• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okręt podwodny przejedzie przez Gdynię

Marzena Klimowicz-Sikorska
15 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Kobben "Jastrząb" trafi na teren Akademii Marynarki Wojennej najpierw płynąc na barce, a potem jadąc po specjalnie na tę okoliczność rozłożonych torach. Kobben "Jastrząb" trafi na teren Akademii Marynarki Wojennej najpierw płynąc na barce, a potem jadąc po specjalnie na tę okoliczność rozłożonych torach.

Ważący ponad 370 ton okręt podwodny typu Kobben w sobotę nad ranem "przejedzie" przez rondo im. Bitwy pod Oliwą zobacz na mapie Gdańska i "zacumuje" na terenie Akademii Marynarki Wojennej. Kolos będzie służył jako pomoc naukowa i atrakcja turystyczna.



Czy podwodny okręt ma szansę stać się dumą uczelni?

To pierwsza taka akcja w Polsce - ważący ponad 370 ton okręt podwodny najpierw został wciągnięty na barkę-ponton, a następnie wzdłuż wybrzeża przeholowany z portu wojennego na teren Komendy Portu Wojennego. Tam, już na lądzie, czeka na transport do Akademii Marynarki Wojennej, gdzie spełni swoją ostatnią, nie bojową a dydaktyczną misję. Już w piątek będzie można go zobaczyć zza bramy portowej.

Poczytaj więcej o Kobbenach.

Operację przewożenia go specjalnie przygotowanymi do tego torami i za pomocą siłowników hydraulicznych zaplanowano na sobotę na godz. 8 rano.

- Okręt przygotowywany jest do tej akcji od 2008 roku. W tym czasie trzeba było go m.in. pomalować i wypiaskować, wyjąć z niego balast, zdemontować część urządzeń i wykonać wiele innych prac - mówi kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy AMW. - Samo przygotowanie do transportu to też nie lada wyzwanie.

Jednostka jest na tyle duża, że konieczny będzie demontaż bramy portu. Do tego jej waga może stanowić spore niebezpieczeństwo. - Od sześciu lat zastanawiano się jak przewieźć taką jednostkę - mówi Lech Kuchnowski z Portowego Zakładu Technicznego S.A. - Moja firma transportowała już cięższe ładunki, ale do tej akcji przygotowujemy się od kwietnia. Nie spodziewam się większych problemów. Nawet warunki pogodowe nie są nam straszne - zapewnia.

Pierwotnie planowano przetransportować okręt w częściach. Ostatecznie opracowano plan z torami i siłownikami hydraulicznymi, które będą popychać okręt. Jednostka ma do pokonania ok. 500 m z portu na teren AMW. Ostatecznie stanie na dziedzińcu uczelni i będzie służyć studentom jako laboratorium naukowe.

- Studenci będą mogli uczyć się tam obsługi takiej jednostki. Na pewno też będzie udostępniana zwiedzającym podczas różnych uroczystości na uczelni - dodaje rzecznik. - Część wyposażenia już mamy, reszta powinna być w ciągu pół roku. Najwcześniej studenci wejdą na pokład w przyszłym roku akademickim.

Ze względu na akcję transportu jednostki, od piątku od godz. 16 najprawdopodobniej do soboty wieczora zamknięte będzie rondo im. Bitwy Pod Oliwą. - Chcemy, by akcja jak najmniej utrudniała mieszkańcom życie, dlatego przeprowadzimy ją w weekend - wyjaśnia Mundt.

Okręt podwodny typu Kobben, który stanie na terenie uczelni, zwany jest potocznie "Jastrzębiem" waży ponad 370 ton i mierzy ok. 47 m długości i ok. 5 m wysokości. To norweska jednostka, wyprodukowana w latach 60. w RFN. Jednak "Jastrząb" nigdy w polskiej flocie nie służył, pełnił za to funkcję magazynu części zamiennych dla kobbenów, które w latach 2003-2004 dostaliśmy od Norwegów ("Sokół", "Sęp", "Bielik" i "Kondor", które wciąż służą w Marynarce).

Uczelnia kupiła "Jastrzębia" od Marynarki Wojennej za symboliczną złotówkę. Koszt przygotowania kobbena i transportu, czyli ok. 2,5 mln zł, pokrywa Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Mikołaj na Okręcie

W piątek o godz. 10 podwodny okręt dosiądzie św. Mikołaj, który będzie rozdawać najmłodszym cukierki. Uwaga! Okręt będzie jeszcze za bramą niedostępny do zwiedzania. W sobotę od godz. 8 rano będzie można obserwować za to jak "przejeżdża" przez rondo im. Bitwy pod Oliwą.

Miejsca

Opinie (137) 6 zablokowanych

  • laptopy

    no i poszło sie j....ć jakieś 2 i pół tysiąca laptopów dla dzieciaków obiecanych przez premiera

    • 3 0

  • Ciekawe (1)

    A studenci nie mogą sie pofatygować do portu i pooglądać tych "sprawnych" jednostek? Trzeba za taką kasę wyciągać ten złom z wody, remontować, teraz utrzymywać, a za 10 lat zezłomować za kolejne 2,5 bańki? Iście polska fantazja.

    • 2 0

    • hmmm

      te 2,5 bańki to jest nic dla takiej szkoły, tymbardziej że dostaje sporo dotacji. Szkoła jest bardzo nowoczesna, ma sporo symulatorów czy strzellnice 3D. Czemu szkoła ma nie inwestować w młodzież? Co to ma być? To jest szkoła też wojskowa, mająca potencjał, Ci ludzie kiedyś b bronili naszych d*psk na morzu czy lądzie. Jestem za tym żeby ich szkolić, są bardziej efektywni niż polska policja. Co więcej, mają lepszy sprzęt niż policja. Jakby były to pieniądze miasta, to moja opinia by była inna, ale pieniądze pochodzą z uczelni i dotacji głownie z UE. Więc naprawdę ogarnijcie teksty typu, że to nic nie da i szkoda kasy. Powiedz mi więc, czy budowanie biblioteki szkolnej, wielkości boiska piłkarskiego czy zwykłego bloku to głupota i marnowanie kasy ? To nie jedyna inwestycja tej uczelni, ten okręcik to jest pikuś :> Pozdrawiam

      • 0 0

  • ale słabe (1)

    a co to za chluba Marynarki Wojennej ? to nie jest nawet nasz okręt nigdy nie podniesiono na nim polskiej bandery. Zamiast postawić okręt o jakimś znaczeniu dla MW to czysty PR show

    • 1 1

    • podwodniak

      Jak Jastrząb został przycholowany do Polski,to przez okres około pół roku podnoszono na nim Banderę MWRP,może miał i dowódcę.

      • 0 0

  • Żenada....

    AMW wydaje 2,5 mln złotych na okręt do zwiedzania podczas wycieczek. Tak jak wcześniej na symulator, który zamiast być wykorzystany do szkolenia służy do zwiedzania dla polityków i wyższych rangą oficerów. Marynarka umiera, za kilka lat nie będzie na czym pływać, więc będziemy mogli całą sobie postawić na terenie AMW i zwiedzać. Podobnie jak projekt GAWRON, który bezpośrednio ze stoczni można przekazać jako pomoc naukową. Pieniądze zostały wydane, okręt nieskończony więc jakoś trzeba go zagospodarować.

    • 0 1

  • po co tory?

    jak już ktoś wcześniej napisał wystarczyłyby człapaki tj platformy na kółkach . cztery sprzężone ze sobą podnoszą 1000 ton bez żadnego problemu.czas operacyjny przejazdu około 1 godz max dwie. koszt- nieporównywalnie mniejszy.

    • 1 1

  • xxxx

    w ostateczności wzmocni siły Mar Woj

    • 0 1

  • Dwa i pół mln?! To ja się cieszę, że ta marynarka dogorywa.

    Mogli studentom za tą kwotę jakiś symulator sprawić, a nie pomnik.

    • 0 2

  • I to są prawdziwi złomiarze

    nie pierniczą się w cięcie tylko w całości zabierają jak leci

    • 1 0

  • 2 i pół bańki =1 zł -to po ile będą bilety ;) (1)

    • 0 0

    • sorry za bład

      2 i pół bańki +1 zł -to po ile będą bilety ;)

      • 0 0

  • A nie lepiej było pobudować za te pieniądze 2km autostrady?

    .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane