• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piją alkohol pod sklepem? Zgłoś to!

Patryk Szczerba
20 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Nie tylko dla przechodniów spożywający pod sklepem alkohol mogą być źródłem kłopotów. Pod znakiem zapytania staje wówczas też zezwolenie na sprzedaż mocniejszych trunków. Wystarczy, że stosowne zgłoszenie od mieszkańców pojawi się na biurkach miejskich urzędników lub w policji.



Sprzedający alkohol powinni też zadbać o porządek wokół obiektu. Sprzedający alkohol powinni też zadbać o porządek wokół obiektu.

Jak reagujesz, gdy widzisz przypadki zakłócania spokoju pod sklepem lub sprzedaży alkoholu nieletnim?

Temat wraca wraz z nadejściem cieplejszych dni. Wywieszki w sklepach informujące o zakazie spożywania alkoholu w obrębie sklepu są najczęściej jedynie ozdobnikiem. Zwłaszcza pod małymi osiedlowymi sklepami nie brakuje amatorów trunków, którzy postanawiają spożywać je zaraz po wyjściu ze sklepu.

O sytuacji związanej z takim procederem napisała do nas jedna z czytelniczek z Grabówka.

- Na dzielnicy w trzech osiedlowych sklepach sprzedawany jest alkohol (nawet osobom nietrzeźwym) i spożywany przed wejściem. Obok sklepu jest przedszkole i niestety często o spokojnym przejściu nie ma mowy. Policja lub straż miejska przyjeżdża, ale wtedy te osoby chowają trunki, a po odjeździe policji dalej to samo. Ludzie boją się odezwać z wiadomych powodów - opowiada pani Agnieszka,

Pyta, czy możliwe jest odebranie zezwolenia sklepikarzom w przypadku łamania przepisów dotyczących porządku i sprzedaży alkoholu nieuprawnionym do jego kupna osobom.

Jak tłumaczą policjanci, przepisy są w tej sprawie po stronie mieszkańców. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi precyzuje, że zezwolenie może być cofnięte w przypadku sprzedaży alkoholu nieletnim lub nietrzeźwym, a nawet na kredyt lub pod zastaw. Są w niej również ujęte kwestie spożywania alkoholu w obrębie sklepu.

Gmina może wystąpić o cofnięcie zezwolenia w przypadku "powtarzającego się co najmniej dwukrotnie w okresie 6 miesięcy, w miejscu sprzedaży lub najbliższej okolicy, zakłócania porządku publicznego w związku ze sprzedażą napojów alkoholowych przez dany punkt sprzedaży, gdy prowadzący ten punkt nie powiadamia organów powołanych do ochrony porządku publicznego".

Gdyńscy policjanci przyznają, że trafiają do nich takie wnioski, jednak nie ma ich wiele. Przekazywane są do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - organu każdego miasta powołanego do spraw związanych m.in. z przeciwdziałaniem alkoholizmowi.

Ta może wszcząć procedurę zmierzającą do cofnięcia zezwolenia przez sąd po uprzednim zaleceniu kontroli, najczęściej przez straż miejską. Osobne postępowanie może być wszczęte również na wniosek policji.

Do takiej sytuacji doszło latem 2010 roku w Sopocie, gdy policjanci zdobyli dowody na to, że trzy sopockie sklepy sprzedawały alkohol nieletnim. Było to pokłosie cywilnych patroli, które pojawiły się w najbardziej obleganych sklepach w mieście. Jednak nie tylko sklepów dotyczy problem, ale także klubów. Rok później miasto chciało odebrać zezwolenie pięciu klubom, bowiem hałaśliwi klienci zakłócali ciszę nocną.

I właśnie dowody są w takim przypadku najważniejsze, a o te najtrudniej. Zbierane przez strażników lub policjantów - najczęściej działających w cywilnych ubraniach - są podstawą od odebrania zezwolenia przez sąd oraz mandatu dla właściciela sklepu. W Gdyni w ostatnich miesiącach takich wniosków nie było jednak więcej niż kilkanaście.

- Ustawodawca do przestrzegania przepisów zobowiązał w największym stopniu sprzedawców, którzy powinni nas informować o wszelkich kłopotach. Rzeczywiście, nie zawsze to robią. Warto dodać, że każdy, kto widzi nieprawidłowości związane z alkoholem pod sklepem lub w samym sklepie może interweniować w miejskiej komisji - wyjaśnia kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni, zastrzegając, że latem powinni pomóc dodatkowi funkcjonariusze "w cywilu".

Urzędnicy dodają z kolei, że kłopotów z tym związanych jest mniej niż kilka lat temu, bowiem samoświadomość sprzedawców o zagrożeniach jest coraz większa. Pomagają też sami klienci.

- Mają prawo poprosić sprzedawców, żeby wylegitymować kupującego alkohol, jeśli nie ma pewności, że jest on pełnoletni. Samej zdarzyło mi się uczestniczyć w takiej sytuacji - wyjaśnia Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni i jednocześnie przewodnicząca Gminnej Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Opinie (274) 3 zablokowane

  • Tak, zgłaszać (21)

    Osiedlowe pijaczki mają gdzieś mandaty czy uwagi ekspedientek. Patrole ich olewają, lepiej złapać kogoś młodszego z jednym piwem i wlepić 100zł bo on zapłaci

    • 505 17

    • najlepsze są akcje na "żebraków" (4)

      Straż miejska we Wrocławiu ostatnio (w innych miastach też są takie akcje) wyłażą jednego dnia i ściągają mandaty z żebrzących po 300 nawet do 500 pln, a oni nie chętni do szarpania się ze strażnikami płacą te mandaty na miejscu... straż miejska o tym doskonale wie dlatego takie "łapanki" to po prostu zasilanie kasy miejskiej, ściągalnośc lepsza niż studentów itd. ... a jak to się ma do zmniejszenia liczby żebrzących, ano nijak :))

      • 23 5

      • Przedziwny kraj (3)

        Wytępili całkowicie reklamy tytoniu, ale alkohol ma immunitet. Chyba połowa reklam w polsce pokazuje ze warto pic piwo, fajnie jest pic piwo i w ogole to wszyscy (nawet kobiety) uwielbiają pić piwo

        • 32 12

        • A co w tym złego? Tym bardziej nie rozumiem jakim prawem zakazano reklam tytoniu. Myśląc dalej powinni zakazać też reklam fast foodów, kiełbas i słodyczy

          • 31 10

        • Bo piwo jets fajne.

          • 11 1

        • Hę?

          Chyba dawno reklam nie oglądałeś w telewizji.. co najmniej połowa, jak nie 3/4 z nich to reklamy leków, a nie piwa.. policz uważniej.

          • 13 2

    • Wez tu czlowieku (12)

      wyjdz z przyjacielem na piwko czy dwa do parku czy na plaze :) uwielbiam piwko na swiezym powietrzu, dosc mam tloku w pubach i pijanego towarzystwa . Nie wiem co za glupek wymyslil zakaz piwka pod chmurką . Co innego libacje 40% na osiedlu co innego kulturalne piwko z kolegą .

      • 107 6

      • jedno nikomu nie przeszkadza (11)

        Ale na jednym się nie kończy tylko 10 i jest to samo co po 40% wiec mam w nosie ze lubisz piwko w plenerze to wyjdź se na balkon albo ogródek jest demokracja a to nie znaczy ze człowiek może robić co mu do łba strzeli tylko ma się podporządkować większości a większość nie będzie się podporządkować kilku gowniarzom czy menelom bo on tylko winko pije polskie chamonix z siarka

        • 10 64

        • ...ale przecież większość właśnie lubi i pije pod chmurkami.

          • 27 2

        • mieszkam we Wloszech

          i nikt tu nawet nie mysli ustanawiac takiego durnego prawa. Bierzesz butle wina i idziesz przez Florencję i mozesz porozmawiac z Carabinieri :) Tylko ze we Wloszech inna mentalnosc....

          • 42 2

        • czyli demokracja to dyktatura większości (4)

          większość statystycznie zawsze jest głupsza czyli to rządy głupich. no bo niby jak ma być w kraju w którym 2 matołów ma więcej siły wyborczej od profesora uniwersytetu

          • 9 3

          • hmmm

            moznaby zrobic refrendum :) i byloby wszystko jasne

            • 7 1

          • zajechało Korwinem (2)

            Kraj, w którym jeden wariat ma więcej czasu antenowego niż 100 profesorów.

            • 7 12

            • a profesor nie może być wariatem? (1)

              hmm ?

              • 7 1

              • Ależ może. Ot chociażby był taki jeden co o Smoku Wawelskim opowiadał.

                Tylko argument o tym, że profesor ma jeden głos a dwóch meneli dwa razy więcej jest średnio sensowny. W dodatku jest to ulubione powiedzonko człowieka, który powinien pod obserwację psychiatryczną trafić a nie do parlamentu.

                • 2 5

        • (2)

          Demokracja to nie tylko wybór większości ale też niezależność mniejszości. Bo demokracja to wolny wybór przede wszystkim na którego podstawie tworzy się większość i mniejszość.

          Dlatego każdy powinien robić co mu się żywnie podoba o ile nie szkodzi innym. Więc granicy bym nie postrzegał w miejscu spożywania tylko w zachowaniu. Bo co jeżeli ktoś normalnie legalnie się napruje w domu a potem wyjdzie na ulicę i zaśnie na ławce?

          • 14 0

          • na to też jest paragraf (1)

            Tak samo jak na szeroko rozumiane nieobyczajne zachowanie w miejscach publicznych.

            • 3 0

            • A no właśnie - skoro jest taki paragraf to po co zakazywać samego picia w miejscach publicznych?

              • 4 0

        • Pies ogrodnika

          Weź widać że nie masz z kim wypić tego piwa.

          • 7 1

    • komu to przeszkadza aby ludzi nie zaczepiali

      • 22 2

    • Fan Borewicza się znalazł

      • 0 0

    • Konfitury się znajdą wszędzie

      • 4 2

  • lepiej przecież (5)

    drobiazgami pietruszkami sie zajmowac niż pijakami którzy i tak pod sklep wrócą bo i do kafejki na kawke nie pójdą.

    • 135 9

    • jak (4)

      sie zabierze pozwolenie na alkohol takiemu sklepowi to juz pijaczki pod niego nie wroca proste

      • 14 10

      • w ogole powinni zabrac pozwolenie na produkcje alkoholu gorzelniom, bo to one sa wszystkiemu winne.

        • 22 3

      • mhmm to w krotkim czasie gdy sklep zbankrutuje znajdzie sie inny wlasciciel z takim samym asortymentem i od nowa.

        • 6 0

      • no i?

        to pójda pod inny. nastęny też zamkną to się otworzy nowy bo rynek nie znosi próżni. generalnie ukarany zostanie ten co nic nie zrobił

        • 6 0

      • I co, przestaną pić? Wolne żarty. Przeniosą się gdzie indziej. I wtedy kto inny będzie miał problem.

        Nie rozumiem dlaczego sklep ma odpowiadać za zachowanie swoich klientów.

        No i nie rozumiem dlaczego istnieje coś takiego jak koncesja na sprzedaż alkoholu. Płaci się haracz za to że państwo pozwoli legalnemu przedsiębiorcy sprzedawać dorosłym ludziom produkt produkowany przez innego legalnego przedsiębiorcę

        • 7 0

  • co znaczy "Zgłoś to!" ? (19)

    Nie każdy jest kapusiem albo genetycznym ormowcem.

    • 230 153

    • (8)

      Lepiej honorowo przyjść w ośmiu ziomów i ryj obić.

      • 66 5

      • (7)

        nie, lepiej jak nachlani i agresywni pijaczkowie zbiorą sie w ośmiu i pobiją normalnych, trzeźwych ludzi... patologia... wiem o jakim miejscu mowa. Tam w ogóle strach chodzić.

        • 33 17

        • (5)

          wymien, gdzie i kiedy pijaczki spod sklepu na kogos napadly. chyba ze za napad uwazasz "kierowniku kochany, 20gr do wina nam brakuje, poratujesz?"

          • 45 9

          • (2)

            Jak napadną lub pobija kogoś to będzie za późno...Wtedy będzie lament, że nikt z nimi nie zrobił porządku..Ot taka ludzka mentalność... Swoją drogą nie mam ochoty oglądać śmierdzących pijaków pod sklepem niejednokrotnie oddających mocz na oczach innych ludzi...

            • 17 13

            • jak polecą w kosmos tez będzie za późno (1)

              ale nie polecą, paranoje jakieś masz?

              • 12 3

              • Paranoje to ty masz...Co ma lot w kosmos do pobicia kogoś przez pijaka?

                Nigdy nie słyszałeś, żeby pijak kogoś pobił?

                • 0 2

          • (1)

            Nie chodzi mi o starych śmierdzących meneli którzy za złotówke nazwą Cie królem złotym czy padną na kolana. Chodzi mi o młodych zdegenerowanych ludzi którzy właśnie w opisywanym miejscu robią burdy i są agresywni. Nie wiesz, nie widziałeś, to polecam pójść tam o godzinie 22.

            • 15 2

            • jak sie nawalą w domu to też przyjdą po flaszke

              i w miedzyczasie zrobią burde

              • 15 0

        • Od utrzymywania porządku są służby. Informowanie tych służb o naruszeniach tegoż porządku nie jest żadnym "kapowaniem", tylko cywilizowanym sposobem rozwiązywania tych problemów. Trzeba to robić do znudzenia i naciskać na służby, nękać je telefonami, pismami, naciskać na media, by sprawę nagłaśniały. Najmniej skutecznym sposobem jest marudzenie na forach.

          • 24 6

    • Dokładnie

      od czego jest straż miejska i Policja?
      Ja zgłaszam że w takich miejscach jest za mało patroli.
      Odp:Mamy za mało pieniędzy.
      Konkluzja.Na chooj nam ecs,pgr arena i teatr szekspirowski?
      Ano na to aby obywatel miał zajęcie.

      • 15 5

    • a ja mam nadzieję, że jak będą ci okradać mieszkanie, (2)

      to twój sąsiad też nie będzie ormowcem czy kapusiem....

      • 37 7

      • tiaa bo picie pod sklepem to takie samo przestępstwo jak okradanie mieszkania (1)

        • 8 9

        • O to chodzi. Nasze prawo nie jest doskonałe i czasem zabrania rzeczy de facto nieszkodliwych.

          • 5 2

    • podaj adresa,przyjdziem pod twój dom i pochlejemy (3)

      -zobaczymy wtedy,co ty na to....

      • 12 4

      • prosze bardzo (2)

        Gdańsk, Platynowa 6f.

        czekam

        • 15 2

        • mam nadzieję, że ławeczka jest (1)

          bo o 23 można być zmęczonym staniem po 6 browarku:)). A do kibelka wpuścisz?

          • 3 1

          • tylko zebys byl, a nie ze z mordy d*pe robisz (jak zwykle)

            • 2 0

    • (1)

      Przez komunę wyewoluowała taka mentalność, że nie można nic zgłosić bo to przecież donosicielstwo. Drogi panie, jeżeli ktoś robi trzodę to dlaczego tego nie zgłaszać? Tylko dlatego żeby przypadkiem nie zostać uznanym za kapusia przez więźniarsto-próżniaczą mentalność części społeczeństwa?

      • 18 5

      • nie "więźniarsko-próżniaczą". To jest społeczeństwo uważające państwo i jego organy za twór obcy, narzucony z zewnątrz.

        • 7 2

  • a co winny sklepowy że mu bydło pije pod drzwiami? (5)

    • 214 24

    • on nie, ale tusk!

      • 18 2

    • winny, że nie zgłasza a taki ma obowiązek (2)

      Tak samo może powiedzieć czy to jego wina, że 12-latek piwo kupił.

      • 10 5

      • jak siedzi w sklepie i obsługuje interesantów to skąd ma wiedzieć że ktoś za sklepem wali piwo

        przecież przed drzwiami nie chleją

        • 24 1

      • A co to ma do rzeczy? Są pewne obostrzenia co do sprzedaży alkoholu, zgadza się. Ale jeżeli dorosły człowiek najnormalniej legalnie kupi alkohol to dlaczego potem sprzedawca ma za niego odpowiadać? Jak sprzedawca samochodów sprzeda auto komuś kto potem kogoś zabije na drodze to też powinien za to beknąć?

        • 16 2

    • pijak

      ma obowiazek go wygonic....ma tabliczke ze w sklepie i w obrębie nie ma picia.chyba ze nie chce alkoholu sprzedawac

      • 0 0

  • Ja zgłaszałem i nic (6)

    powiedzieli, że żyją w wolnym kraju miłości

    • 96 8

    • kto? policja czy sm?

      • 9 0

    • konfident (1)

      ..

      • 2 10

      • Antek ormo ag

        • 1 0

    • a co Ci przeskadza kulturalne picie?

      Czym różni się picie alkoholu od picia coli??? niczym!!! Różnica jest tylko wtedy gdy ktoś zakłuca porządek,zaczepia ludzi itd. wtedy powinno się interweniować! Ale niekoniecznie napastnik musi być nietrzeźwy. To są 2 różne sprawy "picie" i "zakłucanie porządku" DAJCIE LUDZIOM WOLNOŚĆ I PRZESTAŃCIE NAPUSZCZAĆ JEDNYCH NA DRUGICH!!!

      • 5 9

    • jesteś donosicielem, (1)

      a to najgorsza kategoria człowieka, taka menda społeczna dla mnie stojąca najniżej w społeczeństwie. Jakbym mogła tłukłabym takich po mordach..

      • 2 7

      • Idz tłucz się z koleżankami przy browarze...!

        • 2 0

  • Sklepy to "pikuś" i mały problem. W każdej bez wyjątku dzielnicy są takie miejsca (7)

    gdzie "pije się" alkohol NIECO DALEJ, śmiecąc przy okazji co niemiara. Może być to kępa krzaków, obrzeże lasu, zaplecze garaży itp. itd.

    Jakby policja czy straż FAKTYCZNIE chciały wyeliminować problem, to wystarczyłoby zapytać właścicieli psów, bo oni mają teren "schodzony" i pokażą bez problemu takie miejsca.

    No ale to trzeba chcieć i nie zamykać oczu na problem.

    • 146 13

    • winożłopy, nurki itepe. hehe

      • 7 1

    • A ja bym spytał właścicieli psów czy zbierają klocki (4)

      pozostawione przez swoje kundle.

      • 39 11

      • Bolo ty kundlu

        • 7 12

      • (2)

        zdziwilbys sie, ale te klocki w wiekszosci robia ci ktorzy tam spredzaja caly dzien na piciu.

        • 18 8

        • Piją i robią pod siebie ? (1)

          Nawet świnia nie s****tam gdzie spędza czas.

          • 12 11

          • niestety te kreatury stoją niżej niż świnie

            • 15 0

    • w lesie można pic

      Jw

      • 9 4

  • zapraszam SM nad nowy zbiornik wodny na poligonie przy budowanej PKM (11)

    Tyle młodzieży tam przesiaduje i łoji wódę, piwo że szok. Przez chwilę było ładnie i przyjemnie pójść z dziećmi na spacer lub pobiegać, a teraz strach bo agresywni pijani ludzie i syf bo pełno puszek i butelek.

    • 85 18

    • (2)

      Z agresją się nie zgodzę, bo truchtam dokładnie po poligonie i nikt mnie nigdy nie zaczepiał. Ale zostawiają śmieci. Warto aby jakieś służby tam profilaktycznie wpadały i spisywały, aby następnego dnia wiedzieć, kto w danym miejscu naśmiecił.

      • 26 2

      • nie przeceniaj intelektualnych mozliwosci strazy miejskiej.

        • 18 1

      • może po prostu warto postawić tam śmietnik?

        Władza powinna być dla ludzi

        • 36 0

    • a wystarczy ustawić śmietniki (3)

      • 25 3

      • i przestaną pić? (1)

        • 5 10

        • nie,ale śmieci będzie gdzie wywalić

          • 24 0

      • a co Ci przeszkadza ze ktoś wypije 2-3 piwa na świeżym powietrzu?

        Karać tylko za łamanie prawa a nie relaks

        • 35 8

    • A ja na Dolną i opływ Motławy

      • 0 1

    • niech SM rozdaje zielsko

      wtedy nie będzie agrechy

      • 5 4

    • to pobiegaj sobie na bieżni gamoniu a z dziećmi jedz na plażę

      • 0 16

    • wg ustawy o wychowaniu w trzeźwości nie jest to miejsce zabronione i można tam pic....dla wszystkich ten kto pije nie ważne gdzie jest sprawca wykroczenia a tak nie jest

      • 1 1

  • wszystko zależy (1)

    Jeśli tu chodzi o śmiecących winożłopów, albo o nie mniej śmiecącą i drącą mordę młodzież w dowolnym wieju robiącą flachę o drugiej nad ranem - problem jest. Ale kuluralne picie piwa z butelki pod chmurką doprawdy nie jest niczym złym.

    • 95 10

    • "Kulturalne picie piwa z butelki"...

      - to oksymoron oczywisty. Kulturalnie pije się z kufla, szklanki, pokala - ale nigdy z butelki. No i przy szóstym piwie to kultura gdzieś idzie na spacer...

      • 1 0

  • przed meczem Lechii za kazdym razem piją u mnie alkohol (21)

    pod sklepem , mało tego , nawet na oczach policji .
    Gdy zgłosiłem to na SM oraz policje dowiedziałem się , że nie mogą interweniować , bo mogłoby to spowodować zamieszki.

    Gdzie taki przypadek zgłaszać .?

    • 159 14

    • (4)

      Piszesz jednego e-maila do straży, do wiadomości policji i paru redakcji. (to ostatnie bardzo ważne). Zobaczysz, jak sprawa zrobi się priorytetowa. Nic tak nie działa jak zagrożenie urzędniczej d...y

      • 43 3

      • dzielnicowy odpisuje. straż czasem (2)

        proszą o dane osobowe "do kontaktu" :)

        • 24 0

        • anonimowość (1)

          Zapewniona :)

          • 19 0

          • Podpisujesz się jako "Czesław Ś."

            • 3 0

      • Tylko uważaj na nieoczekiwane kontrole skarbowe itp...

        • 4 0

    • Lechistom trzeba odpuścić, piją za zwycięstwo, za honor, za chwałę1000-letniego grodu (7)

      • 22 55

      • Za co pija lechisci ? za jaka chwale ? (5)

        Bycie trzezwym i kulturalnym to jest chwala a nie chlanie jak zul menelski. Moze dlatego lechia tak marnie gra bo ma wiecznie pijacych wodke zamiast zdrowe soki kibicow. Honor to byc trzezwym i nie chlac piwa na ulicy bo od tego sa miejsca jak pub czy dom. Chlanie uliczne to polski nawyk zascianka europy. Skoro popierasz uliczne picie piwa to z jakiego ty domu pochodzisz ? w domu sie pije a nie na ulicy.Zona sie powinna ciebie wstydzic ze pijesz na ulicy bo to brak kultury i wychowania.

        • 48 16

        • ???

          W żopie byłeś i klocka widziałeś

          • 12 31

        • że co? (1)

          Byłeś Ty w europie? Tam legalnie piją na ul. a służby reagują dopiero wtedy gdy jest zalążek agresji. A w takiej Hiszpanii idziesz/jedziesz na obiad (w czasie pracy,) pijesz wino lampkę nawet dwie, ale wino nie jabola i lampkę 100 - 200 ml a nie 1 litr wsiadasz w auto i wracasz do pracy. A u nas? Wszystko złe, alko. z umiarem nie jest zły.A są kraje gdzie jedziesz nawalony i nikt Ci nic nie zrobi dopòki nie złamiesz przepisòw np. Grecja ale jadąc po pijaku łamiąc chociażby najmniejszy przepis masz kary horendalne, i problemu z wypadkami po pijaku nie mają takiego jak u nas.

          • 19 1

          • Bo tam się nikt nigdzie nie spieszy.

            • 6 0

        • Smieszny jesteś z tym piciem w domu

          "Chlanie uliczne to polski nawyk zascianka europy"
          widać, że z domu nie wychodzisz, żeby żona się nie musiała wstydzić. W wielu krajach europejskich można spożywać alkohol na ulicy, nawet czasem w transporcie publicznym (np. Czechy, Niemcy, Wielka Brytania, Finlandia .itd)

          • 11 4

        • to ,że polski zwyczaj taaa???

          Nie róbcie z Polski gorszej niz jest!!! A Angielskich kibiców widziałeś???
          Przestać finansować piłkę nożną z naszych podatków! To może chociaż grać się nauczą?!

          • 6 0

      • nie ma to jak dorabianie ideologii do rywalizacji sportowej....

        • 2 1

    • to na drugi raz powiedz, ze podaja sobie papierosa, albo jakies woreczki. wtedy przyjada.

      • 9 3

    • w każdy dzień meczowym chleją w tramwajach, co mocniejsi nawet palą szlugi

      • 15 4

    • do trybunalu w HADZE najlepiej

      • 1 0

    • to zamknij sklep na ten czas (1)

      ale nie , najpierw sprzedajesz a potem się dziwisz że ktoś chce to wypić. Nie po to kupują idąc na mecz by pić w domu..PiSowska filozofia.

      • 8 10

      • ale a Ciebie debil korwinie

        • 6 4

    • Picie alkocholu

      Do kabaretu .

      • 1 0

    • Do poradni AA.

      • 0 0

    • Ja też zgłaszałam na policję i co nic to nie dało piją nadal a blisko sklepu jest szkoła i nic z tym nie zrobili nawet

      • 0 0

  • (4)

    Sugeruje podjechać również na Łostowicką przy przystanku autobusowym za ekranami i zobaczyć co tam sie dzieje!!

    • 38 2

    • (3)

      a co sie dzieje, bo mi sie nie chce jechac?

      • 14 3

      • sodoma i gomora (2)

        "sodoma i gomora , chłop z chłopem, baba z babą"

        • 10 0

        • Konopielka

          • 4 0

        • e, to widzialem. nie zawracaj d*py.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane