• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parkują na jezdni, bo nie ma zakazu

Michał Sielski
12 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Czasami na drodze stoi sznur samochodów, bo żeby wyminąć parkujących, trzeba zjechać na przeciwległy pas. Czasami na drodze stoi sznur samochodów, bo żeby wyminąć parkujących, trzeba zjechać na przeciwległy pas.

Gdyński Zarząd Dróg i Zieleni postawił paliki, dzięki którym kierowcy nie zastawiają już chodnika przy ul. Łużyckiej zobacz na mapie Gdyni, ale zapomnieli za to o zakazie parkowania, dzięki czemu auta stoją teraz na ulicy.



Czy na ul. Łużyckiej powinien stanąć znak zakazu parkowania?

Parkujący przy ul. Łużyckiej regularnie byli karani przez policję i strażników miejskich za zostawianie samochodów na trawnikach albo tarasowanie całego chodnika. Dzwonili piesi i właściciele pobliskich firm, którzy nie mogli przejść, bo wielu kierowców "musiało" zaparkować jak najbliżej, zamiast np. zostawić samochód kilkaset metrów dalej na parkingu przy SKM Redłowo zobacz na mapie Gdyni.

W końcu zdecydowano się na zamontowanie słupków, które uniemożliwiają wjazd na chodnik. Pomysłowi kierowcy szybko jednak zauważyli, że nie ma znaku zakazującego postoju bezpośrednio na ulicy.

- Efekt jest taki, że auta parkują na pasie ruchu, co stwarza zagrożenie dla jeżdżących ul. Łużycką. Nie da się ich ominąć bez wjechania na przeciwległy pas ruchu, co powoduje często niebezpieczne sytuacje. Zwłaszcza dla dużych pojazdów - mówi pan Jakub, prowadzący w pobliżu sklep.

Policjanci przyznają, że karać nie mają za co, bo przy Łużyckiej nie ma zakazu zatrzymywania się ani zakazu postoju. Samochody nie stoją też w obrębie skrzyżowania, choć niewątpliwie przeszkadzają innym użytkownikom. Zapowiadają jednak, że przygotują wniosek do ZDiZ o wprowadzenie zakazu zatrzymywania się.

- Na razie nikt do nas się z takim wnioskiem nie zgłosił. Jeśli wpłynie, to rozpatrzymy jego zasadność. Musimy wyważyć racje wszystkich uczestników ruchu drogowego - zapewnia Tomasz Krzak z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Opinie (300) 6 zablokowanych

  • (45)

    To prosty skutek złośliwości miasta wobec właścicieli samochodów.

    • 173 185

    • A umiesz czytać?! (11)

      Jak byk jest napisane, że to ludzie zgłaszali problem. Korona ze łba kierowcom nie spdanie jak przejdą się kilkaset metrów. Przynajmniej ja tak robię. Zamiast stanąć jak ostatni kretyn wolę jednak zaparkować gdzie indziej. Pozdrawiam innych tak samo myślących.

      • 83 28

      • to jest parkowanie zgodnie z przepisami (2)

        ruch niewielki - widać na zdjęciu, że korków to nie tworzy
        tam jest szeroko - większość samochodów spokojnie przejeżdża swoim pasem
        parking przy skm jest zawsze zapchany więc nie wiem dlaczego ktoś sugeruje to jako alternatywę

        • 58 34

        • nie ma jak kartofel w stary Audi A3 (1)

          • 21 14

          • Darmowa reklama dewelopera z Gdyni

            • 2 0

      • (3)

        Oczywiscie, ale sprobujcie zaparkowac na Luzyckiej po godzinie 9 rano, powodzenia.
        Wiem bo sam codziennie walcze tam o miejsce, wspomniany w artykule parking przy SKM pelny juz o 7.30, najblizsze legalne parkowanie to parking przy Hali Sportowej, ponad kilometr od pracy.
        Jezeli autor artykulu chce juz sie czepiac to przyczepil bym sie do samochodu ciezarowego z autami do salonu BMG, ktory codziennie rano stoi i blokuje jeden pas zaraz za rondem. To nikomu nie przeszkadza!

        • 26 8

        • ponad kilometr???? (1)

          Matko boska toż to lektykę powinien ZDiZ podstawić dla jasnie kierowców. Ponad kilometr... - boże kto by pomysłał takie odległości piechotą chodzić.... :(

          • 32 15

          • Nie wiem, czy bym to przeżył ... :`-o

            • 4 0

        • "Walczysz" tam codziennie o miejsce parkingowe?
          "Ponad kilometr" od pracy masz parking przy hali?
          Człowieku - obudź się. Tylko z własnej woli przyjeżdżasz w to miejsce swoim własnym autem, więc jak Ci się nie chce "walczyć" o to miejsce to nie "walcz" o nie. A parking przy hali nie jest "pand kilometr" od Twojej pracy tylko 600 metrów i jest to dystans (naprawdę!) do przejścia przez dorosłego człowieka, a nawet powinieneś tyle chodzić codziennie dla własnego zdrowia...

          • 30 7

      • Dlaczego wyzywasz ludzi od osratnich kretynów (2)

        skoro parkują zgodnie z przepisami?

        • 16 10

        • Uderz w stół, a nożyce się odezwą... (1)

          • 9 11

          • Ani tam nie parkuję

            ani nie mieszkam w Gdyni. Jako kierowca i jako pieszy wolę żeby auta parkowały na jezdni niż na chodniku. A skoro nie ma tam zakazu to nie widzę powodu do wyzywania parkujących tam. Może się takie parkowanie komuś nie podobać ale to nie powód żeby być chamskim.

            • 12 0

      • Parkowanie jest legit ale wtedy przerywane linie nie powinny tam teraz być bo sugerują dwa pasy.

        • 0 1

    • Ja bym to nazwał brakiem wyobraźni... (3)

      W wawie na ul. Domaniewskich powstała dzielnica biurowa podobna do tej na Łużyckiej tylko 10x większa. Codziennie przed 8 rano i po 16 dochodzi tam do paraliżu komunikacyjnego... Firmy zaczęły już uciekać z "prestiżowej" lokalizacji z tego powodu - ilość spóźnień i nerwów zaczęła przynosić znaczące straty.
      Gryzoniowcy wymyślili w Gdyni piękną dzielnicę biurową na kilka tysięcy miejsc pracy, a układ komunikacyjny pozostał prawie niezmieniony od lat 80... Pozostaje tylko spuścić głowę i ...

      • 36 10

      • (2)

        Co Ty bredzisz.
        Przecież ten rejon jest IMHO lepiej skomunikowany niż centrum Gdyni.
        Z peronu SKM masz 5 minut piechotą, autobusy i trolejbusy jeżdzące Al. Zwycięstwa zapewniają połączenie z każdą dzielnicą Gdyni.
        Jeśli wysiądziesz przy PPNT, to możesz kładką (wybudowaną celowo dla ułatwienia komunikacji pieszej) w 5 minu dojśćdo Łużyckiej.

        Miejsc do parkowania np na Halickiej jest zawsze od pyty i wstecz. Tylko biurwom , managerom i PiEmom nie che się (ba, nawet nie wypada) chodzić piechotą.

        Najlepiej jakby w hallu głownym zrobić parking, żeby prosto z fotela auta zasiadali za biurkiem

        • 41 9

        • No i tu trafiasz w sedno... (1)

          Jak ktoś jedzie samochodem kilka, kilkadziesiat km to do głowy mu nie przyjdzie zeby na koniec dolozyc sobie kilka minut spaceru, zwłaszcza podczas opadów i zawieruchy. Wydaje mi sie ze zmiana tego nawyku potrwa jeszcze sporo czasu i nie ma znaczenia czy to menago, prezes, czy ochroniarz.
          Bez bicia sie przyznaje ze zazwyczaj naleze do tych leniwych.

          • 16 1

          • tylko czym się różni parkowanie na Halickiej od Łużyckiej? jak tam zastawią samochodami to też znajdą się tacy, co im bedzie przeszkadzać samochód na ulicy.

            • 6 2

    • (1)

      Swoją drogą to nawet na tym zdjęciu widać, że jezdnia jest tutaj tak szeroka, że mijając te zaparkowane zgodnie z przepisami samochody wcale nie trzeba zjeżdżać na przeciwległy pas. W takim razie po co taki podpis pod zdjęciem, Drogi Autorze artykułu? Już nie mówiąc, że z logiką tego zdania też najlepiej nie wyszło.
      "Czasami na drodze stoją, bo żeby wyminąć...". Tak, przykład dobrego dziennikarstwa...

      • 12 2

      • nie logiką, a gramatyką

        • 0 1

    • (2)

      akcja z Karnymi Kitasami powinna rozwiązać ten problem

      • 4 5

      • kitasa se na czole powinienes przykleic tłumoku :D (1)

        przecież stoją zgodnie z przepisami

        • 11 2

        • "Zgodnie z przepisami" to jeszcze nie znaczy,że nie "panadolowo" ;)

          • 1 2

    • to jest wlasnie konsekwencja wydawania pozwolen na budowe biur bez powierzchni parkingowych (21)

      bo wiadomo parking to nie jest cos za co kasiore mozna trzepac na wynajmie, wiadomo ze czesc ludzi bedzie jezdzila do pracy smaochodami bo dojezdza ze zle skomunikowanych rejonow metropolii, niestety wlodarze Gdyni tego nie przewidzieli, powinien byc obowiazek zapewnienia minimum parkingowego dla kazdego biura.
      a do madrych od dreptania kilometra, jak ktos jezdzi kartofle przerzucac na gielde w chwaszczynie to sobie moze chodzic, przechadzka po deszczu w eleganckim garniturze lub kobiecej jego alternatywie moze skonczyc sie niezbyt fajnie

      • 9 6

      • (10)

        Przecież tak jest, budując musisz zapewnić miejsce parkingowe. Poczytaj MPZP, potem się wypowiadaj. Problem polega na tym, że obojętnie jaki parking wybudujesz, zawsze miejsc będzie za mało.

        • 6 1

        • no jesli na firme zatrudniajaca 100 pracownikow przydziela sie 10 miejsc to rachuba jest jasna (9)

          plan zagospodarowania ukladany jest pod ziomkow ktorzy buduja biura, wiadomo ze nie chca oni 1/3 przestrzeni zagospodarowywac pod parkingi lub budowac dodatkowych budynkow parkingowych bo im sie to zwyczajnie nie oplaca wiec jedzie sie w planie po minimum i takie sa tego skutki.
          jesli nie zapewni sie ludziom z przedmiesc alternatywnych sposobow dojazdu to o czym rozmowa, nikt nie bedzie jechal z żukowa np z 10 przesiadkami przez gdansk zeby dojechac na łużycką.

          • 6 6

          • (7)

            Buduje się tak, by było zgodnie z zapisami. Nikt sam więcej nie da. Pretensje idz składać akurat w tym przypadku do UM Gdynia, że to kpina, że w MPZP jest za mało miejsc parkingowych i z Żukowa dojechać nie można. A tak na marginesie, większość tablic to i tak miejscowe :)

            • 3 0

            • Ja mam akurat osobiście na to wylane (6)

              dziwi mnie tylko, że za głupiej komuny można było przewidzieć przebieg linii tramwajowej na morene i że w ogóle zaistnieje taka potrzeba aby ją przeprowadzić a w dzisiejszych czasach trudno ogarnąć że dla dzielnicy biurowej liczba miejsc parkingowych jest niewystarczająca :D TO śmieszy, żyjemy w debilnym kraju gdzie stawia sie budynki biurowe i domy nie myśląc zupełnie o infrastrukturze i mamy potem takie konsekwencje.

              • 11 1

              • Zgadzam się. Moim zdaniem, w miejscach o takim natężeniu ruchu samochodowego, powinno się budować piętrowe parkingi naziemne (podziemne są droższe), wprowadzić opłatę za parkowanie, ale nie zaporową, by inwestycja zwróciła się przez 3 miesiące, tylko taką, by każdy mógł zaparkować. A naokoło bezwzględnie egzekwowany zakaz parkowania.

                • 2 2

              • Emigruj do nie dziwnego i zupełnie zwyczajnego kraju, jak ci tu źle. Tylko się nie zdziw ;) (4)

                • 1 3

              • dziecino gdzie stoi napisane ze mi tu zle (1)

                wesoło mi tu, zwłaszcza jak czytam wypociny takich przybuzowanych gości, co to maja problem z rozumieniem słowa pisanego i wyciąganiem wniosków z logicznego tekstu... nadinterpretujesz deko i nawet twoje pseudo nijak logicznie się nie zgadza z tym co zapewne chciałeś przekazać :)
                pewnie kończyłeś gimnazjum :P to wiele usprawiedliwia :)

                • 4 1

              • Gimnazjum? Co to takiego? I kto tu nadinterpretuje? ;)

                • 2 1

              • Po co nam emigrowac, skoro parkuje w podziemnym garażu?

                • 0 0

              • ja się nie dziwię, tu wszystko jest tak jak trzeba

                to wy się w tej polsce sami sobie do gardeł rzucacie
                jak jakieś dzikusy,
                samo sobie problemy wymyślacie

                • 0 0

          • "Z Żukowa np. z 10 przesiadkami" - widać, że nie masz pojęcia, o czym mówisz. Z Żukowa jedzie się z 1 przesiadką lub

            BEZ PRZESIADEK

            opcja I: Żukowo - bus "Z" - Redłowo PPNT - bez przesiadek - (można też gdzieś na Wielkopolskiej przesiąść się na 172) - ok. 60 minut, kursy co ok. 60-90 minut rano.

            opcja II: Żukowo Wschód PKP - PKP - Gdynia Główna - SKM - Redłowo SKM - czas 45 minut, kursy co godzinę rano.

            opcja III: Żukowo - bus 126 - Wrzeszcz PKP - SKM - Redłowo SKM - ok. 70 minut, 1 kurs dziennie

            opcja IV: Żukowo - bus 801 - Gdańsk Gł. PKP - SKM - Redłowo SKM - ok. 70 minut, codziennie rano kursy co 20-30 minut

            opcja V na przyszłość: PKM - Żukowo do Gdynia Stadion - bez przesiadek...

            Max. dwie przesiadki - ale to tylko, jak sobie chcesz 1 przystanek podjechać linią 109... LOL

            Typowe buraczane ćwiklenie kolesia z bulwą przyrośniętą do fotela - jak się jest uzależnionym od samochodu, to palnie się największe głupoty dla usprawiedliwienia... Tak robi każdy uzależniony... ;) A od braku auta się nie umiera, trzeba tylko umieć czytać i cokolwiek zaplanować, np. drogę do/z pracy ;)

            PS. Mam auto, używam go i nie mieszkam w Żukowie - nie znam tamtejszego rozkładu jazdy, sprawdziłem te info w 15 minut z ciekawości i dlatego, że lubię udowadniać indolencję marud, wg. których "bez auta się nie da żyć".

            Tak się składa, że mam znajomych, również z dziećmi, dojeżdżają z jednego miasta do drugiego do pracy (w obie strony) i normalnie żyją. Tylko, że nie muszą wpierniczać fhui kasy w auto (naprawy, przeglądy, ubezpieczenia, paliwo, a nie daj Bóg, jak się rozbije albo spali ;))

            • 6 2

      • (9)

        Przejdź się rano do londyńskiego metra, Central Line do City, i przyjrzyj się ubraniom pasażerów.

        No chyba że angielskie garnitury i ich kobiece odpowiedniki są deszczoodporne...

        • 6 2

        • rili? (8)

          porownujesz Londynskie metro i tamtejsza komunikacje z Gdynią?
          jestes w pełni władz umysłowych :D

          • 7 3

          • Daj spokój, dla Wyrywającego bakierzy z City to "plebs", a poza tym w Anglii "prawie nie pada" ;) (5)

            • 4 1

            • nie no dziecinko Gdynie spoko z Londynem możemy porównać (1)

              chociaż "Nie ma takiego miasta Londyn! Jest Lądek, Lądek-Zdrój, tak..."
              poluzuj gumkę w majtach dziecko, bo cię chyba coś ciśnie

              • 2 2

              • Pudło, noszę bokserki :P

                • 3 1

            • eksporterze ćwikły, nie możesz porównać Londynu do Gdyni (2)

              szczególnie wycinając miniaturowy fragment rzeczywistości,
              Londyn jest najdroższym i najbogatszym miastem świata.
              Anglia ma znacznie szybszą i wygodniejszą infrastrukturę niż Polska.

              Przeciętnego Anglika stać na drogi garnitur,
              mundurki i krawaty i formalne stroje są u nich bardzo zakorzenione w kulturze.

              Ciebie widok garnituru w metrze szokuje bo jestes z Polski,
              myślisz, że to krezusi, bogacze.
              Nie, tak wyglądają przeciętni anglicy w Londynie.

              Więc nie porównuj SKMki czy Gdyni do Londynu
              bo to tak jak porównać azerbejdżan czy Somalię do Polski.
              Tam też pewnie mają autobusy i ci z tego?!

              • 1 2

              • Przeciętny Anglik w Londynie?

                Trzeba mieć niesamowite szczęście aby takiego spotkać.

                • 2 0

              • I właśnie o tym mówię - tam "przeciętny" jeździ metrem i jest OK. Tylko u nasz każdy musi być "nieprzeciętnym",bo zmotoryzowanym

                • 0 0

          • (1)

            . W londyńskim metrze w szczycie ścisk taki, ze czasami ludzi na raty na stacje wpuszczają i czekasz w kolejce przed wejsciem. W tunelach zawsze duszno i ciepło, wiec trudno sie odpowiednio ubrac w zimie. Wagony i stacje dość brudne, no i jak w każdym metrze, specyficznie śmierdzi. Ciasne korytarze... Faktycznie, trudno porównywać.

            • 3 1

            • Masz na myśli paryskie metro, gdzie wsiadają po dwie osoby na wagon w szczycie. W londyńskim jest o niebo lepiej...

              • 0 1

    • niektórzy już tak się zrobili wygodni,że pewnie chcieliby,aby można byłoby wjechać samochodem do miejskiego W-C -tu.Dała Bozia nóżki, to zapier..... pieszko.Na pewno wyjdzie to na zdrowie.

      • 3 0

    • A co

      A złośliwość i lenistwo kierowców

      • 0 0

  • Nikt nie zapomniał tylko nie pomyślał (1)

    I wcale to nie powinno dziwić ;)

    • 182 2

    • A ja myślę że pomyślał

      Ale z uwagi na brak miejsc w okolicy to było najprostsze wyjście - nic nie zrobić.

      • 2 0

  • Ja to jak jeżdzę to przechodnie przede mną uciekają (2)

    he he

    • 45 43

    • yhy

      Nie zapomnij zapisac stanu gry (...)

      • 14 1

    • W twoim przypadku

      bardziej by pasowało napisać "pszedemno uciekajo".

      • 2 0

  • (2)

    Przenajświętszy Samochód postawić wolno gdzie się chce! Hańbą jest zmuszać Właściciela, Kierowcę, Miszcza, by stawiał gdzieś daleko!

    • 125 42

    • Opamiętajcie się! Odmówmy krótką modlitwę do Samochodowego Sacrum:

      Wozie nasz,
      Któryś jest "w dizlu",
      Święć się marka Twoja,
      Bądź wolna prawa Twoja,
      Jako na jezdni,tak i na parkingu.
      Paliwa taniego powszedniego zalej się Tobie pod korek,
      I odpuść nam nasze winy, jako że przecież wszyscy inni tak jeżdżą,
      I nie wódź nas na niezmotoryzowanie,ale nas zbaw od zbiorkomu.
      Przegląd techniczny racz przejść,choć światłość zewnętrzna ma braki. Niech odpoczywasz na parkingu bezpłatnym strzeżonym. Auto.

      • 29 10

    • kretynizm

      nie chodzi o to, że daleko.
      Lecz o to, że parking przy skm od 9 do 15 jest całkowicie pełny. Więc jak niby ludzie mają tam stawiać kolejne samochody ?

      • 4 0

  • (16)

    Ah, ci wredni kierowcy, którzy nie dość że jadą samochodem, to nie chcą zasuwać półtora kilometra z/na parking pod SKM.

    A może po prostu potrzebny jest większy parking? Albo nieco szersze drogi i parkowanie na nich?

    • 126 42

    • (13)

      Dokładnie, większy parking... zarówno na Łużyciej jak i na parkingu przy SKM zwyczjanie NIE MA miejsc... więc się ludziom nie dziwię, że parkuje wszędzie...

      • 22 6

      • To niech pracodawcy tych kierowców kupią teren i wybudują parking dla pracowników. (9)

        Dlaczego mieszkańcy mają zrzucać się na wygodę pracowników prywatnej firmy która nie pomyślała o parkingu dla nich? Zresztą w czym problem? - nie mam gdzie zaparkować to następnym razem nie jadę samochodem bo przecież nie zaparkuję zastawiając chodnik... rozjeżdżając trawnik itp. To elementarne podstawy współżycia społecznego.

        • 27 5

        • (1)

          Dlatego Łużycka Office Park ma swój parking - widoczny oraz dużo miejsca w parkingach podziemnych, szkoda tylko, że o ile wiem parkują tam nie tylko pracownicy i klienci tych firm, wjeżdżając na teren prywatny

          • 2 0

          • ale kto tam parkuje?tego nikt nie wie, zielone ludziki chyba

            to nie ma sensu i się kupy nie trzyma

            • 2 0

        • Kto inny nie pomyślał (6)

          Nie pomyślał deweloper, żeby do każdego biurowca wybudować większy parking. Nie pomyślał też ktoś kto wydał zgodę na budowę, bo można wymusić na deweloperze określoną ilość miejsc parkingowych zależną od powierzchni biurowej. Niestety tak jest przy przeważającej większości inwestycji.

          • 10 1

          • (4)

            dwupoziomowy parking podziemny dla jednego budynku (podejrzewam, ze pozostałe posiadają taką samą liczbę) to za mało?

            • 4 2

            • no widać na przykładzie że za mało (3)

              jakiego więcej dowodu potrzebujesz,

              albo udowodnij że te parkingi stoją puste
              a ludzie i tak parkują na chodnikach

              • 3 3

              • (1)

                Słyszałam - bo nie stoję i nie legitymuję ludzi - że na parkingu biurowym parkują ludzie, którzy tu nie pracują ani nie przybywają tu jako klienci. A to by oznaczało, ze parkują na obcym terenie bez podstawy. Na szczęście własnie stawiają szlabany, zobaczymy, czy wtedy będzie aż taki problem z zaparkowaniem samachodów przez pracowników/klientów.

                • 2 2

              • ale tam nie ma mieszkań ani nic to kto tam parkuje?

                nie mogętego ogarnąć,
                jeśłi pracownicy firm to znaczy , że nie pomyślano o nich,
                jeśli podróżni a parkingi są pełne no to zadanie dla miasta.
                Oby nie stały na całej szerokości.

                • 3 1

              • To nie parkingów jest za mało

                Tylko aut za dużo. Jakby Twój sąsiad chciał mieć stół bilardowy, ale miałby za małe mieszkanie, to pozwoliłbyś jemu przebić się do siebie i wstawić 0,5 m stołu do swojego salonu? Bo tylko tyle mu brakuje...

                • 3 3

          • Tam sa parkingi podziemne, dosc pustawe. Bo by musieli zaplacic 3 zl ...

            • 2 0

      • na parkingu przy SKM zwyczjanie NIE MA miejsc...? (2)

        Od kiedy?
        Samochody tam parkujące zawsze można policzyć na palcach jednej ręki. Głownie dlatego, że jak Polak by musiał 200 m do roboty przejść, to by mu kość w pupie pękła...

        • 15 5

        • 200 metrów przechodzić?! A od czego samochód? Poza tym może padać deszcz/śnieg/grad/żaby/ogień z nieba, i się Zmotoryzowany Posiadacz mógłby rozpuścić przecież.

          • 6 6

        • chyba jak wracasz z pijalni w nocy to jest pusty

          • 7 0

    • Dla niektórych 100 metrów to też za dużo.

      Moja propozycja - poszerzyć wejścia na plażę. Zobaczycie ile samochodów znajdzie się na morzem. Muzyczka z radia i piwko z bagażnika.

      • 25 5

    • Tam jest parking podziemny. Tylko ludzie musieliby uzyc nog, zeby troche dojsc i zaplacic kilka zlotych. Poza tym, jak rozumiem nalezy zburzyc biurowce i zrobic tam parkingi? Tylko, ze juz nie byloby po co tam jechac hehehe

      • 10 0

  • Polskie absurdy . (5)

    Postawili jeden parking i myślą że to załatwia sprawe ? Otóż nie. Tam jest wiele firm, kilkaset osób dojeżdza tam do pracy wiec jeden parking to jakiś żart.
    Obok tego miejsca jest wędkarski sklep a obok sklep z farbami .
    Kiedys podjechałem po jakies haczyki i robale i nie bylo miejsca pod wedkarskim wiec zaparkowałem pod sklepem z farbami. Po powrocie dostalem ,,wezwanie'' do zapłaty kilku złotych w kasie sklepu z farbami za postój bo nie robiłem u nich zakupów ...

    • 98 17

    • (1)

      Postawili jeden parking? Cały tern biurowców posiada parkingi podziemne. Parking na terenie Łużycka Office to parking prywatny, na który nie mają prawa wstępu osoby, które w tym kompleksie nie pracują. jak sklep wędkarski chce mieć swój parking, czy sklep z farbami chce mieć swój parking, to powinien go sobie wybudować. Takie są prawa rynku. Czemu miasto ma budować parking dla prywatnego przedsiębiorcy?

      • 17 3

      • Jako ciekawostkę dodam ze nie wszyscy pracujący w Łużycka Office Park mogą ubiegać się o miejsce na parkingu podziemnym. Ja na przykład nie mogę, zależy od firmy. A parkingi podziemne prawie puste ABSURD!!

        • 9 0

    • Nie warto kupować tam farb w takim razie :-) (1)

      • 8 3

      • Zanim

        zachowali sie jak buraki kupowalem u nich . Teraz juz nie.
        Ja wiem o podziemnych parkingach ale oprocz luzycka office park jest jeszcze masa innych malych i srednich przedsiebiorstw .

        • 1 1

    • chciało by się parkingów

      za mało piromanów-były by mniejsze korki,brawo kierowcy komunikacji miejskiej że jeżdzicie często nie tym pasem co trzeba ale komunikacja to prirytet a oni niech gniją w korkach

      • 0 0

  • mnie też te auta tam wku#$%#^

    • 26 13

  • idiotyczne (12)

    Jakiś kretyn dał zgodę na biurowce a zapomniał o parkingach. I teraz polskie rozwiązanie problemu - mandaty.

    • 182 16

    • (9)

      Najpierw się zapoznać, a potem wypowiadać. Cały teren biurowców Łużycka Office Park posiada parkingi podziemne. Do tego jest parking naziemny. Mało? Zapewniam Cię, ze nie. Podejrzewam, ze dla pracowników kompleksu prawdopodobnie miejsca by starczyło, gdyby nie parkowały tam osoby, które udają sie do sąsiednich budynków.

      • 18 11

      • A te minusy to za co? Za stwierdzenie faktu? Tak, są parkingi podziemne plus naziemny. To fakt.

        • 9 4

      • A te osoby które udają się do sąsiednich budynków (5)

        to parkują "u was" ze złośliwości, dla hecy, i żeby mieć daleko, jak rozumiem, tumanie, tak?

        • 11 4

        • (1)

          Nie obrażaj mnie. Nie wiem dlaczego tu parkują, ale wiem, ze nie powinni. Jak jakaś inna firma na tej ulicy prowadzi działalnosć to powinna takie miejsca parkingowe stworzyć - układ działek oraz nieruchomości znajdujących się na nich na to pozwala (przechodzę rano całą niemal ulicę, idąc z skm, więc takie rzeczy widzę), albo stworzyć własne parkingi podziemne. Tak czy inaczej, stawiane są właśnie szlabany, więc już niedługo zaparkowanie na tym prywatnym terenie nie będzie takie proste.

          • 5 2

          • ty jestes jedną z tych co do wc na dwójkę idzie na inne pietro aby pod nosem smród nie przeszkadzał?

            • 0 0

        • (2)

          I jeszcze jedno. Jak ktoś trafnie zauważył - fakt posiadania samochodu nie uprawnia CIę do parkowania gdzie tylko chcesz. Jesli jedziesz gdzieś samochodem to musisz zastanowić się nad tym jak tam zaparkujesz. Świat nie został stworzony dla samochodów. I nie godzę sie z tym, zeby one w mieście rządziły. Połowa (żeby odliczyć tych zawożących dzieci do przedszkola) mogłaby bez problemu dojechać do pracy komunikacją miejską, lub wykorzystując system park&ride.

          • 9 2

          • (1)

            A to już dziecka do przedszkola/szkoły komunikacją miejską zawieźć nie można?

            • 3 0

            • Oczywiście, że można :) Tylko ludzie lubią tak tłumaczyć to, że jeżdżą wszedzie samochodami, więc dla uniknięcia tego typu dyskusji od razu tę grupę wyłączyłam :)

              • 2 1

      • skoro sa parkingi to kto parkuje na chodniku bo nie rozumiem?

        jeśli auta są zaparkowane prawidłowo nie powinno być problemu,
        widzę jednakna googlemaps, że wszystkie ładnie stoją na całej szerokości chodnika,
        sprawę łamania zasad załatwia policja,więc w czym problem?

        Policja się nie wywiązuje?
        A jakie jest źródło problemu?
        Park and Ride ma inne zadanie. Czy na Łużyckej parkują podróżni?

        Odpowiedź na te i inne pytania powinna znajdować się w rzetelnym artykule jak sądzę.

        • 6 2

      • parkin podziemny w Łużycka Office Park jest płaty 100 zł na miesiąc i nie ma już na nim wolnych miejsc

        • 3 1

    • Zapomniałeś ująć o dodatkowym elemencie rozwiązania problemu:

      szczuciu jednych ludzi na drugich, gdzie ci co bardziej tępi ochoczo się podporządkowują.

      • 6 2

    • No to klops, Kloss. Nie z nami te numery.

      • 0 0

  • parking skm (7)

    Sprobuj zaparkowac o 9 na tym parkingu ! Nie.ma.miejsca!!! A na "uliczce" obok gruntowej rowniez cudem bedzie znalesc miejsce !!

    • 81 1

    • (5)

      bo za dużo samochodów jest w mieście

      • 12 5

      • za mało parkingów (3)

        • 6 10

        • (2)

          Należy wszystko zrównać z ziemią i zrobić jeden wielki parking/drogę dojazdową.

          Względnie wybudować nad miastem wielką betonową płytę parkingową, coś jak estakada Kwiatkowskiego, tylko bardzo szerokie. Domy i biura zmieszczą się pod spodem.

          Inaczej nie sposób zapewnić potrzebującym należnego im miejsca parkingowego i wygodnego doń dojazdu.

          • 6 0

          • (1)

            ALBO - wystarczą porządne parkingi przy SKM lub innych centrach przesiadkowy - jak np. w Warszawie - Dworzec Autobusowy/Metro Młociny/ kilku piętrowy parking.
            Zamiast pchać się autem do centrum, podjeżdżasz na parking, przesiadka do metra i myk myk pod pałacem kultury.

            • 8 0

            • Nie wierzę. Choćby wzniesiono piętrowe parkingi prefabrykowane, to zaraz podniosą się lamenty, że SKM za ciasna, za brudna, za głośna, powietrze za suche, dźwięk silnika zbyt drażniący, siedzenia za twarde albo za miękkie, pasażerowie krzywo się patrzą, widok z okien nie taki, no a poza tym przecież dzieci trzeba codziennie odwieźć, jedno do Wejherowa drugie do Tczewa no i zakupy jeszcze codziennie po 20 kilo ziemniaków więc wszędzie trzeba samochodem.

              • 6 0

      • (...) akurat koło SKM powinny być ogromne parkingi żeby samochodów W MIEŚCIE było mniej

        Tak żeby z wiosek lub oj przepraszam - "dzielnic sypialnych" ludzie mogli dojechać do SKM, przesiąść się i nie korkować całego centrum miasta...

        • 5 1

    • zbyt mało parkingów Park&Ride

      • 2 1

  • (9)

    w Niemczech to jest normalne iz parkuje sie na pasie ruchu

    • 74 17

    • Jaaa

      A w Niemcach na grubie, to mają szczury co mają szternaście kilo! Jak koty chopie!

      • 25 9

    • W Niemczech

      zarabiają też więcej, wprowadź to najpierw u nas a potem sposób parkowania.

      • 9 22

    • W Niemczech normalne jest też "multikulti" (1)

      a islam to część Niemiec - jak mawia Merkel.

      • 14 6

      • U nas za to Katoliban jest częścią Polski - tak mówi Jarosław Polskęzbaw.

        • 17 9

    • caly londyn jest zawalony w ten sposob (3)

      • 5 2

      • Tylko że w Londynie jeździ się z minimum ostrożności i uprzejmości, a nie na "huraaaa"

        • 6 0

      • Gdynia to nie Londyn (1)

        też znalazłeś porównanie,
        to jest naturalny cykl urbanizacji,
        to są dwa różne światy znajdujące się w dwóch, różnych epokach.

        • 2 1

        • gdynia to nie londyn, gdynianin to nie człowiek?

          • 0 0

    • W Niemczech też ustępuje sie pieszym na przejściach przez wielopasmowe drogi.

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane