• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociąg SKM jechał bez ogrzewania

Michał Brancewicz
3 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Co prawda tegoroczna zima jak na razie nie jest śnieżna, ale za to mroźna. Dlatego brak ogrzewania w pociągu może być bardzo dotkliwy dla pasażerów. Co prawda tegoroczna zima jak na razie nie jest śnieżna, ale za to mroźna. Dlatego brak ogrzewania w pociągu może być bardzo dotkliwy dla pasażerów.

W SKM-ce jadącej w sobotę po godz. 13 z Gdyni Głównej do Słupska nie działało ogrzewanie. Pasażerowie marzli, a personel pociągu rozgrzewał się herbatą - skarży się pan Darek, czytelnik Trojmiasto.pl.



Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się jechać komunikacją miejską bez ogrzewania?

Mróz trzyma od kilku dni, więc ludzie najchętniej nie wychodzą z domów, ale jeśli już muszą, to szukają schronienia przed zimnem, gdzie tylko mogą. Niestety nie zawsze udaje się to w pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej.

Oto relacja pana Dariusza, naszego czytelnika:

- W tym momencie [sobota, po godz. 13 - red] jadę pociągiem SKM relacji Gdynia Główna - Słupsk. W pociągu jest bardzo zimno, wydaje się, że jest ujemna temperatura, pasażerowie siedzą skuleni z zimna i para bucha im z ust. Gdy przez przedział przechodził pracownik SKM pomyślałem sobie, że pewnie idzie włączyć ogrzewanie. Niestety poszedł po... czajnik - opisuje.
I dodaje.

- Czy taka sytuacja nie jest żenująca? Może, skoro jest tak zimno, to każdy z pasażerów powinien dostać gorąca herbatę? Może jest możliwość abyście państwo przed puszczeniem pociągu dali znać, które są ogrzewane, a które nie? - pyta pan Dariusz w mailu skierowanym również do SKM. - Gdybym wiedział ze będzie taka sytuacja wybrałbym kolejny pociąg. Rozumiem, że awarie się zdarzają, ale jestem podziębiony i nie chcę rozchorować się jeszcze bardziej.
Co na to SKM?

- Nie mieliśmy takiego zgłoszenia, więc trudno jest mi się do niego odnieść - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście. - Jeśli taka sytuacja ma miejsce należy zgłosić ją do kierownika pociągu. Wtedy w miarę możliwości staramy się wymieniać taki skład, ale oczywiście nie od razu. Tym bardziej w weekendy, kiedy w rezerwie mamy najczęściej więcej pojazdów.
07:16 4 STYCZNIA 16 (aktualizacjaakt. 07:24)

Zamarznięta kolejka SKM (9 opinii)

A propo artykułu o braku ogrzewania w pociągu SKM - dzisiejszy (4.01) pociąg SKM odjeżdżający o 7:07 z Gdańska Głównego. Zamarznięte szyby od środka, brak ogrzewania, temperatura niewiele wyższa niż na zewnątrz
A propo artykułu o braku ogrzewania w pociągu SKM - dzisiejszy (4.01) pociąg SKM odjeżdżający o 7:07 z Gdańska Głównego. Zamarznięte szyby od środka, brak ogrzewania, temperatura niewiele wyższa niż na zewnątrz

Miejsca

Opinie (235) 3 zablokowane

  • (17)

    A moim zdaniem oni je przegrzewają.
    W godzinach szczytu, kiedy stoi masa przytulających się do siebie ludzi w ciepłych płaszczach grzanie jest zbędne....

    • 324 39

    • Dokładnie! (9)

      A potem przycinaja na ogrzewaniu, kiedy akurat wypadałoby je uruchomić.

      • 69 4

      • (8)

        Dajcie ludzie spokój. -10 to nie mróz.

        PS. Sorry, ale taki mamy klimat.

        • 42 19

        • Fakt (3)

          Czysta przyjemność jechać choćby i 30min w bezruchu w takiej temperaturze...

          • 33 2

          • (2)

            Możemy się poruszać. ;-)

            • 10 4

            • Owszem

              Jednak gdy już korzystamy z skm, fajnie byłoby mieć ciepło

              • 10 0

            • :D

              Ale ze tak przy wszystkich? :P

              • 6 1

        • Dokładnie!

          3 dni po -10 a ludzie tragedie robią

          • 5 2

        • posiedź sobie bez rękawiczek na tym nie mrozie (2)

          i ciesz się życiem bez czucia w rękach

          • 0 4

          • ciepło jest

            Kup sobie samochód

            • 1 1

          • Bez rękawiczek

            A kto Ci każe zdejmować rękawiczki w nieogrzewanej SKM-ce?? Ludzie, nie stwarzajcie problemów tam, gdzie ich nie ma.

            • 0 2

    • Nie ma sensu grzać - zwłaszcza nie było sensu do tej pory, kiedy było dość ciepło. A w składzie jak w saunie... ludzie w puchowych kurtkach, co drugi kaszle i rozmnaża zarazki w tym cieple

      • 36 7

    • Zgadzam się (1)

      w starych składach ze szczelnie pomaykanymi przedziałami w których "słupska" ekipa pierwsze co robi po wejściu to zamyka wywietrzniki w suficie - i jakby ICpremium jechali rozbiera sie do sweterków a w kolejce spokojnie +25-30 stopni - masakra jakaś.
      Ogrzewanie mogło się popsuć - podstawienie innego składu trwało by za długo wiec wolę jechać nieogrzewanym składem o czasie niż kwitnąć na peronie na drugi.
      Herbata dla wszystkich w SKM - to mnie ubawiło najbardziej - pierwszy raz w SKMce? kierownik pociągu to nie kelner żeby gości herbatką gościł.
      Podróżowanie SKMką zawsze niesie dreszczyk niepewności - przyjedzie czy nie/ zapchana czy pusta/ gorąca czy lodowata/ z WCtem czy bez/ zepsuje się czy nie - kto przygód nie lubi niech samochód odśnieży.

      • 51 8

      • Najlepiej usunąć też okna.

        • 2 2

    • (2)

      Ja za to zauważyłam, że grzeją gdy jest ciepło, a gdy jest zimno to nie.

      • 25 4

      • tak jest taniej ;-) (1)

        • 4 0

        • i szybciej :)

          • 2 0

    • wiadomo...

      + 10 grzeja na max, udusic się idzie. - 15 wyłączone.
      Ps. Właśnie jade do gdańska i jest -15 oczywiście nie grzeja..
      .

      • 6 0

  • No i co z tego? (13)

    Przynajmniej nie trzeba było zdejmować czapki, szalika, kurtki. Np. ja bardzo nie lubię mocnego grzania w tramwajach czy autobusach - wchodzę do nich na 10 minut, w ubraniu na zimę i co? Mam się rozebrać z połowy ciuchów, żeby się nie zgrzać, a potem nie przeziębić po wyjściu? Zupełny brak grzania pewnie jest dotkliwy, ale nie na tyle, by go nie przeżyć, a tym bardziej by skrobać o tym do mediów.

    • 318 73

    • jezdzace trumny (2)

      Na zlom z tym

      • 11 15

      • na syberii mają gorzej, cieszcie się, że jeździ (1)

        • 25 4

        • Trzeba się hartować!!

          ''... kilka dni mrozu i wolimy nie wychodzić z domu...' co za bzdura - pogoda jest piękna, mroźno i słonecznie. Najlepsza zimowa opcja (no prawie bo nie ma śniegu...).

          • 5 3

    • To z tego, że (3)

      SKM z Gdyni Głównej do Słupska jedzie prawie dwie godziny. Przejazd autobusem 10 minut to nie problem, ale tak długa podróż jak wspomniałem - przy mrozie - niewiele różni się od stania na dworzu w tym mrozie.

      Płacąc za bilet oczekuję normalnych warunków, a nie jazdy w lodówce. Gdyby był to pociąg relacji Gdynia - Kraków miałbyś podobne zdanie?

      • 42 8

      • Latem liczysz że będzie klima? (2)

        Czy też żalisz się na 3miasto?
        Na dworze jest wiatr w przedziale raczej nie ma, poza tym wewnatrz na pewno temp wyższa niż na dworze, a doczuwalna z braku wiatru jeszcze wyższa, jedyny dyskomfort że się "rozpłaszczyć" nie można. Czasami tak grzeją że chętnie zamienił bym taką podróż na skład kompletnie nieogrzewany.
        Ogrzewanie działa prawidłowo jedynie w AKMach - gdzie utrzymuje się słuszną temperaturę na podróż zimą.

        • 11 18

        • temperatura była w jednym ze wspaniałych pojazdów ZTM w czwartek

          0 równo stopni- to rzeczywiście przegrzanie,
          jechałam z małymi dziećmi tą trasą 44 minuty

          • 9 4

        • Była wyższa

          15 lat temu piło się wodę z kranu i człowiek żył, dzisiaj to zaraz biegunka, wymioty i płacz. Kiedyś ze śmieciami się wychodziło w kapciach i dresach a dzisiaj to trzeba czapki szaliki i podgrzewane skarpety bo inaczej to grypa, katar i cholera.

          Temperatura w SKM na pewno była wyższa niż na zewnątrz i odczuwalna temperatura też. Sam nie raz jechałem "zimną" SKMką i nie było problemu, nawet się człowiek kimnął, a tutaj już problem. Od dawna wiadomo, że domena polaków jest narzekanie. Są też pozytywne strony. Pan Darek właśnie się dowiedział, że w zimę jest zimno.

          • 2 2

    • Przynajmniej zarazki, bakterie oraz pasożyty trochę wymroziło. (1)

      • 12 7

      • Pasożyty z pewnością

        ale chyba niedostatecznie, bo palce jeszcze na tyle władne miały że "newsa" do 3miasto wyskrobały.

        • 17 11

    • Edek (2)

      grubo skmka z Gdyni do Słupska jechała bez ogrzewania masakra ! nie wiem czy moja psychika wytrzyma tą tragedie , ehod dzis swiat juz jest inny chce sie cieszyc każdą chwila nie wiem kiedy moze mnie to spotkac!

      • 7 6

      • Ciekawe czasy (1)

        Niedługo beda pisać ze konduktor puścił śmierdzącego bąka i nie dało sie normalnie podróżować.

        • 11 7

        • Za to niektórzy już mówią, że pada deszcz, jak plują im w twarz.

          • 6 1

    • Ogólnie się z Tobą zgadzam,

      ale jeśli czytelnik podróżował z Trójmiasta do końca trasy, czyli pewnie jakieś 1,5h, to się nie dziwię, że jego odczucia były inne niż nasze :)

      • 14 0

  • Mrożąca krew w żyłach historia, z dreszczykiem emocji do samego końca. (7)

    • 377 29

    • (2)

      Dokladnie, a personel na znak solidarności powinien zdjąć mundury i marznąć razem z pasażerami a oni bezczelnie pili herbatę!

      • 50 2

      • co jak co ale w takim wypadku to chyba kierujący pociągiem powinien być najbardziej "sprawny"

        • 15 2

      • Brawo

        Celna riposta :)

        • 5 2

    • jak tak patrze na zdjęcie tytułowe

      to widzę że ten pociąg jest jedyny niezamarznięty.... więc jak może ie być ogrzewany !?

      • 1 0

    • Ciekawe czy herbatka była z wkładką

      • 4 2

    • Już sam tytuł artykułu wciska w fotel.

      • 13 0

    • Co za dziad. Taką skarge do redakcji napisał że ręce opadają

      Jak słucham takich ludzi...
      Informacje by chciał które składy będą ogrzewane a które nie. Bosze...
      Jedzie raz na ruski rok i mu się trafiła awaria i wielka awantura dla jaśnie pana.
      Jak by wiedział że będzie nie ogrzewany skład to by pojechał następnym.
      A w tym czasie by stał na bardzo ciepłym, ogrzewanym peronie czekając z herbatką w ręku na następny pociąg. Ło Jesu...

      • 6 0

  • No

    I to jest racjonalny powod aby zbierac na jakiegos wiesvagena...

    • 98 17

  • (3)

    nieprawdopodobne, ale przeżyli ?

    • 231 25

    • (2)

      Przeziębiony pan Darek - rurkowiec, został w wagonie na zawsze. Przechodzący pasażerowie będą wspominali jego heroiczną walkę.

      • 33 2

      • A pracownicy SKM będą sobie o nim przypominać przy każdej filiżance herbaty.

        • 22 1

      • No wlasnie, gdyby nie rurki ze stretchu z domieszka lycry pana Darka, to byloby mu latwiej. Dobrze, ze tipsy mu nie przeszkodzily w pisaniu do trojmiasto.pl/

        • 13 1

  • Komunikacja miejska leży (6)

    Zbyt zacofana i zaniedbana jest nasza komunikacja miejska. W dodatku zbyt wolna. Jeżeli nikt poważnie nie pomyśli o zmianach to nie będzie ona przyciągała kierowców aut.

    • 118 25

    • ale jakaś jest

      lepsza taka niż żadna,
      pomyśł ile by było aut gdyby tej przestarzałej i wolnej komunikacji nie było
      a jeszcze jakie skutki społeczne, ludzie by nie pracowali bo za daleko by było do pracy i PKB by spadł na łeb,
      na marginesie, podnieśc kwotę wolną od podatku i to rozgrzeje popyt wewnętrzny i gospodarkę

      • 8 8

    • Ale komunikacja miejska nie jest od przyciągania kierowców aut (4)

      i ułatwiania życia osobom auta jeszcze nieposiadającym.

      Komunikacja miejska jest od tego, aby tworzyć miejsca pracy dla kadry kierowniczej odpowiedniego sortu, to jest odpowiednich koneksji, pokrewieństwa i koligacji.

      Jest przechowalnią dla swoich - kumpli i pociotków, którzy przecież też chcą dobrze zarabiać, bez potrzeby ponoszenia odpowiedzialności za cokolwiek.

      W firmie prywatnej, biorąc całokształt wpadek z komunikacją miejską, manager byłby już eks-managerem.

      W spółce miejskiej ma się dobrze i tłumaczy motłochowi, że ów motłoch nie zna się i nie ma racji.

      Nieważne, że ten sam motłoch ze swoich podatków utrzymuje tę komunikację miejską.

      Podatnik ma PRZYWILEJ płacenia podatków i ma się z tego cieszyć.

      • 14 5

      • Przypomnij sobie to, co napisałeś (1)

        Jak zamiast wziąć do remontu mieszkania firmę z ulicy, poprosisz szwagra, kuzynka i sąsiada.

        • 3 2

        • Nie korzystam z usług szwagra, kuzynka, sąsiada, bo nie chcą brać zapłaty za wykonaną pracę.

          Wyznaję zasadę - kochajmy się jak bracia, rozliczajmy jak Żydzi.

          Poza tym do szwagra, kuzynka, sąsiada nie pójdziesz z reklamacją jak remont się 'rozpirzy', a do firmy, której zapłaciłeś za usługę i owszem.

          • 11 0

      • dodatkowo, że autem jak do tej pory wychodzi taniej podróżować :) Oczywscie jesli kupisz bilet meisieczny to nie jest tak źle, ale w sumie to oplaca sie jak jezdzisz codziennie tj wykorzystujesz bilet w 100% Jeśli np jedziesz w 3 osoby to juz rachunek jest bardzo prosty :) Widomo, zaraz ktos doda ze trzeba doliczyc koszta zwiazane z autem:) Ja uważam ze mimo tych kosztów to i tak jest taniej wzglednie do wygody, czasu podróży, niezależności i przyjemnosc z podróżowania:) Jesli pasazer skm ma starch juz przed wyjsciem z domu(czy dojedzie na czas, czy zimna czy ciepla skm'ka, czy jak bedzie sie przesiadal to zdazy na II autobus, pociag itd itp)

        • 4 0

      • :)

        przykład plecak kierownik, czy plecak naczelnik, synalek innego naczelnika :P

        • 0 0

  • Dziś jest -15 (1)

    Dziś jest -15 za oknem ale SKM pewnie też nie włączy ogrzewania. Zbędne koszty. Przecież można się do kogoś przytulić poznać bliżej.

    • 86 25

    • u nas plus 10

      więc nawet szyb nie trzeba skrobać :)

      • 3 3

  • Za to Głuszek ma ciepłą posadkę (5)

    wywalić go na mróz

    • 138 12

    • lepiej prezesa

      • 8 1

    • jakie to polskie (1)

      Głuszek nie jest od sprawdzania czy w składach działa ogrzewanie czy nie. Może dali najlepszy skład na zajezdni? Jakby się zapytali czy ogrzewany albo wogóle to wybieram nieogrzewany. JAk musisz stać a masz miesięczny to tez narzekasz - czy oczekujesz częściowego zwrotu. Jak ja chciałbym miec tylko takie problemy - byłbym naprawdę szczęsliwy.

      • 4 15

      • Ten tzw. niedorzecznik jak zwykle pali Głupa...

        Panie Głuszek, nie idź pan tą drogą, będzie jak po bulu...

        • 12 0

    • Nikt nie broni Ci zostać drugim Głuszkiem, prezesem, prezydentem, itd. (1)

      Więc nie zazdrość innym tylko weź się za robotę :)

      • 0 2

      • hahahaha

        Marcin daj spokój

        • 2 0

  • po przeczytaniu tej historii (1)

    od razu podkręciłem kaloryfer i nastawiłem wodę na herbatę

    • 134 9

    • ja walnąłem ćwiarteczkę, co zawsze też robię podróżując SKM lepiej znosi się trudy podróży ;)

      • 11 0

  • Nic nowego (8)

    To nie pierwszy raz, ostatnio też jechałam do pracy o godz. 5:25 z Wejherowa i też wszyscy marzli, bo ogrzewania nie było włączone, a na zewnątrz mróz.

    • 88 5

    • A to ze poranny skm z GWE rusza oszroniony od srodka to już norma. Dobrze, jak ma chociaż oswietlenie bo i z tym roznie bywa.

      • 13 4

    • trzeba było kurtkę założyć, a jak to nie pomogło to zjeść śniadanie wcześniej (2)

      • 4 11

      • to po co się kupuje takie drogie bilety? (1)

        po to by chociaż było ciut powyżej zera w wagonie

        • 10 1

        • To jest bilet na przejazd a nie ogrzewalnie. Zawsze możesz iść z buta.

          • 4 14

    • pewnie bezpiecznik zaniemógł

      i nie było czasu go wymienić

      • 1 1

    • (1)

      Przez kilka lat jeździłam codziennie SKM-ką na trasie Gdańsk Główny - Gdynia Główna i nie zliczę ile razy zdarzyło się, że ogrzewanie nie działało. Artykuł więc mnie nie dziwi. Dziwi mnie odpowiedź pana Głuszka - czy to znaczy, że według niego takie sytuacje to rzadkość?

      • 12 0

      • Pan Gluszek jest poprostu gluchy i tyle, a to była jedna z 87 gotowych odpowiedzi z zielonego notesu Pana Gluszka. Podobno sam nie slyszal/ nie widział pytania tylko wyslal odpowiedz :)

        • 7 0

    • To ostatnio norma!

      Zgadza się to nie pierwszy raz - jak popuszczą mrozy wtedy będą grzać !!!!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane