołania.

Ostatecznie sprzedaż zbędnego, nieprodukcyjnego majątku stała się elementem ogłoszonego w zeszłym roku planu restrukturyzacji grupy JSW. Spółka porozumiała się z obligatariuszami, którym winna była w sumie ok. 1,3 mld zł. Termin wykupu obligacji wydłużono o pięć lat, jednak jeżeli JSW uzyska środki ze sprzedaży zbędnego majątku (w tym np. gdyńskiego hotelu) część z nich może przeznaczyć na wcześniejszy wykup obligacji.

Pierwsze podejście do sprzedaży hotelu odbyło się już w lutym 2015 roku. Przetarg dotyczył przejęcia prawa wieczystego użytkowania działek o powierzchni 1,55 tys. m kw. z hotelem oraz własności kolejnych o powierzchni ponad 2 tys. m kw. ha z parkingiem, budynkiem gospodarczym i placem zabaw. Cena wywoławcza wynosiła 28,5 mln zł.

Brakuje chętnych, ale hotel zarabia

Chętnych nie było, podobnie jak rok później, kiedy po nowej wycenie JSW próbowała sprzedać nieruchomość za 24,8 mln zł. Jeszcze w 2016 roku została podjęta kolejna próba - z tą samą ceną i podobnym rezultatem. Kilka dni temu fiaskiem zakończyła się czwarta próba sprzedaży.

- Nikt nie zgłosił się do przetargu. W najbliższym czasie zarząd będzie podejmował kolejne decyzje w tej sprawie - ucina Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Próby sprzedaży nieruchomości będą najprawdopodobniej podejmowane dalej, mimo że świetnie położony hotel, dzięki umowie dzierżawy, przynosi spółce zyski. Na razie nie wiadomo, czy zostanie zaktualizowana cena wywoławcza. Warto dodać, że trwająca od 5 lat umowa z dotychczasowym operatorem kończy się we wrześniu 2017 roku.

Hotel Różany Gaj powstał w 1929 roku. Od początku wyróżniał się strzelistą wieżyczką i był synonimem luksusu. Trudno się dziwić. Hotel do dziś stoi tuż obok Bulwaru Nadmorskiego, a więc w jednej z najdroższych lokalizacji w Gdyni. W trakcie wojny został zniszczony. Odbudowano go w latach 70. W 1971 roku kupiła go kopalnia Zofiówka.

Na wczasy przyjeżdżali tu górnicy wraz z rodzinami. Po rozbudowie w 1990 roku zmienił nazwę na Antracyt i zaczął przyjmować gości jako obiekt komercyjny. W 1998 roku dobudowano część czwartego piętra. Po trwającej w latach 2010 - 2012 przebudowie w hotelu udało się stworzyć 39 pokojów, dających łącznie 118 miejsc noclegowych.

Przy okazji powstała też m.in. strefa relaksu obejmująca basen rekreacyjny, saunę suchą i parową oraz jacuzzi. Modernizacji została poddana restauracja wraz z kuchnią oraz sala konferencyjna. Wymieniono całą instalację sanitarną, elektryczną, okna, drzwi oraz przeprowadzono termomodernizację elewacji. Nowością było wspomaganie ogrzewania ciepłej wody kolektorami słonecznymi. Po jej zakończeniu zapadła decyzja o powrocie do nazwy Różany Gaj.

Miejsca

Opinie (99) 5 zablokowanych

  • Sprzedajacy bez logiki

    Jak budować to najtaniej jak sprzedawać to najdrożej. Lepiej sprzedać taniej niż tracić .

    • 8 3

  • Związkowcy z brudnymi czarnymi pazurami i od wydobywania węgla są właścicielami hotelu w Gdyni?

    • 14 4

  • moje trzy grosze (3)

    UwagaL
    Urząd Miasta przystępuje do zmniejszenia parku na Kamiennej Górze. Obecnie wystawił do sprzedazy działkę za 1.5 mln/ stanowiącą integralną cęśc parku, ;przylegającą do schodów. i stanowiącą częśc parku. Czy jest to przejaw rewitalizacji o jakiej tak chętnie Urząd mów?i,bo poza sprzedażą dzialki nic nie robi. Park dalej zarasta i dziczeje . Jak zwietrzą interes to park też sprzedadzą, Tu mieszkam i obserwuję to od lat. Kompletna katastrofa - obejrzycjie park przed 10 laty w starych albumach i teraz a zrizumiecie o czy mówię.

    • 32 2

    • Park staje się rezerwatem przyrody...

      Stąd brak ingerencji w jego obszar;))

      Nazwa rezerwatu..."Dzika Góra":)))

      • 5 0

    • Rzeczywiście, zrizimiec trudno.

      • 1 1

    • działka o której mówisz jest od kilku lat wystawiona na sprzedaż przez miasto

      i nie jest częścią parku, choć tak wygląda. Po prostu płotu nie ma i tam też jest trawa koszona. Tylko kogo na nią stać? Jestem pewien, że właśnie przez to że wygląda jak przedłużenie parku to nikt nie chce jej kupić. Wyobraź sobie np. polityka, który ją kupi to bulwarówki z krzykaczami takiego zjedzą...

      • 3 0

  • Taniocha... Biorę dwa takie hotele

    • 2 2

  • (1)

    Cena i koszt remontu z sufitu ale zdrowy rozsądek w naszym górnictwie to abstrakcja-ciekawe źe czechom ta branża przynosi zyski

    • 21 0

    • U nas na jednego zatrudnionego w kopalni wydobywa się ok. 800 ton węgla rocznie. W Australii - 10 tys. Wiem, że my kopiemy głęboko, ale jednak różnica jest znacząca.

      • 2 0

  • typowe interesy państwowych spółek (1)

    27 milionów na sam remont, a teraz nie ma chętnych na całość nawet za 24

    • 23 1

    • Z tych 27 ml. to 50% granty.

      • 6 0

  • Górnicy mieli rację (1)

    A niech zarabia i milion rocznie,liczby nie kłamią
    Obiekt wart max 10mln na remont wywalili 27mln
    To po ilu latach sam remont się zwróci?
    Po 27 latach optymistycznie licząc

    I za takie coś jedyne co prezesowi grozi to odwołanie.
    Powinno być więzienie i grzywna w wysokości strat
    Za coś pieniądze brał to i odpowiedzialność powinna być akuratna

    • 29 1

    • Byłem niedawno w tym hotelu na rodzinnej uroczystości.

      Fakt po remoncie wygląda dużo lepiej, wcześniej to była taka komuna jak stoczniowy ośrodek wczasowy w wieżycy. ale 27 milionów? - tego tam absolutnie nie widać. Wydać 2-3 razy tyle na remont co wartość przed remontem to bezsens. Nawet jakby sprzedali to za te 27mln to dopiero zwróciły by się koszty remontu, a gdzie reszta? Kopalnia jest od wydobywania węgla a nie od hotelarstwa. Klasyczny przekręt prezesa spółki córki.

      • 3 0

  • Skoro to wlasnosc JSW to Jarek przekaze to Radiu Maryja

    • 16 7

  • 28 miliardów, to rozumiem, a tam takie milionki to obciach przecież i to w dodatku pod gorę!

    • 8 0

  • Policzmy: średnie obłożenie całoroczne 35%, cena noclegu 350 zł (2)

    Przychody 35% x 365 dni x 350 zł x 40 pokoi = 1.788.000 zł
    Średnia rentowność hoteli 10%, czyli zysku po opodatkowaniu niecałe 150 tys. zł rocznie.
    Zakup zwróci się po 190 latach.
    Właścicielom gratulujemy wiedzy ekonomicznej.
    Albo bezczelności w "łowieniu łosi"

    • 29 4

    • Gratuluję liczenia! Wszystko to jedna wielka bzdura

      • 4 8

    • A tu lata nie ma widać, a co dopiero 190.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane