• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oryginalne obyczaje na lotnisku w Rębiechowie

LN (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
8 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Nasz czytelnik ma zarzuty nie tylko wobec stosowanych na lotnisku procedur, ale także wobec kultury strażników granicznych i ich stosunku do pasażerów. Zdjęcie wykonane przed wejściem Polski do strefy Schengen. Nasz czytelnik ma zarzuty nie tylko wobec stosowanych na lotnisku procedur, ale także wobec kultury strażników granicznych i ich stosunku do pasażerów. Zdjęcie wykonane przed wejściem Polski do strefy Schengen.

Z racji dość częstych podróży służbowych skazany jestem na korzystanie z trójmiejskiego lotniska Rębiechowo. Celowo użyłem słowa skazany bo to, co dzieje się w terminalu można określić jedynie słowem "kpina" - pisze nasz czytelnik.



Jak na podstawie własnych doświadczeń oceniasz pracę obsługi portu lotniczego w Rębiechowie?

Od 21 grudnia 2007 roku Polska jest członkiem układu z Schengen, wobec czego od tego czasu nie obowiązuje u nas kontrola paszportowa. Tak się składa, że moje trasy lotów odbywają się zawsze przez Kopenhagę, Frankfurt lub Monachium. Jak do tej pory jeszcze się nie zdarzyło, aby przepisy dotyczące wymienionego układu były na lotnisku przestrzegane.

Wejście w kierunku bram jest przeważnie "zakorkowane" długimi kolejkami, ponieważ Straż Graniczna szczegółowo sprawdza dokumenty i porównuje je z biletami. Robi to ślamazarnie, nie zwracając uwagi na obowiązujące przepisy.

Na pytanie odnośnie zasadności kontroli paszportowej pada przeważnie jedna odpowiedź (jeśli w ogóle jakaś pada) składająca się z ruchu ramion wskazującego na kompletną niewiedzę i obojętność.

Kolejna sprawa dotyczy przejścia przez wykrywacze metali. Zachowanie pograniczników pozostawia wiele do życzenia. Warunki, w jakich podróżni muszą przygotowywać rzeczy osobiste do kontroli urągają wszelkim zasadom. Dywanik, po którym trzeba przejść, jeśli sprawdzane jest również obuwie, jest brudny. Brakuje krzeseł, na których można obuwie zdjąć i założyć. Stolik do przygotowania bagażu jest tak mały, że ledwo na nim można coś zmieścić.

Strażnicy okazują skrajny brak szacunku i kultury wobec podróżnych, często w bardzo przykry sposób komentując - zwłaszcza obcokrajowców. Wszelkie uwagi lub pouczenia ze strony pracujących kontrolerów są często niekulturalne. Podam przykład - przede mną czekał na przejście przez wykrywacz obywatel Niemiec. Kontrolerzy kazali poczekać tak długo, aż dadzą znak. Po chwili z wielkim zażenowaniem zaczęli głośno i niegrzecznie komentować fakt, że wymieniony podróżny nadal czekał na na swoją kolejkę. Pomijam fakt kompletnego braku znajomości języków obcych - chociażby podstawowych zwrotów w języku angielskim.

Po przejściu przez wykrywacz, sprawdzanie dokumentów po raz kolejny odbywa się przy samej bramie i tutaj podobnie - na pytanie o zasadność kontroli pada wymijająca odpowiedź, albo nie ma jej w ogóle.

Przyznam, że tego typu sytuacji jest bardzo dużo i trudno w tej chwili wymienić wszystkie, ale za każdym razem, kiedy odlatuję z Rębiechowa spotykają mnie lub je zauważam.

Dodam jeszcze, że na tak wielkich lotniskach jak np. Frankfurt czy Monachium na pewno zdarzają się podobne sytuacje ale są one bardzo sporadyczne. Kontrola bagażu przebiega w przyjaznej atmosferze nie wspominając już o przestrzeganiu przepisów dotyczących strefy Schengen, znajomości języków obcych i podstawowych zasad kultury.
 
Zastanawiam się - przez jak długi czas moi koledzy z Niemiec czy innych krajów będą zadawali mi pytania, dlaczego na lotnisku w Gdańsku ciągle są jakieś problemy i dlaczego obsługa jest tak wrogo nastawiona do pasażerów?
LN (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (552) ponad 10 zablokowanych

  • oto polska właśnie (16)

    oto polska właśnie

    • 4 2

    • to jeszcze przyzwyczajenie z PRLu do tego (1)

      że władza mundurowa jest nie po to by pomagać tylko po to by trzymać bat nad społeczeństwem. Stąd atmosfera po wylądowaniu na polskim lotnisku - jakbyśmy przekraczali ogrodzenie obiektu wojskowego - pierwsze spojrzenie i widzimy króla szlabanu z krzywym pyskiem.

      • 0 0

      • A teraz z drugiej strony... strażnicy graniczni to też ludzie jak każdy piszący na tej stronie, mają swoją pracę do wykonania według takich a nie innych procedur i to czynią, a że po kilku godzinach puszczają nerwy... no cóż, pomagają w tym sami podróżni. I tu możemy podzielić podróżnych na:
        a) podróżnych - przeważnie obcokrajowców (chociaż Polaków też nie brakuje) którzy do kontroli podchodzą "jak cywilizowani ludzie", tzn przygotowani zgodnie z zaleceniami - bez paska, zegarka, płynów w bagażu itp (wszelkie informacje na ten temat są wywieszone na lotnisku)
        b) "ruskie krowy na granicy" - w wiekszości Polaków ktorzy prawdopodobnie mają genetyczną niechęć do poddawania się jakiejkolwiek kontroli i czują totalną niechęć wobec służb mundurowych,

        Szanowni podróżni, nieznajomość przepisów nie zwalnia Was z ich przestrzegania!!! I proszę nie mylić przystąpienia Polski do układu Schengen z kontrolą bezpieczeństwa prowadzoną na każdym lotnisku.

        A oto adres pod którym znajdują się informacje mogące ułatwić przeobrażenie się "ruskiej krowy" w pasażera:
        http://www.ulc.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=326&Itemid=344

        • 1 0

    • a gdzie byli rodzice??

      po prostu strażnicy chcą być jak rodzice, skoro rodziców pasażerów gdzieś wcięło... pytanie tylko gdzie są rodzice celników?

      • 0 0

    • gdanskie obyczaje (6)

      jakie miasto takie lotnisko

      • 0 1

      • (2)

        kolejny z kompleksem Gdyni...

        • 0 0

        • (1)

          człowieku...to nie zaden kompleks...gdańskie lotnisko to jakas kpina!!!! banda debili nic wicej

          • 0 1

          • Zgadza się, bo celnicy są z Gdyni !!!

            • 1 0

      • masz jakis problem? (2)

        • 0 0

        • (1)

          ja mam śledziono

          • 0 0

          • to musisz go rozwiązać, po co żyć z problemami :)

            • 0 0

    • po polsku do "murzyna" (2)

      raz jak stalem za "murzynem"(wniosek- niemowi po polsku) jeden ze straznikow mowil w jezyku polskim do niego "no prosze, prosze przejsc na co pan czeka". Rzenada totalna

      • 0 0

      • hahhahaha

        polaczki po zawodówce

        • 0 1

      • Slaba dedukcja...

        Po 1) Wsrod jak to "fachowo" nazwales "murzynow" sa rowniez POLACY-ale to tak na marginesie,bo i tak pewnie tego nie rozumiesz...
        2) rada - popracuj nad ortografia...

        • 0 0

    • ZGADZAM SIĘ!!!

      TOTALNY BRAK KULTURY, ZNAJOMOŚCI JĘZYKÓW I OGÓLNE HAMSTWO!!!
      Tak jak autor artykułu często jestem zmuszona do korzystania z naszego lotniska co jest dla każdego pasażera masakrycznym doświadczeniem!!!!!

      • 0 1

    • PYTANIE MAM

      Jak to jest mozliwe w cywilizowanym kraju,ze transport po godz 23 do Gdanska z lotniska gwarantuje jedynie Taxi? ostatni autobus z LLW, TO AUTOBUS 110..GODZINA 23.24...PO prostu swietnie zwazywszy na fakt ,ze samoloty londuja takze po godz 23...A ODPRAWA ILE TRWA?Zabranie bagazu ?....I TO WEJSCIE NA LOTNISKO PORAZKA.waziutko.waziutko...ludzie na wozkach inwalidzkich sa przepychani ,przez czekajacych w waskim przejsciu pasazerow..a moze sa dzwi ktore mozna otworzyc dla tych osob?.wstyd panowie projektanci..a moze jednak przy nastepnych projektach bedzie sie uwzglednialo zwiekszony ruch...na terminalu ?

      • 0 0

    • dziwne, ja lecialam kilka razy z gdanska i nie bylo zadngo progbelu, braku kultury. Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Kazdy dobry, byle nie nasz. A teksty, ze oto polska wlasnie to hasla od osob, ktore nigdy nie lecialy i nie maja bladego pojecia o czym pisza. Nigdy, na zadnym lotnisku w kraju nie zdarzylo mi sie, zebym byla niekulturalnie obsluzona, obrazona itp. Szlo sprawnie i grzecznie. Sprawnie w miare mozliwosci.

      • 0 0

  • (8)

    Czego się spodziewać po lotnisku imienie tw. L.W.?:) To państwo ma tradycje, które trzeba szanować!

    • 3 0

    • Porównując Gdańskie lotnisko... (5)

      Gdańsk - kontrola bagażu podręcznego, laptop wyjąc z torby, pasek wyjąc, zdjąc marynarke, wyjąc pasek ze spodni

      Warszawa - podpbnie jak gdańsk, ale milej

      Kopenhaga - wyjąc laptop, paska nie ściągałem, marynarki nie ściągałem, butów też nie, jak pasek zapiszczał to ręcznym wykrywaczem mnie obejżeli

      Monachium - guten morgen, uśmiech na buzi, kontrola jak w kopenhadze

      Kijów - oglądanie bardzo dokładne paszportu, buty na nogach, laptop z torby, marynarka z pleców.

      Porównując te lotniska to Gdańskie wypada najgorzej, w Warszawie lepsza obsługa zarówno na krajowych jak i międzynarodowych.
      Kijów - to inna historia, kto był ten wie jak tam sparawdzają dokumenty, trzeba wypełnia papierki, a celniczki tak zaglądają w oczy jakby były zabujane hehe

      • 0 0

      • no i jeszcze

        zapomniałem dodac: już słynne wąchanie skarpetek w gdańsku

        • 0 0

      • (3)

        W Kopenhadze, co ciekawe, kazali mi wyjąć z kieszeni bojówek bezbarwną szminkę do ust w plastikowym opakowaniu. Ale luzik, rozumiem, taką pracę mają i widocznie muszą. Natomiast było uprzejmie, spokojnie i profesjonalnie, żadnego machania długą bronią, żadnej nerwówki mimo że było dużo ludzi. Z Rębiechowem nie da się porównać, ale już się przyzwyczaiłam, że jak wracam do Polski to przeżywam ból istnienia przez co najmniej kilka dni.

        • 0 0

        • (1)

          potwierdzam powyzsze (choc dla mnie Gdanscy granicznicy byli mili zawsze).

          Antalaya Turcja - prawie zero kontroli, na poklad mozna wniesc wszystko!
          Londyn - musialem buty puscic przez RTG i stac w skarpetach przez chwile, ale bardzo bardzo mili pracownicy (akurat byl maly ruch - nocne spoznienie - i mozna bylo porozmawiac)

          • 0 0

          • TURCJA

            Potwierdzam - w Antalii mimo konieczności posiadania wizy i masy ludzi - sprawna odprawa!!!!
            W Gdańsku - 3 samoloty do Antalii - setki turystów - najpierw:
            1. odbierz bilet
            2. pokarz bilet i sprawdź wage bagażu
            3. w kolejnym okienku wrzuć bagaż na odpowiednią taśmę
            4. kolejka do kontroli podręcznego
            5. odprawa paszportowa
            LUDZIE-wakacji się odechciewa!!!!!!

            • 0 0

        • TO PO CO WRACASZ?!

          tu pełzasz i co z tego masz?:D

          • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Ciekawe co byście zrobili na naszym miejscu??????? Cwaniaki,nie znacie przepisów i robocie sami burdel

      • 0 0

  • (5)

    Często przylatuje do warszaffffki na okęcie i tam jest to samo. Kontrola paszportowa po wylądowaniu na okęciu mimo ze przylatuję zawsze z kraju z Schengen jest nagminna. Od czasu wejscia do Schengen lądowałem na okęciu 11 razy i nigdy mi się nie zdarzyło przejsc przez bramki bez sprawdzania paszportów i durnych i debilnych pytań w stylu "z jakiego lotniska pan przyleciał"? Jak by kuźwa idiota nie wiedział skąd samolot odprawia. Żenada

    • 2 0

    • a ja lecialem raz, z Francji, i wyszedlem w ogole przez nikogo nie niepokojony. fakt, bylo po 21.

      • 0 0

    • (2)

      to pytanie skad pan przylecial jest raczej psychologicznym zagraniem. pan w budce na podstawie reakcji odpowiadajacego moze rozpoznac czy cos jest nie teges, bo sie np spoci na smierdzaco

      • 0 0

      • Tja, lelek (1)

        prawdę mówisz, faktycznie osoby które coś mają na sumieniu znajduje się poprzez obserwację ludzi i wyłapywanie jakichś nietypowych czy nerwowych zachowań i w tym kierunku takie służby są szkolone, jest tylko jeden problem: jeśli w Gdańsku SG swoim zachowaniem wyprowadza z równowagi KAŻDEGO pasażera, to powiedz mi w jaki sposób uda się znaleźć tego, który się denerwuje bo ma gacie wyładowane semtexem, pośród tłumu zdenerwowanego ogólną atmosferą?

        • 0 0

        • ja wiem jak. Ten co ma coś na sumieniu nie będzie zażenowany sytuacją panującą na lotnisku:) A swoją drogą korzystałem z Rębiechowa i moim zdaniem bardziej dokuczliwy jest brak klimy niż kontrole. A te kontrole są dla naszego bezpieczeństwa (broń, ostre przedmioty, materiały wybuchowe) a to z Schengen ma niewiele wspólnego.

          • 0 0

    • czesto nie wie...

      Gdy ostatnio bylam na Okeciu lotnisko to nie bylo wiele wieksze od przecietnego wychodka. Ale juz wtedy ladowal tam wiecej niz 1 samolot dziennie. Wystarczy, ze na kontrole trafiaja podrozni z 2 lotow... Nie masz napisanego w paszporcie skad lecisz... wiec pytanie to nie jest tak durne jak uwazasz. Inna sprawa to sposob, w jaki jest zadawane...

      • 0 0

  • radzę lecieć z Okęcia:) (3)

    tam dopiero jest cyrk...brak informacji, opieszałość i opryskliwosć pracowników lotniska

    • 0 0

    • Byłem tam... (1)

      a także w Nowym Jorku, Kopenhadze, Dublinie, Paryżu... I NIGDZIE, NIEGDZIE nie byłem tak dokładnie i nieuprzejmie skontrolowany jak w Gdańsku.

      • 0 0

      • DZIĘKI ZA PRZYSŁIGĘ

        TO super że tak piszesz. drobiazgowa i dokładna kontrola to podstawa bezpieczeństwa. dzięki takim opiniom dostajemy nagrody hehe. dzięki

        • 0 1

    • Pytanie pani ze SG po przylocie z LGW:

      Skad Pan przylecial?
      -Z Gatwick
      - Karte pokladowa prosze.
      Karta oczywiscie gdzies w kieszeni, nerwowo szukam a za mna 150 osob czeka. Mowie czy potrzebna przeciez wiadomo, ze wyszedlem z EasyJeta i nr lotu jej mowie, a ona, ze wie Pan tutaj mamy tyle lotow, ze skad ja mam je wszystkie znac.
      TYYYYLE LOTOW :)))))))
      Czy oni mysla ze tam ludzie z ogrodkow dzialkowych z Rebiechowa przez plot przeskakuja i przychodza??? I ta arogancja, nieuprzejmosc straszna!

      • 0 0

  • Autor tego tekstu nie ma racji. (16)

    Wiadomo, że lotnisko nie jest przystosowane do obecnego ruchu, ale sprawdzanie dokumentów to podstawa. Chyba nikt nie chce się władować razem w samolotem w jakiś wieżowiec, albo rozlecieć na tysiące małych płonących kawałków...

    A ilu przestępców zostało złapanych podczas próby ucieczki z kraju przez Rębiechowo?

    • 2 1

    • a ja uważam, że ma rację (1)

      ponieważ znalazłem się w takiej samej sytuacji jak on właśnie na tym lotnisku.

      A z kontrolą dokumentów to już przesada. Będą chcieli rozwalić to lotnisko, to rozwalą. A dokumenty tak podrobią, że nie rozpoznają fałszywych.
      Tam jest taka ochrona, jak i na Okęciu. Skoro dziennikarze sobie wchodzą na teren lotniska dostając się do samolotu, to terroryści zrobią to jeszcze skuteczniej.

      • 0 0

      • Otóż to. Ale to nie dociera do niektórych..

        Zamiast utrudniać życie milionom pasażerów każąc im stosować się do coraz bardziej absurdalnych przepisów "bezpieczeństwa", władze powinny położyć raczej nacisk na kontrole techniczne samolotów...

        Po niebie lata coraz więcej złomu, linie lotnicze oszczędzają na przeglądach, a pasażerów karmi się idiotyzmami nt. terrorystów.

        Co do strażników, to faktycznie są czasami upierdliwi (co można tłumaczyć poważnym traktowaniem obowiązków), ale do tego często nieuprzejmi i aroganccy.. ale co zrobić, skoro władzom lotniska to nie przeszkadza?

        • 0 0

    • autor ma rację (3)

      przede wszystkim co do CHAMSTWA straży granicznej oraz kompletnego braku umiejętności posługiwania się językami obcymi. obrażone miny i drwiny straży granicznej są na porządku dziennym

      • 0 0

      • Racja! (2)

        święta racja!

        • 0 0

        • ze moja racja jest najmojsza !!! (1)

          • 0 0

          • a to sprawdzimy !

            Ausweiskontrole!!!

            • 0 0

    • Autor tego artykulu ma 100% racje - tez latam czesto i duzo i to co sie dzieje na lotnisku jest szczytem chamstwa i braku kultury!!

      • 0 0

    • a brak krzeseł?

      A kultura i znajomość języków?

      • 0 0

    • (1)

      Sprawdzaniem dokumentów nie uchronisz się przed wysadzeniem samolotu. Poza tym jest to niezgodne z prawem polskim i europejskim - nie po to podpisywaliśmy układ z Schengen, żeby go teraz lekceważyć, a mówi on wyraźnie o swobodnym przekraczaniu granic wewnątrz-unijnych bez kontroli dokumentów. Kontrole takie odbywają się na "zewnętrznych" granicach układu i jeżeli czyjeś dokumenty nie zostały tam zakwestionowane to nie ma sensu ich sprawdzać po raz kolejny.

      • 0 0

      • Uklad z Schengen znosi kontrole graniczne ale nie zakazuje w zaden sposob kontroli dokumentow jako takiej. Straz graniczna ma nadal prawo do kontroli dokumentow jesli zajdzie taka koniecznosc (i moze to tez zrobic rowniez poza lotniskiem). Na innych lotniskach podchodzac do strefy "gate'ow" :) po odprawie tez okazuje sie bilet document tozsamosci. Roznica polega tylko na tym ze np w takim Monachium straznik ledwo zawiesi na tym oko a u nas zacznie wyciagac lupe.

        • 0 0

    • ma racje (1)

      autor jak najbardziej ma racje

      • 0 0

      • 100% potwierdzam

        latam sporo, ale to co sie dzieje na tym lotnisku (podejscie do pasazera) to skandal. Nigdzie nie spotkalem sie z takim chamstwem, drobiazgowoscia i podejrzliwoscia. obsluga pasazerow 0/10 . DNO

        • 0 0

    • No właśnie ilu?

      bo chyba niezbyt wielu

      • 0 0

    • no właśnie, ilu??

      • 0 0

    • Andrew, nie chrzań

      znamy takich cwaniaków

      • 0 0

    • cześć

      Gratuluję Andrew. Widzę że choć Ty jesteś inteligętny. Najchętniej to obwiniac innych ale to wynika z ich własnych kompleksów.

      • 0 0

  • (2)

    A na zachodzie idzie to szybciej bo oni mają nieco usprawnione systemy antyterrorystyczne, inne dokumenty, większe doświadczenie w tej robocie

    • 0 0

    • Jakie inne dokumenty, skoro MY będąc za granicą i mam Polskie... :> I i tak rzadko kiedy są one sprawdzane..

      • 0 0

    • Jakie systemy antyterrorystyczne?? Zejdź na ziemię

      Obsługa lotniska ma być profesjonalna i uprzejma, a nie pokrywać nadgorliwością braki w swoim wychowaniu..

      • 0 0

  • Bo to Polska i tu wszystko robi sie na wyrost, by sie przypodobac niewiadomo komu

    By Polak Polaka na lotnisku w Polsce tak traktowal to SKANDAL.

    • 0 0

  • zbiorowisko prymitystwa (8)

    Ta obsluga to jest najbardziej prymitywna ze wszystkich lotnisk na jakich bylem -czesto latam i wiem.Pogranicznicy kobiety i mezczyzni to pewnie najgorsi z najgorszych i najglupsi co nie potrafia sie nawet wyslowic i normalnie porozmawiac z pasazerem .Powinni odprawiac zwierzeta a nie ludzi.

    • 0 0

    • nie obrazaj zwierzat

      • 0 0

    • Buraki którzy wyżej ... niż 4 litery mają (1)

      Zgadza się w 10000000%. Oderwani od pługa, myślą sobie, potrzebuję pracy, aha to Straż Graniczna, tam nic nie trzeba umieć, wystarczy być chamem.

      • 0 0

      • obawiam się, że

        tą wypowiedzią zniżyłeś się do krytykowanego przez siebie poziomu...
        każdy ocenia po sobie...?

        • 0 0

    • prostactwo i prymitywizm (1)

      zgadzam sie z tym w 100%. takiego chamstwa i buractwa nie widzialem na zadnym innym lotnisku na swiecie. :(

      • 0 0

      • szkoda zwierząt!!! ludzi też!!!

        • 0 0

    • do inteligentnego inaczej:

      a gdzie latasz? Do Londynu i z powrotem? Następnym razem zapoznaj sie lepiej z obowiazujacymi przepisami zanim zaczniesz wypisywać takie głupoty...

      • 0 1

    • no tak

      przecież odprawiają zwierzęta

      • 0 0

    • niestety mojego psa tez nie potrafią odprawić zgodnie z przepisami

      • 0 0

  • Sprawdzanie dokumentow i kontrola bagazu to dwie rozne sprawy.
    Polskie lotniska sa, wg szefa Strazy Granicznej, znakomicie przygotowane do nowych schengenowskich procedur zwiazanych z odprawa i kontrola pasazerow. Mialo to oznaczac skrocenie czasu odpraw pasazerow "schengenowskich" do niezbednego minimum, a w praktyce nie zmienilo nic.
    Procedury "Schengen" nie dotycza kontroli bezpieczenstwa, wiec obawy o wybuchajacy samolot, czy terrorystow na pokladzie jest pozbawiony sensu.

    • 1 0

  • Na lotnisku w Gdyni (7)

    Na lotnisku w Gdyni nie bedzie takiego chamstwa

    • 0 1

    • Bo...

      ... nie będzie lotniska ;P

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • bedzie:) (2)

      musi byc bo na tym smierdzaym rebiechowie nikt nie pracuje od 24 do 5 rano procz SG ktora jak zawsze nic nie wie.

      • 0 0

      • Niewielka strata

        Do sledziowni i tak nikt w tych godzinach nie jezdzi bo szczurek zwija drogi dojazdowe na noc coby kury nie podziobaly... :P

        • 0 0

      • ?

        a to ciekawe...
        nikogo nie ma od 24 do 5 to Ci niespodzianka...

        • 0 0

    • nie rozśmieszaj mnie (1)

      hahaha
      Mam zajady

      • 0 0

      • Gdynia a lotnisko-m moze jeszce z tymi baranami wojskowymi

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane