• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszoklasiści witali szkołę

Marzena Klimowicz-Sikorska
1 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

W czwartek pierwszy dzień szkoły witały m.in. sześciolatki.



W czwartek rok szkolny rozpoczęło w Trójmieście 2,5 tys. pierwszoklasistów. Sprawdziliśmy, jak ten dzień przeżywają 6-latki, w SP w Gdańsku.



Czy w tym roku puściła(e)ś swoje 6-letnie dziecko do pierwszej klasy?

W Szkole Podstawowej nr 50 na ul. Grobla IV w Gdańsku zestresowani byli jedynie rodzice sześciolatków. Sami zainteresowani, choć to dla nich nowe doświadczenie, nie wyglądali na przestraszonych.

Może to kwestia tego, że placówka zadbała, by uroczystość była krótka.

- Zrezygnowaliśmy z wznoszenia sztandarów i z całej oprawy jaka towarzyszy uroczystości inauguracji roku szkolnego w starszych klasach. Dla sześciolatków to byłoby za dużo. Natomiast w połowie września planujemy uroczystość pasowania na ucznia i ta będzie na pewno już bardziej rozbudowana - mówi Lucyna Hasse, dyrektor SP nr 50. - Nasza szkoła jest bardzo dobrze przygotowana na ich przyjęcie. Zajęcia będą prowadzić wyłącznie dyplomowani nauczyciele. Dlatego obawy rodziców, że ich dzieci sobie nie poradzą, są bezpodstawne. Wszystko będzie dobrze.

Miejsca

  • SP 50 Gdańsk, Grobla IV 8

Opinie (26)

  • (3)

    Wypalony dyplomowany nie zawsze równy młodemu kontraktowemu... Nie rozumiem, co to za podejście!!! Moje dziecko uczyła młoda Pani (nauczyciel kontraktowy) i też dawała sobie świetnie radę.

    • 14 2

    • mi to mówisz (1)

      powiedz to minister Hall

      • 4 0

      • wypalenie

        zgadza się czy wszyscy dyplomowani to mają już wszystko w d....najlepiej jak uczy dziec pani pomiędzy 30-40 tką

        • 1 1

    • Tak , a ja mam inne doświadczenia , taka Paniusia po szkole nie dość ,że nie umiała uczyć , to jeszcze potrafiła okłamywać i terroryzować uczniów w pierwszej klasie szkoły podstawowej ; i tak dzień przed wyjściem do kina oddała dzieciom pieniążki i powiedziała ,że za karę za złe zachowanie nie idą do kina, na pytania rodziców o co chodzi i czy jutro są zajęci , czy dzieci idą do kina - odpowiedziała ,że nie rozumie pytania ,bo normalnie planowo idą do kina - a dzieci niby skąd miały pieniążki w rękach na bilety? i wiele innych sytuacji , np. straszenie dwa dni przed końcem roku ,że dziecko nie zdało do następnej klasy - rozmijając się z prawdą. Telefony do rodziców w środku zajęć ,że dziecko się nudzi (pierwsza klasa!) i chce do domu??? A wszyscy domownicy w pracy??? To bardzo dziwne i jakbym ją teraz spotkała na ulicy to nie ręczę za siebie!!!!!

      • 0 0

  • Szkoła jest fajna...

    ... ale jak nie trzeba w niej siedzieć po 8h a potem kolejne 2 spędzać na odrabianiu lekcji, jakby rodzice nie musieli płacić za podręcznik 40zł, jakby program nauczania był uniwersalny a nie że dziecko starsze o 2 lata nie może oddać książek młodszemu bratu, jakby co 2 3 lata nie przewracali do góry nogami systemu, że sami nauczyciele nie wiedzą czy to czego uczyli dotychczas będzie dalej w ''programie'' Ale poza tym szkoła uczy i wychowuje, gdyby jej nie było na ulicach szerzyła by się patologia bo co tu robić przez cały dzień, a społeczeństwo cofnęłoby się do czasów ''wybrańcy umieją czytać i pisać'' Witaj szkoło pozdrowienia dla ciężko pracujących nauczycieli gimnazjów.

    • 19 0

  • Jeszcze nie wiedzą co ich czeka:)

    ale pomimo wszystko powodzenia i samych dobrych ocen

    • 12 0

  • Takie maleństwa a już do szloły muszą chodzić

    przez ten nowy system edukacyjny:/

    • 16 12

  • stres jest naprawdę u nauczycieli po 2,5 m-cu lenistwa (4)

    ...............

    • 14 7

    • (2)

      zostaniesz nauczycielem to zobaczysz jak to jest!!!

      • 3 1

      • (1)

        nie zostanę, bo się będę dobrze uczył!

        • 3 1

        • Dokładnie

          nauczycielem zostaje ten kto ledwo przechodzi z klasy do klasy.

          • 0 2

    • U belfrów stres, a u Rolasów po zimie mega kac!

      • 3 0

  • rzeczywistość

    a w tej szkole wcale nie jest tak pięknie jak opowiada pani dyrektor

    • 13 1

  • (5)

    Gdybym miała wybór jak w tym roku nigdy nie wysłałabym szybciej dziecka do szkoły. Po co zabierać mu rok dzieciństwa, żeby poszło szybciej do pracy?

    • 20 7

    • przecież o to chodzi

      szybciej do szkoły, póżniej na emeryturę (a najlepiej wcale czyli żeby delikwent nie dożył)Idziemy w stronę XIX i wcześniejszych wieków , potem likwidacja zabezpieczeń socjalnych i niech każdy dba o siebie albo zdycha

      • 7 4

    • poczytaj, dowiedz sie i potem wypowiadaj!! (2)

      to co sześciolatek uczy się w tydzień siedmiolatek już w miesiąc; dziecko w wieku sześciu lat najszybciej chłonie i potem nie będzie miało problemów z podstawowymi zagadnieniami, a na tzw. zabawę zawsze jest czas;siedmiolatek zaczyna odbierać bodźce dodatkowe i "zaprzątać" sobie głowę więc nauka już mu idzie trudniej (a najtrudniej nastolatkom);ja wiem że niektórym wystarczy rowy kopać, dla takich to wogóle nie powinno być edukacji.

      • 3 10

      • To mając

        roczek powinno być już geniuszem... skoro im młodsze to szybciej przyswaja wiedzę

        • 9 1

      • oj glupias kobieto, glupias////

        /////

        • 1 2

    • tak dokladnie mowil o tym minister Boni

      zeby na ZUS mial kto szybciej pracowac

      • 3 1

  • (1)

    Też znam jedną dyplomowaną nauczycielkę. Uczy w jednej szkole religii, historii i wychowania do życia w rodzinie (czy jak się to badziewie nazywa). Co z tego że to wszystko zrobione na zaocznych podyplmówkach i że się kłóci jedno z drugim? Pani jest dyplmowowana i ekspertka!

    • 7 2

    • nauczyciele

      Niestety dużo w tym prawdy. Nie chcę uogólniać, bo każdy przypadek jest inny, ale są nauczyciele dyplomowani, którzy merytorycznie są bardzo kiepscy. Zastanawiam się jaka jest wartość awansu zawodowego nauczycieli? Czy ktokolwiek weryfikuje kompetencje nauczycieli?

      • 3 0

  • SONDA (1)

    A odpowiedź: "Nie, nie mam jeszcze dzieci w wieku szkolnym" lub "Nie, nie mam jeszcze dzieci"

    • 5 5

    • nikt ci nie kaze wypelniac ankiety, a skoro tekst jest o 1-klasistach

      to i ankeita o nich. LOGICZNE, NIE?

      • 3 0

  • sp 50

    dla najmłodszych oferta zajęć dodatkowych, a potem coraz gorzej-starsi i tak już są "złapani". Ale maluchom też można współczuć -160 osób w małej świetlicy -horror!

    • 4 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane