• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osiedle odcięte od ul. Myśliwskiej zyska nowy dojazd

Maciej Naskręt
17 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Miasto nie chce negocjować z odpowiedzialnymi za odcięcie dojazdu do ul. Myśliwskiej z ul. Pagórkowejzobacz na mapie Gdańska, natomiast Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska ogłosiła przetarg na dokumentację dla budowy dojazdu od ul. Kartuskiej. Mieszkańcy odciętego osiedla muszą uzbroić się w cierpliwość.



Jak oceniasz decyzję o budowie ul. Pagórkowej?

We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy o prywatnym właścicielu działki, który z dnia na dzień zagrodził dojazd do ul. Myśliwskiej mieszkańcom bloków położonych przy ul. Pagórkowej. Do dzisiaj miasto, mieszkańcy i właściciel zagrodzonej działki nie doszli do porozumienia - dlatego tymczasowa droga pozostaje cały czas nieprzejezdna.

Wszystko wskazuje na to, że w tej kwestii nic się nie zmieni.

- Miasto nie ma ochoty z nami rozmawiać, dlatego droga pozostaje zagrodzona - mówi krótko Angelika Zagraba, pełnomocnik rodziny, do której należy fragment działki, przez który jeszcze kilka miesięcy temu jeździły samochody do ul. Pagórkowej.
Urzędnicy nie chcą negocjować z Angeliką Zagrabą, ponieważ stan prawny nieruchomości jest wciąż nieuregulowany. Cały czas nie wiadomo, kto jest prawnym spadkobiercą po poprzednim właścicielu, który zgadzał się na przejazd aut przez jego działkę.

- Czekamy na wyrok sądu w tej sprawie - przyznaje pełnomocnik rodziny, do której należy fragment działki.
  • Sytuacja mieszkańców na ul. Pagórkowej pozostaje bez zmian od września ub. r.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.
  • Ulica Pagórkowa w Gdańsku.

Wszystko wskazuje jednak na to, że władze Gdańska wybrały trwalsze rozwiązanie, niż prowizoryczny układ z właścicielem prywatnego terenu. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska właśnie ogłosiła przetarg na opracowanie dokumentacji technicznej dla budowy ul. Pagórkowej, ale od strony ul. Kartuskiej.

- Opracowanie ma być gotowe do końca września - zapowiada Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Jeszcze nie wiadomo, czy budowa drogi ruszy w tym roku, czy w przyszłym. Wszystko zależy od tego, czy znajdą się na to pieniądze w budżecie miasta. Nowy odcinek ul. Pagórkowej oprócz utwardzonej nawierzchni, zyska odwodnienie i oświetlenie. Ponadto wyremontowana zostanie nawierzchnia przed blokami na ul. Pagórkowej.

O wyborze biura projektowego w 60 proc. zdecyduje cena, a w 40 proc. okres rękojmi liczony od daty odbioru ostatniej z części dokumentacji projektowej. Potencjalnego wykonawcę poznamy najszybciej w poniedziałek, wtedy nastąpi otwarcie ofert.

Mieszkańcy ul. Pagórkowej mogą się cieszyć, że urzędnicy tak szybko zareagowali na trapiący ich problem. Z zazdrością spoglądać na nich mogą mieszkańcy sąsiedniej ul. Myśliwskiej, gdzie różne doraźne naprawy czy modernizacje trwają od dekady.

Film z września 2016 r. Od tamtego okresu niewiele się zmieniło na ul. Pagórkowej

Opinie (152) ponad 10 zablokowanych

  • Brzydka blokada za pomocą taśm? (7)

    Powinien zagrodzić ulicę ładnymi żółtymi kamieniami, a tak od razu można poznać flejtucha.

    • 7 2

    • brudas (6)

      Obejście koło domu mówi wszystko ,jaki gospodarz takie obejście

      • 0 2

      • .... (5)

        Zawsze mogą postawić ładny płot ale wtedy drogą sie pożegnacie

        • 0 2

        • Marta

          Jeśli to moja działka to sobie mogę postawić płot co tylko zechcę ,ale w tej chwili nie ma ustalonego właściciela co z tego wynika nie są właścicielami działki proste i tego płotu nie mogą postawić myślenie nie kosztuje

          • 0 0

        • (3)

          Dokładnie. Będzie w tedy wojna i wiecie co Wam napisze że dobrze będzie jak ta Angela wpadnie na taki pomysł, płot zrobi swoje

          • 1 1

          • (2)

            Ale na dzien dzisiejszy owa Angela nie może postawić takiego płotu gdyz nie jest właścicielem tej działki

            • 0 0

            • (1)

              A może postawić i nic nie zrobisz gamoniu

              • 0 0

              • Trzeba mieć szmal żeby postawic płot

                • 0 0

  • Olek...

    Tak siedzę i czytam te Wasze opinię to aż nie wierzę że ludzie którzy nie mieszkają na ul. Pagórkowej piszą takie rzeczy i wchodzą w życie prywatne p.Pełnomocnik i szczerzę Wam napisze że takich spraw się nie porusza publicznie. Teraz do Ryś jestem ciekawy czy gdybyś to Ty był na ich / jej miejscu czy pozwoliłbyś na swojej prywatnej działce obcym ludzią korzystać z niej ? Raczej NIE . Więc oni też nie chcą i mają do tego prawo i nieważne czy jest ktoś właścicielem czy jeszcze nie bo w Ameryce to za takie przechodzenie czy jeźdzenie po terenie prywatnym grozi Kulka w głowę , wiem że Polska to nie Ameryka ale takie są realia . Każdy walczy o swoje ... Wiem że każdy ma prawo do własnej opinii ale żeby wchodzić w życie prywatne to jakieś nieporozumienie . Szkoda mi tych osób które nic mądrego nie mają do napisania na tym forum i przypominam że artykuł nie powstał o prywatnych sprawach p. A tylko o ul. Pagórkowej . Wina jest dewelopera i Miasta że nie chcą dojść do porozumienia tylko wydają Nasze pieniądze na budowę całej drogi jak można było zrobić tylko ten kawałek do Myśliwskiej i było by po sprawie ...

    • 8 4

  • datek dla budynia daliście ?

    • 2 2

  • Skoro nie ma pelnoprawnego wlasciciela ... (3)

    ... to kto i jakim prawem zarzadza tym terenem ?!

    Nalezy wyciagnac konsekwencje w stosunku do Angeliki i jej mocodawcow !!!

    • 3 8

    • Mocodawcow

      Mówisz mocodawcow. Tylko skąd Ci mocodawcy? Z tel Awiwu Moskwy berlina czy może z Marsa

      • 2 0

    • Odwrócę pytanie

      Skoro teren nie należy do wspólnoty oraz nie jest to droga publiczna to jakim ktoś wykorzystuje ten teren jako dojazd do swojej posesji?

      • 2 0

    • Następnym gamoniem jesteś To jest Prywatne i może zaorać

      • 0 0

  • Droga

    Taka droga jakie osiedle. Jakość wykonania!

    • 0 0

  • Grześ (2)

    Ludzka podłość nie zna granic , osoby pisząc takie rzeczy tylko jej zazdroszczą że sami nic nie osiągneli a ona próbuje ... I nudne ma życie więc piszę na jej temat

    • 2 1

    • .... (1)

      Dokładnie tak jak mówisz ona sie stara o tą drogę... Ludzie przecież właściciel tej działki płaci za to podatek wiec kto im odda za tyle lat zmarnowanych za dojazd do osiedla. Podatek też kosztuje!!!! A jak myślicie dlatego miasto nie chce kupic tego od nich.. Bo robi to specjalnie.... Żeby być w uwadze itp.

      • 1 1

      • Marta

        Nie jest właścicielem bo nie ma ustalonego właściciela ty tępa dzido Marta

        • 0 0

  • A gdzie było miasto

    jak wydawało pozwolenie na budowę?
    Ja nie rozumiem, że władze miasta Gdańsk (Prezydent, UM, radni) dopuścili rozwój miasta bez długofalowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz przygotowania infrastruktury. W Gdańsku powstało dużo nowych osiedli z dojazdem polnymi drogami, brakuje wytyczonych korytarzy drogowych kolektorów wod-kan itp., wykupionyego terenu. Łatwo krytykować stary system, który jednak zabezpieczył infrastrukturę na rozwój i miastu łatwo było wykonać nowe linie tramwajowe (Chełm,i Morena, Migowo) i oczywiście sprzedać olbrzymie ilości gruntów nie zabezpieczając nowych pod przyszłą infrastrukturę.

    • 2 0

  • A służebność drogi koniecznej???

    • 1 0

  • Marcel (1)

    Czytałem te wszystkie opinie na temat tej drogi a raczej na temat tej dziewczyny i dziwię się że temat rozwinął się o prywatnym życiu a nie tak jak wnosi Pan dziennikarz w artykule o Drodze. Dziewczyna która zajmuje się tą sprawą ma Odwagę walczyć z urzędnikami i całą zgrają smerfów bo nie każdy miałby tyle Odwagi co ona. Szanujmy się wzajemnie i zajmijmy się naszym życiem a nie życiem jej.

    • 2 1

    • Tu nie chodzi o odwagę tylko o kasę i przestań pisać te brednie

      • 0 2

  • Jak można było wybudowac droge na prywatenej działce?

    Kto dał warunki zabudowy dla działki bez dojazdu? A jeśli wszystko było zgodnie z przepisami to o co chodzi?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane