• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odcinkowy pomiar prędkości na A1

Maciej Naskręt
2 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 569 mln zł za pięcioletni remont autostrady A1
Nadchodzi koniec szaleństw kierowców kochających jazdę po autostradzie A1 z niedozwoloną prędkością. Nadchodzi koniec szaleństw kierowców kochających jazdę po autostradzie A1 z niedozwoloną prędkością.

Ruszył odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1 z Rusocina do Nowych Marz. Na razie działa na potrzeby zarządcy drogi. Jednak już latem może zapolować na kierowców.



Czy odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1 to dobry pomysł?

Pod koniec kwietnia przed wjazdami na autostradę A1, m.in. w Rusocinie, stanęły znaki z napisem "odcinkowy pomiar prędkości". Czy to oznacza, że zarządca drogi rozpoczyna walkę z kierowcami łamiącymi przepisy dotyczące ograniczeń prędkości?

- Na razie nie. Odcinkowy pomiar prędkości prowadzony jest wyłącznie na nasze potrzeby. Nie kierujemy wniosków o ukaranie kierowców. Jednak trwają w tej sprawie rozmowy z inspektorami transportu drogowego - wyjaśnia Ewa Łydkowska, rzecznik prasowy Gdańsk Transport Company, zarządca autostrady A1.

Władze GTC nie chcą zdradzać szczegółów systemu. Przewidują, że fotoradary działające w ramach odcinkowego pomiaru prędkości zaczną mierzyć prędkość samochodom w celu nałożenia na kierowców mandatów najszybciej latem tego roku. Prawdopodobnie urządzenia, czyli kamery i komputer, obsługujące odcinkowy pomiar prędkości, będą przenośne.

Ponadto uruchomienie przez GTC odcinkowego pomiaru prędkości utrudnia brak regulujących tę kwestię przepisów prawa. Na podpis Ministra Infrastruktury czeka rozporządzenie w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące. Wciąż trwają jeszcze uzgodnienia projektu z innymi resortami.

Projekt rozporządzenia zakłada, że odcinkowy pomiaru prędkości będzie prowadzony na fragmentach dróg nie dłuższych niż 10 km w terenie zabudowanym i 20 km w obszarze niezabudowanym. Nadawcą listów z mandatami będzie Generalny Inspektor Transportu Drogowego.

Jak będzie funkcjonował odcinkowy pomiar prędkości? Każdy samochód jest rejestrowany przez kamerę na drodze w dwóch punktach. Oddalone są one od siebie na przykład o 10 km. Na autostradzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 140 km/h. Jeśli auto między punktami A i B jechało z wyższą średnią prędkością, np. 150 km/h, to jego kierowca może spodziewać się mandatu.

Jak duże będą kary wymierzane kierowcom, którzy dopuścili się przekroczenia prędkości na danym odcinku drogi?

- przekroczenie prędkości do 10 km/h - mandat w wysokości do 50 zł (a także według przyjętego wcześniej rozporządzenia - jeden punkt karny);
- przekroczenie prędkości o 11-20 km/h - mandat w wysokości od 50 do 100 zł (2 punkty karne),
- przekroczenie prędkości o 21-30 km/h - od 100 do 200 zł (4 punkty karne);
- przekroczenie prędkości o 31-40 km/h - od 200 do 300 zł mandatu (6 punktów karnych);
- przekroczenie prędkości o 41-50 km/h - od 300 do 400 zł mandatu (8 punktów karnych);
- o 51 km/h i więcej - od 400 do 500 zł mandatu (10 punktów karnych).

Miejsca

  • GTC S.A. Sopot, Powstańców Warszawy 19

Opinie (293) ponad 10 zablokowanych

  • No cóż, stać mnie na moje Porsche to i stać mnie na mandaty. (38)

    A w razie czego-stać mnie na ponowne zdawanie egzaminu.

    • 200 198

    • Niestety, rowerem tam nie wjedziesz. (17)

      • 36 20

      • Ten pomiar predkosci nie bedzie do konca zgodny z prawem (9)

        Radar lub fotoradar jest w stanie udowodnic predkosc z jaka jechal kierowca samochodu. Odcinkowy pomiar predkosci dziala jedynie przez domniemanie, jako poszlaka. To ze srednia predkosc jest wysoka nie znaczy, ze caly odcinek przejechal jeden kierowca.

        • 32 18

        • (8)

          Tyle że na autostradzie nie wolno sie zatrzymywać, a zmiana kierowcy w trakcie jazdy jest raczej trudna... prawniku.

          • 26 13

          • (5)

            To niczego nie zmienia. Wykroczenie nie moze byc udowodnione przez domniemanie. Dlatego policjanci z drogowki pokazuja delikwentowi na radarze predkosc i czas ktory uplynal od pomiaru.

            • 7 6

            • Z całym szacunkiem, ale słabi z was prawnicy i na technice się nie znacie... (3)

              ...po pierwsze, żeby taki pomiar był możliwy wykonywane są dwa zdjęcia... na wjeździe i na wyjeździe. Poza tym to są dopiero testy i po testach zostaną wprowadzone ewentualne zmiany w kodeksie drogowym... tak na chłopski rozum, co nie?! A można dużo, dodać adnotację do znaku, że na danym odcinku nie można wykonywać określonych manewrów itp. BTW zmiana kierowców - zatrzymanie wpływa na średnią prędkość ujemnie...

              • 10 2

              • (2)

                ...BTW zmiana kierowców - zatrzymanie wpływa na średnią prędkość ujemnie...

                czyli innymi słowy możesz sobie poszaleć, a później się zatrzymać np na MOPie i średnia prędkość będzie mniejsza niż ta, z którą pokonałeś odcinek, więc gdzie tu logika?

                • 8 3

              • A zakas zatrzymywania... (1)

                No właśnie o to chodzi, że może to być odcinek gdzie jest zakaz zatrzymywania. Takie odcinki zazwyczaj są monitorowane wizyjnie... więc jeżeli to nie jest awaria, to zapłacisz mandat.

                • 0 0

              • zakaz :P

                :D

                • 1 0

            • oj zmienia

              przykładowa rozmowa.
              panie kierowco , jechal pan 153 . należy się 100 zł,
              ale ja jechalem wolniej , tylko mój kolega co mnie zmienił,

              a jeśli tak to 500 za zatrzym,anie sie na autostradzie.

              • 6 1

          • (1)

            poza tym są takie miejsca jak MOP, gdzie możesz się przesiąść, mądralo :P

            • 10 0

            • więc pewnie na takich odcinkach radarów się nie będzie ustawiać - jeszcze większy mądralo!

              • 0 0

      • To bez sensu (5)

        Platne autostrady nie powinny miec ograniczen predkosci

        • 36 11

        • lol (4)

          Jesteś głupi tak sam z siebie czy może Tobie za to płacą????
          Pewnie..niech wszyscy gnają sobie 200km/h bo sobie zapłacili za przejazd autostradą ( ja płace to mi wszystko wolno ) ...to nie jest tor wyścigowy...kodeks ruchu drogowego obowiązuje wszędzie...

          • 9 23

          • lol*2 (2)

            a widziałeś żeby wszyscy gnali te 200 km/h do tej pory mimo braku kontroli? Bo ja mimo częstej jazdy A1 przez całą długość widziałem tylko sporadyczne przypadki, do tego natężenie ruchu na A1 jest tak małe, że te 200 km/h nie sprawia większego problemu. Największym utrapieniem są Ci co nie patrzą w lusterka i wyjeżdżają nawet tym co jadą 130 - 140 przed maskę rozpędzając się zza TIRa od 100 - 110 km/h dopiero po zmianie pasa na lewy. Inne asy z kolei widząc że doganiasz ich lewym pasem HAMUJĄ!!! żeby zmienić pas na prawy... Dojeżdżasz do takiego delikwenta a on wbija hamulec w podłogę bo się "przestraszył" i zmienia pas po wyhamowaniu... Więc kolego widać że masz małe pojęcie o autostradach takie samo jak o prowadzeniu auta...

            • 32 4

            • (1)

              Tym bardziej, skoro ludzie nie potrafia jezdzic po autostradach, brak ograniczenia predkosci skutkowalby wieksza iloscia wypadkow,

              • 0 0

              • .. i o to chodzi, aby tych...... wyeliminować z autostrady

                niech chodzą na pielgrzymki

                • 1 0

          • dla mnie wyznacznikiem jest zagrożenie jakie wykroczenie za sobą niesie...

            Dla mnie wyznacznikiem jest zagrożenie jakie wykroczenie za sobą niesie. Moim zdaniem jazda autostradą z prędkością 160 km/h - NIE. Po za tym dlaczego ktoś ma robić mi zdjęcie jako potencjalnemu sprawcy wykroczenia drogowego jeszcze przed jego popełnieniem. Jadę zgodnie przepisami a i tak dwukrotnie (początek i koniec punktu pomiaru) ktoś robi mi fotki. To od razu jako potencjalnemu gwałcicelowi też, bo sprzęt mam;)

            • 4 0

      • Blad. Rowerem i roverem

        • 0 0

    • pewnie sie moczysz w nocy biedaku...

      • 20 8

    • no właśnie...

      .. u nas wysokość mandatu póki co nie zależy od przychodów... w Finlandii chyba, policja ma wgląd w zeznania podatkowe... tylko jak ktoś rozlicza się poza krajem to też mu będzie zwisało

      • 10 2

    • Oj ludziki.... Ile w was złości...:) (4)

      I jak łatwo was zdenerwować, no cóż, sukces innej osoby kole w oczy:)

      Ps: łatwo dajecie się karmić trollowi:)pozdrawiam rozsądnych

      • 28 8

      • Nie chodzi o Twój sukces... (3)

        .. a o to, że dla Ciebie mandacik za 500zł to jak pierdnięcie... masz go w pupie i dalej zapier... aż dojdzie do niebezpiecznej sytuacji... kara musi być odczuwalna dla każdego, dla biednego 500zł to nawet pół pensji! a bogatszy "daje tyle żonie na waciki"

        • 10 9

        • biedny... (2)

          jak jesteś biedny i 500zł to pół twojej pewnsji to:
          1.pewnie nie masz samochodu tylko rower
          2.nawet jak masz to nie rozpedza sie do 140km/h
          3.nie jeżdzisz autostradą tylko starą jedynką bo A1 jest płatna

          Gucio-nie marudź !!

          • 9 3

          • (1)

            ad twojego 2. bogaczu:
            Nawet prawie 20to letni zadbany samochód rozpędzi się do 200km/h.
            Naprawy są o wiele tańsze niż Twojego Porshe, gdzie za 500zł napompują Ci oponki bo bez podłączenia pod komputer nie odkręcisz zaworka powietrza.

            500zł połowa pensji... takie niestety są realia, a samochód już dawno przestał być luksusem co widać po korkach na głównej, z resztą w Gdańsku alternatywa jest marna. Bilety ZKM drogie, tłok i ścisk, brak punktualności autobusów to standard. A na rowerze jak lubisz pachnieć potem i spalinami w pracy to sam sobie jeździj.

            • 4 0

            • Kolego każdy ma takie realia jakie sobie stworzył... Dlaczego tylko nieudacznicy zwalają wszystko na "los" "innych" "złodziei" "polityków" "państwo" itd. ?

              • 4 3

    • (3)

      szkoda, że na szkołę nie starczyło...nazwy samochodów piszemy z małej litery :p

      • 1 20

      • Zdanie zaczynaj z dużej litery tumanie :P (2)

        Pouczają tu takie cymbały a same robią masę błędów. Co kogo obchodzi jak napisał ? Ważne , że da się zrozumieć ! Idz czytać swoje słowniki hipokryto i posprawdzaj błędy w całym internecie hehehehe :P

        • 18 4

        • Palancie! (1)

          Przed "a" stawia sie przecinek!

          • 3 10

          • nie zawsze trollu :)

            • 8 1

    • radzio?

      :-)

      • 2 0

    • kup sobie okulary do monitora i nową klawiature bo ta ci się wytarła od internetowej napiny

      • 2 2

    • nie ma juz ponownego egzamniu (1)

      mnie stac na mandaty,mam merola

      • 4 3

      • ...

        To jakaś nowa odmiana choroby patologicznej??

        • 2 0

    • bogacz

      A stać cię na rozum

      • 4 0

    • stać cię na golfa cwaj, ale najpierw musisz od starych wyciągnąć kaskę na prawko, hehe

      • 0 0

    • W skali 1:24 czy 1:18?

      jw.

      • 1 0

    • to i musi cie stac z własnej kieszeni naprawic wszystkie straty jak leczenie ludzi ktorzy ucierpia w spotkaniu z toba,ew wypłty do konca żcia poszkodowanym i td ...jestes po prostu durniem, czas zaplanowac spotkanie z rozumem

      • 0 0

    • Hmmm, to dobry przepis by był, gdyby wszedł w życie...

      ... żeby prowadzić odcinkowe kontrole prędkości. Choć przyznam, że A1 jest chyba najlepszym odcinkiem polskich autostrad i spokojnie można by podnieść dopuszczalną prędkość do 160 lub ją całkowicie znieść. I tak większość ludzi jeździłołoby ok. 130-140 bo jest to najbardziej opłacalna prędkość jazdy na autostradzie (rachunek za benzynę i czas przejazdu). Ale jeżeli komuś się spieszy, to czemu nie. Sam niejednokrotnie jeździłem z gazem w podłodze, choć mój 1.6 w corollce wyciągał zaledwie 195 km/h, gdy miałem potrzebę szybszego dotarcia do celu, nie zważając na koszt paliwa, jednak bacznie obserwując warunki na drodze. Jak jest pusto to pewnie i ze 250 można by jechać, bezpiecznie, jak jest zapchana droga to czasem 140 ciężko trzymać. W wielu krajach są pomiary prędkości średniej, ale nienadużywane. Widywałem takie podczas remontów na autostradach, albo na naprawdę niebezpiecznych odcinkach, nigdy na bezpiecznych drogach w normalnej eksploatacji. Przepis dobry, ale niech będzie wykorzystywany rozsądnie i z głową, a nie bez sensu, jak w tym przypadku. Ile wypadków wydarzyło się na A1 od otwarcia? Mam na myśli śmiertelnych? 1 zdaje się, albo i zaden, bo nie pamiętam szczerze mówiąc. Znaczy, że jest to bardzo bezpieczna droga i tyle...

      • 1 0

  • Formuła 1:-) (6)

    • 9 30

    • już bez przesady.... (5)

      ...limit prędkości na autostradzie w PL to 140 km/h --> + 10 km/h, na które przymykają oko daje 150 km/h --> czyli odcinek 100km, który jest dla nas dostępny przejedziemy w 40 minut - jest spoko
      tylko mogło by być bez stresowo czy przypadkime moja sednia przez t epare kilometrów nie była większa od dozwolonej bo to jest całkiem chore...

      • 4 2

      • Kto przymyka oko ??? (4)

        Znowu nakarmiły Cie media ?
        Pomyślałeś chociaż, żeby zweryfikować takie informacje?
        Podejrzewam, a nawet śmiem twierdzić, że nawet przez myśl Ci to nie przeszło :D

        • 1 4

        • Potwierdzam

          kto przymyka oko, ten mniej widzi i częściej dostaje po pupie ;)

          • 0 2

        • dokladnie

          a pozniej taki placzek sie tlumaczy, ze nie wiedzial, albo czy nie da się zaplacic mniejszego mandatu...
          o zgrozo sami na siebie bicz krecicie

          a co do mediów, to jaki kraj i poziom świadomości takie media :D

          • 1 1

        • już bez przesady...

          przecież można przymykać oko...
          przymykaj, przymykaj cyklopie (pastuchu) !
          bez przesady !

          bez przesady - taki duzy mandat?

          bez przesady, bez przesady ! tylko umiar !

          • 0 2

        • xD - wszystko powyżej pisała jedna osoba,

          która nie miała z kim pojechać na majówkę xD

          • 4 1

  • (8)

    z jednej strony może to i dobrze, że będą pilnować kierowców może będzie bezpieczniej, ale z drugiej strony autostrady powinny być od tego żeby można było się wyszaleć...

    • 80 95

    • To prawda, autostrady są od tego aby przycisnąć pedał gazu do sfery maximum,choć wybaczycie niedzielnych kierowców na drogach

      nie brakuje... i przyczyniają się do % wypadków... może inaczej "bezpiecznego szaleństwa każdemu życzę"

      • 6 6

    • (1)

      Do wciśnięcia gazu do podłogi i szaleństw są tory wyścigowe, a nie drogi publiczne lol

      • 14 6

      • co jest , ... tory

        a gdzie ty ciołku masz w polsce tory wyścigowe ...
        1 w Poznaniu nie dopuszczony w sumie to warunkowo
        2 miedziana gora ktory nie ma pelnej dużej pętli bo łaczy się z droga publiczną
        Nie wiesz o czym piszesz to poprostu siedź cicho

        • 5 3

    • Bez sensu (2)

      Często jeżdżę A1, przy prędkości +200km/h mam spalanie około 20l/100km, przy 130km/h spalanie wynosi około 12l/100km. Ostatnio tankuje średnio po 5,3zł/l to daję prawie 43 zł oszczędności, czyli mogę przejechać kolejne 90km za zaoszczędzone paliwo. Czas jaki zyskuję przy 200km/h to około 13 minut.

      • 8 2

      • (1)

        To jedz 90km/h wtedy spalanie spadnie do 7l/100km. Autostrada jest do szybkiego przemieszczania sie a nie ekonomicznego. Tak jak na normalnych drogach są ograniczenia prędkości tak na autostradach powinny być prędkości minimalne poniżej których nie wolno schodzić! Z tego co się orientuje na autostradę można wjechać pojazdem który potrafi rozwinąć 40km/h co jest absurdem!
        Jeżeli ktoś chce jechać 200 niech jedzie jak mu sie spieszy zapłacił za to aby warunki do takiej jazdy były możliwe. Jak chcesz jechać 130 też ok. Podstawą jest wyobraźnia i ocena warunków do szybkiej jazdy.

        • 6 2

        • Nie popadajmy w skrajności

          Przy 90km/h pali w granicach 8,5l/100km.

          BTW przerabiałem to już dziesiątki razy. W trasie około 350-400km na drogach krajowych, między płynna jazdą w zakresie 90-120km/h, a jazdą na wariata jest różnica na poziomie ~20 minut. W kieszeni zostaje ponad 100 zł. Oczywiście jazda w zakresie 90-120km/h nie ustrzeże nas przed mandatami, bo zawsze jak dostawałem mandat to miałem 65km/h przy ograniczeniu do 50km/h czy 80km/h przy ograniczeniu 70km/h.

          I nie jestem dziadkiem w kapelusz i mam czym depnąć, a samochód z salonu klasy E, rocznik 2010.

          • 2 0

    • Wyszaleć...?

      Wyszaleć to się możesz w kiblu!

      • 3 1

    • Szalony ?

      Jak chcesz poszaleć to napij się szaleju!

      • 1 0

  • Ja jeżdżę 260 km/h (11)

    a fotoradary mnie przy tej prędkości nie łapią ;]

    • 97 158

    • Ja chodzę z tą prędkością.

      Nie pytaj z jaką biegnę, bo sam nie wiem. Dzięki Bogu za te rejestratory - wreszcie sie sprawdzę. Kurde bele.

      • 67 1

    • chłopcze

      za dużo filmów . Do lekcji

      • 31 5

    • Uważaj tylko, żeby przy tej prędkości nie wpaść w dziurę :p

      • 15 2

    • GŁUPOLU... :) (2)

      już kilka lat temu zrobiono badania dokładnie potwierdzające, bezwładność fotoradaru. aparat nie zdąży zrobić Ci zdjęcia pod warunkiem, że poruszasz się z prędkością 320km/h lub wyższą...
      DZIECIAQU!!!!!!
      pozdrawiam

      • 10 4

      • (1)

        Nie prawda. Bodajże w programie TOP GEAR widziałem jak robili testy przy jeszcze wyższych prędkościach i radary działały.

        • 7 2

        • te minusy to kolega dostał za co ?

          pamiętam ten odcinek - było jak napisał

          • 3 0

    • Z góry dziękujemy za Twoje organy (2)

      Nie zapomnij zabrać ze sobą zgody na pobranie organów

      • 6 0

      • (1)

        byle nie mózg

        • 6 1

        • O to się nie martw

          On nie ma

          • 2 0

    • kot

      debil co ty wygadujesz osle. jak twoj trabant nie wyciagnie 260 hahahahaha
      chyba 60 deklu. co za debil

      • 0 0

    • Za ile kupiłeś...

      Need For Speed?
      No i jak twój komp sobie z nim radzi?

      • 2 0

  • (11)

    Jakiej autostradzie ? Przecież to tylko przedłużenie obwodnicy :)

    • 307 29

    • małe pytanko? (9)

      A co jeśli przyjdzie do mnie taki mandat i ja powiem, że na tym odcinku zmieniałem się z drugim kierowcą (np. żoną) - nie ważne czy to będzie prawda czy nie? Niech udowodnią kto przekroczył prędkość, bo oboje będziemy twierdzić, że jechaliśmy zgodnie z przepisami! Przecież w Polsce jest domniemanie niewinności! Pewnie zaraz wielu się trafi i powie, że na autostradzie nie można stawać, ale może akurat trafi na odcinek, gdzie jest zjazd na postuj. Co o tym myslicie?

      • 5 4

      • (1)

        zapewne dodasz, że samochód zarejestrowany jest na sąsiada

        • 4 0

        • Wystarczy leasing... po co Ci sąsiad.

          • 3 0

      • ja (1)

        za nie podanie sprawcy jest mandat, dosc wysoki - chyba 1000 ziko. Pukntow nie dostajesz, ale mandat musisz zaplacic. Tak samo jest jak np. fotoradar zlapie twoje auto a twarzy kierowcy nie bedzie widac. Kiedys mozna sie bylo wymigac od takiego mandatu ale sie przepisy zmienily

        • 6 1

        • w polsce funkcjonuje cos takiego

          ...że nie masz obowiązku przyznania się do winy i obciązania zeznaniami osób najbliższych....

          • 2 0

      • no ja myślę, że 'postuj' się inaczej pisze

        • 2 1

      • (1)

        W opisanej przez Ciebie sytuacji zapłacisz 500zł mandatu bez punktów karnych. Tyle kosztuje nie wskazanie sprawcy wykroczenia. W związku z tym że możesz odmówić składania zeznań obciążających najbliższą osobę masz prawo milczeć :)

        W ogolę pomysł takiego mierzenia jest beznadziejny... ruch na A1 jest tak potężny że nawet o wypadek trudno, a ograniczenie prędkości ma na celu złagodzenie wymagań co do stanu nawierzchni. Jeśli jechałeś A1 i napotkałeś nie jeden łącznik wiaduktu to wiesz o czym mowie. Swoją drogą swego często stawiali tam znaki 90 :)

        • 5 0

        • Na A1 ciężko wpaść pod samochód przechodząc z zamkniętymi oczami i stoperami w uszach.

          • 5 0

      • Jeśli nie można zweryfikować kto prowadził to mandat jest na osobę, na którą zarejestrowany jest samochód.

        • 3 0

      • Jako właściciel samochodu masz obowiązek wskazać kierowcę jeśli tego nie zrobisz to zapłacisz sam.

        • 1 0

    • AUTOSTRADA

      Obwodnica jak na razie jest bezpłatna :)

      • 1 0

  • A jak to będzie działało od strony technicznej? (6)

    Pełen automat, czy też będzie to obsługiwane jak przenośny fotoradar?
    Bo jak automat czytający po numerach rejestracyjnych, to łatwo będzie to oszukać.

    • 24 7

    • Jeszcze nie wiadomo. Ponoć na końcu mają czekać z medalami i

      pucharami na zwycięzcę:-)

      • 21 0

    • automat, rejestracja każdego numeru rejestracyjnego.. (4)

      .. jak chcesz oszukać? zmienić tablice? zasłaniać? zostaje naklejka na szybie, jak zdjęcie trafi na policje że numer niewidoczny to odczytają z szyby, chyba że też zasłonisz :]

      jakbyś chciał numery tablicy zmieniać to się dłużej zejdzie niż przejechanie danego odcinka z przepisową prędkością... jak chcesz sprawdzić ile auto wyciąga to rura, a potem jazda dużo poniżej ograniczenia może Cie uratować przed złapaniem

      • 12 0

      • Polak potrafi.... (2)

        naklejka na szybie - przyklejona w takim miejscu że numer zasłania wycieraczka....
        Tablica rejestracyjna - "bardzo uwalona" latem, jesienią i wiosną liść przyklejony na kropelkę, zimą "uwalona" od śniegu, błota....
        bardziej zaradni posiadają ramki tablic rejestracyjnych które w 2-3 sek zakrywają tablice...

        • 2 2

        • jest też taka opcja... (1)

          ... że takich "nieczytelnych" klientów na bramkach będą traktować indywidualnie :) jeżli kamera wychwyci autko, z nieczytelnym numerem rejestracyjnym, to porównają materiał z drugą kamerą, sprawdzą ręcznie średnią prędkość i po kłopocie. wada taka że wzrośnie koszt obsługi, bo to osoba do obsługi systemu, kolejna do oględzin auta itd...

          • 1 0

          • wątpię...(przynajmiej w najblizszej przyszłości)

            koszty to jedno, wychwycenie to drugie...
            system na razie (podobnie jak fotoradary) nie będzie pracował w czasie rzeczywistym (wysyłka fotek w czasie rzeczywistym do centrum zarzadzania). Jednak niebawem ma się to zmienić (trwają w związku z tym prace, nawet na PG), póki co nie będzie możliwości wychwycenia delikwenta na bramkach bo najzwyczajniej materiał z "odcinkowego pomiaru prędkości" będzie magazynowany na dysku twardym (procedura analogiczna do stacjonarnych fotoradarów)
            P.S. między bramkami autostrady zmierzyć średnią prędkość to nie problem, (jak twierdzisz "ręcznie") jednak w myśl rozporządzeni nie będzie ten materiał podstawą do wystawienia mandatu, gdyż odcinek pomiarowy przekraczać będzie 20km.

            • 0 0

      • haha bujasz w oblokach

        zobacz filmik ;)

        www.youtube.com/watch?v=WA5Gy32aqdo

        • 0 0

  • CHORY KRAJ (18)

    zagrożeniem nie są ci co jadą 250, a ci ci lewym pasem swoim seicento zagracają jadąc 80 km/h.Mam w pupie te fotoradary, jade jak chce

    • 215 82

    • i tu świeta racja

      • 18 10

    • a ja mam ciebie w pupie jade lewym pasem wolno jak chce (1)

      i nie place mandatow jak ty

      • 11 37

      • No więc płacisz

        Ponieważ kodeks nakazuje jechać prawym pasem jak jest wolny

        • 19 3

    • Lewy pas, kolego, nie służy do jazdy nim lecz ... (9)

      do wyprzedzania. I nawet ten w seicento, skoro nie moze jechać szybciej niż 80, ma prawo wyprzedzić pojazd, który jedzie 75. Daj mu bezpiecznie wyprzedzić, nie podjeżdżaj mu pod zderzak, nie trąb, nie oślepiaj, nie mrugaj światłami. Zapewniam Cię, że kiedy skończy manewr, zjedzie i będziesz mógł dalej jechać szybciej.

      • 37 14

      • Prowokacja, czy co... (5)

        przy takiej różnicy prędkości jak długo będzie wyprzedzał?

        • 17 9

        • Chodziło mi o mechanizm. Chciałem naświetlić problem, bo ... (4)

          każdy ma prawo wyprzedzać, bo od tego jest lewy pas. Czytając opinie tutaj wyrażone można sądzić, że jak nie jadę lewym 120 to jestem niedzielnym kierowcą, panem w kapeluszu, dziadkiem w swojej fabii itd i najlepiej gdybym zostawił auto w garażu. Dlaczego takiej nagonki nie ma na zachodzie Europy?

          • 19 8

          • tylko u nas jest inna kultura jazdy (1)

            na obwodnicy wyprzedzanie lewym pasem z prędkością mniejszą niż te 110-120km/h jest dość niebezpieczne, bo zaraz Ci jakiś debil siądzie na zderzaku i zacznie mrugać. do tego przed zmianą pasa trzeba się upewnić, że gdzieś z dala na lewym nie zapier..la jakiś wariat 200km/h, bo może on nie wyhamować w porę. a ja generalnie uważam, że jak chcemy wyprzedzać to powinniśmy to robić szybko. redukcja i gaz do dechy. zwłaszcza na krajówkach, gdzie na ogół nie ma dużo miejsca na długie wyprzedzanie.

            • 11 1

            • Masz rację, manewr wyprzedzania powinno się robić w miarę szybko, ale ...

              nie poradzę nic że mój polonez, seicento czy nawet Yaris z silnikiem 1,0 więcej niż 100 nie pojedzie. A tak jak wspomniałem, mam takie samo prawo wyprzedzać jak ten, który chce jechać 120.

              • 6 1

          • przy 120 to ja zjeżdżam z tej autostrady

            • 5 1

          • może dla tego, że na Zachodzie słabsze samochody nie starają się wyprzedzić jadących szybciej...

            • 0 0

      • wszystko ok (2)

        dopóki taki ktoś nie zacznie wyprzedzać w momencie kiedy Ty się zabierasz za wyprzedzanie jego.

        widziałem parę razy na obwodnicy takich asów jadących 50km/h prawym pasem, raz dziadek spokojnie sobie jechał golfem i dyskutował z pasażerami, a drugi raz jakaś kurczowo trzymająca kierownicy babka z oczami tuż przy szybie włączała się do ruchu, dojeżdżając do końca pasa rozbiegowego 50km/h... nie jestem pewien czy miała światła, bo zobaczyłem ją dosłownie w ostatniej chwili... moim zdaniem jak ktoś się boi jeździć szybciej niż 50km/h to nie powinien jeździć drogami szybkiego ruchu, bo stwarza tylko niebezpieczeństwo.

        o krajówkach nie ma co wspominać, bo wystarczy spojrzeć ile tam jeździ tirów i ilu będzie próbowało za wszelką cenę wyprzedzić takiego zawalidrogę.

        • 21 2

        • Aaa to jest inny problem: włączanie się do ruchu zaraz po wjeździe na Obwodnicę .. (1)

          i opuszczanie jej na 2 km przed zjazdem. Przeciez od tego sa pasy rozbiegowe i hamowne. Ale tego się nie uczy na kursach. A może to oszczędnośc paliwa?

          • 6 0

          • akurat tamta kobita nie włączyła się do ruchu od razu, tylko na samym końcu rozbiegówki, jadąc cały czas 50km/h... ja włączałem się do ruchu na tym samym węźle, tylko jak to mam w zwyczaju - dynamicznie i płynnie - trójka i gaz do dechy, lewy cały wolny więc zmiana pasa przy 70-80km/h i dalej but ;). rozbiegówka była długa, obwodnica zakręcała w prawo (Osowa w kierunku Gdyni), ciemno i nagle bach... kilkadziesiąt metrów przede mną pojawia się auto które wyjeżdża mi z tej rozbiegówki z prędkością 50km/h... nie było czasu na bezpieczną zmianę pasa, więc dałem po hamulcach i modliłem się by ci którzy jadą za mną (w tym jeden motocykl) też bezpiecznie wyhamowali.

            • 7 1

    • chory d... a po co chcesz jechać 250? gdzie masz takie możliwości jazdy? jak chcesz się tak wykazywać to wy... na tor wyścigowy i zostać drugim Kubicą.
      Nie wiem czy sobie to możesz wyobrazić ale samochód ma służyć do normalnego przemieszczania się z miejsca na miejsce a nie do zap... i stwarzania prawdziwego zagrożenia.

      • 11 4

    • (1)

      zagrozeniem jest plebs, który dostał się do samochodu. Większość z Was ze swoim plebejskim pochodzeniem, jeszcze nie tak dawno mogłaby co najwyżej pomarzyć o przejażdzce samochodem. Ale niestety plebs dorwał się do pieniędzy, zamienił bat i kartę woźnicy na prawo jazdy i już czuje się jaśnie panem dziedzicem. Na szczęście każdego dnia, kilku takich kretynów zostaje wyeliminowanych na zawsze z grona użytkowników dróg. Zostają po nich na drodze tylko śldy hamowania i czasami krzyżyk przy drodze

      • 10 6

      • na szczescie polscy hamiltonowie, alonsa oraz kubice swieca przykladem

        dżentelmeńskiej jazdy

        • 4 0

    • POLACTWO

      TU WIDAC skąd jest taka masakra na drogach. POLACTWO JEŹDZI SZYBKO ALE BEZPIECZNIE WSZYSCY TO GENIALNI KIEROWCY A NAPRAWDĘ WSIOWE PAROBKI Z FURMANEK. Tylko jak wyjadą za granicę zaraz potulnieją.

      • 7 0

    • A TO CIEKAWE !!!

      choć to stary jusz temat ale dodam swoją opinię. A to ciekawe bo ja seicento zapinam ile fabryka dała (140-150) Jeżdzę nim nie dla tego że mnie na niego tylko stać ale bo tani... i oszczędny. często jężdzę z przyczepą max., DMC 400kg. z hamulcem, i nie jest problemem wyprzedzenie pędzącego stówką tira, robię to bez problemu i szybko co na krajówkach jest b. ważne. Nie jest tu problemem seicento jadące 80-tką tylko kierowcy a raczej "CIOY" jadący bryką z trzema litrami po maską, którzy wyprzedzają, potrzebując na to kilku kilometrów. PS wiem, że z przczepą powinienem wolniej robię to w rosądny sposób... WSZYSTKICH TYCH KTÓRZY LUBIĄ DYNAMICZNĄ JAZDĘ NIE KONIECZNIE SZYBKĄ-POZDRAWIAM

      • 0 0

  • co na to właściciel autostrady (4)

    powie , jak wszyscy zaczną jeździć starym odcinkiem , bo chociarz za darmo

    • 124 10

    • wkur.........mnie ten kraj

      tylko mysla o tym by nam, kierowcom z kazdej strony dowalic.

      W sumie, to nie beda mieli problemu bo za chwile z powodu kosmicznych cen paliw ruch moze byc znikomy

      • 23 4

    • nic nie powie (1)

      przecież ma taką umowę, że jak jest za mały ruch to państwo dopłaca resztę.

      • 10 0

      • pAŃSTWO dopłaca resztę

        Pan płaci, Pani płaci, oni płacą ..... masakra, jak fajnie być polakiem

        • 0 0

    • I ZACZNĄ

      ja już mówię, że jak to wprowadzą to PlERDOLĘ tą polską autostradę za 40zł w obie strony. Bardzo rzadko przekraczam tam dozwolone 140km/h bo nie ma to sensu. Ale raz na jakiś czas chce się przycisnąć jak jest luźno na drodze.

      • 8 3

  • (13)

    A kiedyś kuźwa nadejdą takie czasy, że benzyna będzie tak droga, a na drogach stanie tyle fotoradarów i innych podobnych do tego wynalazków, że ludziom się odechce jeździć. I nie mówię tu o przedziale, za rok-3 lata ale tak za bo ja wiem..10? Ludzie będą mieli dość robienia z nich baranów do trzepania kasy na każdym zakręcie, wzniesieniu, "spadaniu", parkingu, prostej, zjeździe, wjeździe. . . Jazda najzwyczajniej stanie się nieprzyjemna (a zdawałoby się że już jest pupna nie?) i śmiem twierdzić, że naprawdę wielu dla swojego świętego spokoju i pełnego portfela wybierze rower, o ile będzie blisko do celu bądź transport publiczny..o ile będzie daleko do celu.I pewnego dnia, stanie taki premier z prezydentem i się zdziwią, że coś tu jest nie tak, że jakoś kasiory mało wpływa...bo zmuszono w końcu ludzi do innych środków transportu niż własne samochody. A wtedy już nie będzie pieniążków z drogiej benzynki i ze słit foci z międzydrzewnego aparaciku..

    • 267 10

    • Holzwagenem to możesz się kopsnąć do Biedronki o sto metrów od siebie. (3)

      Tu zawsze problemem było zaopatrzenie w drewno. Nie wspominając o prędkości i dziwnwnym wyglądzie pojazdu z wiązką chrustu, lubo koszem węgla na dachu.

      • 1 26

      • sorry, ale moje IQ nie pozwala zrozumieć Twojej myśli... (2)

        mogłbyś, oczywiście jak tylko będziesz miał odrobinę czasu na tak trywialne rzeczy, wytłumaczyć lub w bardziej zrozumiały sposób przedstawić swoją błyskotliwą myśl...

        • 10 3

        • "A wtedy już nie będzie pieniążków z drogiej benzynki i ze słit foci z międzydrzewnego aparaciku.."

          Bardzo proszę.

          • 2 1

        • "A wtedy już nie będzie pieniążków z drogiej benzynki i ze słit foci z międzydrzewnego aparaciku.."

          Proszę.

          • 2 1

    • No i nareszcie będzie spokój

      i porządek :)

      • 6 5

    • a nie lepiej ciemięzców na widły albo pod scianę?

      same gadanie nic nie daje tylko gilotyna

      To tak z historii, która się powtarza

      • 7 1

    • i tu się mylisz

      • 1 0

    • w rządzie aż takie przypały nie siedzą. Bilet na transport publiczny będzie kosztował 10x tyle co teraz więc kasa będzie leciała dalej. Jak wszyscy na piechotę zaczną zaginać to vat na buty będzie wynosił 1000% . Saraka zawsze da się dopaść i wydusić do cna

      • 12 0

    • ja bym tak zrobił.

      benzyna po 40zl za litr i las fotoradarów - ekrany dźwiękowe z fotoradarów, prędkość dozwolona to 5km/h i mandaty - konfiskata całego mienia za przekroczenie. Państwo rocznie zarobiło by 0,1 procent tego co zarabia obecnie - ale pewnie by na to nie wpadli.

      • 6 0

    • za luksus trzeba płacić

      Pamiętaj, że jesteśmy w polsce.
      Wtedy nasze inteligentne i dbaące o kraj władze, tak podniosą podatki i opłaty za komunikację publiczną, że to też się nie opłaci.

      Tak właśnie policzyłem, że za tą "autostradę: trzeba płacić 20gr za km, czyli tak z grubsza wychodzi, że pociąg (pomijając jakość podróży) wychodzi taniej niż sama opłata za wjazd na "autostradę", nie licząc paliwa.....
      No cóż, za luksus trzeba płacić, a że nasze władze ciągną z naszej kieszeni to im to nie robi, bo oni za to nie płacą....

      • 3 0

    • STAC NAS!!!!

      po prostu jestesmy zielona wyspa i mozemy sobie na wszystko pozwolic. nas kryzys nie dopadl. Cwaniaki z sejmu ktorzy kilkadziesiat tysiecy miesiecznie zarabiaja, do tego samochody i paliwo sluzbowe, przejazdy tramwajami, pociagami, autobusami, taxi wszystkim jezdza za darmo. niech sobie wszystki ulgi odetna to bedzie kasa w budzecie

      • 5 0

    • nie bedzie bo i tak paliwa nie będzie - wiesz taki mad max :)

      lepiej przestanmy lac ten asfalt bo po co - rowery mamy górskie :)

      • 0 0

    • chodzi im o to żeby ludzi zrazić do jazdy samochodem, bo chcą się poruszać po drogach (sami) bez korków

      • 0 0

  • (7)

    - Kary... mandaty... wezwania... upomnienia... - wyliczam - Czy ten kraj nie może funkcjonować bez pogróżek, zastraszania i ograniczania?
    - A jak byś chciał utrzymać porządek? - zapytała żona
    - Normalne, po ludzku, a nie jak w państwie policyjnym
    - No czyli jak?
    - Tak, żeby państwo STWARZAŁO mi możliwości rozwoju, a nie tworzyło przepisy, które następnie z zacięciem egzekwuje tworząc machinę do obsługi tej biurokracji - wziąłem oddech, żeby jeszcze się wyżalić i przedstawić swoja wizję państwa, gdy żona zadała pytanie:
    - A czy to jest droga prywatna czy państwowa?

    • 179 19

    • (4)

      - Do 2039 rządzi tam GTC - szybko sprawdziłem na stronie - to rekompensata za jej wybudowanie.
      - No widzisz - powiedziała żona - "Wolnoć Tomku w swoim domku". Użytkownik/właściciel może robić tam co chce. Nie ma się co żalić i narzekać na państwo. Na tym polega wolność, wolność wyboru. Możesz jechać prywatną drogą w komfortowych warunkach za odpowiednia opłatą, albo państwową, w mniej komfortowych z opłatą ukrytą w akcyzach i podatkach.

      • 6 2

      • (3)

        Właściwie to ma rację. Skoro droga prywatna, to nie ma co narzekać na państwo.

        - Ale... - próbuję się jeszcze bronić - czy autostrada nie jest od tego, żeby sprawnie skomunikować oddalone od siebie miejscowości?
        - Marcin... - z politowaniem w głosie powiedziała żona - Nie bądź przedszkolakiem. Czy piekarz piecze bułeczki, żeby nakarmić głodnych? Przecież to naiwność. Piecze, bo może na tym zarobić. Myślisz, że GTC to firma dobroczynna?
        - Sugerujesz, że chodzi wyciągnięcie dodatkowej kasy od kierowców?
        - Spójrz na wyniki ankiety. Naprawdę, ludzie nie są idiotami, mimo, że czasami tak to wygląda...

        • 9 2

        • (2)

          ludzie są idiotami, mimo, że to czasem inaczej wygląda

          • 3 2

          • (1)

            Ludzie nie są idiotami.

            *Mogą być sfrustrowani *mogą mieć żale do wszystkich o wszystko *mogą chcieć sobie lub innym coś udowodnić *mogą przybierać pozy czy zakładać maski społeczne, ale idiotami nie są.

            Możesz powiedzieć - NAIWNIAK. Możesz, masz prawo. Ale wiem, że ludzie nie są idiotami. TO Z LUDZI ROBI SIĘ IDIOTÓW.

            • 7 3

            • Kto robi z ludzi idiotów? Oczywiście inni ludzie.

              *Dajemy się robić w idiotów oglądając reklamy i ufając w ich dobroczynny przekaz
              *Dajemy się robić w idiotów czytając brukowce, pudelki, śmierdzielki...
              *Dajemy się robić w idiotów wierząc w spoty wyborcze
              *Dajemy się robić w idiotów zgadzając się na miernotę, tymczasowość, makdonaldyzację...
              *Dajemy się robić w idiotów wierząc, że do życia wystarczą drogi, baseny i przedszkola

              Ale najgorsza jest sytuacja, kiedy zaczynamy wierzyć w to, że wokół nas są sami idioci. Zaczynamy wierzyć, bo mamy twarde, empiryczne dowody ("przecież widzę, co się dzieje"). A to tak do końca nie jest...

              • 7 1

    • cos ci sie nie podoba wyznawco tuska?

      to twoj idol tak rzadzi

      • 2 11

    • tO GŁOSUJ NA UPR

      a NIE NA SOCJALISTÓW KTÓRZY CHCĄ WSZYSTKO KONTROLOWAĆ

      • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane