• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okradzione turystki odsyłane od biurka do biurka. Po naszej interwencji postępowanie dyscyplinarne

czytelnik Trojmiasto.pl
27 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Z relacji naszego czytelnika wynika, że gdyńska policja ma problemy nie tylko z interwencjami takimi, jak słynna już bójka kibiców z marynarzami, ale też z prozaicznymi kradzieżami na plaży miejskiej. Z relacji naszego czytelnika wynika, że gdyńska policja ma problemy nie tylko z interwencjami takimi, jak słynna już bójka kibiców z marynarzami, ale też z prozaicznymi kradzieżami na plaży miejskiej.

Nasz czytelnik postanowił pomóc turystkom, które okradziono na plaży w Gdyni. Skontaktował się z policją, ta jednak nie chciała pojawić się na miejscu i odsyłała poszkodowanych od biurka do biurka, a raczej od telefonu do telefonu. Poniżej prezentujemy list naszego czytelnika. Po naszej interwencji w gdyńskiej komendzie wszczęto dwa postępowania dyscyplinarne.



Jakie masz doświadczenia z policją w twoim mieście?

W sobotę przebywałem wraz ze znajomymi na plaży w Gdyni zobacz na mapie Gdyni. Około godz. 17 podeszły do nas dwie dziewczyny, mieszkanki Bydgoszczy przebywające na urlopie w Jastrzębiej Górze i zapytały, czy nie widzieliśmy kogoś kto zabrał im torebkę. Wcześniej weszły do wody i zostawiły rzeczy bez opieki. Zachowanie pań odważne i skończyło się jak się skończyło, ale z drugiej strony ludzi na plaży było bardzo mało, a nasza grupa była chyba najliczniejszą w promieniu ok. 150 metrów. Plecak i ręczniki zostały, torebka została skradziona (dokumenty, telefon, pieniądze).

Postanowiliśmy pomóc i zadzwonić pod nr 112, gdyż w pamięci mieliśmy nagrania z monitoringu ze słynnej "wojny polsko-meksykańskiej" i wiedzieliśmy, że kamery powinny wychwycić chociaż to, w którą stronę oddalił się sprawca.

Pod numerem 112 nikt nie był w stanie udzielić informacji. Usłyszeliśmy, "że to nie ich działka" i skierowano nas do policji. Policja zaś zaprosiła turystki na komisariat przy ul. Waszyngtona. Nie oszukujmy się, ale w bikini, nie wiedząc gdzie to jest, ciężko poszkodowanym byłoby tam dotrzeć bez pomocy osób trzecich. Ostatecznie usłyszeliśmy, że "za monitoring odpowiada straż miejska, zapraszamy na Waszyngtona".

Trzeci telefon wykonaliśmy właśnie do straży miejskiej, naszą rozmowę przełączono jednak... do policji. Dopiero piąta osoba, z którą rozmawialiśmy, stwierdziła, że sprawdzi monitoring i w tym czasie prosi o przybycie na komisariat.

W trakcie całej sytuacji pytaliśmy osób przebywających w pobliżu, czy coś widziały. Jedno małżeństwo przebywające w Gdyni od dnia po wspomnianej przeze mnie wojnie z udziałem gości z Meksyku, przyznało, że podczas spędzania całego tygodnia na plaży miejskiej, ani razu nie zauważyło jakiegokolwiek patrolu straży czy też policji.

Jeżeli tak bardzo ufają monitoringowi, że aż nie chce im się przyjechać na miejsce zgłoszenia kradzieży, to dlaczego było tyle niejasności z rozwikłaniem tego kto zaczął wspomnianą bitwę?

Odpowiedź policji

Kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej komendy:
Z treścią wiadomości przekazanej przez czytelnika Trojmiasto.pl niezwłocznie zapoznał się komendant miejski policji w Gdyni, który polecił wnikliwie wyjaśnić zaistniałą sytuację oraz szczegółowo przeanalizować reakcję służby dyżurnej z komisariatu w Śródmieściu na zgłoszenie o kradzieży torebki na plaży miejskiej.

Z uwagi na stwierdzone uchybienia w pracy funkcjonariuszy zostały wszczęte dwa postępowania dyscyplinarne. Ponadto, materiały zostaną przesłane do Prokuratury Rejonowej w Gdyni, z wnioskiem o ocenę procesową.

Niemniej jednak proszę uwzględnić fakt, iż pokrzywdzona została zaproszona do komisariatu, aby tam złożyła zawiadomienie, ponieważ patrol zmotoryzowany, który tego dnia pełnił służbę, wykonywał interwencję związaną ze śmiertelnym wypadkiem, do którego doszło kilkadziesiąt minut wcześniej. Z dokonanych ustaleń wynika, że pokrzywdzona z koleżanką do komisariatu przyszły ubrane w letnią odzież i sportowe obuwie.

Na stanowisku kierowania gdyńskiej Komendy służba dyżurna na podstawie odtworzenia monitoringu z plaży zlokalizowała grupę, wśród której znajdowała się pokrzywdzona w chwili telefonowania do policji, a następnie funkcjonariuszka zwróciła uwagę, iż nagranie może także zawierać zapis samej kradzieży torby. Te informacje przekazała do KP w Śródmieściu, aby zainicjować kolejne czynności.

Obecnie zapis monitoringu jest sprawdzany przez policjantów kryminalnych, toczy się postępowanie w sprawie kradzieży mienia, chciałbym zaapelować do osób, które w dniu 24 sierpnia br., między godziną 17 i 18, przebywały w pobliżu miejsca zdarzenia o kontakt z policją pod nr telefonu 997.

Odrębną sprawą jest stwierdzenie, że na plaży miejskiej nie są widoczne patrole policyjne. W ten rejon stale kierujemy siły prewencyjne zarówno pełniące służbę w komisariacie Gdynia Śródmieście, jak również policjantów w ramach patroli ponadnormatywnych.

Są to patrole umundurowane, których głównym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa w obrębie Bulwaru, plaży miejskiej, pobliskiego placu zabaw, a także w miejscach najchętniej odwiedzanych przez turystów i wypoczywających mieszkańców.

Pragnę podkreślić, iż każda osoba, która ma zastrzeżenia co do jakości pracy gdyńskich policjantów może przekazać swoje uwagi osobiście, mailowo lub telefonicznie, kontaktując się z wybraną jednostką policji. Takie sygnały są dla nas bardzo cenne, aby doskonalić działanie i eliminować wszelkie nieprawidłowości w trosce o bezpieczeństwo.
czytelnik Trojmiasto.pl

Opinie (276) ponad 10 zablokowanych

  • Zawsze należy poprosić jakieś starsze osoby, albo rodzinę z małym dzieckiem aby chociaż popatrzyły na pozostawione rzeczy... (10)

    poza tym już dawno na plażach powinny być depozyty za symboliczną opłatą, gdzie można by zostawić dokumenty, klucze i inne wartościowe rzeczy, na czas pobytu na plaży. Reakcja policji, bez komentarza.

    • 340 12

    • starsze osoby i rodziny z małym dzieckiem mają gdzieś pilnowanie waszych gaci! (1)

      zawsze gdy słyszę takie prośby współczuję znajomym a oni nawet nie mogą odpowiedzieć że nie będą niczego pilnowały bo właściciel daje nura do wody.
      Akurat zbieraliśmy się do domu.

      Trzeba myśleć a nie wysługiwać się obcymi ludźmi.
      Rodzice pilnują dzieci a starsi ludzie nawet gdyby chcieli to mają co innego do roboty. Na plażę zabiera się niezbędne rzeczy i nic więcej.

      • 40 41

      • No tak

        w Polsce jedyna rzecz jakiej możesz być pewny to bezinteresowna nieżyczliwość,

        • 49 5

    • wystarczyło schować pod ręcznikiem torebkę (6)

      żeby nie kusiła. Ludzie są lekkomyślni i potem się dziwią, że są okradani i oszukiwani.

      • 27 9

      • (3)

        Sprytne - mogły dodatkowo wykopać dołek, a dopiero potem przykryć co by nie było wypukłości podejrzanej.
        Ja to mam łeb!

        • 49 2

        • wykopać dołek... (1)

          ...i zasypać rzeczy przed położeniem ręcznika aby w razie sprytniejszego złodzieja nic nie znalazł pod ręcznikiem :P

          • 24 1

          • Po uprzednim umieszczeniu i zawinięciu w reklamówkę, np. taką dużą z Biedry.

            Lub chociaż sam portfel z kluczami w woreczku śniadaniowym. Sama tak czasem robię. Nie wiem co w tym nienaturalnego

            • 3 1

        • Oj, masz!

          • 0 0

      • Myślenie odwrotne (1)

        Typowy przykład oskarżania ofiary, za to, że jest źle. Identyczny mechanizm jak w myśleniu o gwałtach. To także syndrom myślenia urzędniczego.

        • 47 4

        • nie oskarżam ofiar, ale gdyby byli bardziej przezorni

          to nie narobiliby sobie kłopotu. Policja jest nieudolna i trzeba po prostu samemu zadbać o siebie.

          • 17 4

    • Obojętnie jaka by była reakcja policji to aby zabłysnąć na www wypisuje jeden z drugim takie wypociny jak widać. Niedługo rok szkolny i na nowo nauka myślenia co by tu fajnego napisać na portalu aby się dowartościować i pokazać klasę z piaskownicy przy przedszkolu

      • 3 7

  • "ponieważ patrol zmotoryzowany, który tego dnia pełnił służbę, wykonywał interwencję związaną ze śmiertelnym wypadkiem" (13)

    Jeden patrol zmotoryzowany na całą Gdynię? Bez jaj!

    • 483 5

    • no tak - drugi w tym czasie spisuje wraz ze strażą wiejską (1)

      ludzi spokojnych i relaksujących się przy piwku.. przecież jak jest masa osób (patrz ruch chorzów) żodyn nie podejdzie!!

      • 77 4

      • TAKA PRAWDA

        Calkpwicie cie popoeram. oni tylko mandaty potrafia pisac za spokojne picie piwka

        • 20 2

    • a jakby byla druga sytuacja z osoba smiertalna to tez by czekali? (3)

      a moze na strzelanine albo gwalt?

      komendanta odwolac, za glupoty typu "zapraszamy na komisariat" - po to jest numer alarmowy pajacu na wysokim stolku, by to policja pojawila sie na miejscu zdarzenia! moze jeszce na wlasna reke znlesc i doprowadzic zlodzieji?

      nielogiczny bezmozg

      • 48 5

      • a myślisz dlaczego policja często przyjeżdza jak inne służby już zakończą działania ?

        • 9 0

      • Pytanie ciociu, swoich rodziców też nazywasz pajacami, internet w sumie dla każdego ale jak już brak u takich hak ty tzw klepki kultury to współczuję.

        • 3 10

      • a potem te niedojdy w mundurach

        manifestują, że krzywda im się dzieje i zabiorą jeden przywilej... Nie będzie mógł pójść na lewe zwolnienie, bo straci 20% :). Jaki ten rząd jest zły... BTW widzieliście wczoraj w telewizji, jak manifestowali związkowcy policji? Widzieliście jakie grubasy? Brzuchy im wiszą. Co to za policja? Przecież jak podbiegnie kilka kroków, to zawału dostanie. Jak on przechodzi sprawdziany ze sprawności??? No tak, ale jak staropolskie przysłowie mówi - kur.a kur.ie łba nie urwie :)

        • 4 1

    • 1

      nie, no może jeden akurat na ten rewir... Jeden na Gdynię to już chyba nawet nasza policja by nie wymyśliła takiej abstrakcji.

      • 9 3

    • (3)

      To nie jaja, to po prostu rzeczywistość. W nocy jeden patrol na dzielnicę. Takie Karwiny czy Chylonia wielkie jak niejedne miasto w Polsce.

      • 19 0

      • Były glina i umie pisać poprawnie ortograficznie... no no, policja ewoluuje? (2)

        Chyba że wywalili z Policji ten jeden wyjątek bo zawyżał średnią ;)

        • 8 6

        • (1)

          "niejedne"...:)

          • 1 1

          • no masz rację

            powinno być niejedno miasto ;) niejedne to mogą być dziewczyny.

            • 1 1

    • drugi suszyl na kolibkach

      • 5 0

    • Prawda

      Niestety to prawda... środek lata jeden patrol na całe śródmieście!

      • 5 0

  • Oh, biurek to jest wszędzie dostatek można długo między nimi się wałęsać.

    • 94 4

  • To Żniwiarze. (6)

    Torebkę na pewno ukradli Żniwiarze!

    • 48 7

    • Komandorze (1)

      Normandia gotowa do ladowania na plaży w okolicach bulwaru. Prawdopodobny opór ze strony meksykańskich rebeliantów. Może być gorąco.

      • 16 0

      • O nie! Tylko nie meksykańscy rebelianci!

        • 9 0

    • Musimy odzyskać tę Torebkę. (2)

      Ludzkość nie może pozwolić, by tak cenny artefakt, mogący mieć kluczową rolę w osiągnięciu dominującej pozycji pośród wszystkich rozumnych ras naszej galaktyki, wpadł w nieodpowiednie ręce.

      Komandorze Shepard, liczę na współpracę dla dobra ludzkości.
      W przeciwnym razie Cerberus nie zawaha się podjąć wszystkich możliwych kroków, by odzyskać Torebkę.

      • 4 0

      • Nie ma mowy. (1)

        Nie oddamy torebki!

        • 2 0

        • Nie podskakuj, Żniwiarzu.

          Bo będę musiał Ci coś skalibrować.

          • 2 0

    • Taaak...

      Jestem biotycznym Bogiem.

      • 4 0

  • "papierowa" policja (4)

    Spiszemy zeznania, po tygodniu umorzymy ze względu na nieznalezienie sprawców - jesteśmy mocno zarobieni, za chwilę trzeba iść na emeryturę.

    • 261 5

    • według statystyk mają wielkie sukcesy*

      *w łapaniu kierowców, pijanych rowerzystów i ściganiu studentów za nielegalne oprogramowanie.

      Po za tym są bardzo odważni i jak już kogoś zakują i na komisariat wezmą to mu wtedy w grupie pokażą jacy to kozacy z nich.
      Potrafią też dobrze jeździć samochodami, a jak ktoś się na drodze napatoczy to włączyć wycieraczki i jazda dalej.

      • 30 5

    • Boli co nie? Nikt Ci nie bronił, ale ty na pewno miałeś ambicje, czytaj platfusa. (2)

      • 5 18

      • żałosny jesteś

        • 7 4

      • platfusa nie miałem i nie mam.

        Ale mam coś, co jest Tobie obce.... ROZUM :). Wiem, Ty masz przepisy i kursy :))))))). Reszta narodu ma rozum. Pozdrowienia :)

        • 2 1

  • Znowu policja w Gdyni. (4)

    Coraz gorzej działa ta nasza PO-licja, tak to jest jak przyjmują tam matołów PO znajomości.

    • 96 33

    • Shift Ci się zacina:)

      Shift Ci się zacina:)

      • 19 8

    • (1)

      a ciebie nie przyjęli i stąd pisanie głupot???

      • 8 6

      • może był za mądry, jak przekraczasz IQ 70 to za bardo byś odbiegał od średniego IQ w policji, in plus oczywiście :D

        • 6 2

    • W gdyni mi powiedzieli ze niewarto nic zgłszac bo i tak sprawe umorzą a szkoda mojego zachoodu oraz ich papierkowej roboty!

      • 3 1

  • XD (6)

    "Z dokonanych ustaleń wynika, że pokrzywdzona z koleżanką do komisariatu przyszły ubrane w letnią odzież i sportowe obuwie" - padłem....

    • 207 4

    • wy nie ustalajcie jak byly ubrane

      tylko gdzie jest torebka....

      • 80 1

    • bystrzaki z tych gdyńskich śledczych:)))

      • 54 0

    • ciekawe jak długo to ustalali. i po co

      • 29 0

    • "Panie wladzo! ukradli mi samochod!"

      "Po pierwsze ustalmy... co Pan ma na sobie."

      • 51 0

    • dokładniej powinno być: "w przedmiotach przypominających letnią odzież i sportowe obuwie" (1)

      bo bez dokładnej analizy mechanoskopijnej nie wiadomo czy to była letnia odzież i sportowe buty"

      • 3 0

      • Miały NIke czy Reeboki?

        W butach sportowych nie wpuszczają do komisariatu na Waszyngtona.

        • 0 0

  • Praca na państwowym (6)

    nic nie musisz, za nic nie odpowiadasz, a petent ma nie przeszkadzać... a... i do związków warto się zapisać.

    • 125 4

    • "eee,mówię ci Stefan,ta praca poicjanta byłaby całkiem

      fajowa,gdyby nie ci upierdliwi obywatele zgłaszający jakieś kradzieże...."

      • 28 1

    • Są tak zajęci - protestują w obronie 100 procentowego chorobowego (3)

      • 16 3

      • byś pogadał z psychologami i psychiatrami policyjnymi (2)

        15 lat i albo butelka albo psychotropy ale Ty pewnie jesteś menadżerkiem jakiejś spokojnej fuszki i masz bezstresowe życie z brzuchem

        • 5 7

        • byś pogadał z psychologami jak lajtowo odbywa się wyścig szczurów w koncernach

          • 0 0

        • brzuchy????

          Widziałeś wczoraj swoich związkowców??? To są brzuchacze policyjni. No i te obleśne wąsy......

          • 2 0

    • PRACA NA PRYWATNYM

      -tyrasz na śmieciówie
      -nie możesz zachorować
      -nikt nie płaci za nadgodziny
      -sam se kup strój roboczy
      -podlizuj się do szefa
      -tyraj do 40stki bo potem Cię wykopią za niską wydajność. Szukaj pracy przez następne 27 lat.

      TYLE zazdrośnicy. Tyle w temacie!

      • 5 3

  • Re: Okradzione turystki odsyłane od biurka do biurka. Po naszej interwencji postępowanie dyscyplinarne (3)

    O, znowu sukces policji?

    • 89 3

    • (2)

      Coś nam się już kończą zastępcy Komendatna.

      • 32 1

      • Jest jeszcze kilku oficerów - leniwców

        • 10 0

      • Boli? Zawsze jest możliwość wzięcia kieszonkowego od babci i heya po lek do apteki relanium

        • 0 3

  • (18)

    A tak na marginesie to nieźle zbydlęcony naród, że torebki nie można zostawić idąc do wody, kiedyś zostawiłem plecak na plaży w Danii (było sporo ludzi), po kilku godzinach nadal tam był.

    • 172 7

    • Kilka godzin byłeś w wodzie? (4)

      Czy gdzie byłeś? Czy zapomniałeś go wiąć po prostu?

      • 4 14

      • (3)

        zapomniałem wziąć i pojechałem na rowerze "do domu".

        • 33 0

        • No to ok. (1)

          Rzeczywiście kulturka w tej Danii.

          Chociaż u nas jakbyś wziął taki plecak i chciał odnieść na Policję to i tak uznaliby Cię za złodzieja.

          kryminalne.trojmiasto.pl/Czerwona-torebka-na-gdynskim-bulwarze-n71285.html

          • 13 2

          • Nie gadaj głupot jak nie widziałeś.

            Film z monitoringu jasno pokazał, że koleś ukrył torebkę po wzięciu jej z ławki. Czy tak postępuje ktoś, kto chce poszukuje właściciela?

            • 1 1

        • powinni go saperzy zdetonować

          w plecaku może być bomba i ci Duńczycy mogli wylecieć w powietrze
          dziwne że nie zwrócili na to uwagi
          w USA byłoby to nie do pomyślenia , znieczulica w tej Danii ogromna ;)

          • 14 0

    • Bzdura.. pojedź do Niemiec i zobaczysz że wszyscy pilnują bo ktoś ukradnie. (8)

      Trzeba być wyjątkowo głupim żeby zostawiać torebkę na ręczniku bez opieki.

      • 9 8

      • (1)

        Jakie to polskie - w mieszkaniu/domu też masz zawsze uzbrojonego strażnika by było pod opieką?

        • 4 5

        • nie, zamykamy drzwi na klucz:)

          • 9 0

      • A ukradną pewnie Polacy i inny naród tej klasy.

        • 10 1

      • trzeba być wyjątkowym bydlakiem i szmatą żeby ukraść to co ktoś zostawił (1)

        widziałem reportaż z Japonii gdzie prowadzący zostawił swój rower nie przypiął go łańcuchem a na rowerze luzem zawieszony bardzo dobry aparat fotograficzny i z boku przypięty plecak, ten rower stał tam dłuższy czas - na ulicy i nikt go nie tknął, nie chciałbyś żeby i w Polsce tak było? Chyba trzeba do tego dążyć a nie zachowywać się jak osiedleni w więzieniu - a ty właśnie tak się zachowujesz...

        • 31 0

        • Kolejny co chce drugą Japonię robić w Polsce ;-)

          Może za 100-200 lat jak dobrze pójdzie i pozytywny przykład będzie z góry.

          Póki co torebkę należy pilnować.

          • 1 3

      • Z Polski do Niemiec jest bliżej niż z Polski do Danii (2)

        W Niemczech pilnują, bo "nasi" już tam byli. Ze swoim katolickim słowem bożym, wartościami i lepkimi paluszkami. Do Danii dalej, to naszym już się nie chciało-dobrobytu dopadli, socjal dostali, domagali się rekompensaty za holokaust-bo nam 'polakom' się należy za wielowiekową krzywdę od "szkopów". W Danii to jeszcze byłoby trzeba nauczyć się duńskiego, a znając chęć rodaków do ciężkiej pracy, również intelektualnej, to się "naszym" nie opłaca.

        • 11 6

        • brawo, brawooo!!!

          W sedno sprawy...

          • 6 0

        • Twa diagnoza jest niestety mylna...

          ... w Danii na takie kradzieże po prostu monopol ma gang Olsena i dlatego nie ukradli plecaka bo miał za mało złota w środku.

          • 7 1

    • To pewnie ta Niemka co zarąbała deskę surfingową.

      • 11 0

    • VII -nie kradnij

      W kraju, gdzie 95 % społeczeństwa zalicza się do katolików (niekoniecznie z własnej woli-statystyka rządzi się swoimi prawami, a kościelna zwłaszcza) nie powinno dziwić. Dania to zdaje się protestancki kraj (lub o korzeniach protestanckich).

      • 16 1

    • no szok normalnie :/

      • 0 0

    • Wniosek, byłeś jedynym Polakiem na plaży a najbliższy Cygan miał już pełne kieszenie.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane