• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obóz pod Galerią Przymorze

Marek Gotard
21 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Na Przymorzu powstaną kolejne wieżowce
Niewiele osób wie, że także w Oliwie znajdował się obóz jeniecki. W latach 80. ubiegłego wieku w kwadracie ulic Michałowskiego, Norblina i Abrahama stały dwa baraki, najprawdopodobniej mające obozowe pochodzenie Niewiele osób wie, że także w Oliwie znajdował się obóz jeniecki. W latach 80. ubiegłego wieku w kwadracie ulic Michałowskiego, Norblina i Abrahama stały dwa baraki, najprawdopodobniej mające obozowe pochodzenie

Otwarta w środę u zbiegu ulic Chłopskiej i Obrońców Wybrzeżazobacz na mapie Gdańska, Galeria Przymorze ma swój smutny sekret. W czasie II wojny światowej działał tu obozów pracy przymusowej dla kobiet.

Spacerując po Galerii Przymorze warto pamiętać o historii tego miejsca. Spacerując po Galerii Przymorze warto pamiętać o historii tego miejsca.
Także w miejscu obozu Narvik II stoi dziś centrum handlowe. Także w miejscu obozu Narvik II stoi dziś centrum handlowe.
Resztki baraków i ogrodzenia z drutu kolczastego. Zniszczony domek komunalny, postawiony jakby bez żadnego kontekstu i hałdy ziemi wymieszanej z przedwojennymi śmieciami. Tak wyglądał róg ulic Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża, zanim wyrosła tu nowa galeria handlowa Leclerc. Dwie dekady temu w barakach funkcjonowała firma budowlana. Co było wcześniej, prawie nikt już nie pamięta.

- Do późnych lat 40. ubiegłego stulecia zachował się tu zespół dawnego lekkiego obozu pracy dla kobiet, zatrudnianych w różnych firmach na zlecenie miejskich zakładów komunalnych. Więźniarki z Przymorza, Polki i Ukrainki, pracowały między innymi jako personel pomocniczy w Grand Hotelu - opowiada Zbigniew Okuniewski z Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Lekkie obozy pracy nie były przez Niemców ewidencjonowane. Nie były też oddziałami KL Stutthof. W przeciwieństwie do filii kacetu warunki tu panujące były całkiem znośnie. Więźniarki miały ograniczoną swobodę poruszania. Dostawały kartki na żywność i ubranie. Faktem jest jednak, że z takiego obozu łatwo było trafić, za najdrobniejsze przewinienie, do lagru.

- Nie dotarły do nas żadne sygnały, że w miejscu naszej inwestycji mogła znajdować się jakakolwiek wojenna pamiątka - mówi Anna Stępień reprezentująca Galerię Przymorze.

Dziś trudno powiedzieć ile kobiet przewinęło się przez druty obozu u zbiegu ulic Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża. Sądząc po wielkości, siedziało tu jednorazowo nie więcej niż 150 - 200 osób. Dwie podobne "placówki" Niemcy utworzyli także w nieodległym Sopocie. Z Przymorza nie było też daleko do filii KL Stutthof w Oliwie i na Zaspie.

W latach II wojny Gdańsk, Sopot i Gdynia były wielkim zapleczem dla niemieckiego przemysłu. W Stoczni Gdańskiej budowano U-booty, liczne zakłady produkowały niezbędne dla wojska wyposażenie. Dla sprawnego działania machiny wojennej naziści potrzebowali tysięcy niewolników - jeńców wojennych, Polaków, Kaszubów, Rosjan, ludzi praktycznie wszystkich narodowości. Otoczone drutami kolczastymi baraki z krążącymi wokół strażnikami na stałe wpisały się w krajobraz nie tylko trzech miast, ale i całego Pomorza.

Najbardziej znanym obozem pracy był Narvik. Ten nazywany Narvik I  Niemcy założyli w 1941 roku. Przebywali w nim jeńcy wojenni i robotnicy przymusowi różnych narodowości. Wykorzystywano ich do pracy w okolicznych zakładach przemysłowych, w tym Stoczni Gdańskiej. Według różnych przekazów przeciętna liczba osadzonych w obozie liczyła ok. 2000 ludzi.

Pozostałości po obozie do dzisiaj można oglądać przy ul. Narwickiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Wystarczy skręcić w nią w prawo z ul. Marynarki Polskiej. Za budynkami Zakładu Energetycznego Energa znajdziemy kilka baraków.
Wraz z coraz większą ilością przybywających do Gdańska jeńców, obóz Narwik postanowiono rozbudować. Kolejnych więźniów, pracujących niewolniczo na potrzeby III Rzeszy, umieszczano w obozie oznaczonym jako Narvik II.

Do obozowych celów wykorzystano baraki przy ul. Chrobrego (niegdyś Broesener Weg). Zanim w barakach zaczęto umieszczać jeńców, wcześniej zajmowali je pracownicy jednej z nazistowskich organizacji, Deutsche Arbeitsdienst - Niemieckiej Służby Pracy. Z kolei według innych źródeł, w tym samym miejscu funkcjonował obóz określany nie jako Narvik II , a Arbeitslager Ferdinand.

Po obozie Narvik II praktycznie nie pozostał żaden ślad. Według źródeł niemieckich, m.in. informacji Mniejszości Niemieckiej w Gdańsku, baraki obozu Narvik II znajdowały się mniej więcej w połowie ulicy Chrobrego zobacz na mapie Gdańska jadąc w stronę Brzeźna, na wysokości cmentarza na Zaspie. Dziś na miejscu, gdzie umierali ludzie niewolniczo pracujący na potrzeby Niemiec stoi budynek Centrum Handlowego Chrobry, a jeszcze niedawno znajdował się hipermarket budowlany Nomi. Prawdopodobnie obóz zahaczał także o teren, gdzie obecnie stoi salon Hondy oraz zajezdnia autobusowa.

Ponura historia obozów Narvik I i Narvik II nie zakończyła się jednak wraz z finałem działań wojennych na terenie Gdańska. Obozowe budynki szybko, bo już w pierwszych dniach kwietnia 1945 roku, przejęło NKWD. W barakach przebywali zarówno niemieccy jeńcy wojenni, wywożeni później w głąb Związku Radzieckiego, jak i ludność cywilna. Trudno dziś dokładnie podać liczbę osób, jaka przewinęła się przez obóz w czasie jego "drugiego życia". Oficjalnie istniał on do 1948 roku.

Znacznie mniej wiadomo o dużym obozie dla jeńców wojennych w Oliwie. Informacje na jego temat pochodzą przeważnie od pierwszych, polskich mieszkańców Gdańska przybyłych do miasta w 1945 roku. We wspomnieniach dawnych gdańszczan, migawki z obozu przewijają się sporadycznie. Z tych skrawków informacji możemy dziś szczątkowo odtworzyć historię stalagu XX BZ/Danzig Oliva.

Wśród miłośników historii Gdańska wiele emocji budzi kwestia dokładnego umiejscowienia obozu. Najprawdopodobniej znajdował się on w kwadracie ulic Piotra Michałowskiego - Piotra Norblina i Antoniego Abrahama zobacz na mapie Gdańska. Według niektórych przekazów sięgał aż do ulicy VII Dwór. W latach 80-tych ubiegłego wieku stały tam dwa baraki najprawdopodobniej mające obozowe pochodzenie. Geneza obozu sięga 1941 roku. Miał liczyć ok. 10 baraków. Początkowo Niemcy przetrzymywali w nim pilotów alianckich. Ci pracowali m.in. na pobliskim lotnisku.

Wraz z napaścią III Rzeszy na Związek Radziecki w obozie zaczęło przybywać jeńców radzieckich. Tych Niemcy traktowali o wiele gorzej niż Anglików. Niemcy uważali Rosjan za podludzi. Nie czynili żadnego wyjątku, w takim samym pogardliwym i bestialskim traktowaniu zarówno oficerów jak i szeregowych żołnierzy. Praktycznie wszystkich czekał ten sam los... Łącznie w obozie zamknięto ok. 2500 jeńców.

W 1949 roku w lesie w bezpośredniej bliskości stalagu ekshumowano zwłoki 279 Rosjan, którzy w nim zginęli. Pochowano ich na cmentarzu wojennym w Sopocie.

Dziś po obozie nie pozostały już prawie żadne ślady. Uważny obserwator na tyłach domów przy końcu ul. Abrahama znajdzie resztki obozowego ogrodzenia, gdzieniegdzie poprzetykanego jeszcze drutem kolczastym. Podobne słupy znajdziemy też przy ul. Norblina.

- W Gdańsku i Gdyni znajdowało się jeszcze kilkanaście filii obozu koncentracyjnego Stutthof - przypomina Elżbieta Grot z sopockiego oddziału Muzeum Stutthof. - Ślady po dawnych filiach obozu znajdziemy chociażby na Kokoszkach czy w Nowym Porcie

Opinie (242) 4 zablokowane

  • centrum handlowe to tez obóz pracy (43)

    czy praca w niedziele to nie obóz, przymusowy obóz pracy???

    • 259 128

    • Wzruszające (2)

      kup szabelkę i ruszaj na pomoc

      • 45 40

      • widać że artykuł sponsorowany (1)

        żeby się tyle rozpisać o tym, że kiedyś coś było w tym samym miejscu?
        rzadko na trojmieście tyle piszą, a tu jeszcze sugerują żeby chodząc po centrum zastanawiać się nad tym ile tam kobiet zginęło - konkurencja ewidentnie zapłaciła za ten artykuł

        • 18 22

        • konkurencja

          Nie wiem czy konkurencja, czy może specjaliści od PR z samego E.Leclerc'a. Próbują jakos zainteresować ludzi swoim banalnym i nudnym centrum. Tyle

          • 7 7

    • nikt cię do pracy nie zmusza

      • 46 20

    • to nie jest obóz pracy, bo praca w nim nie jest przymusowa (9)

      Skoro pracownicy mimo ciężkich warunków tam pracują, to znaczy, że mimo wszystko lepiej, że ten pracodawca istnieje, nieprawdaż?

      Lepiej pracować w niedzielę czy być bezrobotnym?

      • 63 10

      • (7)

        lepiej byc bezrobotnym, brac zasilek i pracowac na czarno. albo isc na wczesniejsza emeryture i tez se dorabiac:P

        • 13 34

        • co ty piepszysz 80% bezrobotnych niema zasiłku!! (6)

          Marny zasiłek jest niekiedy nawet krócej niż rok i to nędzne parę groszy.wiec dzieiciaku sie nieodzywaj jak niemasz pojecia co się
          wokoło ciebie dzieje!!
          żyją z pracy dorywczej większości na czarno!!
          widać jesteś ostrym głąbem bo państwo polskie najmniej dba o bezrobotnych we wszystkich państwach UE zasiłki trwają latami są 10razy wyższe niż w Polsce a państwo opłaca im mieszkania socjalne

          wiec głąbie nie oskarżaj innych bo jak ty wylądujesz na bruku to wtedy będziesz cienko piszczał!!

          • 20 17

          • A ty widze jesteś jednym z tych nieudaczników, co chcieliby z zasiłeczku żyć. Uczyć się nie chciało, to są teraz pretensje do całego świata że nie chce ci godnego życia finansować. Śmieszne.

            • 7 13

          • niech panienka nie bedzie taka nerwowa. nikogo nie oskarzam tylko napisalem jak jest lepiej:P jak widac nie zalapales ironi... nie rozumiem tez czemu mnie obrazasz... "widać jesteś ostrym głąbem bo państwo polskie najmniej dba o bezrobotnych". No ladnie. musze sobie z tym panstwem pogadac. Nie chce byc przez nie ostrym glabem! A teraz bierz lopatke wiaderko grabki i wracaj do piaskownicy...

            • 5 4

          • (1)

            i bardzo dobrze ze 80% nie ma zasiłku. moim zdaniem ta liczba powinna wynosić w okolicach 95% z takiego powodu iż pracy w gdańsku i trójmieście jest w brud. tylko nie każdemu chce sie pracować.

            • 11 4

            • W brud to jest pracy za 1200 zł a sam kredyt na mieszkanie wynosi 1000 zł. Ponad to w normalnych krajach zasiłek jest dla każdego, fakt faktem tam płace są godziwe ale u nas ani realnych zasiłku ani godziwej płacy

              • 5 4

          • a co... (1)

            chcialbys jak w innych krajach ue? nic nie robic i dostawac wysoki socjal, zeby co sezon na majorke smigac? to chory uklad, ale niektore kraje np. niemcy na to stac... i taki niemiec nie pojdzie do pracy za stawke (za ktora polak bedzie zasuwal), bo mu sie po prostu nie oplaca... tez tak chcesz? taka sytuacja generuje patologie ps. i proponuje slownik ortograficzny

            • 3 3

            • a no...

              Patologie to generuje praca za 1200zł a nie wysoki socjal

              • 9 1

      • BYĆ BEZROBOTNYM!!!!!

        TOŻ TO WBREW BOSKIM NAKAZOM W NIEDZIELE PRACOWAĆ...

        • 1 2

    • Oczywiście, że nie.

      Bo do pracy nikt nikogo nie zmusza. Jeśli komuś nie odpowiadają warunki zatrudnienia, może poszukać sobie pracy gdzie indziej. Natomiast w czasie wojny, takiego wyboru nie było.

      • 23 10

    • Idiota !! (13)

      Czy praca w supermarkecie jest przymusowa i pracownicy nie dostaja wynagrodzenia ?

      Pomysl durniu zanim cos napiszesz!!

      • 28 13

      • (12)

        Rozumiem że jak ci zaplacą, to dasz na siebie narobić za przeproszeniem? Bo przecież wynagrodzenie jest. Co za typek...

        • 11 14

        • To by odpowiednio kosztowało (4)

          Ale tak, dopuszczam taką możliwość :)
          Choć myślę, że niewiele ludzi byłoby stać na taką atrakcję :)

          • 14 2

          • Spróbuj na allegro (3)

            Myśle że niewielu chciałoby zapłacić, bo to wątpliwa atrakcja. Narobić na Madonnę, to rozumiem, ale na jakiegoś kolesia z internetu... wyceniam cię na jakieś 20 zł.

            • 4 6

            • człowieku (2)

              naprawdę dałbyś komuś 20 zł żeby narobić na niego? nie myślałeś o wizycie u psychiatry?

              • 6 1

              • Faktycznie, ja bym sobie kazał zapłacić za takie atrakcje.

                • 0 1

              • Nie, to był żart. A ty nie myślałeś żeby rozluźnić nieco poślady spięty człowieczku?

                • 4 0

        • Czy to forum dla dzieci? Albo dorosłych o umysłach dzieci? (6)

          Praca za pieniądze polega na tym, że zatrudniony wykonuje na rzecz pracodawcy określone przez UMOWĘ zadania w określonym przez UMOWĘ czasie.
          Jeśli umowa (kontrakt) zakłada pracę w nocy, albo w święta, to pracownik, który podpisał taki kontrakt, nie może potem wypłakiwać się na forum, że jest niewolnikiem. Trochę konsekwencji!

          Że co? Aaaa, nie miał wyjścia? Wobec tego niemal wszyscy Polacy są niewolnikami, bo nie mają wyjścia i muszą pracować za 1/4 średniej europejskiej. Czyż nie?

          Wielkie sklepy podczas weekendów mają największe przychody, bo klienci mają więcej czasu na zakupy. Pozwala to na obniżenie marży, a także daje dodatkowe miejsca pracy. Rozumiem, że ci forumowi obrońcy uciśnionych weekendowych pracowników zaakceptowaliby bez problemu wyższe ceny i dodatkowe rzesze bezrobotnych tylko po to, żeby widzieć sklepy zamknięte w niedziele?

          • 15 6

          • Gdyby w Polsce były jakies sensowne zasiłki (2)

            czy dodatki za prace w święta mógłbyś tak pisać. Tymczasem umowę podpisuję się bardzo często z przymusu a to prowadzi do wyzysku i tyrania za grosze. Na zachodzie zasiłki potrafią być wyższe niż zarobki w marketach i tam można by mówić o nie płakaniu na forum skoro się podpisało ale niestety nie u nas.

            Mnie osobiście bardzo cieszy ze mam wyjście (jedyne zresztą wyjście) polepszenia bytu, wyjście zwane emigracją.

            Żeby nasz rząd dał chociaż 2000 zł najmniejszej krajowej (to nie jest dużo) ale po co ? niech jadą wszyscy za granicę a co tam

            • 4 4

            • (1)

              "czy dodatki za prace w święta mógłbyś tak pisać"

              pracuję w markecie budowlanym, i za każdą niedzielę mam placone dniówka + 75 zł za to, że pracuję w niedzielę.
              Wyzysk? nic takiego nie widzę.
              Ok. powiesz, że to nie jest kolosalna suma...ale zawsze jakiś dodatek za niedziele jest.

              • 4 2

              • Fakt jeden market w Trójmieście płaci dodatek za niedzielę, szkoda że tylko jeden

                • 3 1

          • Wow dareck, ale jesteś mądry. Używasz słów kontrakt, umowa, doskonale rozumiesz sytuację pracownika i pracodawcy. Tylko w tej całej swojej szkolnej "mądrości" jesteś zwykłym bubkiem, który niewiele wie o życiu i pewnie sprzedałbyś własną matkę, gdyby tak ci kazał kontrakt. Więcej takich ludzi jak ty, a będziemy żyć we wspaniałym świecie;]

            • 4 3

          • "Że co? Aaaa, nie miał wyjścia? Wobec tego niemal wszyscy Polacy są niewolnikami, bo nie mają wyjścia i muszą pracować za 1/4 średniej europejskiej."

            Panie dareck, wielu polaków zarabia powyżej średniej europejskiej, w tym na pewno część zatrudniona w takiej galerii, co nie znaczy że pewne standardy i dobry obyczaj nie mają być zachowane również wobec pracowników niższego szczebla zarabiających mniej. Tzw. umowa tudzież kontrakt jak pan woli, oceniana jest również z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Rozumiem że dla takiego buca to ciężkie do zrozumienia.

            • 3 1

          • RE:Czy to forum dla dzieci? Albo dorosłych o umysłach dzieci?

            Wszystko OK, tylko że by za tą pracę jeszcze płacili to by było jeszcze lepiej.Kto by chciał pracować ku chwale ojczyzny??
            O jakich Ty dodatkowych miejscach pracy mówisz? jak już w nowym Hipermarkecie zwalniają ludzi :)
            Aaaa 1/4 średniej europejskiej to ile Twoim zdaniem jest?? Tylko nie mów że 2500 pln oczywiście :)Bo tyle w Hipermarkecie zwykły pracownik nie zarabia. :)

            • 0 0

    • Coś w tym jest (2)

      Pracować każdy MUSI, bo trzeba za coś żyć. Dla pewnej grupy osób praca w hipermarkecie to jedyna alternatywa i nie mają wpływu na to że w niedziele też jest otwarty. Trochę to smutne i znamienne że na miejscach dawnych obozów pracy powastają markety...
      Wy też pomyślcie zanim kogoś skrytykujecie.

      • 16 5

      • obiecujemy (1)

        pomyslimy

        • 3 3

        • Życzę żeby się wam udało i pomyśleć (wiem, to trudne) i donosić (jeszcze trudniejsze).

          • 3 0

    • (1)

      No dureń !! :) jak ci się nie podoba - nie pracuj - wolny kraj.

      • 7 11

      • A potem tacy jak Ty pyszczą, że nie ma chętnych do pracy, że ludzie wolą emigrować za lepszą płacą i szacunkiem. Ogarnijcie się.

        • 3 0

    • Jak nie chcesz pracowac to sie zwolnij z pracy

      Nie lubie nierobow

      • 1 3

    • TRZEBA BYŁO SIĘ UCZYĆ DURNIU, NIE CHCIAŁO SIĘ NOSIĆ DO SZKOŁY TECZKI TO TRZEBA PCHAĆ Z PALETAMI WÓZECZKI (1)

      • 0 5

      • Połowa "pchających wózeczki" ma studia lub jest na nich

        wykształcenie u nas nie wiele zmienia.

        • 6 0

    • jak wyżej (1)

      zawsze można powiedzieć nie i nie pracować stać w bramach i pić piwo albo wyjechać taki kraj jaki premier

      • 0 0

      • Można stać w bramach, pić piwo i brać wysoki socjal jeszcze za to ale to nie u nas, niestety

        • 0 0

    • decudując sie na prace w takim miejscu trzeba sie liczyc z tym ze pracuje sie w niedziele... wiec z tym obozem to lekka przesada...

      • 1 1

    • (1)

      z tego co wiem to na zaspie i na przymorzu na klatkach schodowych wisiały ogłoszenia o pracy w Galerii -brali wszystkich chętnych jak leci-poszli tam sami ochotnicy

      • 1 2

      • a to dziwne, bo ja takich ogłoszeń nie widziałam, za to słyszałam że podczas zatrudniania pierwszeństwo miały układy i układziki ...

        • 1 1

    • Piotr msz rację popieram hipermaket to wpsółczesny obóz pracy spod znaku gwiazdy s...

      Zmieniaja się świnie,czyli satrażnicy obozu a koryto czyli obóz pozostaje to samo.

      • 3 1

  • (6)

    pierwsza :)

    uważam, że sklep jest super.. fajnie zaopatrzony i normalne produkty a nie jakieś 'no name' .. nie wiadomo z czego i od kogo :)

    • 15 126

    • a co to ma do treści???

      generalnie nikt nie pisał a produktach w centrum tylko o historii miejsca.. może zanim opinia zostanie dodana warto zapoznać sie z treścią na która się odpowiada a nie krzyczeć "pierwsza" nie o to tu chyba chodzi:)

      • 21 1

    • fajno, ale chyba wogole nie czytalas artykulu

      • 19 1

    • Niestety chyba nawet tam nie byłaś...

      Produkty w dużej mierze no-name właśnie... Taki francuski dyskont.

      • 12 2

    • Trendsetterka się znalazła...

      • 8 1

    • grubo...

      chyba jednak powinnaś się tam wybrać przed napisaniem wypowiedzi....

      • 1 0

    • Aleś ty głupiutka.

      • 0 0

  • Sowieci nie podpisali Konwencji Genewskiej (5)

    dlatego tak byli traktowani

    • 9 25

    • To nikt nie powinien być lepiej od nich traktowany, (3)

      bo Konwencja genewska powstała w 1949 roku... Nawet jeśli to prowokacja to chociaż się sprostuje, żeby kto inny mądry nie powtarzał...

      • 10 2

      • a gdzie tam

        chucpa i banialuka

        • 2 0

      • coś tam słyszałeś, ale nie za dużo... (1)

        poczytaj sobie Konwencje Genewskie z lipca 1927 roku o traktowaniu jeńców wojennych.
        A wcześniej jeszcze były konferencje w Hadze w latach 1899 i 1907, na których uchwalono min. regulamin praw i zwyczajów wojny lądowej, który określa zasady traktowania jeńców wojennych.
        Sowieci tego nie raczyli ratyfikować.

        • 4 0

        • Zgadza się, przyznaję się do błędu i dziękuję za sprostowanie

          Nie zmienia to jednak faktu, że traktowanie jeńców i cywilów przez Faszystów nie miało wiele wspólnego z ratyfikacją. Co zrobili Polakom, to zrobili i tu konwencja nie miała nic do rzeczy.

          • 0 0

    • Nie tylko Niemcy ale i komuna

      W Narwiku komunisci polscy po zakończeniu drugiej wojny światowej przetrzymywali Polaków powracających z wojska walczącego na zachodzie a szczególnie w Wielkiej Brytanii.

      • 1 0

  • Ludzie co wy nie wymyslicie? popieram wczesniejsza opinie czy praca w niedziele nie jest obozem?! (8)

    • 61 41

    • a to przymusowa praca? (3)

      No chyba, że nie ma się wykształcenia i jest się zwykłym robolem, wtedy może być gorzej bo ktoś musi w niedzielę pracować.

      Nie podoba się? To zmień na inną.

      • 11 10

      • a czy ktoś pomyślał, że dużo szkół wyższych pracuje w weekendy, w tym w niedziele... tzn. że bardzo osób wykształconych w tym dr i dr hab i prof. pracuje w niedziele... to nie obóz pracy... to lepsza kasa ;] przynajmniej w niektórych miejscach :P

        • 14 0

      • jak ci nie pasuje

        jak ci nie pasuje to nie pracuj.Jak pracujesz w niedziele to ci chyba płacą a jak nie to twoja sprawa.

        • 4 2

      • co za kretyn z ciebie

        co za kretyn z ciebie

        • 0 6

    • a z jakiegoz to powodu praca w niedziele jest straszniejsza niz w inne dni tygodnia - ja na przyklad jestem przeciwny pracy w srody

      • 18 5

    • Wolę mieć wolne w tygodniu, niż w weekend. (2)

      Dogadałam się z pracodawcą aby mi dawał w miesiącu o 1 dzień wolny więcej, a ja się zobowiązałam do pracy w weekendy. Mnie jest to na rękę. Widzisz, w niedzielę jak sobie idę z chłopakiem do kina, kawiarni, czy nawet na spacer nad morze, to wszędzie są tłumy ludzi. Natomiast w środku tygodnia tego nie ma. Tak więc najlepiej jest brać sobie wolne w tygodniu, bo wtedy lepiej można wypocząć :)

      • 14 6

      • to moze wyjedz do Szwecji,najlepiej na polnoc-tam bedziecie sami na przestrzeni 200 kilometrow!-i tak codziennie:)

        • 5 11

      • markety nie daja 1 dzien wolnego więcej za pracująca niedzielę

        Nie zmieniaj tematu

        • 2 0

  • proponuje przywrócić takie obozy pracy (7)

    Menelstwo zamiast w zawiasy albo do więzienia za kasę podatników do takiego obozu a jak tam coś zrobią to na ciężkie roboty.
    Niemcy potrafili zaprowadzić porządek.

    • 92 25

    • ty chory jestes (1)

      • 7 16

      • wręcz przeciwnie

        myśle ze naprawde bardzo zdrowy.

        • 7 3

    • Tak jest!

      Cholote do kamienieniolomow, a nie trzymac w zamknieciu za pieniadze podatnikow.

      • 11 4

    • (1)

      popieram w 100%, oczywiscie po uprzednim sprawiedliwym skazaniu ,najlepiej w tydzien

      • 8 2

      • Właśnie Fritzla skazali w cztery dni a w Polsce to bu się ciągnęło latami.
        Ze szkodą dla pokrzywdzonych i ich rodzin.

        • 6 1

    • CIEBIE ŚWINIO JAKO PIERWSZEGO LUB PIERWSZĄ DO TAKIEGO OBOZU PRACY TRZEBA WYSŁAĆ

      A WTEDY TO DOPIERO SZWABIE/SZWABICO BYŁBY SPOKÓJ I PORZĄDEK

      • 1 3

    • q.........h.......

      uah

      • 0 0

  • Brawo za artykuł (3)

    świetnie się takie pierdoły czyta od rana - ciekawe, które hipermarkety zamówiły na trojmiasto.pl taki artykuł w pierwszy weekend po otwarciu, gdy ludzie chcą pojechać do nowej galerii i zobaczyć co gdzie i jak.

    • 37 26

    • Yyyyyyy...

      Ja jakoś nie chcę pojechać i zobaczyć co, gdzie i jak ;)

      • 5 4

    • ja owszem, pojade, ale nie do kiepskich hipermarketów i nowej galerii, tylko z ciekawości historycznej do miejsc opisanych powyżej ;)

      • 9 3

    • mysla, że nie damy się nabrać na reklamę

      podzielam zdanie przedmowcy. Dziwne, że taka ciekawa historia zostala poruszona akurat po otwarciu galerii. Jasne, dodaje to pikanterii. Zapomnieli o jednym, ludzie swoj rozum mają.

      • 3 2

  • a przeróbka... (4)

    a niemała filia obozu na gdańskiej /przecież/ Przeróbce to pies? Darmowa siła robocza zakwaterowana była w istniejacych nadal budynkach, upamietnia to kamien z odpowiednia inskrypcją.

    • 30 4

    • ale to jest artykuł... (1)

      ale to jest artykuł o galerii na przymorzu a nie o obozach w gdańsku....

      • 2 2

      • a ta galeria na przymorzu znajduje sie przy narwickiej czy przy chrobrego?

        • 0 2

    • Możesz napisać w którym miejscu na Przeróbce był obóz pracy??

      • 0 0

    • nie bój, nie bój....

      otworzą i na Przeróbce...

      • 0 0

  • No nic trzeba zburzyć i pomnki postawić we wszyskich tych miejscach. (1)

    • 25 11

    • tak!!!!!!!!!!!!

      mam pomysl na jedn w Oliwie przy Abrahama

      • 0 0

  • I gitara.

    jw

    • 3 7

  • Wzruszająca reklama. (3)

    • 29 16

    • nie placz,daj na msze... (2)

      zbyt latwo sie wzruszasz!

      • 2 3

      • (1)

        sarkazm to dla ciebie język nieznany...

        • 2 0

        • dzięki za wsparcie, niewielu tu myśli

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane